Pani Kasiu, słucham pani podcastów, czytam, pracuje nad sobą i mam jeden wniosek - strasznie trudno jest tworzyć relacje będąc świadomym człowiekiem. Przysięgam, niemal każdego dnia ktoś próbuje przekraczać moje granice, których dopiero niedawno zaczęłam bronić jak lew i nie zamierzam odpuścić. Trzeba mieć od cholery samozaparcia żeby się nie poddawać 💪
@@wiesawapawlak8867 a jaki kompromis można osiągnąć z alkoholikiem który nie chce się leczyć, albo z przemocowcem uważającym że wszystko jest cacy? Raz w ryj pięścią tygodniowo to jest ten kompromis? Ten film jest o tym, że chodzenie na kompromisy i próby naprawiania bardzo często idą za daleko.
Jestem w związku małżeńskim od kilku lat.Mamy już swoje różnorodne doświadczenia za sobą, min wcześniejsze życie solo przez długie lata. Od momentu wejścia w nową rodzinę non stop borykałam się z przekraczaniem moich granic przez bliskich mojego męża. Zarzucano mi -włącznie z moim meżem- że ciągle walczę, "nie umiem żyć w spokoju ". Mam zniszczone zdrowie. Dopiero od śmierci teściowej nasze życie płynie spokojniej. Zostało jednak piętno. Nasz zwiazek wyraźnie stracił na emocjonalnej więzi. Czasem mam wrażenie nie nie da się go już odbudować. Czerwoną flagą którą przeoczyłam na początku była bardzo silna zależność i uleglosc emocjonalna mojego męża od swojej rodziny. Myślałam że jako dojrzały, dobrze wykształcony człowiek potrafi rozgraniczyc pewne sprawy i uczucia. Prosiłabym panią Katarzynę o wykłady dla mężczyzn, kierowane równie bardzo mocno do mężczyzn by umieli odnajdywac w sobie pokłady asertywności i umieli słusznie i sprawiedliwie bronić swoich kobiet. Niech one mają poczucie że są naprawdę kochane. Pozdrawiam panią Katarzynę serdecznie i dziękuję.
Katarzyno, Kasiu, Kasieńko! Jesteś naszą cudną przyjaciółką, naszym skarbem, naszą duszeńką, tortem orzechowym i schlodzonym szampanem. Jesteś naszym Aniołem. Dziękujemy za to z całego serca....🥰🥰🥰🥰❤️❤️❤️❤️🌹🌹🌹🌹
Potwierdzam, mój ex mówił źle o swoich byłych , i o swoich rodzicach . Zapaliła mi się czerwona lampka, potem okazało się że o mnie też mówił źle , obgadywał mnie za plecami , kłamał i manipulował faktami .
Na takie nie fajne zachowania mówiło się powinna się zapalić czerwona lampka -. Powinniśmy być uważni by mieć dobre życie z ludźmi których kochamy i jesteśmy dla nich ważni dziękuję pięknie Pani Kasiu pozdrawiam ❤️❤️❤️❤️🥰
Zlosc mi pokazuje , ze cos jest nie tak, ze ktos probuje przekraczac moje granice. 2,3 razy zweryfikuje i pale mosty. Pani Kasiu jest Pani rowna i fajna babka. Kocham Pania❤️❤️💐🌹
Ja od jakiegoś czasu też tak mam ,jak coś mnie wkurza to sygnał , że ktoś przekracza moje granice. Głupia byłam , że tego wcześniej nie zauważałam ,ale może musiałam do tego dojrzeć 😊❤️
Tak jest np gdy ktos jest dda, ciezko zniesc spokojny dobry zwiazek, bo milosc kojarzy nam sie z zlymi emocjami i takich potrzebujemy zeby czuc sie zakochane. W takiej sutuacja osoba poraniona szuka powodow do klotni, dram albo wrecz zrywa bo mowi, ze ta relacja jest jakas dziwna. ze to moze nie milosc? czemu nie czuje tych emocji kyore czuje przy tych "niegrzexznych"
Od Dziecka wychowywala sie w atmosferze napietej, pelnej zlosci, wymowek, klotni. Wchlonela ja w siebie. Mowi sie " czym skorupka za mlodu". W takiej sytuacji, gdyby spotkala spokojnego Mezczyzne, wydawalby sie jej mdly, nieciekawy. Brakowaloby wrazen. Brak rollercostera. Mysle, ze trudno bedzie byc Jej szczesliwa, chyba, ze 'przerobi temat", stwierdzi, ze moze sprobowac zyc inaczej niz Jej Rodzice. Ale to ciagla praca nad soba,
Jestem a raczej bylam w bardzo podobnej sytuacji😔 doslowie jakbym slyszala historie o sobie.....nie potrafilam i nadal nie potrafie odejsc od meza mimo, że przekracza wszystkie moje granice. Malo tego....ja ciagle uwazam, ze on jest dobrym czlowiekiem, tylko na szczescie ,juz nie dla mnie. Trzyma mnie w klatce, zmienil w kompletnie inna osobe a ja dopiero niedawno uzmyslowilam sobie, ze nie tak powinie przeciez wygladac zdrowy zwiazek. Niemniej jeszcze daleka droga przede mną, by odejść.
Pani Kasiu, Pani zawsze trafia z przesłaniem w kluczowym dla mnie momencie życia. Od przeszło 12 lat dostaję od Pani wskazówki, nie zawsze je przyjmując czy przepracowując, ale te najważniejsze są zawsze w punkt i docierają wprost do serca, dziękuję 💓
Bardzo podobną energię mamy pani Kasiu 👌👌 Mocno odnajduję się w Pani słowach, zarówno jako dziecko, jak i dorosła, dojrzała kobieta po przejściach...... Pozdrawiam serdecznie i przytulam 🤗 się czule 💖🌺💖 Psycholog i terapeutka z ogromną wiedzą i doświadczeniem
Bardzo wazny temat , szczegolnie dla młodygh ludzi, ktorym duzo sie wydaje, ktorzy myslą marzeniakj a nie rzeczywistością i ktorym tak trudno jest wytlumaczyc, ze ktos nie jest ich wart
Też tak miałam, nie jedna ale cały rój flag łopotał mi nad głową. I co? Weszłam w to dobrowolnie. Dziś już zakończyłam tę toksyczną relację. I myślę sobie tak: mimo wszystko to dobrze, że to "przerobiłam". Inaczej nie zrozumiała bym wielu spraw i nadal przyciągała bym osoby i sytuacje dla mnie złe. Lekcja bolesna, ale konieczna.
Tez tak uwazam.Ja dzieki dwom malzenstwom z roznymi typami narcyzow jestem jak topór.Trzeci raz nie ma opcji zebym ominela chociaz jedna 🚩rowniez selekcja toksykow w moim otoczeniu idzie pelna para. Trzeba odlklejac g...z butow na biezaco 😎
Dziękuję p. Kasiu. To jest o mnie! Matko jak bardzo! 14 lat temu przeżyłam rozstanie dzięki pani książką! Potem był powrót męża i ... Znowu puscily granicę, znowu pozwoliłam się źle traktować traktować!teraz jeszcze sięgnęłam po ,,Pania,, teraz już sie nie poddam .Juz nie pozwolę sobą pomiatać! Tyle złego się wydarzyło! Najbardziej mi żal czasu.14 lat temu miałam już dużo poukładane a zgodzilam się na powrót...skruszonego meza ktorego flama dokładnie nie pozwalała się spotkać z dziećmi! Ech . Szkoda tylko czasu! Karma do nich wróci... Szkoda że byłam taka głupia! Jeszcze raz dziękuję p.Kasiu ze pani jest!taka mądra ❤❤
Nie jest Pani glupia, jest Pani kobieta i matka!! Karma wroci,wierze w to 100% ,tak jak wrocila do mojego bylego i jego kochanki.Jestem teraz szczesliwa zona, warto powiedziec STOP! Zycze Pani duzo Milosci ❤❤
Pani Kasiu. Zawsze słucham i oglądam 3x. Pierwszy raz w drodze do pracy na noc w piątek, bo już tak nie mogę się doczekać i muszę chociaż posłuchać. Drugi raz przy kawusi w domku na spokojnie, trzeci raz z kajetem, bo takie ważne rzeczy trzeba zapisać i do tego wracać. Dziękuję ❤
Ten odcinek pokazał mi , jak bardzo poszłam do przodu w samorozwoju. Kiedyś to co Pani powiedziala byłoby dla mnie czymś nieznanym i nowym. Dziś to wiem. Ale temat jest bardzo ważny i doskonale Pani to wyjaśniła. Dla tych, którzy nie maja jeszcze tej wiedzy ten odcinek do złoto !
Czemu ja nie przeczytałam pani książki kiedyś i nie widziałam pani mądrych nagrań tutaj?nie popełniłabym może tyle błędów ale dobrze pani mówi że jak człowiek się zakpcha to Noe widzi i nie słyszy..dziękuję.
Boziu kochany i kochana Pani Kasiu, mnie także oburzają takie osoby i takie pary. Czysty egotyzm w najgorszym wydaniu. Osobiście: spędziłam z moją starszą córką pierwsze 3 lata w szpitalach, ponieważ były straszne komplikacje w trakcie porodu i pozostały tego konsekwencje. Gdyby nie wsparcie mojego cudownego męża, to po prostu zwariowałabym totalnie, bo ta sytuacja wprowadziła bardzo dużo stresu, który po prostu momentami sięgał zenitu. Ciężko było. Jak można w takiej sytuacji zignorować własne dziecko? Nie wiem, dla mnie to jest jakieś potworne nieporozumienie.
Pani jest naszym ANIOŁEMJa Panią kocham od 1 filmu ❤ Mało powiedziane psycholog. Mastersztik kobieta eksplozja! Filozofia I wiedza wszechstronna. Chylę czapkę ❤Dziękuję
Dokładnie... strach ma wielkie oczyska..... trzeba nauczyć się żyć samemu ze sobą a potem dopiero szukać drugiej wartościowej osoby ,która doceni i zaakceptuje Ciebie takim jakim jesteś.... trzeba pamiętać o tym aby zawsze być sobą......
Paniu Kasiu! Jako kobieta lecząca się po związku przemocowym, bardzo chciałabym, żeby Pani porozmawiała o tych mechanizmach, które trzymają nas w takich związkach! Myślę, że to super ważne i szukałam takich informacji, kiedy sama próbowałam się wydostać.
Jednym z nich jest tzw. SYNDROM SZTOKHOLMSKI i SYNDROM RATOWNIKA, zazwyczaj *KOCHAMY TO CO MIELIŚMY W DOMU* , w domu rodzinnym nauczono nas, że można przekraczać nasze GRANICE to potem nie widzimy nic dziwnego w podobnym zachowaniu naszego Partnera, pozdrawiam serdecznie i gratuluję odwagi...❤😊
Jestem mamą 42-letniej Anuli z głębokimi deficytami intelektualno-ruchowymi, właśnie leżę na kanapie z kolejnym epizodem depresyjnym. Słucham z dużym zaciekawieniem. Słońca w Sercu
@@magdalenak5060 Kochana, resztkami sił zbieram się, żeby zacząć dzień z moim dzieckiem, które zawsze będzie dzieckiem. A obok wyje pustka, od zawsze jesteśmy same. Trzeba niezwykłej mobilizacji aby trwać do następnego dnia. Jestem bardzo wdzięczna za Twoje Serce
nigdy nie przeszkadzało mi kiedy pozytywnie się wypowiadał na temat byłej partnerki ..ale kiedy nie słyszy się żadnych pozytowow w swoim kierunku ale nie raz słyszy się jaka była jest ok to boli ..jaki ma świetny kontakt z nią ... nie chce mieć takiego człowieka w swoim życiu a on nie chce się wyprowadzić ..
P.S. mój ex jak przeczytał Pani książki nazwał Pania frministka. Został zdemaskwoany 😊. Uderzę w stół a nożyce się odezwa. Dziękuję, jest Pani cudowna ❤😊
Kochana pani Kasieńko❤ jak słucham pani, to serce mi się raduje😊 Pani głos, sposób w jaki pani mówi, pani osobisty czar oraz wszystko, co panią otacza powoduje, ze czuję się jakbym miała spotkanie z najlepszą przyjaciółką. Jak to dobrze, ze jest internet, ze jest TH-cam i mogę cieszyć się tymi spotkaniami mimo, ze mieszkam na drugiej półkuli🙏😘
Pani Kasiu, dziekuje, ja wiem, wiele z nas wie: nikt Cie nie bedzie kochal jak ja - uciekaj dziewczyno, nie zaluje tych doswiadczen, a cudnie ze Pani o tym mowi i tez czytam i slucham Pani wszedzie i zawsze lubie i gartulacje za nagranie plyty, cudnie, dla mnie jest Pani najpiekniejszym 'niebieskim ptakiem' jak wiele z nas tylko Pani ma odwage nim byc. P.S. historie o Gieku i 5 zl pamietam do dzis, pozdrawiam
Znałam panią terapeutkę, która zaczęła się spotykać z mężczyzną, który nie utrzymywał kontaktów ze swoim dzieckiem z poprzedniego związku oraz nie płacił alimentów. Nie zaświeciła jej się lampa, zrobiła z nim sobie dziecko z którym on oczywiście również nie utrzymuje kontaktów ani nie płaci alimentów. Taka o to świadoma i inteligentna 😏. A nawet jej pytałam czemu jej się lampka nie zaświeciła, jakoś odpowiedzieć nie umiała.
Ja też dziękuję, jestem wdzięczna też za wszystkie komentarze i się pod nimi podpisuje. W życiu mamy zpewien zapas energii i sami musimy wiedzieć gdzie go ulokujemy. Cierpienie albo walka. Cierpieć jest trochę łatwiej ale to przynosi większe szkody. Walka jest początkowo trudniejsza, ale zyski są większe. Ale to jest jak z tym Marshmallow testem (znacie to?) Dzieci dostają dwie pianki na początek, ale jak powstrzymają się od jedzenia od razu to mają obiecane 5 za jakiś czas.
Uwazam, ze walka, to wojna, strata energii, no i dokad prowadzi? Uwazam, ze rownowaga, wywazenie, nadaje sens ralacji. Albo z kims nadaje na podobnych falach, albo szkoda czasu, zycia. Pozdrawiam cieplutko.
Dokładnie to samo powiedziałam koleżance która zabroniła kontaktować się swojemu narzeczonemu z synem... że nie zdzwilabym się jakby to samo spotkało jej syna;) niestety, ale uznałam swoją koleżankę właśnie za nikczemną, a jego za mizerotę i popychadło bez swojego zdania. Na szczęście chyba się opamietala. Niestety, zauważyłam, że jest to paradoksalnie często spotykane wśród bardzo kościelnych osób (mam na myśli tych niekoniecznie uduchowionych i świadomie podozajacych za naukami Jezusa, a tych co odmawiają codziennie zdrowaśki). Nie obrażam tutaj nikogo, bo mówię tylko jakich sytuacji jestem swiadkiem. Myślę, że tym bardziej otwartym powinno to dać myślenia, bo czasami idziemy w ideologię a zapominamy o zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Przesłuchałam narazie 3min i wracam do nagrania;) pozdrawiam
Witam. To ja tak mam..... Wyzwiska w swoją stronę....a nie potrafię odejść. Dobrze wbił mi do głowy, że nie dam Sobie bez niego rady, bo tak beznadziejna Jestem 😭 to jest okropne uczucie. Czuję się nikim. Nikt tego nie rozumie niestety. Każdy dookoła mówi,,a tam", ,,olej go i żyj dalej" , ,,nie zwracaj na niego uwagi, rób jak chcesz" no ciężko jest niestety, ciężko samej się podnieść z tego bagna. Pozdrawiam Panią serdecznie 😊
Jak wniosłam o rozwód to były mąż zażądał opieki naprzemiennej (synek miał dwa latka wtedy, przed wniesieniem pozwu nigdy nie był nawet sam z synem na spacerze), później chciał wszystkie weekendy jak rozmyślił się nad opieką, później co drugi dzień, później pon. i środy, a teraz? A teraz synek ma 4,5 roku i pyta mnie kiedy tata wpadnie w odwiedziny? Pyta coraz rzadziej, bo odwiedziny są coraz rzadsze. I dodam że ojciec mojego syna to typ grasujący na Badoo i Tinderze. Więc mniemam że jest zajęty bardzo... Życie.
No a potem dzieci cierpią najbardziej mają trudne życie, poczytajcie posłuchajcie o dzieciach opuszczonych. Niestety jeden rodzic nie zastąpi drugiego. To prawda tak rzadko uświadamiana. Moja siostra miała dar po rozstaniu z ojcem dziecka, żonatego, wyszła za mąż i facet wychował córkę jak swoją! Do dziś, a córka wie o wszystkim, mają dobre relacje. Mądra córka, mądry ojciec. A biologiczny? Nic, nie interesuje go dziecko ze skoku w bok. Myślcie dziewczyny zanim będzie dziecko.. 😢
@@renatarenata425 U mnie dziecko było chciane, wyczekane, planowane. Nie spodziewałam się, że będę musiała wziąć rozwód, ale uwierz mi, że tak jest lepiej. Przez 2 lata jak z nami mieszkał to nie wziął synka sam nawet raz na spacer czy z własnej woli się nie pobawił. Dwie lewe leniwe ręce, spać do 11 i ślizgać się przez życie. Byłam ślepa.
Pani Kasiu, słucham pani podcastów, czytam, pracuje nad sobą i mam jeden wniosek - strasznie trudno jest tworzyć relacje będąc świadomym człowiekiem. Przysięgam, niemal każdego dnia ktoś próbuje przekraczać moje granice, których dopiero niedawno zaczęłam bronić jak lew i nie zamierzam odpuścić. Trzeba mieć od cholery samozaparcia żeby się nie poddawać 💪
To prawda 🤔 pozdrawiam
Dokładnie w końcu ktoś to zauważył. Nie ma ludzi idealnych może warto naprawiać związki i iść na kompromisy??
@@wiesawapawlak8867 a jaki kompromis można osiągnąć z alkoholikiem który nie chce się leczyć, albo z przemocowcem uważającym że wszystko jest cacy? Raz w ryj pięścią tygodniowo to jest ten kompromis?
Ten film jest o tym, że chodzenie na kompromisy i próby naprawiania bardzo często idą za daleko.
@@vocativusss oczywiście nie popadajmy w skrajności te przykłady wiadomo, że nie nadają się na kompromis...
Cóż...nieswiadomym paradoksalnie w życiu latwiej😂
Jestem w związku małżeńskim od kilku lat.Mamy już swoje różnorodne doświadczenia za sobą, min wcześniejsze życie solo przez długie lata. Od momentu wejścia w nową rodzinę non stop borykałam się z przekraczaniem moich granic przez bliskich mojego męża. Zarzucano mi -włącznie z moim meżem- że ciągle walczę, "nie umiem żyć w spokoju ". Mam zniszczone zdrowie. Dopiero od śmierci teściowej nasze życie płynie spokojniej. Zostało jednak piętno. Nasz zwiazek wyraźnie stracił na emocjonalnej więzi. Czasem mam wrażenie nie nie da się go już odbudować.
Czerwoną flagą którą przeoczyłam na początku była bardzo silna zależność i uleglosc emocjonalna mojego męża od swojej rodziny. Myślałam że jako dojrzały, dobrze wykształcony człowiek potrafi rozgraniczyc pewne sprawy i uczucia. Prosiłabym panią Katarzynę o wykłady dla mężczyzn, kierowane równie bardzo mocno do mężczyzn by umieli odnajdywac w sobie pokłady asertywności i umieli słusznie i sprawiedliwie bronić swoich kobiet. Niech one mają poczucie że są naprawdę kochane. Pozdrawiam panią Katarzynę serdecznie i dziękuję.
Kiedyś usłyszałam "Nie kolekcjonuj czerwonych flag, jedna wystarczy". Od tamtej pory wszystko stało się łatwiejsze ❤
Każda czerwona pierwsza flaga powinna nadać kierunek tylko jeden. Wiać w swoją stronę . I to definitywnie !
Prędzej czy pozniej pojawi sie taka w kazdej relacji. Ideałów nie ma.
@@bonnieadams5516To nie chodzi o idealne związki, takich nie ma. Ważne są zasady, których należy przestrzegać. Przede wszystkim nie szkodzić.
@@ewazajac3103 otóż to👍zasady! Których już ciężko w świecie dzisiejszym szukać . Im większe chamstwo tym bardziej „poważany”
Katarzyno, Kasiu, Kasieńko! Jesteś naszą cudną przyjaciółką, naszym skarbem, naszą duszeńką, tortem orzechowym i schlodzonym szampanem.
Jesteś naszym Aniołem.
Dziękujemy za to z całego serca....🥰🥰🥰🥰❤️❤️❤️❤️🌹🌹🌹🌹
Potwierdzam, mój ex mówił źle o swoich byłych , i o swoich rodzicach . Zapaliła mi się czerwona lampka, potem okazało się że o mnie też mówił źle , obgadywał mnie za plecami , kłamał i manipulował faktami .
Pani Kasiu, ja chłop i też czytam, co Pani napisze😊
Ten podcast jest zdecydowanie za krótki 😏🤗
Na takie nie fajne zachowania mówiło się powinna się zapalić czerwona lampka -. Powinniśmy być uważni by mieć dobre życie z ludźmi których kochamy i jesteśmy dla nich ważni dziękuję pięknie Pani Kasiu pozdrawiam ❤️❤️❤️❤️🥰
Mądre słowa, czerwone flagi, czerwona sukienka i kolczyki, dodają pani jeszcze więcej blasku...no i te peonie! Uczta dla ucha, oka i ducha! Dzięki! 😍
I piękna czerwona szminka🔥
I piekny kolor wlosow.....
Zlosc mi pokazuje , ze cos jest nie tak, ze ktos probuje przekraczac moje granice. 2,3 razy zweryfikuje i pale mosty. Pani Kasiu jest Pani rowna i fajna babka. Kocham Pania❤️❤️💐🌹
Ja od jakiegoś czasu też tak mam ,jak coś mnie wkurza to sygnał , że ktoś przekracza moje granice. Głupia byłam , że tego wcześniej nie zauważałam ,ale może musiałam do tego dojrzeć 😊❤️
Wcale Nie bylas glupia, to nieswiadomosc i programowanie umyslu. Fajnie ,ze juz to wiesz a potem to juz bedzie lawina❤🐞🌞
DziekujePani zDoroto nie pomysłami o tym rzeczywiście to programowanie.Caluski
"Ona nie umie żyć w spokoju" - proszę kiedyś o rozwinięcie tego tematu. A dzisiejsza opowieść świetna i bardzo ważna. Bardzo ciepło pozdrawiam :)
Tak jest np gdy ktos jest dda, ciezko zniesc spokojny dobry zwiazek, bo milosc kojarzy nam sie z zlymi emocjami i takich potrzebujemy zeby czuc sie zakochane. W takiej sutuacja osoba poraniona szuka powodow do klotni, dram albo wrecz zrywa bo mowi, ze ta relacja jest jakas dziwna. ze to moze nie milosc? czemu nie czuje tych emocji kyore czuje przy tych "niegrzexznych"
Od Dziecka wychowywala sie w atmosferze napietej, pelnej zlosci, wymowek, klotni.
Wchlonela ja w siebie. Mowi sie " czym skorupka za mlodu".
W takiej sytuacji, gdyby spotkala spokojnego Mezczyzne, wydawalby sie jej mdly, nieciekawy. Brakowaloby wrazen. Brak rollercostera.
Mysle, ze trudno bedzie byc Jej szczesliwa, chyba, ze 'przerobi temat", stwierdzi, ze moze sprobowac zyc inaczej niz Jej Rodzice. Ale to ciagla praca nad soba,
Poczytaj o relacjach traum pokoleniowych
wzorzec relacji matka-ojciec
Jestem a raczej bylam w bardzo podobnej sytuacji😔 doslowie jakbym slyszala historie o sobie.....nie potrafilam i nadal nie potrafie odejsc od meza mimo, że przekracza wszystkie moje granice. Malo tego....ja ciagle uwazam, ze on jest dobrym czlowiekiem, tylko na szczescie ,juz nie dla mnie. Trzyma mnie w klatce, zmienil w kompletnie inna osobe a ja dopiero niedawno uzmyslowilam sobie, ze nie tak powinie przeciez wygladac zdrowy zwiazek. Niemniej jeszcze daleka droga przede mną, by odejść.
Pani Kasiu, Pani zawsze trafia z przesłaniem w kluczowym dla mnie momencie życia. Od przeszło 12 lat dostaję od Pani wskazówki, nie zawsze je przyjmując czy przepracowując, ale te najważniejsze są zawsze w punkt i docierają wprost do serca, dziękuję 💓
Zaborczość w związku to jedna, wielka czerwona flaga. Dzięki za tak ważny temat.❤
bardzo prosze nagrac odcinek o tym typie ofiary, który nie umie żyć "w spokoju". Dziekujemy❤
w jakim sensie "w spokoju"?
Typ ofiary który musi mieć hustawki z z partnerem
Nie pozostaje nic innego jak relaks i praca nad sobą, samo się nie naprawi... ❤
Uwielbiam Panią bardzo! Jest Pani niesamowitą kobietą i taką mądrą ❤
Bardzo podobną energię mamy pani Kasiu 👌👌
Mocno odnajduję się w Pani słowach, zarówno jako dziecko, jak i dorosła, dojrzała kobieta po przejściach......
Pozdrawiam serdecznie i przytulam 🤗 się czule 💖🌺💖
Psycholog i terapeutka z ogromną wiedzą i doświadczeniem
Ignorowałam czerwone flagi, teraz juz slucham swojego ciała i jestem.batdzo wrazliwa na flagi. A pierwsza opowiesc o moim ex i mojej następczyni ;)
Bardzo ważny i potrzebny temat. Dziękuję i poproszę o więcej takich przestróg.
Dokladnie tak. Jak masz przeczucie,ze cos nie gra, ze przestakesz rozumiec intencje tej drungiej osoby to uciekaj. Szkoda życia. Bedzie tylko gorzej.
Ależ ja mogę być i jestem wyjątkowa i inna. Ale te poprzednie były różne,ale też zdarzały się wyjątkowe i piękne i mądre.❤
Bardzo wazny temat , szczegolnie dla młodygh ludzi, ktorym duzo sie wydaje, ktorzy myslą marzeniakj a nie rzeczywistością i ktorym tak trudno jest wytlumaczyc, ze ktos nie jest ich wart
Też tak miałam, nie jedna ale cały rój flag łopotał mi nad głową. I co? Weszłam w to dobrowolnie. Dziś już zakończyłam tę toksyczną relację. I myślę sobie tak: mimo wszystko to dobrze, że to "przerobiłam". Inaczej nie zrozumiała bym wielu spraw i nadal przyciągała bym osoby i sytuacje dla mnie złe. Lekcja bolesna, ale konieczna.
Tez tak uwazam.Ja dzieki dwom malzenstwom z roznymi typami narcyzow jestem jak topór.Trzeci raz nie ma opcji zebym ominela chociaz jedna 🚩rowniez selekcja toksykow w moim otoczeniu idzie pelna para. Trzeba odlklejac g...z butow na biezaco 😎
Bet better hahahaha trzeba odklejać gowno z butów na biezaco
Dziękuję p. Kasiu. To jest o mnie! Matko jak bardzo! 14 lat temu przeżyłam rozstanie dzięki pani książką! Potem był powrót męża i ... Znowu puscily granicę, znowu pozwoliłam się źle traktować traktować!teraz jeszcze sięgnęłam po ,,Pania,, teraz już sie nie poddam .Juz nie pozwolę sobą pomiatać! Tyle złego się wydarzyło! Najbardziej mi żal czasu.14 lat temu miałam już dużo poukładane a zgodzilam się na powrót...skruszonego meza ktorego flama dokładnie nie pozwalała się spotkać z dziećmi! Ech . Szkoda tylko czasu! Karma do nich wróci... Szkoda że byłam taka głupia! Jeszcze raz dziękuję p.Kasiu ze pani jest!taka mądra ❤❤
Nie jest Pani glupia, jest Pani kobieta i matka!! Karma wroci,wierze w to 100% ,tak jak wrocila do mojego bylego i jego kochanki.Jestem teraz szczesliwa zona, warto powiedziec STOP!
Zycze Pani duzo Milosci ❤❤
Dziękuję za ten material. Bezcenny. ❤
Z ❤ dziękuję, za Wszystko co Pani robi dla siebie i dla nas.
Dziękuję za słowa 🎉
Super jest Pani ❤
Pani Kasiu.
Zawsze słucham i oglądam 3x. Pierwszy raz w drodze do pracy na noc w piątek, bo już tak nie mogę się doczekać i muszę chociaż posłuchać. Drugi raz przy kawusi w domku na spokojnie, trzeci raz z kajetem, bo takie ważne rzeczy trzeba zapisać i do tego wracać.
Dziękuję ❤
Ten odcinek pokazał mi , jak bardzo poszłam do przodu w samorozwoju. Kiedyś to co Pani powiedziala byłoby dla mnie czymś nieznanym i nowym. Dziś to wiem. Ale temat jest bardzo ważny i doskonale Pani to wyjaśniła. Dla tych, którzy nie maja jeszcze tej wiedzy ten odcinek do złoto !
Poznać Panią to moje marzenie...uwielbiam Panią słuchać-nie tylko Pani wiedza zawodowa jest fascynująca,ale Pani podejście do życia.
Pani Kasiu, jest Pani wspaniała! Dziękuję za tą mądrość
Miłego weekendu 🍮🍰💐💕😉🙋😘🍦🍦⛱️⛱️🍧🌞🌞🌞🌞💓💓pozdrawiam
Czemu ja nie przeczytałam pani książki kiedyś i nie widziałam pani mądrych nagrań tutaj?nie popełniłabym może tyle błędów ale dobrze pani mówi że jak człowiek się zakpcha to Noe widzi i nie słyszy..dziękuję.
Boziu kochany i kochana Pani Kasiu, mnie także oburzają takie osoby i takie pary. Czysty egotyzm w najgorszym wydaniu. Osobiście: spędziłam z moją starszą córką pierwsze 3 lata w szpitalach, ponieważ były straszne komplikacje w trakcie porodu i pozostały tego konsekwencje. Gdyby nie wsparcie mojego cudownego męża, to po prostu zwariowałabym totalnie, bo ta sytuacja wprowadziła bardzo dużo stresu, który po prostu momentami sięgał zenitu. Ciężko było. Jak można w takiej sytuacji zignorować własne dziecko? Nie wiem, dla mnie to jest jakieś potworne nieporozumienie.
Dziękuję bardzo za czerwone flagi, uważność, czujność oraz poszanowanie własnych spotrzeżeń - wszystko przyszło na czas... Dzięki !!!
Dziękuję 😊 jak słucham pani podkastow to mam wrażenie że mówi pani o mnie
Piękne piwonie🤗
Pani jest naszym ANIOŁEMJa Panią kocham od 1 filmu ❤ Mało powiedziane psycholog. Mastersztik kobieta eksplozja! Filozofia I wiedza wszechstronna. Chylę czapkę ❤Dziękuję
nie bójcie się być sami i zacząć żyć od nowa
Dokładnie... strach ma wielkie oczyska..... trzeba nauczyć się żyć samemu ze sobą a potem dopiero szukać drugiej wartościowej osoby ,która doceni i zaakceptuje Ciebie takim jakim jesteś.... trzeba pamiętać o tym aby zawsze być sobą......
Paniu Kasiu! Jako kobieta lecząca się po związku przemocowym, bardzo chciałabym, żeby Pani porozmawiała o tych mechanizmach, które trzymają nas w takich związkach! Myślę, że to super ważne i szukałam takich informacji, kiedy sama próbowałam się wydostać.
Jednym z nich jest tzw. SYNDROM SZTOKHOLMSKI i SYNDROM RATOWNIKA, zazwyczaj *KOCHAMY TO CO MIELIŚMY W DOMU* , w domu rodzinnym nauczono nas, że można przekraczać nasze GRANICE to potem nie widzimy nic dziwnego w podobnym zachowaniu naszego Partnera, pozdrawiam serdecznie i gratuluję odwagi...❤😊
Jestem mamą 42-letniej Anuli z głębokimi deficytami intelektualno-ruchowymi, właśnie leżę na kanapie z kolejnym epizodem depresyjnym. Słucham z dużym zaciekawieniem. Słońca w Sercu
Sciskam
@@annatutajewicz-jaworska4682 jestem bardzo wdzięczna. To bardzo ważne, że Pani pomyślała o mnie. Życzę samych dobrych I zdrowych dni
❤ utulam ❤
@@magdalenak5060 Kochana, resztkami sił zbieram się, żeby zacząć dzień z moim dzieckiem, które zawsze będzie dzieckiem. A obok wyje pustka, od zawsze jesteśmy same. Trzeba niezwykłej mobilizacji aby trwać do następnego dnia. Jestem bardzo wdzięczna za Twoje Serce
Urszulo, jesteś bohaterką 🤗, ściskam, wspieram duchowo i dużo siły życzę 🫶
Dużo zdrówka pani Kasiu🌻🌻🌻🍷🍷🍷
Dziękuję za wspaniałe spotkanie ❤️😍😘🌹🌹
Dziękuję. Niezmiernie ważny odcinek
Uwielbiam Tą Kobietę 🥰🥰
Tę kobietę
Pani Kasiu dziękuję ślicznie!!❤
Piękny przekaz. Dziękuję serdecznie ❤️❤️🌹💕 pozdrowionka z Walii
Super wykad Pani Kasiu! Pozdrawiamy ❤
Tak to wszystko prawda a ludzie się nie zmieniają tylko my się łudzimy
Dziękuję za Pani lekcje. Za jakiś czas będę ich słuchać razem z córką. Jak dobrze, że Pani jest, Pani Kasiu!
Dziękuję ❤️ Pani Kasiu
Pani jest wyjątkowa!
nigdy nie przeszkadzało mi kiedy pozytywnie się wypowiadał na temat byłej partnerki ..ale kiedy nie słyszy się żadnych pozytowow w swoim kierunku ale nie raz słyszy się jaka była jest ok to boli ..jaki ma świetny kontakt z nią ...
nie chce mieć takiego człowieka w swoim życiu a on nie chce się wyprowadzić ..
To go spakuj i wystaw walizki za drzwi. Zawalcz o siebie!
I wymień zamki jak go nie będzie w domu
Co to znaczy że on nie chce się wyprowadzić? 😂😂😂
Święta prawda Pani Kasiu. Dziękuję za wszystko i pozdrawiam gorąco 😊.
Brawo Pani Katarzyno! Co za "ludzie" 🤦♀️
Dziękuję!
Uwielbiam Pani filmy. Dokładnie tak samo to widzę. Bardzo dobrze że Pani przypomina o tak ważnych sprawach. Dziękuję ❤
Bardzo dziękuję za ten odcinek
P.S. mój ex jak przeczytał Pani książki nazwał Pania frministka. Został zdemaskwoany 😊. Uderzę w stół a nożyce się odezwa. Dziękuję, jest Pani cudowna ❤😊
Cudownie przekazana lekcja. Dla mnie przypominająca, potrzebna. Bardzo dziękuję💐. Serdecznie pozdrawiam ❤🤲
Pani Kasiu, dziękuję za Pani mądrość. Dzięki Pani słowom mam w sobie siłę.
Pani Kasiu święte słowa Ważny temat ponieważ często przegapiamy te sygnały w życiu
Kocham te momenty kiedy patrzę w okienko i słucham Panią ❤Dziękuję😘
Pani Kasiu dziękuję za mądre podpowiedzi!!!❤
Dziękuję bardzo💛🙏
Dziękuje ❤
Bardzo wazny odcinek czekam na kolejne.😊😊
Kochana pani Kasieńko❤ jak słucham pani, to serce mi się raduje😊 Pani głos, sposób w jaki pani mówi, pani osobisty czar oraz wszystko, co panią otacza powoduje, ze czuję się jakbym miała spotkanie z najlepszą przyjaciółką. Jak to dobrze, ze jest internet, ze jest TH-cam i mogę cieszyć się tymi spotkaniami mimo, ze mieszkam na drugiej półkuli🙏😘
Bardzo ważny temat, dziękuję 😊
Facet bez jaj nowa dupa ważniejsza niż dziecko.
Dziękuję Kasieńko ❤i pozdrawiam 😘
Fajnue pani opowiada
Jest Pani Super
Bardzo mądre pani Kasiu 😊
Dziekuje Pani Kasiu Kochana ! niby juz duzo wiem ale to co nazwane jest wyrazniejsze , bardziej dociera :)) Calus !
Ojjjji bardzo bardzo trafiony odcinek 💚💚💚💚 Pani Kasiu
Dziękuję serdecznie❤
Pani Kasiu, dziekuje, ja wiem, wiele z nas wie: nikt Cie nie bedzie kochal jak ja - uciekaj dziewczyno, nie zaluje tych doswiadczen, a cudnie ze Pani o tym mowi i tez czytam i slucham Pani wszedzie i zawsze lubie i gartulacje za nagranie plyty, cudnie, dla mnie jest Pani najpiekniejszym 'niebieskim ptakiem' jak wiele z nas tylko Pani ma odwage nim byc. P.S. historie o Gieku i 5 zl pamietam do dzis, pozdrawiam
Pani Kasiu może jakiś filmik o relacjach z matkami. Pozdrawiam
Super wskazówki..
Dziękuję za mądre podpowiedzi 🌷
Uwielbiam Panią Pani Kasiu ❤
A wręcz czuje do Pani taka ludzka ciepłą Miłość przez wielkie M
❤
Pozdrawiam serdecznie
Kolejny wspaniały materiał. Serdecznie dziękuję 😃
Znałam panią terapeutkę, która zaczęła się spotykać z mężczyzną, który nie utrzymywał kontaktów ze swoim dzieckiem z poprzedniego związku oraz nie płacił alimentów. Nie zaświeciła jej się lampa, zrobiła z nim sobie dziecko z którym on oczywiście również nie utrzymuje kontaktów ani nie płaci alimentów. Taka o to świadoma i inteligentna 😏. A nawet jej pytałam czemu jej się lampka nie zaświeciła, jakoś odpowiedzieć nie umiała.
Łobuzy kochają najbardziej😅😅😊
Dziękuje :)
Ja też dziękuję, jestem wdzięczna też za wszystkie komentarze i się pod nimi podpisuje. W życiu mamy zpewien zapas energii i sami musimy wiedzieć gdzie go ulokujemy. Cierpienie albo walka. Cierpieć jest trochę łatwiej ale to przynosi większe szkody. Walka jest początkowo trudniejsza, ale zyski są większe. Ale to jest jak z tym Marshmallow testem (znacie to?) Dzieci dostają dwie pianki na początek, ale jak powstrzymają się od jedzenia od razu to mają obiecane 5 za jakiś czas.
Uwazam, ze walka, to wojna, strata energii, no i dokad prowadzi?
Uwazam, ze rownowaga, wywazenie, nadaje sens ralacji. Albo z kims nadaje na podobnych falach, albo szkoda czasu, zycia.
Pozdrawiam cieplutko.
@@halinamolenda3808 Chyba chodziło o walkę o siebie, bo jednak życie to nie jest tylko równowaga. ☺️
Dokładnie to samo powiedziałam koleżance która zabroniła kontaktować się swojemu narzeczonemu z synem... że nie zdzwilabym się jakby to samo spotkało jej syna;) niestety, ale uznałam swoją koleżankę właśnie za nikczemną, a jego za mizerotę i popychadło bez swojego zdania. Na szczęście chyba się opamietala. Niestety, zauważyłam, że jest to paradoksalnie często spotykane wśród bardzo kościelnych osób (mam na myśli tych niekoniecznie uduchowionych i świadomie podozajacych za naukami Jezusa, a tych co odmawiają codziennie zdrowaśki). Nie obrażam tutaj nikogo, bo mówię tylko jakich sytuacji jestem swiadkiem. Myślę, że tym bardziej otwartym powinno to dać myślenia, bo czasami idziemy w ideologię a zapominamy o zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Przesłuchałam narazie 3min i wracam do nagrania;) pozdrawiam
Kocham panią Kasię
Pozdrawiam Pani Kasiu i dziękuję za ten odcinek ❤
Ten filmik jest mega ważny 👍☺️
Dziekuje
Dziękuję p. Kasiu jest pani ANIOŁEM ❤
Witam. To ja tak mam..... Wyzwiska w swoją stronę....a nie potrafię odejść. Dobrze wbił mi do głowy, że nie dam Sobie bez niego rady, bo tak beznadziejna Jestem 😭 to jest okropne uczucie. Czuję się nikim. Nikt tego nie rozumie niestety. Każdy dookoła mówi,,a tam", ,,olej go i żyj dalej" , ,,nie zwracaj na niego uwagi, rób jak chcesz" no ciężko jest niestety, ciężko samej się podnieść z tego bagna. Pozdrawiam Panią serdecznie 😊
Jak wniosłam o rozwód to były mąż zażądał opieki naprzemiennej (synek miał dwa latka wtedy, przed wniesieniem pozwu nigdy nie był nawet sam z synem na spacerze), później chciał wszystkie weekendy jak rozmyślił się nad opieką, później co drugi dzień, później pon. i środy, a teraz? A teraz synek ma 4,5 roku i pyta mnie kiedy tata wpadnie w odwiedziny? Pyta coraz rzadziej, bo odwiedziny są coraz rzadsze. I dodam że ojciec mojego syna to typ grasujący na Badoo i Tinderze. Więc mniemam że jest zajęty bardzo... Życie.
Wiele z nas nie chce widziec czerwonych flag lub je świadomie ignoruje wierząc ze będzie dobrze
No a potem dzieci cierpią najbardziej mają trudne życie, poczytajcie posłuchajcie o dzieciach opuszczonych. Niestety jeden rodzic nie zastąpi drugiego. To prawda tak rzadko uświadamiana. Moja siostra miała dar po rozstaniu z ojcem dziecka, żonatego, wyszła za mąż i facet wychował córkę jak swoją! Do dziś, a córka wie o wszystkim, mają dobre relacje. Mądra córka, mądry ojciec. A biologiczny? Nic, nie interesuje go dziecko ze skoku w bok. Myślcie dziewczyny zanim będzie dziecko.. 😢
@@renatarenata425 U mnie dziecko było chciane, wyczekane, planowane. Nie spodziewałam się, że będę musiała wziąć rozwód, ale uwierz mi, że tak jest lepiej. Przez 2 lata jak z nami mieszkał to nie wziął synka sam nawet raz na spacer czy z własnej woli się nie pobawił. Dwie lewe leniwe ręce, spać do 11 i ślizgać się przez życie. Byłam ślepa.
@@paulinajw2156 Ściskam Was mocno Ciebie i synka, kochaj go codziennie, i akceptuj ze wszystkim co ma z ojca. Ty jesteś jego światem:)
@@renatarenata425 Bardzo miło. Bardzo! My też ściskamy ♡
Bardzo ciekawy post. Serdecznie pozdrawiam
Pani Kasiu Pani mówi o przemocy narcystycznej. Pozdrawiam.
❤❤❤
Kochana Pani Kasiu uważam że trzeba odejść.Mamy 1 życie i takie atrakcje nie są nam potrzebne.