A ja zawsze jestem przygotowana ;) Zaczynam small talk od komplementu lub nawiązania do otoczenia, wspominając o aktualnej sytuacji czy wspólnym doświadczeniu. Ciekawym sposobem jest zapytanie o plany, hobby, czy opinię na temat bieżących wydarzeń. Dobrze działa wprowadzenie lekkiego humoru lub podzielenie się spostrzeżeniem na temat tego, co właśnie dzieje się wokół. Chodzi o stworzenie luźnej, pozytywnej atmosfery, która zachęca do dalszej rozmowy. No i uśmiech, swoboda i ta pewność siebie. Wszystko się zgadza.
Ja mam taki patent, że podchodzę do nieznajomej osoby na konferencji i pytam: Ty też tu nikogo nie znasz? i już jakoś leci :) UWAGA: Działa, nawet jeżeli kogoś znasz. Pozdro dobry materiał :)
Z jednej strony spoko, to na pewno przydatne wskazówki, ale z drugiej strony.. To jak my się nauczymy rozmawiać o polityce i drażliwych tematach jak będziemy ciągle ich unikać? Baardzo bym chciał żeby ludzie zaczęli rozmawiać o trudnych tematach z dystansem i bez emocji, tak żeby tego typu tematy były również elementem small talku.. W ten sposób może do jakichś wspólnych wniosków byśmy razem częściej dochodzili
@@aspatrykjasinski Wielce odkrywcze, żeby nie podchodzić do obcej osoby i pytać ile zarabia, albo mówić o polityce :D To nieważne czy się jest na networkingu czy business meeting, to jest zasada życiowa również do zastosowania w warzywniaku. Dlatego nazwałem to banałem
A ja zawsze jestem przygotowana ;) Zaczynam small talk od komplementu lub nawiązania do otoczenia, wspominając o aktualnej sytuacji czy wspólnym doświadczeniu. Ciekawym sposobem jest zapytanie o plany, hobby, czy opinię na temat bieżących wydarzeń. Dobrze działa wprowadzenie lekkiego humoru lub podzielenie się spostrzeżeniem na temat tego, co właśnie dzieje się wokół. Chodzi o stworzenie luźnej, pozytywnej atmosfery, która zachęca do dalszej rozmowy. No i uśmiech, swoboda i ta pewność siebie. Wszystko się zgadza.
@@goreckalidia czyli „wiesz na kogo polujesz”? 😜
Ja mam taki patent, że podchodzę do nieznajomej osoby na konferencji i pytam: Ty też tu nikogo nie znasz? i już jakoś leci :) UWAGA: Działa, nawet jeżeli kogoś znasz. Pozdro dobry materiał :)
@@PrzyLampce ejjj mega dobry tip 💪
2:00 - myślę, że 50% szans, na kapitalny small talk. 50% na kłótnie. Może warto zaryzykować?
@@RokiFishBoa czasem tak 😜
Fajne
@@wojdzian 💪
❤🎉❤
@@pixieblack1981 fredi? 😜
Z jednej strony spoko, to na pewno przydatne wskazówki, ale z drugiej strony.. To jak my się nauczymy rozmawiać o polityce i drażliwych tematach jak będziemy ciągle ich unikać? Baardzo bym chciał żeby ludzie zaczęli rozmawiać o trudnych tematach z dystansem i bez emocji, tak żeby tego typu tematy były również elementem small talku.. W ten sposób może do jakichś wspólnych wniosków byśmy razem częściej dochodzili
@@tekken9265 to marzenie wielu- ja nie mam z tym problemu ;)
small talk to nie jest dobre miejsce na trudne tematy
@@SeboolXD1 zgadzam się 🙏
Jakie są Twoje patenty na small talk?
co to za banały
@@dankers15 daj lepsze 😂
@@aspatrykjasinski Wielce odkrywcze, żeby nie podchodzić do obcej osoby i pytać ile zarabia, albo mówić o polityce :D
To nieważne czy się jest na networkingu czy business meeting, to jest zasada życiowa również do zastosowania w warzywniaku. Dlatego nazwałem to banałem
@@dankers15 dalej nie dałeś rozwiązania
@@aspatrykjasinski Nie obejrzałem całego Twojego filmu więc nie będę wchodził w dalszą dyskusję.
@@dankers15 to jak można napisać „banały” nie oglądając filmu? Wszystko u Ciebie ok? 😂