Wielkanocne projekty - fantastyczne! Zajączki z guziczkami - re-we-la-cja ❤ W ogóle wszystkie Twoje hafty wyglądają extra! Czekam (cierpliwie, bo rozumiem doskonale brak czasu) na kolejny film 😊
Dziękuję :) Bardzo bym chciała częściej wpadać, ale powiem, że jest dramat. Już czuję sesję za zakrętem, w kwietniu po nagraniu filmiku haftowałam może ze 3 razy...
chyba miałam jakieś tele z Tobą bo siedziałam w sobotę w nocy, korzystając z chwili luzu nadrabiałam jutubowe zaległości i się zastanawiałam gdzie jest Agnieszka, nawet miałam plan napisać wiadomość w jakiejś sensownej godzinie z pytaniem, ale potem świąteczne gościny mi go popsuły Twoje króliczki są dowodem na to, że jak się zacznie to się skończy fajnie było popatrzeć, co tam hafciarskiego się u Ciebie dzieje a jak słuchałam opowieści o Twoim życiu i o tym, że filmiki na raty oglądasz, to poczułam taką bliskość z Tobą, jakbyśmy dzieliły jeden los, to było meeeeega wspierające, dziękuję
Krzyzyk do krzyzyka i tak sie powoli nazbiera. Sama wrocilam w tym roku do pracy po macierzynskim i ciesze sie jak glupia z kazdej wolnej chwili z krzyzkami. Aby do emerytury :D
Finisze super! Wilk skradł moje serce :) Pozdrawiam serdecznie :)
Super filmik, świetne postępy ❤❤❤
Super postępy, a wilczek bez padającego śniegu wcale nie stracił uroku :)
Piękny wilk
Wielkanocne projekty - fantastyczne! Zajączki z guziczkami - re-we-la-cja ❤ W ogóle wszystkie Twoje hafty wyglądają extra! Czekam (cierpliwie, bo rozumiem doskonale brak czasu) na kolejny film 😊
Gratuluje finiszy, wilka i króliczków. Z innymi pracami to właśnie tak jest, po jednej niteczce do przodu i po kilku miesiącach efekt widać. 👍
Odbijesz sobie kochana po obronie, a puki co lepszy rydz jak nic. Ściskam cię mocno i z niecierpliwością czekam na kolejny filmik❤❤❤
Super postępy! Lizaczki - zajączki są prześliczne. Wpadaj do nas częściej
Dziękuję :) Bardzo bym chciała częściej wpadać, ale powiem, że jest dramat. Już czuję sesję za zakrętem, w kwietniu po nagraniu filmiku haftowałam może ze 3 razy...
Gratuluję finiszy ❤ też bym pominęła śnieg w wilku, podobnie zrobiłam z moją Aurorą, ten śnieg sprawiał wrażenie bałaganu na hafcie.
Bardzo ładne postępy siostra :)
chyba miałam jakieś tele z Tobą bo siedziałam w sobotę w nocy, korzystając z chwili luzu nadrabiałam jutubowe zaległości i się zastanawiałam gdzie jest Agnieszka, nawet miałam plan napisać wiadomość w jakiejś sensownej godzinie z pytaniem, ale potem świąteczne gościny mi go popsuły
Twoje króliczki są dowodem na to, że jak się zacznie to się skończy
fajnie było popatrzeć, co tam hafciarskiego się u Ciebie dzieje
a jak słuchałam opowieści o Twoim życiu i o tym, że filmiki na raty oglądasz, to poczułam taką bliskość z Tobą, jakbyśmy dzieliły jeden los, to było meeeeega wspierające, dziękuję
Wilk wygląda super,miałaś rację z odpuszczeniem sobie śnieżynek.
Chciałoby się aby Cię tu było więcej ale rozumiem prozę życia. Najważniejsze, że w tym kołowrotku znajdujesz chwilkę na kilka xxx.
Krzyzyk do krzyzyka i tak sie powoli nazbiera. Sama wrocilam w tym roku do pracy po macierzynskim i ciesze sie jak glupia z kazdej wolnej chwili z krzyzkami. Aby do emerytury :D