Z przyjemnością wysłuchałam i czekam na więcej :). Moje pomysły na tematy to: jakie (proste) narzędzia warto użyć przy projekcie Agile, oraz wskazówki jak skutecznie pracować w Agile w wirtualnym zespole.
Hej, fajny content - dzięki wielkie! Wspomniałeś, że będziesz mówił o tym w jakich przypadkach waterfall przydaje się bardziej. Jest szansa na rozwinięcie tego tematu w jednym z kolejnych filmików? Fajnie byłoby też gdybyś rozwinął trochę temat zarządzania zespołem i zarządzania projektami w sekcji "Kiedy warto korzystać"
Tak słucham 3 prezentacji i gdzieś już to wszystko słyszałem => TQM to taki odpowiednik Agile w przemyśle. Tutaj też klient najważniejszy, jakość, rozwój zespołu i gromadzenie wiedzy dla organizacji itp. itd. W zasadzie mam pytanie czy podejście Agile da się wykorzystać np w handlu, gdzie na dzień dzisiejszy dominują jednak procedury, przepisy na wszystko rozwiązania instant ?
Hej :) To po kolei 1. Da się wdrożyć. Czy będzie skuteczne - to odpowiedź "To zależy" ;). A na poważnie to wg. mnie to nie agile ma być "bogiem" tylko najpierw to, czego potrzebujesz do osiągnięcia sukcesu. Ten film tutaj daje szerszą perspektywę - th-cam.com/video/ONUtpIX40x0/w-d-xo.html Czy ja korzystałem i korzystam z tego podejścia? Tak. Czy zawsze się sprawdza? Jeżeli chodzi o filozofię - tak. Jeżeli chodzi o konkretny sposób pracy to nie - nie zawsze pasuje i można w duchu zwinności i współpracy wykorzystywać harmonogram, czy "issue list" i to jest ok. 2. Ludzie chcą, żeby podejmować decyzje za nich - tak, to prawda. Z tylko takimi ludźmi nie zrobisz mega zespołu. I tyle. Ale to nie znaczy, że nie mogą być jego częścią. Wcale nie potrzebujemy liderów na każdym kroku. Można spróbować zainwestować w nich, ich postawę i pewność siebie, albo zaakceptować to ograniczenie. To też może być ok. 3. Kto wymaga w SCRUM? Każdy od każdego :D. Rozumiem, że chodzi o to, żeby na koniec egzekwować wyniki i żeby było zrobione? Założenie jest takie, że trochę inna filozofia tym rządzi - umawiamy się na coś, to zobowiązujesz się to zrobisz (sprint plan) i weryfikujemy się wg. tego zobowiązania. Idealnie to na daily zespół powinien się zorientować, że coś idzie nie tak i podnieść ten temat. Jeżeli jest ktoś komu zależy i większości ludzi zależy to temat się podniesie. Jeżeli nie zależy, to temat umrze. Najczęściej naturalnie układa się to tak, że Product Owner jako odpowiedzialny za maksymalizowanie wartości na back-logu będzie tym, którzy oczekuje, ale.... To od momentu rozpoczęcia sprintu zespół powinien poczuwać się do tego, że ma dostarczyć. Ważne jest jak to ustawimy i przekażemy. Jeżeli zespół nie poczuje, że to jest "ich" temat to będzie "wisiał" na PO albo kimkolwiek innym, żeby ich pilnował. Tu naprawdę można sp.... na dużo różnych sposobów. Żeby podsumować - zarządzanie projektami jest dla dorosłych. Z dziećmi pracuje się inaczej. Niestety czasem można mieć wrażenie, że dorosłych wcale tak dużo nie ma ;)
To zalezy jakie. "Mild hybrid" wystepuje najczęściej. PR adżajla, skuteczność biurokratycznego waterfalla ;). Ten spór jest sztuczny. Jak pomiędzy kombinerkami a młotkiem. Nie lubię określenia hybryda - wolę świadome wybieranie kiedy, co pasujw lepiej.
@@zarzadzanieprojektami-mkapusta Zgadzam się z tym całkowicie. Skoro już idziemy w tę stronę, to jak zrozumieć proces (bo to chyba o niego najczęściej chodzi) na tyle dobrze, by wiedzieć, co w danej chwili zastosować. To już raczej kwestia doświadczenia. Słuchając materiałów na kanale i czytając książkę, choć dopiero kilka stron, odnoszę wrażenie, że w mojej pracy jest trochę "wodospadania" - z wodolejstwem włącznie :D, a trochę zwinności - także tej w opisanej "8 mistrzowskich technikach". Czy na jednym z odcinków mógłbyś rozwinąć temat "Mild Hybrid"?
@@ZythaarDarksoul Świat jest taką mieszaniną po prostu, bo wszystkie modele, które są tworzone są błędne, ale czasem użyteczne :) Problemem jest jak ktoś traktuje model jako coś danego od Boga i wpada w fanatyzm. "Mild hybrid" to z motoryzacji. Montuje się silniczek elektryczny w samochodzie, który ogranicza spalanie na ok. 0,5 litra na 100 km :) Wystarczy, żeby nie płacić akcyzy, a za mało, żeby naprawdę działało :). Po prostu najprostsze jest samo-oszukiwanie się, że "jesteśmy zwinni, elastyczni i współrpacujemy", gdy często po prostu nie ma podstaw :( Brak fundamentów. Czasem są dwie szkoły, teoretycznie sprzeczne, ale obie mogą mieć rację, bo w innych okolicznościach, w innym środowisku wypracowywali swoje podejście. Twoje środowisko i Twoje projekty mają swoją specyfikę i zawsze trzeba dopasować do siebie. Na szczęście tych głównych modeli działania jest mało i można wykorzystać je jako punkt wyjścia do tworzenia "swojej sztuki walki" :)
@@zarzadzanieprojektami-mkapusta Już rozumiem - trzeba przeanalizować każde z pakietów narzędzi pod kątem tego, co w danej sytuacji można z nimi zrobić i dobrać odpowiednie narzędzie do pracy, którą trzeba wykonać. Dziękuję za rzeczową odpowiedź.
Panie Mariuszu, świetny materiał - dziękuję. Chciałam przy okazja spytać z jakiei program wykorzystuje Pan do prezentacji? Myślę, że taki sposób prezentacji dobrze zapada w pamięć. Kojarzy mi się z mapami myśli. Pozdrawiam serdecznie, Marta
Więcej filmów o Agile znajdziesz na playliście: bit.ly/30HjfCl
💡 Nie zapomnij też o subskrypcji kanału :)
Wspaniały i genialny wykładowca - prosty i przejrzysty sposób prezentacji wiedzy! Wielkie dzięki za zamieszczone materiały na YT.
Ogromnie dziękuję. Bardzocmiło to słyszeć :).
Fajnie, że prezentujesz to bardzo zdroworozsądkowo i prostym językiem!
Dziękuję za świetny materiał!
Z przyjemnością wysłuchałam i czekam na więcej :). Moje pomysły na tematy to: jakie (proste) narzędzia warto użyć przy projekcie Agile, oraz wskazówki jak skutecznie pracować w Agile w wirtualnym zespole.
Czekam na kolejne odcinki :)
Chętnie usłyszę o technikach, które pomagają osiągnąć sukces z Agile.
Super,także stosuje te metody,Naprawdę
Bardzo fajny cykl.
Dzięki. Jak masz jakieś pomysły na kolejne tematy w Agile to dawaj - będziemy działać :)
Dziękuję
Co to za program do robienia wykresów "mapy myśli" ?
Tutaj to freemind.
Hej, fajny content - dzięki wielkie! Wspomniałeś, że będziesz mówił o tym w jakich przypadkach waterfall przydaje się bardziej. Jest szansa na rozwinięcie tego tematu w jednym z kolejnych filmików? Fajnie byłoby też gdybyś rozwinął trochę temat zarządzania zespołem i zarządzania projektami w sekcji "Kiedy warto korzystać"
Tak słucham 3 prezentacji i gdzieś już to wszystko słyszałem => TQM to taki odpowiednik Agile w przemyśle. Tutaj też klient najważniejszy, jakość, rozwój zespołu i gromadzenie wiedzy dla organizacji itp. itd. W zasadzie mam pytanie czy podejście Agile da się wykorzystać np w handlu, gdzie na dzień dzisiejszy dominują jednak procedury, przepisy na wszystko rozwiązania instant ?
5:40.... najciekawsze..... da się coś wdrożyć ? będzie skuteczne ? o to nam chodzi mandzerom ...
tylko czasami działa ... ludzie chcą żeby podejmować decyzję za nich ....
kto wymaga w scrum teamie ? Czy może wymagać ?
Hej :) To po kolei
1. Da się wdrożyć. Czy będzie skuteczne - to odpowiedź "To zależy" ;). A na poważnie to wg. mnie to nie agile ma być "bogiem" tylko najpierw to, czego potrzebujesz do osiągnięcia sukcesu. Ten film tutaj daje szerszą perspektywę - th-cam.com/video/ONUtpIX40x0/w-d-xo.html
Czy ja korzystałem i korzystam z tego podejścia? Tak. Czy zawsze się sprawdza? Jeżeli chodzi o filozofię - tak. Jeżeli chodzi o konkretny sposób pracy to nie - nie zawsze pasuje i można w duchu zwinności i współpracy wykorzystywać harmonogram, czy "issue list" i to jest ok.
2. Ludzie chcą, żeby podejmować decyzje za nich - tak, to prawda. Z tylko takimi ludźmi nie zrobisz mega zespołu. I tyle. Ale to nie znaczy, że nie mogą być jego częścią. Wcale nie potrzebujemy liderów na każdym kroku. Można spróbować zainwestować w nich, ich postawę i pewność siebie, albo zaakceptować to ograniczenie. To też może być ok.
3. Kto wymaga w SCRUM? Każdy od każdego :D. Rozumiem, że chodzi o to, żeby na koniec egzekwować wyniki i żeby było zrobione? Założenie jest takie, że trochę inna filozofia tym rządzi - umawiamy się na coś, to zobowiązujesz się to zrobisz (sprint plan) i weryfikujemy się wg. tego zobowiązania. Idealnie to na daily zespół powinien się zorientować, że coś idzie nie tak i podnieść ten temat. Jeżeli jest ktoś komu zależy i większości ludzi zależy to temat się podniesie. Jeżeli nie zależy, to temat umrze. Najczęściej naturalnie układa się to tak, że Product Owner jako odpowiedzialny za maksymalizowanie wartości na back-logu będzie tym, którzy oczekuje, ale.... To od momentu rozpoczęcia sprintu zespół powinien poczuwać się do tego, że ma dostarczyć.
Ważne jest jak to ustawimy i przekażemy. Jeżeli zespół nie poczuje, że to jest "ich" temat to będzie "wisiał" na PO albo kimkolwiek innym, żeby ich pilnował. Tu naprawdę można sp.... na dużo różnych sposobów.
Żeby podsumować - zarządzanie projektami jest dla dorosłych. Z dziećmi pracuje się inaczej. Niestety czasem można mieć wrażenie, że dorosłych wcale tak dużo nie ma ;)
A cykl PDCA nie jest czasem trochę LEAN? 😉
To LEAN jest czasem PDCA :)
@@zarzadzanieprojektami-mkapusta No tak 😉😀👍🏻
#zasieg
Ciekawe, czy zamiast rozstrzygać spór Agile vs Waterfall da się wykorzystać hybrydę. Hybrydy ostatnio są modne :)
To zalezy jakie. "Mild hybrid" wystepuje najczęściej. PR adżajla, skuteczność biurokratycznego waterfalla ;). Ten spór jest sztuczny. Jak pomiędzy kombinerkami a młotkiem. Nie lubię określenia hybryda - wolę świadome wybieranie kiedy, co pasujw lepiej.
@@zarzadzanieprojektami-mkapusta Zgadzam się z tym całkowicie. Skoro już idziemy w tę stronę, to jak zrozumieć proces (bo to chyba o niego najczęściej chodzi) na tyle dobrze, by wiedzieć, co w danej chwili zastosować. To już raczej kwestia doświadczenia. Słuchając materiałów na kanale i czytając książkę, choć dopiero kilka stron, odnoszę wrażenie, że w mojej pracy jest trochę "wodospadania" - z wodolejstwem włącznie :D, a trochę zwinności - także tej w opisanej "8 mistrzowskich technikach". Czy na jednym z odcinków mógłbyś rozwinąć temat "Mild Hybrid"?
@@ZythaarDarksoul Świat jest taką mieszaniną po prostu, bo wszystkie modele, które są tworzone są błędne, ale czasem użyteczne :) Problemem jest jak ktoś traktuje model jako coś danego od Boga i wpada w fanatyzm. "Mild hybrid" to z motoryzacji. Montuje się silniczek elektryczny w samochodzie, który ogranicza spalanie na ok. 0,5 litra na 100 km :) Wystarczy, żeby nie płacić akcyzy, a za mało, żeby naprawdę działało :). Po prostu najprostsze jest samo-oszukiwanie się, że "jesteśmy zwinni, elastyczni i współrpacujemy", gdy często po prostu nie ma podstaw :( Brak fundamentów. Czasem są dwie szkoły, teoretycznie sprzeczne, ale obie mogą mieć rację, bo w innych okolicznościach, w innym środowisku wypracowywali swoje podejście. Twoje środowisko i Twoje projekty mają swoją specyfikę i zawsze trzeba dopasować do siebie. Na szczęście tych głównych modeli działania jest mało i można wykorzystać je jako punkt wyjścia do tworzenia "swojej sztuki walki" :)
@@zarzadzanieprojektami-mkapusta Już rozumiem - trzeba przeanalizować każde z pakietów narzędzi pod kątem tego, co w danej sytuacji można z nimi zrobić i dobrać odpowiednie narzędzie do pracy, którą trzeba wykonać. Dziękuję za rzeczową odpowiedź.
Panie Mariuszu, świetny materiał - dziękuję. Chciałam przy okazja spytać z jakiei program wykorzystuje Pan do prezentacji? Myślę, że taki sposób prezentacji dobrze zapada w pamięć. Kojarzy mi się z mapami myśli.
Pozdrawiam serdecznie,
Marta
Bo to mapy myśli :) Tutaj akurat to Freemind. Świetny, darmowy i bardzo funkcjonalny.