Przez wiele lat używałem Minoltę Dynax 9 - naprawdę genialny aparat i nawet trochę żałuję, że go sprzedałem. Zostawiłem sobie z małoobrazkowych lustrzanek analogowych tylko jeden aparat - Olympus OM 4-ti - moim zdaniem absolutnie najfajniejszy małoobrazkowy analog jakiego używałem a trochę tego było :) Ta fajność wiąże się z bardzo klasycznym wyglądem i ergonomią i najlepszym światłomierzem wbudowanym w korpus lustrzanki z jakim miałem do czynienia. Aż dziw mnie bierze, że nikt nie przeniósł tego systemu pomiarowego do świata cyfry.
Fajne zdjęcia! F100 to moja ulubiona lustrzanka analogowa (choć w 99% używam cyfrówek, a jeśli analogów, to raczej MF i LF). W erze analogowej po przejściu z Praktiki BX20 na F100 przeżyłem szok znacznie większy niż po przejściu z Zenita 19 na BX20. Przy czym chronologicznie to Nikon wypuścił F100 po F5, a przed F6. Ale to jednak inny segment rynku. Coś jak D750, który pojawil sie po D810, a przed D850 (choć to porównanie nie do końca trafne, bo F4 i F5 to były flagowce, coś jak w erze cyfrowej D5 itd). Uwagi do F100: 1. Pomiar TTL ze współczesnymi fleszami nie działa. 2. Aparat jest kompatybilny z prawie wszystkimi obiektywami, także typu G, ale trzeba sprawdziś specs. Np. nie obsługuje szkieł z przesłoną elektroniczną, a mój Tamron 2.8/24-70 (...) ver. G2 działa na F100 tylko na pełnym otworze. 3. Słaby punkt - zawiasy tylnej ścianki są bardzo delikatne, a jeśli się wyłamią, to kaplica. :)
Pamiętam jak kupiłem go w ciemno niesprawdzonego za jakieś 500zl. Okazał się w pełni sprawny, idealny, miał jeszcze w środku ledwo zaczęty slajd. Był to nejlepszy Nikon jakiego miałem w analogu oczywiście. Szkla dzieliłem z cyfrowym D600, wszystko w nim było super szybkie, AF torpedował, wszystkie ustawienia były na body jak w późniejszych cyfrówkach. Cudo. Żałuję że sprzedałem. Jakiś czas potem sama fotograficzna analogowość podrożała kosmicznie.
Ponad 20 lat temu miałem Nikona F65. W 2005 kupiłem Nikona D70s, później D200 i film poszedł w odstawkę. Ale ostatnio postanowiłem wrócić do filmu i kupiłem Minoltę X700.
Dodam tylko, że współpracuje ze wszystkimi obiektywami, których używam w cyfrowej wersji D850, także Tamrona. Genialne sprawa tak sobie przeskoczyć z cyfry na analog bez żadnych kompromisów w szkłach.
Aparat jest świetny. Miałem, używałem i rozstałem się z nim dopiero kilka lat po kupnie uzywanego F6. Z ciekawostek, o których Autor filmu nie wspomniał, F100 zapisuje w pamięci parametry naświetlania każdego zdjęcia, które można ściągnąć na komputer przy pomocy odpowiedniego kabla i oprogramowania. Potem jeśli się skanuje zdjęcia, można te dane wpisać do plików. Zainteresowani niech sobie poszukają meta35. Już nie produkowane, ale chyba jeszcze dostępne kabelki z oprogramowaniem.
Mam podobne podejście co do wyboru punktu ostrzenia. Kiedy mam w rękach aparat ustawiony na automatyczny wybór pola automatycznego ostrzenia to ......... mam chęć rozszarpać taki aparat na strzępy. Muszę natychmiast zmienić takie ustawienie. Może dlatego Nikon f90x mi dobrze leży, gdyż po prostu nie ma tych funkcji których nie używam. Pardon, ma programy tematyczne, których nie używam ale od innych użytkowników zasłyszałem, że te programy tematyczne działają dobrze. Zgadzam się z opinią, że Nikon F90 jest technologicznie zakotwiczony jeszcze w poprzednim dziesięcioleciu.
Drogi kolego....jak zawsze ciekawie. Pawle posiadasz Canon i nie dziwię się twojemu zdziwieniu Nikonem. Canon i Nikon to dobre jeśli nie najlepsze. Ja posiadam Nikon i Minolta od dawna. Wiele osób nie ma pojęcia o czym mówisz z braku doświadczenia. Ja mam Nikon D2x i tak wszystkie D.. działają.
Fajnie, że poruszył Pan zagadnienie korekty ekspozycji w pomiarze matrycowym. Jest dokładnie tak jak omówione, z założenia się jej nie stosuje w tym trybie. Podobnie zresztą jak nie stosuje się w nim przekadrowania po blokadzie ostrości (do tego ma służyć wybieranie punktu ostrości) oraz blokady ekspozycji (ta koncentruje się w dużej mierze na ustawionym punkcie ostrości), a następnie przekadrowania. To pomiar bardzo inteligentny, on służy najzwyczajniej w świecie tak jak Pan powiedział, do fotografowania, a nie wnikania. Niestety jednocześnie w swej matrycowej inteligencji jest on jednocześnie głupi, a próby jego poprawy poprzez powyższe zabiegi sprawiają, iż tak jak go lubimy tak samo go nie nienawidzimy. A w temacie - fajny aparacik choć nie wiem czy dziś gdybym chciał sobie zakupić analoga do zabawy, to wybrał bym tak nowoczesną konstrukcję. Chyba bardziej by mnie jarał calkowicie manualny model, no może z jakimś światłomierzem na pastylkową bateryjką.
W jakość ekspozycji uwierzyłem dopiero wtedy, jak zobaczyłem negatyw :) Rzeczywiście nikonowski system matrycowy robi świetną robotę. Dla większości użytkowników automatyka na matrycy będzie w przypadku aparatu anologowego (bez podglądu cyfrowego) najlepszą opcją. Na tym aparacie żadnego histogramu nie zobaczymy, a stracone zdjęcie błędnie wyszacowanym manualem jest nie do odzyskania. W kwestii testów AF: trochę mi zabrakło kadrów na obiektywie z krótką głębią. Ogólnie od dawna myślę o F100. Ten aparat to Idealny kompromis pomiędzy technologią (zakładam, że o pół stopnia niższa niż w F6) a ceną wraz z ciężarem.
Ja od siebie powiem, że zawsze bałem się kupować analogów z systemem AF. Wiem z doświadczenia, że nawet w najlepszych lustrzankach cyfrowych Nikona zdarza się, że trzeba ustawić korektę AF z jakimś obiektywem AF-D. W takim F5 czy F100 nie ma opcji korekty BF czy FF więc problem ten jest nie do rozwiązania. Jak mam klin i raster to wiem, że to ja jestem w pełni odpowiedzialny za ustawienie ostrości.
O, przypomniałem sobie, o co miałem zapytać - fotografuje Pan na Fomapanie 100, wywołuje go Pan w Rodinalu, ale o sposobie skanowania negatywów nic Pan nie wspominał?
@@qskocz2883 Zwyczajnie, skanerem. 😇 Ale po latach zauważyłem w tych wszystkich pytaniach wyraźny podtekst, tzn. - jak zeskanować film, żeby "wyszedł" LEPIEJ niż cyfra! Nie wyjdzie... 🙂
@@maciekd.8556 No to się wysiliłeś chyba nadmiernie. Przecież wiem że nie kosiarką ! Chodzi o ustawienia, rozdzielczość, inne rady doświadczonej osoby. A reszty Twojej odpowiedzi nie trzeba komentować (po latach doświadczeń)
@@qskocz2883 Ale przez te lata Pan Paweł wielokrotnie wyjaśniał, że ze skanowaniem nie "świruje", a chce jedynie uzyskać w miarę przyzwoite ilustracje do swoich filmów. Na więcej wysiłków nie licz - nikt nie będzie poświęcał czasu dla zadowolenia roszczeniowego gówniarza. 🙂
Opowiada Pan ta że w 1/3 chce się kupić sprzęt! Byłby Pan najlepszym na świecie marketingowcem :) I serio, gdyby nie cena (jak na tak spontaniczny zakup) już bym go kupił...
Za każdym razem, mam nieodparte uczucie, że muszę kupić. Bardzo często nie przechodzi i koczy się kolejnym sprzętem na półce😁. Jeszcze trochę i się zrujnuję 😁
Uwielbiam fotografować F100 właśnie ze stałką 50. Mój ulubiony analog, który ostrzy z prędkością światła. Zdjęcie schodów na 1/15 bardzo klimatyczne. Wyglądają na drewniane, pierwsze skojarzenie, prawobrzeżna Warszawa i stare kamienicy przy Grochowskiej ze skrzypiącymi schodami. Bardzo fajny materiał, pozdrawiam serdecznie :)
@@yme4me Nie próbowałbym zakładać do niego obiektywów DX. Jeśli mechanicznie lustro nie będzie zawadzać o obiektyw to pewnie będzie mniejsza klatka zdjęciowa.
@@nowy80Retro Nie wiem jak sprawdzić odległość lustra ale w takim D700 którego używam na codzień - ten obiektyw pokrywa pełen kadr. Dziękuję za odpowiedź
@@yme4me Napisałem jedynie o zagrożeniach które mogą wyniknąć zakładając obiektywy DX do lustrzanek pełno-klatkowych. Jeśli zweryfikowałeś to z D700, jest szansa że w F100 będzie podobnie. Pozdrawiam
Mam Nikona D2x reporterski starszy brat D3..D4..D5 i D6. Nie jestem pewien jak to się ma do d500 d700 itd.Kolega posiada Canony zresztą bardzo fajne. Popracował moim D2x był zaszokowany jakością JPG bo tak zapisuje. Strata czasu siedzieć przed komputerem jestem zbyt leniwy zapewne. Jedno wiek że nie wywołam lepiej jpg..w jak zrobili to Inżynierowie. A jeśli chodzi o Nikon f100 w Wielkiej Brytanii gdzie mieszkam zobaczę b dobrym stanie to dam znać...pozdrawiam
Miałem ten aparat. Wspaniala rzecz. Genialne zdjęcia. Przemyślana konstrukcja. Ale... klejące się gumy do rąk... Zamieniłam go na Canona EOS 3. Pozdrawiam. Ps. Moim zdaniem, gdyby nie japońscy inżynierzy bylibyśmy daleko do tyłu w temacie fotografii.
@@dariuszdziuda Witaj. Nie miałem okazji trzymać w ręce czegoś nowszego z Nikona. Ale problem klejacych się do rąk gum jest denerwujące. Co nie zmienia faktu, że F100 to dobry aparat. Pozdrawiam
@@dariuszdziuda Z klejącymi gumami w Canonie poradziłem sobie czyszcząc alkoholem izopropylowym. Pomogło, ale na jak długo to jeszcze nie wiem. Na razie 2 lata problem nie wraca.
Problem tej substancji dotyczy także młodszego o 10 lat Samsunga EX 1 , a firma SONY na początku '90 pokrywała tą "smołą" fronty swoich wieżyczek mini. Oczywiście nie zdały egzaminu dojrzałości.
W tym NIkonie F100 którego miałem gumy się nie kleiły a były bardzo miłe w dotyku i dawały poczucie, że aparat świetnie przylega do ręki - miałem o tym wspomnieć w filmie a zapomniałem 😀
Jak zawsze miło posłuchać...f100 to super Nikon. Szkoda bo to dla bogatych. Body to około 300£ na eBay. Odnowiony rynek Japoński. Wielu chętnie by po fotografowało tym bardziej w tej cenie możemy kupić cyfrowy ciesząc się fotografią. Jeśli robimy zdjęcia raz w roku na wakacjach to spoko. Jeśli chcemy bawić się częściej jest to drogie hobby. Filmy kosztują i będą kosztowały więcej. To nieuniknione. Firma a raczej korporacja,, Kodak ,,tak to zaplanowała. Wycofanie produkcji filmów poruszyło cały świat fotografii .Tym bardziej że sprzedawano jednocześnie cyfrowe i analogowe. Jednak firmom groziło wielkie odszkodowania jakie musiano wypłacić wszystkim posiadaczom lustrzanki zakupionych w ostatnich latach. Była to kampania o niesamowitej przestrzeni. Nikon,Canon, itd...wpompowali wielkie pieniądze firmie Kodak, która przywróciła pod swoim nadzorem upadające firmy produkujące klisze filmowe. Jednak sprzedaż przewidywano wyższą. Technologie cyfrowe tak szybko rozwijającej skierowała zainteresowanie tymi technologiami. Jeszcze trzeba wspomnieć iż istnieje większa grupa smartfon .
Nie zgadzam się z 10 filmami z kompletu bateri. Chyba że podczas mrozów.Bardzo fajny aparat,jak porównuję af z d700 to wydaje mi się że f100 jest szybszy.
Profesjonaliści w latach 90-tych używali analogowych lustrzanek Nikona z serii jednocyfrocyfrowej. Nikon F100 był aparatem dla zaawansowanych fotoamatorów. Sporo ogólników w tym filmie.
Dlaczego? Analogowy F6 to dzisiejszy D6. To znaczy, że zawodowy fotograf dawniej to ten który używał wyłącznie F6 (lub F5, F4, F3) czyli dziś wszyscy którzy nie używają D6 (D5, D4, D3, Z9) to amatorzy nie profesjonaliści?
Pojawił się nowy film. Ten aparat sprawdził się jako niezwykle wygodne i doskonałe narzędzie do tworzenia zdjęć. Wspominam go z miłością w sercu. Na pewno niedługo kupię go do swojej kolekcji. Z poważaniem, Henadzi Brześć nad Bugiem.
Mam F100 i FA, zupełnie inne aparaty, inna filozofia robienia zdjęć, biorę je na zdjęcia w zależności co chcę osiągnąć, więc nie wiem czy którykolwiek bym oddał :) Dla mnie to 2 najlepsze nikony sprzed ery cyfrowej.
@@gvader666 wiem że są to 2 różne aparaty, fa jednak wcześniej miałem ponieważ chciałem jak najnowsza technologie w klasycznym opakowaniu, był to kompromis nie udany, brakowało mi pomiaru punktowego a elektroniką wyłączała się poniżej 0°c, mam więc f100, ale jako że lubię klasykę dzisiaj kupiłem fm2
Mam do Pana pytanie o obiektywy manualne z lat 60' - 80' z ogniskową 50mm - 60mm i światłem f1.2. Który z ówcześnie produkowanych obiektywów dawał najlepszy obrazek zaczynając od f1.2 do samego końca. Może Mikołaj położy pod choinką. Dodam że chodzi o aparaty na materiał 35mm. Pozdrawiam
Panie Andrzeju, nigdy nie miałem 50-tki ze światłem 1.2. Kiedyś zrobiłem sobie test posiadanych 50-tek były tam cztery sztuki f/1.4 ale test był porównawczy na jednej przysłonie. Nie mam takiej wiedzy bym mógł Panu doradzić. Pozdrawiam. Paweł
@@Analogi A szkoda :) Posiadam 50/1.4 SSC Canon FD. W połączeniu z Sony A7 jest fajny. Zastanawiałem się czy F1.2 zrobi różnicę. Pozdrawiam Panie Pawle.
Nie robiłem tym aparatem zdjęć z lampą, instrukcja poleca SB-28 i SB-27, czy nowsze lampy współpracują z nim to nie wiem - trzeba by pytać na forum Nikona.
@Endi_1985@@Analogi TTL w analogach Nikona działał na innej zasadzie niż TTL w cyfrówkach. Najnowszą lampą Nikona, która obsługiwała i analogowy i cyfrowy TTL, była SB600. Tak samo starsze Metze pod Nikona, np. mój Metz 48 AF-1 N, który działa i z F100 i z D750 czy D850. Ale pewniejszy jest tryb manualny (wtedy ew. cyfrówką można zrobić wcześniej - np. na początku serii/sesji - zdjęcie testowe :)).
@@Analogi ok. Dziękuję. Myślę nad kupnem takiej bo ma wizjer dla okularników 😉 , dlatego też trzymam moją 700. Poza FM, FG, chcialem coś z autofocusem. Mam coprawda 501, ale trochę to archaiczny aparat. W sumie nie jest zły, ale ma jeden feler, a mianowicie rolka napinajaca film zostawia ślad na negatywie. Wyczyscilem ale dalej to samo... Więc chyba czas na coś innego, F100 rzeczywiście jest fajnym aparatem. Jeszcze raz dziękuję za film.
Trochę męczace są zachwyty nad światłomierzami, że potrafią robić swietne ekspozycje. Jeśli scena fotografowana ma kontrast ponad możliwosci zakresu dyn. mat. św.czuł. to nie ma dla niej idealnej eksp. Coś trzeba stracić, pozostawić po za zakresem.
Przez wiele lat używałem Minoltę Dynax 9 - naprawdę genialny aparat i nawet trochę żałuję, że go sprzedałem. Zostawiłem sobie z małoobrazkowych lustrzanek analogowych tylko jeden aparat - Olympus OM 4-ti - moim zdaniem absolutnie najfajniejszy małoobrazkowy analog jakiego używałem a trochę tego było :) Ta fajność wiąże się z bardzo klasycznym wyglądem i ergonomią i najlepszym światłomierzem wbudowanym w korpus lustrzanki z jakim miałem do czynienia. Aż dziw mnie bierze, że nikt nie przeniósł tego systemu pomiarowego do świata cyfry.
Fajne zdjęcia!
F100 to moja ulubiona lustrzanka analogowa (choć w 99% używam cyfrówek, a jeśli analogów, to raczej MF i LF). W erze analogowej po przejściu z Praktiki BX20 na F100 przeżyłem szok znacznie większy niż po przejściu z Zenita 19 na BX20. Przy czym chronologicznie to Nikon wypuścił F100 po F5, a przed F6. Ale to jednak inny segment rynku. Coś jak D750, który pojawil sie po D810, a przed D850 (choć to porównanie nie do końca trafne, bo F4 i F5 to były flagowce, coś jak w erze cyfrowej D5 itd).
Uwagi do F100: 1. Pomiar TTL ze współczesnymi fleszami nie działa. 2. Aparat jest kompatybilny z prawie wszystkimi obiektywami, także typu G, ale trzeba sprawdziś specs. Np. nie obsługuje szkieł z przesłoną elektroniczną, a mój Tamron 2.8/24-70 (...) ver. G2 działa na F100 tylko na pełnym otworze. 3. Słaby punkt - zawiasy tylnej ścianki są bardzo delikatne, a jeśli się wyłamią, to kaplica. :)
Przez Pana zakupiłem nowy, nieużywany F100 - biały kruk, a sprzedać muszę ukochane F4s w pięknym stanie
Pamiętam jak kupiłem go w ciemno niesprawdzonego za jakieś 500zl. Okazał się w pełni sprawny, idealny, miał jeszcze w środku ledwo zaczęty slajd. Był to nejlepszy Nikon jakiego miałem w analogu oczywiście. Szkla dzieliłem z cyfrowym D600, wszystko w nim było super szybkie, AF torpedował, wszystkie ustawienia były na body jak w późniejszych cyfrówkach. Cudo. Żałuję że sprzedałem. Jakiś czas potem sama fotograficzna analogowość podrożała kosmicznie.
Ponad 20 lat temu miałem Nikona F65. W 2005 kupiłem Nikona D70s, później D200 i film poszedł w odstawkę. Ale ostatnio postanowiłem wrócić do filmu i kupiłem Minoltę X700.
Końcówka tego filmu jest piękna.
Idealnie dobrana muzyka , takie połączenie sprawia wielką przyjemność.
Pozdrawiam.
Dodam tylko, że współpracuje ze wszystkimi obiektywami, których używam w cyfrowej wersji D850, także Tamrona. Genialne sprawa tak sobie przeskoczyć z cyfry na analog bez żadnych kompromisów w szkłach.
To mój najlepszy aparat analogowy z AF, jaki używałem. W tyle zostawił F5, EOS3, i nawet Minoltę 7.
Nigdy nie miałem w ręce F100, ale długo miałem F90X. Razem z SB-26 stanowił ge-nial-ną parę!
F65 jak na swoją klasę też robi rewelacyjne fotki, kosztuje dziś grosze. Pozdrawiam Robert.
F65 to bardzo dobry aparat 😀
Aparat jest świetny. Miałem, używałem i rozstałem się z nim dopiero kilka lat po kupnie uzywanego F6. Z ciekawostek, o których Autor filmu nie wspomniał, F100 zapisuje w pamięci parametry naświetlania każdego zdjęcia, które można ściągnąć na komputer przy pomocy odpowiedniego kabla i oprogramowania. Potem jeśli się skanuje zdjęcia, można te dane wpisać do plików. Zainteresowani niech sobie poszukają meta35. Już nie produkowane, ale chyba jeszcze dostępne kabelki z oprogramowaniem.
Идеальные фотоснмки замечательная работа фотомастера .
😀😀😀
Mam podobne podejście co do wyboru punktu ostrzenia. Kiedy mam w rękach aparat ustawiony na automatyczny wybór pola automatycznego ostrzenia to ......... mam chęć rozszarpać taki aparat na strzępy. Muszę natychmiast zmienić takie ustawienie. Może dlatego Nikon f90x mi dobrze leży, gdyż po prostu nie ma tych funkcji których nie używam. Pardon, ma programy tematyczne, których nie używam ale od innych użytkowników zasłyszałem, że te programy tematyczne działają dobrze. Zgadzam się z opinią, że Nikon F90 jest technologicznie zakotwiczony jeszcze w poprzednim dziesięcioleciu.
Drogi kolego....jak zawsze ciekawie. Pawle posiadasz Canon i nie dziwię się twojemu zdziwieniu Nikonem. Canon i Nikon to dobre jeśli nie najlepsze. Ja posiadam Nikon i Minolta od dawna. Wiele osób nie ma pojęcia o czym mówisz z braku doświadczenia. Ja mam Nikon D2x i tak wszystkie D.. działają.
moje marzenie, w tamtych czasach tuż przed premierą kupiłem Ricoha xrx 3pf, potem chorowalem na F100 :)
Fajnie, że poruszył Pan zagadnienie korekty ekspozycji w pomiarze matrycowym. Jest dokładnie tak jak omówione, z założenia się jej nie stosuje w tym trybie. Podobnie zresztą jak nie stosuje się w nim przekadrowania po blokadzie ostrości (do tego ma służyć wybieranie punktu ostrości) oraz blokady ekspozycji (ta koncentruje się w dużej mierze na ustawionym punkcie ostrości), a następnie przekadrowania. To pomiar bardzo inteligentny, on służy najzwyczajniej w świecie tak jak Pan powiedział, do fotografowania, a nie wnikania. Niestety jednocześnie w swej matrycowej inteligencji jest on jednocześnie głupi, a próby jego poprawy poprzez powyższe zabiegi sprawiają, iż tak jak go lubimy tak samo go nie nienawidzimy.
A w temacie - fajny aparacik choć nie wiem czy dziś gdybym chciał sobie zakupić analoga do zabawy, to wybrał bym tak nowoczesną konstrukcję. Chyba bardziej by mnie jarał calkowicie manualny model, no może z jakimś światłomierzem na pastylkową bateryjką.
W jakość ekspozycji uwierzyłem dopiero wtedy, jak zobaczyłem negatyw :) Rzeczywiście nikonowski system matrycowy robi świetną robotę. Dla większości użytkowników automatyka na matrycy będzie w przypadku aparatu anologowego (bez podglądu cyfrowego) najlepszą opcją. Na tym aparacie żadnego histogramu nie zobaczymy, a stracone zdjęcie błędnie wyszacowanym manualem jest nie do odzyskania.
W kwestii testów AF: trochę mi zabrakło kadrów na obiektywie z krótką głębią.
Ogólnie od dawna myślę o F100. Ten aparat to Idealny kompromis pomiędzy technologią (zakładam, że o pół stopnia niższa niż w F6) a ceną wraz z ciężarem.
Ja od siebie powiem, że zawsze bałem się kupować analogów z systemem AF. Wiem z doświadczenia, że nawet w najlepszych lustrzankach cyfrowych Nikona zdarza się, że trzeba ustawić korektę AF z jakimś obiektywem AF-D. W takim F5 czy F100 nie ma opcji korekty BF czy FF więc problem ten jest nie do rozwiązania. Jak mam klin i raster to wiem, że to ja jestem w pełni odpowiedzialny za ustawienie ostrości.
Fotografując na filmach nie słyszałem o czymś takim jak front i back fokus, wydaj mi się, że ten problem powstał dopiero w czasach cyfrowych.
Obecnie używam nikona f-601 i bardzo ciekaw jestem f100
O, przypomniałem sobie, o co miałem zapytać - fotografuje Pan na Fomapanie 100, wywołuje go Pan w Rodinalu, ale o sposobie skanowania negatywów nic Pan nie wspominał?
Jak na dziś skanuję Epsonem V500 z jego oprogramowaniem, trochę brakuje mi możliwości SilverFast którego wcześniej używałem ale się da 😀.
No właśnie. Jak skanować negatywy i slajdy. Ważny temat.
@@qskocz2883 Zwyczajnie, skanerem. 😇
Ale po latach zauważyłem w tych wszystkich pytaniach wyraźny podtekst, tzn. - jak zeskanować film, żeby "wyszedł" LEPIEJ niż cyfra!
Nie wyjdzie... 🙂
@@maciekd.8556 No to się wysiliłeś chyba nadmiernie. Przecież wiem że nie kosiarką ! Chodzi o ustawienia, rozdzielczość, inne rady doświadczonej osoby. A reszty Twojej odpowiedzi nie trzeba komentować (po latach doświadczeń)
@@qskocz2883 Ale przez te lata Pan Paweł wielokrotnie wyjaśniał, że ze skanowaniem nie "świruje", a chce jedynie uzyskać w miarę przyzwoite ilustracje do swoich filmów.
Na więcej wysiłków nie licz - nikt nie będzie poświęcał czasu dla zadowolenia roszczeniowego gówniarza. 🙂
Opowiada Pan ta że w 1/3 chce się kupić sprzęt! Byłby Pan najlepszym na świecie marketingowcem :) I serio, gdyby nie cena (jak na tak spontaniczny zakup) już bym go kupił...
Za każdym razem, mam nieodparte uczucie, że muszę kupić. Bardzo często nie przechodzi i koczy się kolejnym sprzętem na półce😁. Jeszcze trochę i się zrujnuję 😁
@@ZIMNY1972 Ale przynajmniej nie starcza kasy na dragi ;)
Rok 2024. Kupiłem wraz z dołączonym silnikiem (mniejsza o nazwy) na raty za 1700 zł zł. Stan idealny.
Da się, ale trzeba polować. Ja ponad pół roku 😊
Uwielbiam fotografować F100 właśnie ze stałką 50. Mój ulubiony analog, który ostrzy z prędkością światła. Zdjęcie schodów na 1/15 bardzo klimatyczne. Wyglądają na drewniane, pierwsze skojarzenie, prawobrzeżna Warszawa i stare kamienicy przy Grochowskiej ze skrzypiącymi schodami. Bardzo fajny materiał, pozdrawiam serdecznie :)
Pozdrawiam 😀
A wiesz moze czy 35 1.8 DX zadziala na nim, albo 851.4 D ?
@@yme4me Nie próbowałbym zakładać do niego obiektywów DX. Jeśli mechanicznie lustro nie będzie zawadzać o obiektyw to pewnie będzie mniejsza klatka zdjęciowa.
@@nowy80Retro Nie wiem jak sprawdzić odległość lustra ale w takim D700 którego używam na codzień - ten obiektyw pokrywa pełen kadr. Dziękuję za odpowiedź
@@yme4me Napisałem jedynie o zagrożeniach które mogą wyniknąć zakładając obiektywy DX do lustrzanek pełno-klatkowych. Jeśli zweryfikowałeś to z D700, jest szansa że w F100 będzie podobnie. Pozdrawiam
Ładnie robi zdjęcia ta F100
To bardzo dobry aparat :)
Ja robiłem F75 i muszę przyznać, że z pomiaru matrycowego dawał bardzo dobrze radę.
Pawle zapomniałem dodać.... że Nikon wprowadził w tamtym okresie i do dziś pomiar światła matrycowy w 3D
ale to dotyczy pracy z lampa blyskowa ?..i obiektywy z oznaczeniem D ?
Mam Nikona D2x reporterski starszy brat D3..D4..D5 i D6. Nie jestem pewien jak to się ma do d500 d700 itd.Kolega posiada Canony zresztą bardzo fajne. Popracował moim D2x był zaszokowany jakością JPG bo tak zapisuje. Strata czasu siedzieć przed komputerem jestem zbyt leniwy zapewne. Jedno wiek że nie wywołam lepiej jpg..w jak zrobili to Inżynierowie. A jeśli chodzi o Nikon f100 w Wielkiej Brytanii gdzie mieszkam zobaczę b dobrym stanie to dam znać...pozdrawiam
Miałem ten aparat. Wspaniala rzecz. Genialne zdjęcia. Przemyślana konstrukcja. Ale... klejące się gumy do rąk... Zamieniłam go na Canona EOS 3. Pozdrawiam. Ps. Moim zdaniem, gdyby nie japońscy inżynierzy bylibyśmy daleko do tyłu w temacie fotografii.
W cyfrowych aparatach Nikon gumy to tragedia. Np. w D800 okładziny mają takie właściwości jakby były ze smoły.
@@dariuszdziuda Witaj. Nie miałem okazji trzymać w ręce czegoś nowszego z Nikona. Ale problem klejacych się do rąk gum jest denerwujące. Co nie zmienia faktu, że F100 to dobry aparat. Pozdrawiam
@@dariuszdziuda Z klejącymi gumami w Canonie poradziłem sobie czyszcząc alkoholem izopropylowym. Pomogło, ale na jak długo to jeszcze nie wiem. Na razie 2 lata problem nie wraca.
Problem tej substancji dotyczy także młodszego o 10 lat Samsunga EX 1 , a firma SONY na początku '90 pokrywała tą "smołą" fronty swoich wieżyczek mini. Oczywiście nie zdały egzaminu dojrzałości.
W tym NIkonie F100 którego miałem gumy się nie kleiły a były bardzo miłe w dotyku i dawały poczucie, że aparat świetnie przylega do ręki - miałem o tym wspomnieć w filmie a zapomniałem 😀
Jak zawsze miło posłuchać...f100 to super Nikon. Szkoda bo to dla bogatych. Body to około 300£ na eBay. Odnowiony rynek Japoński. Wielu chętnie by po fotografowało tym bardziej w tej cenie możemy kupić cyfrowy ciesząc się fotografią. Jeśli robimy zdjęcia raz w roku na wakacjach to spoko. Jeśli chcemy bawić się częściej jest to drogie hobby. Filmy kosztują i będą kosztowały więcej. To nieuniknione. Firma a raczej korporacja,, Kodak ,,tak to zaplanowała. Wycofanie produkcji filmów poruszyło cały świat fotografii .Tym bardziej że sprzedawano jednocześnie cyfrowe i analogowe. Jednak firmom groziło wielkie odszkodowania jakie musiano wypłacić wszystkim posiadaczom lustrzanki zakupionych w ostatnich latach. Była to kampania o niesamowitej przestrzeni. Nikon,Canon, itd...wpompowali wielkie pieniądze firmie Kodak, która przywróciła pod swoim nadzorem upadające firmy produkujące klisze filmowe. Jednak sprzedaż przewidywano wyższą. Technologie cyfrowe tak szybko rozwijającej skierowała zainteresowanie tymi technologiami. Jeszcze trzeba wspomnieć iż istnieje większa grupa smartfon .
Witam Panie Pawle, po obejrzeniu tego filmu kupiłem Nikona F100 i chciałbym się zapytać jak on będzie współpracował z Sigmą 50mm f1.4 art ?
Nie testowałem, i proponuję sprawdzić przed zakupem bo to różnie bywa.
Powinien dobrze działać o ile sam obiektyw nie bedzie wymagal kalibracji autofocusa. Sigma miewa problemy w back/front focusem.
Nie zgadzam się z 10 filmami z kompletu bateri.
Chyba że podczas mrozów.Bardzo fajny aparat,jak porównuję af z d700 to wydaje mi się że f100 jest szybszy.
Profesjonaliści w latach 90-tych używali analogowych lustrzanek Nikona z serii jednocyfrocyfrowej. Nikon F100 był aparatem dla zaawansowanych fotoamatorów. Sporo ogólników w tym filmie.
Na pewno? Uważasz, ze dziś wszyscy zawodowi fotografowanie używają D6 lub Z9?
@@Analogi Wyjątkowo nie trafione porównanie.
@@Analogi Wyjątkowo nie trafione porównanie.
Dlaczego? Analogowy F6 to dzisiejszy D6. To znaczy, że zawodowy fotograf dawniej to ten który używał wyłącznie F6 (lub F5, F4, F3) czyli dziś wszyscy którzy nie używają D6 (D5, D4, D3, Z9) to amatorzy nie profesjonaliści?
Pojawił się nowy film. Ten aparat sprawdził się jako niezwykle wygodne i doskonałe narzędzie do tworzenia zdjęć. Wspominam go z miłością w sercu. Na pewno niedługo kupię go do swojej kolekcji.
Z poważaniem, Henadzi Brześć nad Bugiem.
EOS 3 Bestia. Myslalem o zakupie F100, ale pozstalem przy F80.
10 filmow, 360 klatek,, a marudza na bezlusterkowcow.
Nie jest to prawda że 10 rolek.
Czy istnieje F100 w cyfrowej wersji ? Do analoga już chyba nie wrócę. Koszta.
Udało mi się ostatnio wylicytować f100 za pół darmo, z początku chciałem go sprzedać i zarobić, ale chyba jednak zostaje, sprzedam fa
Mam F100 i FA, zupełnie inne aparaty, inna filozofia robienia zdjęć, biorę je na zdjęcia w zależności co chcę osiągnąć, więc nie wiem czy którykolwiek bym oddał :) Dla mnie to 2 najlepsze nikony sprzed ery cyfrowej.
@@gvader666 wiem że są to 2 różne aparaty, fa jednak wcześniej miałem ponieważ chciałem jak najnowsza technologie w klasycznym opakowaniu, był to kompromis nie udany, brakowało mi pomiaru punktowego a elektroniką wyłączała się poniżej 0°c, mam więc f100, ale jako że lubię klasykę dzisiaj kupiłem fm2
Mam do Pana pytanie o obiektywy manualne z lat 60' - 80' z ogniskową 50mm - 60mm i światłem f1.2. Który z ówcześnie produkowanych obiektywów dawał najlepszy obrazek zaczynając od f1.2 do samego końca. Może Mikołaj położy pod choinką.
Dodam że chodzi o aparaty na materiał 35mm.
Pozdrawiam
Panie Andrzeju, nigdy nie miałem 50-tki ze światłem 1.2. Kiedyś zrobiłem sobie test posiadanych 50-tek były tam cztery sztuki f/1.4 ale test był porównawczy na jednej przysłonie. Nie mam takiej wiedzy bym mógł Panu doradzić. Pozdrawiam. Paweł
@@Analogi A szkoda :) Posiadam 50/1.4 SSC Canon FD. W połączeniu z Sony A7 jest fajny. Zastanawiałem się czy F1.2 zrobi różnicę. Pozdrawiam Panie Pawle.
Fajny pomysł na test, taki Spacer Z Aparatem👍 Czy Nikon F100 miał konkurencję w tamtych czasach?
Oczywiście - Canon EOS 3 i Minolta Dynax 9
@@Analogi Dzięki. Fotki pierwsza klasa. Więcej takich testów.
Idiotenkamera... A da się ustawić, żeby przy zwijaniu nie "połykał" końcówki filmu? 🤪
Jasne, ze sie da !
Panie Pawle jaką lampę poleca Pan do tego Nikona?
Nie robiłem tym aparatem zdjęć z lampą, instrukcja poleca SB-28 i SB-27, czy nowsze lampy współpracują z nim to nie wiem - trzeba by pytać na forum Nikona.
@Endi_1985@@Analogi TTL w analogach Nikona działał na innej zasadzie niż TTL w cyfrówkach. Najnowszą lampą Nikona, która obsługiwała i analogowy i cyfrowy TTL, była SB600. Tak samo starsze Metze pod Nikona, np. mój Metz 48 AF-1 N, który działa i z F100 i z D750 czy D850. Ale pewniejszy jest tryb manualny (wtedy ew. cyfrówką można zrobić wcześniej - np. na początku serii/sesji - zdjęcie testowe :)).
Mam pytanie. Robil Pan w trybie priorytetu przysłony czy ustawieniach automatycznych?
Różnie, część na "P", część na "A" - ale nie pamiętam które jak :)
@@Analogi ok. Dziękuję. Myślę nad kupnem takiej bo ma wizjer dla okularników 😉 , dlatego też trzymam moją 700. Poza FM, FG, chcialem coś z autofocusem. Mam coprawda 501, ale trochę to archaiczny aparat. W sumie nie jest zły, ale ma jeden feler, a mianowicie rolka napinajaca film zostawia ślad na negatywie. Wyczyscilem ale dalej to samo... Więc chyba czas na coś innego, F100 rzeczywiście jest fajnym aparatem. Jeszcze raz dziękuję za film.
Trochę męczace są zachwyty nad światłomierzami, że potrafią robić swietne ekspozycje. Jeśli scena fotografowana ma kontrast ponad możliwosci zakresu dyn. mat. św.czuł. to nie ma dla niej idealnej eksp. Coś trzeba stracić, pozostawić po za zakresem.