Hej ;-) Mam kilka begonii, w tym tą, co Ty. Rosną w podłożu z perlitem. Stoją w jasnym miejscu, ale nie mocno nasłonecznionym, w pobliżu nawilżacza. Podlewam od spodu, gdy ziemia lekko przeschnie (sprawdzam palcem), nie zraszam. Oczywiście nawożę. Suche niedoskonałości też usuwam i nic złego się nie dzieje. Begonie mają się świetnie. Pozdrawiam i życzę, by Twoja begonia żyła 100 lat w dobrym zdrowiu :-)
Cudna, ja swoją też ratowałam z półki śmierci w Castoramie, przesadziłam, oberwałam suche i poszarpane kawałki i już zaczyna jakiś wyglądać 🙂, stoi daleko od okna, wodę ma z akwarium, na wiosnę dam ja na zewnatrz
Moją przesadziłem dwa dni temu. Latałem po całym mieście aby zakupić 5l torf bo podobno lubią podłoże zakwaszone. A wszędzie torf 20l lub 40l. Przed przesadzeniem rosła sobie dobrze w podłożu produkcyjnym. Kupiona w Biedronce. Praktycznie wszystkie liście oberwałem które miała na początku bo były brzydkie od wody, uszkodzeń mechanicznych. Szybko puszcza nowe liście. Jest spoko. Podlewam jak higrometr pokazuje 3-4. Boje się, że przesądzenie kosztuje mnie zrzuceniem liści ale podobno to normalne i wypuści nowe.
Powiem tak :NIE mam doświadczenia z begoniami ale kilka dni temu kupiłam na bazarku taka z welurowymi listkami i będę próbować!A taka makulate miała moja teściowa ponad 20 lat temu i nic z nie nie robiła oprócz podlewania.Rosla w zwykłej ogrodowej ziemi i była prześliczna.Powtarzam niezmiennie że do kwiatów trzeba mieć po prostu rękę czyli dobre wyczucie.No ja tego nie mam niestety....😉
mój lokator ma wielka makulatę w północnym oknie. Podlewa obficie, gdy przeschnie. Przycina ją często. Mi nie rośnie średnio w głąb pokoju od północnej strony. Lepiej mi rosną inne odmiany begonii. Makulata nie lubi przeciągów, zalania, ostrego słońca.
Hej ;-) Mam kilka begonii, w tym tą, co Ty. Rosną w podłożu z perlitem. Stoją w jasnym miejscu, ale nie mocno nasłonecznionym, w pobliżu nawilżacza. Podlewam od spodu, gdy ziemia lekko przeschnie (sprawdzam palcem), nie zraszam. Oczywiście nawożę. Suche niedoskonałości też usuwam i nic złego się nie dzieje. Begonie mają się świetnie. Pozdrawiam i życzę, by Twoja begonia żyła 100 lat w dobrym zdrowiu :-)
Cudna, ja swoją też ratowałam z półki śmierci w Castoramie, przesadziłam, oberwałam suche i poszarpane kawałki i już zaczyna jakiś wyglądać 🙂, stoi daleko od okna, wodę ma z akwarium, na wiosnę dam ja na zewnatrz
Witam Cię . Ja swoją makulate też wystawiłam na zewnątrz ale jest trochę osłonięta od słońca i deszczu.
Rośnie super.
Moją przesadziłem dwa dni temu. Latałem po całym mieście aby zakupić 5l torf bo podobno lubią podłoże zakwaszone. A wszędzie torf 20l lub 40l.
Przed przesadzeniem rosła sobie dobrze w podłożu produkcyjnym.
Kupiona w Biedronce. Praktycznie wszystkie liście oberwałem które miała na początku bo były brzydkie od wody, uszkodzeń mechanicznych. Szybko puszcza nowe liście. Jest spoko. Podlewam jak higrometr pokazuje 3-4.
Boje się, że przesądzenie kosztuje mnie zrzuceniem liści ale podobno to normalne i wypuści nowe.
💚💚💚
Podlewaj od dołu!! Ja zabiłem swoją podlewaniem od góry😞
Powiem tak :NIE mam doświadczenia z begoniami ale kilka dni temu kupiłam na bazarku taka z welurowymi listkami i będę próbować!A taka makulate miała moja teściowa ponad 20 lat temu i nic z nie nie robiła oprócz podlewania.Rosla w zwykłej ogrodowej ziemi i była prześliczna.Powtarzam niezmiennie że do kwiatów trzeba mieć po prostu rękę czyli dobre wyczucie.No ja tego nie mam niestety....😉
mój lokator ma wielka makulatę w północnym oknie. Podlewa obficie, gdy przeschnie. Przycina ją często. Mi nie rośnie średnio w głąb pokoju od północnej strony. Lepiej mi rosną inne odmiany begonii. Makulata nie lubi przeciągów, zalania, ostrego słońca.
I jak tam ta begonia? Przeżyła :)
Tez jestem ciekawa bo wlasnie jestem w takim samym momencie.. Mam 3 sztuki u schylku zycia a bardzo bym chciala zeby przezyly