Byki w Bieszczadach się kończą, dewizowcy zrobili swoje. Pamiętam czasy, że jak podczas sezonu znalazło się po 20-25 sztuk to była norma. Od paru lat obecnie jak znajdę chociaż 5-6 to się cieszę i uważam to za sukces. Pozdrawiam też wczoraj podniosłem na około 2kg starucha ale okolice Rzeszowa. w Biesy wracam za tydzień
Gratuluję. Ja dziś prawie 10km i nic dobre rejony stałe miejscówki byków. Żadnych staroci. Ale przynajmniej na spokojnie spenetrowalem teren i poznałem trochę nowego. Pozdróweczka 💪👍👊🦌
Gratulacje 👏.U mnie na pusto nie licząc fotopulapki w reklamówce i puszek😂.byków wogole nie widać,na moich kamerach się nie nagrywają ostatnio gdzieś polazly...pozdrawiam
Byki w Bieszczadach się kończą, dewizowcy zrobili swoje. Pamiętam czasy, że jak podczas sezonu znalazło się po 20-25 sztuk to była norma. Od paru lat obecnie jak znajdę chociaż 5-6 to się cieszę i uważam to za sukces. Pozdrawiam też wczoraj podniosłem na około 2kg starucha ale okolice Rzeszowa. w Biesy wracam za tydzień
Gratulacje :)
Gratulacje 🙏👏👋
Super poszczęściło 👍👌💪
Gratuluję. Ja dziś prawie 10km i nic dobre rejony stałe miejscówki byków. Żadnych staroci. Ale przynajmniej na spokojnie spenetrowalem teren i poznałem trochę nowego. Pozdróweczka 💪👍👊🦌
Pozdrawiamy! 😊
Gratulacje 👏.U mnie na pusto nie licząc fotopulapki w reklamówce i puszek😂.byków wogole nie widać,na moich kamerach się nie nagrywają ostatnio gdzieś polazly...pozdrawiam
U mnie też słabo z bykiem .jeżdżę po 40;50 km i szukam. Pozdrawiam
🤝👏👏👍✌️
💪👍
Czy to nie tam kiedyś 4 misie sobie spacerowały ?😅 Gratuluję 💪👍👍
No tam
Sztuka jest. Pozdrawiam i Gratuluję