Witaj w niedzielny poranek, miło ogląda się Twoje zaangażowanie w prowadzenie domu, jesteś super gospodynią , mamą , żoną. Moje dzieci( czworo) są dorosłe, mają swoje rodziny, a ja przypominam sobie jak to było gdy byłam w Twoim wieku ☺, serdecznie pozdrawiam Ciebie i Twoją Rodzinkę Człuchowa woj. Pomorskie☺☺
Witaj, bardzo lubię oglądać jak pracujesz w domu i słuchać Twoich treści. Zawsze wprowadza mnie to w dobry nastrój i chęć do działania. Dziękuję za to :)
Bardzo ważne jest dla mnie to o czym wspomniałaś cytując ksiazkę : dobrze jest dodawać ciepła domowi uśmiechem , łagodnym tonem głosu , ogólnie pozytywnym nastawieniem domowników do siebie . Co z tego , że posiłek jest zdrowy jeżeli osoba która go podaje jest sfrustrowana i zła na cały świat ? Jeżeli kobieta jest szczęśliwa w roli pani domu i potrafi czerpać radość ( jak ta dziewczynka bawiąca się w dom ) to dobrze wpływa na całą rodzinę. Pozostałe punkty też były bardzo trafne i jak zawsze dają mi materiał do przemyśleń. Pozdrawiam w pierwszą niedzielę Adwentu !
Każdego sobotniego wieczora myślę, o czym będzie niedzielny odcinek i choć tematy Twoich filmów są na pozór pospolite, zawsze jestem zaskoczona w jak piękny sposób je ujmujesz. Dobrego zimowego tygodnia.
Witam serdecznie w Pani kanadyjskim domu! Bardzo się cieszę z tego spotkania.Pani przemyślenia są bardzo aktualne w tym zabieganym świecie, mimo ,że mam już dorosłe córki i wnuki to bardzo mnie Pani motywuje do pozytywnego myślenia! Miłej niedzieli! Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤😊
Pieknie wygladasz Madziu❤ Dziękuję Ci za cala serie o fascynujacej kobiecości. Dzięki Tobie zmienilam podejście do obowiązków domowych, kiedys myslalam, ze jest to utrapienie i obciążenie, dzis staram sie patrzeć jak na dar Bozy i błogosławienie najbliższych, sluzba im. Moim problemem w łączeniu roli mamy, żony i pani domu jest zmęczenie pracą zawodowa... Jestem nauczycielka w szkole podstawowej, niestety przez tymczasowe warunki lokalowe pracuje w ogromnym hałasie... Ciężko po powrocie do domu zadbac odpowiednio o dom. Staram sie korzystac z polecanego przez Ciebie systemu flylady. Walcze z perfekcjonizmem, braniem zbyt wiele na siebie i byciem ostrą dla samej siebie. Twoje filmiki sa niezwykle inspirujące, pelne harmonii i zachety. Z serca dziękuję ❤ ps. Z niektorych odcinków zrobilam notatki i wracam do nich w trudnych chwilach
Bardzo się cieszę, że znajdujesz tu pomoc i zachętę!! Hałas dla mnie to jest takie przestymulowanie, że nie mogę myśleć w ogóle - tak że rozumiem. Nawet w mojej klasie zajęć biblijnych dla dzieci, wymagam porządku, bo hałas nie działa - szczególnie, że miałam 2 wstrząsy mózgu w przeszłości, więc czasem po prostu muszę obniżyć hałas aby myśleć. Współczuję z całego serca!!!♥️
Potrafisz odczarować zwykły dzień, dla niektórych może pospolite to zajęcie, ale jakże ważne i niedoceniane. Pozdrawiam i dziękuję 🍀- ja też lubię swój dom 😊
Nie ze wszystkim, o czym Pani mówi, się zgadzam, nie jestem też osobą religijną, ale te treści i tak są dla mnie cenne i pomocne na tym etapie życia. Dziękuję, że Pani tworzy i pozdrawiam 🫶.
Książka, o której mowa to "Bezlitosne pozbywanie się pośpiechu" autor John Mark Corner... aby zrozumieć naszą istotną rolę w domu i społeczeństwie potrzeba zmiany myślenia i podejścia do kwestii społeczeństwa. Pozdrawiam!
Swietnie opowiadasz, prawdziwie.Tez uwielbiam swoja prace w domu , jestem juz na emeryturze i nadal to bardzo lubie .Uwielbiam gotowac,myc okna ,sprzatac ,ogrod ogarniac ,pielegnowac swoje kwiaty domowe.....Jestem z tego powodu szczesliwa😂❤Pozdrawiam
Dzięki z całego serca za podzielenie się!!! Twoja perspektywa jasno wyrażona jest bardzo potrzebna w dzisiejszych czasach, gdzie młodsze panie czują się wręcz okropnie, gdy chciałyby się cieszyć swoją pracą w domu. Bo kultura tak mocno napiera z wartościami, które są przeciwne i mówi wręcz, że nie mamy prawa się ta rolą cieszyć, bo to znaczy, że (i tu lista jest długa od „braku ambicji” poprzez „brak rozwoju” a nawet do ekstremum bycia „uciśniona i zmuszoną”).
Trudno mi zaakceptować nazwę: bogini domowa. Ja od pokolenia moich rodziców słyszałam: strażniczka/ kapłanka ogniska domowego. To oczywiście pochodzi z religijności antycznej a nawet pierwotnej. W zrekonstruowanym Grodzisku w Sopocie usłyszałam od przewodniczki, że ognisko wewnątrz domu było święte i na nim się nie gotowało. Gotowało się na ognisku na zewnątrz domu.... Dla mnie gotowanie jest psychicznie trudne, bo jak mam ugotować naprawdę zdrowy posiłek, to zabiera mi to dużo czasu. Może dlatego, że nie mam wypracowanego szybkiego tempa tej pracy, może nie potrafię logistycznie tego wypracować. A może dlatego, że niewiele znam przepisów na szybkie dania... Czuję się wówczas uwięziona w kuchni i że tracę ten czas. Zastanawiam się, czy "serca konopne" to nie to samo, co "zarodki"? Pierwszy raz się spotykam z "sercami" w kontekście surowca roślinnego 😊. Pięknego Adwentu - dziś się zaczyna 💜
Witaj w niedzielny poranek, miło ogląda się Twoje zaangażowanie w prowadzenie domu, jesteś super gospodynią , mamą , żoną. Moje dzieci( czworo) są dorosłe, mają swoje rodziny, a ja przypominam sobie jak to było gdy byłam w Twoim wieku ☺, serdecznie pozdrawiam Ciebie i Twoją Rodzinkę Człuchowa woj. Pomorskie☺☺
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie! :)
Witaj, bardzo lubię oglądać jak pracujesz w domu i słuchać Twoich treści. Zawsze wprowadza mnie to w dobry nastrój i chęć do działania. Dziękuję za to :)
Cieszę się, kochana!
Bardzo ważne jest dla mnie to o czym wspomniałaś cytując ksiazkę : dobrze jest dodawać ciepła domowi uśmiechem , łagodnym tonem głosu , ogólnie pozytywnym nastawieniem domowników do siebie . Co z tego , że posiłek jest zdrowy jeżeli osoba która go podaje jest sfrustrowana i zła na cały świat ? Jeżeli kobieta jest szczęśliwa w roli pani domu i potrafi czerpać radość ( jak ta dziewczynka bawiąca się w dom ) to dobrze wpływa na całą rodzinę. Pozostałe punkty też były bardzo trafne i jak zawsze dają mi materiał do przemyśleń. Pozdrawiam w pierwszą niedzielę Adwentu !
To prawda! Dzięki! Tobie równie!!
Gdy gotujesz w tle mam wrażenie jakbyś gotowała dla mnie 😂 twój podcast jest tak ciepły i goscinny, że lekko się robi na sercu 💚
Ooo fajnie :)
Każdego sobotniego wieczora myślę, o czym będzie niedzielny odcinek i choć tematy Twoich filmów są na pozór pospolite, zawsze jestem zaskoczona w jak piękny sposób je ujmujesz. Dobrego zimowego tygodnia.
Super! Dzięki
Witam serdecznie w Pani kanadyjskim domu! Bardzo się cieszę z tego spotkania.Pani przemyślenia są bardzo aktualne w tym zabieganym świecie, mimo ,że mam już dorosłe córki i wnuki to bardzo mnie Pani motywuje do pozytywnego myślenia! Miłej niedzieli! Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤😊
Bardzo się cieszę :)
Pieknie wygladasz Madziu❤ Dziękuję Ci za cala serie o fascynujacej kobiecości. Dzięki Tobie zmienilam podejście do obowiązków domowych, kiedys myslalam, ze jest to utrapienie i obciążenie, dzis staram sie patrzeć jak na dar Bozy i błogosławienie najbliższych, sluzba im. Moim problemem w łączeniu roli mamy, żony i pani domu jest zmęczenie pracą zawodowa... Jestem nauczycielka w szkole podstawowej, niestety przez tymczasowe warunki lokalowe pracuje w ogromnym hałasie... Ciężko po powrocie do domu zadbac odpowiednio o dom. Staram sie korzystac z polecanego przez Ciebie systemu flylady. Walcze z perfekcjonizmem, braniem zbyt wiele na siebie i byciem ostrą dla samej siebie. Twoje filmiki sa niezwykle inspirujące, pelne harmonii i zachety. Z serca dziękuję ❤ ps. Z niektorych odcinków zrobilam notatki i wracam do nich w trudnych chwilach
Bardzo się cieszę, że znajdujesz tu pomoc i zachętę!!
Hałas dla mnie to jest takie przestymulowanie, że nie mogę myśleć w ogóle - tak że rozumiem. Nawet w mojej klasie zajęć biblijnych dla dzieci, wymagam porządku, bo hałas nie działa - szczególnie, że miałam 2 wstrząsy mózgu w przeszłości, więc czasem po prostu muszę obniżyć hałas aby myśleć. Współczuję z całego serca!!!♥️
Super kobieta!❤😊
Bardzo niedoskonała, ale dziękuję!
Potrafisz odczarować zwykły dzień, dla niektórych może pospolite to zajęcie, ale jakże ważne i niedoceniane. Pozdrawiam i dziękuję 🍀- ja też lubię swój dom 😊
Bardzo się cieszę, bo życie składa się z pospolitych dni :)
Dziękuję ❤❤❤
😊❤️
Nie ze wszystkim, o czym Pani mówi, się zgadzam, nie jestem też osobą religijną, ale te treści i tak są dla mnie cenne i pomocne na tym etapie życia. Dziękuję, że Pani tworzy i pozdrawiam 🫶.
Dzięki :)
I to jest piękne❤ że mimo różnic możemy się jednoczyć ❤
@@katarzynastepien4752 tak😊
@ wiesz co, jestem tak Wdzięczna za takie kobiety z klasą na tym kanale. Naprawdę pod wrażeniem jestem jaka super grupa kobiet tutaj przychodzi
Książka, o której mowa to "Bezlitosne pozbywanie się pośpiechu" autor John Mark Corner... aby zrozumieć naszą istotną rolę w domu i społeczeństwie potrzeba zmiany myślenia i podejścia do kwestii społeczeństwa. Pozdrawiam!
Dziekuje!
Swietnie opowiadasz, prawdziwie.Tez uwielbiam swoja prace w domu , jestem juz na emeryturze i nadal to bardzo lubie .Uwielbiam gotowac,myc okna ,sprzatac ,ogrod ogarniac ,pielegnowac swoje kwiaty domowe.....Jestem z tego powodu szczesliwa😂❤Pozdrawiam
Dzięki z całego serca za podzielenie się!!! Twoja perspektywa jasno wyrażona jest bardzo potrzebna w dzisiejszych czasach, gdzie młodsze panie czują się wręcz okropnie, gdy chciałyby się cieszyć swoją pracą w domu. Bo kultura tak mocno napiera z wartościami, które są przeciwne i mówi wręcz, że nie mamy prawa się ta rolą cieszyć, bo to znaczy, że (i tu lista jest długa od „braku ambicji” poprzez „brak rozwoju” a nawet do ekstremum bycia „uciśniona i zmuszoną”).
...czyli wszystko co robimy z Milosci i dla Milosci ma Bozy sens
Tak! 😊
Dziękuję za kolejny film,to wszystko prawda,nie ma lepszej nagrody jak usmiech dziecka i słowo dziękuję mamusiu za obiadek.pozdrawiam serdecznie.😊
Uściski! 🤗
Pozdrawiam.
@@MedycynaPoProstu uściski!
@DompodZorza Dzięki!
❤
❤️
super tresci
Dzieki!
Trudno mi zaakceptować nazwę: bogini domowa. Ja od pokolenia moich rodziców słyszałam: strażniczka/ kapłanka ogniska domowego. To oczywiście pochodzi z religijności antycznej a nawet pierwotnej. W zrekonstruowanym Grodzisku w Sopocie usłyszałam od przewodniczki, że ognisko wewnątrz domu było święte i na nim się nie gotowało. Gotowało się na ognisku na zewnątrz domu....
Dla mnie gotowanie jest psychicznie trudne, bo jak mam ugotować naprawdę zdrowy posiłek, to zabiera mi to dużo czasu. Może dlatego, że nie mam wypracowanego szybkiego tempa tej pracy, może nie potrafię logistycznie tego wypracować. A może dlatego, że niewiele znam przepisów na szybkie dania... Czuję się wówczas uwięziona w kuchni i że tracę ten czas.
Zastanawiam się, czy "serca konopne" to nie to samo, co "zarodki"? Pierwszy raz się spotykam z "sercami" w kontekście surowca roślinnego 😊.
Pięknego Adwentu - dziś się zaczyna 💜
Nie wiem, czy zarodki to jest to samo. Przetłumaczył internet jako „serca” haha