Rojson na TH-cam jest kanał ,,Wojtek czyta Warhammera,, jest tam bardzo dużo już artykułów związanych z różnymi tematami od omówienia ras aż po omówienie różnego rodzaju uzbrojenia imperium, bardzo fajnie się go słucha 🙂
Rojo, zapomniałeś o grze Mechanicus, świertna gra turowa pozwalająca na wgłebienie się w dwie grywalne w tabletopie rasy: Necrons i Adeptus Mechanicus, świetny gameplay i świetna oprawa muzyczna
Dzień dobry Rojson! Zastanawiałem się czy nie zrobiłbyś filmu o serii Dishonored w ramach Gry na Receptę. Najbardziej mi zależy, żeby znaleźć filmy lub książki z podobnym światem przedstawionym co w grze (bogaci i biedni, duże różnice społeczne, "steampunkowe technologie", trochę karykatury). Szczerze powiedziawszy nie jestem pewien czy poza grami występuje taki styl, ale jednak Rojo znawcą jest, więc pomyślałem zapytać, a nóż się znajdzie.
Dla osób zainteresowanych warhammerem polecam WOJTEK CZYTA!! Bardzo fajnie i przystępnie tłumaczony materiał. Można puścić sobie w drodze do pracy/szkoły albo w tle podczas grania, czytania, robienia różnych rzeczy czy spania!
Raven Guard. Moment w którym Corax robi tatara z twarzy Lorgara na Istvannie ciąglę daje mi ciarki na karku. Ogólna stylistyka (lightning clawy najlepszą bronią zawszę będą), lore oraz podstawowa łatwość malowania jednostek a potem wyzwanie podkreślenia specjalnych postaci bardzo mi pasuje
Jeśli chciałbyś Rojson dowiedzieć się więcej o tym uniwersum to zajrzyj czasem na Wojtek czyta Warhammera 40 000 , tam najwięcej dowiedziałem się o tym uniwersum .
Lepiej poczytać wikipedie niż słuchać tego osobnika. Jeśli ktoś chce lore musi sięgnąć na zagraniczne YT gdzie można znaleźć ArchWarhammer, Luetin, 40ktheories, Tactica Imperialis, Oculus Imperia.
W WH40k siedzę od 17 lat (jako ośmiolatek ojciec siedzący w temacie kupił mi pierwszą 5, którą nadal mam co zgrało się z premierą DoW). Najlepsza strona? Space Wolves. Niby Astartes ale na własnych zasadach. W pompie mają inkwizycję (nawet po jednej z rzezi którą inkwizycja przeprowadziła, co Wolvesom za bardzo się nie spodobało zawinęli się i od tamtej pory jak tylko ich widzą otwierają do nich ogień). Nordyckie klimaty, runy, wilki no i jakieś 5k punktów na mojej półce w pełni pomalowane i gotowe do działań. Seria książek o Ragnarze Blackmane która chwyciła moje serduszko. Dzięki Rojciu za nagranie tego materiału. Jako wieloletni fan serii bardzo trafia do mojego serduszka i zajmuje tam specjalne miejsce. Tarcza and For The Emperor!
Wychowałem się na Dawn of War, przez chwilę to w zasadzie grałem tylko i wyłącznie w tę grę. To w zasadzie dalej mój ulubiony RTS. Super zobaczyć taki materiał!
A już myślałam, że nikt nie wspomni nawet o Dark Heresy :D Trochę szkoda, że Baniak prowadzi DH tak rzadko, bo to naprawdę ciekawy system (choć te poprzednie kampanie były jednak ciekawsze i bardziej klimatyczne).
Akurat niecałą godzinę temu pobrałem i odpaliłem Dawn of War dark crusade i zamierzam po raz n-ty przejść kampanię losową rasą, potem zrobić to samo w soulstormie, po czym ponownie ograć DoW II, Chaos Rising i Retribution (DoW III is not canon, don't change my mind, because that's not possible). I takie miłe zaskoczenie na youtube się nagle pojawia.
Ulubiony zakon? Blood Angels ♥ Jestem osobą religijną, więc zakon co ma anioła jako prymarchę to wystarczający argument chyba :D Zwłaszcza że w kodeksie jest napisane, że to był najlepszy prymarcha z całej 20. Oprócz tego kolorystyka. Podstawowa krwista czerwień jak i czerń w kompanii śmierci. Nastawienie na walkę wręcz, brutalność, a przy tym skuteczność. Złote anielskie zbroje Gwardii Sanguinusa. Mephiston uważany za najlepszego Kronikarza, oraz Dante, którego imię się wzięło od Autora Boskiej Komedii, jednej z mojej ulubionych książek. Powodów jest mnóstwo dla których kocham ten legion/zakon jak i ich "succesorów" z Flesh Teares na czele. Jako drugi zakon też polubiłem Raven Guard i ich odnogę Raptors. Jedno ma krucze motywy (a bardzo lubię kruki jako ptaki, są moim zdaniem mroczne jak to uniwersum :D), drugie militarne, a obydwa ma motywy shinobi, czyli takie kosmiczne ninja :D Preherezji bardzo też lubię Dzieci Imperatora. W tamtym okresie byli bardzo zbliżeni do Krwawych Aniołów i dążyli do perfekcji Imperatora we wszystkim, jak w sztuce i dyplomacji, a nie tylko w sztuce wojennej jak inne legiony. Gwardia Śmierci z Morationem na czele również mnie jara nawet w 40 millenium. Perfekcyjna skuteczność + adaptacja do przetrwania nawet w najcięższych warunkach (chociażby garstka kompanii walcząca z tytanem klasy Imperator z Legio Mortis na Istvanie III), no i sam prymarcha, który wygląda jak ponury żniwiarz :D Gram w gry figurkowe i między innymi w ich skład wchodzą Blood Angels i Death Guard :) Taka mini reklama - zapraszam na instagram "Sebastheen", gdzie owe figurki można zobaczyć :)
Od zawsze Tau. Jedyna armia która przekonała mnie do kupienia pierwszych modeli w okolicach 2018/19 roku. Aktualnie mamy 2021 i mam 4 pełnoprawne armię gotowe do boju, praktycznie z każdej głównej frakcji. Imperium: Siostry Bitwy jak i Adeptus Astartes z zakonu Salamandr. Chaos: Death Guard jako odpowiedź na ujarzmienie boga zarazy coby się dało już wyjść (albo żeby mnie pobłogosławił odpornością na to cholerstwo). Xenos: Tau. Co do gier, jestem zaskoczony faktem że nie wymieniłeś Mechanicusa. X-COM w klimatach 40ski. Dowodząc oddziałem kochających tostery kapłanów maszyn, z świetnym voice actingiem (pozdro dla kumatych) jak i soundtrackiem (utwór Child of omnisiach, jest na u mnie na wiecznym zapętleniu już od dobrych 90 godzin).
Rojoooooo JESTEŚ GENIUSZEM. Oprócz samego przedstawienia,w skrócie, dostępnych materiałów do mojego ulubionego Universum, to jeszcze uwzględniłeś taki smaczek jakim jest TTS. Dzięki ci za to i nich imperator ma cie w opiece.
Bardzo dobry materiał. Z aspektu muzycznego warhammera bardzo polecam Ci dzieła StringStorma, który tworzył soundtrack do wspomnianego Text-to-Speech, piękne utwory jak ballada o Rylanorze, oraz... konkurs idolek z reprezentantką z każdej rasy.
Film jak zawsze super. Obejrzałem kilka filmów ze świata Warhammera i bardzo mnie zaciekawiły. Nie za bardzo grałem w strategie ale historia tego świata jest niesamowita. Rób więcej takich filmów.
Nekroni - powodów jest kilka, począwszy od samej historii - są w obecnym momencie najstarszą rasą w uniwersum, pokonali Gwiezdnych bogów - c'tan i zrobili z nich sługi, dysponują najlepszą technologią. Sam wygląd jednostek jest bardzo specyficzny i odróżniający się od pozostałych ras (szczególnie po niedawnym update figurek). Ciekawa jest również hierarchia, system zarządzania wewnątrz dynastii, specyfikacja danych jednostek. No i na koniec oczywiście powrót Szarekha, ostatniego cichego króla, władcy wszystkich nekronów :) "Their number is legion, their name is death"
Siedzę w tym syfie od ponad 15 lat(mam 22) o warhammerze mógłbym pisać godzinami popijając najważniejsze wina z Magcragge siedząc w przepięknej oazie Prospero. Moja czarna biblioteka ugina się już od gier, figurek, książek. Zapytany jaka jest moja ulubiona frakcja często nie potrafię odpowiedzieć bo chodź(biorąc pod uwagę górki) oddałem swą lojalność legionom Marsa i Czarnym synom Dorna to nie jest to zbyt proste pytanie. Młodym i nowym w tym uniwersum polecam mieć dupę że stali bo wierzcie mi, jeśli szukacie przyjaciół w tym uniwersum zawiedzie cię się. Wszędzie dookoła was są wrogowie, którzy swą toksycznością zaleją was o ile wy nie zalejcie ich szybciej, a najgorszymi są ludzie mojego pokroju, którzy znają każde wydarzenie na pamięć i tylko czekają aż popełnicie błąd na forach... czekamy by was tylko zjechać z góry na dół.
Moim ulubionym zakonem Astartes są Mroczne Anioły. Sam klimat tego zakonu jest przezajebisty. Zakon ma najwięcej zasług dla Imperium Ludzkości. Mroczni Aniołowie są milczącymi wojownikami, którzy odzywają się nieczęsto, a ich milczenie wywołuje gęsią skórkę nawet i innych zakonów. Wszystkie ich czyny dążą do jednego, zmazania grzechy w oczach Imperatora. Podczas Herezji Horusa połowa Mrocznych Aniołów, wraz z Lutherem, najlepszym przyjacielem Prymarchy Liona El'Johnsona, przeszli na stronę Mrocznych Potęg. Dlatego pozostali lojaliści nazywają ich Upadłymi Aniołami i nie spoczną, dopóki ostatni Upadły nie bedzie żałował za grzechy.
Trochę szkoda Rojo że nie wspomniałeś że warhammer40k, to uniwersum, jest też obecne w grach RPG papierowych, które są nawet wydawane w języku polskim, tak samo różne gry planszowe czy karciane które są usadowione w tym uniwersum, więc jest tego bardzo dużo, tak samo jak książek, pomijając wydane po angielsku z Black Library, których jest mnogość, to w naszym języku też wyszły fajne serie jak Duchy Gaunta, czy seria o inkwizytorze Eisenhornie (ma też bardzo fajną figurkę)
Ulubione jak i aktualnie zbierane armijki to Space Marines Dark Angels - potężne ludzkie mutanty zakute w tonę prawie niezniszczalnej blachy a do tego z przeszłością, o której nie można mówić bo grozi to śmiercią. Astra Militarium/Imperial Guard - podoba mi się zamysł umieszczenia mniej więcej normalnej armii w uniwersum wielkich potworów, mutantów i tak naprawdę wszystkiego co Cię może zabić pierdem. Imperial Knights + Adeptus Titanicus - halo wielkie roboty i chodzące fortece są zawsze zajebiste. No i szacuneczek za soundtrack z DoW a w tle, miodny jest.
DoW Soulstorm najlepszy! Wogóle to dla mnie najlepsza strategia. Gram w to od 2012 roku. Każda gra mi się znudziła, ale nie ta! 👌Zajebiste detale, efekty specjalne i tryb rozgrywki
Rojo jeśli to czytasz to ja BARDZO polecam ci serię Dark Coil Petera Fehervari. Jeśli chodzi o horror Warhammera dla mnie są to jedne z najlepszych książek (polecam wsystkie, i te krótkie historie i pełnoprawne i długie). Fire Caste na przykład to taki Czas Apokalipsy w uniwersum 40k, polecam.
Właśnie oglądałem materiał z przed 2 lat i o jeju, te zdziczałe lekko włosy i pełna broda z charakterystycznym szpikulcem są na prawdę świetne A co do WH40l, chętnie posłucham ze względu na kumpli-miłośników uniwersum.
kilka spraw: co tam dreadnought, poczytaj o "penitent engine" z adeptus sororitas. po drugie, polecam też grupę malleus i kanał Wojtek czyta, jeżeli chodzi o książki, na stronie copernicus Corporation masz wszystko. a co do muzyki - stringstorm np na TH-cam
"Kurwa jak się dowiedziałem czym jest Dreadnought to gęsią skórka od razu " 🤣🤣 świetny materiał , jak się wchodzi w wh40k to się z niego nie wychodzi mówię z doświadczenia 😉
Mnie z gatunku Warhammer 40K (I jedyną którą znam i grałem za czasów nastoletnich) Dawn of War - Dark Crusade I dla mnie to jest najlepsza taka gra strategiczna połączona z potyczkami Rozwijanie rasy poprzez technologie za punkty, budowanie kolejnych budynków od produkcji maszyn wojennych, budynki generujące te pkt
Genialne uniwersum które zasługuje na film lub porządną grę z segmentu AAA, marzy mi się pełnometrażowy film jakości Astartes. Co do ulubionej strony konfliktu to chyba najbardziej lubię nekronów, za ich lore, motyw biotransferu, zgładzeniu własnych bogów i rozbiciu ich na kawałki, za ich desgin i motyw maszerujących w milczeniu armii maszyn prowadzonych przez charyzmatycznych i ekscentrycznych liderów- arystokratów którzy otrzymali zaawansowane metalowe ciała przy czym zachowali swój rozum i świadomość. Jeżeli chodzi o zakon kosmicznych marine to chyba najbardziej lubię Salamandry i ich prymarchę dobrego wuja Vulcana. Prawda jest taka, że każda ze stron konfliktu w WH40K ma w sobie coś fajnego, a o ich historii można by napisać niejeden esej czy poprowadzić nie jeden wykład :D .
Jako fan magii ognia opowiem się po stronie sióstr bitwy. Bazuje tutaj na down of war soulstorm. Wypalanie przeciwników i imię imperatora sprawia chorą satysfakcję, niczym miotacz ognia w bunkier podczas oblężenia plaży Omaha (szeregowiec Ryan). BURN THE HERETICS!
Moją ulubioną stroną konfliktu póki co Astra Militarum. Dlaczego? Wiadomo, że Adeptus Astartes to super żołnierze Imperium, ale mnie zawsze interesowała perspektywa takiego szarego żołnierzyka na polu bitwy. Idziesz walczyć albo Komisarz pozbawi Cię życia. Średnia przeżywalność takiego żołnierza to jedna misja. Jak ktoś przeżyje z trzy albo cztery to można go na Komisarza mianować, bo żyje. Swoją drogą bardzo podobał mi się motyw z Dawn Of War Dark Crusade, gdzie grając Adeptus Astartes atakowaliśmy Astra Militarum. Najlepsza potyczka z całej tej gry. Oddanie sprawie i honor. Coś bezcennego.
Książki takie jak The First Heretic czy Know No Fear są tak dobre że powinny być docenione nawet przez ludzi którym 40k jest obojętne. Geniusz treści (a przy tej drugiej - także formy). Zresztą ogólnie kocham wszystko związane z Prymarchami (a już zwłaszcza Lionem 💙 - Loyalty is its own reward)
Każedmu polecam tabletop wh40k, moze hobby i drogie, ale ile zabawy jest przy sklejaniu, malowaniu, planowaniu armii, na samym wielogodzinnym rozgrtywaniu jednej bitwy konczac
1. Discipline leads to Victory 2. It is Victory in War that brings Immortality 3. Immortality is the Gift of Chaos 4. In exchange, Chaos demands Blood 5. Thus, Blood must be ever spilt 6. Therefore, Eternal Life demands Eternal War 7. Eternal War demands Eternal Discipline 8. Chaos will always have Blood: Yours or Theirs
Już po obejrzeniu - wtrącę swoje trzy grosze, a nuż ktoś przeczyta i się zainteresuje. Z gier - Dawn of War, poza byciem świetną strategią czasu rzeczywistego ma też kochającą społeczność która z pasją tworzy i unowocześnia rozgrywkę poprzez mody. Największą i najpopularniejszą paczką jest Ultimate Apocalypse, i o ile nie ma co liczyć na balans w rozgrywce, o tyle zachowany jest duch uniwersum, dodane są nowe strony konfliktu, a potyczki nabierają epickiej skali. Z muzyki - StringStorm, poza sporą ilością kawałków o charakterze raczej humorystycznym lub stworzonych na potrzeby "If the emperor had a text-to-speech device" ma też utwory oddające ducha poszczególnych frakcji albo opisujące wydarzenia mające miejsce w literaturze poświęconej uniwersum Warhammer 40000. Rylanor's Last Stand jest perełką storytellingu w specyficznej formie, przypominającej bardziej musical czy operę, chociaż bez warstwy wizualnej. Niekiedy żeby w pełni zrozumieć o czym jest dany kawałek trzeba sięgnąć do książek, ale nawet bez tego tła - świetnie widać pasję przelaną na format muzyczny. Niestety większość rzetelnych źródeł informacji na temat WH40k jest w języku angielskim, ale to jedyna "przeszkoda" która może stanąć na drodze do rozpoczęcia długiej, choć pełnej ekscytacji wędrówki po mrocznej, okrutnej galaktyce. Off-topic - odnoszę wrażenie że dwa z moich ulubionych "twórczych" uniwersów (tj. Warhammer 40000 i fandom SCP) przeżywają niewielki renesans na youtube i niezmiernie mnie to cieszy. A co do ulubionej strony konfliktu - o ile nie mam ulubionych, to niektóre z postaci urzekły mnie bardziej niż inne, jak chociażby wspomniany wcześniej Rylanor, starożytny lojalista z legionu Emperor's Children, tajemniczy Lord nekronów którego zwą Thrazyn the Infinite czy prymarcha Magnus.
Osobiście bardzo mocno polecam Warhammer 40k Gladius - Relics of War. Cywilizacja bardzo mocno postawiona na wojnę niż dyplomację i handel. Cywilizacja gdzie twoim jedynym zadaniem jest wyexterminowanie wszystkich innych ras łączne z lokalną fauną.
No to chyba Adeptus Astartes Chapter Crimson Fists - Pedro Kantor: Straciłeś ramię Alessio. Tylko z łaski samego Imperatora nie straciłeś przy tym życia! Alessio Cortez: Wcale nie straciłem ramienia bracie, leży tam... Pozdrawiam!
@@ROJSON Mój brat mocno zajął się malowańskiem figureczek, mega wyglądają ^^ Jakbyś potrzebował, albo nie miał kogo do oprowadzenia po świecie bitewniakowym to zapraszamy do wspólnej gry na luzaczku haha Da się w Tabletop Simulator fajną grę z Warhammer 40k ogarnąć. Pozdrawiam!
Moim ulubionym zakonem w całym uniwersum warhammera 40k są Adeptus Astartes z zakonu Czarnych Templariuszy którzy są najbardziej fanatycznymi sługami Rogala Dorna. Polecam przeczytać książkę pt: "Helsreach" w której poznajemy Rekluzjarche Grimaldiusa. 😁
Bardzo bym chciał zobaczyć Ciebie Rojo podczas jakiś sesji RPG z Dark Heresy 2ed. Widać, że bardzo mocno potrafisz się wczuć w klimat i wydaje mi się, że świetnie odgrywałbyś postać. Szkoda, że Baniak nie robi sesji Z DH częściej niż raz do roku na wyjeździe... Combo Rojo + Baniak + DH 2ed to by było coś przezajebistego. For the Emperor!
daje dobrze zasłużonego like. słysze muzyke z dawn of war. gwardia imperialna najlepsza frakcjia ! *for the craftworld !* agh mon-keigh materiał z warhammer fantasy by był super. HOLY SIGMAR BLESS THIS RAVAGED BODY
Seria gier na receptę jest genialna. Nie miałem wcześniej styczności z WH40k ale już wiem że warto się temu przyjrzeć. Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek serii. Robisz to z taką pasją i takim zaangażowaniem że bardzo miło i przyjemnie się to ogląda i można się dowiedzieć wielu rzeczy. Dziękuję za to co robisz. Dzięki twoim filmom udało mi się przekonać moją rodzinę że gry nie są złe. Ja sam dzięki grom poznałem kilku znajomych i razem gramy. Mój stan psychiczny znacznie się poprawił. Co prawda biorę leki, niestety nie mam terapii bo covid... ale leki i dobre gry ze znajomymi poprawiają moje samopoczucie.
Szczerze ,fan od zawsze! Moja jedna z pierwszych gier w życiu (Dawn of war) ,rozj**ało mnie wtedy ... szczerze chciałbym ograć takiego „wiedźmina” ,w świecie 40k . Czy to tego średniowiecznego ,czy tego z Dawn of war ...czekam 🖤
Wciągnąłem się przez Kriegańskie Korpusy Śmierci, nie ma dla mnie bardziej klimatycznej jednostki ale obecnie głaszczę małego Tyranida XD swoją drogą polecam genialną planszówkę wh40k conquest :)
Materiał Świetny! i jako fan Warhammera dziękuję za promocję naszego świata. Emperor Protects! (Ps. Szkoda że w czasie omawiania filmów nie wspomniałeś o "Death of Hope" ale prawdopodobnie nic o tej animacji nie wiedziałeś).
OD miesiąca interesuje się Warhammerem 40k bo zakupiłem zestaw DoW pierwszego gdyż kolega powiedział że jest to prześwietna gra. I owszem gra jest zajebista. Mą ulubioną frakcją jest Gwardia Imperialna, ale Space Marines (ulubiony legion to Imperial Fists) także kozak. Już kilka razy zdarzyło się dostać w łeb od mamy jak przy ataku krzyczałem FOR THE EMPEROR.
Dzięki za materiał. Oglądałem z dużym zainteresowaniem, tym bardziej, że o świecie WH 40k nie wiem praktycznie nic. Mam jedną propozycję do filmów z serii GnR. Kiedy opowiadasz Rojo o jakiejś grze i pokazujesz w tle jakiś gameplay, może "spuściłbyś" siebie do któregoś rogu sceny? Myślę, że oglądało by się to jeszcze lepiej. Ja co chwilę łapałem się na tym, że próbuję Ci zajrzeć za ramię, żeby lepiej widzieć grę :D
Gwardia Imperialna Konkretniej mówiąc Valhallańskie regimenty z racji na ich moim zdaniem znajomy wygląd (szczególnie dla osób przynajmniej trochę wiedzących jak wygląda mundur zimowy czerwonych z 2WŚ. Szczególnie dla mnie ma to znaczenie że jestem rekonstruktorem i biegam jako krasno armista) oraz ich umiejętności walki w lodowym terenie. Jeżeli chodzi o zakon to posiadam dwa ulubione: Dzieci Imperatora (Zdrajcy) z racji ich innego stylu walki i życia w porównaniu do innych heretyckich zakonów. Bo co jak co, ale niema gorszej śmierci niż zostać przez jednego z nich [Cenzura] bądź zginąć od muzyki z ich "broni". Gwardia Śmierci (Zdrajcy) dla mnie jest to najbardziej interesujący zakon (Oczywiście poza Dziećmi Imperatora, heh...) oraz ich unikatowy wygląd trochę *bardzo* przypominający mi rycerzy Nurgle'a z Warhammer Fantasy, co działa dosyć nostalgicznie.
Ulubiona Frakcja - Chaos Legion - Iron Warriors Dlaczego - Ponieważ to najbardziej zdyscyplinowany legion chaos-u który używa chłodnej logiki oraz przytłaczającej siły ognia by wygrać i przy okazji mają moją ulubioną Litanie From iron cometh strength! From strength cometh will! From will cometh faith! From faith cometh honour! From honour cometh iron! This is the Unbreakable Litany. And may it forever be so. PS: SIEGE!
Ulubiona strona kofliktu to Alpha Legion z Chaos Marine. Ale mi osobiście bliżej do Blood Angelsa z charakteru. Natomiast nie da się oprzeć że bardzo dużo mojej sympati kradną orkowie, uzbrojenie tau/eldarowie jako takie trzymające klasę/fason. A jeżeli chodzi o klimat wśród jednej rasy... BOSS ITS DIFICULT TO SPOKE HUMIS LANGUGEGE, ME WON *choppa in hed* ALRIGTH HE"S NTO SMORT ENOUGH WHERE"S DA WIERDBOY?
Rojson, odwiedź po prostu stronę wydawnictwa zajmującego się Warhammerem (rpg i beletrystyką) w Polsce - Copernicus Corporation. Co roku wydawana jest całkiem spora liczba książek z 40k, zarówno z Herezji, jak i dodatkowych linii wydawniczych. Niech Imperator ma w opiece Twoją bibliotekę, żeby pomieściła wszystko :D Tarcza!
Choć od dawna jestem świadom istnienia czegoś co się zwie W40K, to teraz postanowiłem że wchodzę, a raczej próbuję ... W związku z tym wielkie dzięki za ten film.
Z lojalistów to będą Kosmiczne Wilki, za ten klimat jaki w sobie mają. Jeśli brutalna siła nie wystarczy to znaczy że użyłeś za mało. To właśnie oni ucieleśniają te słowa. No i literacką stronę uniwersum zacząłem od (wtedy) trylogii Kosmiczny Wilk. I za to że GW nimi wkurzyło PETE (tak tych oszołomów co podobno walczą o prawa zwierząt). Z Chaosu złożyłem sobie zgraję która przynależy do Czarnego Legionu, ale składa się niekoniecznie tylko z dzieci Horusa. Uniwersalność i to że łatwiej im wymyślić historię i dą troche tajemnicy. Kiedyś na turniejach docenialiśmy jeśli gracz przyjeżdżał z nie tylko ładną armią, ale i z podkładem fabularnym. A tak generalnie to film Ci się nieco zdezaktualizował przez odpały WG z płatną subskrypcją
Adeptus Astartes - Space Wolves... kosmiczni marines wikingowie... czego chcieć więcej? W ogóle motyw z Lemanem Russem. Przebijają ich chyba tylko Grey Knights, ale oni są tak epiccy, że aż momentami nieznośni. Ogólnie to uniwersum jest niepodważalnie zajebiste, do tego niemożliwie wręcz ogromne. Ciekawe czy jest ktoś, kto ogarnie lore odnośnie każdej frakcji...
A teraz co do zapytania z końca filmu: W sumie mam 2 ulubione strony konfliktu. Są to Nekroni no i oczywiście Adeptus Astartes. Nekronów uwielbiam za ich historię i siłę. Byli cywilizacją nękaną przez niesamowitą toksyczność i radioaktywność swego świata macierzystego, więc zawiązali pakt z C'tan którzy przemienili ich w bezduszne maszyny i swych niewolników. Nekroni z czasem odzyskali świadomość i zniszczyli C'tan i używają teraz ich fragmentów jako broń. A co do ulubionego Zakonu, jest to legendarny Legion of the Damned. Nieznany zakon potężnych Space Marines którzy pojawiają się w ostatniej chwili przegranej bitwy, odwracają jej los po czym równie tajemniczo znikają. Ludzie spekulują że to mogą być pozostałości Legionu Fire Hawks, który został doszczętnie wybity kiedy ich Forteca-Klasztor Raptorus Rex została pożarta przez Osnowę. Inni, sądzą że są Demonami Osnowy, tchniętymi do życia przez nadzieję żołnierzy z przegranych bitew, że odsiecz nadejdzie.
Mówi Kapelan Przesłuchujący , wstrzymuje polowanie , powtarzam , wstrzymuje polowanie ! Cel okazał się nie być upadłym heretykiem . To był dobry materiał ! For the Lion !
Death Korps of Krieg: Siedzieć na dupie i rozwalać przeciwników ostrzałem wyposażenia personalnego i artyleryjskiego jak imperialne pięści po czym bez namiętny ale przemyślany atak hirurgiczny jak przystało na kosmiczne wilki, ale ale artyleria dalej ma napierdalać puki ostatni wróg nie padnie pod połamaną saperką.
Jak usłyszałem o rpg w WH to pomyślałem "Ale przecież w Warhammerze nikt świata nie ratuje i nawet w papierowym RPG się ciągle ociera o śmierć" i wtedy narodziła się myśl "Ale dlaczego ma być to dobry bohater a nie np historia Archaona?"W końcu miał te swoje 7 skarbów do zdobycia i miał drogę od zera do "bohatera" więc mogłaby to być fajna fabuła :D
Rojson, co do okrzyku ,,for the emperah'' grając jako chaos. Robi to sens o ile to legion ,,dzieci imperatora''. Pomimo iż są chałaśnikami do teraz krzyczą ,,za imperatora'' w formie prześmiewczego żartu.
Najlepsi są Nekroni ponieważ wizja niezwykle rozwiniętej rasy która uśpiła cały swój gatunek żeby mieć łatwiejsze podboje za kilkanaście tysięcy lat jest niesamowita i to od nich zacząłem się interesować Warhammerem
No i sztos, własnie wpadła W4h Fire Warrior z goga, za mniej niz 6, bo maja akurat promkę :) Nigdy nie słyszałem o tej grze. Space Hulk Deathwing tylko dla multi/coop? zmartwiłes mnie, zakupiłem z rok temu, raz instalowałem i przeszedłem tutorial, ale było co innego na tapecie, poszło na kupkę, jesli kampania single jest słaba, to sie znerwie. A W40k Space Marines mam nawet nie rozpakowana kolekcjonerke na PC, bo kiedyś gdzieś dostałem klucz. Z 5 razy już grałem, nigdy nie skonczyłem, bo to albo zmiana kompa albo inne pierdoły. Ale w planach jest jest skonczyć, uwielbiam :)
Polecam wszystkim ciekawym tematu obejrzenia animacji o wh40k których ostatnio na Internecie robi się coraz więcej. Dobrze wykonane mogą spowodować zaciekawienie danym tematem/frakcją lub ogólnie całym uniwersum...
Jestem wielkim fanem tego uniwersum , ale wierz mi , nie chciałbyś się odrodzić w tym, że świecie . Hihihihihihi :D :P ( No, chyba że nie masz problemu z tym iż na 99% raczej będziesz żył bardzo krótko i jest duża szansa , że twoja śmierć będzie bardzo drastyczna )
Z dedykacją dla wszystkich fanów, jak i dla osób dopiero chcących wejść w świat WH40k. Gry, filmy, muzyka, książki i memy Playlista ► bit.ly/GnR
Właśnie przeglądam sobie grupe z wh40k polska i tak patrze o kurde Rojo i cyk odrazu w link
Rojo nagrasz jakiś horrojek z disowskyym? Będzie z was dobre duo.
Rojson na TH-cam jest kanał ,,Wojtek czyta Warhammera,, jest tam bardzo dużo już artykułów związanych z różnymi tematami od omówienia ras aż po omówienie różnego rodzaju uzbrojenia imperium, bardzo fajnie się go słucha 🙂
Rojo, zapomniałeś o grze Mechanicus, świertna gra turowa pozwalająca na wgłebienie się w dwie grywalne w tabletopie rasy: Necrons i Adeptus Mechanicus, świetny gameplay i świetna oprawa muzyczna
Dzień dobry Rojson! Zastanawiałem się czy nie zrobiłbyś filmu o serii Dishonored w ramach Gry na Receptę. Najbardziej mi zależy, żeby znaleźć filmy lub książki z podobnym światem przedstawionym co w grze (bogaci i biedni, duże różnice społeczne, "steampunkowe technologie", trochę karykatury). Szczerze powiedziawszy nie jestem pewien czy poza grami występuje taki styl, ale jednak Rojo znawcą jest, więc pomyślałem zapytać, a nóż się znajdzie.
Dla osób zainteresowanych warhammerem polecam WOJTEK CZYTA!! Bardzo fajnie i przystępnie tłumaczony materiał. Można puścić sobie w drodze do pracy/szkoły albo w tle podczas grania, czytania, robienia różnych rzeczy czy spania!
Szczególnie Vraks :)
@@marinesplagi9329 Seria nie ma końca haha, ale niesamowicie ciekawa historia :D
@@marinesplagi9329 Vraks w niedziele to jest to! :D
Zgniluszki żądzą !!!
IO io io a któż tu przyleciał
24:40 Awaken z gry League Of Legends. To był utwór użyty w jednym z trailerów LoLa do rozpoczęcia sezonu.
,, FOR THE EMPEROR!!! "
Alfarius woła to samo.
Ale to tylko heretyk
Raven Guard. Moment w którym Corax robi tatara z twarzy Lorgara na Istvannie ciąglę daje mi ciarki na karku. Ogólna stylistyka (lightning clawy najlepszą bronią zawszę będą), lore oraz podstawowa łatwość malowania jednostek a potem wyzwanie podkreślenia specjalnych postaci bardzo mi pasuje
w razie czego jakby ktoś chciał więcej posłuchać o warhammerze, to zapraszam do siebie :)
EVEN IN DEATH I STILL SERVE !
Jeśli chciałbyś Rojson dowiedzieć się więcej o tym uniwersum to zajrzyj czasem na Wojtek czyta Warhammera 40 000 , tam najwięcej dowiedziałem się o tym uniwersum .
Lepiej poczytać wikipedie niż słuchać tego osobnika. Jeśli ktoś chce lore musi sięgnąć na zagraniczne YT gdzie można znaleźć ArchWarhammer, Luetin, 40ktheories, Tactica Imperialis, Oculus Imperia.
W WH40k siedzę od 17 lat (jako ośmiolatek ojciec siedzący w temacie kupił mi pierwszą 5, którą nadal mam co zgrało się z premierą DoW). Najlepsza strona? Space Wolves. Niby Astartes ale na własnych zasadach. W pompie mają inkwizycję (nawet po jednej z rzezi którą inkwizycja przeprowadziła, co Wolvesom za bardzo się nie spodobało zawinęli się i od tamtej pory jak tylko ich widzą otwierają do nich ogień). Nordyckie klimaty, runy, wilki no i jakieś 5k punktów na mojej półce w pełni pomalowane i gotowe do działań. Seria książek o Ragnarze Blackmane która chwyciła moje serduszko.
Dzięki Rojciu za nagranie tego materiału. Jako wieloletni fan serii bardzo trafia do mojego serduszka i zajmuje tam specjalne miejsce. Tarcza and For The Emperor!
Wychowałem się na Dawn of War, przez chwilę to w zasadzie grałem tylko i wyłącznie w tę grę. To w zasadzie dalej mój ulubiony RTS. Super zobaczyć taki materiał!
FOR THE EMPEROR!!! Czekałem na ten materiał bo zawsze chciałem wejść w to uniwersum ale nie wiedziałem od czego zacząć, dzięki Rojo!🛡️
"MY OILED ABS QUIVER AT YOUR VOICE!"
Pozdrawiam tych, ktorzy zrozumieli :D Pillarstodesi są najlepsi!
Ciekawie było by zobaczyć Roja u Baniaka na sesji właśnie z tego uniwersum
Akurat w 40k baniak gra raz w roku na ich wyjeździe rpg ale chętnie bym zobaczył Roja w coc. Szkoda tylko, że tak rzadko są sesje Popiołu.
@@turkurun Ojj zgadzam się
A już myślałam, że nikt nie wspomni nawet o Dark Heresy :D Trochę szkoda, że Baniak prowadzi DH tak rzadko, bo to naprawdę ciekawy system (choć te poprzednie kampanie były jednak ciekawsze i bardziej klimatyczne).
Akurat niecałą godzinę temu pobrałem i odpaliłem Dawn of War dark crusade i zamierzam po raz n-ty przejść kampanię losową rasą, potem zrobić to samo w soulstormie, po czym ponownie ograć DoW II, Chaos Rising i Retribution (DoW III is not canon, don't change my mind, because that's not possible). I takie miłe zaskoczenie na youtube się nagle pojawia.
Ulubiony zakon?
Blood Angels ♥
Jestem osobą religijną, więc zakon co ma anioła jako prymarchę to wystarczający argument chyba :D Zwłaszcza że w kodeksie jest napisane, że to był najlepszy prymarcha z całej 20. Oprócz tego kolorystyka. Podstawowa krwista czerwień jak i czerń w kompanii śmierci. Nastawienie na walkę wręcz, brutalność, a przy tym skuteczność. Złote anielskie zbroje Gwardii Sanguinusa. Mephiston uważany za najlepszego Kronikarza, oraz Dante, którego imię się wzięło od Autora Boskiej Komedii, jednej z mojej ulubionych książek. Powodów jest mnóstwo dla których kocham ten legion/zakon jak i ich "succesorów" z Flesh Teares na czele.
Jako drugi zakon też polubiłem Raven Guard i ich odnogę Raptors. Jedno ma krucze motywy (a bardzo lubię kruki jako ptaki, są moim zdaniem mroczne jak to uniwersum :D), drugie militarne, a obydwa ma motywy shinobi, czyli takie kosmiczne ninja :D
Preherezji bardzo też lubię Dzieci Imperatora. W tamtym okresie byli bardzo zbliżeni do Krwawych Aniołów i dążyli do perfekcji Imperatora we wszystkim, jak w sztuce i dyplomacji, a nie tylko w sztuce wojennej jak inne legiony.
Gwardia Śmierci z Morationem na czele również mnie jara nawet w 40 millenium. Perfekcyjna skuteczność + adaptacja do przetrwania nawet w najcięższych warunkach (chociażby garstka kompanii walcząca z tytanem klasy Imperator z Legio Mortis na Istvanie III), no i sam prymarcha, który wygląda jak ponury żniwiarz :D
Gram w gry figurkowe i między innymi w ich skład wchodzą Blood Angels i Death Guard :) Taka mini reklama - zapraszam na instagram "Sebastheen", gdzie owe figurki można zobaczyć :)
W każdym kodeksie jest napisane, że inny prymarcha był najlepszy.
Od zawsze Tau. Jedyna armia która przekonała mnie do kupienia pierwszych modeli w okolicach 2018/19 roku. Aktualnie mamy 2021 i mam 4 pełnoprawne armię gotowe do boju, praktycznie z każdej głównej frakcji. Imperium: Siostry Bitwy jak i Adeptus Astartes z zakonu Salamandr. Chaos: Death Guard jako odpowiedź na ujarzmienie boga zarazy coby się dało już wyjść (albo żeby mnie pobłogosławił odpornością na to cholerstwo). Xenos: Tau.
Co do gier, jestem zaskoczony faktem że nie wymieniłeś Mechanicusa. X-COM w klimatach 40ski. Dowodząc oddziałem kochających tostery kapłanów maszyn, z świetnym voice actingiem (pozdro dla kumatych) jak i soundtrackiem (utwór Child of omnisiach, jest na u mnie na wiecznym zapętleniu już od dobrych 90 godzin).
8:17 a miło mi, prawie skończona :D
Rojoooooo JESTEŚ GENIUSZEM. Oprócz samego przedstawienia,w skrócie, dostępnych materiałów do mojego ulubionego Universum, to jeszcze uwzględniłeś taki smaczek jakim jest TTS. Dzięki ci za to i nich imperator ma cie w opiece.
Bardzo dobry materiał.
Z aspektu muzycznego warhammera bardzo polecam Ci dzieła StringStorma, który tworzył soundtrack do wspomnianego Text-to-Speech, piękne utwory jak ballada o Rylanorze, oraz... konkurs idolek z reprezentantką z każdej rasy.
Jeśli chodzi o muzykę to jeszcze warto wspomnieć o Bolt Thrower i płycie Realm of Chaos oficjalnie licencjonowanym przez GW
Film jak zawsze super. Obejrzałem kilka filmów ze świata Warhammera i bardzo mnie zaciekawiły. Nie za bardzo grałem w strategie ale historia tego świata jest niesamowita. Rób więcej takich filmów.
Rojson za ten materiał wielki szacun dla ciebie najlepsze uniwersum jakie człowiek był w stanie kiedykolwiek stworzyć/wymyślić !!!
Nekroni - powodów jest kilka, począwszy od samej historii - są w obecnym momencie najstarszą rasą w uniwersum, pokonali Gwiezdnych bogów - c'tan i zrobili z nich sługi, dysponują najlepszą technologią. Sam wygląd jednostek jest bardzo specyficzny i odróżniający się od pozostałych ras (szczególnie po niedawnym update figurek). Ciekawa jest również hierarchia, system zarządzania wewnątrz dynastii, specyfikacja danych jednostek. No i na koniec oczywiście powrót Szarekha, ostatniego cichego króla, władcy wszystkich nekronów :) "Their number is legion, their name is death"
Warhammer40k to także świetna, (i już legendarna!), figurkowa gra bitewna! 😀😀 Sklep z grami bez prądu pozdrawia graczy gier z prądem! 😀😀🔥
Siedzę w tym syfie od ponad 15 lat(mam 22) o warhammerze mógłbym pisać godzinami popijając najważniejsze wina z Magcragge siedząc w przepięknej oazie Prospero. Moja czarna biblioteka ugina się już od gier, figurek, książek. Zapytany jaka jest moja ulubiona frakcja często nie potrafię odpowiedzieć bo chodź(biorąc pod uwagę górki) oddałem swą lojalność legionom Marsa i Czarnym synom Dorna to nie jest to zbyt proste pytanie. Młodym i nowym w tym uniwersum polecam mieć dupę że stali bo wierzcie mi, jeśli szukacie przyjaciół w tym uniwersum zawiedzie cię się. Wszędzie dookoła was są wrogowie, którzy swą toksycznością zaleją was o ile wy nie zalejcie ich szybciej, a najgorszymi są ludzie mojego pokroju, którzy znają każde wydarzenie na pamięć i tylko czekają aż popełnicie błąd na forach... czekamy by was tylko zjechać z góry na dół.
For Terra, for Dorne brtohers!!! :D
Witam brata Ave dominus nox... A nie to za imperatora
Szanuje ROJO , od dawna w tym siedziałem ale już odpuszczałem , a teraz znowu mam ochotę wrócić do WH40k :D
Moim ulubionym zakonem Astartes są Mroczne Anioły. Sam klimat tego zakonu jest przezajebisty. Zakon ma najwięcej zasług dla Imperium Ludzkości. Mroczni Aniołowie są milczącymi wojownikami, którzy odzywają się nieczęsto, a ich milczenie wywołuje gęsią skórkę nawet i innych zakonów. Wszystkie ich czyny dążą do jednego, zmazania grzechy w oczach Imperatora. Podczas Herezji Horusa połowa Mrocznych Aniołów, wraz z Lutherem, najlepszym przyjacielem Prymarchy Liona El'Johnsona, przeszli na stronę Mrocznych Potęg. Dlatego pozostali lojaliści nazywają ich Upadłymi Aniołami i nie spoczną, dopóki ostatni Upadły nie bedzie żałował za grzechy.
Ojjj..... ktoś się tu rozgadał za bardzo i za dużo powiedział .......... już chłopaki z Deathwing pędzą do pana na spotkanie ! :P :P :P
@@brotherlobotronus akurat dużo Deathwingu mam w swojej kolekcji więc mi to nie grozi
Trochę szkoda Rojo że nie wspomniałeś że warhammer40k, to uniwersum, jest też obecne w grach RPG papierowych, które są nawet wydawane w języku polskim, tak samo różne gry planszowe czy karciane które są usadowione w tym uniwersum, więc jest tego bardzo dużo, tak samo jak książek, pomijając wydane po angielsku z Black Library, których jest mnogość, to w naszym języku też wyszły fajne serie jak Duchy Gaunta, czy seria o inkwizytorze Eisenhornie (ma też bardzo fajną figurkę)
Ulubione jak i aktualnie zbierane armijki to Space Marines Dark Angels - potężne ludzkie mutanty zakute w tonę prawie niezniszczalnej blachy a do tego z przeszłością, o której nie można mówić bo grozi to śmiercią. Astra Militarium/Imperial Guard - podoba mi się zamysł umieszczenia mniej więcej normalnej armii w uniwersum wielkich potworów, mutantów i tak naprawdę wszystkiego co Cię może zabić pierdem. Imperial Knights + Adeptus Titanicus - halo wielkie roboty i chodzące fortece są zawsze zajebiste. No i szacuneczek za soundtrack z DoW a w tle, miodny jest.
First Legion best Legion !!!
DoW Soulstorm najlepszy! Wogóle to dla mnie najlepsza strategia. Gram w to od 2012 roku. Każda gra mi się znudziła, ale nie ta! 👌Zajebiste detale, efekty specjalne i tryb rozgrywki
Rojo jeśli to czytasz to ja BARDZO polecam ci serię Dark Coil Petera Fehervari. Jeśli chodzi o horror Warhammera dla mnie są to jedne z najlepszych książek (polecam wsystkie, i te krótkie historie i pełnoprawne i długie). Fire Caste na przykład to taki Czas Apokalipsy w uniwersum 40k, polecam.
Właśnie oglądałem materiał z przed 2 lat i o jeju, te zdziczałe lekko włosy i pełna broda z charakterystycznym szpikulcem są na prawdę świetne
A co do WH40l, chętnie posłucham ze względu na kumpli-miłośników uniwersum.
kilka spraw: co tam dreadnought, poczytaj o "penitent engine" z adeptus sororitas. po drugie, polecam też grupę malleus i kanał Wojtek czyta, jeżeli chodzi o książki, na stronie copernicus Corporation masz wszystko. a co do muzyki - stringstorm np na TH-cam
For the Emperor mankind and the battlefleet gothic!!!
"Kurwa jak się dowiedziałem czym jest Dreadnought to gęsią skórka od razu " 🤣🤣 świetny materiał , jak się wchodzi w wh40k to się z niego nie wychodzi mówię z doświadczenia 😉
Mega materiał, uświadomiłeś mi jeszcze bardziej jak wielkim uniwersum jest Warhammer 40k. Poczułam lekkie ukłucie zainteresowania
Mnie z gatunku Warhammer 40K
(I jedyną którą znam i grałem za czasów nastoletnich)
Dawn of War - Dark Crusade
I dla mnie to jest najlepsza taka gra strategiczna połączona z potyczkami
Rozwijanie rasy poprzez technologie za punkty, budowanie kolejnych budynków od produkcji maszyn wojennych, budynki generujące te pkt
Mam w Dark Crusade ponad 5 tysięcy godzin, ta gra zaraża, tak jak cała seria!
Gra ktos tam jeszcze w multi?
@@rey6599 jak grałem 2 lata temu to jeszcze grali, a teraz jak gram to tylko skirmishe żeby sobie czas zabić :D
No to szkoda ja z 10 lat temu tez troche spedzilem z warhammerem ;p
Genialne uniwersum które zasługuje na film lub porządną grę z segmentu AAA, marzy mi się pełnometrażowy film jakości Astartes. Co do ulubionej strony konfliktu to chyba najbardziej lubię nekronów, za ich lore, motyw biotransferu, zgładzeniu własnych bogów i rozbiciu ich na kawałki, za ich desgin i motyw maszerujących w milczeniu armii maszyn prowadzonych przez charyzmatycznych i ekscentrycznych liderów- arystokratów którzy otrzymali zaawansowane metalowe ciała przy czym zachowali swój rozum i świadomość. Jeżeli chodzi o zakon kosmicznych marine to chyba najbardziej lubię Salamandry i ich prymarchę dobrego wuja Vulcana. Prawda jest taka, że każda ze stron konfliktu w WH40K ma w sobie coś fajnego, a o ich historii można by napisać niejeden esej czy poprowadzić nie jeden wykład :D .
"IT IS A BAAAANEBLADEEEEE!!"
BROTHA IM PINNED HERE
SHATER THERE SKY ! FIRING SOLUTION PARDENED
Super zestawienie , właśnie tego szukałem :D teraz wiem w jakim kierunku szukać gry WARHAMERA typowo dal mnie :D pozdrawiam
Jako fan magii ognia opowiem się po stronie sióstr bitwy. Bazuje tutaj na down of war soulstorm. Wypalanie przeciwników i imię imperatora sprawia chorą satysfakcję, niczym miotacz ognia w bunkier podczas oblężenia plaży Omaha (szeregowiec Ryan).
BURN THE HERETICS!
Moją ulubioną stroną konfliktu póki co Astra Militarum. Dlaczego? Wiadomo, że Adeptus Astartes to super żołnierze Imperium, ale mnie zawsze interesowała perspektywa takiego szarego żołnierzyka na polu bitwy. Idziesz walczyć albo Komisarz pozbawi Cię życia. Średnia przeżywalność takiego żołnierza to jedna misja. Jak ktoś przeżyje z trzy albo cztery to można go na Komisarza mianować, bo żyje.
Swoją drogą bardzo podobał mi się motyw z Dawn Of War Dark Crusade, gdzie grając Adeptus Astartes atakowaliśmy Astra Militarum. Najlepsza potyczka z całej tej gry. Oddanie sprawie i honor. Coś bezcennego.
Książki takie jak The First Heretic czy Know No Fear są tak dobre że powinny być docenione nawet przez ludzi którym 40k jest obojętne. Geniusz treści (a przy tej drugiej - także formy).
Zresztą ogólnie kocham wszystko związane z Prymarchami (a już zwłaszcza Lionem 💙 - Loyalty is its own reward)
Każedmu polecam tabletop wh40k, moze hobby i drogie, ale ile zabawy jest przy sklejaniu, malowaniu, planowaniu armii, na samym wielogodzinnym rozgrtywaniu jednej bitwy konczac
1. Discipline leads to Victory
2. It is Victory in War that brings Immortality
3. Immortality is the Gift of Chaos
4. In exchange, Chaos demands Blood
5. Thus, Blood must be ever spilt
6. Therefore, Eternal Life demands Eternal War
7. Eternal War demands Eternal Discipline
8. Chaos will always have Blood: Yours or Theirs
Już po obejrzeniu - wtrącę swoje trzy grosze, a nuż ktoś przeczyta i się zainteresuje. Z gier - Dawn of War, poza byciem świetną strategią czasu rzeczywistego ma też kochającą społeczność która z pasją tworzy i unowocześnia rozgrywkę poprzez mody. Największą i najpopularniejszą paczką jest Ultimate Apocalypse, i o ile nie ma co liczyć na balans w rozgrywce, o tyle zachowany jest duch uniwersum, dodane są nowe strony konfliktu, a potyczki nabierają epickiej skali.
Z muzyki - StringStorm, poza sporą ilością kawałków o charakterze raczej humorystycznym lub stworzonych na potrzeby "If the emperor had a text-to-speech device" ma też utwory oddające ducha poszczególnych frakcji albo opisujące wydarzenia mające miejsce w literaturze poświęconej uniwersum Warhammer 40000. Rylanor's Last Stand jest perełką storytellingu w specyficznej formie, przypominającej bardziej musical czy operę, chociaż bez warstwy wizualnej. Niekiedy żeby w pełni zrozumieć o czym jest dany kawałek trzeba sięgnąć do książek, ale nawet bez tego tła - świetnie widać pasję przelaną na format muzyczny.
Niestety większość rzetelnych źródeł informacji na temat WH40k jest w języku angielskim, ale to jedyna "przeszkoda" która może stanąć na drodze do rozpoczęcia długiej, choć pełnej ekscytacji wędrówki po mrocznej, okrutnej galaktyce.
Off-topic - odnoszę wrażenie że dwa z moich ulubionych "twórczych" uniwersów (tj. Warhammer 40000 i fandom SCP) przeżywają niewielki renesans na youtube i niezmiernie mnie to cieszy.
A co do ulubionej strony konfliktu - o ile nie mam ulubionych, to niektóre z postaci urzekły mnie bardziej niż inne, jak chociażby wspomniany wcześniej Rylanor, starożytny lojalista z legionu Emperor's Children, tajemniczy Lord nekronów którego zwą Thrazyn the Infinite czy prymarcha Magnus.
Osobiście bardzo mocno polecam Warhammer 40k Gladius - Relics of War. Cywilizacja bardzo mocno postawiona na wojnę niż dyplomację i handel. Cywilizacja gdzie twoim jedynym zadaniem jest wyexterminowanie wszystkich innych ras łączne z lokalną fauną.
No to chyba Adeptus Astartes Chapter Crimson Fists -
Pedro Kantor: Straciłeś ramię Alessio. Tylko z łaski samego Imperatora nie straciłeś przy tym życia!
Alessio Cortez: Wcale nie straciłem ramienia bracie, leży tam...
Pozdrawiam!
Hardość w pigułce!
@@ROJSON Mój brat mocno zajął się malowańskiem figureczek, mega wyglądają ^^ Jakbyś potrzebował, albo nie miał kogo do oprowadzenia po świecie bitewniakowym to zapraszamy do wspólnej gry na luzaczku haha Da się w Tabletop Simulator fajną grę z Warhammer 40k ogarnąć.
Pozdrawiam!
Świetny odcinek :)
Moim ulubionym zakonem w całym uniwersum warhammera 40k są Adeptus Astartes z zakonu Czarnych Templariuszy którzy są najbardziej fanatycznymi sługami Rogala Dorna. Polecam przeczytać książkę pt: "Helsreach" w której poznajemy Rekluzjarche Grimaldiusa. 😁
Bardzo bym chciał zobaczyć Ciebie Rojo podczas jakiś sesji RPG z Dark Heresy 2ed. Widać, że bardzo mocno potrafisz się wczuć w klimat i wydaje mi się, że świetnie odgrywałbyś postać.
Szkoda, że Baniak nie robi sesji Z DH częściej niż raz do roku na wyjeździe... Combo Rojo + Baniak + DH 2ed to by było coś przezajebistego.
For the Emperor!
daje dobrze zasłużonego like. słysze muzyke z dawn of war. gwardia imperialna najlepsza frakcjia !
*for the craftworld !* agh mon-keigh
materiał z warhammer fantasy by był super. HOLY SIGMAR BLESS THIS RAVAGED BODY
Seria gier na receptę jest genialna. Nie miałem wcześniej styczności z WH40k ale już wiem że warto się temu przyjrzeć. Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek serii. Robisz to z taką pasją i takim zaangażowaniem że bardzo miło i przyjemnie się to ogląda i można się dowiedzieć wielu rzeczy. Dziękuję za to co robisz. Dzięki twoim filmom udało mi się przekonać moją rodzinę że gry nie są złe. Ja sam dzięki grom poznałem kilku znajomych i razem gramy. Mój stan psychiczny znacznie się poprawił. Co prawda biorę leki, niestety nie mam terapii bo covid... ale leki i dobre gry ze znajomymi poprawiają moje samopoczucie.
Szczerze ,fan od zawsze! Moja jedna z pierwszych gier w życiu (Dawn of war) ,rozj**ało mnie wtedy ... szczerze chciałbym ograć takiego „wiedźmina” ,w świecie 40k . Czy to tego średniowiecznego ,czy tego z Dawn of war ...czekam 🖤
Wciągnąłem się przez Kriegańskie Korpusy Śmierci, nie ma dla mnie bardziej klimatycznej jednostki ale obecnie głaszczę małego Tyranida XD swoją drogą polecam genialną planszówkę wh40k conquest :)
Z muzyki to serdecznie polecam soundtrack z wspomnianej gry MECHANICUS - piękne dzieło, chwalmy Omnizjasza, nie przesadzajmy z tosterami :)
Only in death does the duty end!
Spokojnie Rojson. W maju wychodzi resident evil 8 ;) coś czuje, że to będzie dobra seria. Pozdrawiam.
Materiał Świetny! i jako fan Warhammera dziękuję za promocję naszego świata. Emperor Protects!
(Ps. Szkoda że w czasie omawiania filmów nie wspomniałeś o "Death of Hope" ale prawdopodobnie nic o tej animacji nie wiedziałeś).
Odniosłem się w kwestii piosenki
A racja, wybacz.
OD miesiąca interesuje się Warhammerem 40k bo zakupiłem zestaw DoW pierwszego gdyż kolega powiedział że jest to prześwietna gra. I owszem gra jest zajebista. Mą ulubioną frakcją jest Gwardia Imperialna, ale Space Marines (ulubiony legion to Imperial Fists) także kozak. Już kilka razy zdarzyło się dostać w łeb od mamy jak przy ataku krzyczałem FOR THE EMPEROR.
Dzięki za materiał. Oglądałem z dużym zainteresowaniem, tym bardziej, że o świecie WH 40k nie wiem praktycznie nic.
Mam jedną propozycję do filmów z serii GnR. Kiedy opowiadasz Rojo o jakiejś grze i pokazujesz w tle jakiś gameplay, może "spuściłbyś" siebie do któregoś rogu sceny? Myślę, że oglądało by się to jeszcze lepiej. Ja co chwilę łapałem się na tym, że próbuję Ci zajrzeć za ramię, żeby lepiej widzieć grę :D
Fajny odcinek milo aż się sobota zaczyna
Oj tak warhammer ❤️
Alpha Legion, bo w sumie to już nie pamiętam czy jestem lojalistą, czy heretykiem
Gwardia Imperialna
Konkretniej mówiąc Valhallańskie regimenty z racji na ich moim zdaniem znajomy wygląd (szczególnie dla osób przynajmniej trochę wiedzących jak wygląda mundur zimowy czerwonych z 2WŚ. Szczególnie dla mnie ma to znaczenie że jestem rekonstruktorem i biegam jako krasno armista) oraz ich umiejętności walki w lodowym terenie.
Jeżeli chodzi o zakon to posiadam dwa ulubione:
Dzieci Imperatora (Zdrajcy) z racji ich innego stylu walki i życia w porównaniu do innych heretyckich zakonów. Bo co jak co, ale niema gorszej śmierci niż zostać przez jednego z nich [Cenzura] bądź zginąć od muzyki z ich "broni".
Gwardia Śmierci (Zdrajcy) dla mnie jest to najbardziej interesujący zakon (Oczywiście poza Dziećmi Imperatora, heh...) oraz ich unikatowy wygląd trochę *bardzo* przypominający mi rycerzy Nurgle'a z Warhammer Fantasy, co działa dosyć nostalgicznie.
Tylko Adeptus tosteru... znaczy Machanicus!
You get Necroned
Necron'd
*
Yeeees of course!
Gry ok, książki super ale jednak figurki najlepsze :)
Oj tak zgadzam się !
Dobrze mówisz tutaj o Warhammerze. Imperator byłby zadowolony.
Ja znam tylko Warhammer 40,000: Space Marine, które przeszedłem dopiero 3 razy. Wspaniała giera, nie tylko dla fanów uniwersum.
Na imperatora wspaniały materiał :D
Ulubiona Frakcja - Chaos
Legion - Iron Warriors
Dlaczego - Ponieważ to najbardziej zdyscyplinowany legion chaos-u który używa chłodnej logiki oraz przytłaczającej siły ognia by wygrać i przy okazji mają moją ulubioną Litanie
From iron cometh strength!
From strength cometh will!
From will cometh faith!
From faith cometh honour!
From honour cometh iron!
This is the Unbreakable Litany.
And may it forever be so.
PS: SIEGE!
Ulubiona strona kofliktu to Alpha Legion z Chaos Marine. Ale mi osobiście bliżej do Blood Angelsa z charakteru. Natomiast nie da się oprzeć że bardzo dużo mojej sympati kradną orkowie, uzbrojenie tau/eldarowie jako takie trzymające klasę/fason. A jeżeli chodzi o klimat wśród jednej rasy... BOSS ITS DIFICULT TO SPOKE HUMIS LANGUGEGE, ME WON *choppa in hed* ALRIGTH HE"S NTO SMORT ENOUGH WHERE"S DA WIERDBOY?
Rojson, odwiedź po prostu stronę wydawnictwa zajmującego się Warhammerem (rpg i beletrystyką) w Polsce - Copernicus Corporation. Co roku wydawana jest całkiem spora liczba książek z 40k, zarówno z Herezji, jak i dodatkowych linii wydawniczych. Niech Imperator ma w opiece Twoją bibliotekę, żeby pomieściła wszystko :D Tarcza!
No to teraz czekamy na jakiś Battle Raport, albo stream z malowania figurek :D
Najlepsze uniwersum jakie istnieje ♥
Świetny film, dobra robota !
Choć od dawna jestem świadom istnienia czegoś co się zwie W40K, to teraz postanowiłem że wchodzę, a raczej próbuję ... W związku z tym wielkie dzięki za ten film.
Z lojalistów to będą Kosmiczne Wilki, za ten klimat jaki w sobie mają. Jeśli brutalna siła nie wystarczy to znaczy że użyłeś za mało. To właśnie oni ucieleśniają te słowa. No i literacką stronę uniwersum zacząłem od (wtedy) trylogii Kosmiczny Wilk. I za to że GW nimi wkurzyło PETE (tak tych oszołomów co podobno walczą o prawa zwierząt).
Z Chaosu złożyłem sobie zgraję która przynależy do Czarnego Legionu, ale składa się niekoniecznie tylko z dzieci Horusa. Uniwersalność i to że łatwiej im wymyślić historię i dą troche tajemnicy. Kiedyś na turniejach docenialiśmy jeśli gracz przyjeżdżał z nie tylko ładną armią, ale i z podkładem fabularnym.
A tak generalnie to film Ci się nieco zdezaktualizował przez odpały WG z płatną subskrypcją
Adeptus Astartes - Space Wolves... kosmiczni marines wikingowie... czego chcieć więcej? W ogóle motyw z Lemanem Russem. Przebijają ich chyba tylko Grey Knights, ale oni są tak epiccy, że aż momentami nieznośni. Ogólnie to uniwersum jest niepodważalnie zajebiste, do tego niemożliwie wręcz ogromne. Ciekawe czy jest ktoś, kto ogarnie lore odnośnie każdej frakcji...
A teraz co do zapytania z końca filmu: W sumie mam 2 ulubione strony konfliktu. Są to Nekroni no i oczywiście Adeptus Astartes. Nekronów uwielbiam za ich historię i siłę. Byli cywilizacją nękaną przez niesamowitą toksyczność i radioaktywność swego świata macierzystego, więc zawiązali pakt z C'tan którzy przemienili ich w bezduszne maszyny i swych niewolników. Nekroni z czasem odzyskali świadomość i zniszczyli C'tan i używają teraz ich fragmentów jako broń.
A co do ulubionego Zakonu, jest to legendarny Legion of the Damned. Nieznany zakon potężnych Space Marines którzy pojawiają się w ostatniej chwili przegranej bitwy, odwracają jej los po czym równie tajemniczo znikają. Ludzie spekulują że to mogą być pozostałości Legionu Fire Hawks, który został doszczętnie wybity kiedy ich Forteca-Klasztor Raptorus Rex została pożarta przez Osnowę. Inni, sądzą że są Demonami Osnowy, tchniętymi do życia przez nadzieję żołnierzy z przegranych bitew, że odsiecz nadejdzie.
Mówi Kapelan Przesłuchujący , wstrzymuje polowanie , powtarzam , wstrzymuje polowanie ! Cel okazał się nie być upadłym heretykiem . To był dobry materiał !
For the Lion !
Za Liona bracie za Luther.. Ee za CALIBAN znajdziemy ich wszystkich zapłacą za grzechy
"za Luther" ! ........ Hmmm ??? .... chłopaki z Deathwing zaraz cię odwiedzą na kwadracie ! :P
Widzę Rojo że taka wielka miłość do warhammera 40k jest jak dla ciebie super i to bardzo ❤
Death Korps of Krieg: Siedzieć na dupie i rozwalać przeciwników ostrzałem wyposażenia personalnego i artyleryjskiego jak imperialne pięści po czym bez namiętny ale przemyślany atak hirurgiczny jak przystało na kosmiczne wilki, ale ale artyleria dalej ma napierdalać puki ostatni wróg nie padnie pod połamaną saperką.
Jak usłyszałem o rpg w WH to pomyślałem "Ale przecież w Warhammerze nikt świata nie ratuje i nawet w papierowym RPG się ciągle ociera o śmierć" i wtedy narodziła się myśl "Ale dlaczego ma być to dobry bohater a nie np historia Archaona?"W końcu miał te swoje 7 skarbów do zdobycia i miał drogę od zera do "bohatera" więc mogłaby to być fajna fabuła :D
Jedno z największych uniwersum a mało kto o nim wspomina...ROJOFOREVER
Mówiłeś Rojson, że nie starczyłoby ci życia aby zgłębić całego Warhammera. Mam propozycję. Kojarzysz może Belisarius'a Cawl'a? 😏
Rojson, co do okrzyku ,,for the emperah'' grając jako chaos. Robi to sens o ile to legion ,,dzieci imperatora''. Pomimo iż są chałaśnikami do teraz krzyczą ,,za imperatora'' w formie prześmiewczego żartu.
Świetne, mega mnie zainteresowałeś serią.
We are the sons of Guiliman!
Charge brother! Charge!
For the Emperor!
Najlepsi są Nekroni ponieważ wizja niezwykle rozwiniętej rasy która uśpiła cały swój gatunek żeby mieć łatwiejsze podboje za kilkanaście tysięcy lat jest niesamowita i to od nich zacząłem się interesować Warhammerem
No i sztos, własnie wpadła W4h Fire Warrior z goga, za mniej niz 6, bo maja akurat promkę :) Nigdy nie słyszałem o tej grze. Space Hulk Deathwing tylko dla multi/coop? zmartwiłes mnie, zakupiłem z rok temu, raz instalowałem i przeszedłem tutorial, ale było co innego na tapecie, poszło na kupkę, jesli kampania single jest słaba, to sie znerwie. A W40k Space Marines mam nawet nie rozpakowana kolekcjonerke na PC, bo kiedyś gdzieś dostałem klucz. Z 5 razy już grałem, nigdy nie skonczyłem, bo to albo zmiana kompa albo inne pierdoły. Ale w planach jest jest skonczyć, uwielbiam :)
Obejrzałem wcześniej ale POZDRO ZE STREAMA!
jeżeli grałeś alfa legionem na multi krzycząc for the emperor to nic złego
Polecam wszystkim ciekawym tematu obejrzenia animacji o wh40k których ostatnio na Internecie robi się coraz więcej. Dobrze wykonane mogą spowodować zaciekawienie danym tematem/frakcją lub ogólnie całym uniwersum...
Trzy lata temu poznałem wh40k, przyznaje wciąga mocno.
Swoją drogą, jeśli chodzi o muzykę odnoszącą się do uniwersum Warhammera 40K, polecam serdecznie zespoły takie jak Chainsword i Bolt Thrower ;)
Praise the Omnissiah 4ever, acz mam też coraz mocniejsze ciągoty do Kruczej gwardii, zwłaszcza z racji tego, co Corax odwala w najnowszym lore
Rojo chyba musisz pogadać z Rockiem, żeby Ciebie z Baniakiem zapoznał XD
btw Ordo hereticus chce poznać twoją lokalizację i wyjaśnić: 18:24
Tylko Necroni.. :D Ta cisza, ten grobowy klimat i ciary na plecach. To jest ten klimat. Pozdrawiam ;]
Our number is legion
Nie ma co czekać aż jakiś śmiertelnik ogarnie ten cud swoim umysłem i stworzy coś arcy pięknego... Czas na reinkarnację w tymże uniwersum :D
Jestem wielkim fanem tego uniwersum , ale wierz mi , nie chciałbyś się odrodzić w tym, że świecie . Hihihihihihi :D :P ( No, chyba że nie masz problemu z tym iż na 99% raczej będziesz żył bardzo krótko i jest duża szansa , że twoja śmierć będzie bardzo drastyczna )