Józef Wiłkomirski -POWSTANIE WARSZAWSKIE 44 - CAŁY WYWIAD
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 1 ส.ค. 2017
- Józef Wiłkomirski - polski kompozytor i dyrygent, dyrektor Filharmonii Sudeckiej
żołnierz podziemnej Armii Krajowej
uczestnik Powstania Warszawskiego 1944
Wywiad przeprowadzony w sierpniu 2013 roku.
![[ไฮไลต์] ฟุตบอลชาย ฝรั่งเศส vs อเมริกา รอบแบ่งกลุ่ม | โอลิมปิก 2024](http://i.ytimg.com/vi/oZ9aSS0NEEg/mqdefault.jpg)
![[ไฮไลต์] ฟุตบอลชาย ญี่ปุ่น vs ปารากวัย รอบแบ่งกลุ่ม | โอลิมปิก 2024](http://i.ytimg.com/vi/X_BeGaAv1oM/mqdefault.jpg)
Miło słuchać szczerego, uczciwego człowieka, myślącego logicznie. To są najważniejsze wartości, które cenić i naśladować należy. Wielki szacunek dla Pana!
Dziś w 76 rocznicę wybuchu powstania Warszawskiego w wieku 94 lat zmarł pan Józef Wiłkomirski.
Pokój jego duszy i chwała bohaterom [*].
Czec i Chwala Bohaterom 🇵🇱
Tak bardzo mi przykro.Nie mialam okazji spotkac się z tym Panem.Tyle mądrość logiki i człowieczeństwa odeszło wraz z tym Panem.Swiat bez niego już nigdy nie będzie taki sam! 😪😪
Wspanialy czlowiek!
Ni i co z tego? Zadnego powstania nie bylo. Byly bandyckie napady na zolnierzy Wehrmachtu. Bezsesowne akcje terrorystyczne ze strachu przed komunistami. Winny zniszczenia Warszawy.
@@edytabednarczyk931 22:41 ''' wychowany apolitycznie z tendencjami postępowo-lewicowymi''-znalazłem to specjalnie dla ciebie wiedząc, że AK to lewactwo, komuniści, bolszewicy i ten człowiek wygadał się- to są takie same elity ,nic się nie zmieniło!
Przecudowny ,wspaniały człowiek , muzyk, dyrygent ,pisarz ,Pan Józef Wiłkomirski ,bliski nasz sąsiad, wysłuchałem całego wywiadu ,dosłownie z łezką w oku, dziękuję za lekcje historii ... Cześć Jego pamięci
Dziękuję za ten wywiad z mądrym człowiekiem, dziękuję.
Sam Anders powiedzial decyzja o wybuchu powstania byla zbrodnia .Nic dodac nic ujac.
Dla was szacunek dla was życie ,dla was wolność w nasi bohaterowie chylę czoła tylko wam nikt wam się moe równa nigdy nie będzie !!!nigdy nawet nie wymieniAm kto bo. Nie ma sensu
Nie ma już takich osób,które by nie liczyły na poklask słuchaczy. Bardzo prawdziwe wspomnienia z tamtego czasu, powiedziane w prosty sposób. Żal jest tracić każdą osobę ale szczególnie takie jak pan Wiłkomirski.Nie czuł się bohaterem ale też nie powiedział,że czuł się przegranym.Wykonywał co musiał i w co wierzył.Dołączył do swoich kolegów nie przynosząc im ani sobie ujmy!
"Brakuje pomnika dla zwykłych ludzi.....", tych którzy oddali to co najcenniejsze dla naszej przyszłości.U mnie w sercu jest taki pomnik, życzę długiego i spokojnego życia wszystkim walczącym z tymi którzy najechali ten kraj, możecie być dumni.
jedno z najlepszych wspomnień jakie słyszałem.Wspomnienia i jednocześnie analiza wydarzeń.Człowieka który był świadkiem i uczestnikiem tych wydarzeń.Świetny mówca.Cześć Jego Pamięci!
Wspaniały człowiek, wspaniały wywiad. Ogromny szacunek. Dziś takich elit już nie ma a dzisiejsza klasa polityczna to swołocz. Gdybyśmy mieli takie elity jak Pan Józef, bylibyśmy lepszym narodem a nie złośliwymi dla bliźnich, bezmyślnymi beneficjentami 500 +. Ogarnia mnie smutek i żal
Jako Naród jesteśmy niestety pogubieni :( Powinniśmy podjąć pracę u podstaw. Jeden dla drugiego być solidarnym i pomocnym.
22:41 ''' wychowany apolitycznie z tendencjami postępowo-lewicowymi''-znalazłem to specjalnie dla ciebie wiedząc, że AK to lewactwo, komuniści, bolszewicy i ten człowiek wygadał się- to są takie same elity ,nic się nie zmieniło!
Pamiętajmy w tedy nie było internetu i siedząc na kanapie przy kawie słuchamy słuchamy tej lekcji Dziękuję za relacje
lekcja pokory
@@alfabravo4237 właśnie myślę tak to najlepsze słowo pokora Dziękuję
obejrzałem większość historii naocznych świadków 2 wojny światowej dostępnych na TH-cam, jednak ta jest wyjatkowa. Pozytywne, odpolitycznione spojrzenie Pana Józefa Wiłkomirskiego jest dla mnie drogowskazem. Dziękuję
Słuchałam z wielkim zaciekawieniem ,otwartą buzią!Wspaniały człowiek tak bardzo inteligentn .Uwielbiam tego Pana.Tyle w nim mądrości, uwielbienia dla zwyklych ludzi szacunku.Takich osób juz nie ma...!Tak bardzo chcialo by się do tego Pana przytulić i podziękować za wszystko !!!Wspanialy reportaż.
jakze piekne swiadectwo a i nie bardzo popularne cudna opowiesc o tych strasznych czasach zpewna doza humoru ale i pokazujaca tragedie tych wydarzen
Bardzo dziękuję za piękne ,tragiczne i mądre wspomnienia.
wspaniały człowiek, takich charakterów w obecnych czasach trudno szukać wielu...
Nie żyje Józef Wiłkomirski, powstaniec warszawski. "Artysta, patriota, społecznik"
1 SIERPNIA CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM !!! [ i ]
eee
Pan Józef odszedł do swoich kolegów w 76 rocznicę powstania Warszawskiego
Panie Józefie Polsce brakuje takich osób jak Pan !!!! Dużo zdrówka życzę !
Rzadko się zdarza tak racjonalna ocena powstania w opinii jego uczestnika. Tym cenniejsza i bardziej wiarygodna staje się ta wypowiedź profesora, dla tych, którzy docierają prawdy o tamtych wydarzeniach, a nie chcą traktować powstania jedynie w sposób ikoniczny.
I dlatego dla mnie Powstanie Warszawskie było totalną pomyłką, która pochłonęła tysiące ofiar. I Pan Józef Wilkomirski ma absolutną rację. Dzięki mu za te słowa.
To jest wspaniały wywiad !!! Ważne, żeby być przyzwoitym człowiekiem !!!
Dla tegoPana-dokładnie dzis-1.08.2021r.-moje myśli i światło Pamìęci!-wspanialy-wspanialy z piękną postawą patrioty-TO CZŁOWIEK WŁAŚNIE!!!
Cześć Jego Pamięci. Cześć i Chwała Bohaterom 🇵🇱
Wspaniały i mądry materiał przedstawiający człowieka, który powinien uczyć życia oraz szacunku do innych ludzi całe społeczeństwo. Jak ogromna jest szkoda i niewypowiedziany żal, ze tak wielkich ludzi jest wśród nas coraz mniej, a Ci którzy pozostali nie są dopuszczani do głosu - ich poglądy nie są w modzie. Jestem dla Pana pełen szacunku i dziękuje za to wspaniałe wspomnienie 🙏🏻
WSPANIAŁY CZŁOWIEK,PODZIWIAM niech te slowa wystarcza co chce powiedziec
ooo wykonywałem utwory Pana Wiłkomirskiego nie tak dawno... nie wiedziałem nawet, że żyje i że ma taka historię.
Wyrazy Szacunku!
94 lata 😊
Ta opowieść lepsza niż jakikolwiek film. Dziękuję Panu bardzo za te wspomnienia i dziękuję realizatorom za uwiecznienie ich. Otwarty umysł i brak sekciarstwa. Historia pozbawiona niepotrzebnego brązu i spiżu. "Międzyludzka solidarność najważniejsza". Dyskusja o zasadności powstania i jak doszło do wydania rozkazu jego rozpoczęcia teź jest potrzebna. Ważne, żeby- jak bohater tej opowieści- pamiętać o tragedii ludności i całego miasta. Szopki/akademie ku czci- zgadzam się- nie na miejscu.
Ta książka Musi Ocaleć w egzemplarzu Papierowym. Autor nie żyje od roku,
jako Świadek Epoki, musiał w Polsce wydawać ją własnym kosztem, taką
mamy cenzurę! KLIK:
justice4poland.com/2018/05/14/bez-strachu-przybilismy-was-tak-samo-jak-waszego-chrystusa/
Spotkać interesujący punkt widzenia inny niż potoczny to wielkie szczęście.
Bardzo dobrze sie stalo,ze pan Wilkomirski udzielil tak pozytecznego dla historii wywiadu.Dziekujemy Redakcji.
Wspaniałe świadectwo, wspaniały Człowiek. Życzę zdrowia i pozdrawiam.
Ofensywa Rosyjska była zatrzymana... czekali aż Warszawa upadnie. Potem dobijali ludzi... Polski lekarz u Rosjan idąc za wojskiem , opatrzył nad brzegiem Wisły kilka rannych młodych osób. Moja mama dzięki niemu przeżyła.
Dlaczego pod tak pięknym wywiadem wypisujesz tak parszywe kłamstwa?
Sowieci zostali ODRZUCENI spod Warszawy, po największej na polskich ziemiach bitwie pancernej. 30 lipca pod Radzyminem uderzyły na nich jednostki XXIX Korpusu Pancernego. 1 sierpnia sowiecki 3 Korpus Pancerny znalazł się w okrążeniu i cudem udało mu się przedrzeć do swoich pod Okuniewem. Od tego momentu Sowieci tylko się cofali, nawet na 50km od pozycji z dnia 30 lipca. Więcej czołgów stracili tylko w największej bitwie pancernej pod Kurskiem.
Jakoś Twojej mamy nie dobili, a przeżyła tylko dzięki pomocy WOJSKOWEGO lekarza, bo żaden inny nie "włóczyłby się" za wojskiem.
W pewnym sensie armia sowiecka uratowała życie Twojej matki, a Ty oskarżasz ich o dobijanie powstańców.
Zgadzam się prawie że wszystkim oprócz tego, że każdy członek AK mógł "coś osiągnąć" po wojnie jeżeli nie bawił się w politykę. Byli tacy, którzy chcieli normalnie żyć i UB im nie dała. Przykład Anoda lub Nil.
Panie,przeciez oni swiadomie zdecydowali sie na walke zbrojna z PRL.
Coś niesamowitego, co przeżył Pan Józef i jak szczegółowo wszystko zapamiętał. Niewiarygodnie poruszający wywiad. Zwłaszcza 45-47min. Dziękuję za dobrą pracę dziennikarską, a Panu Józefowi za służbę. Żałuję, że tak późno trafiłem na ten materiał. Cześć jego pamięci, bowiem zmarł i to 1.08, co również jest niebywałym zbiegiem okoliczności. Pozdrawiam.
Słuchajmy Ich dopóki można.
pierwsze normalne wspomnienia z realnymi odczuciami i reakcjami jakie miał ten pan w tamtym czasie, a nie przekoloryzowane i wyolbrzymione jakie można spotkać w necie .
Dziękuję za te wspomnienia.
I to jest lekcja historii
zeby wiecej tego nie robic
Dzisiaj też byłby taki sam burdel jak to u nas, sami ze sobą będziemy walczyć jak zawsze a najeźdźa będzie się z nas śmiał
wielki szacunek..Panie J ózefie..z przyjemnosCIA.. SLUCHALEM..
Dziekuje
Wspanialy madry czlowiek.
Wreszcie usłyszałam... Winni byli dowódcy... To, co zawsze mówiłam, słyszę wreszcie potwierdzone przez Pana. Chwała takim, jak Pan. Za szczerość, dzięki Bogu.
Polecam (za Hanuszką) książkę "Mrówka na szachownicy" Jana Kurdwanowskiego - absolutnie bezcenne, szerokie wspomnienia.
Nie tak dawno zrobiono na zachodzie program 'reality', w którym konkurowały 3 albo 4 osoby - pilot myśliwca odrzutowego, busineswoman, muzyk, i ktoś jeszcze... Różne zadania w mieście...
Wygrał... MUZYK! Celem było sprawdzenie sprawności, inteligencji różnego rodzaju... Dzięĸi.
Bardzo szczery i mądry człowiek
Chyba nigdy nie słyszałem bardziej przytomnego faceta❤
Dziękuję panu
A tak przy okazji tego wspaniałego wywiadu podam Wam pomysł:
otóż powinno się stworzyć "clip" z udziałem (tak ich już niewielu!) Polaków, byłych więźniów obozów koncentracyjnych.
Zamysł prosty: poszczególne osoby stwierdzają: byłem więźniem NIEMIECKIEGO obozu śmierci w ... i pokazuje swój wytatuowany numer obozowy.
Proszę osoby kompetentne, mogące wykonać taka pracę lub ją wesprzeć (np. muzyką) o skorzystanie z tego pomysłu - ewentualnie o kontakt ze mną.
obóz koncentracyjny to nie jest to samo co obóz śmierci
@@mariuszfidzinski7474 aha, akurat nic innego Cie nie zainteresowalo w tej wypowiedzi? a zgodzisz się, że w obozie koncentracyjnym o śmierć było bardzo prosto? że była codziennością i nikt nie znał dnia ani godziny kiedy Niemcowi zachce się go zastrzelic, albo po prostu paść z wyczerpania?? (obozy koncentracyjne były zorganizowane tak, aby robotnik przeżył 3 miesiące max, ci co przeżywali dłużej, to albo kradli jedzenie (wg Niemców), albo mieli funkcje.) można nazwać takie obozy obozami śmierci, bo chodziło o to, aby więźniów zabić.
Kataleptyk - pomysl mi sie podoba, jestem za !
Świetny wywiad i punkt widzenia.
R.I.P.
Nieslychanie szczera uczciwosc , ktora powinna uslyszec pani Wanda.
Ktora dzisiaj sie kulom nie klania.
Brawo! A kto dzisiaj wychowuje tak dzieci, młode pokolenia, hm…?
Kto?
LGBT XD
Sluchalem wielu wspomnien,ale to,pana Wilkomirskiego nalezy do najlepszych.
Obiektywna I realistyczna relacja.
Dużo zdrowia!
Ale Człowiek
Nie to co te dzisiejsze kłamliwe, wredne, złośliwe, pazerne i ogłupiałe ludzkie kurwy.
Wieczna pamięć takim Polakom
Czy jest więcej filmów na YT z Panem Wiłkomirskim?
Ciągle widać w jego wypowiedzi tego osiemnastolatka.
Tak ja też słyszę to szczerość i prawdziwe relacje
Niesamowite świadectwo
Ogromny szacunek dla Pana❤
Sama prawda.
Уважаемый Пан Вилкомирский, огромное спасибо Вам за эти искренние, правдивые воспоминания. Ваша личная оценка событий, как участника Варшавского восстания, помогла мне понять всю трагедию Варшавы и всего польского народа, пережившего весь ужас поражения восстания. Спасибо за объективную оценку позиции руководства АК в отношении необходимости восстания. Спасибо Вам также за то, что Вы не становитесь на антисоветскую позицию, как делают некоторые польские историки и публицисты, а коротко, но объективно, с позиций рядового бойца комментируете события, помешавшие красной армии оказать помощь погибающей Варшаве. Я просмотрел большое количество польских документальных фильмов о Варшавском восстании и только в Ваших воспоминаниях встретил рассказ о ""кукурузниках" - советских самолетах ПО-2, сбросивших кашу и оружие, из которых, к сожалению, уцелели только противотанковые ружья. Некоторые Ваши соотечественники вспоминали, что кроме сбрасывания листовок советская авиация не помогла ничем, пусть это останется на их совести.
Вечная память и слава всем участникам Варшавского восстания и погибшим мирным жителям Варшавы!
Piszesz o kukurużnikach Po-2, a czy wiesz że Stalin nie zgodził się na lądowanie alianckich samolotów na wschód od Wisły z zaopatrzeniem dla Warszawy. Wiedza wybiórcza.
Mądry dumny Polak.
Ogromna większość to byli chłopcy z podwórka a nie tak siebie nazywająca elita bo ilu z Nich mogło być po studiach tak jak mój dziadek walczący w 1939r zginął w Górach Borowskich walcząc do końca osłaniając wycofującą się Grupę Operacyjną Piotrków.DZIADKU - HONOR
Chwala i Honor 🇵🇱
Mądry człowiek o pięknej duszy.
Czy jest coś z czym się zgadzamy wszyscy Polacy
Bravo Panie Józefie za uczciwość
Chyba trzeba było zostać w tej Belgii.
*Ciekawa historia*
01.08. 2019 r
Z calym niezmierzonym szacunkiem dla Pana. Dziś wiadomo, ofensywa byla zatrzymana pod Radzyminem w 08.44 byla duza bitwa pancerna Sowieci dostali cięgi
Niestety, nie każdy AK-owiec, który po wojnie nie chciał się interesować polityką mógł żyć. Wielu skończyło życie w ubeckich katowniach. Myślę, że jedni mieli szczęście trafiając na w miarę ludzkich komunistów a inni po prostu na zwykłą swołocz, która ich zniszczyła.
Szkoda,ze jeszcze slyszy sie takie klamstwa jak tutaj pana.Mialem sasiadow ,ktorzy byli w A K i owszem byli zanotowani i kontrolowani,czy nie robia czegos przeciwko nowemu politycznemu systemowi,szczegolnie za pierwszych lat PRL,ale rzeczywiscie mogli normalnie zyc,pracowac,ksztalcic sie itd.
@@Fabian1229S To nie sa klamstwa. Sam piszesz , ze twoi sasiedzi byli pod kontrola, czyli dopoki nie politykowali,albo udowodnili, ze niebyli takimi duzymi szychami AKowskimi to w miare mieli spokoj. Myslisz , ze te Kontrole i nachodzenia to takie jak dzisiaj np. w tramwaju? W tamtych czasach Polak o Polaku wiedzial malo, bo kazdy sie bal, ze wyladuje na Syberie do gulagow. Nie sadze , ze twoi sasiedzie mieli normalne zycie, szczegolnie po wojnie , w pierwszych latach, gdzie rzadzili w Polsce tak naprawde Rosjanie.
Zgadzam sie w 100% z Panem. Powstanie Warszawskie to wielka klęska i tragedia Warszawy i Polski. Powinnismy pamiętać ale nie fetować co roku i mowic o tym jak był a nie tylko jął pieknie ginął kwiat polskiej młodzieży i 200tys mieszkańców.
Interes interesem a ludzie to ludzie
💙
DOSKONAŁOŚĆ!!!!!
Decyzja o powstaniu to zbrodnia, dobrze ze to podkreslil.
@Minakami Mario a powstanie to było dodatkowe niepotrzebne cierpienie na które mieszkańcy zostali wystawienie przez dowódców.
@Minakami Mario pomieszanie faktów. Po co się dodatkowo narażać? Czy to jest szlachetne?
@Minakami Mario alianci nie obiecywali pomocy, do tego morderstwa Sowietów na Polakach powinno było dac głęboko do myślenia i włączyć lampkę alarmową że może jednak będziemy osamotnieni. Wielu w tamtym czasie ostrzegało przed tym zrywem.
Lepiej brnąć w naiwność i złudy i mówić że było warto.
@Minakami Mario dokładnie, więc skąd się wziął pomysł że podczas PW nagle ruszą z pomocą? Losy Polski już się ważyły w Jałcie, Teheranie.
@Minakami Mario z jednego ekstremum w drugie. To że na nas napadli Niemcy i Sowieci nie oznacza że nagle wszystkie decyzje Polaków stają się słuszne, dobre i bezbłędne. To jest myślenie które nas doprowadziło do zguby. Trzeba umieć wyciągać wnioski a nie zamykać się na fakty.
A kto odpowie za zagubione opery Vivaldiego i zagubione antyczne dzieła Pliniusza, Warrona, Dexippusa, Priskusa? Wina stoi po stronie tych co nie kopiowali dzieł. Oczywiście winę za zniszczenie Warszawy powinni przede wszystkim odpowiedzieć ci którzy dokonali tych zniszczeń (Niemcy), a nie ci którzy chcieli wyzwolić się od tych niszczycieli.
i nie zapominajmy o "przyjaciolach " Rosjanach co czekali na drugiej stronie Wisly obserwujac ta rzez.
@@alessandrasikora5572
Jeszcze co do niszczenia dzieł i pamiątek warszawskich to winni jeszcze są sami Warszawiacy o mentalności minimalistycznej, którzy obecnie wyrzucają rzeczy których wartości nie potrafią ogarnąć (zapewne dzieła Juliusza Zarębskiego też by wyrzucili). W ten sposób wyrzucono pamiątki po powstańcu Eugeniuszu Tyrajskim "Sęk"
th-cam.com/video/a7ZKd9Wi7Ys/w-d-xo.html
Ludzie niszczą dziela myśląc o tym co dla nich samych i w tej chwili jest dobre. Można to porównać do aborcji. Tak samo ludzie zniszczyli wszelkie antyczne biblioteki i antyczne malarstwo, a wybuch Pompejów uratował zaledwie jedną antyczną bibliotekę i niektóre antyczne obrazy przed ludzkim niszczycielstwem. Ludzie odziedziczywszy te manuskrypty i malunki z pewnością w końcu by je zniszczyli.
th-cam.com/video/hXFz6ge3aD8/w-d-xo.html
th-cam.com/video/cH6MDtYdZ9s/w-d-xo.html
th-cam.com/video/4mg0j7Uzsg0/w-d-xo.html
th-cam.com/video/98W-j545-0Y/w-d-xo.html
@@alessandrasikora5572 I żeby zrobić Tobie na złość zrzucili powstańcom więcej dostaw broni i żywności, niż wspaniałe latające fortece.
Niedawno słyszałem wypowiedź pewnego kretyna, który tłumaczył, że takie zrzucanie zaopatrzenia z pułapu kilkunastu metrów wprost na powstańcze pozycje, miało na celu... zabicie powstańców.
Rzeczywiście dużo lepsze były spadochrony latających fortec, które w 98% wpadły w ręce Niemców.
Sam nie wiem. Troll czy idiota?
Wstyd mi jak siędze i się obrzeram
Wszystko jest wpisane w koszta
Osiągali stanowiska i pracowali dla kraju, żołnierze z AK.........
Ten tzw "Major: Pfeifer, zmarł w Londynie w latach 60- dziesiątych.
Najbardziej uczciwy wywiad o Powstaniu Warszawskim.
Podzielam Twoje zdanie w całości. Akurat jestem po wysłuchaniu tej tragicznej w skutkach opowieści o powstaniu warszawskim. Faktycznie gdyby nie to powstanie Warszawa by ocalała. Wiesz, nie bawię się w politykę, jednak to co powiedział Pan Józef, POLSKA wyglądała by inaczej niż teraz, gdyby nie hekatomba takiej ofiary krwi. Zgadzam się Panem Józefem w 100% !
a ja się nie zgadzam z tym "Najbardziej uczciwy wywiad o Powstaniu Warszawskim", pan Józef na wstępie uprzedził, że teraz nie pamięta co jest co. A i miał wtedy 18 lat i jak wiem rwał się do walki, a dowództwo powstania zostało zdradzone i nie zostało im udzielone obiecane wsparcie z zachodu.
@@lasbukowy co za bzdury piszesz warszawę niemcy i tak by zniszczyli predzej czy pozniej bo mieli taki plan.
@@lasbukowy Wyglądała by jak zburzony Berlin XD
@@mariuszstach5675 Szanowny Mariuszu, stety zło jak i dobro, zawsze wraca na tego je czyni. Nie ma znaczenia czy to pojedyncza osoba, czy osoba całego narodu. Tak czy owak, karma zawsze wraca albo dobra albo zła.
Traduction please...
👍😌🇵🇱
.....ANDERS potem Zmienil Zdanie.......!!!!!!!!!!!!!!
To pokolenie "POTRZEBNYCH" Polaków przestaje istnieć ale ich dzieci i wnuki dalej będą budować Polske. Ich DNA nie zaginie nigdy, chwała im
Wojna, powstania, getta, obozy, to tylko interes
English please
Ecce Homo. Cześć jego pamięci,❤ Teraz jest czas piknikow,,,😢🥴😯
No to do następnego powstania, wybić reszte jeszcze myślących
Trudne ciężkie czasy brak jedności w narodzie to nasz problem brak tolerancji i dialogu myślenia o potrzebach wszystkich nie tylko elit to utopia dla nas mówiacych że ludzi dobrej woli jest więcej !Strach był przy pademi teraz odszedł i znów każdy h......na swój strój.A jak ruskie przyjadą to do Boga .Dziwny My Naród!
Mądry Czlowiek był.
na nos podejzliwie spojzal, dobre
Blad!!!!!!! Nie przypadki żądzą naszym zyciem tylko. Opatrznosc. Boza szkoda ze po takich doswiadczeniach jeszcze do tego pan nie doszedl :((((((((
Serio?! To pan buk zzsyła te nieszczęścia, żeby potem z nich owieczki ratować?? Noooo szacun ....
Cenne są wspomnienia Pana Wiłkomirskiego natomiast jego ocena Powstania to prywatna subiektywna ocena i o ile jako taką należy uszanować, o tyle pretensje należy artykułować do Niemców, którzy wywołali wojnę celem eksterminacji Polaków i polskiej tożsamości narodowej, a nie do Polaków. Proszę zgłębić skwapliwie zacierany temat KL Warschau.
Nie wszyscy mieli tyle szczęścia po wojnie, co Pan Wiłkomirski, że przypomnę choćby Andrzeja Romocki czy Witolda Pileckiego i w tym świetle dygresja o karierze w Polsce Ludowej i PRL jest nietrafiona. Poza tym niewłaściwe jest przywoływanie piętnującej Powstanie opinii generała Andersa, który sam podjął wyjątkowo ryzykowną decyzję w maju 1944 roku w imię tej samej sprawy - Polski. Bezsprzecznie Powstanie Warszawskie było najbardziej bohaterskim epizodem w czasie II WŚ i potwierdza to także prof. Witold Kieżun, którego autorytet trudno wzruszyć.
A jaki wymierny efekt oraz korzyść przyniosło Powstanie Warszawskie dla powojennej Polski?
zgadzam się z tą opinią.
O korzysciach trudno po 75 latach spekulowac. Zaryzykuje jednak: moze by Polski jako panstwa w ogole nie bylo??? Jako kontrapunkt zalecalbym jednak posluchac prof. Kiezuna, on tez zdobywal komende policji na Krakowskim.
Subiektywne i mylne.
@@maciejpiesiak5314 Powstanie skróciło "wymiernie" wojnę domową i "wymiernie" zmniejszyło ilość "żołnierzy wyklętych"
A teraz zamiast biało-czerwonej opaski zamknięte usta maską...
Fajny hołd dla Powstańców
th-cam.com/video/EOEUyvlkFqE/w-d-xo.html
Z całym szacunkiem dla pana Józefa Wiłkomirskiego jego opinia dotycząca przyczyn wybuchu powstania nie pokrywa się, a jest wręcz sprzeczna z wypowiedziami pana profesora Witolda Kieżuna. Pan prof. Kieżun był umysłem ścisłym i był starszy niż pan Wiłkomirski, a przede wszystkim przedstawiał sprawę PW nie tylko jako uczestnik, ale także analityk źródel historycznych.
Witold Kieżun niczego nie analizował, opowiadał bzdury, a jako szeregowy żołnierz miał jakieś pojęcie tylko o tym, co miał w zasięgu wzroku.
@@Sattivasa Skąd się urwałeś chłoptasiu?
@@hiigpetko2696
Popisuj się, popisuj, im częściej, tym lepiej. Kompromitujesz w ten sposób nie tylko siebie, ale i Tobie podobnych.
@@Sattivasa No i masz problem nieuku.
@@hiigpetko2696
Pajacuj, pajacuj, im częściej to czynisz, tym lepiej.
Żydzi pracujący po wojnie w UB, Milicji, sądach, prokuraturach "ładnie" się Polakom odwdzięczyli.
Pan Wiłkomirski powiada, że kto nie interesował się polityką, mógł spokojnie żyć. A przecież jego imiennik Piłsudski powiadał, że "być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska". Dopiero ci, którzy zainteresowali się tak zwaną "polityką" doprowadzili do Polski takiej, jaką jest teraz. Moim zdaniem pan W. nie tylko nie zwyciężył, ale też spoczął na laurach, czyli położył uszy po sobie na resztę życia.
Odezwał się kolejny "bohater" gotów oddać życie milionów INNYCH ludzi, by poczuć się twórcą historii.
@@gangun2126 I po co ci ta manipulacja? Gówno o mnie wiesz, a pozwalasz sobie ferować wyroki. Lepiej napisz co sam robiłeś między grudniem 1981 a czerwcem 1989.
@@maciejszymanski2386 Zasłużyłem sobie na ponad roczną "opiekę" "niewidzialnej ręki" w cywilnym ubranku i razem z przyjaciółmi zrobiliśmy "przewał", dzięki któremu umieralność noworodków w naszym województwie zmalała o ponad 10% i utrzymuje tendencje zniżkową do dzisiaj.
"Zmalowaliśmy" też kilka drobniejszych rzeczy, z których do dzisiaj korzysta społeczność nie tylko naszych okolic.
Dlatego wiem, że prawdziwi patrioci poświęcają siebie dla dobra swojego otoczenia, a śmierdzące politruki robią karierę kosztem tego właśnie otoczenia.
@@gangun2126 Sam sobie odpowiedziałeś. Ja się nie mam czym pochwalić poza napieprzaniem się z ZOMO i esbekami, wożeniem po kraju bibuły, uczestnictwie w kampanii wyborczej "S", i paru innych akcjach w zależności od potrzeb i oczekiwań. Ale z pewnością nadstawiałem wyłącznie własny łeb, więc twój zarzut jest kulą w płot.
@@maciejszymanski2386 A po co napieprzać się z ZOMO?
Bo nie było innych ustawek :D ?
Zdarzyło mi się zebrać pałą, nawet na warszawskiej starówce, ale podobnie jak w przypadku Powstania nie widziałem sensu atakować lepiej wyposażonego, dobrze wyszkolonego i sporo liczniejszego wroga. I dzięki temu nawet z zadymy na warszawskiej starówce zniknąłem, a mogli mnie posadzić choćby za brak zezwolenia na wyjazd do innego miasta.
Przyjaciel był szefem młodzieżówki S na całe województwo, więc troszeczkę zdarzało mi się mu pomóc.
Nie zmienia to faktu, że żaden z nas działalności w tej organizacji do najbardziej chwalebnych kart swojego żywota nie zalicza. O przyjacielu możesz poczytać na Wikipedii, ale fragment o S został na jego wniosek usunięty.
Za pomysł wywołania Powstania i możliwość pochwalenia się tym Mikołajczyka u Stalina, oddało życie przynajmniej ćwierć miliona ludzi. Szacuję, że kolejne 100 tys zmarło potem wskutek transportu i prześladowań w obozach. To dość wysoka cena za możliwość stwierdzenia, że armię sowiecką przywita w stolicy Polski legalny rząd z Mikołajczykiem na czele.