Witaj. Świetny materiał, bardzo rzeczowo i zrozumiale. Świetna jakość i wszystko pokazane jak należy 😊 mimo wszystko boję się zabrać za swój dysk z zablokowaną głowicą, mam wszystko prócz pc3000…. Na chwilę obecną trenuje na kilkunastu dyskach wszystkie kroki które są pokazane w tym materiale. Pozdrawiam serdecznie
Wszystkie śruby przy pierwszym dysku są namacalne przez ugięcie się naklejki a używając nie tego rozmiaru bitu może zniweczyć nawet najlepsze odsłonięcie naklejki. Rozebrałem chyba 500 dysków i przy kilku odsłonięciach a posiadanych dysków mają 80 identycznych już się tego nie robi. Estetyka nie ma już znaczenia. A bity kupcie sobie "szlachetne" które potrafią się skręcić po długości ale nie objadą śruby i mimo wszystko odkręcą. :)
Pewnie jest to czepianie z mojej strony i pod jednym z ostatnich komentarzy pod innym materiałem uznałem po prostu, że chodzi o utrzymywanie jakiegoś poziomu. Czyli zwyczajnie moja fanaberia, przez którą czuję się lepiej sam ze sobą :D Wiha zostaje :P - Łukasz -
@@HEXserwis Właśnie, dobry bit to rozkręcony dysk. do tego niekiedy kolejność na łożysku głowicy jest ważna, a niektóre dyski (pokazałeś łatwe) są tak po komplikowane ze naprawdę trzeba mieć jeden do rozbiórki by czegoś nie uszkodzić. Robisz dobrą robotę ale... będę miał kilka zapytań na meila, nie za darmo i liczę na odpowiedzi.
@@therednask Najgorszym pod względem rozbiórki jest M11 i M15 od Seagate, był na kanale (pięć rodzajów bitów). Nie bardzo rozumiem "kolejność na łożysku głowicy" - blok głowic jest mocowany albo luźno na trzpieniu, albo skręcany od dołu, albo wkręcany od góry w korpus. Chociaż ostatnio gdzieś czytałem, że ktoś się siłował i próbował wypchnąć łożysko z bloku zamiast po prostu odkręcić. Kolejność wkręcania poszczególnych śrub ma znaczenie, o ile są do nich mocowane inne elementy wewnętrzne (tuleje, magnesy itd). Kolejność wkręcania śrub pokrywy znaczenia nie ma, czasami ze względu na brak pinów pozycjonujących pokrywę nie można ich od razu dokręcić. Jeżeli pisząc "trzeba mieć jeden do rozbiórki" masz na myśli dysk, aby zapoznać się z jego budową - tak. Podobnie jak z oprogramowaniem, wycinaniem głowic i ogólnie pojętej modyfikacji - zdarzają się zlecenia, gdzie najpierw trzeba przeprowadzić czynności próbne przed przystąpieniem do właściwej pracy. - Łukasz -
To dysk Seagate 2,5 ST9500424AS - na wszelki wypadek zakupiłem identyczny w razie potrzeby dawcy, łatwo nie było bo tylko na eBay. Mikroskop już jest, grzebienie do głowic też (może nie takie prof. Jak u Ciebie ) ale może dadza radę; komora, stół torxy i inne narzędzia też. To będzie ważna misja, póki co zastanawiam się czy mogę spodziewać się w tym modelu jakiś niespodzianek? no i opanować drżenie rąk, bo to akurat mój dysk a dane są ważne 😂
Lokale firmowe rządzą się innymi prawami od wspólnot mieszkaniowych : D No i w sumie podczas noszenia rzeczy nie specjalnie hałasowaliśmy : P Tak naprawdę to od 4:00, ale zanim skończyłem przygotowywać wszystko do transportu i pojechałem po Grzegorza zrobiła się 5:00 z okładem. W każdym razie tempo mieliśmy zaiste dobre, razem z tymi spacerami, bo jakoś w okolicy 12:00 skończyliśmy. - Łukasz -
Seagate 2,5 ST9500424AS, szukałem takiego samego i w Polsce nie ma, ale udało mi się na eBayu - zamówiłem tak na wszelki wypadek gdyby potrzebna była głowica. Mikroskop już jest, grzebienie też (co prawda nie takie prof. Jak u Ciebie ) ale powinny dać radę w razie W. Czy mogę się spodziewać się jakiś niespodzianek?
mam ciekawy przypadek, dysk jest wykrywany przez system, ale zaczal powodowac, , ze wszystkie dyski w komputerze pracuja na 100% ciagle (lacznie z ssd) i caly komputer zamula do poziomu c64, a procesor wlasciwie sie wentyluje tylko. Co to jest?
A ten dysk to..? Jakąś diagnostykę zrobiłeś? Jest to dysk systemowy? Jest na nim coś do czego może się odwoływać system albo programy działające w tle? _ Łukasz -
Faktycznie, dostaliśmy swojego czasu cztery takie sztuki od jednego użytkownika. Poza dyskami otwarty został też laptop i trzy obudowy zewnętrzne : D Polemizowałbym tylko co do ilości przejazdów, chociaż może to po prostu samochód był dwukrotnie cięższy od referencyjnego : ) - Łukasz -
Można się podoktoryzować nad referencyjnością samochodu, jaki model jak otwiera. Jeśli Polonez przejechawszy dwukrotnie otwiera skutecznie to taka Tesla wystarczy że raz? Ogromne pole do doświadczeń tu widzę. A już laptopy to poezja. 😁
Witaj. Świetny materiał, bardzo rzeczowo i zrozumiale. Świetna jakość i wszystko pokazane jak należy 😊 mimo wszystko boję się zabrać za swój dysk z zablokowaną głowicą, mam wszystko prócz pc3000…. Na chwilę obecną trenuje na kilkunastu dyskach wszystkie kroki które są pokazane w tym materiale. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję :)
A z ciekawości co to za dysk?
- Łukasz -
Wszystkie śruby przy pierwszym dysku są namacalne przez ugięcie się naklejki a używając nie tego rozmiaru bitu może zniweczyć nawet najlepsze odsłonięcie naklejki. Rozebrałem chyba 500 dysków i przy kilku odsłonięciach a posiadanych dysków mają 80 identycznych już się tego nie robi. Estetyka nie ma już znaczenia. A bity kupcie sobie "szlachetne" które potrafią się skręcić po długości ale nie objadą śruby i mimo wszystko odkręcą. :)
Pewnie jest to czepianie z mojej strony i pod jednym z ostatnich komentarzy pod innym materiałem uznałem po prostu, że chodzi o utrzymywanie jakiegoś poziomu.
Czyli zwyczajnie moja fanaberia, przez którą czuję się lepiej sam ze sobą :D
Wiha zostaje :P
- Łukasz -
@@HEXserwis Właśnie, dobry bit to rozkręcony dysk. do tego niekiedy kolejność na łożysku głowicy jest ważna, a niektóre dyski (pokazałeś łatwe) są tak po komplikowane ze naprawdę trzeba mieć jeden do rozbiórki by czegoś nie uszkodzić. Robisz dobrą robotę ale... będę miał kilka zapytań na meila, nie za darmo i liczę na odpowiedzi.
@@therednask
Najgorszym pod względem rozbiórki jest M11 i M15 od Seagate, był na kanale (pięć rodzajów bitów).
Nie bardzo rozumiem "kolejność na łożysku głowicy" - blok głowic jest mocowany albo luźno na trzpieniu, albo skręcany od dołu, albo wkręcany od góry w korpus.
Chociaż ostatnio gdzieś czytałem, że ktoś się siłował i próbował wypchnąć łożysko z bloku zamiast po prostu odkręcić.
Kolejność wkręcania poszczególnych śrub ma znaczenie, o ile są do nich mocowane inne elementy wewnętrzne (tuleje, magnesy itd).
Kolejność wkręcania śrub pokrywy znaczenia nie ma, czasami ze względu na brak pinów pozycjonujących pokrywę nie można ich od razu dokręcić.
Jeżeli pisząc "trzeba mieć jeden do rozbiórki" masz na myśli dysk, aby zapoznać się z jego budową - tak.
Podobnie jak z oprogramowaniem, wycinaniem głowic i ogólnie pojętej modyfikacji - zdarzają się zlecenia, gdzie najpierw trzeba przeprowadzić czynności próbne przed przystąpieniem do właściwej pracy.
- Łukasz -
Można namoczyc w misce z wodą destylowaną wtedy naklejka schodzi gładko:)
W mojej ocenie lepsza jest opalarka do farby : D
- Łukasz -
Można użyć też lokomotywy do otwarcia. Elegancko otwarte. 😉
No nie wiem czy to byłoby otwarcie czy jednak kompresja i scalenie elementów : D
- Łukasz -
To dysk Seagate 2,5 ST9500424AS - na wszelki wypadek zakupiłem identyczny w razie potrzeby dawcy, łatwo nie było bo tylko na eBay. Mikroskop już jest, grzebienie do głowic też (może nie takie prof. Jak u Ciebie ) ale może dadza radę; komora, stół torxy i inne narzędzia też. To będzie ważna misja, póki co zastanawiam się czy mogę spodziewać się w tym modelu jakiś niespodzianek? no i opanować drżenie rąk, bo to akurat mój dysk a dane są ważne 😂
Jabym namoczyl dysk w izopropanolu i naklejka by zeszła:)
Lepiej nie sugerować nikomu takich rzeczy : D
Ale jak wyżej / niżej - opalarka : D
- Łukasz -
Sobota o 5 rano? Masz bardzo wyrozumiałych sąsiadów 😉.
Lokale firmowe rządzą się innymi prawami od wspólnot mieszkaniowych : D
No i w sumie podczas noszenia rzeczy nie specjalnie hałasowaliśmy : P
Tak naprawdę to od 4:00, ale zanim skończyłem przygotowywać wszystko do transportu i pojechałem po Grzegorza zrobiła się 5:00 z okładem.
W każdym razie tempo mieliśmy zaiste dobre, razem z tymi spacerami, bo jakoś w okolicy 12:00 skończyliśmy.
- Łukasz -
Seagate 2,5 ST9500424AS, szukałem takiego samego i w Polsce nie ma, ale udało mi się na eBayu - zamówiłem tak na wszelki wypadek gdyby potrzebna była głowica. Mikroskop już jest, grzebienie też (co prawda nie takie prof. Jak u Ciebie ) ale powinny dać radę w razie W. Czy mogę się spodziewać się jakiś niespodzianek?
W zasadzie nic ponad to, co napisaliśmy na forum Elektrody :)
Wątek dla zainteresowanych:
www.elektroda.pl/rtvforum/topic4062507.html
- Łukasz -
@@HEXserwiszdam relację jak mi się uda coś nakręcić 😊 Dzięki raz jeszcze :)
mam ciekawy przypadek, dysk jest wykrywany przez system, ale zaczal powodowac, , ze wszystkie dyski w komputerze pracuja na 100% ciagle (lacznie z ssd) i caly komputer zamula do poziomu c64, a procesor wlasciwie sie wentyluje tylko. Co to jest?
A ten dysk to..?
Jakąś diagnostykę zrobiłeś?
Jest to dysk systemowy?
Jest na nim coś do czego może się odwoływać system albo programy działające w tle?
_ Łukasz -
Otwarcie dysku można sobie ułatwić przejeżdżając dysk możliwie ciężkim autem. Dwa razy.
Faktycznie, dostaliśmy swojego czasu cztery takie sztuki od jednego użytkownika.
Poza dyskami otwarty został też laptop i trzy obudowy zewnętrzne : D
Polemizowałbym tylko co do ilości przejazdów, chociaż może to po prostu samochód był dwukrotnie cięższy od referencyjnego : )
- Łukasz -
Można się podoktoryzować nad referencyjnością samochodu, jaki model jak otwiera. Jeśli Polonez przejechawszy dwukrotnie otwiera skutecznie to taka Tesla wystarczy że raz? Ogromne pole do doświadczeń tu widzę.
A już laptopy to poezja.
😁
@@AlefZero
Ja to bym chciał zobaczyć jak się składa / rozkłada stacjonarka pod kołami auta : D
- Łukasz -