Uwielbiam Pana materiały, dzięki którym czerpię długotrwałą motywację np do nauki języków (angielski i niemecki), rozwijania umiejętności miękkich, wiedzy z zakresu psychologii, aktywności fizycznej, dietetyki, organizowania, czasu, panowania nad emocjami i wiele innych. Cieszę się, że już w wieku 16 lat mogę się rozwijać w sposób jaki chcę, bardziej praktyczny niż szkoła tego uczy oraz realizować swoje aktorskie marzenia. Taki lużny, ale szczery komentarz w ramach podziękowania za Pańską działalność, mega pozytywną działalność na yt
Mateusz jesteś bardzo wartościowym człowiekiem, posiadasz niesamowita wiedzę i zdolność jej przekazywania innym. wielki szacunek i uznanie Ci się należy! Wzrastam dzięki Tobie. Bardzooo dziękuję ❣️
Mateusz zawsze bardzo dużo czerpie z każdej twojej prezentacji. Jesteś bardzo inteligentny i umiesz to przekazac i sie tym dzielic;) dziekuje Tobie za Twoja ciężką pracę. Pozdrowienia szczególnie dla córeczki ;)
Obejrzalam wszystkie filmy...I zaczynam wcielac w zycie ... powoli ale konsekwentnie! Przyznam ze nawet terapia u psychiatry mi tyle nie dala 😘 dziekuje
Miło , że w tym świecie ludzie tacy jak Ty lubią pomagać innym , to już rzadkie podejście do drugiego człowieka . Empatia do drugiego człowieka to podstawa 😉
Uslyszlam o tobie kilka tygodni temu, zaczelam czytac i ogladac co mowisz w poniedzialek. i nie moge przestac..... twoje ksiazki juz wszystkie jada do mnie :) kazdy material zostawia mnie bez slow, przyjdzie czas ze przezyje i wchlone wiedze ze wszystkich twoich szkolen. nie przestawaj prosze robic tego co robisz bo ja nigdy nie przestane sie uczyc od ciebie i takich jak ty :) ucze sie wyjsc z siebie i robic to co kocham i rozwalac systemy ktore nas zatruwaja.
powiem ci Mateusz ze naprawde pozytywnie nakrecasz do pracy nad soba samym. bardzo mi sie podobal film w jaki sposob zaczac sie uczyc jezykow obcych. W UK mieszkam juz 10 lat i angielski znam bardzo dobrze dzieki temu ze pracuje tylko z Anglikami a do tego staram sie spedzac czas wsrod lokalnej spolecznosci w czym pomaga mi moja 5-letnia corka bo spedzamy mnostwo czasu w parkach i soft playach. Teraz wpadlem na pomysl nauki jezyka portugalskiego:). Mysle ze twoj pomysl sie sprawdzi:)
Nie można zmienic przyszłości można ją tylko kreować, ponieważ nie możemy zmienić czegoś co nie istnieje, no właśnie więc nie możemy nawet kreować przyszłości tylko, kreować "następne teraz" "następną teraźniejszosć". A to co zrobiłem to własnie czepianie sie :D
Ciekawa uwaga i z humorem. :)) Ale można użyć sformułowania "zmieniam przyszłość", jeżeli mogę coś dla przyszłości zrobić w teraźniejszości. Przykład : 1) - Chcę na jutrzejszym spotkaniu podać gościom piernik - zatem - upiekę go dzisiaj, lub kupię w super cukierni. ( jutro przychodzi i staje się nowym dzisiaj i.... oto goście wpierniczają piernik aż im się uszy trzęsą. :)) 2) - Chcę podać piernik ale..... dzisiaj nie piekę i nie idę zakupić go w super cukierni. ( goście przychodzą jutro, które staje się nowym dzisiaj i.... są wpierniczeni, bo nie mają czego wpierniczać..... :)) Czy zmiana zachowania dzisiaj zmienia jutro, czy nie.....?
Mati - po dłuższym zastanowieniu się, przyznaję, że jednak Twoje spostrzeżenie jest bliższe prawdy, niż moje. :)) Rzeczywiście - jutra się nie zmienia, bo go jeszcze nie ma, jak to zauważyłeś. To o czym wcześniej napisałam, to jest chyba kreacja, a nie zmiana jutra....?
Tak, dokładnie, jest to może troche małostkowe ale widze że mnie rozumiesz.. chyba xd Chodzi o to, że jest tylko chwila obecna więc tylko ją możemy zmienić bo nie możemy wejść do "jutra" i coś tam pozmieniać jednak mówiąc o zmienianiu przyszłości to możemy "przewydywać" że jeśli kupie piernik dzisiaj to po upłynięciu czasu ludzie będą wpierniczać :D sam już sie troche pogubiłem w tej teori xd
Wprowadzenie psychologii, o której Pan mówi do szkół to genialny pomysł. Szkoły nadal uczą jak 100 lat temu, a może nawet 200 lub 2000. Całym sercem popieram Pana pomysł.
Również popieram pomysł , ale chciałabym zaznaczyć, że uogulnianie jest zgubne. Ja z moją grupą 5 i 6 latków trenujemy inteligencję emocjonalną😊. I mamy efekty. Nie ma co narzekać trzeba działać i oczekiwać - jasny komunikat.😉
Ma Pani rację, nie mam wiedzy na temat tego w ilu procentach sytuacji szkolnych nauczyciele uczą w tradycyjny sposób. Obecnie pracuję z uczniem indywidualnym, choć kiedyś uczyłem w szkołach na różnych poziomach. Ma Pani rację, zaczynam od siebie i wprowadzam nowości. Powodzenia.
Miałam to obejrzeć na dobranoc, a najpierw strasznie rozbawił mnie przykład dziecka i matki, a potem zainteresowała treść i w efekcie jest 3 w nocy, a ja muszę dokończyć oglądanie jutro!
Szanowny Panie Mateuszu, proszę mi nie mówić tak od razu, żebym poczuł się u Pana jak u siebie w domu, bo mogę poczuć się wtedy trochę za bardzo jak u siebie w domu :) A poza tym, bardzo ciekawy materiał. Dziękuję. Chciałbym zwrócić uwagę na krytykę słowa "fajnie". Zwracanie uwagi dziecku na używanie słowa 'fajnie' jest jak najbardziej zasadne - dziecko nie ma zgromadzonego bagażu emocjonalnego, który mogłoby podpisać pod znacznie słowa 'fajnie', w związku z tym używa go jako bezznaczeniowego generalizatora. Natomiast osoba dorosła ma już bagaż emocjonalny, który może podpisać pod znacznie słowa 'fajnie'. W związku z tym używanie słowa 'fajnie' przez osobę dorosłą może być uzasadnione, o ile osoba taka poprzez kontekst jest w stanie przekazać zakres znaczeniowy, który jest zrozumiały dla rozmówcy. W takim przypadku znacznie słowa 'fajnie' jest zrozumiałe - moim zdaniem oznacza to, że użycie takiego słowa nie należy uznawać za niewłasciwe sformułowanie. #niehejtujmyslowaFajnie
Witam serdecznie, mam na myśli do przekazania panu iż w miejscu, w którym żyję społecznie(mała wioska) używając w zdaniu słowa ponieważ automatycznie jestem w ich mniemaniu wyklęty, bo robię na siłę z siebie inteligenta. Niestety mówiąc dłuższe zdanie do starszych ludzi oni wychwytują sobie punkt wygodny w tym zdaniu i zawsze negują moje zdanie z samego względu, że jestem młodszy. To troszeczkę bez sensu, jednak jestem co dzień świadkiem owych zdarzeń. Miło posłuchać takiego poligloty jakim pan jest. Był tony Halik teraz jest światowiec Grześiak! Pozdrawiam
Mateusz a nie uważasz, że sytuacja, w której na przykład przez godzinę pijąc kawę z przyjacielem, jednocześnie co kilka minut upominając własne dziecko biegające w pobliżu, z dzieckiem znajomych, upominając je słowami " odłóż zabawkę na miejsce" , po kilku minutach "nie szarp Kasi" itd. doprowadzamy sytuację do naszej roli żandarma skupiającego własną uwagę na każdorazowym trafnym udzielaniu pojedynczych wskazówek dziecku zamiast pić po prostu mieć przyjemność z picia kawy? Bo jeżeli dziecko jest NASZYM dzieckiem i wielokrotnie rozmawialiśmy z nim o poprawnym zachowaniu w takich sytuacjach to lepszym rozwiązaniem będzie pojedynczy komunikat "zachowuj się grzecznie" co oznacza dla dziecka przypomnienie oraz motywację dla właściwego dokonania wyboru jaki za chwilę przed nim stanie kiedy będzie chciał "szarpnąć Kasię" lub "zabrać zabawkę Krzysiowi" . Zgadzam się , że komunikat "bądź grzeczny nic nie oznacza" jednak "zachowuj się grzecznie" zakładając , że dziecko wie jaki zestaw czynności kryje się pod tym pojęciem, jest chyba lepszym rozwiązaniem. Zestaw czynności to raczej odpowiedni samodzielny wybór dziecka - podjęcie decyzji przez dziecko, które jest wynikiem wartości jakie rodzic przekazał w dotychczasowych rozmowach i wychowaniu. Mateusz czy Mogę Cię prosić o komentarz do tego?
a czy Ty się grzecznie zachowujesz? Sory ale nieco mnie to przeraża co tu jest napisane. Jednak dziecko jest ważniejsze od kawy, nie jest rzeczą i skoro bryka, to należy się nim zająć a nie upominać. Dajmy dzieciom być dziećmi a sami zejdźmy z piedestału. Dziecko bryka, bo chce zwrócić na siebie uwagę. I to wszystko w zasadzie. Dziecko nie jest marką w przeciwieństwie do pomysłów Pana Mateusza i nie powinno nią być. Dziecko ma mieć wolny umysł, otwarty i ciekawy otaczającego go świata. Dziecko nie musi znać się na marketingu i sprzedaży. Powinno być socjalizowane a nie uczone w domu, bo ważniejsze mimo wszystko będą umiejętności społeczne niż widza nabyta. Sporo błędów wychowawczych popełnia Pan Mateusz i raczej bym się na nim nie wzorował w tej kwestii.
Słodziak ta córeczka.Naturalnie nie lubię tego różnego rodzaju narzekactwa ponieważ wprowadza zniechęca 👎nastrój więc siedź i nic nie zmieniaj. Nic dobrego co by cieszyło.
Ludzie zawsze będą mówić i oceniać, a inteligencja nie jest odzwierciedleniem charakteru tej osoby i tylko osoby, które Ciebie poznają zobaczą jakim wartościowym człowiekiem jesteś i próbując udowodnić innym swoją inteligencję będziesz oceniany jako ten wywyższający się, przemądrzały. I inteligencja nie polega na tym kto jaką szkołę skończył, np. mechanik, który skończył zawodówkę będzie wstanie rozpoznać gdzie jest usterka i zrobi to szybko, będzie uznany za lepszego fachowca, czyli można powiedzieć, że też inteligentniejszą osobę niż mgr inż z politechniki, który będzie owijał w bawełnę i nie zrobi do końca tego co trzeba. Nie wiem czy moja wypowiedź jest merytoryczna i ma sens, ale się starałem. Pozdrawiam :)
Witam serdecznie. Co pan sądzi na temat przysłowia że "pierwsze milion trzeba ukraść"? Wspomniał o nim kiedyś mój ojciec i od tamtego czasu za każdym razem, gdy zaczynam z nim rozmawać o ludziach bogatych, kieruję się przekonaniami że tacy ludzie w większości dorobili się takiego majątku oszukując innych ludzi. Co pan o tym sądzi?
Kamil Polkowski to dość powszechna opinia, gdzieś Mateusz już o tym wspominał na pewno to nie jest prawdą że trzeba ukraść pierwszy milion żeby być bogatym ponieważ można znaleźć przykłady ludzi którzy dzięki swojej pracy (szerokie pojęcie - nauka, rozwój osobisty, konsekwentnosc w działaniu itd.) osiągnęli sukces i zarobili milion
Dużo z nich ma oczywiście polskie wydania, więc bez obaw :). Sam kilka przeczytałem i co jakiś czas sięgam po kolejną. Niestety niektóre z nich to strasznie grube knigi (np. 4) i nie da się przeczytać w tydzień
Dobrze jest mieć co sprzedać, nawet kwiatki. Gorzej, gdy się nie ma co zaproponować nawet kichania o jakimkolwiek zapachu. Więcej wiary w siebie. Nie starać się dołować innych
Uwielbiam Pana materiały, dzięki którym czerpię długotrwałą motywację np do nauki języków (angielski i niemecki), rozwijania umiejętności miękkich, wiedzy z zakresu psychologii, aktywności fizycznej, dietetyki, organizowania, czasu, panowania nad emocjami i wiele innych. Cieszę się, że już w wieku 16 lat mogę się rozwijać w sposób jaki chcę, bardziej praktyczny niż szkoła tego uczy oraz realizować swoje aktorskie marzenia. Taki lużny, ale szczery komentarz w ramach podziękowania za Pańską działalność, mega pozytywną działalność na yt
wow, napisałabym to samo + też mam 16 lat
Vicky PLAYGames Fajnie, że jest więcej takich osób jak ja. Pozdrawiam
Również pozdrawiam :)
Alek wójcik wagwgszh4wjtedu2
W wieku 22 lat, podzielam opinia tego mlodego czlowieka, takie wideo bardzo sie przydaje dla mlodziezy dziekujemy :)
Mateusz jesteś bardzo wartościowym człowiekiem, posiadasz niesamowita wiedzę i zdolność jej przekazywania innym. wielki szacunek i uznanie Ci się należy!
Wzrastam dzięki Tobie.
Bardzooo dziękuję ❣️
Film oglądam po ponad 4 latach, a rady i wnioski nadal aktualne, dziękuję ;)
Dziękuję za niezwykle interesujący wykład. Udostepniam i pozdrawiam.
Dziękuję za ten materiał. Świetny! Pozdrawiam
Niesamowity człowiek
Dziękuje
Dziękuję.
Jak zwykle ogromną wartość wykładu.
Mateusz zawsze bardzo dużo czerpie z każdej twojej prezentacji. Jesteś bardzo inteligentny i umiesz to przekazac i sie tym dzielic;) dziekuje Tobie za Twoja ciężką pracę. Pozdrowienia szczególnie dla córeczki ;)
Dziękuję za to video. Jak zwykle na temat i konkretnie. Dziękuję Panu. Powodzenia.
wlasnie czegos takiego potrzebowalam, dziekuje I pozdrawiam
Obejrzalam wszystkie filmy...I zaczynam wcielac w zycie ... powoli ale konsekwentnie! Przyznam ze nawet terapia u psychiatry mi tyle nie dala 😘 dziekuje
Miło , że w tym świecie ludzie tacy jak Ty lubią pomagać innym , to już rzadkie podejście do drugiego człowieka . Empatia do drugiego człowieka to podstawa 😉
Uslyszlam o tobie kilka tygodni temu, zaczelam czytac i ogladac co mowisz w poniedzialek. i nie moge przestac..... twoje ksiazki juz wszystkie jada do mnie :) kazdy material zostawia mnie bez slow, przyjdzie czas ze przezyje i wchlone wiedze ze wszystkich twoich szkolen. nie przestawaj prosze robic tego co robisz bo ja nigdy nie przestane sie uczyc od ciebie i takich jak ty :) ucze sie wyjsc z siebie i robic to co kocham i rozwalac systemy ktore nas zatruwaja.
Zaieballa Ramautar - przestań tyle wpierdalać !!
Pozdrawiam z Rzymu
Dziękuję :)
powiem ci Mateusz ze naprawde pozytywnie nakrecasz do pracy nad soba samym. bardzo mi sie podobal film w jaki sposob zaczac sie uczyc jezykow obcych. W UK mieszkam juz 10 lat i angielski znam bardzo dobrze dzieki temu ze pracuje tylko z Anglikami a do tego staram sie spedzac czas wsrod lokalnej spolecznosci w czym pomaga mi moja 5-letnia corka bo spedzamy mnostwo czasu w parkach i soft playach. Teraz wpadlem na pomysl nauki jezyka portugalskiego:). Mysle ze twoj pomysl sie sprawdzi:)
Mateusz! Dzieląc się swoją wiedzą za pomocą filmów na YT, zrobił Pan dla mnie więcej, niż PO i PiS razem wzięci!!
Cześć!
i
Chwała!
Nie można zmienic przyszłości można ją tylko kreować, ponieważ nie możemy zmienić czegoś co nie istnieje, no właśnie więc nie możemy nawet kreować przyszłości tylko, kreować "następne teraz" "następną teraźniejszosć". A to co zrobiłem to własnie czepianie sie :D
Ciekawa uwaga i z humorem. :))
Ale można użyć sformułowania "zmieniam przyszłość", jeżeli mogę coś dla przyszłości zrobić w teraźniejszości.
Przykład :
1) - Chcę na jutrzejszym spotkaniu podać gościom piernik - zatem - upiekę go dzisiaj, lub kupię w super cukierni.
( jutro przychodzi i staje się nowym dzisiaj i.... oto goście wpierniczają piernik aż im się uszy trzęsą. :))
2) - Chcę podać piernik ale..... dzisiaj nie piekę i nie idę zakupić go w super cukierni.
( goście przychodzą jutro, które staje się nowym dzisiaj i.... są wpierniczeni, bo nie mają czego wpierniczać..... :))
Czy zmiana zachowania dzisiaj zmienia jutro, czy nie.....?
Mati - po dłuższym zastanowieniu się, przyznaję, że jednak Twoje spostrzeżenie jest bliższe prawdy, niż moje. :))
Rzeczywiście - jutra się nie zmienia, bo go jeszcze nie ma, jak to zauważyłeś.
To o czym wcześniej napisałam, to jest chyba kreacja, a nie zmiana jutra....?
Tak, dokładnie, jest to może troche małostkowe ale widze że mnie rozumiesz.. chyba xd Chodzi o to, że jest tylko chwila obecna więc tylko ją możemy zmienić bo nie możemy wejść do "jutra" i coś tam pozmieniać jednak mówiąc o zmienianiu przyszłości to możemy "przewydywać" że jeśli kupie piernik dzisiaj to po upłynięciu czasu ludzie będą wpierniczać :D sam już sie troche pogubiłem w tej teori xd
Ale za to zabawnie było trochę o tym popierniczyć ! :))
Ten wykład "jest taki jak".... ciąg Fibonacciego.
motto - Szukaj plusów dodatnich w świecie pełnym plusów ujemnych. :))
Wprowadzenie psychologii, o której Pan mówi do szkół to genialny pomysł. Szkoły nadal uczą jak 100 lat temu, a może nawet 200 lub 2000. Całym sercem popieram Pana pomysł.
Również popieram pomysł , ale chciałabym zaznaczyć, że uogulnianie jest zgubne. Ja z moją grupą 5 i 6 latków trenujemy inteligencję emocjonalną😊. I mamy efekty. Nie ma co narzekać trzeba działać i oczekiwać - jasny komunikat.😉
Ma Pani rację, nie mam wiedzy na temat tego w ilu procentach sytuacji szkolnych nauczyciele uczą w tradycyjny sposób. Obecnie pracuję z uczniem indywidualnym, choć kiedyś uczyłem w szkołach na różnych poziomach. Ma Pani rację, zaczynam od siebie i wprowadzam nowości. Powodzenia.
jeeeaaaa.... kocham live
Półki robią wrażenie :)
Zajebisty live ;)
Panie Mateuszu więcej takich materiałów! Razem mozemy wszystko, pozdrawiam:-)
pytanie leśne "po kiego grzyba " 😂😂😂😂😂😂
Zamiast się uczyć anatomii oglądam Grzesiaka :D
Twórcza prokrastynacja :)
Mateusz, dziękuję...
Przykład pandy- mega!
Można odbitkę diagramu z szóstej minuty, w lepszej jakości?
Gdzie mogę znalezc więcej informacji w tym temacie?
Jak miec zawsze tematy do rozmów? Unikac niezręcznej ciszy?
czlowieku juz sie zakochalem w Tobie,choc jestem zonaty.
Jesteś przemadry
Gdzie mogę dostać, ten wykres z 7:00 min w lepszej jakośći? :)
na stronoe Mateusza. Bylo tez w książce
Jak wypracować tak ciekawe, długie wypowiedzi?
bardzo fajne
Miałam to obejrzeć na dobranoc, a najpierw strasznie rozbawił mnie przykład dziecka i matki, a potem zainteresowała treść i w efekcie jest 3 w nocy, a ja muszę dokończyć oglądanie jutro!
Hej! Gdzie mozna zobaczyc wykres z 7 minuty w lepszej jakosci?
Szanowny Panie Mateuszu, proszę mi nie mówić tak od razu, żebym poczuł się u Pana jak u siebie w domu, bo mogę poczuć się wtedy trochę za bardzo jak u siebie w domu :) A poza tym, bardzo ciekawy materiał. Dziękuję.
Chciałbym zwrócić uwagę na krytykę słowa "fajnie". Zwracanie uwagi dziecku na używanie słowa 'fajnie' jest jak najbardziej zasadne - dziecko nie ma zgromadzonego bagażu emocjonalnego, który mogłoby podpisać pod znacznie słowa 'fajnie', w związku z tym używa go jako bezznaczeniowego generalizatora. Natomiast osoba dorosła ma już bagaż emocjonalny, który może podpisać pod znacznie słowa 'fajnie'. W związku z tym używanie słowa 'fajnie' przez osobę dorosłą może być uzasadnione, o ile osoba taka poprzez kontekst jest w stanie przekazać zakres znaczeniowy, który jest zrozumiały dla rozmówcy. W takim przypadku znacznie słowa 'fajnie' jest zrozumiałe - moim zdaniem oznacza to, że użycie takiego słowa nie należy uznawać za niewłasciwe sformułowanie. #niehejtujmyslowaFajnie
co to za koszula ? front u mnie na ekranie wydaje sie lekko błyszczeć przy matowych rękawach. co to za marka? (bo wyglada świetnie)
Genialne! Szkoda, że w szkole tego nie uczą, bo to jest mega interesujące i napewno przydaje się sprawach codziennych :/ Dzięki!!
Witam serdecznie, mam na myśli do przekazania panu iż w miejscu, w którym żyję społecznie(mała wioska) używając w zdaniu słowa ponieważ automatycznie jestem w ich mniemaniu wyklęty, bo robię na siłę z siebie inteligenta. Niestety mówiąc dłuższe zdanie do starszych ludzi oni wychwytują sobie punkt wygodny w tym zdaniu i zawsze negują moje zdanie z samego względu, że jestem młodszy. To troszeczkę bez sensu, jednak jestem co dzień świadkiem owych zdarzeń. Miło posłuchać takiego poligloty jakim pan jest. Był tony Halik teraz jest światowiec Grześiak! Pozdrawiam
☺😇💙
chciałbym być takim ojcem ;) Mógłbyś pomyśleć nad produktem związanym z wychowaniem dziecka?
Jak zamknę oczy , słyszę Maxa Kolonko😀
Beata W.T.
Nie tylko Ty😀
Mateusz sukces nie jest wynikiem inteligencji :)
Jaaaa, uzywam tego zupelnie nieswiadomie
No i super, masz to wkodowane :)
O Pan Mateusz widzę też przekonany do systemu Apple? Prawidłowo :) Pozdrowienia z Trójmiasta
Nie z ta panda to pojechałeś....umieram🤣👌🤣😉
jestem i ja ... poki co nadrabiam początek :-)
20:30 nie mówi się "mama jesteś zdenerwowana" tyko "mamo czujesz zdenerwowanie" !
Czerwień widzę jest wiodącym kolorem w Twoim domu, ma to praktyczne wykorzystanie czy jest to czysty przypadek?
Mateusz a nie uważasz, że sytuacja, w której na przykład przez godzinę pijąc kawę z przyjacielem, jednocześnie co kilka minut upominając własne dziecko biegające w pobliżu, z dzieckiem znajomych, upominając je słowami " odłóż zabawkę na miejsce" , po kilku minutach "nie szarp Kasi" itd. doprowadzamy sytuację do naszej roli żandarma skupiającego własną uwagę na każdorazowym trafnym udzielaniu pojedynczych wskazówek dziecku zamiast pić po prostu mieć przyjemność z picia kawy? Bo jeżeli dziecko jest NASZYM dzieckiem i wielokrotnie rozmawialiśmy z nim o poprawnym zachowaniu w takich sytuacjach to lepszym rozwiązaniem będzie pojedynczy komunikat "zachowuj się grzecznie" co oznacza dla dziecka przypomnienie oraz motywację dla właściwego dokonania wyboru jaki za chwilę przed nim stanie kiedy będzie chciał "szarpnąć Kasię" lub "zabrać zabawkę Krzysiowi" . Zgadzam się , że komunikat "bądź grzeczny nic nie oznacza" jednak "zachowuj się grzecznie" zakładając , że dziecko wie jaki zestaw czynności kryje się pod tym pojęciem, jest chyba lepszym rozwiązaniem. Zestaw czynności to raczej odpowiedni samodzielny wybór dziecka - podjęcie decyzji przez dziecko, które jest wynikiem wartości jakie rodzic przekazał w dotychczasowych rozmowach i wychowaniu. Mateusz czy Mogę Cię prosić o komentarz do tego?
a czy Ty się grzecznie zachowujesz? Sory ale nieco mnie to przeraża co tu jest napisane. Jednak dziecko jest ważniejsze od kawy, nie jest rzeczą i skoro bryka, to należy się nim zająć a nie upominać.
Dajmy dzieciom być dziećmi a sami zejdźmy z piedestału. Dziecko bryka, bo chce zwrócić na siebie uwagę. I to wszystko w zasadzie. Dziecko nie jest marką w przeciwieństwie do pomysłów Pana Mateusza i nie powinno nią być. Dziecko ma mieć wolny umysł, otwarty i ciekawy otaczającego go świata. Dziecko nie musi znać się na marketingu i sprzedaży. Powinno być socjalizowane a nie uczone w domu, bo ważniejsze mimo wszystko będą umiejętności społeczne niż widza nabyta.
Sporo błędów wychowawczych popełnia Pan Mateusz i raczej bym się na nim nie wzorował w tej kwestii.
Słodziak ta córeczka.Naturalnie nie lubię tego różnego rodzaju narzekactwa ponieważ wprowadza zniechęca 👎nastrój więc siedź i nic nie zmieniaj. Nic dobrego co by cieszyło.
co jeśli jestem po zawodówce lecz czytam wiele książek psychologicznych .
Co zrobić aby nie mieli mnie za mało inteligętną osobe .
Ludzie zawsze będą mówić i oceniać, a inteligencja nie jest odzwierciedleniem charakteru tej osoby i tylko osoby, które Ciebie poznają zobaczą jakim wartościowym człowiekiem jesteś i próbując udowodnić innym swoją inteligencję będziesz oceniany jako ten wywyższający się, przemądrzały. I inteligencja nie polega na tym kto jaką szkołę skończył, np. mechanik, który skończył zawodówkę będzie wstanie rozpoznać gdzie jest usterka i zrobi to szybko, będzie uznany za lepszego fachowca, czyli można powiedzieć, że też inteligentniejszą osobę niż mgr inż z politechniki, który będzie owijał w bawełnę i nie zrobi do końca tego co trzeba. Nie wiem czy moja wypowiedź jest merytoryczna i ma sens, ale się starałem. Pozdrawiam :)
Witam serdecznie. Co pan sądzi na temat przysłowia że "pierwsze milion trzeba ukraść"? Wspomniał o nim kiedyś mój ojciec i od tamtego czasu za każdym razem, gdy zaczynam z nim rozmawać o ludziach bogatych, kieruję się przekonaniami że tacy ludzie w większości dorobili się takiego majątku oszukując innych ludzi. Co pan o tym sądzi?
Kamil Polkowski to dość powszechna opinia, gdzieś Mateusz już o tym wspominał
na pewno to nie jest prawdą że trzeba ukraść pierwszy milion żeby być bogatym ponieważ można znaleźć przykłady ludzi którzy dzięki swojej pracy (szerokie pojęcie - nauka, rozwój osobisty, konsekwentnosc w działaniu itd.) osiągnęli sukces i zarobili milion
W zupełności się z tobą zgodzę, ale najgorsze jest to że tworzy to błędny obraz ludzi sukcesu
Wszyscy tak poważnie- a ja jebłem z Krzysia w piasakownicy XD- jesteś MISTRZ!
10:05
Witaj. Czy mógłbyś podać 5 losowych książek z tej ściany? Pomogly by w rozwoju na swój sposób :)
Wybierz sobie 5 losowo:
www.sparringmind.com/psychology-books/
Łapka za fatyge.
Dużo z nich ma oczywiście polskie wydania, więc bez obaw :). Sam kilka przeczytałem i co jakiś czas sięgam po kolejną. Niestety niektóre z nich to strasznie grube knigi (np. 4) i nie da się przeczytać w tydzień
sam tez duzo czytam, tylko im więcej tym mniej Cię potem zadowala... Możemy sie wymienić tytulami ;) Będą sprawdzone. :)
jestem
Bądź tzn. masz być np. posłuszny, chlopie nie bądź szarlatanem nauki
Partnerycki?co to za slowo?Partnerski tak chyba jakos lepiej brzmi.
Uwielbiam Cie ale nie nadazam mowisz jak z karabinu maszynowego :)
:-)
Pan idealny z pewnością kicha nawet kwiatkami.
Dobrze jest mieć co sprzedać, nawet kwiatki. Gorzej, gdy się nie ma co zaproponować nawet kichania o jakimkolwiek zapachu. Więcej wiary w siebie. Nie starać się dołować innych
a moze tak wolniej by pan Mateusz zaczal mowic?