TzR#12 - Czym jest album, czyli o geniuszu narracyjnym Reksia i Czarodziejów

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 19 ต.ค. 2024

ความคิดเห็น • 36

  • @pradawny1669
    @pradawny1669 ปีที่แล้ว +10

    >Death Note w Reksiu nie istnieje, nie może Cię skrzywdzić...
    >Death Note w Reksiu:

  • @koksabw1880
    @koksabw1880 3 หลายเดือนก่อน +3

    gratuluje przekroczenia 1000 subskrybcji

  • @pawel00555
    @pawel00555 5 หลายเดือนก่อน +3

    jako dziecko byłem fanem tej seri gier, do tej pory jestem więc to oczywiste że uwielbiam snuć „teorie spiskowe” XD

  • @matmatix9393
    @matmatix9393 ปีที่แล้ว +5

    Zawsze myślałem, że ten album to mistyczna tajemnica podobna do Mu, ale bez odpowiedzi. Częściowo jako furtka do nowej historii

  • @pawechya5020
    @pawechya5020 ปีที่แล้ว +2

    Czuje się zaszczycony nie tylko wykorzystaniem mojej teorii, a nawet na pokazanie jej wykorzystania w moim komiksie

  • @stanisawburdan786
    @stanisawburdan786 ปีที่แล้ว +1

    Jezu dopiero teraz odkrywam kanał, jest super ten film.

  • @Huraganowskyy
    @Huraganowskyy ปีที่แล้ว +2

    Specjalnie budzę się z grobu mego
    Aby zakomunikować dla Kaczora tego
    Że ten film będzie na szczycie Reksiowego TH-cam'a
    Ja tym czasem wracam do swojego twarogowego nieba.
    Trzymajcie się przybysze, życzę wam miłego oglądania tej teorii wspólnie z Bogiem Twarogiem, Amen 🧀
    W skrócie, edukacyjny filmik, można dużo się dowiedzieć o reksiowym uniwersum i ogółem całe te.

  • @Zardzewialy95
    @Zardzewialy95 ปีที่แล้ว +4

    Trzeba przyznać, że motyw książki w Czarodziejach, jest bardzo dobry. Nie mniej jej "rozwinięcie" w Wehikule Czasu mocno ją komplikuje.
    Bo jak wyglądała ta fabuła?
    Początkowo miałem w ogóle wrażenie, że księga podróżuje w czasie do tyłu. Czyli, że kreciki miały ją od początku w przyszłości, potem wyslały ją do starożytności. Nic z tego nie rozumiałem.
    Po latach trochę się mi rozjaśniło:
    - Kreciki dowiedziały się od Kretesa, jakie były jego przygody, w tym czarodzieje i budowa wehikułu czasu.
    - sofają się w czasie. Być może właśnie chciały odnaleźć tą księgę, ze względu na to, że mogliby przenosić się do niej, przeżyć jakieś magiczne przygody ze swoim babciem. Znajdują księgę w Egipcie, wehikuł się psuje w średniowieczu.
    - korzystając ze wspomnień Babcia, budują teleportki i wystrzeliwują w księgę szkatułę z informacją, gdyż wiedzą, że dzięki temu, Reksio i Kretes odnajdzie wiadomość i im pomogą.
    - problemem jest to, że księga była już zapisana gdy Kretes ją otworzył...
    Najwyraźniej wehikuł czasu, a co za tym idzie praktycznie cała pentalogia Reksia, jest oparta na paradoksie księgi, która działa niezgodnie z czasem, ale zgodnie z postępem fabuły Reksia.
    Być może, dodajemy tu nowy wątek główny krecików, czyli... przeżycie przygód z Babciem w krainie czarów.
    Gdy kreciki ją odnalazły, księga była pusta, dlatego nie wysłali tam siebie! Więc wysłały wiadomość, a gdy Reksio przeżył swe przygody w Czarodziejach, to nagle we wszystkich czasach, księga ta była już zapisana... to paradoks, bo działa ponad czas a idzie zgodnie z postępem fabuły. Czy starożytni kretoni mieli taką technologie? MIELI! Ostatnie sceny z Kapitana Nemo, gdzie mają maszynę do robienia wszystkiego i przenoszą się fabularnie do początku Kapitana Nemo, co jak wiemy na początku miało miejsce... czy księga mogłaby być jakimś artefaktem jednej z grup starożytnych jaką zabrali do Nilu, gdzie postawili swe piramidy? Możliwe. Czyżby stworzyli jakieś wewnętrzne uniwersum nie podlegające prawą tutejszej fizyki, gdzie magia istnieje a czas płynie inaczej? Przypomina mi to trochę Ricka i Morty'iego, ten odcinek z akumulatorem. Stworzyli sobie świat z magami. A gdy kreciki wysłały tam wiadomość ze skrzynką, by przekazali to Reksiowi, i którą mógły otworzyć tylko Reksio, czarodziej który to odnalazł został omamiony jej potencjałem? I stąd fabuła Reksio i Czarodzieje?
    Podsumowując, starożytni kretoni stworzyli machiny manipulujące czas, co doprowadziło między innymi do ich zguby. Jeden z takich wynalazków zabrali ze sobą ocaleli starożytni do dorzeczy Nilu. Sprzęt działał na zasadzie alternatywnego wszechświata, z inaczej działającym czasem oraz innymi prawami fizyki, gdzie był świat pełen magii. Mógł być portalem do alternatywnej rzeczywistości. Być może, nawet to nie była księga ale została tak przez starożytnych obudowana, może tylko okładka to sprzęt, może był to prototyp nie działający jeszcze poprawnie... kreciki wyruszyły w przeszłość by tą księgę odnaleźć i im się udaje, przez brak informacji w niej o przygodach Babcia i zepsucie wehikułu wysyłają wiadomość w szkatule, dają do niej dopis o tym, by przekazać ją Reksiowi. TKTPM odnajduje szkatułę, ale zamiast przekazać ją Reksiowi, postanowią ją wykorzystać!.... Porywa on Reksia by ten nigdy jej nie zdobył. Reksio przeżywa swe przygody w krainie czarów i odnajduje szkatułę, wyrusza w przeszłość i odnosi księgę, która już jest nadpisana... To paradoks ponad paradoks czasu. Coś na kształt boskiego, wyłamująca się ponad fizykę w danym universum.
    Co się z nią dzieje po oddaniu z powrotem do kultu? Wiadomo, że mantra ibisa jest jakoś powiązana z piramidą kretonów z KN. Może to ten sam kompleks. Więc księga mogła zostać odnaleziona w końcu przez Doktora Jonesa. Jak potem trafiła do Reksia? A no wracamy do punktu wyjścia, Reksio został uprowadzony, TKTPM mógł swoją magią jakoś namierzyć Reksia i go porwać, mogło to długo trwać, a może przez to, że jest to technologia kretońska, to fakt, że Reksio wrócił na ziemie z kosmosu sprawił, że dopiero wtedy magia go namierzyła... a może raczej machina kretońska. Raczej wątpię w ryżokitowców gdyż... jakie by mieli motywy? Po co mieliby to robić? Księga sama przybyła nie do, a po Reksia, gdyż TKTPM bał się, że ten mu odbierze szkatułę z informacją po za jego uniwersum.
    Niestety, do tej teorii trzeba tyle dopisywać, że to już jest powoli wymyślanie filmu na nowo. Co z kością? No można sobie powiedzieć, że niebieska kość została wysłana przez kreciki, że w roku 2050 była jakaś technologia umożliwiająca ucieczkę z takich miejsc i się one przygotowały. Można też to powiązać z tym, że wysłano szkatułkę do księgi, gdzie już faktycznie istniało to uniwersum czarodziejów, i tam czarodziej który ją odlazł z zapiskiem o Reksiu, tak naprawdę dał się temu omamić i postanowił porwać Reksia i uzyskać moc szkatuły, którą była ucieczka z tego świata oraz moc wehikułu czasu... no ale przecież już sam świat tego który tak potwornie mąci był oparty nas paradoksie czasu (kto wie, może taki był początkowy zamysł fabuły WC, że mielibyśmy wracać do czasów, przestawiać wajche i w przyszłości wyglądałoby to inaczej)... Ostatecznie najwięcej komplikuje fakt, że księga jest już napisana w starożytności, a nie powinna.
    Acz ostatecznie uważam, że wątek z książką w WC, to mimo mojej miłości do przygód Reksia, jest jedną wielką dziurą fabularną. A tłumaczenie tego ingerencją autorów we własną historie, jest bardzo słabym motywem, którego nigdy nie lubiłem.

    • @polskiezentrumprzygodreksi3663
      @polskiezentrumprzygodreksi3663  ปีที่แล้ว +3

      Kurła, pozostawiam sobie do przeczytania na jutro, ale już daję serduszko in advance. Ale porządna robota

    • @bartekbrosz
      @bartekbrosz ปีที่แล้ว +3

      fabuła RiWC to jeden wielki paradoks, co jest już samo w sobie nawiązaniem, gdyż właściwie niemal każda fabuła w której jest wątek podróży w czasie ma w sobie jakiś fabularny paradoks. Zacznijmy od samego wehikułu czasu - czasofy - to jest obiekt teoretycznie nieistniejący - kogut zrobił projekt na podstawie opisu z listu Nostradamusa/krecików, które to zbudowały go na podstawie opowieści dziadka o tym co zbudował kogut - wąż właśnie zjadł własny ogon, ten sam wąż jest na okładce księgi, bo historia w niej zapisana odtwarza się w kółko, bez końca i bez początku, dlatego w każdym momencie historii, w księdze jest cały czas wszystko. Księga, która jest portalem do innego wymiaru (krainy Magix) pojawia się na początku RiC w rękach (skrzydłach?) koguta wynalazcy, który mówi: “zacznijmy od końca czyli od początku”, nie wiemy skąd ma księgę, może leżała od lat w warsztacie, przekazywana od pokoleń kogutów od czasów egipskich - może? Tego nie wiemy, ale przyjmijmy, że tak. Kiedy Kreciki kradną księgę w Egipcie i razem ze zwiniętą szkatułką ze straganu z odciskiem łapy, zabierają do średniowiecza i tam ewidentnie włażą do księgi - kradną Burektorowi niebieską kość, wkładają ją z listem do szkatułki i kto wie, może to one budują maszynę do wysysania magii, żeby umieścić w niej szkatułkę i mieć energię, żeby wyjść z księgi bez niebieskiej kości, niewykluczone, że podpatruje to jeden z czarodziejów, który zaczyna przez to potwornie mącić - może? Ale to tylko spekulacje :) Potem już jako Nostradamus przekazują księgę Reksiowi i Kretesowi, którzy odstawiają księgę na półkę w Egipcie, która potem spokojnie leży przez tysiące lat, żeby trafić do koguta. I teraz pytanie - skąd księga wzięła się w Egipcie zanim ukradły ją Kreciki? To już jest pole do nieograniczonych domysłów, ale trzymając się motywu paradoksu, który mówi że księga po prostu jest bez końca i początku, powinna trafić tam z przyszłości. Może kogut włożył ją za oparcie czasofy, skąd wypadła w prehistorii i tam znaleźli ja starożytni kretoni i umieścili w świątyni? Może, ale to tylko moje domysły, tutaj fabuła jest niedopowiedziana, żeby można było snuć przeróżne przypuszczenia :)

    • @Zardzewialy95
      @Zardzewialy95 ปีที่แล้ว +2

      @@bartekbrosz Wiadomo, projekt czasofy jest w pętli, bo nie ma swojego początku. Z jednej strony kogut pierwszy go miał, ale dlatego bo miał ją od krecików, a one miały go od babcia, który opowiedział im o projekcie wehikułu koguta,. który to miał od krecików... Motyw podobny jak Fry z Futuramy z jego własnym dziadkiem. Podobnie jest z lejem czasowym, bez którego bohaterowie nie ruszyliby w czas, a co za tym idzie, później, (albo wcześniej) by go nie stworzyli.
      Z tego co pamiętam, to kogut mówił "od końca poprzedniej przygody" chyba, że mylę, o który moment chodzi. Ale to mała dygresja.
      I to co pan piszę potem, jest tym moim problemem. Otóż jest tu dużo do "wymyślenia" a nie połączenia. Można wysunąć masę hipotez jednak praktycznie wszystkie będą się opierać na dopisaniu czegoś a nie połączeniu. Można wysunąć tezę, że kreciki w sumie, wyruszyły w czas po to, by dostać w swe łapy księgę z krainą czarów, jakoś na jej trop musiały wpaść, więc losowo się pojawić nie mogła.
      A może ta księga z czarami, pojawia się tylko w złej wersji wydarzeń i jest pozostałością po krecikach ze średniowiecza?
      Z drugiej strony, TKTPM jeśli wiedział, że dzięki szkatułce wyjdzie z księgi i zyska moc nad czasem... to jakim cudem porwał Reksia, to miał możliwość ingerencji w świat zewnętrzny? Czy niebiską kość można było użyć wielokrotnie by uciec z księgi? Czy kreciki stają się największymi antagonistami serii bo chcieli sobie znaleźć księgę??? No i po co kogut miał by podrzucać księgę do wehikułu czasu, musiałby wiedzieć o tym wszystkim.
      Mamy tu sporo białych kart, przez co każda teoria może być tą faktyczną.
      Może warto ten koncept poruszyć w pewnym ko...

    • @polskiezentrumprzygodreksi3663
      @polskiezentrumprzygodreksi3663  ปีที่แล้ว

      Tak, tyle właśnie trwa dla mnie jeden dzień. Dwa tygodnie. Ech.
      Dużo kmin (a ostatnie zdanie to podłość! Jak można tak wypominać ten komiks, który na pewno w końcu powstanie! Powstanie, tak? Halo...), z czego więcej bazowana na innych założeniach, niż te, z których ja wychodzę. Przede wszystkim, to że była zapisana, gdy Kogut ją otworzył (bo zrozumiałem to tak, że o niego chodziło, tylko jakaś pomyłka Ci sie tam na początku wkradła), według mnie o niczym nie świadczy. Może być dokładnie tak, jak przyznajesz, że jest z wehikułem - Nostradamusy zapisały ją po podróży w przeszłość, mimo że wymagało to informacji i wydarzeń z czegoś, co z perspektywy tej księgi było przyszłością, no ale ta przyszłość oparta była na fakcie jej zapisania i tak dalej... No pętla na identycznej zasadzie. W ogóle podoba mi się strasznie koncept umieszczenia tam przygód Reksia przez te kreciki (z drugiej strony - dlaczego tylko do UFO/Czarodziejów, dlaczego nie dali spoilerów do WC i Nemo? Niby pewna moja nieopublikowana jeszcze teoria mogłaby wyjaśnić, dlaczego, ale to jeszcze nie dziś...). To byłoby coś. Ale dalej ciężko mi wtedy przyznać albumowi starokretońską genezę. To że potrafili przenosić się w czasie jakoś zupełnie nie przekonuje mnie, że mogli sobie tworzyć światy, które jakoś same z siebie ewoluują na całokształcie dziejów. Nawet maszyny do robienia wszystkiego nie udało im się przecież skończyć, a tu że niby coś takiego? Jeśli księga miałaby w ten sposób działać, że w jakiś sposób tworzy ten obraz reksiowych przygód na całej przestrzeni dziejów uniwersum, to tym bardziej jestem skłonny przyznać jej nadnaturalne pochodzenie. Niekoniecznie od twórców, ale nadnaturalne - albo z samej KC, albo przez jakąś magiczną kosmiczną rasę (która jednak NIE jest Kretonami. Chyba że jakimiś tam specyficznymi magicznymi szamano-Kretonami...)
      A na swoją obronę to powiem, że raczej nie chodziło mi o bezpośrednią ingerencję twórców (którzy - pamiętajmy - na pewnym konkretnym poziomie już w ten świat mocno ingerują), tylko bardziej takie a nie inne działanie ich procesu twórczego... No ale to takie szczegóły, które koncepcyjnie w ogóle może trochę zbyt ciężko przekazać. Kwestia osobistej interpretacji.

    • @polskiezentrumprzygodreksi3663
      @polskiezentrumprzygodreksi3663  ปีที่แล้ว

      @bartekbrosz Dzięki za napisanie tego komentarza. Niesamowicie ciekawe rzeczy! W sumie nigdy szczególnie nie analizowałem wejścia Nostradamusa do KC. Na Forum pisaliście, że spotakł w średniowieczu jakiegoś czarodzieja i to z jego pomocą przeniósł szkatułkę. Ale to się chyba nie wyklucza, nie? Mógł przenieść szkatułkę... wraz z sobą. A czarodziej tylko mu powiedział jak czy coś. No kolejna ciekawa wersja zdarzeń do obmyślenia w każdym razie. Ciekawe jakie niestworzone implikacje i konsekwencje okaże się mieć, jak się ją wstawi do całości...

  • @romualdandrzejczak4093
    @romualdandrzejczak4093 7 หลายเดือนก่อน +2

    Czyli "Reksio i czarodzieje" byłoby dziełem postmodernistycznym(biorąc pod uwagę tę kwestię narracyjną).

  • @Yanousecq
    @Yanousecq ปีที่แล้ว +1

    uwu kaczor nadaje, super!

  • @tomaszvexling
    @tomaszvexling ปีที่แล้ว +2

    No nie! Teoria Buraka!
    Zaraz? Ja 3 lata temu tak pozytywnie na nią zareagowałem? No to jest w takim razie dowód, że to faktycznie niezłe (w sumie starożytni kretoni mogli mieć zdolność budowania superkomputerów z symulacją w środku, ale równocześnie nie umieć wykorzystać tego potencjału, podobnie jak miało to miejsce z masą innej ich technologii, bo to może i starożytni, ale wciąż kretoni), tylko powtarzanie o tym przy każdej możliwej okazji denerwuje. W związku z tym, żeby jeszcze bardziej zaszkodzić sobie, wspomnę teraz o Wysmażonej Nowej Serii. XD
    Uważam, że analizując gry faktycznie najbardziej prawdopodobne spójne sekwencje zdarzeń to te omówione w filmie, ale równocześnie uważam, że najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem in universe jest jakieś zupełnie nowe, jeszcze nie napisane (ciekawym pomysłem jest ten udział fermentów, ale to z Indorem łączyłbym magiczne elementy, biorąc pod uwagę, czyje pomniki spotykamy w KC - być może to dzieło współpracy mieszkańców całego układu Kurana, którego model przecież w tej krainie występuje).
    Co do drugiej części, raczej dodatkowych nadnaturalnych przeniesień albumu nie zakładam. Większość innych moich przemyśleń masz w komentarzu pod #PytanieDoSłuchaczy. Słuchając końcówki jednak, pomyślałem najpierw, że mówiąc o Ryżokitowcach (ich roli strażników albumu) miałeś na myśli Narratora, który miałby go ochraniać, a w pewnym momencie oddać Kogutowi (może jako Komentator poprzez Kornelka). Ciekawy to pomysł, ale też z tych bardziej nadnaturalnych.
    To tłumaczenie o oknie 3D trochę mnie zdezorientowało, zanim to sobie poukładałem. Ciekawe z perspektywy popularyzatorskiej, ale do zwięzłego przedstawienia teorii o herbatkowym pochodzeniu albumu wydaje się zbyt komplikująca. Z drugiej strony dzięki temu ta teoria bardziej ewidentnie łączy się z tekstami Kapelusznika o postronnym widzu.
    Dzięki za kolejną okazję do pogłówkowania i za to, że tyle miłych słów o RiC można było usłyszeć.
    Edit: No nie, scena po napisach! XD W sumie tym bardziej doceniam.

    • @polskiezentrumprzygodreksi3663
      @polskiezentrumprzygodreksi3663  ปีที่แล้ว

      To jest bardzo zabawny koncept, że może wszystko jest dziełem szamańskich zdolności Czarnych Kur i Bindorów, opierając go wyłącznie na tych posągach XD Chociaż nie wiem, ja byłbym raczej bardziej za tym, że oni nawiązali kontakt z KC już po stworzeniu albumu. A jakby go mieli stworzyć na spółę z Kretonami... (tylko wtedy mówimy już oczywiście o samych Bindorach) jakoś nie lubię takich szeroko zakrojonych współprac.

    • @tomaszvexling
      @tomaszvexling ปีที่แล้ว

      @@polskiezentrumprzygodreksi3663 Może zwoje trindorów mogłyby tę współpracę jakoś uprawdopodobnić?
      Co do Czarnych kur, raczej historię ich współpracy z KC zostawiłbym na inną okazję.

    • @polskiezentrumprzygodreksi3663
      @polskiezentrumprzygodreksi3663  ปีที่แล้ว

      @@tomaszvexling Po namyśle, ja chyba też (do tego o Czarnych Kurach).
      Hmmm, jakie zastosowanie miałyby mieć tutaj zwoje trindorów? Ciężko mi wymyśleć powiązanie.

    • @tomaszvexling
      @tomaszvexling ปีที่แล้ว

      @@polskiezentrumprzygodreksi3663 Myślę, że jeśli kretoni umieliby odczytać te zwoje, mogliby wykorzystać wiedzę w nich zawartą do budowy albumu (np. jak stworzyć portal do Krainy Czarów). Raczej byłby z tym problem, gdyby cała wiedza tajemna była przekazywana ustnie.

  • @polskiezentrumprzygodreksi3663
    @polskiezentrumprzygodreksi3663  ปีที่แล้ว +2

    #PytanieDoSłuchaczy A Waszym zdaniem skąd Kogut miał album, jeśli zakładamy, że pomiędzy starożytnym Egiptem a jego trafieniem na podwórko nie nastąpiło żadne nadnaturalne jego przeniesienie?

    • @wiktorgrabowski3659
      @wiktorgrabowski3659 ปีที่แล้ว

      Pewnie był przekazywany z dziada pradziada, od tego z czasów Kretonów przez Kapitana Nemo

    • @tomaszvexling
      @tomaszvexling ปีที่แล้ว +1

      Pomyślałem, że dość prawdopodobnym pośrednikiem mogły być krety ze starożytnego Egiptu, być może jednym z dalszych etapów było Pokopane i rynek na nim. Ale nie pasuje mi do tego to, że w RiWC prawdopodobnie NIE znajdujemy się już na tym etapie rozwoju Egiptu, w którym to krety miały najwięcej do powiedzenia i mogłyby dysponować bezcenną księgą z archiwum tajnego kultu (chyba że faktycznie mieli tam kreta, ale w grze nie jest powiedziane czy strażnicy mantry należeli na normalnych zasadach do kultu).
      Być może Ryżokitowcy byliby lepszym wyjaśnieniem, zwłaszcza z tym motywem odkupienia. Tylko co, jeśli Kretes odstawił księgę do nich, zbił posąg i uciekł nie przepraszając? Jeśli tak działałby czas w PR, raczej historia losów księgi w obu liniach (czy częściach jakiejś pętli itd.) musiałaby wyglądać inaczej. Więc może lepiej by było poszukać czegoś bardziej uniwersalnego, jak wspomniane krety albo np. efekt późniejszych poszukiwań archeologicznych (a co jeśli jakiś rodzaj klątwy faraona miał podłoże magiczne? co jeśli za czar odpowiadał czarodziej, który otrzymał szkatułkę i zabezpieczył w ten sposób album, aby trafił tam, gdzie ma trafić? to w sumie zabezpieczałoby też Reksia i Kretesa przed złymi Ryżokitowcami).

    • @pradawny1669
      @pradawny1669 ปีที่แล้ว +1

      Najprostrza i najgłupsza odpowiedź... Kogut należy lub należał do Zakonu Ryżokitowców

    • @Zardzewialy95
      @Zardzewialy95 ปีที่แล้ว

      A skąd pewność, że go miał? Może pojawił się w miejscu porwania Reksia. W końcu przeglądał album tak, jakby pierwszy raz go widział.

    • @polskiezentrumprzygodreksi3663
      @polskiezentrumprzygodreksi3663  ปีที่แล้ว

      @pradawny1669 Oh boi... W sumie czemu miałoby tak nie być. Znajdźcie mi jeszcze co najmniej jedną poszlakę, która mogłoby na to wskazywać, a jak nic robię o tym film xD

  • @hehehelol3849
    @hehehelol3849 9 หลายเดือนก่อน +1

    Dżizas ta gra dla dzieci a jest bardziej skomplikowaną fabułe niż niektóre gry AAA, nie ta gra jest bardziej skomplikowana niż powieści Lovecraft'a, nie ta gra nie jest bardziej skomplikowana niż książki Pana Lovecraft'a, ta gra jest bardziej skomplikowana niż matematyka, fizyka i kosmos razem wzięte dżizas a to tylko gra dla dzieci, im więcej siedze na tym kanale tym bardziej jestem pod wrażeniem jaką robote odwalili Panowie i Panie z Aidem Medii

  • @kacmac2340
    @kacmac2340 10 หลายเดือนก่อน

    9:48-Czy przypadkiem nie przeklnąłeś?

  • @kirmarks02
    @kirmarks02 2 หลายเดือนก่อน

    1. W sumie wiedziałem o zabiegu Z książki ale racja to ciekawe.
    2. 14:00 o ciekaw książka..
    3. Czyli książka sama się pisze?
    4. 20:28 Mh... Ciekawe

  • @dominico827
    @dominico827 10 หลายเดือนก่อน

    Może mi pamięć szwankuje ale wydaje mi się że album był jednym z rupieci wyrzuconych przez nemo na wyspie piratów, chociaż możliwe że to nie celowe działanie tylko place holder

  • @Marta-ui9qj
    @Marta-ui9qj ปีที่แล้ว

    13:27 co to za seria?

    • @vicraiden3068
      @vicraiden3068 9 หลายเดือนก่อน +1

      "Ulysses Moore", jak mniemam.

    • @romualdandrzejczak4093
      @romualdandrzejczak4093 7 หลายเดือนก่อน

      @@vicraiden3068 To albo "Seria niefortunnych zdarzeń".