Potrzebowałam dziś tego filmiku. Spotkałam w moim życiu cudownego człowieka, który zwrócił mi dzieciństwo, bawiliśmy się jak małe dzieci w berka, psikusy. Nie miałam tego jako dziecko. Przyszedł jednak dzień, gdy mój przyjaciel odsunął się ode mnie. Ta strata jego i tego co mi dawał wywołuje u mnie tak potężny ból jakby co najmniej umarł. By zmniejszyć ból użyję o to tych słów :"przyjacielu dziękuję Ci, że za twój bezcenny czas i twoją uwagę. Pomogłeś mi przeżyć na nowo dzieciństwo. Nie musiałeś cofnąć się w czasie, by to naprawić. Nigdy nie jest za późno, by je przeżyć w każdym wieku, ale już czas by rozeszły się nasze drogi. Nie chciałeś przecież mnie skrzywdzić tylko pomóc mi na ścieżce rozwoju i chcesz, żebym była szczęśliwa. Dziękuję Ci z całego serca. Kocham cię ❤️. Bądź szczęśliwy tak jak ja ❤️". Po napisaniu tego odczuwam ulgę.
Po smierci taty dlugo nie moglam sie pozbierac. W koncu jak u Ciebie cos mi zaskoczylo. Zaczelam mu dziekowac za cale dobro, serce jakie od niego otrzymalam. Drugim etapem bylo wlasnie to... bede dla niego szczesliwa, moze z wysokosci na mnie patrzy i sie cieszy, ze mi dobrze. Zawsze tak fajnie sie radowal jak mnie sie wiodlo, bylam zadowolona wiec to bedzie moj dar milosci dla niego tj moja radosc. Podam przyklad moze dziwny ale ...Dlugo marzylam aby przejechac sie na bananie, ktory ciagnie motorowka. Bedac we Francji patrze jest ta atrakcja i mysle teraz albo nigdy, jestem powoli stara baba i to ostatni gwizdek aby dac rade. Koniec koncow jade na tym bananie, wszyscy sie dra a ja wykrzykuje to nieba "tatuniu zobacz co ja wyprawiam, ale sie ciesze" . Wiec to sa te momenty kiedy mniej sie cierpi po stracie kochanej osoby kiedy ofiarowujemy im nasze szczesliwe chwile.
Prawie 8 lat temu zginął mój syn i od tego czasu szukam sposobu by pomóc mojej córce w jej cierpieniu po tej stracie. Ja poprosiłam Boga by mi pomógł dalej żyć bo mam ją i dostałam pomoc. Bóg pomógł mi w rozdwojeniu mojego życia tak bym umiała żyć dla córki i dla zmarłego syna. Mimo tego, że starałam się by córka nie widziała jak cierpię to ona ma swoje uczucia, z którymi nie potrafi sobie poradzić po śmierci brata. Ja jej nie potrafiłam pomóc zazwyczaj kończyło się na tym, że razem płakałyśmy. Ale po wysłuchaniu ciebie wiem, że to właśnie jej powinnam powiedzieć. Choć już to na samym początku powiedziałam jego dziewczynie to nie przyszło mi na myśl, że to powinnam powiedzieć również jego siostrze. Dobrze, że zrobiłeś to video i dobrze, że trafiłam na nie. Mam na dzieję, że i tym razem będzie to dobre rozwiązanie. Dzięki.
W wieku 7 lat widziałam jak umiera mój tata, obwiniałam siebie o to, o to że nie pobiegłam do sąsiada prosić o pomoc, o to że wcześniej się zdenerwował przeze mnie, o wiele rzeczy się obwiniałam. Nie od razu czułam to poczucie winy, naszło ono mnie po kilku latach, kiedy zaczęłam bardziej rozumieć to co się stało. Teraz? Teraz świadomie wiem że mój tata chce dla mnie jak najlepiej, żebym radowała się życiem, bym po prostu była szczęśliwa. Dziękuję Dawid za ten film, dał mi on wiele do zrozumienia.
2 mocny emocjonalny film Zrozumiałem że to wszystko chodzi o interpretację. To ego bombarduje negatywnie natomiast patrząc z innej perspektywy albo z pięciu perspektyw damy sobie radę. Dawid postanowił żyć dla kumpla i ja też postanowiłem żyć dla taty ulepszyć jego życie bo teraz mi ciężko z tym że jest chorowity leży i jest ciężko a gość był konkretny. Postanawiam że dla niego się zmienię . Pomogę moim bliskim i sobie. Dzięki takiej interpretacji stworzę swoje życie marzeń i będę pomagał innym a nie tylko skupiał się na hajsie bo to radości nie daje. Zmieniam interpretację i skupiam się na szczęściu moim i bliskich. Dzięki Dawid drugi film a już inaczej patrzę i jest lepiej. Będę się bombardował filmami.❤️❤️
Moim najlepszym doświadczeniem było spotkanie Ciebie Dawid .Przewertowałem wszystkie filmiki na youtube po kilkanaście razy .Czytałem wszystkie książki -oprócz najnowszej .Czekałem na każdy kolejny filmik .Ale nigdy bym nie pomyślał, że pojawią mi się łzy słuchając przekazywanej przez Ciebie wiedzy .DZIEKUJĘ MIŁEJ NOCY ❤️🔥
Tego dnia, w którym wrzuciłeś ten filmik, chowałam syna. (Jednak zrezygnuję z opisywania tu tej historii 😔 ) Teraz słucham i płaczę. Staram się żyć i realizować plany i marzenia. Znaleźć siłę do parcia naprzód. Myślę, że chętnie posłucham innych Twoich przekazów. Już kilka przesłuchałam. Pozdrawiam ☀️
Wszystko w życiu ma swój sens. Nawet tak tragiczna sytuacja jak smierć przyjaciela może okazać się impulsem, który popchnie nas do zrobienia czegoś mega ważnego. Jesteś tego najlepszym przykładem! Nie tylko uporałeś się ze śmiercią przyjaciela ale przekułeś to w uświadamianie, szkolenie ludzi, pomoc w tym żeby zmieniali swoje życie. Byłby z Ciebie dumny!
Niesamowite.. Nie wiem nawet jak mam opisać uczucia które mi towarzyszyły podczas słuchania twojej historii i porównania jej do mojej sytuacji która dosłownie potrzebowała odpowiedzi na to pytanie..
Cześć Dawid. Również mam traumatyczną historię, a nawet dwie. Będąc jeszcze nastolatkiem zakochałem się do szaleństwa. Pierwsza miłość, pierwsze pocałunki, pierwsze piękne chwile które pamiętam do dziś mając teraz 23 lata. Dziewczyna która kochałem choć często nie potrafiłem zrozumieć bo widziałem, że ma jakiś problem. Siłą miłości próbowałem uleczyć jej rany, pomóc rozwiązać problem lecz nie dociekając co dokładnie leży tak ciężkiego jej na sercu. Była bardzo zamkniętą osobą dlatego też nie chciałem robić czegoś na siłę... Próbowałem kilkaset razy dotrzeć do niej z poziomu miłości choć czasem się nie dało. Aż przyszedł moment w którym nie dałem rady, wypaliłem się, nie potrafiłem już dalej walczyć o jej szczęście, a przede wszystkim dotrzeć do problemu i pomóc go naprawić. Zrezygnowałem... był to czerwiec, powiedziałem że nie chce już dalej się męczyć. Chciałem być szczęśliwy miałem wtedy 18 lat, a do 16 roku życia byliśmy przyjaciółmi, parą, związkiem. Jak zwał tak zwał. Na pewno ją kochałem... po 2 miesiącach gdzie nie mieliśmy kontaktu postanowiłem się odezwać. Pracowałem wtedy z tatą w Warszawie były to wakacje więc dorabiałem sobie na budowie. Mieszkałem 100 km od Wawy więc nie mogłem z dnia na dzień jechać i się z nią spotkać. Zjeżdżaliśmy na weekendy i postanowiłem jechać do niej bez zapowiedzi. Niestety nie zdążyłem jej odwiedzić, nie zdążyłem jej powiedzieć " chce walczyć dalej" "chce Ci pomóc" " chce byś była szczęśliwa". Był to bodajże wtorek.... dowiedziałem się że popełniła samobójstwo. Moja miłość... nie tylko do niej... do wszystkich którzy mnie kochali po prostu umarła. Musiałem się jej nauczyć na nowo.. Jest to historia która dużo wniosła do mojego życia ale również mi dużo zabrała.. o drugiej sytuacji musiałbym już pogadać z Tobą samym. W każdym bądź razie reakcja była już inna bo znałem Ciebie i twoją wartość.. Nawet nie wiesz jak bardzo Ci dziękuje za to że jesteś i dzielisz sie tym co wiesz. Pomogłeś mi niesamowicie.
Słucham Ciebie ...i płaczę, bo to do czego doszłam w swoim życiu tylko sobie zawdzięczam przechodząc przez tyle załamań i trudów...Dawid słuchać Twoich przekazów człowiek sobie wszystko.uświadamia....Dziękuję ❤❤❤
Dziękuję za ten film. Trafiłam tu przypadkiem, 4 lata po publikacji, ale dobrze, że w ogóle trafiłam😉 Piękny przykład pokonywania traumy... Bardzo mi to pomogło 💚💚💚🙏🙏🙏
Bardzo mi pomogłeś. Dziękuję za Twoją prawdziwość. Płakałam razem z Tobą. Moja ciężka historia to narodziny a nie śmierć. Wiem, że moje narodziny zamieniły życie ludzi których jak każde dziecko w naturalny sposób bezgranicznie kocham w całkowite odwrócenie się od swoich marzeń pasji i potrzeb. Moi rodzice uznali że dla dobra dziecka zrezygnują z siebie. Teraz ja jestem matką i od trzech miesięcy zasysa mnie. Dół depresja uczucie że przestaje istnieć że nie ma dla mnie miejsca że tak trzeba bo dziecko potrzebuje ofiary z rodzica. Dosłownie tak czuje. Psycholog powiedziała że to podświadomość. Że czuje to co czuli moi rodzice. I oglądając Twój film poczułam, że tak jak Twój przyjaciel chciałby żebyś żył pełnia życia tak ja gdybym mogła to powiedziałabym rodzicom żeby żyli pełnia życia tak żebym mogła zobaczyć co to dla nich oznacza i móc się tego od nich uczyć. To samo gdyby mogła powiedziałaby do mnie moja corka teraz. I mimo że wszystko we mnie mówi mi że zniszcze jej życie jeśli będę myślała o sobie (tak to czuje) to opowiem sobie ta historię dzieki Tobie na nowo. Dziękuję Ci z całego serca. ❤
Twoje słowa spowodowały, że płaczę... Na szczęście nie mam doświadczeń związanych ze śmiercią, ale od jakiegoś czasu czuję się tak jakbym wewnętrznie "umierała"... Tak bardzo bym chciała mieć odwagę zawalczyć o swoje lepsze i inne życie! "Duszę" się... Bardzo potrzebuję zmiany! Twoje filmy są bardzo motywujące! Mam nadzieję, że wkrótce przyjdzie dzień, w którym odważę się żyć pełnią życia!!!
Jesteś niesamowity!!! Pomagasz tylu osobom.. Wiele głów jeszcze przestawisz.. Dla mnie jesteś mentorem.. człowiekiem, który zmienił mnie na maksa.. to dzieki Tobie każdego dnia nie odpuszczam.. Uwielbiam Cię Dawid❤️🍀
Oglądając to nasuwają się tylko dwa słowa Kocham Cie człowieku Moim ostatnim najtrudniejszym doświadczeniem było złamane serce oddałam się niewłaściwemu człowiekowi zakochałam się i zostałam wykorzystana ciężko pobita bez pracy bez zdrowia fizicznie i psychicznie wielka trauma dla mnie przecież się kochaliśmy i jak to się mogło wydarzyć wielki bol rozpacz depresja zal smutek niechęć by żyć... codziennie kumulację w głowie odnośnie sytuacji w czasie związku może to ja bylam zła a może on i tak naokraglo ... Teraz mogę powiedzieć sobie ze jeżeli wszystko potoczyło by się inaczej ale i tak roztalibysmy się to właśnie zwykłym pragnieniem osoby kochającej drugiego człowieka było by zeby poprostu był szczesliwy . Mogę to zrobić z prawdziwej miłości do niego mimo bólu i cierpienia mogę być szczęśliwa ponieważ wiem ze on chciałby tego szczęścia dla mnie i ja wiem ze gdybym ja kochała osobę która odeszła wiem ze ja chciałabym z całych sił zeby był szczesliwy . Dziękuję za ten film dziekuje za lekcje
Wzruszająca historia -pełno w niej ciężkich przeżyć -dziękuję że mogłem posłuchać - choć obawiam się że nigdy mi się to nie uda być szczęśliwym - jestem chyba na kresie istnienia - nie widzę już nadziei - zbyt dużo zła widziałem a serce i umysł są tym przeciążone
Pracuje na twoich filmach i dwóch już książkach drugi msc i efekt jest już zadowalający 👌Cisnę dalej i mam nadzieję, że kiedyś będę mógł osobiście podziękować za twoją pracę 💪Bo człowiek nie jest świadom ile panowanie nad sobą daje energii by dziać dalej i rozwijać się i znaleźć wkoncu coś dla siebie nie patrząc na innych.
Bez czytania książek czuję że doszedłem do tego błędami, potknięciami, ciosami,bólem i jak oglądam to jakbym juz to znał i czasami jestem tak zmęczony że chce odpuścić wszystko , nie potrafię walczę, będę budował świadomość jeszcze bardziej .Często budzę się i myślę co dalej co .dzwonią ci dzwonią tamci kiedy to kiedy tamto,a ja nie nadążam właśnie z tym i tamtym .potknięcie które było w moim życiu odbija się echem od długiego czasu ,poziom świadomości mocno wzrósł, I gdyby był ten poziom wtedy,dziś firma była by duuuza. A startuję z 266zl w portfelu ile człowiek potrafi znieść ?bardzo wiele każda problem, trauma jest inna, inna interpretacja i dramaty finalnie, zdrowie a często jego brak.w każdym razie walczę
Dawid, DZIĘKUJĘ!!!! Tak, Twoja historia ma Moc!!! W marcu 2018 zmarł mój jedyny Bart- Bliźniak, moja Bliźniacza Dusza ... Czułam dojmujący smutek, który niekiedy powraca, wiele płakałam ... Tęsknię, chwilami bardzo MOCNO, jednak czuję też wielki spokój, bo wiem, że się uwolnił z ciała, które było chore. Z tęsknotą da się żyć, a coraz częściej zdarzają się chwile bliskości z Jego obecnością. Cieszę się, że Cię spotkałam 💚
Patryk z całej mocy by Cię uścisnął, byłby dumny. Dawid, jesteś wielki i to co robisz, też jest wielkie. Pomaga, uświadamia i ratuje. Ratuje nawet od samobójstwa. Dzięki za to, że jesteś.
Faktycznie traumatyczne przeżycie . Dzięki za dzielenie się . To się żałoba nazywa i jest wazna. Dla Boga podobno nie ma nic niemożliwego... Może reinkarnacja nie musi być zawsze , może osobowość bliskich dobrze jest , jak będzie niepowtarzalna... Oni(Ci po drugiej stronie lustra ) dają sygnały , coraz więcej takich zdarzeń . ,,Płacz Władek , bo jak prawdziwy chłop płacze to musi być święto ,, ,,Oj musi Kaźmirz , musi ,, Przyjaźń to święta rzecz.
Dawid, dobrze było usłyszeć Ciebie na skraju płaczu i twój załamany głos. Uświadamiasz mi takim czymś, że naprawdę każdy był/będzie w takim emocjonalnym bagnie, ale da się z niego wydostać i wieść życie fenomenalne. Tym filmikiem pokazałeś analogię ludzi sukcesu do zwykłych ludzi, jak niewiele te grupy dzieli, bo różni ich ŚWIADOMA decyzja o wspaniałym życiu i samokontroli. Jednocześnie całą swoją osobą pokazujesz jak wielka jest przepaść mentalna między nimi. Mija już rok od kiedy się Tobą inspiruję i z każdym filmikiem i książką pragnę jesscze więcej. Pozdro😎🔥😍
Dziękuje Dawid. Dopiąłeś moją świadomość do końca, zrozumiałem sens swojej traumy. Życie jest miłością i w niej znajdujemy wszelkie rozwiązania. I to właśnie Twoja miłość, chęć walki, dzielenie się, pokazało mi że ja też powinienem dawać innym tą miłość, bo nic nie dzieje się z przypadku. I tak jak mówisz, nawet po traumie możemy znaleźć spokój, miłość, ukojenie duszy. Dziękuję i życzę Wam wszystkim, którzy macie problemy, traumy - ODWAGI! Nie poddawajcie się i idźcie za głosem serca - duszy!
Pomogłeś mi wstać gdy chciałem się już poddać z powodu kontuzji i dzięki Tobie teraz stałem i staje się coraz lepszy , Jesteś niesamowitą osobą którą polecam każdemu ! Pozdrawiam
Dawid jesteś niesamowitą osobą. Jesteś tak autentyczny i prawdziwy, że brak mi słów. Uczę się od Ciebie każdego dnia coraz to nowych rzeczy. Serdecznie Cię pozdrawiam
Słowa, które przyszły do mnie, gdy byłam na dnie to Wdzięczność i Zaufanie, to moje kotwice, gdy porzuciłam dryfujący statek o nazwie - choroba afektywna dwubiegunowa - totalnie wycieńczona, ale widziałam tylko dwie drogi, tę w której poddaję się systemowi.. farmakoterapii itp., i moje ciało coraz bardziej podupada, nie mam żadnej mocy, każdy wie lepiej ode mnie co mi jest i co powinnam robić....I tę nieznaną. W której sama jestem specjalistką od siebie. Mam moc stanowienia o sobie, bo nikt nic o mnie nie wie. To długa historia, ale recepta jest prosta. Zadbaj o ciało. Ruch, odżywanie, uwalnianie emocji przez oddech, dźwięk, głos (cudowne są terapeutyczne kamertony planetarne - zwłaszcza dźwięk OM - niezwykła wiedza na ten temat dr Nelly Radwanowskiej) - codziennie. Wdzięczność i Zaufanie. Dziękuję za piękny przekaz, Miłość uzdrawia.
Dawid... oglądam i płaczę... straciłam wiele bardzo bliskich mi osób w tragicznych okolicznościach... Już świadomie byłam przy śmierci taty... Zasługujesz na Niebo 💚💚💚 Życzę Tobie wszelkiej obfitości, miłości... jesteś Wielki 💪💚💚💚💚💚
Kurcze, jestem tu przypadkowo, ale dziękuję, utwierszasz mnie w moim przekonaniu, że śmierć kogoś bliskiego nie jest moja śmiercią, Twoje autentyczne wzruszenie przypomina mi moje kiedy o tym mówię :*
Jesteś "wielki" to co osiągnąłeś w pracy nad samym sobą jest niesamowite i zarazem realne, to co robisz poprzez naukę i dzielenie się z innymi zasługuje na najwyższe laury ! Dzięki że jesteś !
Bardzo Ci dziękuję za ten przekaz niesamowicie głęboki...też straciłam bardzo bliska mi osobę moją córeczkę i zinterpretowalam te straszne wydarzenie żeby stało się tak żeby opiekowała się maleństwem które teraz noszę w brzuszku nadałam jej imię Emma i wiem że nami się będzie opiekować...dzięki takiej interpretacji nie popadłam w głęboką depresję
Piękny przekaz, kiedy moja mama umarła oplakiwalismy ja z tatą zanurzają się w otchłań. Któregoś dnia przyszla do mnie koleżanka z tego samego piętra gdzie ja mieszkałam. Powiedziała cala roztrzęsiona, że przyśniła jej się moja mama opisała jak była ubrana,( koleżanki nie było na pogrzebie, trumna była zamknięta, tylko ja i mój tatą wiedzieliśmy co ma ubrane). Kolexanka powiedziała, że przyszla do niej moja mama i powiedziała łagodnym głosem " Powiedz Asience i Leszkowi, że kocham ich, jest mi tu dobrze, oni mają żyć pełni życia, i najważniejsze aby przestali płakać bo to trzyma mnie tutaj, nie mogę iść dalej tak jak oni nie mogą. Dodam, że koleżanka nie wierzyła w duchy, była mocno stapajaca po ziemi. W TYM samym dniu poczułam silny zapach mojej mamy, dotyk tak silny, że się rozpłakałam ostatni raz. Teraz kiedy mówię o niej, uśmiecham się. Taty już też nie mam. Żyjmy pelnia życia a kiedyś i tak spotkamy tych, których kochamy.
To jest takie smutne, że challegen i pranki mają po kilka milionów wyświetleń, a taka wiedza, która pomaga na codzień w każdej sytuacji 2 369 wyświetleń. Dziękujemy za twórczość i liczymy, że urośniesz na youtubie :)
Dawid dzięki za to , uświadomiłem sobie że każdy może sie ogarnąć bo po tym filmie widze ze jestes naprawde ''normalnym'' czlowiekiem ze tez masz slabosci wczesniej ich nie dostrzegalem mialem cie za gladiatora ktorego nic nie rusza . Pokazanie twojego wzruszenia i takiego smutku pomogło mi , teraz widze ze miales problemy i zwalczyles je pracą i determinacją DZIEKI !!!! Jesteś Kotem podziwiam Cię widzę w tobie autorytet
Jeżeli do czegoś sie przywiązujesz stajesz się tym uzależnionym wiec najważniejsze wierzyć by każda osobka ktora odeszla nie odeszła swiadomość nie umiera jeśli ktoś cierpi z powodu innej osoby to jest empatia ale i egoizm.
mi zmarla matka tuz przed 18 urodzinami trzymalem ja za reke jak umierala ale na tym etapie co bylem wiedzialem ze smierc to tylko poczatek czegos nowego niedlugo potym zmarl ojciec wiec duchowosc sie rozwinela u mnie do wyzszego etapu oni sa z nami jezeli chmura daje deszcz przechodzi w inny stan skupienia ginie przechodzi w inny stan wystarczy sie uwolnic od ego. Miło ze zaczynasz sie rozwijasz duchowo.
Ja straciłem dziadka w wieku 10 lat i to dla mnie była masakra nie umiałem sobie poradzić z tym a teraz jak mam 15 lat w 2020 straciłem drugiego. Dzięki temu że obejrzałem ten film to zrozumiałem wszystko
Świetny materiał , ale bardzo ci współczuje twojego przyjaciela życie niestety nie jest sprawiedliwe dlatego trzeba dalej żyć mimo złych chwil jakie się wydarza nam w życiu :) trafiłam na twoje filmy Dawidzie i jestem pod wrażeniem kupiłam nawet książkę twoja :) Na pewno mi sie przyda bo mi od bardzo długiego czasu jest trudno osiągnąć cel życiowy dzięki twoim filmom i może twojej książce która przeczytam zmienię moja rzeczywistość :)
Dzień po tym jak wrzuciłeś ten film spotkała mnie najgorsza sytuacja w życiu. Nie widziałem go wtedy. Doszło do tego że oszukany przez kobietę w której byłem zakochany przeżyłem załamanie nerwowe i na jej oczach przywaliłem głową w mur, kompletnie w emocjach. To mnie zniszczyło bo straciłem całe ułożone życie, wspólnych znajomych, środowisko w którym oboje przebywaliśmy. Straciłem szacunek w oczach wielu ludzi, bo przez tą sytuację zrezygnowałem z musicalu który wspólnie zaczęliśmy realizować. Straciłem też jedno z największych marzeń bo zrealizowanie tego musicalu to było coś o czym marzyłem od lat. Ale to nie wszystko. Nie chciałem wracać do 'domu'. Mam 21 lat. Gdy byłem dzieckiem matka cały czas psychicznie się nade mną znęcała. Ciągły szantaż emocjonalny. Ciągłe poczucie winy za błędy które ona popełniła. Pewnego roku dostałem stypendium - 3000zł. Ona je zabrała i wmówiła mi że daje je na konto oszczędnościowe, a w rzeczywistości zabrała je. Miałem wtedy ok 14 lat. Wiele razy rozmawiałem o tych pieniądzach ale zawsze zbywała mnie poczuciem winy. Jednego razu gdy nie dałem sobie wmówić tych kłamstw i już wiedziałem że mnie okradła zaczęła się kłótnia. Doszło do tego że zagroziła iż pójdzie do lasu i się powiesi, żebym dostał te pieniądze z odszkodowania. A ja byłem dzieckiem. Ta mamusia którą niegdyś kochałem dla mnie była martwa a został potwór. Gdy miałem 15 lat jedyne co czułem to żądzę mordu wobec własnej matki. Ciągłe depresje, pustka. Przezywałem to latami. Zero poczucia bezpieczeństwa, zero miłości, bliskości. Gdy wydawało mi się że już wszystko ogarnąłem to zdarzyła się ta sytuacja z dziewczyną. I dziś jestem wrakiem. Spędziłem dwa tygodnie w szpitalu psychiatrycznym przywieziony przez policję, bo w tamten dzień emocje mi puściły i gdy rodzice zabrali mnie od tej dziewczyny zacząłem krzyczeć że ich nienawidzę i wyrzuciłem z siebie całe uczucie obrzydzenia wobec nich. Krzyczalem że ich pozabijam, ale chciałem jedynie uciec od tych potworów. W końcu mi się to udało i po godzinie dałem się złapać policji, bo chciałem pomocy. W szpitalu zdecydowałem się wreszcie wyprowadzić z domu. Ale gdy o tym powiedziałem to zaczęła się histeria, brat zagroził że jeśli matka się przeze mnie wykończy to on mnie zabije. Przeszedłem kolejne załamanie emocjonalne. Zacząłem się ciąć końcówką od kabla, brat mnie powstrzymał i prawie złamał mi palec. Pobił mnie. Znów wycieczka do szpitala psychiatrycznego ale nie dałem się hospitalizować. Na myśl o matce trzęsę się i zwijam w kłębek ze strachu. Na myśl o tym wszystkim co mnie spotkało jedynie mam ochotę płakać. Ciągłe poczucie braku bezpieczeństwa. Ciągłe poczucie tego że nikt mnie nie kocha. Bo przecież matka, rzekomo najbliższa osoba, obrzydliwie mnie skrzywdzila. Jestem na wakacjach, a mam ciągłą depresję. Co chwila atak paniki i hiperwentylacja. Co chwila pustka i zero sił by cokolwiek zrobić. Co chwila myśli samobójcze i planowanie jak się zabiję gdy wrócę do Polski. A matka ciągle żyje i mimo wyprowadzki nie da się od niej odciąć. Zaczynam się trzaść, gdy myślę że mam tam na święta jechać. Co gorsza ja się jej boję więc ta metoda na mnie nie zadziała. A z tą dziewczyną? Skoro mnie zmanipulowała i obiecywala złote góry, a potem powiedziała że dla niej to nic nie znaczy i to moja wina że wszystko źle rozumiem. A do tego nazwała niedojrzałym gdy to ja byłem pewny swoich uczuć, a ona dwa tygodnie mnie zwodziła i nie potrafiła podjąć decyzji... Nie uwierzę że ona chciała bym żył szczęśliwie. Wszyscy mnie krzywdzą. I boję się że pewnego dnia się potnę, bo ilekroć próbuję podnieść się z tego gówna tym niżej upadam...
Przez przypadek trafilam na ten kanal i twoj komentarz. Wpis jest przed 2 laty. Mam nadzieje, ze jest ci lepiej, cos sie w twoim zyciu wyprostowalo. Piszesz, ze nikt cie nie kocha. Ja tez mialam dlugo takie odczucie. Daj sobie to co chcesz otrzymac od innych. Daj sam sobie milosc, szacunek, wsparcie itd kiedy tylko bedziesz mial taka potrzebe. Inni nie sa w stanie zapelnic naszych emocjonalnych brakow lub tez bedziemy robic za emocjonalnych zebrakow. To teraz jest nasza robota. Pomaga mi taka metoda, inaczej sie czuje sama ze soba. Mam 70 lat i bagaz doswiadczen. Choc sie nie znamy to masz moje wsparcie i czuj sie mocno przytulony. Moge robic za taka wirtualna babcie. Pomaga tez i to bardzo pomaganie innym np jak mozesz to zwierzeta, schronisko cos sam wymysl. Dlaczego? bo wyjdziesz ze swojej glowy, skoncentrujesz sie na innych istotach, ktore dadza ci wzamian wiele milosci, ktorej tak potrzebujesz. Powodzenia
8:29 do tego czasu miałem cię za osobę która poprostu opowiada zdarzenie ze swego życia tak aby inni mogli coś cennego z niej wywnioskować , czegoś się nauczyć opierając się na twoim doświadczeniu tak jak na każdym innym filmie psychologicznym na różnych innych kanałach. Lecz po tej 8 minucie zauważyłem że nie podchodzisz do tego co mówisz w sposób neutralny tylko z emocjami to dodaje tej wiarygodności której brakuje w 95% procentach innych kanałów o takiej tematyce i nie ukrywam że jestem pierwszy raz u cb na kanale . Nagrywaj dalej w ten sposób to daleko zajdziesz ;)
![Nerw błędny - klucz do wyleczenia depresji, lęku i traum? [Podcast #20]](http://i.ytimg.com/vi/NFSbSDRj6Qc/mqdefault.jpg)
![[LIVE] : ONE ลุมพินี 88 | คู่เอก "ป้อมเพชร vs อัสลามจอน"](http://i.ytimg.com/vi/1ZqTVVbMgbo/mqdefault.jpg)
Dawid jesteś niesamowitym człowiekiem. A twój cel - pomaganie ludziom....nie ma sobie równych.
Dokładnie 😃!
Potrzebowałam dziś tego filmiku. Spotkałam w moim życiu cudownego człowieka, który zwrócił mi dzieciństwo, bawiliśmy się jak małe dzieci w berka, psikusy. Nie miałam tego jako dziecko. Przyszedł jednak dzień, gdy mój przyjaciel odsunął się ode mnie. Ta strata jego i tego co mi dawał wywołuje u mnie tak potężny ból jakby co najmniej umarł. By zmniejszyć ból użyję o to tych słów :"przyjacielu dziękuję Ci, że za twój bezcenny czas i twoją uwagę. Pomogłeś mi przeżyć na nowo dzieciństwo. Nie musiałeś cofnąć się w czasie, by to naprawić. Nigdy nie jest za późno, by je przeżyć w każdym wieku, ale już czas by rozeszły się nasze drogi. Nie chciałeś przecież mnie skrzywdzić tylko pomóc mi na ścieżce rozwoju i chcesz, żebym była szczęśliwa. Dziękuję Ci z całego serca. Kocham cię ❤️. Bądź szczęśliwy tak jak ja ❤️". Po napisaniu tego odczuwam ulgę.
Po smierci taty dlugo nie moglam sie pozbierac. W koncu jak u Ciebie cos mi zaskoczylo. Zaczelam mu dziekowac za cale dobro, serce jakie od niego otrzymalam. Drugim etapem bylo wlasnie to... bede dla niego szczesliwa, moze z wysokosci na mnie patrzy i sie cieszy, ze mi dobrze. Zawsze tak fajnie sie radowal jak mnie sie wiodlo, bylam zadowolona wiec to bedzie moj dar milosci dla niego tj moja radosc. Podam przyklad moze dziwny ale ...Dlugo marzylam aby przejechac sie na bananie, ktory ciagnie motorowka. Bedac we Francji patrze jest ta atrakcja i mysle teraz albo nigdy, jestem powoli stara baba i to ostatni gwizdek aby dac rade. Koniec koncow jade na tym bananie, wszyscy sie dra a ja wykrzykuje to nieba "tatuniu zobacz co ja wyprawiam, ale sie ciesze" . Wiec to sa te momenty kiedy mniej sie cierpi po stracie kochanej osoby kiedy ofiarowujemy im nasze szczesliwe chwile.
Pięknie 😍
Prawie 8 lat temu zginął mój syn i od tego czasu szukam sposobu by pomóc mojej córce w jej cierpieniu po tej stracie. Ja poprosiłam Boga by mi pomógł dalej żyć bo mam ją i dostałam pomoc. Bóg pomógł mi w rozdwojeniu mojego życia tak bym umiała żyć dla córki i dla zmarłego syna. Mimo tego, że starałam się by córka nie widziała jak cierpię to ona ma swoje uczucia, z którymi nie potrafi sobie poradzić po śmierci brata. Ja jej nie potrafiłam pomóc zazwyczaj kończyło się na tym, że razem płakałyśmy. Ale po wysłuchaniu ciebie wiem, że to właśnie jej powinnam powiedzieć. Choć już to na samym początku powiedziałam jego dziewczynie to nie przyszło mi na myśl, że to powinnam powiedzieć również jego siostrze. Dobrze, że zrobiłeś to video i dobrze, że trafiłam na nie. Mam na dzieję, że i tym razem będzie to dobre rozwiązanie. Dzięki.
W wieku 7 lat widziałam jak umiera mój tata, obwiniałam siebie o to, o to że nie pobiegłam do sąsiada prosić o pomoc, o to że wcześniej się zdenerwował przeze mnie, o wiele rzeczy się obwiniałam. Nie od razu czułam to poczucie winy, naszło ono mnie po kilku latach, kiedy zaczęłam bardziej rozumieć to co się stało.
Teraz? Teraz świadomie wiem że mój tata chce dla mnie jak najlepiej, żebym radowała się życiem, bym po prostu była szczęśliwa.
Dziękuję Dawid za ten film, dał mi on wiele do zrozumienia.
2 mocny emocjonalny film
Zrozumiałem że to wszystko chodzi o interpretację.
To ego bombarduje negatywnie natomiast patrząc z innej perspektywy albo z pięciu perspektyw damy sobie radę.
Dawid postanowił żyć dla kumpla i ja też postanowiłem żyć dla taty ulepszyć jego życie bo teraz mi ciężko z tym że jest chorowity leży i jest ciężko a gość był konkretny.
Postanawiam że dla niego się zmienię .
Pomogę moim bliskim i sobie.
Dzięki takiej interpretacji stworzę swoje życie marzeń i będę pomagał innym a nie tylko skupiał się na hajsie bo to radości nie daje. Zmieniam interpretację i skupiam się na szczęściu moim i bliskich.
Dzięki Dawid drugi film a już inaczej patrzę i jest lepiej.
Będę się bombardował filmami.❤️❤️
Moim najlepszym doświadczeniem było spotkanie Ciebie Dawid .Przewertowałem wszystkie filmiki na youtube po kilkanaście razy .Czytałem wszystkie książki -oprócz najnowszej .Czekałem na każdy kolejny filmik .Ale nigdy bym nie pomyślał, że pojawią mi się łzy słuchając przekazywanej przez Ciebie wiedzy .DZIEKUJĘ MIŁEJ NOCY ❤️🔥
👏👏👏
❤️
Niesamowity człowiek, dużo odwagi w sobie masz , życzę ci abyś nigdy tego w sobie nie zatracił. Serdeczne Pozdrowienia!😊🙂
Tego dnia, w którym wrzuciłeś ten filmik, chowałam syna.
(Jednak zrezygnuję z opisywania tu tej historii 😔 )
Teraz słucham i płaczę.
Staram się żyć i realizować plany i marzenia.
Znaleźć siłę do parcia naprzód.
Myślę, że chętnie posłucham innych Twoich przekazów. Już kilka przesłuchałam.
Pozdrawiam ☀️
Wszystko w życiu ma swój sens. Nawet tak tragiczna sytuacja jak smierć przyjaciela może okazać się impulsem, który popchnie nas do zrobienia czegoś mega ważnego. Jesteś tego najlepszym przykładem! Nie tylko uporałeś się ze śmiercią przyjaciela ale przekułeś to w uświadamianie, szkolenie ludzi, pomoc w tym żeby zmieniali swoje życie. Byłby z Ciebie dumny!
Jesteś wspaniałym człowiekiem z wielkim serduchem❤dziękuję za każdy wyklad💕
Niesamowite.. Nie wiem nawet jak mam opisać uczucia które mi towarzyszyły podczas słuchania twojej historii i porównania jej do mojej sytuacji która dosłownie potrzebowała odpowiedzi na to pytanie..
Cześć Dawid. Również mam traumatyczną historię, a nawet dwie. Będąc jeszcze nastolatkiem zakochałem się do szaleństwa. Pierwsza miłość, pierwsze pocałunki, pierwsze piękne chwile które pamiętam do dziś mając teraz 23 lata. Dziewczyna która kochałem choć często nie potrafiłem zrozumieć bo widziałem, że ma jakiś problem. Siłą miłości próbowałem uleczyć jej rany, pomóc rozwiązać problem lecz nie dociekając co dokładnie leży tak ciężkiego jej na sercu. Była bardzo zamkniętą osobą dlatego też nie chciałem robić czegoś na siłę... Próbowałem kilkaset razy dotrzeć do niej z poziomu miłości choć czasem się nie dało. Aż przyszedł moment w którym nie dałem rady, wypaliłem się, nie potrafiłem już dalej walczyć o jej szczęście, a przede wszystkim dotrzeć do problemu i pomóc go naprawić. Zrezygnowałem... był to czerwiec, powiedziałem że nie chce już dalej się męczyć. Chciałem być szczęśliwy miałem wtedy 18 lat, a do 16 roku życia byliśmy przyjaciółmi, parą, związkiem. Jak zwał tak zwał. Na pewno ją kochałem... po 2 miesiącach gdzie nie mieliśmy kontaktu postanowiłem się odezwać. Pracowałem wtedy z tatą w Warszawie były to wakacje więc dorabiałem sobie na budowie. Mieszkałem 100 km od Wawy więc nie mogłem z dnia na dzień jechać i się z nią spotkać. Zjeżdżaliśmy na weekendy i postanowiłem jechać do niej bez zapowiedzi. Niestety nie zdążyłem jej odwiedzić, nie zdążyłem jej powiedzieć " chce walczyć dalej" "chce Ci pomóc" " chce byś była szczęśliwa". Był to bodajże wtorek.... dowiedziałem się że popełniła samobójstwo. Moja miłość... nie tylko do niej... do wszystkich którzy mnie kochali po prostu umarła. Musiałem się jej nauczyć na nowo.. Jest to historia która dużo wniosła do mojego życia ale również mi dużo zabrała.. o drugiej sytuacji musiałbym już pogadać z Tobą samym. W każdym bądź razie reakcja była już inna bo znałem Ciebie i twoją wartość.. Nawet nie wiesz jak bardzo Ci dziękuje za to że jesteś i dzielisz sie tym co wiesz. Pomogłeś mi niesamowicie.
Dziękuję, że tym się podzieliłeś ❤
Słucham Ciebie ...i płaczę, bo to do czego doszłam w swoim życiu tylko sobie zawdzięczam przechodząc przez tyle załamań i trudów...Dawid słuchać Twoich przekazów człowiek sobie wszystko.uświadamia....Dziękuję ❤❤❤
Dziękuję za ten film. Trafiłam tu przypadkiem, 4 lata po publikacji, ale dobrze, że w ogóle trafiłam😉 Piękny przykład pokonywania traumy... Bardzo mi to pomogło 💚💚💚🙏🙏🙏
Bardzo mi pomogłeś. Dziękuję za Twoją prawdziwość. Płakałam razem z Tobą. Moja ciężka historia to narodziny a nie śmierć. Wiem, że moje narodziny zamieniły życie ludzi których jak każde dziecko w naturalny sposób bezgranicznie kocham w całkowite odwrócenie się od swoich marzeń pasji i potrzeb. Moi rodzice uznali że dla dobra dziecka zrezygnują z siebie. Teraz ja jestem matką i od trzech miesięcy zasysa mnie. Dół depresja uczucie że przestaje istnieć że nie ma dla mnie miejsca że tak trzeba bo dziecko potrzebuje ofiary z rodzica. Dosłownie tak czuje. Psycholog powiedziała że to podświadomość. Że czuje to co czuli moi rodzice. I oglądając Twój film poczułam, że tak jak Twój przyjaciel chciałby żebyś żył pełnia życia tak ja gdybym mogła to powiedziałabym rodzicom żeby żyli pełnia życia tak żebym mogła zobaczyć co to dla nich oznacza i móc się tego od nich uczyć. To samo gdyby mogła powiedziałaby do mnie moja corka teraz. I mimo że wszystko we mnie mówi mi że zniszcze jej życie jeśli będę myślała o sobie (tak to czuje) to opowiem sobie ta historię dzieki Tobie na nowo. Dziękuję Ci z całego serca. ❤
Mowisz a Lzy Same leca . Bardzo wspolczuje i Tobie i tej Pani o ktorej mowisz . Dziekuje za Twoja szczerosc .
Wracam do twoich filmów gdy tylko tego potrzebuję, naprawdę mi pomagasz dzięki ❤
Jesteś niesamowity i prawdziwy. Jesteś moim mentorem.
Dobry z Ciebie człowiek Dawid. Gdyby każdy był taki jak Ty to świat byłby rajem...
Twoje słowa spowodowały, że płaczę... Na szczęście nie mam doświadczeń związanych ze śmiercią, ale od jakiegoś czasu czuję się tak jakbym wewnętrznie "umierała"... Tak bardzo bym chciała mieć odwagę zawalczyć o swoje lepsze i inne życie! "Duszę" się... Bardzo potrzebuję zmiany! Twoje filmy są bardzo motywujące! Mam nadzieję, że wkrótce przyjdzie dzień, w którym odważę się żyć pełnią życia!!!
Jesteś niesamowity!!! Pomagasz tylu osobom.. Wiele głów jeszcze przestawisz.. Dla mnie jesteś mentorem.. człowiekiem, który zmienił mnie na maksa.. to dzieki Tobie każdego dnia nie odpuszczam.. Uwielbiam Cię Dawid❤️🍀
Oglądając to nasuwają się tylko dwa słowa
Kocham Cie człowieku
Moim ostatnim najtrudniejszym doświadczeniem było złamane serce oddałam się niewłaściwemu człowiekowi zakochałam się i zostałam wykorzystana ciężko pobita bez pracy bez zdrowia fizicznie i psychicznie wielka trauma dla mnie przecież się kochaliśmy i jak to się mogło wydarzyć wielki bol rozpacz depresja zal smutek niechęć by żyć... codziennie kumulację w głowie odnośnie sytuacji w czasie związku może to ja bylam zła a może on i tak naokraglo ... Teraz mogę powiedzieć sobie ze jeżeli wszystko potoczyło by się inaczej ale i tak roztalibysmy się to właśnie zwykłym pragnieniem osoby kochającej drugiego człowieka było by zeby poprostu był szczesliwy . Mogę to zrobić z prawdziwej miłości do niego mimo bólu i cierpienia mogę być szczęśliwa ponieważ wiem ze on chciałby tego szczęścia dla mnie i ja wiem ze gdybym ja kochała osobę która odeszła wiem ze ja chciałabym z całych sił zeby był szczesliwy . Dziękuję za ten film dziekuje za lekcje
Wzruszająca historia -pełno w niej ciężkich przeżyć -dziękuję że mogłem posłuchać - choć obawiam się że nigdy mi się to nie uda być szczęśliwym - jestem chyba na kresie istnienia - nie widzę już nadziei - zbyt dużo zła widziałem a serce i umysł są tym przeciążone
Pracuje na twoich filmach i dwóch już książkach drugi msc i efekt jest już zadowalający 👌Cisnę dalej i mam nadzieję, że kiedyś będę mógł osobiście podziękować za twoją pracę 💪Bo człowiek nie jest świadom ile panowanie nad sobą daje energii by dziać dalej i rozwijać się i znaleźć wkoncu coś dla siebie nie patrząc na innych.
Czuję, że ta historia pomoże mi się szybciej dojść do życia fenomenalnego. DZIĘKUJE❤️❤️❤️ JESTEŚ WIELKIM CZŁOWIEKIEM
Bez czytania książek czuję że doszedłem do tego błędami, potknięciami, ciosami,bólem i jak oglądam to jakbym juz to znał i czasami jestem tak zmęczony że chce odpuścić wszystko , nie potrafię walczę, będę budował świadomość jeszcze bardziej .Często budzę się i myślę co dalej co .dzwonią ci dzwonią tamci kiedy to kiedy tamto,a ja nie nadążam właśnie z tym i tamtym .potknięcie które było w moim życiu odbija się echem od długiego czasu ,poziom świadomości mocno wzrósł, I gdyby był ten poziom wtedy,dziś firma była by duuuza. A startuję z 266zl w portfelu ile człowiek potrafi znieść ?bardzo wiele każda problem, trauma jest inna, inna interpretacja i dramaty finalnie, zdrowie a często jego brak.w każdym razie walczę
Dawid, DZIĘKUJĘ!!!! Tak, Twoja historia ma Moc!!! W marcu 2018 zmarł mój jedyny Bart- Bliźniak, moja Bliźniacza Dusza ... Czułam dojmujący smutek, który niekiedy powraca, wiele płakałam ... Tęsknię, chwilami bardzo MOCNO, jednak czuję też wielki spokój, bo wiem, że się uwolnił z ciała, które było chore. Z tęsknotą da się żyć, a coraz częściej zdarzają się chwile bliskości z Jego obecnością. Cieszę się, że Cię spotkałam 💚
Patryk z całej mocy by Cię uścisnął, byłby dumny. Dawid, jesteś wielki i to co robisz, też jest wielkie. Pomaga, uświadamia i ratuje. Ratuje nawet od samobójstwa. Dzięki za to, że jesteś.
Dawid ogromny szacunek za to co robisz.
Faktycznie traumatyczne przeżycie . Dzięki za dzielenie się . To się żałoba nazywa i jest wazna. Dla Boga podobno nie ma nic niemożliwego...
Może reinkarnacja nie musi być zawsze , może osobowość bliskich dobrze jest , jak będzie niepowtarzalna... Oni(Ci po drugiej stronie lustra ) dają sygnały , coraz więcej takich zdarzeń .
,,Płacz Władek , bo jak prawdziwy chłop płacze to musi być święto ,,
,,Oj musi Kaźmirz , musi ,,
Przyjaźń to święta rzecz.
Szacunek Dawid, płakałam razem z Toba.
Dziękuję Ci Dawid za ten materiał 🙏🙌❤️
Wartość jaką przekazujesz ludziom jest bezcenna
Dawid, dobrze było usłyszeć Ciebie na skraju płaczu i twój załamany głos. Uświadamiasz mi takim czymś, że naprawdę każdy był/będzie w takim emocjonalnym bagnie, ale da się z niego wydostać i wieść życie fenomenalne. Tym filmikiem pokazałeś analogię ludzi sukcesu do zwykłych ludzi, jak niewiele te grupy dzieli, bo różni ich ŚWIADOMA decyzja o wspaniałym życiu i samokontroli. Jednocześnie całą swoją osobą pokazujesz jak wielka jest przepaść mentalna między nimi. Mija już rok od kiedy się Tobą inspiruję i z każdym filmikiem i książką pragnę jesscze więcej.
Pozdro😎🔥😍
Niesamowite jest godzina 1:25 w nocy patrzę na Pana z osoby osiemnastolatka , łzy napływają do oczu mózg uświadamia sobie coraz więcej.
Dziękuje Dawid. Dopiąłeś moją świadomość do końca, zrozumiałem sens swojej traumy. Życie jest miłością i w niej znajdujemy wszelkie rozwiązania. I to właśnie Twoja miłość, chęć walki, dzielenie się, pokazało mi że ja też powinienem dawać innym tą miłość, bo nic nie dzieje się z przypadku. I tak jak mówisz, nawet po traumie możemy znaleźć spokój, miłość, ukojenie duszy. Dziękuję i życzę Wam wszystkim, którzy macie problemy, traumy - ODWAGI! Nie poddawajcie się i idźcie za głosem serca - duszy!
Jesteś super wartosciowym,madrym i wrażliwym facetem🫶
Dziękuję, że jesteś ❤
Za każdym razem gdy to oglądam nie mogę powstrzymać łez. To jest niesamowite...
Dziękuję bardzo że mogę to obejrzeć ..i przemyśleć swoje życie
Pomogłeś mi wstać gdy chciałem się już poddać z powodu kontuzji i dzięki Tobie teraz stałem i staje się coraz lepszy , Jesteś niesamowitą osobą którą polecam każdemu ! Pozdrawiam
Dawid jesteś niesamowitą osobą. Jesteś tak autentyczny i prawdziwy, że brak mi słów. Uczę się od Ciebie każdego dnia coraz to nowych rzeczy. Serdecznie Cię pozdrawiam
Dziękuję, bardzo dziękuję
Szacunek za podzielenie się tą historią. Sam niemal płakałem razem z Tobą na tym nagraniu
Słowa, które przyszły do mnie, gdy byłam na dnie to Wdzięczność i Zaufanie, to moje kotwice, gdy porzuciłam dryfujący statek o nazwie - choroba afektywna dwubiegunowa - totalnie wycieńczona, ale widziałam tylko dwie drogi, tę w której poddaję się systemowi.. farmakoterapii itp., i moje ciało coraz bardziej podupada, nie mam żadnej mocy, każdy wie lepiej ode mnie co mi jest i co powinnam robić....I tę nieznaną. W której sama jestem specjalistką od siebie. Mam moc stanowienia o sobie, bo nikt nic o mnie nie wie. To długa historia, ale recepta jest prosta. Zadbaj o ciało. Ruch, odżywanie, uwalnianie emocji przez oddech, dźwięk, głos (cudowne są terapeutyczne kamertony planetarne - zwłaszcza dźwięk OM - niezwykła wiedza na ten temat dr Nelly Radwanowskiej) - codziennie. Wdzięczność i Zaufanie. Dziękuję za piękny przekaz, Miłość uzdrawia.
Dawid... oglądam i płaczę...
straciłam wiele bardzo bliskich mi osób w tragicznych okolicznościach...
Już świadomie byłam przy śmierci taty...
Zasługujesz na Niebo 💚💚💚 Życzę Tobie wszelkiej obfitości, miłości... jesteś Wielki 💪💚💚💚💚💚
PIEKNY I wzruszajacy przekaz !!! Serdecznie dziekuje I pozdrawiam🌻🌹
Dziękuję, piękny przekaz.
Kurcze, jestem tu przypadkowo, ale dziękuję, utwierszasz mnie w moim przekonaniu, że śmierć kogoś bliskiego nie jest moja śmiercią, Twoje autentyczne wzruszenie przypomina mi moje kiedy o tym mówię :*
Jesteś "wielki" to co osiągnąłeś w pracy nad samym sobą jest niesamowite i zarazem realne, to co robisz poprzez naukę i dzielenie się z innymi zasługuje na najwyższe laury ! Dzięki że jesteś !
Żeby pomagać innym trzeba najpierw pomóc sobie. Gdy się na tyle ogarnę, też będę to robić. Jesteś inspiracją. Dzięki.
Bardzo Ci dziękuję za ten przekaz niesamowicie głęboki...też straciłam bardzo bliska mi osobę moją córeczkę i zinterpretowalam te straszne wydarzenie żeby stało się tak żeby opiekowała się maleństwem które teraz noszę w brzuszku nadałam jej imię Emma i wiem że nami się będzie opiekować...dzięki takiej interpretacji nie popadłam w głęboką depresję
Wielki szacun Dawid
Bardzo Ci dziękuję że jesteś 👍🏻
Dziękuję za ten film jesteś niesamowitym człowiekiem
❤ borykam się z zaburzenia odżywiania
Dziękuję za te videa sa bardzo pomocne
Piękny przekaz, kiedy moja mama umarła oplakiwalismy ja z tatą zanurzają się w otchłań. Któregoś dnia przyszla do mnie koleżanka z tego samego piętra gdzie ja mieszkałam. Powiedziała cala roztrzęsiona, że przyśniła jej się moja mama opisała jak była ubrana,( koleżanki nie było na pogrzebie, trumna była zamknięta, tylko ja i mój tatą wiedzieliśmy co ma ubrane). Kolexanka powiedziała, że przyszla do niej moja mama i powiedziała łagodnym głosem " Powiedz Asience i Leszkowi, że kocham ich, jest mi tu dobrze, oni mają żyć pełni życia, i najważniejsze aby przestali płakać bo to trzyma mnie tutaj, nie mogę iść dalej tak jak oni nie mogą. Dodam, że koleżanka nie wierzyła w duchy, była mocno stapajaca po ziemi. W TYM samym dniu poczułam silny zapach mojej mamy, dotyk tak silny, że się rozpłakałam ostatni raz. Teraz kiedy mówię o niej, uśmiecham się. Taty już też nie mam. Żyjmy pelnia życia a kiedyś i tak spotkamy tych, których kochamy.
Dziękuję 🙏❤️
Jesteś wspaniały, też kiedyś wpadłam w pułapkę. Trwało to trzy i pół roku.
Nie pamiętam kiedy ostatnio tak mi tyłek zmiękł. Przyjechałam do pracy wyglądając jak panda z rozmytym tuszem wokół oczu. 👏💪💚
Dawid, mega mocny przekaz.
Straciłem bardzo wiele, ale nie wiarę w siebie. Dziękuję Ci.
To jest takie smutne, że challegen i pranki mają po kilka milionów wyświetleń, a taka wiedza, która pomaga na codzień w każdej sytuacji 2 369 wyświetleń. Dziękujemy za twórczość i liczymy, że urośniesz na youtubie :)
Daje do myślenia! Jesteś WIELKI ❤
Dawid dzięki za to , uświadomiłem sobie że każdy może sie ogarnąć bo po tym filmie widze ze jestes naprawde ''normalnym'' czlowiekiem ze tez masz slabosci wczesniej ich nie dostrzegalem mialem cie za gladiatora ktorego nic nie rusza . Pokazanie twojego wzruszenia i takiego smutku pomogło mi , teraz widze ze miales problemy i zwalczyles je pracą i determinacją DZIEKI !!!! Jesteś Kotem podziwiam Cię widzę w tobie autorytet
antony de mello pięknie powiedział stajesz sie więźniem wlasnych emocji.
Dziękuję...Moja najlepsza przyjaciółka zmarła na moich rękach 27 marca br...wiem o czym mówisz.Poryczałam się..
Trzymaj się mocno!
Jeżeli do czegoś sie przywiązujesz stajesz się tym uzależnionym wiec najważniejsze wierzyć by każda osobka ktora odeszla nie odeszła swiadomość nie umiera jeśli ktoś cierpi z powodu innej osoby to jest empatia ale i egoizm.
mi zmarla matka tuz przed 18 urodzinami trzymalem ja za reke jak umierala ale na tym etapie co bylem wiedzialem ze smierc to tylko poczatek czegos nowego niedlugo potym zmarl ojciec wiec duchowosc sie rozwinela u mnie do wyzszego etapu oni sa z nami jezeli chmura daje deszcz przechodzi w inny stan skupienia ginie przechodzi w inny stan wystarczy sie uwolnic od ego. Miło ze zaczynasz sie rozwijasz duchowo.
Ja straciłem dziadka w wieku 10 lat i to dla mnie była masakra nie umiałem sobie poradzić z tym a teraz jak mam 15 lat w 2020 straciłem drugiego. Dzięki temu że obejrzałem ten film to zrozumiałem wszystko
TYLU LUDZIOM POMOGŁEŚ , JESTEŚ MEGA 🔥💪
Ludziom. W l.mn. końcówka "om".
@@olakiki3578 już poprawione 😉
@@krzysztofz4007 od razu lepiej😀 Już myślałam, że będzie krzyk;) ale nie, nie u ludzi uświadomionych
Mega emocjonalny i wartościowy film
Ale mam szczęście , ze udało mi się trafić na ten film . Dziękuję ❤
DAWID JEST WSPANIYM CZLOWIWKIEM. NIE TYLKO MADRY, ALE I ZABAWNY. A TO JEST NIEZWYKLE WAZNE.
Dziękuje za To co Powiedziałeś
Świetny materiał , ale bardzo ci współczuje twojego przyjaciela życie niestety nie jest sprawiedliwe dlatego trzeba dalej żyć mimo złych chwil jakie się wydarza nam w życiu :) trafiłam na twoje filmy Dawidzie i jestem pod wrażeniem kupiłam nawet książkę twoja :) Na pewno mi sie przyda bo mi od bardzo długiego czasu jest trudno osiągnąć cel życiowy dzięki twoim filmom i może twojej książce która przeczytam zmienię moja rzeczywistość :)
Dziękuję
Dziekuje bardzo Dawid ❣️❣️❣️
Dzień po tym jak wrzuciłeś ten film spotkała mnie najgorsza sytuacja w życiu. Nie widziałem go wtedy.
Doszło do tego że oszukany przez kobietę w której byłem zakochany przeżyłem załamanie nerwowe i na jej oczach przywaliłem głową w mur, kompletnie w emocjach. To mnie zniszczyło bo straciłem całe ułożone życie, wspólnych znajomych, środowisko w którym oboje przebywaliśmy. Straciłem szacunek w oczach wielu ludzi, bo przez tą sytuację zrezygnowałem z musicalu który wspólnie zaczęliśmy realizować. Straciłem też jedno z największych marzeń bo zrealizowanie tego musicalu to było coś o czym marzyłem od lat.
Ale to nie wszystko. Nie chciałem wracać do 'domu'. Mam 21 lat. Gdy byłem dzieckiem matka cały czas psychicznie się nade mną znęcała. Ciągły szantaż emocjonalny. Ciągłe poczucie winy za błędy które ona popełniła.
Pewnego roku dostałem stypendium - 3000zł. Ona je zabrała i wmówiła mi że daje je na konto oszczędnościowe, a w rzeczywistości zabrała je. Miałem wtedy ok 14 lat. Wiele razy rozmawiałem o tych pieniądzach ale zawsze zbywała mnie poczuciem winy. Jednego razu gdy nie dałem sobie wmówić tych kłamstw i już wiedziałem że mnie okradła zaczęła się kłótnia. Doszło do tego że zagroziła iż pójdzie do lasu i się powiesi, żebym dostał te pieniądze z odszkodowania. A ja byłem dzieckiem.
Ta mamusia którą niegdyś kochałem dla mnie była martwa a został potwór. Gdy miałem 15 lat jedyne co czułem to żądzę mordu wobec własnej matki.
Ciągłe depresje, pustka. Przezywałem to latami. Zero poczucia bezpieczeństwa, zero miłości, bliskości.
Gdy wydawało mi się że już wszystko ogarnąłem to zdarzyła się ta sytuacja z dziewczyną. I dziś jestem wrakiem. Spędziłem dwa tygodnie w szpitalu psychiatrycznym przywieziony przez policję, bo w tamten dzień emocje mi puściły i gdy rodzice zabrali mnie od tej dziewczyny zacząłem krzyczeć że ich nienawidzę i wyrzuciłem z siebie całe uczucie obrzydzenia wobec nich. Krzyczalem że ich pozabijam, ale chciałem jedynie uciec od tych potworów. W końcu mi się to udało i po godzinie dałem się złapać policji, bo chciałem pomocy.
W szpitalu zdecydowałem się wreszcie wyprowadzić z domu. Ale gdy o tym powiedziałem to zaczęła się histeria, brat zagroził że jeśli matka się przeze mnie wykończy to on mnie zabije. Przeszedłem kolejne załamanie emocjonalne. Zacząłem się ciąć końcówką od kabla, brat mnie powstrzymał i prawie złamał mi palec. Pobił mnie. Znów wycieczka do szpitala psychiatrycznego ale nie dałem się hospitalizować.
Na myśl o matce trzęsę się i zwijam w kłębek ze strachu. Na myśl o tym wszystkim co mnie spotkało jedynie mam ochotę płakać. Ciągłe poczucie braku bezpieczeństwa. Ciągłe poczucie tego że nikt mnie nie kocha. Bo przecież matka, rzekomo najbliższa osoba, obrzydliwie mnie skrzywdzila.
Jestem na wakacjach, a mam ciągłą depresję. Co chwila atak paniki i hiperwentylacja. Co chwila pustka i zero sił by cokolwiek zrobić. Co chwila myśli samobójcze i planowanie jak się zabiję gdy wrócę do Polski.
A matka ciągle żyje i mimo wyprowadzki nie da się od niej odciąć. Zaczynam się trzaść, gdy myślę że mam tam na święta jechać. Co gorsza ja się jej boję więc ta metoda na mnie nie zadziała.
A z tą dziewczyną? Skoro mnie zmanipulowała i obiecywala złote góry, a potem powiedziała że dla niej to nic nie znaczy i to moja wina że wszystko źle rozumiem. A do tego nazwała niedojrzałym gdy to ja byłem pewny swoich uczuć, a ona dwa tygodnie mnie zwodziła i nie potrafiła podjąć decyzji... Nie uwierzę że ona chciała bym żył szczęśliwie.
Wszyscy mnie krzywdzą. I boję się że pewnego dnia się potnę, bo ilekroć próbuję podnieść się z tego gówna tym niżej upadam...
Przez przypadek trafilam na ten kanal i twoj komentarz. Wpis jest przed 2 laty. Mam nadzieje, ze jest ci lepiej, cos sie w twoim zyciu wyprostowalo. Piszesz, ze nikt cie nie kocha. Ja tez mialam dlugo takie odczucie. Daj sobie to co chcesz otrzymac od innych. Daj sam sobie milosc, szacunek, wsparcie itd kiedy tylko bedziesz mial taka potrzebe. Inni nie sa w stanie zapelnic naszych emocjonalnych brakow lub tez bedziemy robic za emocjonalnych zebrakow. To teraz jest nasza robota. Pomaga mi taka metoda, inaczej sie czuje sama ze soba. Mam 70 lat i bagaz doswiadczen. Choc sie nie znamy to masz moje wsparcie i czuj sie mocno przytulony. Moge robic za taka wirtualna babcie. Pomaga tez i to bardzo pomaganie innym np jak mozesz to zwierzeta, schronisko cos sam wymysl. Dlaczego? bo wyjdziesz ze swojej glowy, skoncentrujesz sie na innych istotach, ktore dadza ci wzamian wiele milosci, ktorej tak potrzebujesz. Powodzenia
To było mocne. Jesteś wielki.
Dzięki AŻ za tyle.
Dawid wzruszająca historia naprawdę tylko jak uwierzyc jak ciagle coś jest nie tak😔
BARDZO DZIĘKUJĘ ZA POMOC. . .
Mocne!!
Dzięki !!!
Dawidzie WIELKI SZACUN za ten film !!!
Super Film Dawid dzięki
Jesteś wielki....❤
Podziwiam twoja siłę
Głęboki, poruszający przekaz
8:29 do tego czasu miałem cię za osobę która poprostu opowiada zdarzenie ze swego życia tak aby inni mogli coś cennego z niej wywnioskować , czegoś się nauczyć opierając się na twoim doświadczeniu tak jak na każdym innym filmie psychologicznym na różnych innych kanałach. Lecz po tej 8 minucie zauważyłem że nie podchodzisz do tego co mówisz w sposób neutralny tylko z emocjami to dodaje tej wiarygodności której brakuje w 95% procentach innych kanałów o takiej tematyce i nie ukrywam że jestem pierwszy raz u cb na kanale . Nagrywaj dalej w ten sposób to daleko zajdziesz ;)
Dawid dajesz mi takiego powera,że to jest hit ! 😍
Dziekuje za te lzy
Dzięki za ten film.
❤
❤️❤️❤️❤️❤️
Piękne.
Pomogłeś mi.