Jak zwykle Niklaus Twój Dziadek wszystko elegancko wypunktował. Nie dalej jak wczoraj miałam z koleżankami dyskusję, że kiedyś to było autentycznie. Wspominałyśmy jak się wychodziło na dwór, jak się robiło bazy, grało w tygo w krzakach, bez telefonów zawsze każdy wiedział, gdzie kto jest i zawsze była ekipa do zabaw, do grania w piłkę. Najważniejsze jednak był szacunek młodych do starszych, ludzie w bloku sobie pomagali, brakowało cukru nie ma problemu leciałam do 1 z 14 cioć. Ktoś upiekł ciasto, to potem tylko puk puk otwierało się drzwi i pyk tu macie kawałek do kawy. Mycie klatki każda rodzina mieszkająca w bloku po kolei myła swoje piętro, jak rodzice nie mogli to dawaj młoda młodzież leciała ze szmata, miotła i nie ma, że mi się nie chce, albo zaraz. Jak się raz powiedziało zaraz to od razu dostało po dupie śmierdząca szmata i człowiek od razu wiedział, że pewnych słów należy nie używać i dla świętego spokoju lepiej zrobić to o co prosi rodzic od razu. Także tak........ kiedyś to było. Pozdrawiam
Ponieważ dzisiaj jest wszyystkiego aż do przesytu, a czas który możnaby tracić na "szukaniu siebie" dzieci i nie tylko poświęcają na coś innego jak np. dodatkowe zajęcia, hobby, gry, zabawy, ogólne rozwój osobisty jest pęd za jak największą ilością umiejętności opanowanych przez dzieci. Ty poprostu mówisz jak było wtedy nadając pejoratywy obraz tym czasom nie biorąc pod uwagę jak zmienił się ustrój gospodarczo-ekonomiczny. Też tęsknię za wzajemnym wsparciem rzekomo znienawidzonego sąsiada że każdy sobie pomagał bo... tak trzeba było teraz każdy radzi sobie sam, a system i rozwój zapewnia narzędzia do tego. Wyobrażasz sobie teraz myć klatkę albo pożyczać cukier? Albo dzieciaki które siedzą do późna w szkołach czy mają masę prac domowych mieliby "na pałę" do kogoś pójść skoro mają tak mało czasu ? Szybka komunikacja to podstawa bo musisz dużo bardziej dziś czas organizować. Czy to dobre ? Nie wiadomo tak jak mówi dziadem Niklausa to nie ma tak że dobrze czy nie dobrze.
Piękny kawałek historii ,Niklaus kawal dobrej roboty ! Mialem podobna rozmowę z babcia pod koniec lat siedemdziesiątych ,a bylem wyjątkowo ciekawskim dzieciorem. Babcia nigdy nie była zbyt wylewna ,ale opowiedziała mi jak się jorgnela ze to już wojna !!!( w okolicach Krakowa'39) Dziadek świetnie pamiętający wiele spraw ,dokumentuj to ! Pozdrawiam pana Wilge ,świetny człowiek !
Twój dziadek mądrze mówi. Jestem o wiele młodsza od twojego dziadka ale nawet ja pamiętam że jak byłam mała to lataliśmy od rana do wieczora na placu i to bez komórek i smartwatchy tylko naszym zegarem było latarnie jak się zapalały to do domu 😋 ganialiśmy spadaliśmy z drzew i wymienialiśmy karteczkami i wisieliśmy na trzepaku 😂 a teraz rzeczywiście dzieci coraz mniej na placu siedzi i niestety nawet dzieci wchodzą już w ten pęd i zaczynają między sobą porównywać kto ma lepszy telefon jak nie masz ajfona to dla nich masakra i mnie to strasznie szokuje !
" kazde pokolenie chce zmienić świat, każde pokolenie odejdzie w cień, a nasze nie! " jak śpiewał zespół Kombi. Każdemu pokoleniu się wydaje że " my tego nie robiliśmy, my lepsi , teraz gorsi" też porównywało się kto ma lepsze ciuchy, zabawki itp. kwestia środowiska i wychowania :)
Dużo w necie krąży śmiesznych memów o tym, że kiedyś to wszystko było lepsze. A ja postanowiłem zapytać osoby, która właśnie KIEDYŚ żyła, jak to wygląda według niej : D
Powiem tak, znając takich ludzi jak ja i mając z nimi codzienny kontakt się odechciewa. Od babci na co dzień słyszę jaka to młodzież jest zepsuta, ale nigdy nie słyszę argumentu poza "bo wszyscy mają komórki", od losowych sąsiadów w bloku wysłuchuję, że ich wnuki to są normalne i nie siedzą tyle przy komputerach jak to inna zgniła młodzież. Za to od jeszcze innych, których spotykam na spacerach z psem wysłuchuję jakie to te czasy są nienormalne przez ten cały internet. Ja serio nie oczekuję od nikogo obeznania w dzisiejszych realiach, a zwłaszcza od osób na emeryturze. Ale gdy nazywanie obecnych czasów zapsutymi, zgniłymi i nienormalnymi wchodzi jako codzienny tekst, slogan, którego poniekąd sam jesteś świadom, zaczyna się to robić męczące. Dla mnie najgorsi są ludzie (niezależnie od wieku) powtarzający o obecnej degeneracji, będący jednocześnie ledwie nią związani, i bez znajomości żadnych sensownych argumentów. Zawsze imponowali mi starsi ludzie, że zdrowym i sceptycznym spojrzeniem na sprawę i zdolnymi do spokojnej wymiany argumentów ;)
@@vernonroche1272 Ale jak widać po powyższym przykładzie, nie każdy starszy człowiek jest od razu nienawistny, zgorzkniały nastawiony na NIE do wszystkiego co nowe :D
Przyznaję rację Dziadkowi. Ja urodziłem sie w 56 roku i też mogę to samo powiedzieć. Świat się bardzo zmienił i na dobre i na złe. Kiedyś nie każdy miał tej możliwości szybkiego porozumiewania sie i podróżowania jak teraz. (Telefon, internet samochód) Nikt nie wyrzucał uszkdzonego sprzętu czy mebla tylko starał się to jakoś naprawić. Nas dzieci, rodzice często nie mogli nieraz zwołać wieczorami do domu, tak byliśmy zaabsorbowani zabawą na podwórzu z innymi rówieśnikami zwłaszcza w wakacje. Tradycą był wspólny obiad w niedzielę. Nikt z dorosłych nie uganiał się lepszą pracą czy luksusami, rodzice żyli skromnie i oszczędnie. Byliśmy zadowoleni z tego co mieliśmy. Teraz modą jest żyć wygodnie, mieć dobrze płatną pracę, być bogatym itp. W tej pogoni zagubiło społeczeństwo, nie tylko w Polsce ale i na całym niemal świecie, swoją godność, poszanowanie innych, tradycję i miłość i respekt dla innego człowieka. A szkoda. Obawian sie, że to wszystko obróci się kiedyś przeciwko nam.
Niezwykle pouczająca rozmowa a właściwie wykład Pana Opy :) Ja tak postępuję do tej pory i liczę , że jest jeszcze kilku takich , którzy to pociągną dalej :)
Bardziej się doceniało co się miało i szanowało tradycje oraz miało się wartości, które teraz bardzo zanikają. Też uważam, że ludzie mięli pod tym względem lepsze i wartościowsze myślenie niż teraz. Dziadek, to bardzo mądry człowiek.
Piszesz, jakby to było coś ważnego/istotnego. Tradycja Cię nie wykarmi, wartości Nas nie rozwiną, a to co się ma jest do korzystania, a nie doceniania. Za krótko żyjemy, żeby się męczyć jeszcze bardziej.
@@r4vhunter z tego co teraz przeczytałam to lepsze jest według ciebie życie bez wartości i tradycji. Współczuje, bo musisz mieć przez to bardzo smutne życie, opierające się wyłącznie na przetrwaniu. Jestem młoda, ale doceniam rzeczy wartościowe, bo nie samym chlebem człowiek żyje i współczuje ludziom takim, co nie potrafią się cieszyć nawet z drobnych chwil. Może i jestem staroświecka, mam podobne wartości, co wypowiadający się dziadek, ale moje życie za to jest szczęśliwsze i wartościowsze nie skupione wyłącznie na rzeczach materialnych, bo dla mnie ważniejszy jest drugi człowiek.
@@r4vhunter z drugiej strony jeśli tkwisz w przekonaniu, że wartości nie rozwijają, to się grubo mylisz i nie znasz znaczenia tego słowa, nie rozumiesz jego sensu, to wszystko składa się na to, aby być lepszym człowiekiem i nie żyć w pogoni za pieniądzem bez uczuć. Mam nadzieję, że przyjdzie czas odpowiedni dla Ciebie i docenisz pewne rzeczy oraz je zrozumiesz.
@@BS_Becia woah, chwilka, nic o mnie nie wiesz, a pouczasz jakbyś co najmniej wiedziała coś więcej niż własne wnioski z moich kilku słów w komentarzu... Mam nadzieję, że przyjdziesz czas kiedy zrozumiesz, że nie możesz stawiać innych w swoich butach i że nie wiesz "lepiej" co jest lepsze dla kogoś innego niż Ty. Odpisałem Ci tylko i wyłącznie dlatego, bo jesteś w ogromnym błędzie w ocenie mnie...
@@r4vhunter mój pierwszy komentarz nie odnosił się do Ciebie. Był skierowany do ogółu i nie dotyczy każdego, ale coś musi w Tobie tkwić, co sprawiło, że dotknęły Cię moje słowa i to że doceniam wartości i ideały i nie stawiam dobra materialnego ponad to, tylko potrafię te rzeczy ze sobą pogodzić. Nie czuj się dotknięty, bo nikt Cię tutaj nie atakuje, jedyne co to ci współczuje, ale każdy ma prawo wybrać swoją drogę i jeśli uważasz, że dobra materialne dadzą ci szczęście, to nic nie stoi na przeszkodzie, ale nie mów, że życie bez wartości i tradycji jest puste i szkoda na to czas dobrze? Bo możesz tym stwierdzeniem kogoś obrazić.
Wspanialy czlowiek z Twojego dziadka. Zgadzam sie w 100%. Ciekawe co my bedziemy wspominac jak bedziemy w jego wieku, pewnie posty na fejsie 😔Bardzo ciekawy wywiad Niklaus, pozdrawiam i zycze duzo ,. duzo zdrowia. Dziadkowi.
Ja jestem rocznik 1949 i w pełni zgadzam się z dziadkiem. Typowy prezent komunijne, to była bombonierka. A kawa .... paczka 10 dkg to był prezent urodzinowy.
Emeryt w kamizelce APAP :D Stereotypowo . A co do materiału, bardzo fanie, że na to wpadłeś. Ludziom dziś trzeba uświadamiać takie rzeczy, film daje do myślenia i naprawdę potrafi wpłynąć na człowieka, na swój sposób jest wzruszający, melancholijny, a zarazem treściwy i konkretny. Pozdrowienia dla Pana Opy i dzięki za materiał :)
4 ปีที่แล้ว +7
Słuchałem uważnie. Bardzo mądre rzeczy prawi dziadek i bardzo przyjemnie go słuchać. Piękne jest to, że nie uczepił się jednej strony, że wszystko dobrze czy źle, tylko potrafi powiedzieć trochę na plus i na minus. Co do clue, to faktycznie dzisiejsza żądza pieniędzy prowadzi do tego, że dzieci dorastają same, przez technologie nie ma czasu na wspólne chwile, presja społeczeństwa tez jest dzisiaj ogromna - dużo osób sobie z nią nie radzi... Życzę jak najdłuższego życia w zdrowiu, jak powiedział „byle nie było gorzej”. Pozdrów go serdecznie
Niklaus... załóż Ty Oupie kanał na Youtubie bo som miód go słuchać, poważnie godom.. albo wciepuj ze Oupom wincyj filmów prosza Cie, to jest tak serdeczny człowiek że aż cosik sie na hercu robi
Co chce dodać że kiedyś niebyło czegoś takiego jak domofon itp. Przyszły lata od 1990 to zaczęli po klatkach szczać a jak zaczęli robić domofon to moment te guziki poopalane zapalniczką. No ku... paranoja. Wspomina pan Plac Kościuszki - pamietam jak dziś - stały normalne domy , zrobili potem taki plac a tera taki blok postawili . To samo plac Poli Maciejewskiej- ładna fontanna a teraz co to za placyk - zgroza. Adolf Hitler plac , chyba potem nazywał się plac Sikorskiego. Jak to teraz wygląda. Zgroza. Albo popatrzcie Poczta na Karola Miarki - jak ten budynek wyglada czy Komitet Partii przy placu Dzierzynskiego dzisiaj Plac Akademicki - istna Rudera.
Kiedyś były domofony. Mieszkam we Wrocławiu w mordorze zwanym Mrówkowcem. Ten wrzód na architekturze pochodzi z 1968 i został oryginalnie wyposażony w kwazi-domofon. Tylko od kiedy pamiętam świadomie (jakiś 1977r) ten twór był niedziałający, porozjebywany w trupa (jak to zwykle wszystko w PRLu)
pozdrawiam... też tęsknie za tymi czasami......kiedy ...wiedziałeś z kim mieszkasz na osiedlu, teraz nie znam sąsiada z piętra wyżej... a mijamy się co dzień.....
15:50 były. Jednak różnica była taka, że kiedyś o wiele trudniej było je sprowadzić a już nie mówię o produkcji u nas. Do tego wtedy boom był na te twarde narkotyki które wyniszczały człowieka całkowicie. Patrz historia Jerzego Górskiego.
Technika może i pędzi do przodu, ale ludzie pędzą do tyłu :q Dobrze dziadek mówi, świat zwariował, i to nie w pewnych dziedzinach, a we _wszystkich_ :q Wszystko jest teraz postawione na głowie, wszystko jest na opak. Nie o takiej przyszłości marzyliśmy siedząc w tej głębokiej komunie.
To jestwspaniale ta Twoja wiez z dziadkiem! Podziwiam! Bedziesz mial WSPANIALA PAMIATKE! NAGRYWAJ Z OPA JAK NAJWIECEJ PROSZE! ja z bidula wiec az lzy mi plyna...Dziekuje!
Własne mieszkanie , ile małżeństw po ślubie mieszkało osobno czy z teściami , haźel na półpiętrze. Wreszcie jakiś pokój z kuchnią - wanna w kuchni - a jak sracz był swój w mieszkaniu to był lux . Telewizor , który był częstym sporem przy rozwodach lub powodem włamań do mieszkania. Pralka wirnikowa a potem automat . Po prostu człowiek radował się z wszystkiego . Te pomysły naszych matek i żon , co dać na obiad jak mięso było na kartki . Vater mój robił na grubie to miał 7 kg a mama w szpitalu górniczym to mieli dodatek ze zamiast 2,5 kg to 4 kg . Wiec mięso w domu było. Ludzie powiem wam jedno na 25 w klasie moj kolega i ja mieliśmy telefon w domu. Co za luksus. Ale powiem wam jedno ze mama czy babcia ( tak - mieszkało się z babcią i spałem z babcią dobrze do 12 roku życia ) zawsze w sobotę piekli ciasto by na niedziele było no nóżwidelec kto przyjdzie w besuch . Czasami schodziło się po 4-5 par ludzi , bez zapowiedzi . A dziś ? Terminy kuzwa .
Szkoda, że ten stary Śląsk i jego miasta umierają. Obserwuje to przez 18 lat na przykładzie Rudy. Szkoda tych prawdziwych ludzi i tych zabytkowych budynków. Szacunek dla Pana od Gorola.
Bo jeszcze 15 20 lat temu Tychy Bielsko Biała żyły fiatem Gliwice oplem dzisiaj te zakłady ledwo przędą bo Fiat to Fiat a Opel będzie takim niemiecko francuskim odpowiednikiem Dacii bo chyba w takim to kierunku zmierza dlatego w Gliwicach ma być pół na pół Opla i samochodów użytkowych citroena albo Peugeota
Jest wiele osób, które w 100% przyznają Panu Dziadkowi rację. Pomimo XXI wieku i ponad 30 lat od przemiany ustrojowej wciąż usiłujemy dogonić zachód, a cel wciąż ucieka do przodu i to na dłuższą metę jest frustrujące. Ludzie zachłysnęli się różnymi możliwościami ciągłego podnoszenia statusu materialnego i wielu inne wartości nie mniej ważne w życiu zupełnie zniknęły z pola widzenia. Żyjemy w ciągłym biegu, powierzchownie, często bezrefleksyjnie, wciąż próbując komuś dorównać czy to materialnie, czy prestiżowo, a na normalne, prawdziwe życie nie starcza czasu ani siły. I taki przykład mają właśnie młodzi. To smutne :(
mega późny komentarz, ale pamiętam jak chodziłam z babcią do parku na misie. Pięknie tam było, jeszcze wtedy ta knajpka tam działa..tyle ludzi wtedy tam było
@@tanczacyzesmerfami6832 Jak to "każdy będzie"? Przecież, żeby być boomerem, to trzeba się było URODZIĆ W LATACH BOOMu demograficznego po zakończeniu 2 w. św.
@@tanczacyzesmerfami6832 ani znany ani ekonomista też sobie mogę kupić w Wólce kosowskiej dyplom ukończenia kurwinoskiej szkółki gotowania ryżu i nawijania makaronu na uszy
Dziadek bardzo sympatyczny i miło się go słucha ale trzeba zaznaczyć co też uczynił bohater materiału, że to jego SUBIEKTYWNA ocena bo z całym szacunkiem ale to własnie jest typowe Januszowe/boomerskie rozumowanie, pewne kwestie, które poruszył rzeczywiście da się zauważyć w formie tendencji wzrostowej, ale większość to błędny obraz wynikający z różnicy pokoleniowej P.S Zdecydowanie się zgadzam z kwestiami wyobcowania jednostki i kultu mieć nie być :)
Niklaus twój opa naprawdę uczciwie to ują, inni ludzie, ktorzy mieli szacunek do siebie uczciwa praca za normalne wynagrodzenie, wczasy kolonie nie w Grecji ale za to dla każdego kto chciał każdy ustrój ma +,- teraz niestety to tylko pogoń za mamona, a dla starzykow coraz mniej czasu żeby ich odwiedzać wiadomo że świat pędzi do przodu i coś co kiedyś cieszyło teraz spowszednialo, ale co nam po dobrodziejstwach techniki jak brak nam tej integracji jaka była dawniej,
Fajny film 👌 nigdy z moimi dziadkami nie rozmawiałam o ich czasach a teraz jak już ich nie mam jestem bardzo ciekawa takich opowieści i żałuję że z nimi nie rozmawiałam na takie różne tematy
No i co z tego, ze pracował na makoszowach. Moja rodzina przez dwa pokolenia pracowała na Wieczorku i się lambada skończyła, ale nie dlatego, ze ktoś kogoś wydoił. Gadanie o dojarce jest sentymentalne, ale nieprawdziwe i przede wszystkim bezproduktywne. Wyobraź sobie prapradziadkow, albo dalej (nie wiem ile masz lat), ktorych ziemia i dom w Szopienicach zostaly zamienione na hutę i familoki. Tez by mieli ciekawy punkt widzenia. Co bys im odpowiedział?
ludzka ewojucja nie nadonrza za technikom po prostu. Ludzie nie warujom ale zrobili sie leniami... kazdy sie w szkole uczyl tego i tamtego a dzisiaj nie myslom tylko pytajo internetu. A nie jakies sprawy ktorych sie po prostu nie wie, na przyklad stolica Bangladeszu, no bo tego chyba na prawde nikt nie wie, ale pytajom sie ile jest osiem razy cztery no i to przecierz jest glupota, po prustu oddawajom umysl bo technika jest i niby pomaga
raczej mówi się :za moich czasów' i jest to raczej narzekanie.A trzeba byc ciekawym świata i pogodzić się ,że nic 2 razy się nie zdarza jak twój dziadek.Problem chyba polega na tym,że rówieśników ubywa. ale super,ze pytasz dziadka jak to było?Fajnie,że masz taki bliski kontakt z dziadkiem."Świat się zmienia,mówi mi to woda......"jak stwierdziła pani Galadriela
Przepraszam ja nie hanys! Jak się gada z kimś osobiście jasna sprawa, to oznaka że się go słucha i rozumie, ale jak to ma być wywiad puszczony "w świat" to powinno się unikać yhm yy mhm itp itd
Jak zwykle Niklaus Twój Dziadek wszystko elegancko wypunktował. Nie dalej jak wczoraj miałam z koleżankami dyskusję, że kiedyś to było autentycznie. Wspominałyśmy jak się wychodziło na dwór, jak się robiło bazy, grało w tygo w krzakach, bez telefonów zawsze każdy wiedział, gdzie kto jest i zawsze była ekipa do zabaw, do grania w piłkę. Najważniejsze jednak był szacunek młodych do starszych, ludzie w bloku sobie pomagali, brakowało cukru nie ma problemu leciałam do 1 z 14 cioć. Ktoś upiekł ciasto, to potem tylko puk puk otwierało się drzwi i pyk tu macie kawałek do kawy. Mycie klatki każda rodzina mieszkająca w bloku po kolei myła swoje piętro, jak rodzice nie mogli to dawaj młoda młodzież leciała ze szmata, miotła i nie ma, że mi się nie chce, albo zaraz. Jak się raz powiedziało zaraz to od razu dostało po dupie śmierdząca szmata i człowiek od razu wiedział, że pewnych słów należy nie używać i dla świętego spokoju lepiej zrobić to o co prosi rodzic od razu. Także tak........ kiedyś to było. Pozdrawiam
Ponieważ dzisiaj jest wszyystkiego aż do przesytu, a czas który możnaby tracić na "szukaniu siebie" dzieci i nie tylko poświęcają na coś innego jak np. dodatkowe zajęcia, hobby, gry, zabawy, ogólne rozwój osobisty jest pęd za jak największą ilością umiejętności opanowanych przez dzieci.
Ty poprostu mówisz jak było wtedy nadając pejoratywy obraz tym czasom nie biorąc pod uwagę jak zmienił się ustrój gospodarczo-ekonomiczny.
Też tęsknię za wzajemnym wsparciem rzekomo znienawidzonego sąsiada że każdy sobie pomagał bo... tak trzeba było teraz każdy radzi sobie sam, a system i rozwój zapewnia narzędzia do tego.
Wyobrażasz sobie teraz myć klatkę albo pożyczać cukier? Albo dzieciaki które siedzą do późna w szkołach czy mają masę prac domowych mieliby "na pałę" do kogoś pójść skoro mają tak mało czasu ? Szybka komunikacja to podstawa bo musisz dużo bardziej dziś czas organizować.
Czy to dobre ? Nie wiadomo tak jak mówi dziadem Niklausa to nie ma tak że dobrze czy nie dobrze.
Piękny kawałek historii ,Niklaus kawal dobrej roboty ! Mialem podobna rozmowę z babcia pod koniec lat siedemdziesiątych ,a bylem wyjątkowo ciekawskim dzieciorem.
Babcia nigdy nie była zbyt wylewna ,ale opowiedziała mi jak się jorgnela ze to już wojna !!!( w okolicach Krakowa'39)
Dziadek świetnie pamiętający wiele spraw ,dokumentuj to ! Pozdrawiam pana Wilge ,świetny człowiek !
Twój dziadek mądrze mówi. Jestem o wiele młodsza od twojego dziadka ale nawet ja pamiętam że jak byłam mała to lataliśmy od rana do wieczora na placu i to bez komórek i smartwatchy tylko naszym zegarem było latarnie jak się zapalały to do domu 😋 ganialiśmy spadaliśmy z drzew i wymienialiśmy karteczkami i wisieliśmy na trzepaku 😂 a teraz rzeczywiście dzieci coraz mniej na placu siedzi i niestety nawet dzieci wchodzą już w ten pęd i zaczynają między sobą porównywać kto ma lepszy telefon jak nie masz ajfona to dla nich masakra i mnie to strasznie szokuje !
" kazde pokolenie chce zmienić świat, każde pokolenie odejdzie w cień, a nasze nie! " jak śpiewał zespół Kombi. Każdemu pokoleniu się wydaje że " my tego nie robiliśmy, my lepsi , teraz gorsi" też porównywało się kto ma lepsze ciuchy, zabawki itp. kwestia środowiska i wychowania :)
Dużo w necie krąży śmiesznych memów o tym, że kiedyś to wszystko było lepsze. A ja postanowiłem zapytać osoby, która właśnie KIEDYŚ żyła, jak to wygląda według niej : D
Powiem tak, znając takich ludzi jak ja i mając z nimi codzienny kontakt się odechciewa. Od babci na co dzień słyszę jaka to młodzież jest zepsuta, ale nigdy nie słyszę argumentu poza "bo wszyscy mają komórki", od losowych sąsiadów w bloku wysłuchuję, że ich wnuki to są normalne i nie siedzą tyle przy komputerach jak to inna zgniła młodzież. Za to od jeszcze innych, których spotykam na spacerach z psem wysłuchuję jakie to te czasy są nienormalne przez ten cały internet. Ja serio nie oczekuję od nikogo obeznania w dzisiejszych realiach, a zwłaszcza od osób na emeryturze. Ale gdy nazywanie obecnych czasów zapsutymi, zgniłymi i nienormalnymi wchodzi jako codzienny tekst, slogan, którego poniekąd sam jesteś świadom, zaczyna się to robić męczące. Dla mnie najgorsi są ludzie (niezależnie od wieku) powtarzający o obecnej degeneracji, będący jednocześnie ledwie nią związani, i bez znajomości żadnych sensownych argumentów. Zawsze imponowali mi starsi ludzie, że zdrowym i sceptycznym spojrzeniem na sprawę i zdolnymi do spokojnej wymiany argumentów ;)
@@vernonroche1272 Ale jak widać po powyższym przykładzie, nie każdy starszy człowiek jest od razu nienawistny, zgorzkniały nastawiony na NIE do wszystkiego co nowe :D
@@NiklausPieron Nie każdy, co setny XD
Niklaus, ratujesz życie ludziom, którzy nie mają dziadka
Super wywiad. Jestem z rocznika 78 i jeszcze też pamiętam że tak było i za moich czasów. Mogę śmiało powiedzieć że Kiedyś Było Lepiej.
Myślę ze było przyjaźniej dla ludzi tamtych czasów ,przyjdzie epoka gdzie ludzie z roczników 2020 w 2060 sięgną po sentyment i tez będą marudzić ?
Bardzo mądry człowiek. Mam nadzieję , że ten pan żyje i zdrowie mu dopisuje, czego mu bardzo życzę.
Pozdrawiam serdecznie .
Jak to dobrze posłuchać mądrego człowieka mój śp Tato urodził sie 1945r.
Przyznaję rację Dziadkowi. Ja urodziłem sie w 56 roku i też mogę to samo powiedzieć. Świat się bardzo zmienił i na dobre i na złe. Kiedyś nie każdy miał tej możliwości szybkiego porozumiewania sie i podróżowania jak teraz. (Telefon, internet samochód) Nikt nie wyrzucał uszkdzonego sprzętu czy mebla tylko starał się to jakoś naprawić. Nas dzieci, rodzice często nie mogli nieraz zwołać wieczorami do domu, tak byliśmy zaabsorbowani zabawą na podwórzu z innymi rówieśnikami zwłaszcza w wakacje. Tradycą był wspólny obiad w niedzielę. Nikt z dorosłych nie uganiał się lepszą pracą czy luksusami, rodzice żyli skromnie i oszczędnie. Byliśmy zadowoleni z tego co mieliśmy. Teraz modą jest żyć wygodnie, mieć dobrze płatną pracę, być bogatym itp. W tej pogoni zagubiło społeczeństwo, nie tylko w Polsce ale i na całym niemal świecie, swoją godność, poszanowanie innych, tradycję i miłość i respekt dla innego człowieka. A szkoda. Obawian sie, że to wszystko obróci się kiedyś przeciwko nam.
Niezwykle pouczająca rozmowa a właściwie wykład Pana Opy :) Ja tak postępuję do tej pory i liczę , że jest jeszcze kilku takich , którzy to pociągną dalej :)
Bardziej się doceniało co się miało i szanowało tradycje oraz miało się wartości, które teraz bardzo zanikają. Też uważam, że ludzie mięli pod tym względem lepsze i wartościowsze myślenie niż teraz. Dziadek, to bardzo mądry człowiek.
Piszesz, jakby to było coś ważnego/istotnego. Tradycja Cię nie wykarmi, wartości Nas nie rozwiną, a to co się ma jest do korzystania, a nie doceniania. Za krótko żyjemy, żeby się męczyć jeszcze bardziej.
@@r4vhunter z tego co teraz przeczytałam to lepsze jest według ciebie życie bez wartości i tradycji. Współczuje, bo musisz mieć przez to bardzo smutne życie, opierające się wyłącznie na przetrwaniu. Jestem młoda, ale doceniam rzeczy wartościowe, bo nie samym chlebem człowiek żyje i współczuje ludziom takim, co nie potrafią się cieszyć nawet z drobnych chwil. Może i jestem staroświecka, mam podobne wartości, co wypowiadający się dziadek, ale moje życie za to jest szczęśliwsze i wartościowsze nie skupione wyłącznie na rzeczach materialnych, bo dla mnie ważniejszy jest drugi człowiek.
@@r4vhunter z drugiej strony jeśli tkwisz w przekonaniu, że wartości nie rozwijają, to się grubo mylisz i nie znasz znaczenia tego słowa, nie rozumiesz jego sensu, to wszystko składa się na to, aby być lepszym człowiekiem i nie żyć w pogoni za pieniądzem bez uczuć. Mam nadzieję, że przyjdzie czas odpowiedni dla Ciebie i docenisz pewne rzeczy oraz je zrozumiesz.
@@BS_Becia woah, chwilka, nic o mnie nie wiesz, a pouczasz jakbyś co najmniej wiedziała coś więcej niż własne wnioski z moich kilku słów w komentarzu...
Mam nadzieję, że przyjdziesz czas kiedy zrozumiesz, że nie możesz stawiać innych w swoich butach i że nie wiesz "lepiej" co jest lepsze dla kogoś innego niż Ty.
Odpisałem Ci tylko i wyłącznie dlatego, bo jesteś w ogromnym błędzie w ocenie mnie...
@@r4vhunter mój pierwszy komentarz nie odnosił się do Ciebie. Był skierowany do ogółu i nie dotyczy każdego, ale coś musi w Tobie tkwić, co sprawiło, że dotknęły Cię moje słowa i to że doceniam wartości i ideały i nie stawiam dobra materialnego ponad to, tylko potrafię te rzeczy ze sobą pogodzić. Nie czuj się dotknięty, bo nikt Cię tutaj nie atakuje, jedyne co to ci współczuje, ale każdy ma prawo wybrać swoją drogę i jeśli uważasz, że dobra materialne dadzą ci szczęście, to nic nie stoi na przeszkodzie, ale nie mów, że życie bez wartości i tradycji jest puste i szkoda na to czas dobrze? Bo możesz tym stwierdzeniem kogoś obrazić.
Wspanialy czlowiek z Twojego dziadka. Zgadzam sie w 100%. Ciekawe co my bedziemy wspominac jak bedziemy w jego wieku, pewnie posty na fejsie 😔Bardzo ciekawy wywiad Niklaus, pozdrawiam i zycze duzo ,. duzo zdrowia. Dziadkowi.
Mądre słowa. Ukłony dla Pana.
Ja jestem rocznik 1949 i w pełni zgadzam się z dziadkiem. Typowy prezent komunijne, to była bombonierka. A kawa .... paczka 10 dkg to był prezent urodzinowy.
No! Nareszcie materiał z dziadkiem! Tyle czekać... toż to skandal!
Emeryt w kamizelce APAP :D Stereotypowo . A co do materiału, bardzo fanie, że na to wpadłeś. Ludziom dziś trzeba uświadamiać takie rzeczy, film daje do myślenia i naprawdę potrafi wpłynąć na człowieka, na swój sposób jest wzruszający, melancholijny, a zarazem treściwy i konkretny. Pozdrowienia dla Pana Opy i dzięki za materiał :)
Słuchałem uważnie. Bardzo mądre rzeczy prawi dziadek i bardzo przyjemnie go słuchać. Piękne jest to, że nie uczepił się jednej strony, że wszystko dobrze czy źle, tylko potrafi powiedzieć trochę na plus i na minus.
Co do clue, to faktycznie dzisiejsza żądza pieniędzy prowadzi do tego, że dzieci dorastają same, przez technologie nie ma czasu na wspólne chwile, presja społeczeństwa tez jest dzisiaj ogromna - dużo osób sobie z nią nie radzi...
Życzę jak najdłuższego życia w zdrowiu, jak powiedział „byle nie było gorzej”. Pozdrów go serdecznie
Nic dodać nic ująć :/ Pędzą nawet "szaraki" żeby na chwilę pokazać iż nimi nie są
Najlepszy opa na jutubie! :>
Z opy to jeszcze fajny karlus. Uszanowanie dla dziadka
Wspaniały człowiek ten dziadek. Taki normalny, swojski. Linki do programu z dziadkiem powinieneś dodawać pod każdym swoim programem !
Dziadek prawdę mówisz.Pozdrawiam.
Wspaniały Dziadek! Najserdeczniejsze pozdrowienia dla niego! Pysk!
Pyrsk jak już ;)
autokorekta ;) pozdro!
Wspaniały, ciepły mądry człowiek
Ja to Cię Niklaus bardzo lubię.
I guess Im quite randomly asking but do anybody know of a good website to watch newly released series online ?
@Hayden Bryce try flixzone. Just google for it :)
@Zev Karter yup, have been using Instaflixxer for since march myself =)
Niklaus... załóż Ty Oupie kanał na Youtubie bo som miód go słuchać, poważnie godom.. albo wciepuj ze Oupom wincyj filmów prosza Cie, to jest tak serdeczny człowiek że aż cosik sie na hercu robi
Co chce dodać że kiedyś niebyło czegoś takiego jak domofon itp. Przyszły lata od 1990 to zaczęli po klatkach szczać a jak zaczęli robić domofon to moment te guziki poopalane zapalniczką. No ku... paranoja.
Wspomina pan Plac Kościuszki - pamietam jak dziś - stały normalne domy , zrobili potem taki plac a tera taki blok postawili . To samo plac Poli Maciejewskiej- ładna fontanna a teraz co to za placyk - zgroza. Adolf Hitler plac , chyba potem nazywał się plac Sikorskiego. Jak to teraz wygląda. Zgroza.
Albo popatrzcie Poczta na Karola Miarki - jak ten budynek wyglada czy Komitet Partii przy placu Dzierzynskiego dzisiaj Plac Akademicki - istna Rudera.
Kiedyś były domofony. Mieszkam we Wrocławiu w mordorze zwanym Mrówkowcem. Ten wrzód na architekturze pochodzi z 1968 i został oryginalnie wyposażony w kwazi-domofon. Tylko od kiedy pamiętam świadomie (jakiś 1977r) ten twór był niedziałający, porozjebywany w trupa (jak to zwykle wszystko w PRLu)
Piękny materiał. Wincyj! :)
Po prostu Super!
Mądrego i rozsądnego masz dziadka.👍
Jaki Dziadek taki Wnuk! Czyli Pierwsza klasa!
pozdrawiam... też tęsknie za tymi czasami......kiedy ...wiedziałeś z kim mieszkasz na osiedlu, teraz nie znam sąsiada z piętra wyżej... a mijamy się co dzień.....
15:50 były. Jednak różnica była taka, że kiedyś o wiele trudniej było je sprowadzić a już nie mówię o produkcji u nas. Do tego wtedy boom był na te twarde narkotyki które wyniszczały człowieka całkowicie. Patrz historia Jerzego Górskiego.
Twój dziadek ma rację wyścig szczurów brak czasu na zwykła ludzką rozmowę
Bytom był jednym z najładniejszych miast na Górnym Śląsku, mój Ojciec zawsze tak wspomina.
A które miasta zostały najpiękniejszymi ? ciekawy jestem czy będziemy zgodni ?
Pieron robi za Richter
Opa się trzimie jak pieron
Kiedyś byli czasy, teraz nie ma czasów 😆
Technika może i pędzi do przodu, ale ludzie pędzą do tyłu :q Dobrze dziadek mówi, świat zwariował, i to nie w pewnych dziedzinach, a we _wszystkich_ :q Wszystko jest teraz postawione na głowie, wszystko jest na opak. Nie o takiej przyszłości marzyliśmy siedząc w tej głębokiej komunie.
To jestwspaniale ta Twoja wiez z dziadkiem! Podziwiam! Bedziesz mial WSPANIALA PAMIATKE! NAGRYWAJ Z OPA JAK NAJWIECEJ PROSZE! ja z bidula wiec az lzy mi plyna...Dziekuje!
Pozdrowienia i szacun do opy. My to terozki mogymy se panele wypastuwać 😂
taki dziadek to skarb - Pozdrawiam
Fajny Czlowiek :) Dziekuje :)
Własne mieszkanie , ile małżeństw po ślubie mieszkało osobno czy z teściami , haźel na półpiętrze. Wreszcie jakiś pokój z kuchnią - wanna w kuchni - a jak sracz był swój w mieszkaniu to był lux . Telewizor , który był częstym sporem przy rozwodach lub powodem włamań do mieszkania. Pralka wirnikowa a potem automat . Po prostu człowiek radował się z wszystkiego . Te pomysły naszych matek i żon , co dać na obiad jak mięso było na kartki . Vater mój robił na grubie to miał 7 kg a mama w szpitalu górniczym to mieli dodatek ze zamiast 2,5 kg to 4 kg . Wiec mięso w domu było. Ludzie powiem wam jedno na 25 w klasie moj kolega i ja mieliśmy telefon w domu. Co za luksus. Ale powiem wam jedno ze mama czy babcia ( tak - mieszkało się z babcią i spałem z babcią dobrze do 12 roku życia ) zawsze w sobotę piekli ciasto by na niedziele było no nóżwidelec kto przyjdzie w besuch . Czasami schodziło się po 4-5 par ludzi , bez zapowiedzi . A dziś ? Terminy kuzwa .
Najlepsze 24 minuty w moim życiu :)
A zapomniałem dopisać - lata 80 to te zegarki elektroniczne , miałem z kalkulatorkiem i taki z 7 melodyjkami. Byłem kimś.
Szkoda, że ten stary Śląsk i jego miasta umierają. Obserwuje to przez 18 lat na przykładzie Rudy. Szkoda tych prawdziwych ludzi i tych zabytkowych budynków. Szacunek dla Pana od Gorola.
ten dziadek to też gorol tak mnie sie zdo :D
Nie wiem, nie wypowiadam się. Szacunek dla wieku i mądrych refleksji. Pzdr.
Bo jeszcze 15 20 lat temu Tychy Bielsko Biała żyły fiatem Gliwice oplem dzisiaj te zakłady ledwo przędą bo Fiat to Fiat a Opel będzie takim niemiecko francuskim odpowiednikiem Dacii bo chyba w takim to kierunku zmierza dlatego w Gliwicach ma być pół na pół Opla i samochodów użytkowych citroena albo Peugeota
Dziadek najsuper ❤️ przytulasy i pozdrowienia 😉
Jest wiele osób, które w 100% przyznają Panu Dziadkowi rację. Pomimo XXI wieku i ponad 30 lat od przemiany ustrojowej wciąż usiłujemy dogonić zachód, a cel wciąż ucieka do przodu i to na dłuższą metę jest frustrujące. Ludzie zachłysnęli się różnymi możliwościami ciągłego podnoszenia statusu materialnego i wielu inne wartości nie mniej ważne w życiu zupełnie zniknęły z pola widzenia. Żyjemy w ciągłym biegu, powierzchownie, często bezrefleksyjnie, wciąż próbując komuś dorównać czy to materialnie, czy prestiżowo, a na normalne, prawdziwe życie nie starcza czasu ani siły. I taki przykład mają właśnie młodzi. To smutne :(
mega późny komentarz, ale pamiętam jak chodziłam z babcią do parku na misie. Pięknie tam było, jeszcze wtedy ta knajpka tam działa..tyle ludzi wtedy tam było
Bardzo dobry materiał. (materiał sponsorowany przez apap)
Ta sponsorowany, fajnie by było :D
Czyli Dziadek jest BOOMEREM spoza skali
Wg skali internetowej to zegary już dawno wyebało na czerwono
Każdy kiedyś będzie BOOMEREM
@@tanczacyzesmerfami6832 Jak to "każdy będzie"? Przecież, żeby być boomerem, to trzeba się było URODZIĆ W LATACH BOOMu demograficznego po zakończeniu 2 w. św.
@@zbigniewgurak8261 "XD" Pewien znany ekonomista
@@tanczacyzesmerfami6832 ani znany ani ekonomista też sobie mogę kupić w Wólce kosowskiej dyplom ukończenia kurwinoskiej szkółki gotowania ryżu i nawijania makaronu na uszy
Ile ja bym dał żeby z moim dziadkiem tak pogadać.
"Cała Polska żyła Śląskiem". No i wyszło co wyszło
Pozdrawiom Starzika!
Pozdrowienia dla dziadka, lajk
Pozdrawiam dziadka serdecznie
Dziadek bardzo sympatyczny i miło się go słucha ale trzeba zaznaczyć co też uczynił bohater materiału, że to jego SUBIEKTYWNA ocena bo z całym szacunkiem ale to własnie jest typowe Januszowe/boomerskie rozumowanie, pewne kwestie, które poruszył rzeczywiście da się zauważyć w formie tendencji wzrostowej, ale większość to błędny obraz wynikający z różnicy pokoleniowej
P.S Zdecydowanie się zgadzam z kwestiami wyobcowania jednostki i kultu mieć nie być :)
A jak niby osoba prywatna miała wyrazić obiektywną opinię? xD
Szacunek dla ciebie i dziadka 👍
Mój ojciec też zawsze mnie czesał przed samym wejściem do kościoła....
Pozdrawiam.
dzieki za ten filmik
Opa mo recht
10:21 jak to TVN!!
Jeeeeeee Opaaa🥰👍👍👍Endlich
Madry chop!!!!
Tylko że ci co biegali po podwórku to teraz wieszają tablice np zakaz gry w piłkę. Kto pamięta klopsztanga ?
Teraz jakbyś zaczął trzepać dywan na klopsztandze, to by w 5min sąsiedzi podklepali na Straż Wiejską, żeś zbrodniarz, że im okna zakurzasz
Dziadek ma całkowicie rację. Zgadzam si z nim w 200 %
Serdecznie pozdrawiam
No nieźle pozdrawiam 👍
Niklaus twój opa naprawdę uczciwie to ują, inni ludzie, ktorzy mieli szacunek do siebie uczciwa praca za normalne wynagrodzenie, wczasy kolonie nie w Grecji ale za to dla każdego kto chciał każdy ustrój ma +,- teraz niestety to tylko pogoń za mamona, a dla starzykow coraz mniej czasu żeby ich odwiedzać wiadomo że świat pędzi do przodu i coś co kiedyś cieszyło teraz spowszednialo, ale co nam po dobrodziejstwach techniki jak brak nam tej integracji jaka była dawniej,
z jakiego miasta jestes?
Swietne
ja mieszkom w bytomiu
Mhmm. ~Niklaus Geralt Pieron
Cudowny Dziadek !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kurwa jak ja Wam zazdroszczę 😔......💪👍💪👍💪💪👍
Siema Dziadek i Niklaus!
Ale fajny dziadek pozdrawiam z Rudy Śląskiej👊.
Niklaus fajnego mosz ope- napił bym się z nim wódki .
O też mam taką boazerię szanuję :D
Fajny film 👌 nigdy z moimi dziadkami nie rozmawiałam o ich czasach a teraz jak już ich nie mam jestem bardzo ciekawa takich opowieści i żałuję że z nimi nie rozmawiałam na takie różne tematy
Właściwie to już boło wszystko powiedzane.
Opa godoł tak, choćbym się som słyszoł.!!!!!!
Opa piękny kałdun taktyczny wyhodował :D pozdrawiam zdrowa życzę!
Seniorska ciąża spożywcza 😂😂😂
Proszę, zapłacę każdą cenę aby Twój opa uważył mi żur. Jestem z Gliwic i podjadę do Was po niego :) Super opa ! Pozdrawiam
Receptura dziadka na żur to jest tak zwana tajemnica państwowa objęta klauzulą xD
👍👍👍
Ale skąd dziadek wziął bezrękawnik firmy APAP? xD
Mo chody w aptece...ja już jestem na dobrej drodze ostatnio dostałem herbatę malinową 😂😂😂😂
Miło się słucha twego opa
Niklaus czymu twój opa niegodo yno mówi??? Odpowiyc mi 😃🙄
Podejrzewam , że jest gorolem. Z całym szacunkiem dla goroli a szczególnie dla Dziadka.
Pozdrawiam tego Opy, ale ten Opa nigdy nie był czystym Ślązakiem. Był przyjezdnym ze Wschodu.
@@troublemaker1237 dziadek nie był z nikąd przyjezdny bo urodził się i wychował w Bytomiu XD
za dużo "yhm"
Ty masz dziadka rok młodszego niż ja ojca XD
Kiedys bylo wiecej magnezu w jedzeniu..
Teroz jest więcej na lodówce 😂
Wchodząc i widząc 17 lajków, 39 wyświetleń i jeden komentarz, to czuję się autentycznie obrażony.
No i co z tego, ze pracował na makoszowach. Moja rodzina przez dwa pokolenia pracowała na Wieczorku i się lambada skończyła, ale nie dlatego, ze ktoś kogoś wydoił. Gadanie o dojarce jest sentymentalne, ale nieprawdziwe i przede wszystkim bezproduktywne. Wyobraź sobie prapradziadkow, albo dalej (nie wiem ile masz lat), ktorych ziemia i dom w Szopienicach zostaly zamienione na hutę i familoki. Tez by mieli ciekawy punkt widzenia. Co bys im odpowiedział?
Bytomiu było 11 kopalń nie 6
Kop, Szombierki Łagiewniki,Rozbark,Bobrek,Miechowice ,Dymitrow , Bytom, więcej nie pamiętam w tych latach,a może zapomniałem i nam przypomnisz.
ludzka ewojucja nie nadonrza za technikom po prostu. Ludzie nie warujom ale zrobili sie leniami... kazdy sie w szkole uczyl tego i tamtego a dzisiaj nie myslom tylko pytajo internetu. A nie jakies sprawy ktorych sie po prostu nie wie, na przyklad stolica Bangladeszu, no bo tego chyba na prawde nikt nie wie, ale pytajom sie ile jest osiem razy cztery no i to przecierz jest glupota, po prustu oddawajom umysl bo technika jest i niby pomaga
Dziadek mniej po sluńsku goda niż syn
Dziewczyny nie grzeszcie nagością
Zegarek RUHLA ( nieczytamy H tak jak Beuthen )
Ale wtedy ,w latach 50tych wymawiało się w Bytomiu RUHLA, pamiętam dokładnie , a nawet to ,że kosztował 180 zł w sklepie na Jańty. Ukłony dla Dziadka.
@@krzysztofhabiera1679 / janty to była równoległa PPR
Urban zgubił uszy
raczej mówi się :za moich czasów' i jest to raczej narzekanie.A trzeba byc ciekawym świata i pogodzić się ,że nic 2 razy się nie zdarza jak twój dziadek.Problem chyba polega na tym,że rówieśników ubywa. ale super,ze pytasz dziadka jak to było?Fajnie,że masz taki bliski kontakt z dziadkiem."Świat się zmienia,mówi mi to woda......"jak stwierdziła pani Galadriela
MHM, MHHM, AHA... TAK TAK, MHM.. NO... MHM..
Super wywiad, twój dziadek to bardzo mądry człowiek, ale co... strasznie wkurzało mnie twoje "yhm" powtórzone chyba 1000 razy :P
Ale na Ślonsku to normalny odruch kej suchosz jak drugi godo. :)
Nie umi chop wywiadów przeprowadzać to tak jest
@@PatoTrip98 to jest oznaka, że się slucha panie redaktorze specjalisto od wywiadów
@@NiklausPieron Tak, ale jak się nagrywa to wie się o tym że będzie się tego odsłuchiwać.
Przepraszam ja nie hanys! Jak się gada z kimś osobiście jasna sprawa, to oznaka że się go słucha i rozumie, ale jak to ma być wywiad puszczony "w świat" to powinno się unikać yhm yy mhm itp itd
Powiem krótko. Nie było internetu i rozlewu wszechogarniającej głupoty.
Sa ludzie jeszcze ktorzy wiedza ze Slask chca nam przejac m.th-cam.com/channels/YMyjgTMdGYkbZITJAZ49MA.html
Üopa dobrze wyglondo ino jakoś tak mówi? Czamu?
@@lol666ek to je prowda
Nie "czemu" ino "czamu"
Mhm