Uwielbiam być zorganizowaną. Ale tego nauczyło mnie "życie". Ty mi towarzyszysz od paru lat i sporo umiem od Ciebie. Nauczyłaś mnie "łamania" przepisów. Dawniej trzymałam się szablonowo gotowania czy pieczenia. Dziś mam już wyobraźnię i podmieniam składniki , na takie które lubię, lub na takie , które mam. Gotowanie z tego co mam,wypuszczenie swojej wyobraźni też zawdzięczam Tobie. Dzięki Tobie zainteresowałam się ziarnami, które stały się moją miłością i sypię je gdzie popadnie. No i na koniec : gotowanie z resztek....mysiałabym wymieniać do rana przykładowe dania, jakie udało mi się wyczarować właśnie z resztek. UKŁONY
Jestem za propozycja pani Magdy ponieważ wpierw należy zjeść to co mamy bo nie marnujemy jedzenia i jestem wrogiem wyrzucania jedzenia czy marnowania produktów Pani Magdo 👍♥️
Korzystam z Pani -przepisow od kilku lat --bardzo fajny kanal--duzo pomyslow, swietnych ,prostych i praktycznych ,--fajna i porzyteczna lekcja gotowania--Pozdrawiam Serdecznie !!!!!!!!!!!!!
Też podobnie planuję posiłki, dodatkowo mam listę wszystkich moich dań, bo z głowy byłoby mi trudno. Plan układam zawsze przed wyjściem na tygodniowe zakupy, dzięki temu wiem co mam i co jeszcze muszę dokupić.
Ja mam trochę inny system . Staram się by każdego dnia była zupa i drugie danie. Zazwyczaj zupa jest na 3 dni nikt nie umiera od tego . Wiadomo powiedzmy poniedziałek wtorek i środa - powiedzmy pomidorówka powiedzmy w poniedziałek są mielone ,wtorek ryba środa powiedzmy gulasz . Gulasz średnio starcza mi na 2 dni więc w czwartek robię nowa zupę ,mam gulasz np .robię placka cygańskiego ,kolejnego dnia jest znowu nowa zupa i ten sam gulasz robię np z kaszą i zmieniam surówkę . Tak że sam gulasz w sobie jest bazą ale zmieniam dodatki .Próbowałam robić zupę co dzień . Nie przechodziło zwłaszcza ,że moje dzieci jedzą kilka zup na krzyż. Nie wyobrażam sobie planować każdego posiłku . Próbowałam .poniżej się okazywało że zupa zostawała i grafik się sypał ,albo miałam ochotę zjeść coś innego i to się nie sprawdzało ,ale szanuje Pani organizacje i podziwiam .
Pani Magdo kupiła sobie Pani już nowy piekarnik bo ja muszę kupić na dniach i nie mam pojęcia jaki wybrać czy mogła by Pani coś zaproponować na co zwrócić uwagę itp.
Dziękuję za pytanie, ale nie planuję kupować nowego piekarnika, wystarcza mi ten, co mam. Kupując zwracałam uwagę na jakość, czy jest na prąd czy na gaz, do zabudowy czy wolnostojący, itp. -generalnie to temat na filmik lub artykuł, a nie krótką odpowiedź w komentarzu;) Zapisuję pytanie, ale nie wiem czy to tak do końca moja "branża". Czytający tę odpowiedź: dajcie znać czy interesują Was takie tematy, ok? Miłego dnia:)
Mam czteroosobowa rodzinę i przyznam że nie planuje posiłków ale proszę mi wierzyć że też nic nie wyrzucam. Przykład. Warzywa z rosołu miksuje następnego dnia i robię zupę krem. Gdybym tak planowała stałabym się niewolnikiem tego mechanizmu. Bo przecież po to jest plan aby się go trzymać.osobiscie wśród znajomych i rodziny też nie znam nikogo kto by robił takie plany. Raczej każdy posiłkuję się tym co ma i z dnia na dzień gotuję. Takie jest moje zdanie. Ale oczywiście może to komuś się przydać
Robię tak jak Ty i mówię o tym chyba ze 2 razy w filmie... ;) Ps. Tu pokazuję 1 ze sposobów np. dla osób, które potrzebują planować lub muszą mieć z jakichś powodów mocniej zaplanowany tydzień.
@@SkutecznieTv ja potrzebuje mieć plan. I ogólnie bata żeby nie kupować za dużo, żeby nie marnować jedzenia. Nie jestem mistrzem w kuchni dlatego chętnie podpatrzę i nauczę się jak planować posiłki.
Uwielbiam być zorganizowaną.
Ale tego nauczyło mnie "życie".
Ty mi towarzyszysz od paru lat i sporo umiem od Ciebie.
Nauczyłaś mnie "łamania" przepisów. Dawniej trzymałam się szablonowo gotowania czy pieczenia. Dziś mam już wyobraźnię i podmieniam składniki , na takie które lubię, lub na takie , które mam.
Gotowanie z tego co mam,wypuszczenie swojej wyobraźni też zawdzięczam Tobie.
Dzięki Tobie zainteresowałam się ziarnami, które stały się moją miłością i sypię je gdzie popadnie.
No i na koniec : gotowanie z resztek....mysiałabym wymieniać do rana przykładowe dania, jakie udało mi się wyczarować właśnie z resztek.
UKŁONY
Jestem za propozycja pani Magdy ponieważ wpierw należy zjeść to co mamy bo nie marnujemy jedzenia i jestem wrogiem wyrzucania jedzenia czy marnowania produktów
Pani Magdo 👍♥️
Też tak uważam
Korzystam z Pani -przepisow od kilku lat --bardzo fajny kanal--duzo pomyslow, swietnych ,prostych i praktycznych ,--fajna i porzyteczna lekcja gotowania--Pozdrawiam Serdecznie !!!!!!!!!!!!!
Jest Pani FANTASTYCZNA! Dziękuję, że dzieli się Pani swoją wiedzą ❤️
Jest Pani genialną, wspaniałą gospodynią. Miło się Panią słucha. Życzę samych wspaniałości.🌻🌞🌹😊
Wow ale mnie pozytywnie zaskoczyłaś swoim podejściem do planowania w gotowaniu i ogólnie przyrządzaniu posiłków. Brawo! 👍
Pani Magdo, myślę że to będzie bardzo ciekawy projekt, czekam z niecierpliwością 😊
Świetne kulinarne i dietetyczne tematy 👏👍
Też podobnie planuję posiłki, dodatkowo mam listę wszystkich moich dań, bo z głowy byłoby mi trudno. Plan układam zawsze przed wyjściem na tygodniowe zakupy, dzięki temu wiem co mam i co jeszcze muszę dokupić.
Świetnie pomyślane. SMACZNEGO 👍 POZDRAWIAM SERDECZNIE. DZIĘKI!!! 👍
Podziwiam Twoje zorganizowanie
To chyba kolejny fajny pomysł na książkę.
Ja mam trochę inny system . Staram się by każdego dnia była zupa i drugie danie. Zazwyczaj zupa jest na 3 dni nikt nie umiera od tego . Wiadomo powiedzmy poniedziałek wtorek i środa - powiedzmy pomidorówka powiedzmy w poniedziałek są mielone ,wtorek ryba środa powiedzmy gulasz . Gulasz średnio starcza mi na 2 dni więc w czwartek robię nowa zupę ,mam gulasz np .robię placka cygańskiego ,kolejnego dnia jest znowu nowa zupa i ten sam gulasz robię np z kaszą i zmieniam surówkę . Tak że sam gulasz w sobie jest bazą ale zmieniam dodatki .Próbowałam robić zupę co dzień . Nie przechodziło zwłaszcza ,że moje dzieci jedzą kilka zup na krzyż. Nie wyobrażam sobie planować każdego posiłku . Próbowałam .poniżej się okazywało że zupa zostawała i grafik się sypał ,albo miałam ochotę zjeść coś innego i to się nie sprawdzało ,ale szanuje Pani organizacje i podziwiam .
widac i slychac. Witam i pozdrawiam :)
witam wspaniale pozdrawiam serdecznie
Pani Magdo kupiła sobie Pani już nowy piekarnik bo ja muszę kupić na dniach i nie mam pojęcia jaki wybrać czy mogła by Pani coś zaproponować na co zwrócić uwagę itp.
Dziękuję za pytanie, ale nie planuję kupować nowego piekarnika, wystarcza mi ten, co mam. Kupując zwracałam uwagę na jakość, czy jest na prąd czy na gaz, do zabudowy czy wolnostojący, itp. -generalnie to temat na filmik lub artykuł, a nie krótką odpowiedź w komentarzu;) Zapisuję pytanie, ale nie wiem czy to tak do końca moja "branża". Czytający tę odpowiedź: dajcie znać czy interesują Was takie tematy, ok? Miłego dnia:)
Genialnie😀👍🌺
Magdo wspomnialas,ze dzieci same robia sobie posilki. Podpowiedzialabys, jak to dziala i jak wyglada proces wspierania ich w samodzielnosci?Dziekuje.
Ja bym była chętna na taki kurs, gotowanie dla rodziny zajmuje mi dużo czasu
kiedy kurs będzie dostępny?
A ile kosztuje skutecznik?
Pani Magdo jaki ma pani piekarnik...córka gotuje od pani i naciska że mam wymienić piekarnik
Mam czteroosobowa rodzinę i przyznam że nie planuje posiłków ale proszę mi wierzyć że też nic nie wyrzucam. Przykład. Warzywa z rosołu miksuje następnego dnia i robię zupę krem. Gdybym tak planowała stałabym się niewolnikiem tego mechanizmu. Bo przecież po to jest plan aby się go trzymać.osobiscie wśród znajomych i rodziny też nie znam nikogo kto by robił takie plany. Raczej każdy posiłkuję się tym co ma i z dnia na dzień gotuję. Takie jest moje zdanie. Ale oczywiście może to komuś się przydać
Robię tak jak Ty i mówię o tym chyba ze 2 razy w filmie... ;) Ps. Tu pokazuję 1 ze sposobów np. dla osób, które potrzebują planować lub muszą mieć z jakichś powodów mocniej zaplanowany tydzień.
@@SkutecznieTv ja potrzebuje mieć plan. I ogólnie bata żeby nie kupować za dużo, żeby nie marnować jedzenia. Nie jestem mistrzem w kuchni dlatego chętnie podpatrzę i nauczę się jak planować posiłki.
👌💜🙂💜👍
🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷
A zaczęło sie od ogórków kiszonych heh
No nie, zaczęło się od pizzy i domowego chleba... przynajmniej jeśli chodzi o ten kanał;)