Piękne i w mojej ocenie prawdziwe powiedzenie. Zrozumiałam to kiedy rok temu moje życie się odwróciło do góry nogami. Powtarzam sobie od tego czasu "zaufaj procesowi"
Zgadzam się z tym. Swego czasu sama podjęłam decyzję o rozstaniu z partnerem, z którym byłam 9 lat (licealna miłość), nie dlatego, że go nie kochałam, tylko właśnie dlatego, że podjęłam decyzję z rozsądku, bardzo przemyślaną. Było bardzo ciężko i do tej pory uważam, że ten facet ma i będzie miał wyjątkowe miejsce w moim sercu. Decyzji nie żałuję, bo na szczęście wszystko się ułożyło tak jak chciałam, tylko czasem pomyślę o nim z sentymentem.
" Im starszy jesteś, tym bardziej zdajesz sobie sprawę, że nie chcesz mieć niepotrzebnych dramatów lub wyczerpujących konfliktów, po prostu chcesz mieć miejsce, w którym można poczuć spokój lub ludzi, którzy go generują"
Ludzie się zmieniają i czasem wtedy ich drogi się rozchodzą. Przeżyliście razem wiele wspaniałych chwil, a teraz widocznie czas na nowe. Trzymaj się, Weroniko, jesteś silną i mądrą Babką :).
Weroniko, oglądam Cię od kilku lat. Zaczęłam, kiedy przez tragiczne zdarzenie, nie potrafiłam spać nocami i musiałam zająć czymś głowę. Od tamtej chwili w moim życiu bywało różnie, bardzo różnie. Przetrwałam bezpowrotną stratę ukochanego, weszłam w związek, który miał być lekiem na utraconą miłość (czego nie chciałam do siebie dopuścić, ja po prostu bałam się samotności), a kiedy ten facet mnie porzucił, znowu mój świat się zawalił, myślałam, że nic dobrego mnie nie czeka. W końcu zrozumiałam, że tak miało być. Koniec płaczu. Czas otworzyć oczy i nie łapać się byle czego, żeby nie utonąć, ale znaleźć coś i kogoś z kim będę się unosić na wodzie i płynąć w tym samym kierunku! I w tym momencie czuje, że w końcu jestem we właściwym miejscu i mam u boku właściwych ludzi. Znalazłam miłość, choć myślałam, że nigdy się to już nie zdarzy. A teraz do sedna. Kiedy zobaczyłam tytuł, uświadomiłam sobie, że Ty zawsze gdzieś tam byłaś, czy było u mnie dobrze, czy źle. Pomagałaś na chwilę zapomnieć, oderwać się... I chciałam odrobinę się zrewanżować. Dlatego, choć należę do tych cichych widzów, chcę Ci napisać, że mocno Cię przytulam i trzymam za Ciebie kciuki, chociaż wiem, że poradzisz sobie ze wszystkim, czym los Cię doświadczy. Oby od teraz były to same wspaniałe rzeczy i dobrzy ludzie 🤞🏻
Przykro mi 😒 myślałam, że jesteście tak dobrze dobrani i macie ogólnie fajne życie, że nawet Wam trochę zazdrościłam, a teraz takie zdziwienie. Smutno mi cały dzień. Mam nadzieję, że wszystko szybko się ułoży w Twoim życiu, bo ułoży się na pewno! Życzę dużo siły i pozytywnej energii.
Weroniko a jeszcze niedawno myślałam że należycie do tych par które będą razem na wieki wieków...cokolwiek było jest i będzie jestem z Tobą bo zawsze solidaryzuję się z kobietami🥰❤
Moja mgła opadła po tym co właśnie przeczytałam…to nie pierwsze rozstanie ludzi o których myślałam ze są dla siebie stworzeni…. Szok…niedowierzanie…smutek. Trzymam za Ciebie kciuki będzie dobrze. Po burzy zawsze wychodzi słońce. Trzymaj się.
Pani Weroniko, ogromna klasa. Wiele publicznych osób powinno wziąć z Pani przykład. Życzę spokoju i słońca na nowej drodze życia.
3 ปีที่แล้ว +40
Kiedyś myślałam podobnie do Ciebie, z perspektywy czasu, uważam, że o pewne osoby nie warto walczyć. Warto za to walczyć zawsze o siebie. Powiedziałaś, ze fajnie by było mieś prawko i auto, więc trochę więcej wiary w siebie, rób do skutku, aż się uda ;)
Weroniko wszystko będzie dobrze. Ja rozstałam się po 18 latach. Na początku było trudno być samemu. Później odkryłam, że jestem naprawdę szczęśliwym człowiekiem. Nauczyłam się siebie od nowa. Po trzech latach spotkałam kogoś wyjątkowego. Od roku tworzymy szczęśliwy związek. Jestem z Tobą Weroniko, wiem co czujesz wszystko się ułoży i twoje życie nabierze barw 🤗
Aż głupio dawać kciuka w górę przy tym filmie, przeżywam opłakiwanie straty, więc mogę się tylko domyślać co czujesz. Niech Ci się dobrze żyje, a najważniejsze byś żyła w zgodzie ze sobą 💜
Myślisz się. Są ludzie którzy właśnie wychodzą, trzaskaja drzwiami i nie pamiętają. Trzy lata temu tak wlasnie zachował się mój mąż (maz-nadaj jesteśmy w trakcie rozwodu), zostawił mnie z wówczas 6 miesięczna córka, trzasnął drzwiami i zapomniał. O córce równiez. Trzymaj się kochana. To nie jest łatwe. Czas nie leczy ale przyzwyczaja do bólu. Ściskam serdecznie...Ryba rybę 💙
Trzeba walczyć, ale również trzeba wiedzieć kiedy odpuścić. Kobiety kobietom powinny być wsparciem. Ściskam Cię mocno. Coś się kończy coś się zaczyna. Trzeba to po prostu przetrawić. Buziaki 😘
"każde spotkanie doprowadza do rozstania i tak zawsze będzie, dopóki życie jest śmiertelne. W każdym spotkaniu jest część żalu z rozstania, ale w każdym rozstaniu jest ta sama ilość radości ze spotkania" wszystkich nas to czeka, prędzej czy później, tak czy w inny sposób. Trzymaj się
Tak jak mówisz, warto czasem coś puścić wolno. Sama przeżyłam rozstanie, a po czasie doszłam do wniosku, że była to jedna z najlepszych rzeczy jakie mi się w życiu przytrafiły. Rozkwitłam na nowo, zaczęłam się spełniać i spotkałam osobę, która obdarzyła mnie taką miłością i takim szacunkiem, że dopiero teraz wiem co znaczy prawdziwa miłość i jedność. Dużo siły, początki zawsze są trudne.. Jesteś silną, pewną siebie i zaradną kobietą i czeka Cię jeszcze mnóstwo wspaniałych chwil
Podobało mi się zdanie powinniśmy się Babki trzymać razem .!!!Przesyłam pozytywna Energie.Juto i też będzie Dzień. A ja wierzę .ze jeszcze Będzie Dobrze .Zdrówka życzę
Weronika nie wiem czy bedziesz czytać ten komentarz.Ale wiedz, że czasami w swoich filmach mnie wkurzałaś,a to podejsciem a to gadaniem.Ogladam cie juz wiele lat.Ale dzisiaj jakby mgła opadła i zobaczyłam ze bardzo sie przyzwyczaiłam do ciebie i Tomka.I coś jakby ukuło mnie w sercu .Poczułam wielki smutek.I aż nie dowierzam. Ale trzeba walczyć o siebie.Bardzo podziwiam cię. Ściskam bardzo mocno.
Przy moim rozwodzie przyjaciółka powiedziała mi, że te najtrudniejsze decyzje bywają najlepsze. Przy śmierci Syna powiedziała, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Ja tulę Cię do serca❤️ jako wirtualną przyjaciółkę, i przypominam choć dobrze o tym wiesz, że po burzy przychodzi Słońce🌞. Nie wiemy jak jesteśmy silni, dopóki nie podnosimy się z każdego upadku. Szczęście że masz Kicię przy sobie, ona ma cudowne serduszko, przytulaj się do niej najwiecej jak możesz, i do drzew, one Cię wzmocnią. Wysyłam Ci miłość i pozytywną energię❤️🌞❤️🌞❤️🌞❤️. Aga🧙♀️
Tego to ja się w życiu nie spodziewałam. Wyglądaliście na idealnie dobrana, zgraną parę, która będzie na zawsze razem. Ale widocznie tak miało być. Lubiłam Was oglądać razem. Trzymajcie się ciepło. Uściski.
Bardzo mi Szuszku przykro,też przez to przechodziłam i wiem jak to jest. Głowa do góry jesteś wartością i wspaniała Kobietą i dasz radę! Pozdrawiam serdecznie Gosia 😍
"No i proszę, skończyło się. Jak można tak łatwo zniknąć z czyjegoś życia? Może to ta sama łatwość, z jaką się w nie wchodzi. Przypadek, kilka słów, które się ze sobą zamienia - i już mamy początek związku. Przypadek, kilka słów, które się ze sobą zamienia - i już mamy koniec związku." - Antoine Laurain “Kobieta z czerwonym notatnikiem”
Oglądałam Cię od dawna, jak mialas innych facetów, i oglądać będę dalej. Fakt, że z Tomkiem pokazywaliście super relacje, ale jak było między Wami naprawdę wiecie tylko Wy. Ciężko mi, łącze się z Tobą w tych emocjach. Tulę Cie mocno ❤
Doświadczyłam opadnięcia mgły, po 22 latach. Odebrało mi mowę to co zobaczyłam. Ale już jest dobrze, życie znów jest dobre, spokojne. Rany wyleczone. Plany na przyszłość. Radość. Tobie też tego życzę. Przytulam i wspieram.😘
Niestety ten czas teraz jest naprawde przełomowy, u mnie też się dużo dzieję . Mam nadzieję że pomimo ciężkiego momentu w życiu teraz wyjdziesz z tego jeszcze silniejsza. Dużo siły i spokoju dla ciebie
Czekalam na ten film 4 lata, Twoj zwiazek obserwowalam od dawna i juz od bardzo dawna widzialam, ze to nie prztrwa. Weroniko Ty i Tomek od dawna mieliscie sie dosc. Tak lubicie sie ale to bylo na zasadzie a jeszcze rok, a jeszcze dwa, a jeszcze 3 zeby bylo do rocznicy ;) pozdrawiam
Oglądam Cię już z 10 lat, oczywiście, że się nie spodziewałam, ale myślę, że to jest też lekcja dla nas wszystkich - nie wszystko jest takie, jakie wydaje się w internecie… Trzymajcie się oboje! Życzę Wam samego dobra, szczęścia i spokoju ❤️🙏.
Weroniko, oglądam Cię od początku powstania kanału. Tak, tak, od dawna jestem z Tobą. Nagrywałaś jeszcze ze swojego klimatycznego mieszkanka. Nigdy nie komentowałam, ale dziś czuje taką potrzebę, jesteś mi bardzo bliska, przytulam i jestem z Tobą.
Już chyba piąty raz czytam wszystkie te komentarze pod filmem. Jakoś ta sytuacja nie może do mnie dotrzeć, jest mi tak jakoś dziwnie smutno, przykro a jednocześnie żal. Myślami jestem z Tobą tak mocno, że zasnąć nie mogę. Chętnie posiedziałabym z Tobą na werandzie, tak w ciszy- poprostu razem. Wszystko się ułoży.
Oglądam od 5 lat, uwielbiam całym sercem, kocham oglądam uśmiechnięta Panią Weronikę, dorastałam na Pani filmikach i w związku z tym wspieram, jestem i będę z Pania ma dobre i na złe!!!!!!
Jezu ale mam zimne paskudne przeszywające ciary. To jak internetowa rodzina. Zagląda się codziennie. Przykro mi bardzo 😭 tak czułam kurcze, było to widać. Jak się ogląda od lat. Kochana szusz tyle razy mi pomogłaś swoimi filmami. Ja też mam kolejny krach życia. Życie nie ma sensu. Naprawdę. Ja ryczę codziennie. Mam zacieki pod oczami. Jeśli to coś zmieni to ten kanał bardzo dużo zyskał od jakiegoś czasu. Przytulam do serca ❤️😭
Lubię Was oboje. Życzę Tobie oraz Tomkowi dużo siły, szczęścia i wszystkiego dobrego. To bardzo trudny czas dla obojga. Wierzę, że wszystko się ułoży. Pozdrawiam cieplo
To chyba mój drugi komentarz na youtbe ale po prostu utożsamiam się z tym w 1000%. Rozstanie nie jest przyjemne samo w sobie i zawsze boli. Doskonale znam to uczucie, gdy na zewnątrz pozornie jest wszystko ok po rozstaniu, a serce pęka na milion kawałków. Najgorsze są komentarze osób trzecich, które nie były w tym związku, a zawsze mają najwięcej do powiedzenia. Poradzić sobie z rozstaniem to jedno, a poradzić sobie z tłumem gapiów to drugie... I przykre jest, że właśnie często to drugie jest większym wyzwaniem. Półtora roku temu, dwa miesiące przed ślubem rozstałam się z narzeczonym- sukienka uszyta, sala, zespół, fotograf, alkohol i wszystko inne zamówione, ale jak mówisz mgła opadła. Przez 10 miesięcy chodziłam zapłakana i wszystkim w pracy wmawiałam, ze mam zapalenie spojówek. Siedziałam przed komputerem w pracy, coś mi się przypomniało- łzy, piosenka w radiu-łzy... Zasnąć nie mogłam, chyba, że padałam ze zmęczenia. Budziłam się o 3 w nocy i do rana płacz. Chodzące zombie. A jak wsparli mnie inni? Komentarze typu kopnął ją w tyłek, ona to z nikim nie będzie, masz 30 lat- teraz to już nikogo nie znajdziesz... I hit, 30 tysięcy wydane to trzeba ślub brać, bo pieniądze przepadną(ja na nie pracowałam- mi przepadną, nikomu innemu). Ewentualnie rada, żeby szukać innego chłopaka na ten termin- tak, naprawdę to słyszałam i było to zupełnie na poważnie. A to, co ja czułam i jak miałoby wyglądać moje życie to jest nie ważne. Mam poczucie zmarnowanych 8 lat, straconego czasu, bolało mnie rozstanie, bolało mnie finansowo ALE po 1,5 roku mimo, że jestem nadal sama i wciąż mnie to boli, pozostała mi godność, niezależność i poczucie, że uniknęłam zmarnowania sobie życia. Nie są ważne opinie innych i ich "złote rady", bo inni życia za nas nie przeżyją. Niech każdy żyje i postępuje tak, żeby być szczęśliwym. Życie ma się jedno i szkoda tracić je na niewłaściwych ludzi, bo może za rogiem czeka to na co czekamy. A wtedy przeszłość nie będzie miała już znaczenia.
Będzie dobrze, jeszcze słońce wyjdzie dla Ciebie. Moja siostra miała podobnie, ponad 5 lat z niewłaściwą osobą, kilka miesięcy przed ślubem wszystko zakończyła, to co potem było to jakaś masakra. Ale dziś po 7 czy 8 latach jest szczęśliwa ma męża i 6 miesięcznego synka. Pozdrawiam i życzę dużo dobrego.
Kochana, głowa do góry! Wiem co czujesz, jestem obecnie w podobnej sytuacji - rozstałam się miesiąc temu z partnerem po 7 latach razem. Już nie leżę i nie płaczę w poduszkę, ale nadal jest mi bardzo ciężko odnaleźć się w nowej sytuacji, poza tym nie da się z dnia na dzień przestać kogoś kochać. Wszystkim się wydaje, że jest już u mnie dobrze, jednak tak jak mówisz - to, że ktoś nie wylewa morza łez nie znaczy, że nie cierpi. Przyszedł ten dzień, kiedy zrozumiałam, że samo uczucie to za mało, by tworzyć szczęśliwy związek. Mam nadzieję, że u nas obu jakoś to się ułoży. Trzymam za Ciebie kciuki!
Domyślam się że musiało Cię dużo kosztować żeby opowiedzieć o tym publicznie. Rozstanie zawsze jest przykre i jest jakaś porażka w życiu, ale tak jak powiedziałaś Może to będą złe dobrego początki. Życzę Ci dużo siły i wiary w siebie. Po burzy zawsze wychodzi słońce
Przede wszystkim ogromna klasa - cały film, przekaz, forma, podejście do widza, do sytuacji i do życia w ogóle. Dużo siły, pozytywnej energii, jakkolwiek banalnie i prosto to nie zabrzmi, życie to lekcja, zbieranie doświadczeń, odczuwanie i wyciąganie wniosków, a lekcje trzeba odrabiać. Trzeba się śmiać i trzeba swoje przepłakać, a moja babcia jako najmądrzejszy człowiek na świecie, zawsze mówiła ze najgłośniej się śmieje ten, kto najwiecej przepłakał ❤️ Wiec życzę uporu maniaka w dążeniu do szczęścia, czymkolwiek miałoby ono nie być ❤️
Ściskam mocno i głęboko wierzę, że niedługo Ci się wszystko ułoży i będziesz najbardziej szczęśliwą osobą na świecie! Być może właśnie brak tej mgły, czy inne rzeczy dały szansę na to by nie marnować więcej swojego czasu na niewłaściwe znajomości czy ścieżki które nie są dobre.
Nie jestem w stanie to uwierzyć. Ostatnie miesiące nie miałam wgl czasu oglądać filmików ale od jakiegos czasu zaczęłam nadrabiać i oglądałam Wasze zimowe vlogi. Okres wigilijny. Wygladaliscie razem tak super. Po prostu dla mnie ideał związku, pary. W nocy nie mogłam spać. Chciałam sobie właśnie dalej odrabiać filmiki których nie obejrzałam, aż nagle zobaczyłam tytuł. Od razu w niego weszłam myśląc, że to żart. Obejrzałam całość i nie mogłam uwierzyć. Nie spałam cała noc i wylałam tyle łez. Do tej pory leżę na łóżku. To nie mój związek a przeżywam bardzo mocno. Oglądam Cię jeszcze zanim Tomek był pokazywany we vlogach. Czuje jakiś cios bo tak bardzo uwielbiam Ciebie i Was razem. Zazwyczaj nigdy nie komentuje ale teraz musiałam. Na vlogach wygladaliscie na szczęśliwych ale to prawda - my nigdy nie wiemy co się dzieje poza wyłączonymi kamerami. Myśle że jeszcze jakiś czas sama będę do siebie dochodzić bo byliście mi tak bliscy ;( Weroniko, życzę Ci wszystkiego co najlepsze. Spełniaj się, walcz zawsze o lepsze jutro. Jesteś cudowną kobietą, wierzę, że odnajdziesz spokój i szczęście. Życzę Ci tego z całego serca (nawet jak to pisze to płacze :( ). Nie jestem w stanie wyrazić tego co Ci życzę ... w słownie najlepsze zawiera się chyba wszystko
Wspieram ❤️ myśle, ze oboje jesteście super ludźmi, czasem tak bywa, ze drogi się rozchodzą, ale jestem pewna, ze oboje z czasem będziecie szczęśliwi, rozstanie to nie jest koniec świata. Jeszcze będzie pięknie, a teraz życzę Wam dużo siły ❤️
już jakiś czas temu moja mama mi powiedziała, że ludzie się teraz będą rozstawać, i tu nie tylko chodzi o małżeństwa czy partnerów, ale również rodziny, przyjaciół, czy znajomych, wszyscy, z którymi jesteśmy na innych poziomach wibracyjnych, i muszę powiedzieć, że to jest prawda, w tym roku szczególnie to zauważam.
Siostra Lucja z Fatimy : "ostateczna walka między Panem a szatanem rozegra się o małżeństwo i rodzinę". Można być wierzącym lub nie, ale to się dzieje na naszych oczach. P.S pozdrawiam wszystkich potencjalnych hejterow 😅
Ahh idiotyczne ale aż mnie ścisnęło w środku jak zobaczyłam tytuł i zaczęłam oglądać, a czuję się jak dziecko rozwodzących się rodziców 🤦 jest mi przykro że nie będzie już jak kiedyś ale życzę Wam obojgu szczęścia i wewnętrznego spokoju, ściskam serdecznie ❤️
Szanuje Cię bardzo za to ze byłaś w stanie usiasc przed kamera i o tym opowiedzieć. Życzę Ci dużo siły! ❤️ powiedziałaś tu wiele mądrych słów, mam nadzieje ze ludzie wezmą sobie do serca Twoje słowa. Trzymaj się ❤️ całym serduchem życzę Ci żeby wszystko się ułożyło!
Przykro mi Weroniko, ale zawsze po burzy wychodzi słońce, złe dobrego początki itp. Wierzę, że wszechświat ma dla Ciebie "coś" lepszego ❤️ Odwagi i optymizmu kochana 💪💪💪😘
Rozstałam się prawie rok temu z toksyczną osobą... Bardzo się cieszę, że zrobiłam ten krok, choć ze strachu co będzie dalej, przeszłam depresję, lęki... Dziś jestem twardsza i wierzę że wszystko co dobre jeszcze przede mną ❤️ Tego optymizmu wszystkim nam życzę 🙂❤️
Czy mogłabym do Ciebie napisać gdzieś np na email? Chciałabym wypytać o kilka rzeczy, oczywiście jeśli chcesz o tym pisać, mam podobną sytuację i ogólnie
Nie mogę w to uwierzyć. Pamiętam Wasz ślub i byłam pewna, że zawsze będziecie razem. Byliście dla mnie wzorem małżeństwa, uwielbiam Wasze poczucie humoru i sposób bycia. Nic już nie będzie takie samo na tym kanale, dookoła same rozwody, jeżeli nawet Wy się się rozstaliście to świat naprawdę zwariował ☹😭. 2020 był pechowym rokiem, ale 2021 wcale nie próżnuje. Życzę Ci wszystkiego dobrego, dużo zdrowia i siły na najbliższy czas
@@katarzynakatarzyna7585 Owszem znam. Znam również ogromną ilość związków zawartych z Bożym błogosławieństwem, które bardzo szybko, lub mniej szybko się zakończyły. Pozdrawiam serdecznie :-)
Weroniko Oglądałam cię długo z przerwami Jakiś czas temu przestałam oglądać Dziś wyświetliłaś mi się w proponowanych... Byłam w szoku.. O nic nie pytam i bez tego jest ci ciężko Pozdrawiam i zostawiam wirtualne uściski i dobrą energię.
Jeżeli nie można czegoś zmienić, trzeba to po prostu przetrwać. Siły, cierpliwości i wiary, że będzie dobrze. Mądra z ciebie dziewczyna, dasz radę. Bardzo pozdrawiam.
Szusz, jak mi przykro. Zastanawiałam się, po co Ty siedzisz na tych Mazurach, taka samotna. Szusz, wracaj do miasta, do ludzi. Pilnuj swoich spraw. Straty emocjonalne to jedno, ale życie nigdy nie stoi w miejscu, ogarniaj swoje sprawy, ja wiem jak to jest, bo najlepszy mąż zrobił mnie w trąbę, okazał się bardzo nieodpowiedzialny. Ściskam Cię mocno. 💗 Jak pamiętam, masz wspaniałych rodziców. To nie jest koniec świata. Jeszcze raz uściski.
Bardzo mi Cie szkoda... Ogladajac ten filmik chce sie plakac .. Ty widac tez ledwo sie powstrzymujesz ... Twoje niekontrolowane ruchy rekoma , cialem - widac jak wielkie masz nerwy w sobie . Łatwo pisac i mowic ze bedzie dobrze i ze cos tam cos tam , sama wiem po sobie ze nie bedzie a napewno nie po takim krotkim czasie jak miesiac... a nawet i wiecej .. Gdy kochalo sie naprawde ten ból jest nie do opisania , czlowiek nie mysli juz tak bardzo racjonalnie jak wtedy gdy byl szczesliwy .. To jest mega ciezkie i wspolczuje Ci z calego serca bo nie chcialabym tego teraz przezywac , nie zycze nikomu . Mimo wszystko trzymaj sie a co dalej... obys wytrzymala !❤
Weroniczko, ja po 10 latach malzenstwa sie rozeszlam z ex. Teraz jestem w nowym zwiazku. Pierwszy rok po rozwodzie byl niezbyt przyjemny, ale czasem tak jest po burzy zawsze wychodzi slonce... Sciskam I caluje
Kochana!!!Życie pisze różne scenariusze....Dla Ciebie skończył się pierwszy rozdział książki...piękny ale ze smutnym zakończeniem.Przed Tobą drugi rozdział, ktoś dla Ciebie ma pomysł na życie! 💚Życzę Ci Kochana,aby tym razem zakończenie było szczęśliwe❤Jesteś bardzo wartościową i mądrą kobietą!Życie masz tylko jedno i przeżyj je tak jak chcesz!!!Serduchem z Tobą❤💚💙
Już podejrzewałam na wiosnę że coś jest nie tak , myślałam że już jest o,kay jak pojawił się Tomek , wielką szkoda , fajna z Was była para , życzę szczęścia
Tak, to prawda rozstania zawsze są bolesne. Ale ciężko było zrozumieć sens Twojego nagrania, nie ma co zganiać wszystkiego na wszczeh świat. Mimo wszystko życzę dużo siły i spokoju.
Myślę, że moze powód rozstania jest zbyt bolesny i obarczanie wina mgle i wszechświat jest dla niej łatwiejsze niz przyznanie sie do tego ze to jej lub jego wina...
Pani Weroniko! Kiedy ma się wrażenie, że życie obróciło się w gruzy i zapanował w nim chaos… trzeba dać sobie i swojemu życiu trochę czasu. To nie moment na ocenę! „Nikt oprócz Ciebie nie odpowiada za twoje szczęście”. Pozdrawiam i przesyłam dużo mocy i pozytywnej energii!✨
Nigdy nic nie komentuje ale tym razem chce Ci życzyć spokoju ducha i równowagi w życiu, Twoje ostatnie filmy i przemyślenia bardzo do mnie trafiły i chociaż oglądam Cię od kilku lat dopiero teraz poczułam, ze jesteś mi w pewien sposób bliska, coś się w tobie zmieniło i jest to piękna wewnętrzna zmiana, z która się bardzo utożsamiam❤️
Kiedyś już to pisałam... powtórzę się: jesteś jedyną osobą z TH-cam, którą chciałabym mieć jako koleżankę. Trzymaj się Weroniko 🤗 I pamiętaj: Wszystko dzieje się po coś...
Bardzo dobrze, Weroniko oglądałam Cię od 1 filmu na yt, jeszcze w mieszkaniu Tomka było ok, ale potem jak on wkroczył na kanał tylko gorzej. On ściągał Cię niestety w dół a widzki piały jaki to zabawny jest... Weroniko trzymaj się, odżyjesz i będziesz silniejsza niż kiedykolwiek!
Weronika, od dawna uważam, że jesteś niesamowicie silną babką, dzisiejszy film mnie utwierdził w tym przekonaniu. bardzo podziwiam za klasę, bardzo współczuję rozstania bo to zawsze trudne i bolesne, bardzo życzę Ci siły, spokoju i szczęścia, tak po prostu. rzadko się tu udzielam, ale chciałam dać znać, że jestem z Tobą. ściskam!
Kiedyś gdzieś przeczytałam, że nikt nie powiedział, że dobre decyzje nie będą nas ranić. Czasami trzeba odpuścić. Trzymaj się Weronika 🙂
Piękne i w mojej ocenie prawdziwe powiedzenie. Zrozumiałam to kiedy rok temu moje życie się odwróciło do góry nogami. Powtarzam sobie od tego czasu "zaufaj procesowi"
Zgadzam się z tym. Swego czasu sama podjęłam decyzję o rozstaniu z partnerem, z którym byłam 9 lat (licealna miłość), nie dlatego, że go nie kochałam, tylko właśnie dlatego, że podjęłam decyzję z rozsądku, bardzo przemyślaną. Było bardzo ciężko i do tej pory uważam, że ten facet ma i będzie miał wyjątkowe miejsce w moim sercu. Decyzji nie żałuję, bo na szczęście wszystko się ułożyło tak jak chciałam, tylko czasem pomyślę o nim z sentymentem.
❤
„Nikt nie powiedział, że przez dobre decyzje nie będziemy cierpieć” ~ Włóczykij
" Im starszy jesteś, tym bardziej zdajesz sobie sprawę, że nie chcesz mieć niepotrzebnych dramatów lub wyczerpujących konfliktów, po prostu chcesz mieć miejsce, w którym można poczuć spokój lub ludzi, którzy go generują"
Piękny cytat i jaki prawdziwy, idealnie pasuje do mojej sytuacji :)
Zdecydowanie się zgadzam z tym...
„Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
Miniesz - a więc to jest piękne. „ ♥️
Bo tak naprawdę w życiu piękne są tylko chwile......
Jakie to prawdziwe
szymborska
Można się z Tobą zgadzać, lub nie w niektórych poglądach , ale to przykra sytuacja i życzę Ci dużo spokoju ❤️
Ludzie się zmieniają i czasem wtedy ich drogi się rozchodzą. Przeżyliście razem wiele wspaniałych chwil, a teraz widocznie czas na nowe. Trzymaj się, Weroniko, jesteś silną i mądrą Babką :).
Weroniko, oglądam Cię od kilku lat. Zaczęłam, kiedy przez tragiczne zdarzenie, nie potrafiłam spać nocami i musiałam zająć czymś głowę. Od tamtej chwili w moim życiu bywało różnie, bardzo różnie. Przetrwałam bezpowrotną stratę ukochanego, weszłam w związek, który miał być lekiem na utraconą miłość (czego nie chciałam do siebie dopuścić, ja po prostu bałam się samotności), a kiedy ten facet mnie porzucił, znowu mój świat się zawalił, myślałam, że nic dobrego mnie nie czeka. W końcu zrozumiałam, że tak miało być. Koniec płaczu. Czas otworzyć oczy i nie łapać się byle czego, żeby nie utonąć, ale znaleźć coś i kogoś z kim będę się unosić na wodzie i płynąć w tym samym kierunku! I w tym momencie czuje, że w końcu jestem we właściwym miejscu i mam u boku właściwych ludzi. Znalazłam miłość, choć myślałam, że nigdy się to już nie zdarzy. A teraz do sedna. Kiedy zobaczyłam tytuł, uświadomiłam sobie, że Ty zawsze gdzieś tam byłaś, czy było u mnie dobrze, czy źle. Pomagałaś na chwilę zapomnieć, oderwać się... I chciałam odrobinę się zrewanżować. Dlatego, choć należę do tych cichych widzów, chcę Ci napisać, że mocno Cię przytulam i trzymam za Ciebie kciuki, chociaż wiem, że poradzisz sobie ze wszystkim, czym los Cię doświadczy. Oby od teraz były to same wspaniałe rzeczy i dobrzy ludzie 🤞🏻
Piękna wiadomość również i panią przytulam ❤️🌹
@@alicjagacek4527 dziękuję Pani bardzo 🤗🌻
Wzruszyłam się pani historią.:)))
Też tu płaczę, pozdrawiam serdecznie ❤️
Lepszy jeden tragiczny koniec, niż tragedia bez końca ❤️
Dobry tekst!
Mądre słowa
"Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Kiedy do Ciebie wróci, jest Twoje. Jeśli nie, nigdy Twoje nie było". Spokoju i siły w łapaniu tego co dobre :*
@@gosiah8169 zgadzam się w 100% dobrxe powiedziane
Również się do tego stosuje w życiu
Zgadzam się dokładnie
"Mały Książę" piękne i takie prawdziwe.
Coś w tym jest
Coś co wyglada na koniec, moze być pięknym początkiem....tego Ci zycze, trzymaj sie.
Po prostu jest mi po ludzku przykro... 😐 Trzymaj się ❤️ Jesteś Silna ❤️
Przykro mi 😒 myślałam, że jesteście tak dobrze dobrani i macie ogólnie fajne życie, że nawet Wam trochę zazdrościłam, a teraz takie zdziwienie. Smutno mi cały dzień. Mam nadzieję, że wszystko szybko się ułoży w Twoim życiu, bo ułoży się na pewno! Życzę dużo siły i pozytywnej energii.
Weroniko a jeszcze niedawno myślałam że należycie do tych par które będą razem na wieki wieków...cokolwiek było jest i będzie jestem z Tobą bo zawsze solidaryzuję się z kobietami🥰❤
Moja mgła opadła po tym co właśnie przeczytałam…to nie pierwsze rozstanie ludzi o których myślałam ze są dla siebie stworzeni…. Szok…niedowierzanie…smutek. Trzymam za Ciebie kciuki będzie dobrze. Po burzy zawsze wychodzi słońce. Trzymaj się.
"A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój..."
I właśnie tego "dnia" i tego "spokoju" życzę ❣
Trzymaj się
❤
Pani Weroniko, ogromna klasa. Wiele publicznych osób powinno wziąć z Pani przykład. Życzę spokoju i słońca na nowej drodze życia.
Kiedyś myślałam podobnie do Ciebie, z perspektywy czasu, uważam, że o pewne osoby nie warto walczyć. Warto za to walczyć zawsze o siebie. Powiedziałaś, ze fajnie by było mieś prawko i auto, więc trochę więcej wiary w siebie, rób do skutku, aż się uda ;)
Weronika, jesteś moją wirtualną przyjaciółką od lat. Lubię Cię. Trzymaj się.
Weroniko wszystko będzie dobrze. Ja rozstałam się po 18 latach. Na początku było trudno być samemu. Później odkryłam, że jestem naprawdę szczęśliwym człowiekiem. Nauczyłam się siebie od nowa. Po trzech latach spotkałam kogoś wyjątkowego. Od roku tworzymy szczęśliwy związek. Jestem z Tobą Weroniko, wiem co czujesz wszystko się ułoży i twoje życie nabierze barw 🤗
Aż głupio dawać kciuka w górę przy tym filmie, przeżywam opłakiwanie straty, więc mogę się tylko domyślać co czujesz. Niech Ci się dobrze żyje, a najważniejsze byś żyła w zgodzie ze sobą 💜
Kciuk w górę za szczerość i odwagę w tak trudnym momencie
Myślisz się. Są ludzie którzy właśnie wychodzą, trzaskaja drzwiami i nie pamiętają. Trzy lata temu tak wlasnie zachował się mój mąż (maz-nadaj jesteśmy w trakcie rozwodu), zostawił mnie z wówczas 6 miesięczna córka, trzasnął drzwiami i zapomniał. O córce równiez. Trzymaj się kochana. To nie jest łatwe. Czas nie leczy ale przyzwyczaja do bólu. Ściskam serdecznie...Ryba rybę 💙
Swietne slowa-czas nie leczy... Czas przyzwyczaja. Pozdrawiam👋
Trzeba walczyć, ale również trzeba wiedzieć kiedy odpuścić. Kobiety kobietom powinny być wsparciem. Ściskam Cię mocno. Coś się kończy coś się zaczyna. Trzeba to po prostu przetrawić. Buziaki 😘
"każde spotkanie doprowadza do rozstania i tak zawsze będzie, dopóki życie jest śmiertelne. W każdym spotkaniu jest część żalu z rozstania, ale w każdym rozstaniu jest ta sama ilość radości ze spotkania" wszystkich nas to czeka, prędzej czy później, tak czy w inny sposób. Trzymaj się
Piękne słowa🥰
Tak jak mówisz, warto czasem coś puścić wolno. Sama przeżyłam rozstanie, a po czasie doszłam do wniosku, że była to jedna z najlepszych rzeczy jakie mi się w życiu przytrafiły. Rozkwitłam na nowo, zaczęłam się spełniać i spotkałam osobę, która obdarzyła mnie taką miłością i takim szacunkiem, że dopiero teraz wiem co znaczy prawdziwa miłość i jedność. Dużo siły, początki zawsze są trudne.. Jesteś silną, pewną siebie i zaradną kobietą i czeka Cię jeszcze mnóstwo wspaniałych chwil
Podobało mi się zdanie powinniśmy się Babki trzymać razem .!!!Przesyłam pozytywna Energie.Juto i też będzie Dzień. A ja wierzę .ze jeszcze Będzie Dobrze .Zdrówka życzę
Bardzo doceniam, że sie podzieliłaś z nami częścią swojego życia.. Życzę Ci dużo siły. Ściskam mocno!
Weronika nie wiem czy bedziesz czytać ten komentarz.Ale wiedz, że czasami w swoich filmach mnie wkurzałaś,a to podejsciem a to gadaniem.Ogladam cie juz wiele lat.Ale dzisiaj jakby mgła opadła i zobaczyłam ze bardzo sie przyzwyczaiłam do ciebie i Tomka.I coś jakby ukuło mnie w sercu .Poczułam wielki smutek.I aż nie dowierzam. Ale trzeba walczyć o siebie.Bardzo podziwiam cię. Ściskam bardzo mocno.
Weroniko jesteśmy z Toba. Każde rozstanie jest bolesne i prawie kazdy z nas coś podobnego przeżył.
Przy moim rozwodzie przyjaciółka powiedziała mi, że te najtrudniejsze decyzje bywają najlepsze. Przy śmierci Syna powiedziała, że nic nie dzieje się bez przyczyny.
Ja tulę Cię do serca❤️ jako wirtualną przyjaciółkę, i przypominam choć dobrze o tym wiesz, że po burzy przychodzi Słońce🌞. Nie wiemy jak jesteśmy silni, dopóki nie podnosimy się z każdego upadku. Szczęście że masz Kicię przy sobie, ona ma cudowne serduszko, przytulaj się do niej najwiecej jak możesz, i do drzew, one Cię wzmocnią.
Wysyłam Ci miłość i pozytywną energię❤️🌞❤️🌞❤️🌞❤️. Aga🧙♀️
Czułam to, ale.. mimo wszystko szczeka mi opadła po przeczytaniu tytułu.
Dużo siły kochana, będzie dobrze, wiesz o tym doskonale! Cierpliwości🙏🏾
Dokładnie też tak czułam...ale Weronika to silna kobieta i da radę😯
Przytulam Cię Weronika jak kobieta kobietę, wspieram i wysyłam pozytywną energię. Jesteś piękna i wspaniała 😊 po burzy wyjdzie słońce ☀️
Wiem jak to jest i rozpaczałam przez wiele lat. Nie rób tak, szkoda życia. Masz rację, trzeba przyjąć życie takim jakie jest. Trzymaj się ♥️
Niedługo będzie vlog że było warto i to najlepsza zmiana w twoim życiu....... głowa do góry 💛
Tego to ja się w życiu nie spodziewałam. Wyglądaliście na idealnie dobrana, zgraną parę, która będzie na zawsze razem. Ale widocznie tak miało być. Lubiłam Was oglądać razem. Trzymajcie się ciepło. Uściski.
Weronika, wielki szacun! Faceci też są z Tobą!
Dasz radę
chyba ty
:-)
Bardzo mi Szuszku przykro,też przez to przechodziłam i wiem jak to jest.
Głowa do góry jesteś wartością i wspaniała Kobietą i dasz radę!
Pozdrawiam serdecznie Gosia 😍
"No i proszę, skończyło się. Jak można tak łatwo zniknąć z czyjegoś życia? Może to ta sama łatwość, z jaką się w nie wchodzi. Przypadek, kilka słów, które się ze sobą zamienia - i już mamy początek związku. Przypadek, kilka słów, które się ze sobą zamienia - i już mamy koniec związku."
- Antoine Laurain “Kobieta z czerwonym notatnikiem”
Oglądałam Cię od dawna, jak mialas innych facetów, i oglądać będę dalej. Fakt, że z Tomkiem pokazywaliście super relacje, ale jak było między Wami naprawdę wiecie tylko Wy. Ciężko mi, łącze się z Tobą w tych emocjach. Tulę Cie mocno ❤
Doświadczyłam opadnięcia mgły, po 22 latach. Odebrało mi mowę to co zobaczyłam. Ale już jest dobrze, życie znów jest dobre, spokojne. Rany wyleczone. Plany na przyszłość. Radość. Tobie też tego życzę. Przytulam i wspieram.😘
Niestety ten czas teraz jest naprawde przełomowy, u mnie też się dużo dzieję . Mam nadzieję że pomimo ciężkiego momentu w życiu teraz wyjdziesz z tego jeszcze silniejsza. Dużo siły i spokoju dla ciebie
Czekalam na ten film 4 lata, Twoj zwiazek obserwowalam od dawna i juz od bardzo dawna widzialam, ze to nie prztrwa. Weroniko Ty i Tomek od dawna mieliscie sie dosc. Tak lubicie sie ale to bylo na zasadzie a jeszcze rok, a jeszcze dwa, a jeszcze 3 zeby bylo do rocznicy ;) pozdrawiam
Szuszku, mam nadzieje, ze jest Ci lżej, ze to z siebie wyrzucilas. Mocno przytulam, wspieram i życzę Ci teraz świetego spokoju i siły. ❤️
Oglądam Cię już z 10 lat, oczywiście, że się nie spodziewałam, ale myślę, że to jest też lekcja dla nas wszystkich - nie wszystko jest takie, jakie wydaje się w internecie… Trzymajcie się oboje! Życzę Wam samego dobra, szczęścia i spokoju ❤️🙏.
Trzymaj się ciepło
Weroniko, oglądam Cię od początku powstania kanału. Tak, tak, od dawna jestem z Tobą. Nagrywałaś jeszcze ze swojego klimatycznego mieszkanka. Nigdy nie komentowałam, ale dziś czuje taką potrzebę, jesteś mi bardzo bliska, przytulam i jestem z Tobą.
Ja też 🤩
Ja też!
I ja ☺️
Ja też ❤️
Ja też❤️😘
Już chyba piąty raz czytam wszystkie te komentarze pod filmem. Jakoś ta sytuacja nie może do mnie dotrzeć, jest mi tak jakoś dziwnie smutno, przykro a jednocześnie żal.
Myślami jestem z Tobą tak mocno, że zasnąć nie mogę. Chętnie posiedziałabym z Tobą na werandzie, tak w ciszy- poprostu razem. Wszystko się ułoży.
Życie nie znosi próżni..Jedno musi sie skończyć zeby cos innego sie zaczęlo 👍💪🙌
Oglądam od 5 lat, uwielbiam całym sercem, kocham oglądam uśmiechnięta Panią Weronikę, dorastałam na Pani filmikach i w związku z tym wspieram, jestem i będę z Pania ma dobre i na złe!!!!!!
Zwyczajnie ,po ludzku bardzo mi przykro. Życzę Ci wszystkiego dobrego, dużo siły i spokoju. Jeszcze będzie pięknie 💞
Jedność macic! Serio babki wspierajmy się przy takich zakrętach życiowych. Współczuje…
Pozdro Szusz od starej znajomej z Wro z Hm035
O nic nie pytam. Nie oceniam. Tulę mocno❤️
Jezu ale mam zimne paskudne przeszywające ciary. To jak internetowa rodzina. Zagląda się codziennie. Przykro mi bardzo 😭 tak czułam kurcze, było to widać. Jak się ogląda od lat. Kochana szusz tyle razy mi pomogłaś swoimi filmami. Ja też mam kolejny krach życia. Życie nie ma sensu. Naprawdę. Ja ryczę codziennie. Mam zacieki pod oczami. Jeśli to coś zmieni to ten kanał bardzo dużo zyskał od jakiegoś czasu. Przytulam do serca ❤️😭
Lubię Was oboje. Życzę Tobie oraz Tomkowi dużo siły, szczęścia i wszystkiego dobrego. To bardzo trudny czas dla obojga. Wierzę, że wszystko się ułoży. Pozdrawiam cieplo
To chyba mój drugi komentarz na youtbe ale po prostu utożsamiam się z tym w 1000%. Rozstanie nie jest przyjemne samo w sobie i zawsze boli. Doskonale znam to uczucie, gdy na zewnątrz pozornie jest wszystko ok po rozstaniu, a serce pęka na milion kawałków. Najgorsze są komentarze osób trzecich, które nie były w tym związku, a zawsze mają najwięcej do powiedzenia. Poradzić sobie z rozstaniem to jedno, a poradzić sobie z tłumem gapiów to drugie... I przykre jest, że właśnie często to drugie jest większym wyzwaniem. Półtora roku temu, dwa miesiące przed ślubem rozstałam się z narzeczonym- sukienka uszyta, sala, zespół, fotograf, alkohol i wszystko inne zamówione, ale jak mówisz mgła opadła. Przez 10 miesięcy chodziłam zapłakana i wszystkim w pracy wmawiałam, ze mam zapalenie spojówek. Siedziałam przed komputerem w pracy, coś mi się przypomniało- łzy, piosenka w radiu-łzy... Zasnąć nie mogłam, chyba, że padałam ze zmęczenia. Budziłam się o 3 w nocy i do rana płacz. Chodzące zombie. A jak wsparli mnie inni? Komentarze typu kopnął ją w tyłek, ona to z nikim nie będzie, masz 30 lat- teraz to już nikogo nie znajdziesz... I hit, 30 tysięcy wydane to trzeba ślub brać, bo pieniądze przepadną(ja na nie pracowałam- mi przepadną, nikomu innemu). Ewentualnie rada, żeby szukać innego chłopaka na ten termin- tak, naprawdę to słyszałam i było to zupełnie na poważnie. A to, co ja czułam i jak miałoby wyglądać moje życie to jest nie ważne. Mam poczucie zmarnowanych 8 lat, straconego czasu, bolało mnie rozstanie, bolało mnie finansowo ALE po 1,5 roku mimo, że jestem nadal sama i wciąż mnie to boli, pozostała mi godność, niezależność i poczucie, że uniknęłam zmarnowania sobie życia.
Nie są ważne opinie innych i ich "złote rady", bo inni życia za nas nie przeżyją. Niech każdy żyje i postępuje tak, żeby być szczęśliwym. Życie ma się jedno i szkoda tracić je na niewłaściwych ludzi, bo może za rogiem czeka to na co czekamy. A wtedy przeszłość nie będzie miała już znaczenia.
Będzie dobrze, jeszcze słońce wyjdzie dla Ciebie. Moja siostra miała podobnie, ponad 5 lat z niewłaściwą osobą, kilka miesięcy przed ślubem wszystko zakończyła, to co potem było to jakaś masakra. Ale dziś po 7 czy 8 latach jest szczęśliwa ma męża i 6 miesięcznego synka.
Pozdrawiam i życzę dużo dobrego.
Jestes bardzo odważna dziewczyno! 💗😭
Weroniko oglądam Cię od wielu lat. Lubię i Ciebie, i Tomka. Życzę Wam obojgu wszystkiego dobrego i powodzenia na "nowej" drodze :-)
Kochana, głowa do góry! Wiem co czujesz, jestem obecnie w podobnej sytuacji - rozstałam się miesiąc temu z partnerem po 7 latach razem. Już nie leżę i nie płaczę w poduszkę, ale nadal jest mi bardzo ciężko odnaleźć się w nowej sytuacji, poza tym nie da się z dnia na dzień przestać kogoś kochać. Wszystkim się wydaje, że jest już u mnie dobrze, jednak tak jak mówisz - to, że ktoś nie wylewa morza łez nie znaczy, że nie cierpi. Przyszedł ten dzień, kiedy zrozumiałam, że samo uczucie to za mało, by tworzyć szczęśliwy związek. Mam nadzieję, że u nas obu jakoś to się ułoży. Trzymam za Ciebie kciuki!
Domyślam się że musiało Cię dużo kosztować żeby opowiedzieć o tym publicznie. Rozstanie zawsze jest przykre i jest jakaś porażka w życiu, ale tak jak powiedziałaś Może to będą złe dobrego początki. Życzę Ci dużo siły i wiary w siebie. Po burzy zawsze wychodzi słońce
Przede wszystkim ogromna klasa - cały film, przekaz, forma, podejście do widza, do sytuacji i do życia w ogóle.
Dużo siły, pozytywnej energii, jakkolwiek banalnie i prosto to nie zabrzmi, życie to lekcja, zbieranie doświadczeń, odczuwanie i wyciąganie wniosków, a lekcje trzeba odrabiać.
Trzeba się śmiać i trzeba swoje przepłakać, a moja babcia jako najmądrzejszy człowiek na świecie, zawsze mówiła ze najgłośniej się śmieje ten, kto najwiecej przepłakał ❤️
Wiec życzę uporu maniaka w dążeniu do szczęścia, czymkolwiek miałoby ono nie być ❤️
Myśle ze dla osoby której życie jest publiczne to ciężki moment. Dużo klasy w tym filmie.Teraz ważne jest wsparcie nas, kobiet ❤️
Ściskam mocno i głęboko wierzę, że niedługo Ci się wszystko ułoży i będziesz najbardziej szczęśliwą osobą na świecie! Być może właśnie brak tej mgły, czy inne rzeczy dały szansę na to by nie marnować więcej swojego czasu na niewłaściwe znajomości czy ścieżki które nie są dobre.
Każdy zakonczony związek to jest lekcja która uczy nas siebie. Weronika życzę Ci duzo zdrowia i szczęścia. Nic nie dzieje sie bez przyczyny 🥰😇
Trzymaj się Weronika, bądź silna 🙂 a my jesteśmy z Tobą
Nie wierze 🥺 nie Wy… Trzymaj się Weronika ściskam mocno
Nie jestem w stanie to uwierzyć. Ostatnie miesiące nie miałam wgl czasu oglądać filmików ale od jakiegos czasu zaczęłam nadrabiać i oglądałam Wasze zimowe vlogi. Okres wigilijny. Wygladaliscie razem tak super. Po prostu dla mnie ideał związku, pary.
W nocy nie mogłam spać. Chciałam sobie właśnie dalej odrabiać filmiki których nie obejrzałam, aż nagle zobaczyłam tytuł. Od razu w niego weszłam myśląc, że to żart.
Obejrzałam całość i nie mogłam uwierzyć. Nie spałam cała noc i wylałam tyle łez. Do tej pory leżę na łóżku. To nie mój związek a przeżywam bardzo mocno. Oglądam Cię jeszcze zanim Tomek był pokazywany we vlogach. Czuje jakiś cios bo tak bardzo uwielbiam Ciebie i Was razem. Zazwyczaj nigdy nie komentuje ale teraz musiałam.
Na vlogach wygladaliscie na szczęśliwych ale to prawda - my nigdy nie wiemy co się dzieje poza wyłączonymi kamerami. Myśle że jeszcze jakiś czas sama będę do siebie dochodzić bo byliście mi tak bliscy ;(
Weroniko, życzę Ci wszystkiego co najlepsze. Spełniaj się, walcz zawsze o lepsze jutro. Jesteś cudowną kobietą, wierzę, że odnajdziesz spokój i szczęście. Życzę Ci tego z całego serca (nawet jak to pisze to płacze :( ). Nie jestem w stanie wyrazić tego co Ci życzę ... w słownie najlepsze zawiera się chyba wszystko
P i e k n i e napisane.
Wspieram ❤️ myśle, ze oboje jesteście super ludźmi, czasem tak bywa, ze drogi się rozchodzą, ale jestem pewna, ze oboje z czasem będziecie szczęśliwi, rozstanie to nie jest koniec świata. Jeszcze będzie pięknie, a teraz życzę Wam dużo siły ❤️
Weroniko jestem w bardzo podobnej sytuacji. Dużo siły dla nas, jesteśmy w tym razem. Jesteś wspaniała i wartościowa, wszystko jest nowym początkiem.
już jakiś czas temu moja mama mi powiedziała, że ludzie się teraz będą rozstawać, i tu nie tylko chodzi o małżeństwa czy partnerów, ale również rodziny, przyjaciół, czy znajomych, wszyscy, z którymi jesteśmy na innych poziomach wibracyjnych, i muszę powiedzieć, że to jest prawda, w tym roku szczególnie to zauważam.
Siostra Lucja z Fatimy : "ostateczna walka między Panem a szatanem rozegra się o małżeństwo i rodzinę". Można być wierzącym lub nie, ale to się dzieje na naszych oczach. P.S pozdrawiam wszystkich potencjalnych hejterow 😅
Ahh idiotyczne ale aż mnie ścisnęło w środku jak zobaczyłam tytuł i zaczęłam oglądać, a czuję się jak dziecko rozwodzących się rodziców 🤦 jest mi przykro że nie będzie już jak kiedyś ale życzę Wam obojgu szczęścia i wewnętrznego spokoju, ściskam serdecznie ❤️
Szanuje Cię bardzo za to ze byłaś w stanie usiasc przed kamera i o tym opowiedzieć. Życzę Ci dużo siły! ❤️ powiedziałaś tu wiele mądrych słów, mam nadzieje ze ludzie wezmą sobie do serca Twoje słowa. Trzymaj się ❤️ całym serduchem życzę Ci żeby wszystko się ułożyło!
Wszystkiego dobrego kochana, wszyscy jesteśmy z tobą i cię wspieramy.🍀🐘
❤️❤️❤️❤️❤️
Przykro mi Weroniko, ale zawsze po burzy wychodzi słońce, złe dobrego początki itp. Wierzę, że wszechświat ma dla Ciebie "coś" lepszego ❤️ Odwagi i optymizmu kochana 💪💪💪😘
Rozstałam się prawie rok temu z toksyczną osobą... Bardzo się cieszę, że zrobiłam ten krok, choć ze strachu co będzie dalej, przeszłam depresję, lęki... Dziś jestem twardsza i wierzę że wszystko co dobre jeszcze przede mną ❤️ Tego optymizmu wszystkim nam życzę 🙂❤️
Czy mogłabym do Ciebie napisać gdzieś np na email? Chciałabym wypytać o kilka rzeczy, oczywiście jeśli chcesz o tym pisać, mam podobną sytuację i ogólnie
@@realunicornv2746 możesz również napisać do mnie. Chętnie wysłucham o być może doradzę. Sama przeżyłam toksyczne relacje.
Pozdrawiam 🙂
Przykra sprawa 😢ale duży szacunek za odwagę i rozsądne myślenie 🙏🏻Weronika będzie mi was brakować ale nikt z nas nie wie co nas czeka….
10 czerwca był najgorszym dniem w moim życiu 😔 mgła opadła w najbardziej bolesny sposób💔 Trzymaj się! Walczymy dalej
Nie mogę w to uwierzyć. Pamiętam Wasz ślub i byłam pewna, że zawsze będziecie razem. Byliście dla mnie wzorem małżeństwa, uwielbiam Wasze poczucie humoru i sposób bycia. Nic już nie będzie takie samo na tym kanale, dookoła same rozwody, jeżeli nawet Wy się się rozstaliście to świat naprawdę zwariował ☹😭. 2020 był pechowym rokiem, ale 2021 wcale nie próżnuje. Życzę Ci wszystkiego dobrego, dużo zdrowia i siły na najbliższy czas
Znasz związek dwojga ludzi,którzy spędzili ze sobą całe życie bez błogosławieństwa Bożego?
@@katarzynakatarzyna7585 Owszem znam. Znam również ogromną ilość związków zawartych z Bożym błogosławieństwem, które bardzo szybko, lub mniej szybko się zakończyły. Pozdrawiam serdecznie :-)
@@joannapinkowskayt577 osobiście nie znam takiego związku a trochę już lat na świecie żyję, ale jesli Ty znasz to super.
Ja żyję 50. Też sporo wiem. Dobrego dnia!
@@gosiak.1226 pewnie mało...
Weroniko
Oglądałam cię długo z przerwami
Jakiś czas temu przestałam oglądać
Dziś wyświetliłaś mi się w proponowanych...
Byłam w szoku..
O nic nie pytam i bez tego jest ci ciężko
Pozdrawiam i zostawiam wirtualne uściski i dobrą energię.
Smutno mi , lubiłam Was oglądać oboje i Wasze zwierzaki .😢
Jeżeli nie można czegoś zmienić, trzeba to po prostu przetrwać. Siły, cierpliwości i wiary, że będzie dobrze. Mądra z ciebie dziewczyna, dasz radę. Bardzo pozdrawiam.
Jestem w szoku 😢😢😢Uwielbiam Was oboje ❤️❤️❤️ Mam nadzieję, że wszystko się ułoży Dużo siły 😘
Szusz, jak mi przykro. Zastanawiałam się, po co Ty siedzisz na tych Mazurach, taka samotna. Szusz, wracaj do miasta, do ludzi. Pilnuj swoich spraw. Straty emocjonalne to jedno, ale życie nigdy nie stoi w miejscu, ogarniaj swoje sprawy, ja wiem jak to jest, bo najlepszy mąż zrobił mnie w trąbę, okazał się bardzo nieodpowiedzialny. Ściskam Cię mocno. 💗 Jak pamiętam, masz wspaniałych rodziców. To nie jest koniec świata. Jeszcze raz uściski.
Bardzo mi Cie szkoda... Ogladajac ten filmik chce sie plakac .. Ty widac tez ledwo sie powstrzymujesz ... Twoje niekontrolowane ruchy rekoma , cialem - widac jak wielkie masz nerwy w sobie . Łatwo pisac i mowic ze bedzie dobrze i ze cos tam cos tam , sama wiem po sobie ze nie bedzie a napewno nie po takim krotkim czasie jak miesiac... a nawet i wiecej .. Gdy kochalo sie naprawde ten ból jest nie do opisania , czlowiek nie mysli juz tak bardzo racjonalnie jak wtedy gdy byl szczesliwy .. To jest mega ciezkie i wspolczuje Ci z calego serca bo nie chcialabym tego teraz przezywac , nie zycze nikomu . Mimo wszystko trzymaj sie a co dalej... obys wytrzymala !❤
Bardzo mi przykro Weroniko, bądź silna, napewno będziesz jeszcze szczęśliwa.
Pozdrawiam ciepło 🌷🦋
Oglądam Cię od samego początku i bardzo mnie ta informacja zasmuciła… Dużo siły Weroniko ❤️
Weroniczko, ja po 10 latach malzenstwa sie rozeszlam z ex. Teraz jestem w nowym zwiazku. Pierwszy rok po rozwodzie byl niezbyt przyjemny, ale czasem tak jest po burzy zawsze wychodzi slonce... Sciskam I caluje
Kochana!!!Życie pisze różne scenariusze....Dla Ciebie skończył się pierwszy rozdział książki...piękny ale ze smutnym zakończeniem.Przed Tobą drugi rozdział, ktoś dla Ciebie ma pomysł na życie! 💚Życzę Ci Kochana,aby tym razem zakończenie było szczęśliwe❤Jesteś bardzo wartościową i mądrą kobietą!Życie masz tylko jedno i przeżyj je tak jak chcesz!!!Serduchem z Tobą❤💚💙
Życzę dużo siły 💪🏼 Każdy koniec jest nowym początkiem! ❤️
Trzymaj się 💔💔💔
💔💔💔mi serce pękło 😥
@@agnieszkakasprzak6058 no bez jaj, przecież to obce osoby, wiadomo szkoda, ale bez hipsterji
agniefka agniefka, no niby tak... Napisałam tak jak czuję, nie jestem jedyną, oglądam te dziewczynę od początku... i mi serce pękło
agniefka agniefka, więcej wyczucia, empatii... tym bardziej że pewnie na chwilę tu wpadłaś 🤣
@@agnieszkakasprzak6058 oni byli tacy glupkowaci i tandetni przynajmniej jakas szansa dla niej bo wiadomo jak bycie sama zmienia
Już podejrzewałam na wiosnę że coś jest nie tak , myślałam że już jest o,kay jak pojawił się Tomek , wielką szkoda , fajna z Was była para , życzę szczęścia
Tak, to prawda rozstania zawsze są bolesne. Ale ciężko było zrozumieć sens Twojego nagrania, nie ma co zganiać wszystkiego na wszczeh świat. Mimo wszystko życzę dużo siły i spokoju.
Tez odczułam że to jest wina zaćmienia i mgły
Myślę, że moze powód rozstania jest zbyt bolesny i obarczanie wina mgle i wszechświat jest dla niej łatwiejsze niz przyznanie sie do tego ze to jej lub jego wina...
Aż się popłakałam. Życzę bardzo dużo wytrwałości, dasz radę ❤
Ja też 😪😔
Nie wiem czemu, ale ja też😢
Nie ma co się śmiać. Ja też jestem spod Ryb i to co mówisz się zgadza. Moja intuicja nigdy mnie nie zawiodła. Siły i mądrej głowy życzę!
Pamiętaj że to wszystko normalne i pozwalaj sobie czuć się jakkolwiek się czujesz.
Ten film ma 2 wymiary. To co mówisz wprost i to co mówisz między wierszami... Bądź silna! Życzę Ci wszystkiego dobrego. Trzymaj się ❤️
Pani Weroniko! Kiedy ma się wrażenie, że życie obróciło się w gruzy i zapanował w nim chaos… trzeba dać sobie i swojemu życiu trochę czasu. To nie moment na ocenę!
„Nikt oprócz Ciebie nie odpowiada za twoje szczęście”. Pozdrawiam i przesyłam dużo mocy i pozytywnej energii!✨
Nigdy nic nie komentuje ale tym razem chce Ci życzyć spokoju ducha i równowagi w życiu, Twoje ostatnie filmy i przemyślenia bardzo do mnie trafiły i chociaż oglądam Cię od kilku lat dopiero teraz poczułam, ze jesteś mi w pewien sposób bliska, coś się w tobie zmieniło i jest to piękna wewnętrzna zmiana, z która się bardzo utożsamiam❤️
Dziekuje za twoja szczerosc, bardzo ja doceniam bo to nie czeste na youtube. Jestes silna i pewna siebie kobieta! Sciskam mocno.
Kochana, serduszko mocy przesyłam ❤️ Marna to pociecha, ale zawsze masz nas🥰 swoje widzki❤️
Kiedyś już to pisałam... powtórzę się: jesteś jedyną osobą z TH-cam, którą chciałabym mieć jako koleżankę. Trzymaj się Weroniko 🤗 I pamiętaj: Wszystko dzieje się po coś...
Bardzo dobrze, Weroniko oglądałam Cię od 1 filmu na yt, jeszcze w mieszkaniu Tomka było ok, ale potem jak on wkroczył na kanał tylko gorzej. On ściągał Cię niestety w dół a widzki piały jaki to zabawny jest... Weroniko trzymaj się, odżyjesz i będziesz silniejsza niż kiedykolwiek!
Trzymajcie się ! Oboje ❤️😔
Weronika, od dawna uważam, że jesteś niesamowicie silną babką, dzisiejszy film mnie utwierdził w tym przekonaniu. bardzo podziwiam za klasę, bardzo współczuję rozstania bo to zawsze trudne i bolesne, bardzo życzę Ci siły, spokoju i szczęścia, tak po prostu. rzadko się tu udzielam, ale chciałam dać znać, że jestem z Tobą. ściskam!