W pełni popieram ideę mieszania prądów z różnych źródeł. Ja też mam pewne doświadczenia z takim mieszaniem i będę je kontynuował budując specjalne zasilacze. Idea mieszania energii sprawdziła się również w starych laptopach Dell Latitude 520 i 530. W tym wypadku zasilanie solarne jest podłączane do gniazda ładowarki - oczywiście nie bezpośrednio tylko za pośrednictwem stabilizatora (w tym wypadku na dwóch równoległych tranzystorach BD437), by obniżyć napięcie do poziomu podobnego jak w oryginalnej ładowarce. Jeśli napięcie solarne utrzymuje się na właściwym poziomie, to wyświetla się ikona zasilania sieciowego. Jeśli podaż prądu solarnego jest za mała a napięcie spada poniżej normalnego poziomu, wtedy część prądu jest pobierana z wewnętrznego akumulatora. Program monitorujący status zasilania wyświetla wtedy ikonę zasilania akumulatorowego a przewidywany przez niego czas działania na baterii, jaki wyświetla, osiąga czasem wartości nawet ponad... 4000 godzin (!?). Nie wiem, czy te wskazanie jest prawidłowe, niemniej zużycie prądu z wewnętrznej baterii jest w tym wypadku tak małe, że laptop mógłby tak działać przez prawie cały dzień. Na innych laptopach ten numer może się nie udać, wszystko zależy od elektroniki na płycie głównej albo w samej baterii oraz mocy dawanej przez solarne baterie. Alternatywne wyjście to używać samochodową ładowarkę zasilaną z gniazda zapalniczki. Do zasilania tej ładowarki można użyć zasilanie solarne przepuszczone przez stabilizator 12V oraz akumulator 12V i oba - jak u Ciebie - podłączyć do ładowarki przez podwójną diodę Schottky'ego. Można również przez dodatkową diodę podpiąć zasilacz sieciowy, który, współpracując z dodatkową elektroniką monitorującą stan zasilania solarnego oraz akumulatora, mógłby zasilać te same urządzenie lub ładować akumulator. Teoretycznie: sam pobór mocy z sieci również mógłby być dopasowany do podaży energii solarnej przez kontroler PWM (lub komparator z przekaźnikiem) sterowany napięciem solarnym, czyli im więcej prądu solarnego tym mniej prądu z sieci (to mogłoby ograniczyć jałowy prąd pobierany z sieci albo całkiem go wyłączyć).
2 ปีที่แล้ว +2
Kiedyś zastanawiałem się, czy właśnie nie zbudować sobie takiego własnego regulatora ładowania, który miałby taki monitoring i płynne wspomaganie braków prądu solarnego prądem z sieci. Może dałoby się też zmodyfikować jakiś zasilacz impulsowy i wstrzelić się w układ sprzężenia zwrotnego.
Решение на диодах в этом случае очень помогает, в похожем решении я добавил step-down и реле на 24в. Управление инвертором при всходом и заходе. Спасибо автору. Всё как всегда интересно.
Doradz m prosze, mieszksm w bloku na 4 pietrze na daszku nad balkonem mam 2 panele 100W ETFE pod w miare dobrym kątem poniewaz dadzek jest spadzisty, oraz na barietce od balkonie 3 szt. od strony południowo wschodniej oraz jeden od Poludniowej. razem 6x 100W jak je najlepiej podlaczyc i jaki kupic mikroinwerter niedrogi aby nie zaklucał mi pasna KF ? Dziekuje z gòry za pomoc Piotr
czyli wciąż kicha nadal marnuje się prąd na radiatorze diody no chyba że ma on za zadanie ogrzewać pomieszczenie ale chyba troszku za mały będzie do powierzchni mieszkania, ale sam pomysł z mieszaniem PV z zasilaczem warty wypróbowania
2 ปีที่แล้ว +1
No niestety. Strata zawsze jest. Teoretycznie wydzielone ciepło dołącza do puli ciepła oddawanego przez kaloryfer i razem ogrzewają mieszkanie :). Jednak tak jak słusznie zaznaczyłeś, udział tego ciepła jest raczej znikomy. W sumie to nie wiem ile watów tam się traci. Kiedyś spróbuję to wyliczyć.
Super filmik. Właśnie czegoś takiego szukałem. Mógłbyś udostępnić schemat tego Twojego mieszacza? A w sumie najbardziej chodzi o oznaczenia tej podwójnej diody.
2 ปีที่แล้ว +2
Schematu nie przygotowywałem, bo w sumie więcej czasu by mi zajęło jego narysowanie niż wykonanie ;). Dioda to ST STPS60L45CW. Jej schemat opublikowałem na kanale jako post (w zakładce "Społeczność").
Cześć, super materiał, jak zwykle :-) Mam pytanie, co sądzisz o falownikach (inwerterach) hybrydowych? Też można do nich podłączyć, np. panele oraz prąd z sieci. Miałeś już z tym do czynienia? Może zrobisz materiał o nich? Pozdrawiam :-)
2 ปีที่แล้ว +2
Owego czasu myślałem o takim. Przymierzałem się nawet do zakupu. Kiedyś pewnie to zrobię. Niestety, nie wiem na razie kiedy, bo te urządzenia tanie nie są. Obecnie jego funkcje u mnie spełniają 3 współpracujące urządzenia - ATS, regulator i przetwornica. Bo inwerter hybrydowy to właśnie takie 3-w-1.
@ Faktycznie hybryda jest droga, a to co Ty zastosowałeś z pewnością daje radę, ale też swoje kosztuje. Sprawdzałeś jaka jest różnica? :-)
2 ปีที่แล้ว +2
Cenowo? Kiedyś porównywałem ceny na Aliexpress ale to było chyba w zeszłym roku albo i nawet w jeszcze wcześniejszym i pewnie teraz się pozmieniało. Muszę ponownie posprawdzać. Generalnie niełatwo jest znaleźć taką hybrydę pod 12v. Wszystkie są co najmniej 24v a jak już jest jakiś 12v to nie działał tak jak bym potrzebował. W szczególności one zazwyczaj miały wbudowany regulator PWM a nie MPPT.
Straty na diodzie będziesz miał większe niż na tym wentylatorze :D np. (0.3V * 20A= 6W) Jak już to mogłeś to zrobić na tranzystorze SiC z niskim RDSon no ale wtedy nie byłoby to takie proste.
2 ปีที่แล้ว +2
W sumie prawda :D. Na szczęście na razie największe natężenie, jakie szło przez diodę, to jakieś 7A. W sumie to chyba najbardziej zależało mi na tym, żeby ten wentylator się po prostu nie kręcił. Zasilacz miałem zaraz koło laptopa i szum wentylatora mi po prostu przeszkadzał. Tym bardziej, że wraz ze wzrostem napięcia zwiększa się on znacznie. Niezbyt dobrze jest wykonany ten model zasilacza. Wiatrak kręci się nawet wtedy, gdy zasilacz pracuje na jałowym.
ale po co stosowac zasilacz ktory najpierw mi zmniejsza napiecie, by potem je zwiekszyc przez przetwornice, nie lepiej byloby sumowac 220v juz za przetwornica??
2 ปีที่แล้ว
Pewnie, że lepiej. Jednak sumowanie prądu 230v nie jest takie łatwe, bo trzeba uwzględnić przesunięcia fazowe itp. Na szczęście obecnie są już dostępne takie urządzenia, które to robią. Mam takie. Jeszcze nie podłączone. Przymierzałem się do zrobienia jakiegoś filmu o tym.
Oj, tego na razie się nie podejmę. To dość skomplikowany temat. Trzeba by synchronizować fazy i w ogóle. Poza tym na razie mi nie jest potrzebny. Mogłoby się ewentualnie przydać gdybym chciał wspomagać przetwornicę prądem z gniazdka. Ale to chyba wymagałoby w ogóle zbudowania przetwornicy od nowa. Tak żeby mogła się zsynchronizować z fazą prądu z sieci.
"Proste rozwiązania są najbardziej niezawodne. Im urządzenie jest bardziej skomplikowane ty bardziej zawodne."
Prawda Stara jak świat
Zgadza się. Aczkolwiek proste rozwiązania są też często nudne ;).
W pełni popieram ideę mieszania prądów z różnych źródeł. Ja też mam pewne doświadczenia z takim mieszaniem i będę je kontynuował budując specjalne zasilacze.
Idea mieszania energii sprawdziła się również w starych laptopach Dell Latitude 520 i 530. W tym wypadku zasilanie solarne jest podłączane do gniazda ładowarki - oczywiście nie bezpośrednio tylko za pośrednictwem stabilizatora (w tym wypadku na dwóch równoległych tranzystorach BD437), by obniżyć napięcie do poziomu podobnego jak w oryginalnej ładowarce. Jeśli napięcie solarne utrzymuje się na właściwym poziomie, to wyświetla się ikona zasilania sieciowego. Jeśli podaż prądu solarnego jest za mała a napięcie spada poniżej normalnego poziomu, wtedy część prądu jest pobierana z wewnętrznego akumulatora. Program monitorujący status zasilania wyświetla wtedy ikonę zasilania akumulatorowego a przewidywany przez niego czas działania na baterii, jaki wyświetla, osiąga czasem wartości nawet ponad... 4000 godzin (!?). Nie wiem, czy te wskazanie jest prawidłowe, niemniej zużycie prądu z wewnętrznej baterii jest w tym wypadku tak małe, że laptop mógłby tak działać przez prawie cały dzień. Na innych laptopach ten numer może się nie udać, wszystko zależy od elektroniki na płycie głównej albo w samej baterii oraz mocy dawanej przez solarne baterie. Alternatywne wyjście to używać samochodową ładowarkę zasilaną z gniazda zapalniczki. Do zasilania tej ładowarki można użyć zasilanie solarne przepuszczone przez stabilizator 12V oraz akumulator 12V i oba - jak u Ciebie - podłączyć do ładowarki przez podwójną diodę Schottky'ego. Można również przez dodatkową diodę podpiąć zasilacz sieciowy, który, współpracując z dodatkową elektroniką monitorującą stan zasilania solarnego oraz akumulatora, mógłby zasilać te same urządzenie lub ładować akumulator. Teoretycznie: sam pobór mocy z sieci również mógłby być dopasowany do podaży energii solarnej przez kontroler PWM (lub komparator z przekaźnikiem) sterowany napięciem solarnym, czyli im więcej prądu solarnego tym mniej prądu z sieci (to mogłoby ograniczyć jałowy prąd pobierany z sieci albo całkiem go wyłączyć).
Kiedyś zastanawiałem się, czy właśnie nie zbudować sobie takiego własnego regulatora ładowania, który miałby taki monitoring i płynne wspomaganie braków prądu solarnego prądem z sieci. Może dałoby się też zmodyfikować jakiś zasilacz impulsowy i wstrzelić się w układ sprzężenia zwrotnego.
Решение на диодах в этом случае очень помогает, в похожем решении я добавил step-down и реле на 24в. Управление инвертором при всходом и заходе. Спасибо автору. Всё как всегда интересно.
stary, jesteś Gigantem! Mógłbyś robić programy na miarę Sondy z Kurkiem i Kamińskim, gdyby żyli. Podziwiam sposób przekazywania wiedzy. Brawo
Doradz m prosze, mieszksm w bloku na 4 pietrze na daszku nad balkonem mam 2 panele 100W ETFE pod w miare dobrym kątem poniewaz dadzek jest spadzisty, oraz na barietce od balkonie 3 szt. od strony południowo wschodniej oraz jeden od Poludniowej. razem 6x 100W jak je najlepiej podlaczyc i jaki kupic mikroinwerter niedrogi aby nie zaklucał mi pasna KF ? Dziekuje z gòry za pomoc Piotr
czyli wciąż kicha nadal marnuje się prąd na radiatorze diody no chyba że ma on za zadanie ogrzewać pomieszczenie ale chyba troszku za mały będzie do powierzchni mieszkania, ale sam pomysł z mieszaniem PV z zasilaczem warty wypróbowania
No niestety. Strata zawsze jest. Teoretycznie wydzielone ciepło dołącza do puli ciepła oddawanego przez kaloryfer i razem ogrzewają mieszkanie :). Jednak tak jak słusznie zaznaczyłeś, udział tego ciepła jest raczej znikomy. W sumie to nie wiem ile watów tam się traci. Kiedyś spróbuję to wyliczyć.
Kiedyś były inne akumulatory i one cierpiały na efekt pamięciowy lub leniwej baterii. Li-ion jest już trochę odporniejsze na doładowanie.
Super filmik. Właśnie czegoś takiego szukałem. Mógłbyś udostępnić schemat tego Twojego mieszacza? A w sumie najbardziej chodzi o oznaczenia tej podwójnej diody.
Schematu nie przygotowywałem, bo w sumie więcej czasu by mi zajęło jego narysowanie niż wykonanie ;). Dioda to ST STPS60L45CW. Jej schemat opublikowałem na kanale jako post (w zakładce "Społeczność").
@Super, dzięki wielkie.
Cześć, super materiał, jak zwykle :-) Mam pytanie, co sądzisz o falownikach (inwerterach) hybrydowych? Też można do nich podłączyć, np. panele oraz prąd z sieci. Miałeś już z tym do czynienia? Może zrobisz materiał o nich? Pozdrawiam :-)
Owego czasu myślałem o takim. Przymierzałem się nawet do zakupu. Kiedyś pewnie to zrobię. Niestety, nie wiem na razie kiedy, bo te urządzenia tanie nie są.
Obecnie jego funkcje u mnie spełniają 3 współpracujące urządzenia - ATS, regulator i przetwornica. Bo inwerter hybrydowy to właśnie takie 3-w-1.
@ Faktycznie hybryda jest droga, a to co Ty zastosowałeś z pewnością daje radę, ale też swoje kosztuje. Sprawdzałeś jaka jest różnica? :-)
Cenowo? Kiedyś porównywałem ceny na Aliexpress ale to było chyba w zeszłym roku albo i nawet w jeszcze wcześniejszym i pewnie teraz się pozmieniało. Muszę ponownie posprawdzać.
Generalnie niełatwo jest znaleźć taką hybrydę pod 12v. Wszystkie są co najmniej 24v a jak już jest jakiś 12v to nie działał tak jak bym potrzebował. W szczególności one zazwyczaj miały wbudowany regulator PWM a nie MPPT.
Ja mam hybryde jednofazowa 3.68kW pieknie dziala. Duzo filmikow na ten temat w sueci.
A masz legulator do ładowania aku
Mam. MPPT obecnie. Tracer.
Straty na diodzie będziesz miał większe niż na tym wentylatorze :D np. (0.3V * 20A= 6W) Jak już to mogłeś to zrobić na tranzystorze SiC z niskim RDSon no ale wtedy nie byłoby to takie proste.
W sumie prawda :D. Na szczęście na razie największe natężenie, jakie szło przez diodę, to jakieś 7A.
W sumie to chyba najbardziej zależało mi na tym, żeby ten wentylator się po prostu nie kręcił. Zasilacz miałem zaraz koło laptopa i szum wentylatora mi po prostu przeszkadzał. Tym bardziej, że wraz ze wzrostem napięcia zwiększa się on znacznie. Niezbyt dobrze jest wykonany ten model zasilacza. Wiatrak kręci się nawet wtedy, gdy zasilacz pracuje na jałowym.
ale po co stosowac zasilacz ktory najpierw mi zmniejsza napiecie, by potem je zwiekszyc przez przetwornice, nie lepiej byloby sumowac 220v juz za przetwornica??
Pewnie, że lepiej. Jednak sumowanie prądu 230v nie jest takie łatwe, bo trzeba uwzględnić przesunięcia fazowe itp. Na szczęście obecnie są już dostępne takie urządzenia, które to robią. Mam takie. Jeszcze nie podłączone. Przymierzałem się do zrobienia jakiegoś filmu o tym.
A nie lepiej panelb 370w i do tego mppt
MPPT mam. Panel tak duży nie wiem czy mi wejdzie na balkon. Musiałbym zmierzyć. Mam 175W i zajmuje sporą powierzchnię barierki.
Dioda nie panie
73
73! :)
Zbuduj taki mieszacz do prądu AC
Oj, tego na razie się nie podejmę. To dość skomplikowany temat. Trzeba by synchronizować fazy i w ogóle. Poza tym na razie mi nie jest potrzebny. Mogłoby się ewentualnie przydać gdybym chciał wspomagać przetwornicę prądem z gniazdka. Ale to chyba wymagałoby w ogóle zbudowania przetwornicy od nowa. Tak żeby mogła się zsynchronizować z fazą prądu z sieci.
@ falownik hybrydowy 😂😂😂
No to było by coś przezajefajnego.