Cześć, na Ukrainę turystycznie jeżdżę od 2018, głównie po terenach dawnej II RP tropami polskich zabytków i rzezi, ktorych doznali Polacy w tym moja rodzina w czasie IIWŚ. Będąc na zakarpaciu warto zwiedzic i przenocować w Uzgorodzie, ładne miasto z ciekawą historią, a rano pojechac motorkiem na Połoninę Rivna, na którą wjedziemy niezbyt wymagajacym offem, częściowo po betonowych płytach. Jezeli ktoś woli zakopianskie klimaty w stylu Krupówek, to można podjechac do Bukovela. Ukraina to piękny kraj, po którym mozna jeździć w miejscach gdzie w naszej czesci europy są zakazy i ograniczenia, nie bez znaczenia są też koszty, wciąż jeszcze dość niskie.
hej, ja na pewno na Ukrainę wrócę, bo bardzo mi się tam podobało. Choć mnie głównie ciągnie w tereny górskie, ale pewnie po drodze też odwiedzę miejsca historycznie ważne dla naszego kraju, których w Ukrainie nie brakuje. Pozdrawiam serdecznie!
Ta rzeka to po prostu „Cisa” po polsku. Tisa po węgiersku, Tisza po rumuńsku i ukraińsku. Piękne okolice. Muszę tam znowu pojechać, bo juź dawno nie byłem.
Przeniosłeś nas w inny tak bliski świat, pięknie opowiedziana trasa i przygoda. Fantastycznie,że Wam się chce robić takie rzeczy bo dzięki temu mogę "zwiedzać" razem z Wami miejsca w których nie byłem. Gratuluję odwagi i pomysłu,czekam jak zwykle na kolejne odcinki , które chłonę w całości z ciekawością. LWG pozdrawiam!
Wielkie dzięki za miłe słowa. Bardzo motywują one do dalszego działania i często przypominam je sobie, gdy się człowiek zastanawia: nagrywać, czy nie nagrywać? :) Pozdrawiam serdecznie! Lewa!
Z tego rejonu pochodzil Dziadek (i siostra dziadka) mojej Żony, dokladnie z Kosowa Huculskiego, małej wsi. Dziadka Janusza tato był tam sędzią i mieli mały dworek, który został spalony w czasie wiadomo jakim. Tato zostal wywieziony do obozu, Dziadek z siostrą cudem uszli z tego dramatycznego napadu. Co sie stało z resztą nie muszę pisać a i tu nawet nie wolno. Tereny bardzo ładne i widać, że kilturowo połączone z Podhalem. Pozdrawiam
@@MotoPodhale nie jestem pewny ale to nie był ten Kosov co na mapach. Kiedyś próbowaliśmy z pomocą starego przedrukowanego fragmentu mapy poszukać tej wsi i to chyba nie było to. Wiem, że tamten rejon i bardzo blisko obecnej granicy z Rumunią. Historia trudna, prawda. Ale niestety obecnie zakłamywana.
Zauroczony jestem huculszczyzna.Mam tam dom z drewna i przyjezdzam tam kazdego roku.Mieszkalem tam w gorach przez 3lata.Jest to piekne miejsce.Organizuje przejazdy dla znajomych na huculszczyzne.Najblizszy planowany wyjazd z noclegiem w gorach w pieknym miejscu.
He! Znam te wszystkie miejsca na pamięć. Byłem na Zakarpaciu kilka razy. I na pewno jeszcze tam nie raz zagoszczę. Dla mnie to takie Bieszczady na sterydach. Cisza, spokój, mili ludzie. Tanio i naprawdę pięknie. :)
Adrianie, ja lepiej bym tego nie opowiedział jadąc tą trasą, masz talent do relacjonowania wyjazdów 🎯 Tak trzymaj. Swoją drogą szkoda, że nie wiedziałem o Waszej wyprawie i przejeździe w kierunku Bukowel. Po drodze przejeżdżaliście przez msc. Kwasy gdzie byłem od 21czerwca do 7lipca br., wyszedł bym do wojskowego blokpostu aby Was pozdrowić na tarasie 🇵🇱 a tak moge obejrzeć sobie Wasz przejazd tą samą drogą raz jeszcze. Widok z motocykla robi wrażenie, ja mam kilka ujęć z samochodu ale nie to samo. Ogladam następne odcinki bo tam jeszcze nie byłem a zapowiada sie cuekawie. Pozdrawiam Was obu, bo kawał fajnej roboty robisz a resztę typu ubrane sie nie przejmuj, to drugi albo trzeci plan, wrażenia z tego co zobaczyłeś, przeżyłeś i uwieczniłeś przy ładnej pogodzie są cenniejsze...🌞🏞️📸 M🕵️
hej, dzięki wielkie za komentarz. Relacjonowałem na bieżąco na instagramie, tam staram się coś wrzucać z wyjazdów. Z motocyklowego siodła wszystko widać inaczej i ładniej :) Pozdrawiam serdecznie!
Dużo zdrówka i sił motywacyjnych do dalszych podróży, spodobało mi się to co robisz, 📽️ wbiłem Suba i oglądam dalej bo dużo masz super wypraw na kanale. Proszę dbaj o siebie, maszynę i szerokiej drogi przez piękny świat 🍀🏞️☀️🎯 p.s. z mojej strony będzie duża kawa☕ i ciasteczkao🍰 M 👍
dodając komentarz do poprzedniej częsci chciałem napisać że wybierając się do pracy w Rosji 20 lat temu też wszyscy się bali i dziwili że tak daleko jadę więc się nie przejmuj komentarzami✌
Tereny drugiej Rzeczpospolitej, przynajmniej w jakiejś dużej części tej podróży.Piękny zakątek przedwojennej Polski.Geograficznie to się nazywało Pokuciem. A Worochta czyli Żabie była wówczas bardziej doceniana jako narciarska stolica Polski niż na ów czas Zakopane. O ile się nie mylę to właśnie tam powstała pierwsza profesjonalna skocznia narciarska w naszym kraju.Niestety i tam UPA dokonywała madowych zbrodni na Polakach.
Wszędzie przyznawaliśmy się do bycia Polakami i wzbudzało to tylko sympatyczne reakcje. Będąc wcześniej na zachodzie Ukrainy, nigdy nie doświadczyłem ich "białej gorączki". Podejrzewam, że są to stereotypy, z którymi warto się zmierzyć osobiście. W rozmowie z Jarosławem pada zdanie o polskości tych ziem i nie ma gwałtownej reakcji, lecz bardzo wyważone tłumaczenie. Co ciekawe, w wieczornej rozmowie rozszerzyliśmy temat i otrzymaliśmy sporą dawkę wiedzy o losach Hucułów i Huculszczyzny. Niezwykle ciekawe, bardzo gwałtowne i często niestety tragiczne losy tego małego skrawka Europy.
Moim zdaniem zdecydowanie takim filmem powinieneś się podzielić nie tylko ze wspierającymi. Chyba, że najpierw wspierający a za chwilę dla wszystkich, to git :)
Byłem na Ukrainie w 2013 roku...na Krymie... piękne rejony..im dalej na wschód tym lepiej, piękniej...ale...rok później weszli tam ruscy....no i wszyscy znamy dalsze losy...piękny kraj ....chociaż im bliżej nasze granicy..tym mniejsza sympatią do nas...w Kijowie t już w ogóle...ja dojechałem do Kerczu..widziałem Rosję z brzegu...byłem z plecakiem...nie na Moto...ale ogólnie bardzo dobrze wspominam Ukrainę
@@MotoPodhale z tym "obie wersje" to uważaj. Po pierwsze o wersji "w" nikt nie słyszał przed 2022 rokiem. Po drugie powstała ona aby fałszywie demonstrować niezależność Ukrainy wobec bliskości związków z Polską. Jest to fałszywe i krzywdzące dla Polski, w której nikt nie traktował Ukrainy z wyższością. Ukraina nie była polską kolonią i nie musimy za nic przepraszać i niczego się wyrzekać. Po trzecie wreszcie Prof. Miodek jednoznacznie rozwalił teorię "obie wersje ". Ten kto mówi "w" dał się otumanić antypolską retoryką nie zdając sobie z tego sprawy. Zwróć uwagę, że jedynie lewicowo zorientowani ludzie używają "w" bo im się to naturalnie kojarzy z bliską ich sercu ideologią woke. Najchętniej przepraszali by Ukraińców za Wołyń.
Nie obraź się, ale dla mnie ważniejsze jest to, to podaje Rada Języka Polskiego przy PAN, a nie komentarz animowego użytkownika youtuba, który już szybko przeszedł do tematu Wołynia. Będę mówił i pisał tak, jak uważam za słuszne i poprawne. rjp.pan.pl/?view=article&id=2099:opinia-rady-jezyka-polskiego-w-sprawie-wyrazen-w-ukrainie-do-ukrainy-i-na-ukrainie-na-ukraine&catid=45
Cześć, na Ukrainę turystycznie jeżdżę od 2018, głównie po terenach dawnej II RP tropami polskich zabytków i rzezi, ktorych doznali Polacy w tym moja rodzina w czasie IIWŚ. Będąc na zakarpaciu warto zwiedzic i przenocować w Uzgorodzie, ładne miasto z ciekawą historią, a rano pojechac motorkiem na Połoninę Rivna, na którą wjedziemy niezbyt wymagajacym offem, częściowo po betonowych płytach. Jezeli ktoś woli zakopianskie klimaty w stylu Krupówek, to można podjechac do Bukovela. Ukraina to piękny kraj, po którym mozna jeździć w miejscach gdzie w naszej czesci europy są zakazy i ograniczenia, nie bez znaczenia są też koszty, wciąż jeszcze dość niskie.
hej, ja na pewno na Ukrainę wrócę, bo bardzo mi się tam podobało. Choć mnie głównie ciągnie w tereny górskie, ale pewnie po drodze też odwiedzę miejsca historycznie ważne dla naszego kraju, których w Ukrainie nie brakuje. Pozdrawiam serdecznie!
Polecam pojechać do Kamieńca-Podolskiego, Chocim i rzekę Dniestr "Bakota"
Nie miej kompleksów w stosunku do Gregora, też pięknie opowiadasz i zabierasz nas w ciekawą podróż, za co serdeczne dzięki i powodzenia. 😁
E, to nie kompleksy, raczej ukłon w stronę Gregora :) Ale dzięki za miłe słowa. Pozdrawiam!
@@MotoPodhale kto nie zna to już pewnie szuka kanału "Gregor w drodze" 😁
Oby każdy znalazł :)
Bardzo fajne to muzeum. Podziwiam właściciela za jego wytrwałość i pasję do przekazania potomnym historii swojego ludu.
Ta rzeka to po prostu „Cisa” po polsku. Tisa po węgiersku, Tisza po rumuńsku i ukraińsku. Piękne okolice. Muszę tam znowu pojechać, bo juź dawno nie byłem.
Po-ukrainsku Tysa (Тиса), twarde T + Y , po-rosyjsku napisanie identycznie ale czytać trzeba Tisa, z miękim "t" + i.
Naprawdę super material👍,a te tereny... 👌:-) Pozdrawiam!😊
Dzięki @gosiam5694 :) Pozdrawiam również
Przeniosłeś nas w inny tak bliski świat, pięknie opowiedziana trasa i przygoda.
Fantastycznie,że Wam się chce robić takie rzeczy bo dzięki temu mogę "zwiedzać" razem z Wami miejsca w których nie byłem.
Gratuluję odwagi i pomysłu,czekam jak zwykle na kolejne odcinki , które chłonę w całości z ciekawością.
LWG pozdrawiam!
Wielkie dzięki za miłe słowa. Bardzo motywują one do dalszego działania i często przypominam je sobie, gdy się człowiek zastanawia: nagrywać, czy nie nagrywać? :) Pozdrawiam serdecznie! Lewa!
Z tego rejonu pochodzil Dziadek (i siostra dziadka) mojej Żony, dokladnie z Kosowa Huculskiego, małej wsi. Dziadka Janusza tato był tam sędzią i mieli mały dworek, który został spalony w czasie wiadomo jakim. Tato zostal wywieziony do obozu, Dziadek z siostrą cudem uszli z tego dramatycznego napadu. Co sie stało z resztą nie muszę pisać a i tu nawet nie wolno. Tereny bardzo ładne i widać, że kilturowo połączone z Podhalem. Pozdrawiam
Trudne czasy. A tereny piękne, choć okolice Kosova już mniej górzyste
@@MotoPodhale nie jestem pewny ale to nie był ten Kosov co na mapach. Kiedyś próbowaliśmy z pomocą starego przedrukowanego fragmentu mapy poszukać tej wsi i to chyba nie było to. Wiem, że tamten rejon i bardzo blisko obecnej granicy z Rumunią. Historia trudna, prawda. Ale niestety obecnie zakłamywana.
Zauroczony jestem huculszczyzna.Mam tam dom z drewna i przyjezdzam tam kazdego roku.Mieszkalem tam w gorach przez 3lata.Jest to piekne miejsce.Organizuje przejazdy dla znajomych na huculszczyzne.Najblizszy planowany wyjazd z noclegiem w gorach w pieknym miejscu.
super! Fantastyczne miejsce
Piękne trasy, miło znowu zobaczyć ten odcinek drogi.
Dzień dobry Adrianie. Nawet nie wiesz jak ten film mnie cieszy 😊😊 pozdrawiam
hej :) Oglądaj, ciekawy jestem opinii. Wiem, że przydługi, ale cóż począć :)
He! Znam te wszystkie miejsca na pamięć. Byłem na Zakarpaciu kilka razy. I na pewno jeszcze tam nie raz zagoszczę. Dla mnie to takie Bieszczady na sterydach. Cisza, spokój, mili ludzie. Tanio i naprawdę pięknie. :)
@@zzraf dokładnie! Dla mnie to nowe tereny ale swoisko się tam czuję :) pozdrawiam
Bardzo trafne określenie, którego mi brakowało „Bieszczady na sterydach”. Dokładnie tak odczuwam to miejsce.
Super opowieść, dziękuję.
Super film!
On pisze a ja muszę przerysować.🎉🎉🎉🎉
Dobre!
Ja jestem jeszcze z tych piszących.
Pozdrawiam serdecznie.
Ja się powoli uczę :D Pozdrawiam serdecznie
Adrianie, ja lepiej bym tego nie opowiedział jadąc tą trasą, masz talent do relacjonowania wyjazdów 🎯 Tak trzymaj.
Swoją drogą szkoda, że nie wiedziałem o Waszej wyprawie i przejeździe w kierunku Bukowel. Po drodze przejeżdżaliście przez msc. Kwasy gdzie byłem od 21czerwca do 7lipca br., wyszedł bym do wojskowego blokpostu aby Was pozdrowić na tarasie 🇵🇱 a tak moge obejrzeć sobie Wasz przejazd tą samą drogą raz jeszcze. Widok z motocykla robi wrażenie, ja mam kilka ujęć z samochodu ale nie to samo.
Ogladam następne odcinki bo tam jeszcze nie byłem a zapowiada sie cuekawie.
Pozdrawiam Was obu, bo kawał fajnej roboty robisz a resztę typu ubrane sie nie przejmuj, to drugi albo trzeci plan, wrażenia z tego co zobaczyłeś, przeżyłeś i uwieczniłeś przy ładnej pogodzie są cenniejsze...🌞🏞️📸
M🕵️
hej, dzięki wielkie za komentarz. Relacjonowałem na bieżąco na instagramie, tam staram się coś wrzucać z wyjazdów. Z motocyklowego siodła wszystko widać inaczej i ładniej :) Pozdrawiam serdecznie!
@@benhro541 dzięki za pozdrowienia!
Dużo zdrówka i sił motywacyjnych do dalszych podróży, spodobało mi się to co robisz, 📽️ wbiłem Suba i oglądam dalej bo dużo masz super wypraw na kanale.
Proszę dbaj o siebie, maszynę i szerokiej drogi przez piękny świat 🍀🏞️☀️🎯
p.s. z mojej strony będzie duża kawa☕ i ciasteczkao🍰
M 👍
Piękny kraj. Super materiał Adi. Pozdrawiam 😊🤝🍻
@@dariozumba4071 dzięki, pozdrawiam serdecznie
Pięknie trzeba korzystać na Maxa z pogody i sprzętu,też tak robię.Pozdawiam 🖐️😊
dodając komentarz do poprzedniej częsci chciałem napisać że wybierając się do pracy w Rosji 20 lat temu też wszyscy się bali i dziwili że tak daleko jadę więc się nie przejmuj komentarzami✌
Tereny drugiej Rzeczpospolitej, przynajmniej w jakiejś dużej części tej podróży.Piękny zakątek przedwojennej Polski.Geograficznie to się nazywało Pokuciem. A Worochta czyli Żabie była wówczas bardziej doceniana jako narciarska stolica Polski niż na ów czas Zakopane. O ile się nie mylę to właśnie tam powstała pierwsza profesjonalna skocznia narciarska w naszym kraju.Niestety i tam UPA dokonywała madowych zbrodni na Polakach.
Wszystko się zgadza.
Hej! Byłem w tym roku po drugiej stronie rzeki Cisa - jechaliśmy wzdłuż rzeki i było widać domy po stronie Ukraińskiej. Pozdrawiam
Mnie przekroczenie rzeki i przejazd na ukraińską stronę zajął 11 lat :D życzę Ci, żeby Tobie się udało skrócić ten czas :D :D :D Pozdrawiam serdecznie
Dobrze że nie eksponowałeś Polskich symboli..na zachodniej Ukrainie dostają białej gorączki na ich widok.
@@andrzejpedrak-uu5cc oczywiście, że eksponowałem, cały czas miałem polskie barwy przy motocyklu. Zero problemów
@@MotoPodhale Gratuluję odwagi, pozdrawiam.
Wszędzie przyznawaliśmy się do bycia Polakami i wzbudzało to tylko sympatyczne reakcje.
Będąc wcześniej na zachodzie Ukrainy, nigdy nie doświadczyłem ich "białej gorączki". Podejrzewam, że są to stereotypy, z którymi warto się zmierzyć osobiście. W rozmowie z Jarosławem pada zdanie o polskości tych ziem i nie ma gwałtownej reakcji, lecz bardzo wyważone tłumaczenie. Co ciekawe, w wieczornej rozmowie rozszerzyliśmy temat i otrzymaliśmy sporą dawkę wiedzy o losach Hucułów i Huculszczyzny. Niezwykle ciekawe, bardzo gwałtowne i często niestety tragiczne losy tego małego skrawka Europy.
Typowe bzdury teoretyka.
Dzięki za filmik! Приємно було дивитися 👍👍👍@@MotoPodhale
Pań był od mojego domu 200 metrów 😢
o! napisz coś więcej. Która to wioska?
Brzmi jak zaproszenie ;-). Mam nadzieję, że w przyszłości mocniej pozwiedzamy te okolice.
Super ciekawy odcinek, dziękuję ❤
a ja dziękuję, że poświęciłeś swój czas na jego obejrzenie :) Polecam się na przyszłość :) Pozdrawiam
Fajne klimaty wg mnie ciekawsze i nam bliższe od tych komercyjno -cukierkowo wychuchanych zachodnich rejonów.
Prawda. Tu jeszcze takie bardziej dziewicze te tereny, nie nastawione komercyjnie.
Moim zdaniem zdecydowanie takim filmem powinieneś się podzielić nie tylko ze wspierającymi. Chyba, że najpierw wspierający a za chwilę dla wszystkich, to git :)
Będzie publiczny, będzie :) ale nie wiem jeszcze kiedy. :)
@@MotoPodhale z jakim wyprzedzeniem zapodajesz swoim najwierniejszym widzom? :)
Pytanie techniczne na jakich oponach jezdzisz ?
Jak sie sprawują na mokrym asfalcie?
PIRELLI SCORPION RALLY STR. Są super
Привіт з Украіни.
nie do, a NA ukraine
@@maciejkowalski9066 obie formy są poprawne
Daj spokój z polityką. Nie jesteś w temacie. Natomiast pozostały przekaz i relacje znakomicie zmajstrowane... Pozdrawiam, szerokości życzę...😊
"wojna" pełnoskalowa 🙂
nie pojechałem tam szukać wojny, więc jej nie znalazłem
@@MotoPodhale a podobno jest
Jest tam, gdzie jest. Tam, gdzie jej nie ma, jest spokojnie. Zerknij sobie na mapę, jak daleko jest od miejsc, które odwiedzałem, do linii frontu
Byłem na Ukrainie w 2013 roku...na Krymie... piękne rejony..im dalej na wschód tym lepiej, piękniej...ale...rok później weszli tam ruscy....no i wszyscy znamy dalsze losy...piękny kraj ....chociaż im bliżej nasze granicy..tym mniejsza sympatią do nas...w Kijowie t już w ogóle...ja dojechałem do Kerczu..widziałem Rosję z brzegu...byłem z plecakiem...nie na Moto...ale ogólnie bardzo dobrze wspominam Ukrainę
Coś kolego nie jest w życiu tak jak piszesz. im bliżej Polski tym bardziej gardzą Polakami. Im bliżej wschodu tym są dla nas neutralni.
@@mEkAMBa-p5v a co ja napisałem? Im bliżej naszej granicy tym mniej nas lubią.
Kurort przez duże Q xD
Udajesz czy na prawdę nie wiesz kto tam był odpowiedzialny za drogi z kręgu Tuska ? 😂
@@xenomoto nie wciągaj proszę polityki tam, gdzie jej nie potrzeba
5;01, Może ZEGAREK od nas je budował,,,🤣😂😂😂😂🤭..
Adrian tylko proszę nie mówi w tyko na ukrainie. Dziękuję
@@mEkAMBa-p5v obie wersje są poprawne, więc pewnie będę ich używał zamiennie. Pozdrawiam serdecznie
@@MotoPodhale z tym "obie wersje" to uważaj. Po pierwsze o wersji "w" nikt nie słyszał przed 2022 rokiem. Po drugie powstała ona aby fałszywie demonstrować niezależność Ukrainy wobec bliskości związków z Polską. Jest to fałszywe i krzywdzące dla Polski, w której nikt nie traktował Ukrainy z wyższością. Ukraina nie była polską kolonią i nie musimy za nic przepraszać i niczego się wyrzekać. Po trzecie wreszcie Prof. Miodek jednoznacznie rozwalił teorię "obie wersje ". Ten kto mówi "w" dał się otumanić antypolską retoryką nie zdając sobie z tego sprawy. Zwróć uwagę, że jedynie lewicowo zorientowani ludzie używają "w" bo im się to naturalnie kojarzy z bliską ich sercu ideologią woke. Najchętniej przepraszali by Ukraińców za Wołyń.
Nie obraź się, ale dla mnie ważniejsze jest to, to podaje Rada Języka Polskiego przy PAN, a nie komentarz animowego użytkownika youtuba, który już szybko przeszedł do tematu Wołynia. Będę mówił i pisał tak, jak uważam za słuszne i poprawne.
rjp.pan.pl/?view=article&id=2099:opinia-rady-jezyka-polskiego-w-sprawie-wyrazen-w-ukrainie-do-ukrainy-i-na-ukrainie-na-ukraine&catid=45
@@MotoPodhale ja Ci tego nie odbieram, tylko pamiętaj, że to o Tobie świadczy.
świadczy to o mnie, że znam zasady języka polskiego i konsekwentnie staram się z nich korzystać.