Polscy wynalazcy #15 | Kazimierz Żegleń. Kuloodporna kamizelka i kuloodporna opona.

✔ SUBSKRYBUJ kanał! ► goo.gl/euAxPX ◄
⌛ Polscy wynalazcy #15 | Kazimierz Żegleń. Kuloodporna kamizelka i kuloodporna opona.
#Żegleń #Wynalazca #SławniPolacy
🎬 PRODUKCJA
▸ Adam Bijak bit.ly/2IgSeQi
Kazimierz Żegleń - polski zakonnik i wynalazca urodził się w 1869 roku w Kaczanówce. W 1890 roku przeprowadził się do Chicago, a konkretnie do polskiej parafii, w której podjął pracę. W wolnych chwilach pracował nad stworzeniem tkaniny kuloodpornej. Inspiracją, a bardziej bodźcem do podjęcia prac nad stworzeniem kamizelki kuloodpornej był zamach dokonany w 1893 roku na burmistrza Chicago. Na początku prac do stworzenia pancerza Żegleń stosował blachę stalową oraz zwierzęcą skórę, jednak po pierwszych tygodniach postanowił postawić na jedwab.
Początkowa wersja kamizelki oparta była na dużej ilości warstw gęsto ułożonych jedwabnych nici zszytych mocnym ściegiem. W efekcie grubość płachty wynosiła 1 cm. Na swoje rozwiązane w 1897 roku uzyskał patent, a tuż po tym dokonał publicznego testu swojego rozwiązania poprzez ostrzał próbek materiału przez kilku policjantów. W efekcie - żaden z nabojów nie przebił materiału. W kolejnych latach testy przeprowadzał już na własnej osobie. Tak, pozwolił żeby strzelano do niego. Mimo tego, z biegiem lat, chcąc udoskonalić swoją tkaninę oraz metodę jej produkcji nawiązał współpracę z innym Polakiem - Janem Szczepanikiem.
Współpraca zaowocowała uruchomieniem produkcji w USA przez Żeglenia i w Europie przez Szczepanika. Co ciekawe, poprawiona wersja kamizelki skutecznie chroniła przed kulami wystrzelonymi z broni krótkiej - także z bliskiej odległości, jednak nie chroniła w przypadku pocisków z karabinu. Testy wykazały, że dopiero pięć warstw zapewniało skuteczną ochronę przed karabinem chociażby takim jak Winchester. To właśnie było powodem braku zainteresowania wojska w Ameryce i Europie.
Pomimo tego, w 1904 roku udało mu się sprzedać licencję do Rosji, której celem była ochrona swoich wojsk w walce z Japonią. Co ciekawe ta wersja kamizelek była zmodyfikowana poprzez zastosowanie wkładki z blachy stalowej.
Pancerze Żeglenia z uwagi na wysoką cenę nie znalazły uznania także na amerykańskich komisariatach i komendach policji. Nikt jednak nie spodziewał się, że wyprodukowany przez niego jedwabny materiał znajdzie zastosowanie w oponach, na co Kazimierz uzyskał kilka patentów, a finalnie uruchomił produkcję opon na skalę przemysłową. Produkowane przez niego opony cechowały się odpornością na postrzały i przebicia. W 1906 roku ostatecznie opuścił zakon i skupił się na badaniach i rozwijaniu działalności przemysłowej i wynalazczej.