Przykre jest to, że była żona nie miała na tyle odwagi by poprostu usiąść i porozmawiać z Tobą że kogoś poznała. Świadczyć może to jak bardzo cię szanowała i twoje uczucia. Widocznie nie masz czego żałować. Życzę dużo siły!
Marcin, ja dwa razy w życiu stałam nad klifem ale wyszłam z tego, jestem teraz silna, pomogli mi przyjaciele, rodzina, medycyna i wiara, będzie dobrze, trzymaj się przyjacielu, serdecznie pozdrawiam 😊😊😊😊😊
Milo sie czyta leona...przeszlas swoje i wyszlas na prosta silniejsza. Brawo. Twoja historia tez dodaje wiary ze bedzie dobrze...bo juz robi sie dobrze 💪 Usciski leona!
To straszna choroba,wiem bo doświadczyłam ,uratowało mnie poczucie obowiązku wobec malutkich dzieci.Dobrze że wychodzisz na prostą,trzymam kciuki za Ciebie..super fajny i pozytywny gościu.Dobrze że masz wokół siebie dobrych Ludzi i że umiałeś Ich dostrzec.👍👍👍
Domyślam się co przeżywałeś i przeżywasz. Kilka lat temu mogłem stracić żonę . Miałem dwie sprawy rozwodowe, na jednej na pytanie sędziego czy chce rozwodu powiedziała że tak. Wcześniejsze rozmowy z żoną też były pesymistyczne. Traciłem grunt pod nogami świat mi uciekał nie wyobrażałem sobie życia osobno. Ale z czasem coś drgnęło i wycofała pozew. Jesteśmy razem. Nie zawsze jest super ale uratowałem małżeństwo , żyjemy razem . Jesteś mega pozytywnym gościem, życzę Ci jak najlepiej Pozdrawiam Dochodź do siebie. Powodzenia
To wyglada na to ze u mnie bylo znacznie gorzej z tym... Ale wychodzilem z tego bez farmakologii czy lekarzy, terapeutów. Poza tym, wszystko pozostale potwierdzam. Alkohol zajebiscie pogarsza sytuacje. Posiadanie kogos zyczliwego, kochajacego, pomaga. W tym braku jakiejkolwiek nadziei, w tej pasywnosci, zawsze decydowac sie na chocby najmniejszy krok w strone Światla. U mnie bylo tak ze szukalem kogos, kto mnie wesprze, swoja zyczliwoscia, obecnoscia, Miłością... Dzieki Bogu zdarzyl sie Cud. Problemow bylo potem co nie miara, dziewczyna ktora mnie uratowala pol roku pozniej zaczela mnie zdradzac, ale moj stan byl wtedy juz lepszy, i nie pozwolilem sobie na powrot do tego mroku. Moja niezłomność i Miłość do siebie i do niej spowodowala, ze nadal jestesmy przyjaciółmi. Zdrawiam Ciebie moj rowiesniku, i Ciebie, Ciebie Ciebie...
Cześć czołem Marcinku. Ciepło od Ciebie bije❤️ Grunt, że po upadku potrafiłeś się podnieść:) Tak trzymać! Zwykle sobie powtarzam, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Pozdrawiam, uściskòw moc ślę..🙏💐
Też przeszedłem. Wszystko to samo o czym mówisz. Rok na terapii i dwa rodzaje leków. Jest już lepiej ale niestety jeszcze dużo szarpaniny mi zostało z moją byłą. Sprawa o ailmenty i widywanie syna, oraz spłata mojej połowy mieszkania w ktorym ona mieszka teraz z nowym partnerem. Ps. Też pozbyłem się automatycznie alkoholu jaki miałem w domu a nawet udało mi się rzucić palenie😉 Pozdrawiam i zycze wytrwałości.
W grupie moich znajomych tez doszlo do rozpadow malzenstw.Ja sama bylam na twoim miejscu i rowniez nigdy bym sie nie spodziewala,ze bede miala depresje.Glownie z tego co zauwazylam czesciej mezczyzn dopada.Terapia bardzo wskazana,zeby zrozumiec i pogodzic sie z tym co sie stalo.Ja zaczelam duzo pracowac cos robic zeby nie siedziec i nie myslec bo wtedy zalamywalam sie jeszcze bardziej.Bardzo Ci wspolczuje.Pozdrawiam.
Zdrada i porzucenie to jedno z najbardziej traumatycznych przeżyć ,porównywane do śmierci bliskiej osoby.Ja straciłam męża i czułam sie tak jak Ty ,ale dziś jest już dobrze.Nie poddaj się teraz niedobrym pokusom, faceci często idą w alkohol ,narkotyki i prostytucje …to zło,którego w takim czasie trzeba unikać.
Hej:) Jezus Chrystus jest żywym Bogiem, On uwolnił mnie od depresji, nałogów i chorób J 14:6: "Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie." Przyjdź do Boga, (nie do religii lub denominacji, nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przez Jezusa Chrystusa). Zbliż się do Niego, odwróć się od grzechu, czytaj Jego Słowo a Bóg da ci nowe życie, radość i życie wieczne.
Nigdy nie jest za pozno! Na zakochanie sie tez....trzeba probowac byl pelnym nadziei i nigdy sie nie poddawac, keep going i miec wizje siebie jak bys juz tam bym gdzie chcesz byc...to jest magiczmy trick wszechswiata. Uwiezyc w siebie niezalaznie ile potkniec i odrzucen sie ma w zyciu. Ludzie sukcesu nigdy sie poddaja i ida dalej! Dajesz rade ziom! Idz do przodu z glowa podniesiona do gory!
Potrzeba dużej odwagi żeby tak się otworzyć, od nagrania minęło już trochę czasu, mam nadzieję że dalej myślisz pozytywnie i jest u ciebie wszystko ok, Pracowalem na jednej zmianie z kolegą przez 2 lata i był w podobnej sytuacji jak ty i mojego kolegi już nie ma z nami prawie 3 lata, ludzie bagatelizują odjawy a potem dochodzi do tragedii. W 3 lata temu odeszło dwóch Polaków ktorych znałem a mogli dalej z nami być. Masz super podejście, tak trzymaj. Ja też bym ludziom sugerował odcięcie się od social mediów i newsów lub ich ograniczenie. Pozdrawiam.
Trzymaj sie Marcin, bedzie dobrze , tez przez to przechodze obecnie. Rowniez nie oczekiwalem ze mnie to kiedykolwiek dotknie. Jak bys potrzebowal pogadac to odezwij sie . Pozdrawiam z Cambridge.
Dzieki czlowieku , to jestesmy razem w tym gownie... ale wychodzimy! 🤜🤛 moze uda sie zgrac w nowym roku na piwko jak sie cieplej zrobi. Bobfajnie poznac nowych ludzi i zwidzic fajne miejscowki i fajne puby. To do pozniej marcin!
Jest sprzataczka w restauracji ktora jest niezle powyginana i zdziwaczala i sie dowiedzialem ze jest wlasnie na antydepresanatch..wiec wiem ze one zmieniaja osobowosc...takze uwazam, i nie chce ich brac w long term. Chce tylko wrocic do normalnosci...i wracam 😀 Dzieksy krolowa za comenta!
Myślę ze slowo depresja w dzisiejszych czasach jest za bardzo nadużywana. Ja rozumiem jak ktoś umarł z najbliżej rodziny jak tata, mama,rodzeństwo ale nie z blachych powodów jak nie dostalem pracy o którą aplikowałem 😂😂😂
Depresja czesto wychodzi na swiatlo dzienne na emigracji albo gdy urodzi sie dziecko. Wtedy zaczynamy widziec i to w obu przypadkach co Bylo nie Tak w domu
Dziekowka stary, wszystko powoli sie uklada w zyciu....nie odcinam sie po prostu brake w nagrywaniu. Duzo pracuje i dzialam duzo wiecej na youtubie z moja praca...nagrywam roboty ktore robie i tam troche bardziej edytowania jest i sie skupiam po pracy na tym nowym projekcie....ogolnie wszystko na prawde idzie w dobra strone....ale jestem w kontakcie 👍👍👍👍 milego weekendu pozdro z norwich czlowieku 👍👍👍
Przykre jest to, że była żona nie miała na tyle odwagi by poprostu usiąść i porozmawiać z Tobą że kogoś poznała. Świadczyć może to jak bardzo cię szanowała i twoje uczucia. Widocznie nie masz czego żałować. Życzę dużo siły!
Marcin, ja dwa razy w życiu stałam nad klifem ale wyszłam z tego, jestem teraz silna, pomogli mi przyjaciele, rodzina, medycyna i wiara, będzie dobrze, trzymaj się przyjacielu, serdecznie pozdrawiam 😊😊😊😊😊
Milo sie czyta leona...przeszlas swoje i wyszlas na prosta silniejsza. Brawo. Twoja historia tez dodaje wiary ze bedzie dobrze...bo juz robi sie dobrze 💪
Usciski leona!
To straszna choroba,wiem bo doświadczyłam ,uratowało mnie poczucie obowiązku wobec malutkich dzieci.Dobrze że wychodzisz na prostą,trzymam kciuki za Ciebie..super fajny i pozytywny gościu.Dobrze że masz wokół siebie dobrych Ludzi i że umiałeś Ich dostrzec.👍👍👍
mnie tez dzieci i ruch fizyczny podniosły ciezkie chwile
I jeszcze do tego dołożyć modlitwę a najlepiej różaniec, pozdrawiam serdecznie 🙂
Z Bogiem tez mialem dobre rozmowy wtedy....dzieki pozdrowki
Domyślam się co przeżywałeś i przeżywasz. Kilka lat temu mogłem stracić żonę . Miałem dwie sprawy rozwodowe, na jednej na pytanie sędziego czy chce rozwodu powiedziała że tak. Wcześniejsze rozmowy z żoną też były pesymistyczne. Traciłem grunt pod nogami świat mi uciekał nie wyobrażałem sobie życia osobno. Ale z czasem coś drgnęło i wycofała pozew. Jesteśmy razem. Nie zawsze jest super ale uratowałem małżeństwo , żyjemy razem . Jesteś mega pozytywnym gościem, życzę Ci jak najlepiej Pozdrawiam Dochodź do siebie. Powodzenia
To wyglada na to ze u mnie bylo znacznie gorzej z tym... Ale wychodzilem z tego bez farmakologii czy lekarzy, terapeutów. Poza tym, wszystko pozostale potwierdzam. Alkohol zajebiscie pogarsza sytuacje. Posiadanie kogos zyczliwego, kochajacego, pomaga. W tym braku jakiejkolwiek nadziei, w tej pasywnosci, zawsze decydowac sie na chocby najmniejszy krok w strone Światla. U mnie bylo tak ze szukalem kogos, kto mnie wesprze, swoja zyczliwoscia, obecnoscia, Miłością... Dzieki Bogu zdarzyl sie Cud. Problemow bylo potem co nie miara, dziewczyna ktora mnie uratowala pol roku pozniej zaczela mnie zdradzac, ale moj stan byl wtedy juz lepszy, i nie pozwolilem sobie na powrot do tego mroku. Moja niezłomność i Miłość do siebie i do niej spowodowala, ze nadal jestesmy przyjaciółmi.
Zdrawiam Ciebie moj rowiesniku, i Ciebie, Ciebie Ciebie...
Cześć czołem Marcinku. Ciepło od Ciebie bije❤️
Grunt, że po upadku potrafiłeś się podnieść:) Tak trzymać! Zwykle sobie powtarzam, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Pozdrawiam, uściskòw moc ślę..🙏💐
Dzieki za cueple slowa marta. Usciski rowniez leca do ciebie.🤜🤛
Też przeszedłem. Wszystko to samo o czym mówisz. Rok na terapii i dwa rodzaje leków. Jest już lepiej ale niestety jeszcze dużo szarpaniny mi zostało z moją byłą. Sprawa o ailmenty i widywanie syna, oraz spłata mojej połowy mieszkania w ktorym ona mieszka teraz z nowym partnerem.
Ps. Też pozbyłem się automatycznie alkoholu jaki miałem w domu a nawet udało mi się rzucić palenie😉
Pozdrawiam i zycze wytrwałości.
❤❤❤ dużo serca od babci irenki drogi chlopcze
W grupie moich znajomych tez doszlo do rozpadow malzenstw.Ja sama bylam na twoim miejscu i rowniez nigdy bym sie nie spodziewala,ze bede miala depresje.Glownie z tego co zauwazylam czesciej mezczyzn dopada.Terapia bardzo wskazana,zeby zrozumiec i pogodzic sie z tym co sie stalo.Ja zaczelam duzo pracowac cos robic zeby nie siedziec i nie myslec bo wtedy zalamywalam sie jeszcze bardziej.Bardzo Ci wspolczuje.Pozdrawiam.
Super film:) Cieszę się, że już jest lepiej. Koko Jambo i Do Przodu:)
"Koko dzambo i do przodu" to jest moje morto zyciowe 😂 .... to chyba z chlopkow nie placza bylo? Pozdro!
Marcin jestes bardzo spoko pozytywnym kolesiem 😊 trzymaj sie i pozdrawiam 😊
Dzieki...pozdrowki pierwsze dni w anglii spedzilem wlasnie na hackney central...mile wapomnienia..pozdro!
Wow, podziwiam Cię bardzo.
Trzymaj się Marcin, pozdrawia Cię Marcin!
Dziekowka marcin 🤜🤛
Dobrze wyglądasz Marcin!
Dzieki bro! I dzieki za odwiedziny w norwich! Piateczka!
Zdrada i porzucenie to jedno z najbardziej traumatycznych przeżyć ,porównywane do śmierci bliskiej osoby.Ja straciłam męża i czułam sie tak jak Ty ,ale dziś jest już dobrze.Nie poddaj się teraz niedobrym pokusom, faceci często idą w alkohol ,narkotyki i prostytucje …to zło,którego w takim czasie trzeba unikać.
Hej:) Jezus Chrystus jest żywym Bogiem, On uwolnił mnie od depresji, nałogów i chorób
J 14:6: "Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie."
Przyjdź do Boga, (nie do religii lub denominacji, nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przez Jezusa Chrystusa).
Zbliż się do Niego, odwróć się od grzechu, czytaj Jego Słowo a Bóg da ci nowe życie, radość i życie wieczne.
Tak trzymaj dużo zdrówka. You're not on your own Good luck Mate.
Dwie laski mi złamały serce 💔 i już nawet nie podchodzę od razu lęk blokada …!44 lata depresja taka że już blado to widzę …!🥲
Nigdy nie jest za pozno! Na zakochanie sie tez....trzeba probowac byl pelnym nadziei i nigdy sie nie poddawac, keep going i miec wizje siebie jak bys juz tam bym gdzie chcesz byc...to jest magiczmy trick wszechswiata. Uwiezyc w siebie niezalaznie ile potkniec i odrzucen sie ma w zyciu. Ludzie sukcesu nigdy sie poddaja i ida dalej! Dajesz rade ziom! Idz do przodu z glowa podniesiona do gory!
Potrzeba dużej odwagi żeby tak się otworzyć, od nagrania minęło już trochę czasu, mam nadzieję że dalej myślisz pozytywnie i jest u ciebie wszystko ok,
Pracowalem na jednej zmianie z kolegą przez 2 lata i był w podobnej sytuacji jak ty i mojego kolegi już nie ma z nami prawie 3 lata, ludzie bagatelizują odjawy a potem dochodzi do tragedii. W
3 lata temu odeszło dwóch Polaków ktorych znałem a mogli dalej z nami być.
Masz super podejście, tak trzymaj.
Ja też bym ludziom sugerował odcięcie się od social mediów i newsów lub ich ograniczenie.
Pozdrawiam.
Trzymaj sie Marcin, bedzie dobrze , tez przez to przechodze obecnie. Rowniez nie oczekiwalem ze mnie to kiedykolwiek dotknie. Jak bys potrzebowal pogadac to odezwij sie . Pozdrawiam z Cambridge.
Dzieki czlowieku , to jestesmy razem w tym gownie... ale wychodzimy! 🤜🤛 moze uda sie zgrac w nowym roku na piwko jak sie cieplej zrobi. Bobfajnie poznac nowych ludzi i zwidzic fajne miejscowki i fajne puby. To do pozniej marcin!
@@polackinyourhood Jasne to jestesmy w kontakcie i wychodzimy z tego :)
do uslyszenia , Rafal
Trzymam kciuki za Pana. Będzie dobrze.
Pozdrawiam jak zawsze
Dziekowka DJ ... do przodu 👍
Marcin a pomyślałeś ze wszelkie depresanty zmieniają Twoją osobowość. Ale masz racje co do jednego dużo,duzo pracy.Pozdrawiam
Jest sprzataczka w restauracji ktora jest niezle powyginana i zdziwaczala i sie dowiedzialem ze jest wlasnie na antydepresanatch..wiec wiem ze one zmieniaja osobowosc...takze uwazam, i nie chce ich brac w long term. Chce tylko wrocic do normalnosci...i wracam 😀
Dzieksy krolowa za comenta!
@@polackinyourhood spokx
Doskonale rozumiem, ze strony kobiety po rozstaniu przezywalam podobnie, a klify w Dover tez przeszly mi przez mysl 😂
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Myślę ze slowo depresja w dzisiejszych czasach jest za bardzo nadużywana. Ja rozumiem jak ktoś umarł z najbliżej rodziny jak tata, mama,rodzeństwo ale nie z blachych powodów jak nie dostalem pracy o którą aplikowałem 😂😂😂
Depresja czesto wychodzi na swiatlo dzienne na emigracji albo gdy urodzi sie dziecko. Wtedy zaczynamy widziec i to w obu przypadkach co
Bylo nie Tak w domu
Jesteś niezwykle inspirujący.
Coesze sie ze moglem zainspirowac nawet w tak chu...owej sytuacji
Jesteś bardzo fajnym facetem. Trzymaj się, najgorsze za tobą. Twoją mamę tak samo bolało jak ciebie.
Dzieki Zosia. Ja i Danuta dajemy rade. Pozdrawiam z Norwich
Trzymaj gardę Ziomuś. Nie przjmuj się niczym.
Dzieki ... trzymam garde 🤜🤛
To już przeszłość, nie wracaj do tego. Widocznie nie zasłużyła na Ciebie. Czapeczka odlotowa🎉🎉🎉🎉🎉
Dokladnie tak, dzieki pozdro cieple 👍
Witaj w klubie 😂
Zapraszam do wsparcia mojego kanalu na weekendowego browara
o kurde myslalem ze chlopak okolo 33 lata a ty gadasz ze 41
Jak się trzymasz dziś bratku ?
Dziekowka stary, wszystko powoli sie uklada w zyciu....nie odcinam sie po prostu brake w nagrywaniu. Duzo pracuje i dzialam duzo wiecej na youtubie z moja praca...nagrywam roboty ktore robie i tam troche bardziej edytowania jest i sie skupiam po pracy na tym nowym projekcie....ogolnie wszystko na prawde idzie w dobra strone....ale jestem w kontakcie 👍👍👍👍 milego weekendu pozdro z norwich czlowieku 👍👍👍
Cześć Marcin nie warto przejmować się kobietami.Trzymaj się i wracaj do formy.Pozdrawiam
Wracam do formy! Pozdro bartas!
Fajny chłopak . Znajdziesz wiele ukochanych osób😅
Pozdro dzieki 👌
"The Guard dies, but never surrenders!"✌👍👌❤🩹