Rzeczka przepływająca przez trzy jeziorka gdzie problemem jest nadmiar małego pstrąga ,tak twierdzą miejscowi których domki letniskowe widać na filmiku.
zembol83 jak się idzie nad jezioro gdzie wkoło tylko kamienie,jagody i renifery to faktycznie tak można pomyśleć ale myli się ten co tak myśli w jeziorach a wszystkie są bardzo czyste jest dużo widelnicy,często można spotkać dużo dużego kiełża,lato jest co prawda krótkie ale w tym samym czasie rójkę ma wszystko co lata a jest tego tyle że potrzebne są moskitiery,w tym czasie na większości jezior od ryby aż się gotuje na powierzchni ,nie wiem jakie są przyrosty roczne bo tu tego nikt nie bada i z pewnością zależy to od jeziora i ilości pokarmu,wiem jednak że na pewnym jeziorze gdzie było pusto nawpuszczali chłopaki pali arktycznej takiej jak dłoń i po roku z lodu łowili do pół kilograma,widziałem też program o Islandi i pokazywali jezioro jak u mnie nic dookoła a tam pstrągi dorastające do 15kg i przyrosty do 3kg rocznie,jest tu niedaleko Pasvik jeszcze bardziej na północ tam co roku łowi się pstrągi 10kg+ zajżyj tutaj jest tam pare zdjęć z moich okolic jak poszukasz po albumach to znajdziesz pstrągi takie powyżej50+ plus.google.com/photos/110848485220747057931/albums?banner=pwa
Ja nie widzę problemu w nadmiarze ryb, ja bym się cieszył że ich tyle jest, bo się ma dużo zabawy a w dzisiejszych czasach jest mało ryb w rzekach i jeziorach.
Witam, W takiej rzeczce duzy pstrag sie raczej nie utrzyma. Jesli ma mozliwosc to schodzi na wieksza wode- w dol rzeczki lub do jeziora, i tylko wplywa do rzeczki zeby sie wytrzec. Bralem udzial w zeszlym roku przy przegladzie rybostanu kilku takich malych rzeczek przy pomocy wedki elektrycznej (we wrzesniu- przed tarlem), najwiecej odnotowanych klas wiekowych to 3, z czego sztuki najwieksze byly w granicach 25-27cm. Taki pstrag jest juz sie w stanie wytrzec, ale przy takiej ilosci malych pstragow na pewno trafialoby sie sporo wiekszych gdyby pozostawaly w rzeczce. Duza ilosc malego pstraga bardzo dobrze swiadczy o mozliwosci rozrodu tej populacji, nie jest problemem, wrecz przeciwnie. Problemem jest to ze rzeczka jest po prostu za mala, i duze ryby zapewne migruja w dol rzeczki- na wieksza wode. Szukalbym ich albo w tych jeziorkach bo zapewne kilka wiekszych sztuk tam zostalo, albo w glownej rzece ktorej ta mala jest doplywem. Pozdrawiam
Nie ma potrzeby szukać bo wiadomo gdzie są jest jak mówisz,z tym że lubie przejść kawałkiem tej rzeczki,są dołki i spowolnienia gdzie są pstrągi do 35cm,zabawa też fajna,nie szukam na tej rzeczce dużych ryb bo ich tam nie ma,rzeczka wpada do morza i na pierwszych dwóch kilometrach pstrąga nie widziałem ,w pobliżu jezior przez które przepływa jest ich dużo,największe są w jeziorze z którego rzeczka wypływa ale to też łowienie dla zabawy,największe z tego łowisko około 1kg,rzadko tam bywam raz na 2-3 lata żeby zobaczyć co się zmienia ,mam fajniejsze łowiska bliżej domu,pstrąg nie jest problemem dla innych gatunków bo tu występuje tylko pstrąg lub palia arktyczna,miejscami lipień,w większych rzeczkach i rzekach wpadających do morza jest łosoś na okonia czy szczupaka trzeba wiedzieć gdzie jechać,bardzo dużo jeziorek i jezior i tylko gdzieniegdzie występują ryby takie jak łowiłem w Polsce,białorybu nie ma z wyjątkiem siei ale to też kawałek ode mnie.
W Polsce nie mieszkam i nie łowie już od dziesięciu lat więc pewnie dużo się zmieniło od czasu jak łowiłem w Polsce,czasem na wakacjach łowie na łowisku Piaseczno chociaż dużo lepszym okresem będzie wiosna i jesień na tym łowisku,a łowi się tam pstrągi tęczowe ,czasem potokowe.
Piękne widoki :) Ryb jak widać też nie brakuje. Pozdrawiam
wspaniałe! z muchówką byłaby tam zabawa! klimat tam bardzo surowy, więc nie sądzę, żeby pstrągi przyrastały do wymiaru większego niż 35cm.
zembol83 łowiłem już 60+ tyle że w innej rzeczce,w jeziorach można trafić na pstrągi kilku kilogramowe,jest to rzadkość ale jest.
mazikrzych ale tam na północy łowiłeś takie 60+? Masakra, to ciekawe czym się żywią... albo bardzo stare takie pstrągi, po kilkanaście lat muszą mieć.
zembol83 jak się idzie nad jezioro gdzie wkoło tylko kamienie,jagody i renifery to faktycznie tak można pomyśleć ale myli się ten co tak myśli w jeziorach a wszystkie są bardzo czyste jest dużo widelnicy,często można spotkać dużo dużego kiełża,lato jest co prawda krótkie ale w tym samym czasie rójkę ma wszystko co lata a jest tego tyle że potrzebne są moskitiery,w tym czasie na większości jezior od ryby aż się gotuje na powierzchni ,nie wiem jakie są przyrosty roczne bo tu tego nikt nie bada i z pewnością zależy to od jeziora i ilości pokarmu,wiem jednak że na pewnym jeziorze gdzie było pusto nawpuszczali chłopaki pali arktycznej takiej jak dłoń i po roku z lodu łowili do pół kilograma,widziałem też program o Islandi i pokazywali jezioro jak u mnie nic dookoła a tam pstrągi dorastające do 15kg i przyrosty do 3kg rocznie,jest tu niedaleko Pasvik jeszcze bardziej na północ tam co roku łowi się pstrągi 10kg+ zajżyj tutaj jest tam pare zdjęć z moich okolic jak poszukasz po albumach to znajdziesz pstrągi takie powyżej50+ plus.google.com/photos/110848485220747057931/albums?banner=pwa
zembol83 plus.google.com/b/107069245222557057801/photos/yourphotos
Ja nie widzę problemu w nadmiarze ryb, ja bym się cieszył że ich tyle jest, bo się ma dużo zabawy a w dzisiejszych czasach jest mało ryb w rzekach i jeziorach.
Witam,
W takiej rzeczce duzy pstrag sie raczej nie utrzyma. Jesli ma mozliwosc to schodzi na wieksza wode- w dol rzeczki lub do jeziora, i tylko wplywa do rzeczki zeby sie wytrzec. Bralem udzial w zeszlym roku przy przegladzie rybostanu kilku takich malych rzeczek przy pomocy wedki elektrycznej (we wrzesniu- przed tarlem), najwiecej odnotowanych klas wiekowych to 3, z czego sztuki najwieksze byly w granicach 25-27cm. Taki pstrag jest juz sie w stanie wytrzec, ale przy takiej ilosci malych pstragow na pewno trafialoby sie sporo wiekszych gdyby pozostawaly w rzeczce. Duza ilosc malego pstraga bardzo dobrze swiadczy o mozliwosci rozrodu tej populacji, nie jest problemem, wrecz przeciwnie. Problemem jest to ze rzeczka jest po prostu za mala, i duze ryby zapewne migruja w dol rzeczki- na wieksza wode. Szukalbym ich albo w tych jeziorkach bo zapewne kilka wiekszych sztuk tam zostalo, albo w glownej rzece ktorej ta mala jest doplywem.
Pozdrawiam
No chyba ze chodzi im o inne gatunki, wtedy rzeczywiscie taka populacja pstraga stanowi konkurencje dla innych gatunkow ryb.
Nie ma potrzeby szukać bo wiadomo gdzie są jest jak mówisz,z tym że lubie przejść kawałkiem tej rzeczki,są dołki i spowolnienia gdzie są pstrągi do 35cm,zabawa też fajna,nie szukam na tej rzeczce dużych ryb bo ich tam nie ma,rzeczka wpada do morza i na pierwszych dwóch kilometrach pstrąga nie widziałem ,w pobliżu jezior przez które przepływa jest ich dużo,największe są w jeziorze z którego rzeczka wypływa ale to też łowienie dla zabawy,największe z tego łowisko około 1kg,rzadko tam bywam raz na 2-3 lata żeby zobaczyć co się zmienia ,mam fajniejsze łowiska bliżej domu,pstrąg nie jest problemem dla innych gatunków bo tu występuje tylko pstrąg lub palia arktyczna,miejscami lipień,w większych rzeczkach i rzekach wpadających do morza jest łosoś na okonia czy szczupaka trzeba wiedzieć gdzie jechać,bardzo dużo jeziorek i jezior i tylko gdzieniegdzie występują ryby takie jak łowiłem w Polsce,białorybu nie ma z wyjątkiem siei ale to też kawałek ode mnie.
A znasz moze miejsca na spinning w polsce bo juz okonia nigdzie u mnie w miescie nie ma
W Polsce nie mieszkam i nie łowie już od dziesięciu lat więc pewnie dużo się zmieniło od czasu jak łowiłem w Polsce,czasem na wakacjach łowie na łowisku Piaseczno chociaż dużo lepszym okresem będzie wiosna i jesień na tym łowisku,a łowi się tam pstrągi tęczowe ,czasem potokowe.
jak nazywa sie ten potok i gdzie leży
gdzie te jeziorka sie mieszczą ?
Mateusz Wiśniewski bardzo blisko miejscowości Vadso,sam koniec Norwegi,daleka północ.
Gdzie to