Ciekawostka odnośnie asfaltów w Norwegii - szybko zjadają opony, są chropowate. Bylem tam, ale samolotem i na motocyklu chyba się nie wybiorę. Wystarczyła mi Szwajcaria w tym roku - tak jak Szymon mówi jazda pod tą presją prędkości i mandatów ciśnie na psychę. Np dystans 220 km w jedną stronę jechałem od 6.45 rano do 20.00 wieczorem. Nie jeżdżę jakoś szczególnie szybko ale 21 więcej w zabudowanym tracisz prawko, 51 wiecej rok więzienia a 1000€ dostajesz za kilkanaście wiecej. To juz odbiera sporo radości (mowię o Szwajcarii ale w Norwegii też kary drakońskie) Przy czym tam miałem idealną pogodę do jazdy chociaż a w N jeszcze deszcz ciągle pada. Mimo tego zazdroszczę Wam przygód i dzięki za materiał!
Jechałem dwa dni temu przez Røldal tą samą drogą E134 co wy w lipcu i lepszej pogody nie miałem od waszej. Także pokusiłem się na omijanie nudnych tuneli i pojechałem tą samą starą drogą przez góry. Co do ograniczeń🤔 mandaty bolą, prawko też można szybko stracić ale na motocyklach w Norwegii mało kto jeździ przepisowo.
Pozdrawiam prowadzących. Pamiętam Szymon jak przechandlowalismy buty motocyklowe 😂 Co za czasy. Podążaliśmy też po Norwegii: th-cam.com/video/D-1Q18p7gvg/w-d-xo.htmlsi=tmCskcVMiqHJTF_0
Osobiście, dla mnie jest kilka rzeczy, które "zrewolucjonizowały"motoryzacyjne podróże; klimatyzacja, tempomat i automatyczna skrzynia biegów. W tym przypadku sprawa wyboru pojazdu jest dla mnie prosta:) Dobra robota!
Podziwiam, zmienność warunków niestety zmniejsza przyjemność oglądania widoków a bez słońca to nie te same doznania, przerabiałem to samo kilka lat temu w tym rejonie
Norwegia jest przereklamowana. Leje, zimno, drogo i wszyscy jezdza jak dziadki tam bo mandaty zwalaja z nog. Dobre dla 50+ .Co do wyboru motocykla to obecnie motocykle sa tak dopracowane, ze nie ma znaczenia czy wybierze sie Honde ,Triumpha czy Bmw. Wszystkie sa bardzo dobre, hamulce i zawieszenie robi ta sama firma praktycznie. Po przygode jedzie sie do mniej skomercjalizowanych krajow. Jak ktos lubi lasy to Kanada o niebo lepsza.
Bez dorabiania teorii do praktyki...można Rometem /jest film/ a można i Goldwingiem. I to nie tylko na Norka . 🎉 Kwestia kręgosłupa ,jaj i portfela. Reszta ma już mniejsze znaczenie. Pozdro. Ps.bardzo słuszna uwaga...80km/h na Norku to czasami bardzo szybko.
Fantastyczna przygoda. W przyszłym roku planuje wypad do Norwegii. Film wspaniale oddaje klimat
Ciekawostka odnośnie asfaltów w Norwegii - szybko zjadają opony, są chropowate. Bylem tam, ale samolotem i na motocyklu chyba się nie wybiorę. Wystarczyła mi Szwajcaria w tym roku - tak jak Szymon mówi jazda pod tą presją prędkości i mandatów ciśnie na psychę. Np dystans 220 km w jedną stronę jechałem od 6.45 rano do 20.00 wieczorem. Nie jeżdżę jakoś szczególnie szybko ale 21 więcej w zabudowanym tracisz prawko, 51 wiecej rok więzienia a 1000€ dostajesz za kilkanaście wiecej. To juz odbiera sporo radości (mowię o Szwajcarii ale w Norwegii też kary drakońskie) Przy czym tam miałem idealną pogodę do jazdy chociaż a w N jeszcze deszcz ciągle pada. Mimo tego zazdroszczę Wam przygód i dzięki za materiał!
Miło sie ogląda 😉. W końcu nie BMW 🤪
Spoko relacja
Jechałem dwa dni temu przez Røldal tą samą drogą E134 co wy w lipcu i lepszej pogody nie miałem od waszej. Także pokusiłem się na omijanie nudnych tuneli i pojechałem tą samą starą drogą przez góry. Co do ograniczeń🤔 mandaty bolą, prawko też można szybko stracić ale na motocyklach w Norwegii mało kto jeździ przepisowo.
Pozdrawiam prowadzących.
Pamiętam Szymon jak przechandlowalismy buty motocyklowe 😂 Co za czasy.
Podążaliśmy też po Norwegii:
th-cam.com/video/D-1Q18p7gvg/w-d-xo.htmlsi=tmCskcVMiqHJTF_0
Osobiście, dla mnie jest kilka rzeczy, które "zrewolucjonizowały"motoryzacyjne podróże; klimatyzacja, tempomat i automatyczna skrzynia biegów. W tym przypadku sprawa wyboru pojazdu jest dla mnie prosta:) Dobra robota!
@@maciekjakubiec4887 🤣
Już zazdroszczę ale niestety dla mnie za zimno, może jakaś pustynia się wybierzecie albo offroad po dżungli :-)
Jak się sprawuje Africa z pasażerem i oczywiście jakie wrażenia pasażerki ?
Podziwiam, zmienność warunków niestety zmniejsza przyjemność oglądania widoków a bez słońca to nie te same doznania, przerabiałem to samo kilka lat temu w tym rejonie
Africą w trybie Drive?😮
Jesteście za*****i. Pozdrawiam z Mazur. Też jeżdżę na Moto . Zapraszam na Mazury. Giżycko jest ok.
Norwegia jest przereklamowana. Leje, zimno, drogo i wszyscy jezdza jak dziadki tam bo mandaty zwalaja z nog. Dobre dla 50+ .Co do wyboru motocykla to obecnie motocykle sa tak dopracowane, ze nie ma znaczenia czy wybierze sie Honde ,Triumpha czy Bmw. Wszystkie sa bardzo dobre, hamulce i zawieszenie robi ta sama firma praktycznie. Po przygode jedzie sie do mniej skomercjalizowanych krajow. Jak ktos lubi lasy to Kanada o niebo lepsza.
Panowie powiem tak , brak wiedzy i nie do końca chyba byliście przygotowani na Norweskie warunki.
Ale przygoda na tym chyba polega!
@@kacperczak01 powiem tak. Mówili, że to najlepszy okres pod kątem pogody do jazdy na motocyklu w 🇳🇴.
🤣
Bez dorabiania teorii do praktyki...można Rometem /jest film/ a można i Goldwingiem.
I to nie tylko na Norka . 🎉
Kwestia kręgosłupa ,jaj i portfela. Reszta ma już mniejsze znaczenie.
Pozdro.
Ps.bardzo słuszna uwaga...80km/h na Norku to czasami bardzo szybko.