5:50 (dżdżowniczki/larwy) Kiedyś podobne larwy, ale bez nóżek, przywiózł mi w małym woreczku kuzyn z Kanady. Były to suszone larwy, takie jak we flaszkach z tequilą można spotkać. Były chrupiące i całkiem dobre - tyle tylko pamiętam (bo dość dawno to było).
Hahaha,super to pokazales🤗 Jezdze od pietnastu lat co roku do Tajlandii. Doznania kulinarne tam sa niesamowite.Kuchnia tajska jest przepyszna.Te wszystkie robale tez jadlem🤪.Ryby i owoce morza sa moimi faworytami.Pzdrawiam,do zobaczenia w Tajlandii😎
Ponoć w biednych regionach Tajlandii jedzą owady na codzień. Do Bangkoku jednak trafiają szkodniki zbierane przy produkcji ryżu. Przez cały mój pobyt w Tajlandii nie widziałem żeby któryś z tubylców zamawiał koniki polne. Jednak sałatka z żywymi krewetkami jest na północy Tajlandii bardzo popularna.
Za ten fragment z wciąganiem wielkiej, grilowanej krewety, to Ci władze Tajlandii powinny zapłacić. Normalnie mam ochotę rzucić wszystko i polecieć tam na wyżerkę. :)
5:50 (dżdżowniczki/larwy) Kiedyś podobne larwy, ale bez nóżek, przywiózł mi w małym woreczku kuzyn z Kanady. Były to suszone larwy, takie jak we flaszkach z tequilą można spotkać. Były chrupiące i całkiem dobre - tyle tylko pamiętam (bo dość dawno to było).
Najbardziej lubię koniki polne💪🏻😋
Hahaha,super to pokazales🤗 Jezdze od pietnastu lat co roku do Tajlandii. Doznania kulinarne tam sa niesamowite.Kuchnia tajska jest przepyszna.Te wszystkie robale tez jadlem🤪.Ryby i owoce morza sa moimi faworytami.Pzdrawiam,do zobaczenia w Tajlandii😎
Byłem pierwszy raz i mimo trzech tygodni pobytu w różnych miejscach w Tajlandii nadal mam niedosyt.💪🏻👍🏻
ślinka leci yummy
Mi też jak znów to widzę.😋👍🏻
Witam, jesteś tym co jesz.
Lwa nie jadłem.
Mensch, sehr mutig, die Insekten und dicke Maden zu essen. Respekt.
Sie machen nicht so dick😉👍🏻😂
Ciekawi mnie czy te dania z robaków i z żywych krewetek są pod turystów, czy oni to jedzą na codzień
Ponoć w biednych regionach Tajlandii jedzą owady na codzień.
Do Bangkoku jednak trafiają szkodniki zbierane przy produkcji ryżu.
Przez cały mój pobyt w Tajlandii nie widziałem żeby któryś z tubylców zamawiał koniki polne.
Jednak sałatka z żywymi krewetkami jest na północy Tajlandii bardzo popularna.
@@zarpanzur Dzięki za odpowiedź
SUPER FILMIK ALE MOS ODWAGA JO BYCH TEGO CHYBA NY ZIOD JODSECH OSMIORNICA I SLIMOKI POZDROWKA
Spróbować czeba, a take złe tyż nie boło.😉
Za ten fragment z wciąganiem wielkiej, grilowanej krewety, to Ci władze Tajlandii powinny zapłacić. Normalnie mam ochotę rzucić wszystko i polecieć tam na wyżerkę. :)
Na całą tą resztę też już mi ślinka leci….
Może Bozia kiedyś da znów popieścić podniebienie.😋👍🏻
no to żeś dziś smaka nie narobił tymi robalami , ja bym pawia puścił !!!! odważny jesteś :) POZDRAWIAM
Też tak myślałem. Nie było tak źle, a koniki na serio mi smakowały.💪🏻👍🏻 Pozdrawiam!
jo to dupia wola nosz żur.rolada modro kapusta i schaboszczoka a te jakies roboki i fligry abo inne ciulstwo to niych zerom se tam somi:)
Wdupcajom robole, bo żuru niy znajom.😉