Drogi Sebastianie, też byłam na urlopie i dopiero nadrabiam filmy ❤ Postanowiłam że napiszę komentarz, bo też miałam ostatnio pełno strat i problemów - tajka mi zgniła, filodendron pink princess marble padł a był już wielki i śliczny, nie chcą mi się ukorzeniać szczepki... Jest dramat 😅 dlatego chciałam Ci powiedzieć, że nie jesteś sam, każdego z nas to spotyka i najważniejsze jest to, że możemy się wspierać i dzielić miłością do roślin, chociaż czasem są tak niewdzięczne że uszy bolą 😂 trzymaj się!
Trudno, na tym też polega to hobby. Jednak nie można być niewolnikiem roślin! W moim klimacie też nie wszystkie się adaptują i rosną tak jak bym chciał. Na razie już nie do kupuję nowych i przestałem się tak z nimi pieścić. O dziwo, niektóre nawet teraz lepiej sobie radzą 😊
Nie załamuj się.Ja sama zastanawiam się często że tyle czasu i serca poświęca się tym roślinkom a one mają focha.Kocham swoje bardzo,dbam o nie ,gadam do nich ale nie zawsze się odwdzięczają 😢.
Sebuś 💚 Tak mi przykro. Dobrze Cię rozumiem. Ja też mam duże straty w roślinach. Wprawdzie nie w tak drogich, ale kocha się tak samo. Przytulanki przesyłam. 💚🌿
Zawsze jest smutno jak ulubione rośliny umierają ale przecież to nie Twoja wina, zdrowie psychiczne jest ważniejsze i wspomnienia z wakacji będą z Tobą na zawsze, a roślina rzecz nabyta, zawsze można próbować kupić nową 🙃 u mnie właśnie atak przędziora na gloriosum, nie wiem skąd i jak bo od miesięcy nic mnie nie zaatakowało a tu takie przykre zaskoczenie 🙈 trzymaj się i zadbaj o to co zostało, a kto wie, może te ogryzki się jakoś odrodzą 🙂
Hejka. Życzę powodzenia w walce z tym robactwem 💪 ja się postaram odzyskać.to co straciłem 😉 może się uda Oczywiście wspomnienia wakacyjne są bezcenne 💚 Pozdrawiam serdecznie
Ogromna pochwała za to , że mówisz o swoich porażkach a nie tylko o tym jak Ci wszystko pięknie rośnie.Rośliny to organizmy żywe i wszystko może się zdarzyć.Przykro mi z powodu Twoich strat Obecnie jestem na urlopie i strach pomyśleć co zastanę po powrocie....
Hej. Nigdy nie ukrywam takich rzeczy. Dlatego nigdy nie wierzę osobom które mówią, że bie mają problemów z roślinami...no chyba że mają kilka roślin. Pozdrawiam serdecznie 💚🌿🙂
Znam ten ból, też tracę rośliny i zawsze jest to bardzo przykre. Od wczoraj jestem w identycznym nastroju jak Ty bo okazało się, że straciłam sporo pieniędzy ewidentne przez własne zaniedbanie Ty niczego nie zaniedbałeś! A z roślinami tak bywa niestety Po obejrzeniu Ciebie w takim stanie poczulam, że nie jestem sama taka przygnebiona i trochę mi to pomogło. Ale ja sama zawinilam, a Ty nie. Pozostaje żal za roślinkami, ale każdy to przeżywa co jakiś czas. Życzę Tobie i sobie szybkiego powrotu do formy
Niestety tak to czasem jest, nawet jak jestesmy na miejscu to i tak czasem nie zauwazymy ze cos sie dzieje zlego z roslinka i padaja, ale to nas zawsze czegos uczy😊
Witam💚 szkoda roślinek, ale tak to już z nimi bywa. Ja w tym sezonie pożegnałam wiele roślin.Takich, które były ze mną od lat i takich, z którymi się nie dogadałam przez ostanie miesiące. Każdej szkoda...ale nie ma się co poddawać ☺️trzymam kciuki za ogryzki🍀
Hejka👋 No nie ma nudy w zielonym świecie 😊wydaje sie ze jak rośnie to będzie tylko lepiej i wyzej😅a tu bęc i nie.mialam tak samo.Życzę aby żal szybko minął i reszta roślin wynagrodzila straty...pozdrawiam serdecznie ☘️
Witaj Sebastianie Bardzo mi przykro i smutno z powodu utraty tak pięknych roślinek😢 ale trzymam kciuki za resztę wierzę że jeszcze z tego coś będzie z twoją pomocą A teraz uśmiechnij się bo trzeba iść do przodu💪👍 i czekam na unibox i nowe roślinki☘️ przesyłam serdeczne pozdrowienia i niech ci się wszystko zieleni😀✊️💚💚👍🌞🖐💚
Głowa do góry na pewno będzie dobrze,wiadomo że strata roślin to żal ale może dadzą radę . Pozdrawiam serdecznie i trzymamy kciuki 🤞. do następnego. ❤😊💚🌞🥰❤️👍.
Przykro tracić takie piękności ale tak już jest . Ja ostatnio zauważyłam wciornastki na mojej tajce , szok . Opryski poszły w ruch i walka trwa. Pozdrawiam i do następnego tym razem pozytywnego filmu.💚👍
Hejka. Tak to już jest z roślinami. Widać Twoje ukochane nie mogły żyć bez Ciebie i zmarniały z tęsknoty. Głowa do góry, masz wiele przepięknych roślin i z pewnością znajdziesz nowe okazy, które pięknie będą rosnąć. Pozdrowionka.
Hobby roślinne to wymagające zaangażowanie, również emocjonalnie. Mi przydarzyły się już kilkukrotnie straty, które smuciły bardzo, zwykle właśnie po powrocie z urlopu. Pomimo opieki, które zapewniały zaprzyjaźnione osoby, niektóre z roślin nie przetrwały braku moich rąk. Ostatnia strata to zaaklimatyzowana i już wyrośnięta w tym sezonie hoya Black Cat. Nie do odratowania. Smutne. Ale za to pięknie wyrosła hoya Rygida (3 nowe liście podczas mojej nieobecności). Równowaga w przyrodzie. Ot co. Trzymaj się. Z pewnością masz rośliny, które miło zaskoczyły Cię swoim przyrostem. Ciesz się nimi! Głowa do góry! Anna
Hej Sebastian bardzo mi przykro że tak się stało zdarza się tak nie obwiniaj się znam osoby co nic nie robią z roślinkami i rosną jak na drożdżach 🙂 ja jestem dobrej myśli jesteś dobrym opiekunem może aż za bardzo trzymam kciuki za Ciebie i nie trać wiary dzisiaj smutek a po nim Usmiech !! 🙂🙂❤❤💚💚💚
Ooo, czekam na film o paczce i lepszy humor ❤ Właśnie zbieram się na wyjazd wakacyjny i jestem trochę przestraszona, ale myślę sobie, że one czasem umierają nawet jak jestem i o nie dbam 🤦 Gorzej, że jestem w trakcie walki z przędziorkami i wciorami 😂
Hej💚 To najgorszy moment w sumie. Gdybym miał wyjechać że świadomością o szkodnikach to bym się dopiero bał. Mam nadzieję, że poradzisz sobie z tym robactwem💪 Pozdrawiam I powodzenia 👋😉
Właśnie niestety obawiam się, że będą mieć ucztowanie. Dwa dni temu rośliny opryskane i już nie widzę nowych robaczków dzisiaj, ale... Trzymam kciuki, że jednak na mnie poczekają z dalszym namnażaniem 😅😅
Głowa do góry i do przodu bo nic lepszego zrobić w takiej sytuacji nie można 😀😀😀 Kochamy rośliny za to, że żyją, rosną, możemy się nimi "opiekować" i dopieszczać je. To oczywiste, że gdy więdną, gniją, usychają, obrażają się, tracą korzenie i liście itd. mamy ich dość i łezka w oku się kręci ale uwielbiamy je właśnie dlatego, że są to organizmy żywe 💚💚💚 Pewnie, że szkoda i to bardzo ale popatrz masz teraz więcej miejsca na nowe roślinki 😅😁, możesz bez wyrzutów sumienia zaktualizować swoją roślinną listę marzeń😅😁 Marne pocieszenie -wiem ale zawsze jakieś 😀 Roślinki w naszych domach są dla nas, a nie my dla nich, a roślinne trupy na sumieniu ma każdy i nawet nie zależy to od ilości roślin w domu 😂😂😂 Sebastianie to nawet nie rozczarowania ale naturalna selekcja 😂😂😂
Hej. Dziękuję bardzo za dobre słowa 😉 Naturalna selekcja pasuje heheh 😅 ale zawsze to jakaś nauka na przyszłość dla mnie 💪 dobrze , że inne rosną i cieszą oczy 💚🌿 pozdrawiam serdecznie
Głowa do góry. U mnie też wzloty i upadki roślinne. Podobno epipremna są łatwe?! U mnie niestety padają, jednen po drugim. To samo scindapsus treubi. Ale mimo to cieszę się tymi, które mam. Pozdrawiam serdecznie.💚☘️
Oj tam, sindapsus moonlight mam siódmy raz, też mi padł, ale ratuje, lepisium boliwuanum wo chyba piąty, a ile zabiłam po drodze różnych badyli włącznie z monstera wariegata, mam ją trzeci raz, dobrze że nagrałeś taki odcinek, pocieszyłeś mnie, bo trochę szkoda mi kasy i czasu, który zmarnowałam na badyle, ale cóż,,,, Pozdrawiam, głową do góry
Hej hej Sebastian nie smuć się jeszcze będzie dobrze . - po burzy zawsze wychodzi słońce - Te ogryzki odżyją bo teraz jesteś już w domu a masz dobrą rękę i duże zielone serducho 😊 Reszta strat się wyrówna ,coś się sprzeda coś dostanie a w ogóle to patrząc na inne swoje zielone piękności szybko zapomnisz co było źle .Głowa do góry jutro będzie nowy dzień -piękny dzień i znów zaświeci słońce .Pozdrawiam Ciebie serdecznie i życzę miłego dnia i jak zawsze życzę Niech się zieleni 🌱 🌿 🍀 🌴 Papaaaa🌞💚🌞💚🌞💚
Witam Panie Sebastianie. Proszę się nie załamywać i w dalszym ciągu uprawiać rośliny.😊 Uwielbiam Pana filmiki są rewelacyjne i mogę się przyznać, że dzięki tym filmikom bardzo dużo się dowiedziałam o uprawie roślin. Jeżeli chodzi o filka Floryda ghost to ja chętnie bym od Pana ja odkupiła.😊 Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru. 😊😊😊😊😊😊😊😊
Witam chyba roslinki są zazdrosne i musisz je brac że soba.a poważnie No szkoda ,ale myślę że odbija i dojdą do siebie zawsze są jakieś straty .Sebek do przodu Ja tez straciła Filka gloriosum ,którego hodowałam od jednego liścia i coz życie leci dalej.glowa do góry te nie chcą, ale inne są gotowa do rosniecia.pozdro😮😊😊❤
Roślinki z wariegacją miewają fochy, u mnie jedna sadzonka hoi australis lisa całkiem poszła w regres i ma chyba ze 120 cm zielonych liści, epi marble queen ma pęd, gdzie idealnie co drugi liść jest zielony, a piękny skądinąd brasil też w jednym miejscu zbuntował się przeciwko kolorom. Ale ponieważ ladnie rosną, zostawiam
Hej. A ten mój filek ani nie rośnie ani nie wybarwia się jak trzeba ... W sumie były bo już ma nowego właściciela 🥲 zepbilo się miejsce dla innej rośliny. Pozdrawiam serdecznie 💚🌿
@@Mojzielonyswiat doskonale rozumiem, jak ostatnio ułamałam wychodzący liść filka to myślałam że się popłaczę... Szczęścia i smutki przeplatają się w tej roślinnej przygodzie, takie już jest to życie 😅
każdy z nas ma różne roślinne porażki , często ma się ochotę tą dżunglę zlikwidować , bo coś nie idzie jakbyśmy chcieli , fakt , że zasmuca strata tej , czy innej rośliny , ale to minie , ja też niekiedy mam takie chwile , ogarnia mnie jakieś ,,wypalenie'' roślinne , ale to chyba etap przejściowy , po prostu niektóre rośliny odchodzą , ale za to te inne zostają i są w dobrej kondycji , cóż tak już jest , głowa do góry , jutro będzie lepiej! na pocieszenie kup sobie jakąś nową fajną roślinę...................
Nie mogę 😆 ostatni scindapsus najlepszy, gwiazda odcinka wręcz 🤭 Też tak miałam niejednokrotnie I minę nawet podobną Będą nowe, lepsze 🙂 Naprawdę , wiem co mówię 🍀💚
Tez uwazam ze ghost jest piekny mimo wszystko a scindapsus daj na slonce naturalne, kolezanka moze miec zupelnie inne lampy czy warunki. Epi mysle ze mialo za wilgotno, zabierz z wit rynki. Slucham dalej ale przykro sluchac bo wiem jak sie czujesz, niemniej roslina to zywe stworzenie, chocbys sie bardzo staral moze byc roznie. Niech to cie nie zniecheca, jeszcze niejedna pozytywnie cie zaskoczy, a i nauczysz sie więcej, sluchaj roslin a jak nie chce z toba byc idz dalej.
OOOO jaka szkoda gdy umiera ten najmniejszy i drogi, a te tanizny rosną i nic im nie jest, głowa do góry, ja wróciłam z urlopu i co? i pan pomidor się złamał na pół....💚💚💚💚
Hej, szkoda,że pozbyłeś się floridy bo wystarczyło postawić go prawie że na bezpośrednie słońce ,tylko dalej od szyby ,wtedy miałby białe liście, wiem bo mam i tak zrobiłam. Straty duże ale nie załamuj się, może odkupisz sobie w przyszłości, ☺️pozdrawiam!🌱
To bardzo niefortunne, kiedy tak się dzieje... przynajmniej zdarzyło się to pod twoją nieobecność... chociaż to też nie jest zbyt pocieszające... a wczoraj chciałam przesadzić scindapsus z mchu i korzeń wypadł... Jestem w szoku …ale co poradzić, takie życie...skup się na tych cudownych roślinach, które masz, są niesamowite...
No cóż można powiedzieć żal smutek były nadzieję ale się nie udało .Ĝłowa do góry i do przodu.Ma Pan piękne rośliny .Próbować do skutku Dopóki nie zgnije końcówka zawsze jest nadzieja .Mi padł w ciągu 3 dni kroton.wiem ktoś powie co tam to tylko kroton .Był ogromny około 20 lat miał pięknie rósł rozgałęził. się jak drzewko .miał około 160cm wysokości.3dni i po kwiatku..tak więc musimy się z tym pogodzić. Ten pierwszy filodendron który stał się zielony beż wariegacji jest cudny .Ja kocham filodendron.i mam postanowienie kupię sobie takiego może choć trochę wynagrodzi mi stratę krotonowego drzewa. Zielone pozdrowienia🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀 . .
Szkoda, troche takie przedmiotowe podejscie. Wiecej milosci do roslon i to my musimy je zadowoloc, a nie one nas. Oczywiscie dziala to w 2 strony, ale to my je zabieramy z ich naturalnego srodowiska i to my musimy stanac na glowie,zeby im bylo dobrze i byly szczesliwe...
Czasami jest to nasz blad,to oczywiste,ale czasem jest tak,ze nie mamy wplywu na okolicznosci . Podam przyklad: podlalam moje hoje( rosnace w bigosie) i nastepnego dnia zmienila sie pogoda,leje juz trzeci dzien,wiec wilgotnosc rowniez wzrosla,no i jedna z sadzonek sigillatis szlag trafil,przykre,coz. Wychodze jednak z zalozenia, ze rosliny sa dla nas a nie my dla nich,wtedy mamy radosc z uprawy. Mysle,ze Sebastian raczej dba o swoich podopiecznych,co widac w kazdym filmie,wiec nie sadze,zeby swiadomie ktoras zaniedbal😉
Co zrobić, takie roślinne życie;-) Nie wiem czy to Cię pocieszy ale mój ghost wygląda dokładnie jak Twój (dobrze, że mam zdjęcie z białym liściem na pamiątkę), scindapsus satin jade variegata z variegatą nie ma już nic wspólnego a sansewierie, których niby nic nie rusza udało mi się zabić nadmiarem wody i to teraz a nie zimą 😢 Powodzenia z akcją ratunkową 💚
Ja mam w nieużywanym pokoju specjalne giga donice na jakieś wielkie drzewa, początkowo tam lądowała stara ziemia po przesadzaniu, aż donice się wypełniły , teraz tam ląduje wszystko co nie współpracuje Czasem nawet po prostu rzucone jak na przykład sflaczałe pędy grudnika (i tam rosną dalej!) Powstała z tego ładna kompozycja Nie interesuje się tym, podlewane tylko wtedy gdy przelewam podłoże epifitów rosnących bez ziemi , czyli te zlewki, które lecą Pokój nieogrzewany itd. kwiaty spisane na straty sobie radzą, a co sobie nie da rady - trudno
Mój ghost też przestał być ghostem, już nie wypuszcza tych jasnych liści chociaż jest pod lampą, toteż wyleciał z witryny, ale i tak ma piękny kształt liści 😁Też dużo roślin mi padło, niestety mimo lamp, witryn i nawilżaczy nie jesteśmy w stanie zapewnić im takich warunków jakie miały w naturze, więc trzeba się pogodzić ze stratami niektórych okazów 🪴🌿🍀👍💪
Moim największym roślinnym zawodem jest najzwyklejsza monstera która miała piękne dzirawe liście a nagle postanowiła wypuszczać takie z 1 albo 2 dziurami (mimo tego, że stoi na słońcu i ma idealne podłoże), a do tego epipremnum happy leaf, no nie umiem się z dogadać z nim. Ciągle mi odrzuca biel a stoi na słońcu i jest doświetlane
Hejka. No z happy leaf też mi jakoś nie po drodze. Moja monstera rośnie póki co. Puszcza coraz ładniejsze liście. A jak będzie dalej to nie wiem 🙂 powodzenia 💚👋
Myślę że roślinki przeżyły szok spowodowany zmianą warunków😢 ale może się zregenerują i będzie wszystko ok. Szkoda roślin i kasy którą wydajemy na nie a one strzelają focha też tak mam mój filodendron burlemax variegata też poszedł w regres puszcza liście zielone albo całe białe zielone zostają a białe usychają 🙆 taką hoję też straciłam kupiłam ją z dwoma liśćmi i przez pół roku stała w szklarence i niestety liście odpadły i niestety 🤷 porażka, ale nie poddaję się obecnie walczę z przędziorkiem, który zagościł się na mojej hoi trikolor walka z wiatrakami😅 pozdrawiam i niech się zieleni 💚🌿🌱🌸
Sebastian! To Ty mnie zaraziles scindapsus. Nakupilam sporo nowych . Przeplacalam sporo kasy . Ja nie sprzedaje ich trzymam dla siebie. Ale jedno co robie klade je na parapecie . Nie bawie sie w zadne witrynki . Maja sie od malego uczyc zyc bez zadnych wilgoci i tak dalej . I o dziwo rosna . Apolaki powinno ci odbic . Moje juz drugi listek na parapecie puszcza . Glowa do gory , bedzie dobrze
Hejka. To chyba fajnie, że Cię zaraziłem. No i super, że dajesz im tez rosnąć na parapecie. Życzę aby pięknie ci rosły I cieszyły Twoje oczy😉 powodzenia 💚🌿
Dzień dobry. Porażki roślinne zdarzają się każdemu maniakowi roślinek. Twoje jeszcze walczą, żyją. Daj im szansę. Póki nie zgniją jest szansa na to że odbiją. A jeśli nie to znaczy że tak miało być. Kupisz nowe. Pozdrawiam i nie poddawaj się 🌿🌵🪴💚
Rozumiem Twoje rozterki i smutki,ale nie przejmuj się tak bardzo, z roślinami już tak jest,że czasem nawet można stanąć na głowie ,a one mają to w nosie, więc po prostu trzeba się z tym pogodzić ,rośliny mają dawać nam radość,,a te które nie chcą z nami być, to trudno ,trzymaj się 💚
Seba, w przypadku regresu koloru i zzielenianiu liści może to być także kwestia nawozów z dużą ilością azotu (oprócz światła, wody i temperatury). Ta hoya to wygląda, że weszła jakaś pleśń na liść. Scindapsus - grzyb. Obcięłabym tego liścia. Zarodniki pleśni i grzybów krążą w powietrzu, nie da się tego uniknąć. Utrzymanie wielu z tych roślin w dobrym stanie w warunkach domowych to i tak wyczyn, a człowiek na urlop musi jeździć. Trzeba zaakceptować takie akcje i iść dalej. Ciesz się z tego co jest w cudnej formie, szkoda czasu na zmartwienia! Pozdrawiam Ciebie i całą gromadkę!
Raczej Cię nie pocieszę, bo uważam, że kupowanie roślin kolekcjonerskich o wartości powyżej 150 zł nie jest rozsądne, bo dzisiejsze rośliny nie są warte tyle zachodu, większość z nich nie dożyje 2-3 lat lub po drodze zrobią się byle jakie, a kiedyś były długowieczne ;-). Wiele już roślin przerobiłam, parenaście kolekcjonerskich mi padło, zwłaszcza delikatesów z wariegacjami, bo trafiają do nas z hodowli in vitro gdzie mają luksusowe warunki do "pędzenia". Jak straciłam rok temu kilka kupionych za 80 zł, to się wkurzyłam i postanowiłam brać rośliny tylko z dyskontów, bo nie żal stracić max 25 zł. Jak postanowiłam, tak robię ;-) Mimo to, mam nadzieję, że Twoje rośliny się opamiętają i zregenerują, bo widać, że nieba im przychylasz 🙂
Dzień dobry ❤
Miłego dnia kochani 👋🌿
Drogi Sebastianie, też byłam na urlopie i dopiero nadrabiam filmy ❤ Postanowiłam że napiszę komentarz, bo też miałam ostatnio pełno strat i problemów - tajka mi zgniła, filodendron pink princess marble padł a był już wielki i śliczny, nie chcą mi się ukorzeniać szczepki... Jest dramat 😅 dlatego chciałam Ci powiedzieć, że nie jesteś sam, każdego z nas to spotyka i najważniejsze jest to, że możemy się wspierać i dzielić miłością do roślin, chociaż czasem są tak niewdzięczne że uszy bolą 😂 trzymaj się!
Siemka. Bardzo dziękuję za wsparcie. Również wysyłam dużo dobrej energii🌿💚 będzie dobrze 💪
Trudno, na tym też polega to hobby. Jednak nie można być niewolnikiem roślin! W moim klimacie też nie wszystkie się adaptują i rosną tak jak bym chciał. Na razie już nie do kupuję nowych i przestałem się tak z nimi pieścić. O dziwo, niektóre nawet teraz lepiej sobie radzą 😊
Hejka. No to prawda. Dlatego też trochę roślin staram się oddać, sprzedać żeby panować na tym 🙂
ghost jest piekny. rozumiem, ze mialy byc inne kolory, ale wciaz jest piekna roslina!
Tak. Ma już nowego właściciela. Może będzie jej lepiej 😉🌿💚 pozdrawiam
Nie załamuj się.Ja sama zastanawiam się często że tyle czasu i serca poświęca się tym roślinkom a one mają focha.Kocham swoje bardzo,dbam o nie ,gadam do nich ale nie zawsze się odwdzięczają 😢.
Hejka. No niestety. Żyje się dalej 💪 Miłego dnia
Sebuś 💚 Tak mi przykro. Dobrze Cię rozumiem. Ja też mam duże straty w roślinach. Wprawdzie nie w tak drogich, ale kocha się tak samo. Przytulanki przesyłam. 💚🌿
Siemka. Dokładnie tak . Cena nie gra roli 💚liczy się coś innego....
Zawsze jest smutno jak ulubione rośliny umierają ale przecież to nie Twoja wina, zdrowie psychiczne jest ważniejsze i wspomnienia z wakacji będą z Tobą na zawsze, a roślina rzecz nabyta, zawsze można próbować kupić nową 🙃 u mnie właśnie atak przędziora na gloriosum, nie wiem skąd i jak bo od miesięcy nic mnie nie zaatakowało a tu takie przykre zaskoczenie 🙈 trzymaj się i zadbaj o to co zostało, a kto wie, może te ogryzki się jakoś odrodzą 🙂
Hejka. Życzę powodzenia w walce z tym robactwem 💪 ja się postaram odzyskać.to co straciłem 😉 może się uda
Oczywiście wspomnienia wakacyjne są bezcenne 💚
Pozdrawiam serdecznie
Ogromna pochwała za to , że mówisz o swoich porażkach a nie tylko o tym jak Ci wszystko pięknie rośnie.Rośliny to organizmy żywe i wszystko może się zdarzyć.Przykro mi z powodu Twoich strat Obecnie jestem na urlopie i strach pomyśleć co zastanę po powrocie....
Hej. Nigdy nie ukrywam takich rzeczy. Dlatego nigdy nie wierzę osobom które mówią, że bie mają problemów z roślinami...no chyba że mają kilka roślin. Pozdrawiam serdecznie 💚🌿🙂
Znam ten ból, też tracę rośliny i zawsze jest to bardzo przykre.
Od wczoraj jestem w identycznym nastroju jak Ty bo okazało się, że straciłam sporo pieniędzy ewidentne przez własne zaniedbanie
Ty niczego nie zaniedbałeś! A z roślinami tak bywa niestety
Po obejrzeniu Ciebie w takim stanie poczulam, że nie jestem sama taka przygnebiona i trochę mi to pomogło. Ale ja sama zawinilam, a Ty nie. Pozostaje żal za roślinkami, ale każdy to przeżywa co jakiś czas.
Życzę Tobie i sobie szybkiego powrotu do formy
Hejka. Dziękuję I wzajemnie 💪💚🌿😉 miłego dzionka
Niestety tak to czasem jest, nawet jak jestesmy na miejscu to i tak czasem nie zauwazymy ze cos sie dzieje zlego z roslinka i padaja, ale to nas zawsze czegos uczy😊
Dokładnie tak. Najwięcej człowiek się uczy na tych stratach heheh 😆
Witam💚 szkoda roślinek, ale tak to już z nimi bywa. Ja w tym sezonie pożegnałam wiele roślin.Takich, które były ze mną od lat i takich, z którymi się nie dogadałam przez ostanie miesiące. Każdej szkoda...ale nie ma się co poddawać ☺️trzymam kciuki za ogryzki🍀
Hejka. No niestety. Mam nadzieję, że uda się coś odratować 🙂 wszystkiego dobrego 🌿💚
Panie Sebastianie uszy do góry ,to nie nie koniec świata .Wiadomo szkoda ogromna ale przyjdą sukcesy czego życzę z całego serca 😍💚💚💚
Hejka. Dzięki za słowa wsparcia 🌿💚😉 pozdrawiam
Hejka👋
No nie ma nudy w zielonym świecie 😊wydaje sie ze jak rośnie to będzie tylko lepiej i wyzej😅a tu bęc i nie.mialam tak samo.Życzę aby żal szybko minął i reszta roślin wynagrodzila straty...pozdrawiam serdecznie ☘️
Hejka. No nie ma nudy... dzięki śliczne i pozdrawiam serdecznie 💚🌿
Z roślinami tak to już jest.Pewnie, że przykre baaardzo😥🤷Ale masz przepiekną kolekcję 😍
I jeszcze tyle pięknych roślin przed Tobą 😉💚🌿🌱
Hejka. Dzięki za słowa otuchy 💚 pozdrawiam serdecznie
Życzę powodzenia. Ja moim zawsze daje czas do miesiąca po prostu mówię im, że tyle mają czasu na ogarnięcie się. Zazwyczaj działa 💚💚💚
Hejka. Też będę tak mówił hehh 🙂💚🌿 pozdrawiam serdecznie
Witaj Sebastianie Bardzo mi przykro i smutno z powodu utraty tak pięknych roślinek😢 ale trzymam kciuki za resztę wierzę że jeszcze z tego coś będzie z twoją pomocą A teraz uśmiechnij się bo trzeba iść do przodu💪👍 i czekam na unibox i nowe roślinki☘️ przesyłam serdeczne pozdrowienia i niech ci się wszystko zieleni😀✊️💚💚👍🌞🖐💚
Hejka. Dziękuję bardzo I pozdrawiam serdecznie 🌿💚
Głowa do góry na pewno będzie dobrze,wiadomo że strata roślin to żal ale może dadzą radę . Pozdrawiam serdecznie i trzymamy kciuki 🤞. do następnego. ❤😊💚🌞🥰❤️👍.
Hej. Mały płomyk nadziei się tli🥲 może będzie dobrze
Przykro tracić takie piękności ale tak już jest .
Ja ostatnio zauważyłam wciornastki na mojej tajce , szok .
Opryski poszły w ruch i walka trwa.
Pozdrawiam i do następnego tym razem pozytywnego filmu.💚👍
Hejka. Dzięki I pozdrawiam serdecznie 🌿💚 niech wciory znikną szybko
Życzę dobrych myśli. Też mam straty po urlopie wśród alokazji i filodendron ów. Za to hoje szaleją. 😊
Hejka. No hoye też szaleją mimo tego jednego przypadku 🌿💚
Floride jeśli zapomina o wybarwieniu trzeba ją ciachnac ;) nowy szczyt będzie już ładnie wybarwiony
Już ma nowego właściciela hehe 😅
@@Mojzielonyswiatmój też przestał się wybarwiać ale ze rośnie u mnie od początku roslinomanii trochę mi szkoda go ciąć 🤣
Masz ode mnie suba, lajka, komentarz i przytulasa. Uśmiechnij się i do przodu, po nowe, piękne, rzadkie scindapsusy! I niech Ci pięknie rosną 💪💪💪
Hejka. Dzięki 💪 I wzajemnie. Wszystkiego dobrego 😉💚
Alleluja i do przodu, nigdy się nie poddawaj 😊🍀💚
Nie poddam się 💪 dzięki I pozdrawiam serdecznie 🌿💚
Hejka. Tak to już jest z roślinami. Widać Twoje ukochane nie mogły żyć bez Ciebie i zmarniały z tęsknoty. Głowa do góry, masz wiele przepięknych roślin i z pewnością znajdziesz nowe okazy, które pięknie będą rosnąć. Pozdrowionka.
Hejka. Oby tak było. Dzięki I pozdrawiam 🌿💚
Trzymam kciuki aby te ogryzki odzyskaly chęć do życia. Trzymaj sie ❤
Hejka. Mocno na to liczę 🙂💚pozdrawiam
Hobby roślinne to wymagające zaangażowanie, również emocjonalnie. Mi przydarzyły się już kilkukrotnie straty, które smuciły bardzo, zwykle właśnie po powrocie z urlopu. Pomimo opieki, które zapewniały zaprzyjaźnione osoby, niektóre z roślin nie przetrwały braku moich rąk. Ostatnia strata to zaaklimatyzowana i już wyrośnięta w tym sezonie hoya Black Cat. Nie do odratowania. Smutne. Ale za to pięknie wyrosła hoya Rygida (3 nowe liście podczas mojej nieobecności). Równowaga w przyrodzie. Ot co. Trzymaj się. Z pewnością masz rośliny, które miło zaskoczyły Cię swoim przyrostem. Ciesz się nimi! Głowa do góry! Anna
Hejka. Dziękuję bardzo. Powoli zapominam o stratach , cieszę się nowościami i tym co mam w planach 😁 życzę wszystkiego zielonego 🌿🪴💚
Hej Sebastian bardzo mi przykro że tak się stało zdarza się tak nie obwiniaj się znam osoby co nic nie robią z roślinkami i rosną jak na drożdżach 🙂 ja jestem dobrej myśli jesteś dobrym opiekunem może aż za bardzo trzymam kciuki za Ciebie i nie trać wiary dzisiaj smutek a po nim Usmiech !! 🙂🙂❤❤💚💚💚
Hej. Dziekinza dobre słowo🙂🌿💚💪
Ooo, czekam na film o paczce i lepszy humor ❤
Właśnie zbieram się na wyjazd wakacyjny i jestem trochę przestraszona, ale myślę sobie, że one czasem umierają nawet jak jestem i o nie dbam 🤦 Gorzej, że jestem w trakcie walki z przędziorkami i wciorami 😂
Hej💚 To najgorszy moment w sumie. Gdybym miał wyjechać że świadomością o szkodnikach to bym się dopiero bał. Mam nadzieję, że poradzisz sobie z tym robactwem💪 Pozdrawiam I powodzenia 👋😉
Właśnie niestety obawiam się, że będą mieć ucztowanie. Dwa dni temu rośliny opryskane i już nie widzę nowych robaczków dzisiaj, ale... Trzymam kciuki, że jednak na mnie poczekają z dalszym namnażaniem 😅😅
za każdym razem jak coś umiera to rzucam to wszystko w czort na 2 tygodnie i strzelam focha na wszystkie inne rośliny :D ale potem wracam hahaha
Siemka. Hehehe No to nieźle 😉 powodzenia 🌿💚
Głowa do góry i do przodu bo nic lepszego zrobić w takiej sytuacji nie można 😀😀😀 Kochamy rośliny za to, że żyją, rosną, możemy się nimi "opiekować" i dopieszczać je. To oczywiste, że gdy więdną, gniją, usychają, obrażają się, tracą korzenie i liście itd. mamy ich dość i łezka w oku się kręci ale uwielbiamy je właśnie dlatego, że są to organizmy żywe 💚💚💚 Pewnie, że szkoda i to bardzo ale popatrz masz teraz więcej miejsca na nowe roślinki 😅😁, możesz bez wyrzutów sumienia zaktualizować swoją roślinną listę marzeń😅😁 Marne pocieszenie -wiem ale zawsze jakieś 😀 Roślinki w naszych domach są dla nas, a nie my dla nich, a roślinne trupy na sumieniu ma każdy i nawet nie zależy to od ilości roślin w domu 😂😂😂 Sebastianie to nawet nie rozczarowania ale naturalna selekcja 😂😂😂
Hej. Dziękuję bardzo za dobre słowa 😉 Naturalna selekcja pasuje heheh 😅 ale zawsze to jakaś nauka na przyszłość dla mnie 💪 dobrze , że inne rosną i cieszą oczy 💚🌿 pozdrawiam serdecznie
Szkoda, ale nie martw się, wpakuj ogryzki do pudełka z mchem a napewno odżyja , korzonki są fajne a nawet oczko widać. Warto spróbować 😊
Hejka. No siedzą sobie w pudle. Może cud sprawie, że coś z tego będzie 🥲 dzięki bardzo I miłego dnia 💚
Głowa do góry. U mnie też wzloty i upadki roślinne. Podobno epipremna są łatwe?! U mnie niestety padają, jednen po drugim. To samo scindapsus treubi. Ale mimo to cieszę się tymi, które mam. Pozdrawiam serdecznie.💚☘️
Hejka. Dzięki. Trzeba się cieszyć z tego co jest 🌿💚 pozdrawiam 👋
Tak to bywa. Ja mam wrażenie że zostałam hodowcą przedziorka i wciornastka - efekty mam spektakularne 😂
Hejka. No ja na szczęście mam blogi spokój od 9 miesięcy 🙃 życzę abyś wygrała walkę 💪🌿💚
Oj tam, sindapsus moonlight mam siódmy raz, też mi padł, ale ratuje, lepisium boliwuanum wo chyba piąty, a ile zabiłam po drodze różnych badyli włącznie z monstera wariegata, mam ją trzeci raz, dobrze że nagrałeś taki odcinek, pocieszyłeś mnie, bo trochę szkoda mi kasy i czasu, który zmarnowałam na badyle, ale cóż,,,, Pozdrawiam, głową do góry
Hej. No wiadomo, że szkoda wszystkiego. Życzę powodzenia 🌿💚🙂
Dziendobereg smutny filmik ale nie martw sie dasz radę takie rzeczy się zdarzają powodzenia💚💚💚💚
Hej Aga
Dziękuję. Może będzie już tylko lepiej 😉🌿💚
Hej hej Sebastian nie smuć się jeszcze będzie dobrze .
- po burzy zawsze wychodzi słońce -
Te ogryzki odżyją bo teraz jesteś już w domu a masz dobrą rękę i duże zielone serducho 😊
Reszta strat się wyrówna ,coś się sprzeda coś dostanie a w ogóle to patrząc na inne swoje zielone piękności szybko zapomnisz co było źle .Głowa do góry jutro będzie nowy dzień -piękny dzień i znów zaświeci słońce .Pozdrawiam Ciebie serdecznie i życzę miłego dnia i jak zawsze życzę Niech się zieleni 🌱 🌿 🍀 🌴 Papaaaa🌞💚🌞💚🌞💚
Hejka. Dzięki za miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia🌿💚😉
@@Mojzielonyswiat
Dziękuję bardzo .💚🌝🌞
Witam Panie Sebastianie.
Proszę się nie załamywać i w dalszym ciągu uprawiać rośliny.😊
Uwielbiam Pana filmiki są rewelacyjne i mogę się przyznać, że dzięki tym filmikom bardzo dużo się dowiedziałam o uprawie roślin.
Jeżeli chodzi o filka Floryda ghost to ja chętnie bym od Pana ja odkupiła.😊
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru.
😊😊😊😊😊😊😊😊
Hej. Dziękuję serdecznie za miłe słowa. Niestety filek ma już nowego właściciela 🥲
@@Mojzielonyswiat
Szkoda😭
@@szalonamadzia7693 no trudno ale nie ma czego żałować
Nie załamuj się !ratuj dopuki się cokolwiek zieleni ! Będzie dobrze !pozdrawiam!🤔
Hejka. Luzik już mi lepiej heheh 😁
Szkoda tych kwiatów ale ma pan zielony palec i myślę że te kwiaty które przechoruja zrekompensują smutek po tych stratach💚
Hejka. Dziękuję bardzo 💚
Witam chyba roslinki są zazdrosne i musisz je brac że soba.a poważnie No szkoda ,ale myślę że odbija i dojdą do siebie zawsze są jakieś straty .Sebek do przodu
Ja tez straciła Filka gloriosum ,którego hodowałam od jednego liścia i coz życie leci dalej.glowa do góry te nie chcą, ale inne są gotowa do rosniecia.pozdro😮😊😊❤
Hejka. No strzeliły fochan, że je zostawiłem 😅 będzie już tylko lepiej. Dzięki bardzo I powodzenia 🌿💚
Roślinki z wariegacją miewają fochy, u mnie jedna sadzonka hoi australis lisa całkiem poszła w regres i ma chyba ze 120 cm zielonych liści, epi marble queen ma pęd, gdzie idealnie co drugi liść jest zielony, a piękny skądinąd brasil też w jednym miejscu zbuntował się przeciwko kolorom. Ale ponieważ ladnie rosną, zostawiam
Hej. A ten mój filek ani nie rośnie ani nie wybarwia się jak trzeba ... W sumie były bo już ma nowego właściciela 🥲 zepbilo się miejsce dla innej rośliny. Pozdrawiam serdecznie 💚🌿
Nie przejmuj się każdy z nas ma to samo😊😊😊😊😊😊😊😊😊
No pewnie tak ale ja podchodzę bardzo emocjonalnie do tego 🥲
@@Mojzielonyswiat doskonale rozumiem, jak ostatnio ułamałam wychodzący liść filka to myślałam że się popłaczę... Szczęścia i smutki przeplatają się w tej roślinnej przygodzie, takie już jest to życie 😅
@@klaudial6049 no to prawda , karuzela emocji 🙂🙃
Raz na wozie raz pod wozem. Będzie dobrze 😊
Na pewno będzie 💚 aby ten wóz za często po mnie nie jeździł 😅
@@Mojzielonyswiat 🤣
@@damiansowinhooo7745 😂
Głowa do góry, dasz radę 💪
Dzięki 💚💪
Filmik super fajny🎉i przyjemny🎉ja chętnie przygarnę floride gosst
Hejka. Floridka ma już nowego właściciela 😉 pozdrawiam i dziękuję
To jest tzw. #dePLANTpresja 🌱
Siemka. No heheh 😅 coś w tym jest
każdy z nas ma różne roślinne porażki , często ma się ochotę tą dżunglę zlikwidować , bo coś nie idzie jakbyśmy chcieli , fakt , że zasmuca strata tej , czy innej rośliny , ale to minie , ja też niekiedy mam takie chwile , ogarnia mnie jakieś ,,wypalenie'' roślinne , ale to chyba etap przejściowy , po prostu niektóre rośliny odchodzą , ale za to te inne zostają i są w dobrej kondycji , cóż tak już jest , głowa do góry , jutro będzie lepiej! na pocieszenie kup sobie jakąś nową fajną roślinę...................
Hej. No tak , trzeba być przygotowanym na wszystko i cieszyć się tym co rośnie 🙂
Nie mogę 😆 ostatni scindapsus najlepszy, gwiazda odcinka wręcz 🤭
Też tak miałam niejednokrotnie
I minę nawet podobną
Będą nowe, lepsze 🙂
Naprawdę , wiem co mówię 🍀💚
Hejka. Dzięki. Oby tak było 😉💚🌿 pozdrawiam
Tez uwazam ze ghost jest piekny mimo wszystko a scindapsus daj na slonce naturalne, kolezanka moze miec zupelnie inne lampy czy warunki. Epi mysle ze mialo za wilgotno, zabierz z wit rynki. Slucham dalej ale przykro sluchac bo wiem jak sie czujesz, niemniej roslina to zywe stworzenie, chocbys sie bardzo staral moze byc roznie. Niech to cie nie zniecheca, jeszcze niejedna pozytywnie cie zaskoczy, a i nauczysz sie więcej, sluchaj roslin a jak nie chce z toba byc idz dalej.
Dietka. Dzięki bardzo. Rośliny już mają nowe miejsce. Czekam na efekty
🙀
Dzięki 💚
💚💚💚
Dzięki 💚🌿
OOOO jaka szkoda gdy umiera ten najmniejszy i drogi, a te tanizny rosną i nic im nie jest, głowa do góry, ja wróciłam z urlopu i co? i pan pomidor się złamał na pół....💚💚💚💚
No niestety. Ale to dla mnie też nauka 😉 o nie a co to za pomidor 💚❓️😉
Ja chętnie wezmę floride;) będę udawać że to wersja green;) szkoda że tak nie chce rosnąć jak powinien.
Hejka. Florida już ma nowego właściciela 💚🙂
@@Mojzielonyswiat szkoda ale mam nadzieję że będzie mu dobrze. I że twoje rośliny też będę teraz tylko pięknie rosnąć.
@@katarzynamadajczyk3479 też mam taką nadzieję 🙂 dzięki 💚
❤
🫶
Hej, szkoda,że pozbyłeś się floridy bo wystarczyło postawić go prawie że na bezpośrednie słońce ,tylko dalej od szyby ,wtedy miałby białe liście, wiem bo mam i tak zrobiłam. Straty duże ale nie załamuj się, może odkupisz sobie w przyszłości, ☺️pozdrawiam!🌱
Hej. Stał na parapecie. Jaśniej już by nie miał niestety 🥲 dzięki 💪
💚💚💚💚💚💚
Dzięki 💚
❤❤❤❤❤
Dzięki 💚
To bardzo niefortunne, kiedy tak się dzieje... przynajmniej zdarzyło się to pod twoją nieobecność... chociaż to też nie jest zbyt pocieszające... a wczoraj chciałam przesadzić scindapsus z mchu i korzeń wypadł... Jestem w szoku …ale co poradzić, takie życie...skup się na tych cudownych roślinach, które masz, są niesamowite...
Hejka. No niestety. Na.pewno nie zostawię już ich samych na tak długo... chyba że nie będę miał wyjścia
Dzięki i miłego dnia 💚🌿
No cóż można powiedzieć żal smutek były nadzieję ale się nie udało .Ĝłowa do góry i do przodu.Ma Pan piękne rośliny .Próbować do skutku
Dopóki nie zgnije końcówka zawsze jest nadzieja .Mi padł w ciągu 3 dni kroton.wiem ktoś powie co tam to tylko kroton .Był ogromny około 20 lat miał pięknie rósł rozgałęził. się jak drzewko .miał około 160cm wysokości.3dni i po kwiatku..tak więc musimy się z tym pogodzić. Ten pierwszy filodendron który stał się zielony beż wariegacji jest cudny .Ja kocham filodendron.i mam postanowienie kupię sobie takiego może choć trochę wynagrodzi mi stratę krotonowego drzewa. Zielone pozdrowienia🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
.
.
Hejka. No powoli staram się nie myśleć o tych wybrykach roślinnych. Życzę aby każde roślinne marzenie się spełniło 🌿💚
Dziś Lidl miał oferty na kwiaty w niskich cenach❤
Hej. Nie sprawdzałem niestety 🥲
Szkoda, troche takie przedmiotowe podejscie. Wiecej milosci do roslon i to my musimy je zadowoloc, a nie one nas. Oczywiscie dziala to w 2 strony, ale to my je zabieramy z ich naturalnego srodowiska i to my musimy stanac na glowie,zeby im bylo dobrze i byly szczesliwe...
Kompletnie nie mam przedmiotowego podejścia. Źle może odebrałeś moje słowa 😉 pozdrawiam
Czasami jest to nasz blad,to oczywiste,ale czasem jest tak,ze nie mamy wplywu na okolicznosci . Podam przyklad: podlalam moje hoje( rosnace w bigosie) i nastepnego dnia zmienila sie pogoda,leje juz trzeci dzien,wiec wilgotnosc rowniez wzrosla,no i jedna z sadzonek sigillatis szlag trafil,przykre,coz.
Wychodze jednak z zalozenia, ze rosliny sa dla nas a nie my dla nich,wtedy mamy radosc z uprawy.
Mysle,ze Sebastian raczej dba o swoich podopiecznych,co widac w kazdym filmie,wiec nie sadze,zeby swiadomie ktoras zaniedbal😉
Co zrobić, takie roślinne życie;-) Nie wiem czy to Cię pocieszy ale mój ghost wygląda dokładnie jak Twój (dobrze, że mam zdjęcie z białym liściem na pamiątkę), scindapsus satin jade variegata z variegatą nie ma już nic wspólnego a sansewierie, których niby nic nie rusza udało mi się zabić nadmiarem wody i to teraz a nie zimą 😢
Powodzenia z akcją ratunkową 💚
Hejka. Dzięki I również życzę powodzenia z roślinami 💚🌿
Ja mam w nieużywanym pokoju specjalne giga donice na jakieś wielkie drzewa, początkowo tam lądowała stara ziemia po przesadzaniu, aż donice się wypełniły , teraz tam ląduje wszystko co nie współpracuje
Czasem nawet po prostu rzucone jak na przykład sflaczałe pędy grudnika (i tam rosną dalej!)
Powstała z tego ładna kompozycja
Nie interesuje się tym, podlewane tylko wtedy gdy przelewam podłoże epifitów rosnących bez ziemi , czyli te zlewki, które lecą
Pokój nieogrzewany itd. kwiaty spisane na straty sobie radzą, a co sobie nie da rady - trudno
Hejka. No to tez fajne podejście. Jakbym miał dodatkowe pomieszczenie to mógłbym też tak robić 😉
ojeju!
🥲
Mój ghost też przestał być ghostem, już nie wypuszcza tych jasnych liści chociaż jest pod lampą, toteż wyleciał z witryny, ale i tak ma piękny kształt liści 😁Też dużo roślin mi padło, niestety mimo lamp, witryn i nawilżaczy nie jesteśmy w stanie zapewnić im takich warunków jakie miały w naturze, więc trzeba się pogodzić ze stratami niektórych okazów 🪴🌿🍀👍💪
Hejka. No trzeba to przeboleć i iść dalej 🙂💪 dzięki I powodzenia 🌿💚
😢
🥲
Moim największym roślinnym zawodem jest najzwyklejsza monstera która miała piękne dzirawe liście a nagle postanowiła wypuszczać takie z 1 albo 2 dziurami (mimo tego, że stoi na słońcu i ma idealne podłoże), a do tego epipremnum happy leaf, no nie umiem się z dogadać z nim. Ciągle mi odrzuca biel a stoi na słońcu i jest doświetlane
Hejka. No z happy leaf też mi jakoś nie po drodze. Moja monstera rośnie póki co. Puszcza coraz ładniejsze liście. A jak będzie dalej to nie wiem 🙂 powodzenia 💚👋
Przyjacielu mojego frydzia zjadają wciory ale glowa do góry 🪴
Hej. Oby nie zjadły całego. Powodzenia 🌿💚
Myślę że roślinki przeżyły szok spowodowany zmianą warunków😢 ale może się zregenerują i będzie wszystko ok.
Szkoda roślin i kasy którą wydajemy na nie a one strzelają focha też tak mam mój filodendron burlemax variegata też poszedł w regres puszcza liście zielone albo całe białe zielone zostają a białe usychają 🙆 taką hoję też straciłam kupiłam ją z dwoma liśćmi i przez pół roku stała w szklarence i niestety liście odpadły i niestety 🤷 porażka, ale nie poddaję się obecnie walczę z przędziorkiem, który zagościł się na mojej hoi trikolor walka z wiatrakami😅 pozdrawiam i niech się zieleni 💚🌿🌱🌸
Myj hoje pod prysznicem, do skutku
Siemka dziękuję. Życzę aby walka z przedziorem się udała i żeby nie było szkodników nigdzie😉 Miłego dnia 💚🌿
Nie wiem co mam Ci napisać po za tym że jest mi bardzo przykro z tego powodu wiem co czujesz też tak miewam
Hej. Dzięki bardzo 💚
Sebastian! To Ty mnie zaraziles scindapsus. Nakupilam sporo nowych . Przeplacalam sporo kasy . Ja nie sprzedaje ich trzymam dla siebie. Ale jedno co robie klade je na parapecie . Nie bawie sie w zadne witrynki . Maja sie od malego uczyc zyc bez zadnych wilgoci i tak dalej . I o dziwo rosna . Apolaki powinno ci odbic . Moje juz drugi listek na parapecie puszcza . Glowa do gory , bedzie dobrze
Hejka. To chyba fajnie, że Cię zaraziłem. No i super, że dajesz im tez rosnąć na parapecie. Życzę aby pięknie ci rosły I cieszyły Twoje oczy😉 powodzenia 💚🌿
Dzień dobry. Porażki roślinne zdarzają się każdemu maniakowi roślinek. Twoje jeszcze walczą, żyją. Daj im szansę. Póki nie zgniją jest szansa na to że odbiją.
A jeśli nie to znaczy że tak miało być. Kupisz nowe. Pozdrawiam i nie poddawaj się 🌿🌵🪴💚
Hejka. Dziękuję Ci bardzo. Może będzie lepiej 🙂 pozdrawiam
Rozumiem Twoje rozterki i smutki,ale nie przejmuj się tak bardzo, z roślinami już tak jest,że czasem nawet można stanąć na głowie ,a one mają to w nosie, więc po prostu trzeba się z tym pogodzić ,rośliny mają dawać nam radość,,a te które nie chcą z nami być, to trudno ,trzymaj się 💚
Hejka. Dzięki bardzo 🌿💚 pozdrawiam serdecznie 👋😉
Smutno mi się zrobiło szczególnie z powodu Scindapsusów 😢
Siemka. No mi też 🥲 może coś z tych ogryzków cudem wyrośnie
@@Mojzielonyswiat Mam nadzieję. Czekam na jutrzejszy unboxing to na pewno poprawi wszystkim humor 😊
@@sunnyaris Unboxing nagrany. Będzie w piątek 🙂
Seba, w przypadku regresu koloru i zzielenianiu liści może to być także kwestia nawozów z dużą ilością azotu (oprócz światła, wody i temperatury). Ta hoya to wygląda, że weszła jakaś pleśń na liść. Scindapsus - grzyb. Obcięłabym tego liścia. Zarodniki pleśni i grzybów krążą w powietrzu, nie da się tego uniknąć. Utrzymanie wielu z tych roślin w dobrym stanie w warunkach domowych to i tak wyczyn, a człowiek na urlop musi jeździć. Trzeba zaakceptować takie akcje i iść dalej. Ciesz się z tego co jest w cudnej formie, szkoda czasu na zmartwienia! Pozdrawiam Ciebie i całą gromadkę!
Hejka. Dziękuję za rady i słowa pocieszenia. Oby było lepiej 💚😉🌿
@@Mojzielonyswiat będzie lepiej na pewno! Serdecznosci!
@@7jjheaven336 dzięki 💪
Raczej Cię nie pocieszę, bo uważam, że kupowanie roślin kolekcjonerskich o wartości powyżej 150 zł nie jest rozsądne, bo dzisiejsze rośliny nie są warte tyle zachodu, większość z nich nie dożyje 2-3 lat lub po drodze zrobią się byle jakie, a kiedyś były długowieczne ;-). Wiele już roślin przerobiłam, parenaście kolekcjonerskich mi padło, zwłaszcza delikatesów z wariegacjami, bo trafiają do nas z hodowli in vitro gdzie mają luksusowe warunki do "pędzenia". Jak straciłam rok temu kilka kupionych za 80 zł, to się wkurzyłam i postanowiłam brać rośliny tylko z dyskontów, bo nie żal stracić max 25 zł. Jak postanowiłam, tak robię ;-) Mimo to, mam nadzieję, że Twoje rośliny się opamiętają i zregenerują, bo widać, że nieba im przychylasz 🙂
Hejka. No każdy ma swojego bzika hehe . Moim są rośliny 🥲 kiedyś będą tańsze 🙃🙂 dzięki bardzo I pozdrawiam 💚🌿
1☘☘☘
Dzięki 💚🌿
Na roślinach trzeba się znać. Może ty zawiodłeś rośliny bo za mało wiesz.
No na pewnoe nie wiem wszystkiego 😄
❤️
Dzięki 💚