Dziękuje bardzo :). Takie sprostowanie powinno rozjaśnić sytuację ludziom, którzy może nie interesują się tak bardzo historią broni pancernej. Pozdrawiam.
Warto dodać, że pododdziały wyposażone w StuG ( Sturm Geschutz ) były podporządkowane artylerii, a nie wojskom pancernym. Istniała także wersja wyposażona w haubicę - StuH 42 ( Sturm Haubitze ) .
Bardzo fajny materiał :) Ciekawostka o tym że Jagd Tiger był zaprezentowany w Orzyszu mnie zabiła bo to nie daleko ode mnie :) Czekam na więcej tego typu ciekawostek.
Brawo Hallacu świetny materiał😊 prosimy więcej takich (można by też wspomnieć o werbelwindach. budowanych na podwoziach czołgów tak jak działa szturmowe) rozwiewających mit pancernego wojska Hitlera które pancerne stało się po zajęciu Czechosłowacji i Francji bo w 1939 nawet My mieliśmy lepsze czołgi niż oryginalne pojazdy Niemców. Pozdrawiam
Fajny materiał, jak zwykle. Błędnym jest jednak wskazywanie na brak KMu jako głównej i największej wady Ferdinanda. Kiedy te działa na Łuku Kurskim, w czasie swojego debiutu, wyjechały na front okazało się, iż ich największym wrogiem jest własny silnik. Zbyt słaby i przeciążony często się zapalał, lub po prostu stawał na skutek awarii. Układ jezdny również był niedostosowany do ciężaru pojazdu, no i do tego Niemcy w trakcie operacji "Cytadela" nie posiadali żadnego pojazdu mogącego ewakuować tego ciężkiego kolosa. Porzucone lub odizolowane od własnych sił pojazdy wpadały w ręce czerwonoarmistów. Więc brak broni maszynowej było raczej wadą skutkową a nie przyczynową. Niemcy użyli tych dział na pod Kurskiem w ofensywny sposób, co również okazało się błędem. "Ferdek" był świetną bronią defensywną. Sowieckie SU-85 na przykład również nie posiadały karabinów, fakt że Ferdinand padał ofiara piechurów było skutkiem błędnego wykorzystania taktycznego pojazdu. :P W każdym razie czekam na kolejne materiały historyczne, bo bardzo je lubię w Twoim wydaniu i niejednokrotnie dowiaduję się nowych, ciekawych szczegółów. Pozdrawiam.
Fajnie wyszło, teraz wszystko gra i trąbi, czekajmy jeszcze aż obudzą sie najwybitniejsze umysły i zaczną pytać "a gdzie JPanzer E100 i RHM WT... tak jeszcze abstrachując, widziałem kiedyś zdjęcia jakoby Toster i Wafel Auf Pz IV naprawde istniały, oczywiście jako pojazdy przewożące działo lub armata przeciwlotnicza a nie jako niszczyciel więc rozumiem że sie nie łapią :P inną sprawą jest StuG który z początku był działem szturmowym wsparcia piechoty, ale później wraz z dodaniem mu lepszych armat (z resztą tak jak i Panzerowi IV) przechrzczono go na niszczyciel czołgów więc jak najbardziej pasuje do zestawienia :)
Toster istniał to fakt , ale nie był to niszczyciel czołgów tylko działo przeciw lotnicze , w War thunder na którejś z mapek jest celem dla lotnictwa i można zobaczyć jak prezentował sie w " boju "
w wocie poprostu nie mieli czego dać, tak naprawde przecież głupim pomysłem było używanie bardzo dużego działa z wielkim mechanizmem unoszenia go i obrotu, w dodatku z nikłą mobilnością i zasadniczo tylko umownym pancerzem... Gdyby niemcy chcieli używać tosterów jako niszczyciela nie powstałby Nashorn
Hallack, fajne wideo, ale informacje mogłyby być odrobinkę bardziej szczegółowe, lub opatrzone ciekawostkami. Np. To, że PzKpfw 38 bazował na czeskim Lekkim Czołgu wz 38 i jako taki nie był całkowicie niemiecka konstrukcją. Warto byłoby też wspomnieć, że określenie StuG to skrót (jakże typowy dla niemieckiej nomenklatury) od Sturmgeschütz - działa szturmowego. Można by nadmienić, że Ferdinand/Elephant to podwozie VK4501(P) czyli po prostu Tygrysa P, który w konkursie na ciężki czołg, następcę legendarnego PzKpfw V Panther został wystawiony przez Ferdynanda Porsche (zbieżność nie jest przypadkowa). Konkurował z najbardziej kultową konstrukcją, którą zaprojektowały zakłady Henschla i która w powszechnej świadomości funkcjonuje jako TEN Tiger. Fajny film!
Hallack - zawiodłem się... Wielokrotnie mówisz, że Ferdinand to twój ulubiony pojazd od czasu żółtych Tygrysów, a powtarzasz dyrdymały rodem z Discovery o braku KM... Aby nie wdawać się w zbyt głęboką polemikę zagadka: wymień proszę radzieckie działo szturmowe/niszczyciela czołgów z KM. No? Nic? Ano jest w tym sens. Ferdinand, Jagdtiger miał walczyć na odległościach 1000m+ gdzie KM to zbędny balast. Największym problemem niemieckich superciężkich niszczycieli, ważniejszym niż chroniczne problemy z lotnictwem i transmisją było użycie niezgodne z przeznaczeniem - tzn. do obrony a nie do ataku. Tak jak wielokrotnie wspominałeś nawiązując do "Na celowniku Ferdynandy" z żółtych tygrysów - w zamyśle konstruktorów miał wyjeżdżać i rozp..alać wszystko w promieniu 2 km i przy takim scenariuszu KM, przy realnym logicznym zasięgu 500 m był po prostu bez sensu. Niestety większość czasu szczególnie Jagdtigery były używane do obrony w sytuacji praktycznie pełnej dominacji aliantów w powietrzu i niedostatecznemu wsparciu [iechoty. A to równało się tylko zagładzie wielkich niszczycieli czy to od rakiet Thunderboltów, czy Sturmovików czy też granatów ppanc piechociarzy i to dlatego konstruktorzy poprawiając Ferdinanada oprócz poprawy pancerza i transmisji dołożyli KM. Jednakże jak już został on użyty zgodnie z przeznaczeniem - to klękajcie narody rozpierducha była. Pozdrawia równolatek z 3miasta ;-)
Jan Fryska zgadzam się z Tobą, przy tak mało zwrotnych pojazdach jakimi były bezwieżowe niszczyciele, km był praktycznie bezużyteczny, te pojazdy miały w założeniu działać przy wsparciu piechoty, i lżejszych pojazdów jak Pz IV, czy III, a Niemcy z powodu braków stosowali je pod koniec wojny, jako ruchome bunkry,(dotyczy to też Jagdtiger-ow) pod Kurskiem, jeszcze jako Ferdynand (po bitwie zmieniono nazwę na Elefant) narobily niezłego bałaganu wśród radzieckich pancerniakow, ale tam miały możliwość pokazać, co potrafi 200mm z frontu i gwintowana rura o średnicy 88mm, długa na 71 kalibrow :D niestety w WoT 128 ma parametry 88, ale to gra, więc się nie czepiam, jak dla mnie najładniejszy TD, nie licząc mojego kochanego Borsinga no i Stug III :)
KM zawsze się przydaje, a gdyby został zepsuty silnik lub taki niszczyciel był zmuszony walczyć w mieście? Wojna to nie koncert życzeń, czasem trzeba było użyć broni niezgodnie z przeznaczeniem. Chodzi o uniwersalność. Poza tym Tigery też miały walczyć na dystansach 2km, a wysyłano je np. do bicia powstańców w Warszawie, one natomiast były niszczone od butelek zapalających ;)
Kot 04 nie wiem czy akurat tygrysy brały w nim udział, ale sam sobie odpowiedziales, jaki sens ma km w czołgu, walczącym w terenie zurbanizowanym, jeśli czołg nie ma odpowiedniego wsparcia piechoty, pokaż mi czołgistów, którzy wyjdą na pancerz pod ostrzałem, gdy strzelców nie widać, czołg w mieście to nawet dziś ciężki temat, a co mówić o tamtych czasach(zobacz zdjęcia z szturmu Groźnego co piechota zrobiła z t72 i t80
Kot 04 nie wiem czy akurat tygrysy brały w nim udział, ale sam sobie odpowiedziales, jaki sens ma km w czołgu, walczącym w terenie zurbanizowanym, jeśli czołg nie ma odpowiedniego wsparcia piechoty, pokaż mi czołgistów, którzy wyjdą na pancerz pod ostrzałem, gdy strzelców nie widać, czołg w mieście to nawet dziś ciężki temat, a co mówić o tamtych czasach(zobacz zdjęcia z szturmu Groźnego co piechota zrobiła z t72 i t80
Zgubiłeś Mardera 1 czyli konwersje PzKpfw II lub zdobycznych francuskich Lorraine, Hotchkiss H-39 i FCM36. Zresztą w WOT jest ten niszczyciel jako premka w drzewku francuskim. pl.wikipedia.org/wiki/Marder_I
Pragne jeszcze dodac że Karabiny Maszynowe do ferdka zostały dodane po doświadczeniach w bitwach z ich udziałem gdzie piechota dosłownie wchodziła na nich i jakimś tam sposobem je niszczyła bądź przejmowała :D
Dodam, że historia StuGa zaczyna sięw 1937 roku, a Jagdtigerem dowodził w końcowym okresie swej kariery ś.p. Otto Carius - niemiecki wielki as pancerny zmarły w 2015 roku.
Hallack Mikołaj był u mnie wcześniej czyli dziś i w garażu ujrzałem SUPER PERSHING gra się nim wspaniale a tak chociaż jest dla mnie. No no to teraz mój cel święta, może upoluje w tedy IS 6 co? no nie wiem ale i tak prezent mi się podoba :D
Panie Piotrze wiem że jest pan zwolennikiem Niemieckiej technologii z czasów drugiej wojny światowej..Może panu spodoba się ten kanał z materiałami archiwalnymi. th-cam.com/channels/WrEj9H4B_DC26wlverM8Mw.html
Dlaczego ups ?? To bardzo dobrze że zwróciłeś uwagę. Nie powinno się podawać nie poprawnych informacji, czy to rozmyślnie czy poprzez nie dopatrzenie, zwłaszcza że to sprzęt bojowy i należy być precyzyjnym w tym temacie, także uważam że postąpiłeś jak najbardziej słusznie :) pozdrawiam
No ale to tam troche zabrzmiało z mojej strony jakbym był jakimś łomem i nie zrozumiał o co chodziło Hallackowi i tak łopatologicznie zrobił dodatkowy film żeby sie usprawiedliwić :P niemniej oba filmy są super i oby takich więcej :)
Syf & Ubóstwo Według mnie postąpiłeś słusznie, a Piotr jest osobą konkretną i stara się przekazywać w swoich materiałach prawdę historyczną. Z pewnością nie żywi urazy o tego typu zwrócenie uwagi.. po za tym przekazał jakąś wiedzę a wydaje mi się że on to po prostu lubi robić :)
I za to cenię ten kanał. "Bawi i uczy" jednocześnie. Serdeczne pozdrowienia dla prowadzącego
Dziękuje bardzo :). Takie sprostowanie powinno rozjaśnić sytuację ludziom, którzy może nie interesują się tak bardzo historią broni pancernej. Pozdrawiam.
Uwielbiam takie materiały.Osobiści poproszę o więcej.Dobra robota senior HAllack :)
bardzo fajne takie filmiki są chcemy ich więcej!
Hallack świetny film. Uwielbiam takie typu filmy i proszę cię o więcej takich odcinków np: Ruskie niszczyciele
jest w końcu materiał historyczny :)
witam hallacku bardzo lubię takie historię są ciekawe
Więcej takich rzeczy! :d
Warto dodać, że pododdziały wyposażone w StuG ( Sturm Geschutz ) były podporządkowane artylerii, a nie wojskom pancernym. Istniała także wersja wyposażona w haubicę - StuH 42 ( Sturm Haubitze ) .
dzięki za omówienie czołgów bo przydało mi się to na referat na historie :)
Bardzo fajny materiał :) Ciekawostka o tym że Jagd Tiger był zaprezentowany w Orzyszu mnie zabiła bo to nie daleko ode mnie :)
Czekam na więcej tego typu ciekawostek.
Kurcze ja sie nie moge doczekac polskich czołgow :)
no i sie doczekał, wróżbitą to ty nie będziesz raczej...
Bardzo fajny film, nie wiedziałem że robisz takie serie (ale też mało zaglądam na filmy z wota). Mam nadzieje że będzie więcej odcinków. Pozdrawiam!
Świetna robota, pozdrawiam.
Brawo Hallacu świetny materiał😊 prosimy więcej takich (można by też wspomnieć o werbelwindach. budowanych na podwoziach czołgów tak jak działa szturmowe) rozwiewających mit pancernego wojska Hitlera które pancerne stało się po zajęciu Czechosłowacji i Francji bo w 1939 nawet My mieliśmy lepsze czołgi niż oryginalne pojazdy Niemców. Pozdrawiam
Fajny materiał, jak zwykle. Błędnym jest jednak wskazywanie na brak KMu jako głównej i największej wady Ferdinanda. Kiedy te działa na Łuku Kurskim, w czasie swojego debiutu, wyjechały na front okazało się, iż ich największym wrogiem jest własny silnik. Zbyt słaby i przeciążony często się zapalał, lub po prostu stawał na skutek awarii. Układ jezdny również był niedostosowany do ciężaru pojazdu, no i do tego Niemcy w trakcie operacji "Cytadela" nie posiadali żadnego pojazdu mogącego ewakuować tego ciężkiego kolosa. Porzucone lub odizolowane od własnych sił pojazdy wpadały w ręce czerwonoarmistów. Więc brak broni maszynowej było raczej wadą skutkową a nie przyczynową.
Niemcy użyli tych dział na pod Kurskiem w ofensywny sposób, co również okazało się błędem. "Ferdek" był świetną bronią defensywną. Sowieckie SU-85 na przykład również nie posiadały karabinów, fakt że Ferdinand padał ofiara piechurów było skutkiem błędnego wykorzystania taktycznego pojazdu. :P
W każdym razie czekam na kolejne materiały historyczne, bo bardzo je lubię w Twoim wydaniu i niejednokrotnie dowiaduję się nowych, ciekawych szczegółów.
Pozdrawiam.
Bardzo ciekawy i bardzo fajny materiał jeśli możesz to dawaj kolejne filmy o tematyce drugo wojennej
Bardzo ciekawy materiał, czekam na więcej ;)
Fajnie wyszło, teraz wszystko gra i trąbi, czekajmy jeszcze aż obudzą sie najwybitniejsze umysły i zaczną pytać "a gdzie JPanzer E100 i RHM WT...
tak jeszcze abstrachując, widziałem kiedyś zdjęcia jakoby Toster i Wafel Auf Pz IV naprawde istniały, oczywiście jako pojazdy przewożące działo lub armata przeciwlotnicza a nie jako niszczyciel więc rozumiem że sie nie łapią :P
inną sprawą jest StuG który z początku był działem szturmowym wsparcia piechoty, ale później wraz z dodaniem mu lepszych armat (z resztą tak jak i Panzerowi IV) przechrzczono go na niszczyciel czołgów więc jak najbardziej pasuje do zestawienia :)
Syf & Ubóstwo toster istnial
Toster istniał to fakt , ale nie był to niszczyciel czołgów tylko działo przeciw lotnicze , w War thunder na którejś z mapek jest celem dla lotnictwa i można zobaczyć jak prezentował sie w " boju "
+zbigniew miszczunio Ale można było go używać alternatywnie jako niszczyciela czołgów.
w wocie poprostu nie mieli czego dać, tak naprawde przecież głupim pomysłem było używanie bardzo dużego działa z wielkim mechanizmem unoszenia go i obrotu, w dodatku z nikłą mobilnością i zasadniczo tylko umownym pancerzem...
Gdyby niemcy chcieli używać tosterów jako niszczyciela nie powstałby Nashorn
Hallack, fajne wideo, ale informacje mogłyby być odrobinkę bardziej szczegółowe, lub opatrzone ciekawostkami. Np. To, że PzKpfw 38 bazował na czeskim Lekkim Czołgu wz 38 i jako taki nie był całkowicie niemiecka konstrukcją. Warto byłoby też wspomnieć, że określenie StuG to skrót (jakże typowy dla niemieckiej nomenklatury) od Sturmgeschütz - działa szturmowego. Można by nadmienić, że Ferdinand/Elephant to podwozie VK4501(P) czyli po prostu Tygrysa P, który w konkursie na ciężki czołg, następcę legendarnego PzKpfw V Panther został wystawiony przez Ferdynanda Porsche (zbieżność nie jest przypadkowa). Konkurował z najbardziej kultową konstrukcją, którą zaprojektowały zakłady Henschla i która w powszechnej świadomości funkcjonuje jako TEN Tiger. Fajny film!
Czy zrobisz takie odcinki o innych liniach i narodowościach?
Hallack - zawiodłem się... Wielokrotnie mówisz, że Ferdinand to twój ulubiony pojazd od czasu żółtych Tygrysów, a powtarzasz dyrdymały rodem z Discovery o braku KM... Aby nie wdawać się w zbyt głęboką polemikę zagadka: wymień proszę radzieckie działo szturmowe/niszczyciela czołgów z KM. No? Nic? Ano jest w tym sens. Ferdinand, Jagdtiger miał walczyć na odległościach 1000m+ gdzie KM to zbędny balast. Największym problemem niemieckich superciężkich niszczycieli, ważniejszym niż chroniczne problemy z lotnictwem i transmisją było użycie niezgodne z przeznaczeniem - tzn. do obrony a nie do ataku. Tak jak wielokrotnie wspominałeś nawiązując do "Na celowniku Ferdynandy" z żółtych tygrysów - w zamyśle konstruktorów miał wyjeżdżać i rozp..alać wszystko w promieniu 2 km i przy takim scenariuszu KM, przy realnym logicznym zasięgu 500 m był po prostu bez sensu. Niestety większość czasu szczególnie Jagdtigery były używane do obrony w sytuacji praktycznie pełnej dominacji aliantów w powietrzu i niedostatecznemu wsparciu [iechoty. A to równało się tylko zagładzie wielkich niszczycieli czy to od rakiet Thunderboltów, czy Sturmovików czy też granatów ppanc piechociarzy i to dlatego konstruktorzy poprawiając Ferdinanada oprócz poprawy pancerza i transmisji dołożyli KM. Jednakże jak już został on użyty zgodnie z przeznaczeniem - to klękajcie narody rozpierducha była.
Pozdrawia równolatek z 3miasta ;-)
to znaczy z czym się nie zgadzasz - z tym że na początku nie miał kmu?
Jan Fryska zgadzam się z Tobą, przy tak mało zwrotnych pojazdach jakimi były bezwieżowe niszczyciele, km był praktycznie bezużyteczny, te pojazdy miały w założeniu działać przy wsparciu piechoty, i lżejszych pojazdów jak Pz IV, czy III, a Niemcy z powodu braków stosowali je pod koniec wojny, jako ruchome bunkry,(dotyczy to też Jagdtiger-ow) pod Kurskiem, jeszcze jako Ferdynand (po bitwie zmieniono nazwę na Elefant) narobily niezłego bałaganu wśród radzieckich pancerniakow, ale tam miały możliwość pokazać, co potrafi 200mm z frontu i gwintowana rura o średnicy 88mm, długa na 71 kalibrow :D niestety w WoT 128 ma parametry 88, ale to gra, więc się nie czepiam, jak dla mnie najładniejszy TD, nie licząc mojego kochanego Borsinga no i Stug III :)
KM zawsze się przydaje, a gdyby został zepsuty silnik lub taki niszczyciel był zmuszony walczyć w mieście?
Wojna to nie koncert życzeń, czasem trzeba było użyć broni niezgodnie z przeznaczeniem. Chodzi o uniwersalność. Poza tym Tigery też miały walczyć na dystansach 2km, a wysyłano je np. do bicia powstańców w Warszawie, one natomiast były niszczone od butelek zapalających ;)
Kot 04 nie wiem czy akurat tygrysy brały w nim udział, ale sam sobie odpowiedziales, jaki sens ma km w czołgu, walczącym w terenie zurbanizowanym, jeśli czołg nie ma odpowiedniego wsparcia piechoty, pokaż mi czołgistów, którzy wyjdą na pancerz pod ostrzałem, gdy strzelców nie widać, czołg w mieście to nawet dziś ciężki temat, a co mówić o tamtych czasach(zobacz zdjęcia z szturmu Groźnego co piechota zrobiła z t72 i t80
Kot 04 nie wiem czy akurat tygrysy brały w nim udział, ale sam sobie odpowiedziales, jaki sens ma km w czołgu, walczącym w terenie zurbanizowanym, jeśli czołg nie ma odpowiedniego wsparcia piechoty, pokaż mi czołgistów, którzy wyjdą na pancerz pod ostrzałem, gdy strzelców nie widać, czołg w mieście to nawet dziś ciężki temat, a co mówić o tamtych czasach(zobacz zdjęcia z szturmu Groźnego co piechota zrobiła z t72 i t80
0:14 ....i wyszlo bardzo fajnie (:
co to za bębny w tle chcialbym wiedzieć
może ktoś podaj linkacza do w tego wczesniejszego filmiku o którym hallack mówi bo go nie widziałem a chetnie obejże
:D więcej takich filmików stary :D
Zgubiłeś Mardera 1 czyli konwersje PzKpfw II lub zdobycznych francuskich Lorraine, Hotchkiss H-39 i FCM36. Zresztą w WOT jest ten niszczyciel jako premka w drzewku francuskim.
pl.wikipedia.org/wiki/Marder_I
WOW, rewelacja ! :)
Pragne jeszcze dodac że Karabiny Maszynowe do ferdka zostały dodane po doświadczeniach w bitwach z ich udziałem gdzie piechota dosłownie wchodziła na nich i jakimś tam sposobem je niszczyła bądź przejmowała :D
Witam Hallacku :)
Witam w ten piękny dzionek :)
***** A jakże piękny ;D
Prezydent Polski o ty karakanie przebrzydly
Dodam, że historia StuGa zaczyna sięw 1937 roku, a Jagdtigerem dowodził w końcowym okresie swej kariery ś.p. Otto Carius - niemiecki wielki as pancerny zmarły w 2015 roku.
Fajne i ok tylko wszystkie pojazdy Niemcy wprowadzali w związku z ciężką sytuacją na ostfront...dużo niepotrzebnych kilka naprawdę świetnych
A co ze stugiem IV?
brakuje jednej z wersji Marder I, czyli growego FCM 36 Pak40.
a co z pzsf-elem?
Ferdinand - pojazd bez kmu a Elefant to wersja z karabinem przede wszystkim
Hallack Mikołaj był u mnie wcześniej czyli dziś i w garażu ujrzałem SUPER PERSHING gra się nim wspaniale a tak chociaż jest dla mnie.
No no to teraz mój cel święta, może upoluje w tedy IS 6 co? no nie wiem ale i tak prezent mi się podoba :D
A może po prostu zrobisz serie tego typu...wiadomo że takie czołgi jak japońskie(OI) nie są historyczne lecz takie jak Tiger, Is itd...
Cześć ! hallack :)
fajny film
A Jagdpanther?
Dla takich filmów warto przerwać granie w wota i zmarnować włączoną rezerwę bojową. :)
a gdzie jag panther e 100???? :D
Jagd panzer e 100 nie istniał jest zmyślony na potrzebe x tieru niemieckich niszczycieli największym niszczycielem niemieckim był i będzie jagdtiger
hallack do niemieckiego drzewka dojdą niszczyciele w world of warships zrób o nich odcinek pls
nagraj bitwe amx liberty
a gdzie jagdpanthera ?? :(
jp2
a gdzie jagpanther e 100 ??? :D
istniał tylko na papierze
Jak dobrze pamiętam to obydwa dickery zostały użyte w boju
ominąłeś Pz.Sfl. IVc
za krótko :/
Ja do dzisiaj model jagdpanthera mam
Panie Piotrze wiem że jest pan zwolennikiem Niemieckiej technologii z czasów drugiej wojny światowej..Może panu spodoba się ten kanał z materiałami archiwalnymi.
th-cam.com/channels/WrEj9H4B_DC26wlverM8Mw.html
Pragnę dodać iż Hetzer był zaprojektowany specjalnie na urodziny Hitlera !
i skutecznie sobie radził z Amerykańskimi Shermanami :D
Patryk Dyl tak samo jak bodajże tygrys
Tak ale jego nastepna generacja Tiger II czyli Tygrys królewski :D
Patryk Dyl yyyy nie, była to pierwsza wersja tygrysa i tygrysa (P) ^^
hmmm chyba raczej tak ale wolę śie nie przezbywać bo nie jestem pewien
Siema Hallack!
ja bym chciał mieć w WoT Sd. Kfz. 234/4, nawet jako premium bym brał
Ups to chyba chodzi o mój komentarz :P
Dlaczego ups ?? To bardzo dobrze że zwróciłeś uwagę. Nie powinno się podawać nie poprawnych informacji, czy to rozmyślnie czy poprzez nie dopatrzenie, zwłaszcza że to sprzęt bojowy i należy być precyzyjnym w tym temacie, także uważam że postąpiłeś jak najbardziej słusznie :) pozdrawiam
No ale to tam troche zabrzmiało z mojej strony jakbym był jakimś łomem i nie zrozumiał o co chodziło Hallackowi i tak łopatologicznie zrobił dodatkowy film żeby sie usprawiedliwić :P
niemniej oba filmy są super i oby takich więcej :)
Syf & Ubóstwo Według mnie postąpiłeś słusznie, a Piotr jest osobą konkretną i stara się przekazywać w swoich materiałach prawdę historyczną. Z pewnością nie żywi urazy o tego typu zwrócenie uwagi.. po za tym przekazał jakąś wiedzę a wydaje mi się że on to po prostu lubi robić :)
Zdaje sobie z tego sprawe i dlatego szanuje go nad życie
jaki monolog wtf?!
Słabiutko, nagrywasz film historyczny a żadnych parametrów nawet tych pojazdów nie podałeś.
film dotyczy tego kiedy pojazdy były produkowane :)
A kiedy będzie dłuższy na temat nich?
wiecej takich odcinków dla noobów z histori