Odpowiedź na zadane w tytule pytanie . Zostawić rójkę wspokoju i nie zasłaniać się jej ratowaniem . Rozumiem usuwanie roju z ogrodu , tarasu itp , ale z lasu i parku to nic innego jak chęć zysku .
wow przejrzał mnie Pan na wylot. Rzeczywiście zajmuje się pszczołami również z chęci zysku, jednak uważam że wiele rojów zginie jeśli po wyjściu z ula nie znajdą sobie odpowiedniego schronienia i opieki. Oprócz tego to fascynujące sprawdzać podczas hodowli jakie pszczoły przyleciały. Pozdrawiam
@@MrEugeno Niby dlaczego miały by zginąć ? Chyba że jesteś następnym , który sądzi że pszczoły nie poradzą sobie bez pszczelarza . Z doświadczenia wiem że człowiek nie jest im do niczego potrzebny . Im dalej od człowieka tym lepiej sobie radzą . Jednym słowem nie ratujesz tylko skazujesz a to spora różnica .
@@garbusek4 Zapoznaj się z "dręczem pszczelizm" wg starej nomenklatury "varroa destructor". Pszczoły europejskie sobie z nim nie radzą, bez leczenia rodzinę opanowują wirusy i ostatecznie się osypuje. Gdzieś pomiędzy staje się rozsadnikiem chorób.
@@pasiekatilia8549 Tak się składa że od ponad 10 lat mam dwa roje w ścianie budynku . Obie rodziny są dla mnie świetnymi dawcami rujek . Są zdrowe i tym bardziej nie roznoszą niczego na inne moje pasieki . Może są nieco bardziej agresywne , ale to dopiero po instalacji w ulu . Po profilaktycznym odymieniu , osyp warrozy w granicach normy . Wiosek taki , Twoja teoria nie do końca ma pokrycie w mojej praktyce . Masz może jeszcze jakieś inne dobre rady ?
@@garbusek4 każdy rój wynosi że sobą dużo warozy, a skoro masz dostęp do pszczół radzących sobie bez leczenia to nie bądź samolubem, tylko zacznij sprzedawać matki żeby ulżyć i innym.
Super filmiki nagrywasz. Kiedy następny?? Kiedy stawiasz rojołapke?? Moja już wisi
👍👍👍🙋 i sub pozdrawiam
Dzień dobry ja mam takie pytanie czy można włożyć tylko ramki z węża jeśli nie mam ramek z suszem?do rojołapki
tak tylko opal kit pszczeli na ściankach rojołapki,
Może Pan napisać co znajduje się w takiej skrzynce?
Ja wkładam przynajmniej dwie ramki z suszem (odbudowanymi plastrami) a reszta ramek może być z węzą lub tylko z niedużymi paskami węzy
Za wysoki wylotek wiec za kitowaly maks 8 mm bo inaczej zamieszkaja szerszenie ...
możliwe, zrobiłem standardowo chyba 1,5 lub nawet 2 cm
Mi w tym rok to ktoś pościągał dwie rojo łapki pozdrawiam cię
Odpowiedź na zadane w tytule pytanie . Zostawić rójkę wspokoju i nie zasłaniać się jej ratowaniem . Rozumiem usuwanie roju z ogrodu , tarasu itp , ale z lasu i parku to nic innego jak chęć zysku .
wow przejrzał mnie Pan na wylot. Rzeczywiście zajmuje się pszczołami również z chęci zysku, jednak uważam że wiele rojów zginie jeśli po wyjściu z ula nie znajdą sobie odpowiedniego schronienia i opieki. Oprócz tego to fascynujące sprawdzać podczas hodowli jakie pszczoły przyleciały. Pozdrawiam
@@MrEugeno Niby dlaczego miały by zginąć ? Chyba że jesteś następnym , który sądzi że pszczoły nie poradzą sobie bez pszczelarza . Z doświadczenia wiem że człowiek nie jest im do niczego potrzebny . Im dalej od człowieka tym lepiej sobie radzą . Jednym słowem nie ratujesz tylko skazujesz a to spora różnica .
@@garbusek4 Zapoznaj się z "dręczem pszczelizm" wg starej nomenklatury "varroa destructor". Pszczoły europejskie sobie z nim nie radzą, bez leczenia rodzinę opanowują wirusy i ostatecznie się osypuje. Gdzieś pomiędzy staje się rozsadnikiem chorób.
@@pasiekatilia8549 Tak się składa że od ponad 10 lat mam dwa roje w ścianie budynku . Obie rodziny są dla mnie świetnymi dawcami rujek . Są zdrowe i tym bardziej nie roznoszą niczego na inne moje pasieki . Może są nieco bardziej agresywne , ale to dopiero po instalacji w ulu . Po profilaktycznym odymieniu , osyp warrozy w granicach normy . Wiosek taki , Twoja teoria nie do końca ma pokrycie w mojej praktyce . Masz może jeszcze jakieś inne dobre rady ?
@@garbusek4 każdy rój wynosi że sobą dużo warozy, a skoro masz dostęp do pszczół radzących sobie bez leczenia to nie bądź samolubem, tylko zacznij sprzedawać matki żeby ulżyć i innym.