@@krzysiekkowa1670 chodzi mi o taka ktora odnosi sie bardziej do czyjejs zamiast do wlasnej.. to znaczy ze czlowiek nie rozumie siebie i to jest sztuczne... ale calkiem naturalne i popularne :]
Przeszedłeś samego siebie, odcinek cudowny i jak zawsze podszyty Twoim humorem , mega fajny . Odcinek zaje...ty. Nie jaram i nic na ten temat nie wiedziałem, a teraz jestem uświadomiony - dzięki
Trawa, zipa, jazz, zielsko, czytać książki-jarać zioło, towar, jaranie Ja z kolegą wymyśliliśmy własny tekst-expić (gain experience) i wtedy jak się umawiamy to piszemy do siebie: "Weźmiesz expa?" "Expimy dzisiaj?" XD
Na weed mówimy tak: trawa, trawka, Marysia, marycha, zioło, blant, zielsko, gandzia, skun, gibon, skręt (ostatnie trzy to jointy) i pewnie dużo innych określeń się znajdzie...
Mieszkam w Nowym Jorku. Miałem kiedyś takiego starszago kolegę w pracy który nie świadomy niczego zawsze na zapach marihuany mówił "kurwa znów ktoś pali jakąś szmatę ".
No właśnie sie zastanawiałem o co chodzi mojej znajomej z USA. Napisała o jakimś 420 a ja tylko potaknąłem. A tak poza tym to ja z kolegami nazywamy "70's show" na palenie marychy, bo strasznie mi sie to z tym serialem kojarzy "różowe lata 70-te" po polsku
Nikt nie mówi 'dwadzieścia po szesnastej', gdyby ktoś zapytał o czas:) Mówi się 'czwarta dwadzieścia'. Serio, tej 13, 16 czy 22 używa się prawie tylko w piśmie, mówi się pierwsza, czwarta, dziesiąta - nie trzeba dodawać 'po południu', bo to wynika z kontekstu. Szesnastej czy dwudziestej drugiej używa się oficjalnie - u lekarza, w sądzie, na policji, w telewizyjnych wiadomościach - żeby być jednoznacznym.
Ja o 420 się dowiedziałem na jednym z pierwszych blantów, ale nie jest to chyba zbyt popularne w Polsce, a przynajmiej większość osób które poznalem nie wiedzialo o co z tym chodzi nawet jak sami palą. Co do nazw to chyba zależy od otoczenia, jak mam ziomków z którymi poruszamy ten temat od paru lat to się prześcigamy w głupich nazwach na Marihuane. Czasem bez nazwy się obejdzie: "- ej co robisz w piątek? - tak." Ale wracając do nazw to z takich bardziej uniwersalnych to chyba Marycha, Merry, trawa, zielsko, jaranie, towar, temat, temacik, jazz, czasami bez nazwy "ej ogarniesz coś na piątek?" Z tych głupszych to słyszałem asfalt, beton (sam nie mam pojęcia czemu to tak nazywali xD), paproć, zielona herbatka itp. Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy to może tu wrócę i coś dopisze, bo już i tak za długi ten koment wyszedł xD
Prosta sprawa, na ziółko mówi się Shrek. Dlaczego? Już pędzę z odpowiedzą! To wszystko przez wiele wspólnych cech, konkretnie: Zielone, mocny zapach, czy chociażby chowa się.
akurat z "jaraniem" jest podobnie, ktoś starszy może powie "jarać fajki", ale my za gówniaka dla wygody używaliśmy tego oddzielnie; jak ktos używał marychunaen to jarał, a jak fajek - to palił, krócej było he he
generalnie w Polszy rowniez mamy 420, ale nie jest ono swietowane tak jak w Ameryce. I mean, prawdopodobnie byloby swietowane, gdyby nie fact, ze weed w polsce jest illegal.
W polsce roznie mowi sie na marihuane albo narkotyki marycha albo 420 lub poprostu blant JESLI ZAUWAZYSZ TEN KOMENTARZ TO MOZESZ WYTLUMACZYC "pass the buff"
Jeśli marihuana to chwast, to co powiesz o bawełnie? :P Określenia na zielsko: bulbazaur, palenie, palto, jarmuż, brokuł, maryjka, buch, zielone, staff, siuwax i jakieś 150 innych określeń. A co do jointów z tytoniem - bez małej domieszki tytoniu się gorzej pali i tyle.
20 kwietnia to przecież urodziny Hi...austryjackiego malarza akwarelisty ,wynalazcy nowego prądu ideowego i nowego rodzaju wąsa i niezapomnijmy o tym ,że zabił pewnego niedobrego Adolfa
Generalnie u nas jest 2137, jeśli chodzi o liczby o pewnym znaczeniu powiązanym z czasem. Jednakże nijak to nie jest związane z marihuaną.
A z czym?
Zmarł wtedy pewien znany polak. [*]
Papieżowa liczba
W Polsce dalej jak w lesie
...
A nawet gorzej
14 - JD
Trzeba też pamiętać, że 20 kwietnia też jest rocznicą urodzin Hitlera, ale wtedy pali się coś innego.
XDDD
Tylko niestety coraz mniej towaru do spalenia na rocznicę- niedługo będzie trzeba go sprowadzać dając stypendia.
Jak powiedziałem moim starym, że wzięli ślub w urodziny Adolfa to matka była autentycznie zmieszana :)
😅
XDDDDDD
Temat, baka, zielsko, zetka, pułka, jaranie, towar i jeszcze więcej, ale nie potrafię sobie teraz przypomnieć.
bo przejarana głowa i juz pamięc nie ta xD
zetka, pułka, towar? jaki region polski?
@@gabrielschwarz8761 podlasie
@@Czipsu2137 XDDDD to by sie zgadzało
nie wiem czy jesteś świadomy ale pomagasz policji w tym momencie
Zajebiście gramatycznie mówisz po polsku, lepiej niż wielu Polaków. Szacunek
Dave, patostreamer z Ameryki
to sie sprawdza 100%.. jesli ktos sobie narzucil sztuczna moralnosc to stara sie ja narzucic innym .
@@paranx4321 moralność jest sztuczna dla ciebie ? Czyli normalność to amoralność... ciekawe 🤔
@@krzysiekkowa1670 chodzi mi o taka ktora odnosi sie bardziej do czyjejs zamiast do wlasnej.. to znaczy ze czlowiek nie rozumie siebie i to jest sztuczne... ale calkiem naturalne i popularne :]
sztuczne bo to nie jest nasz szczyt.. a naturalne bo niestety wielu nie widzi juz wyzej :]
Jak to porządny chłop jest!
21:37 jedź kremówkę
Nie chce nic mówić, ale dwudziesty kwietnia jest też bardzo ważnym dniem dla pewnego znanego malarza z Austrii ;)
czwarty kwietnia?
@@realsajko8446 przypadek? Czy też może podstęp Marksistów ze szkoły Frankfurckiej zwerbowanych do przez wywiad USA do "wygaszenia" nazizmu.
A skąd Ci przyszło nagle 4.04?
@@0stre tabletki weź, bo ci się schizofrenia nawraca
Przepraszam wszystkich za błąd oczywiście chodziło o dwudziesty kwietnia :)
6:50 najlepszy moment w odcinku xd
Przeszedłeś samego siebie, odcinek cudowny i jak zawsze podszyty Twoim humorem , mega fajny . Odcinek zaje...ty. Nie jaram i nic na ten temat nie wiedziałem, a teraz jestem uświadomiony - dzięki
U nas 420 w tym wypadku czyta sie po prostu "cztery dwa zero" - kazda cyfra osobno :)
-1
@@luker-dt9wp chyba poza e-petem nic nie paliłeś :(
@@karolost9763 np 4 to cyfra, a nie liczba xd
Każda liczba osobno a tam cyfry, najs
+999 zgadzam sie
Trawa, zipa, jazz, zielsko, czytać książki-jarać zioło, towar, jaranie
Ja z kolegą wymyśliliśmy własny tekst-expić (gain experience) i wtedy jak się umawiamy to piszemy do siebie: "Weźmiesz expa?" "Expimy dzisiaj?" XD
A to my mówimy minuta. I jak się chce ktoś ustawić to po prostu piszesz. "Hej, masz dzisiaj może minutę?" "Ta, znajdę czas"
@@daisysinior4070 to znam, też dobre xD
Dzień dobry, tu polska policja proszę się zgłosić na najbliższy posterunek... xD
Ej stary też tak mówię
no skoro każdy się tu pruje to ja też moge: Choć do mnie, mam droższą whisky. Po prostu.
Na weed mówimy tak: trawa, trawka, Marysia, marycha, zioło, blant, zielsko, gandzia, skun, gibon, skręt (ostatnie trzy to jointy) i pewnie dużo innych określeń się znajdzie...
8:47 jesteś niesamowity
moje pokolenie tzn 90s, raczej mówi 'zioło'. przynajmniej to określenie słyszałem w życiu najczęściej
Jestem 02 i też funkcjonuje termin "zioło"
ziolo, trawa, maryska i gandzia
Usz Dziki Agrest - Bilon HG :D
u mnie najczęsciej temacik, zioło
Anglicy o 16:20 to piją herbatę 🤨
zresztą wcześniej i później też piją herbatę 😅
U nas się pali ,,herbatkę"
HERBatę powiadasz? :)
Ja słyszałam o 17:00
Nazwa pochodzi z języka hiszpańskiego i są to wdzięczne dwa kobiece imiona - Maria Juana (czyt. Maryja Huana).
I znowu wszystko sprowadza sie do kobiet... o Maryjo! 😉😁😂
Koniec kwietnia to tez dobry czas na sadzenie outdoor.
mówienie "czwarta dwadzieścia" jest bardziej naturalne i bardziej common niż "dwadzieścia po szesnastej" ;)
Dave ty nie jesteś zabawny. Ty jesteś śmieszny (w pozytywnym wydźwięku tego słowa) śmieję się sam do siebie jak to oglądam
37 po 21 kremówkuj z tym( ͡° ͜ʖ ͡°)
STOP! nie oglądać bez przyjmowania wcześniej wiadra
Temat, zioło, baka, staff, książka, płyta, sztuka i wiele innych :D
I can feel you potatoes. Gdzie się podział materiał? - chce jeszcze zobaczyć jak liżesz ziemniaka.
Lanicz XDDD
Ten tego, Ziółko jak to się mówi na dzień dzisiejszy
apropos 1:15 to w Polsce marichuanę określa się jako: jaranie, skun, zioło, jazz, zielone, marycha, marysia
Mieszkam w Nowym Jorku. Miałem kiedyś takiego starszago kolegę w pracy który nie świadomy niczego zawsze na zapach marihuany mówił "kurwa znów ktoś pali jakąś szmatę ".
No właśnie sie zastanawiałem o co chodzi mojej znajomej z USA. Napisała o jakimś 420 a ja tylko potaknąłem. A tak poza tym to ja z kolegami nazywamy "70's show" na palenie marychy, bo strasznie mi sie to z tym serialem kojarzy "różowe lata 70-te" po polsku
Nikt nie mówi 'dwadzieścia po szesnastej', gdyby ktoś zapytał o czas:) Mówi się 'czwarta dwadzieścia'. Serio, tej 13, 16 czy 22 używa się prawie tylko w piśmie, mówi się pierwsza, czwarta, dziesiąta - nie trzeba dodawać 'po południu', bo to wynika z kontekstu. Szesnastej czy dwudziestej drugiej używa się oficjalnie - u lekarza, w sądzie, na policji, w telewizyjnych wiadomościach - żeby być jednoznacznym.
na weed w moich kręgach mówi się różnie, ja posługuję się określeniem "zielsko"
Mówi się zioło i to chyba jest nasz odpowiednik slowa weed, ale jak się dzwoni to zamawia się,, jabłusxka" :)
Buszek, buszito, grass, palto, palulu, ziolo lecznice tak mówię zazwyczaj i moi znajomi
Wpierdalają dużo jedzenia XDD ❤️ to się nazywa gastrofaza xD
Trawka, baka, babka, jazz, skun, sztuka, kulka, temat, zielone, sort, xD
a ja słyszałem że 4.20 to numer ustawy króra zakazuje palić zioło. Przez lata tak myślałem, teraz nie jestem pewien. Muszę to sprawdzić
jak się mówi "zajęte" jak siedzisz w publicznej toalecie i ktoś puka do drzwi
Yuvi Sie mówi " f u c k o f f ! "
O💩ated
Occupied
occupied and taken, ale ja chyba najczesciej po prostu mowie "I'm here"
taken
u nas na marihuanę mówi się - zielsko, skun, jarania, palenie, chemol haze,
Bat, splif, jaranie, bagienne ziele, skunisz, Buch... POZDRO.
Z tego co kojarzę to u nas mówi się telepatycznie. Popatrzy na siebie dwie osoby, lub więcej i bez słów każdy wie co się szykuje.
Potrzebowalem tego wyjasnienie👌✌️
Ja o 420 się dowiedziałem na jednym z pierwszych blantów, ale nie jest to chyba zbyt popularne w Polsce, a przynajmiej większość osób które poznalem nie wiedzialo o co z tym chodzi nawet jak sami palą. Co do nazw to chyba zależy od otoczenia, jak mam ziomków z którymi poruszamy ten temat od paru lat to się prześcigamy w głupich nazwach na Marihuane. Czasem bez nazwy się obejdzie:
"- ej co robisz w piątek?
- tak."
Ale wracając do nazw to z takich bardziej uniwersalnych to chyba Marycha, Merry, trawa, zielsko, jaranie, towar, temat, temacik, jazz, czasami bez nazwy "ej ogarniesz coś na piątek?"
Z tych głupszych to słyszałem asfalt, beton (sam nie mam pojęcia czemu to tak nazywali xD), paproć, zielona herbatka itp.
Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy to może tu wrócę i coś dopisze, bo już i tak za długi ten koment wyszedł xD
Prosta sprawa, na ziółko mówi się Shrek. Dlaczego? Już pędzę z odpowiedzą! To wszystko przez wiele wspólnych cech, konkretnie: Zielone, mocny zapach, czy chociażby chowa się.
"cool" ludzie mówia czasem zioło
"skun" "zioło"
Jazz
Weedzik, skunik, jaranie, jazz, zielone, belzebub, gaz
Marikunanen?
A komu to potrzebne?
a komu to potrzebne?
a na co to?
@@Skorpion1991 a na co to?
Dave, mam kilka nietypowych, ktorych uzywam z kolegami: baka, dziamba, pecyna, siepa; można ją borchać, bombić; można smażyć bolca
Dave, skręt baki z tytoniem to splif, w Stanach popularniejsze są blanty, czyli baka w liściu tytoniu
gandźia, zielone, baka, kocur, dżez, ufo torba, świerdzące gówno i kilka innych haha :D
nie no Dave kocham Cie xDDD
Mam 26 lat i moje pokolenie mówi trawa, zioło, albo maryśka. Nie uważam, że tylko starsi ludzie mówią trawa.
akurat z "jaraniem" jest podobnie, ktoś starszy może powie "jarać fajki", ale my za gówniaka dla wygody używaliśmy tego oddzielnie; jak ktos używał marychunaen to jarał, a jak fajek - to palił, krócej było he he
W Polsce duża część osób śmieje się z liczby 2137, bo to godzina kiedy zmarł papież, ale oczywiście nie ma to negatywnego wydźwięku
4:09 XD
towar, josh, gibrzdyl tak mniej więcej mówimy kocham cie Dave tak
generalnie w Polszy rowniez mamy 420, ale nie jest ono swietowane tak jak w Ameryce. I mean, prawdopodobnie byloby swietowane, gdyby nie fact, ze weed w polsce jest illegal.
Trawa, zioło, zielona królowa
Weed w kontekście marihuany tłumaczy się jako zioło. Ale można też mówić baka, zielone, kiedyś mówiło się trawa ale to już raczej wychodzi z użytku.
A co do mieszania zioła z tytoniem to mam o tym podobne zdanie co u was. Papieros po ziole jest dobry ale mieszania nie lubię.
Normalnie się mówi tak jak w angielskim na blanty po prostu blunt ale nie jako tępy/obuch tylko jako blant, co do określeń ich dziesiątki jest
U nas w Polsce teraz często słyszę "buch" typu "dawaj na bucha" albo "sznio"
O cześć Taito
Ja najczęściej mówie "palimy weeda" i to chyba najlepsza określenie
wiemy czemu mordo 420 GANG SHIT, sadzić palić!
Gibony , komedie, jointy, śmiechy,
U nas się mówi wciągnij tutkę Boba
W polsce roznie mowi sie na marihuane albo narkotyki
marycha albo 420 lub poprostu blant
JESLI ZAUWAZYSZ TEN KOMENTARZ TO MOZESZ WYTLUMACZYC "pass the buff"
Sensi, weed, jazz, zioło, palenie, zielone, baka, kwiatki
KOPER- mój faworyt :D
Na maryhłane mówimy njaczęściej hrust pasza bulbasaur młot thora babol buszek śmierdziuszek sztuka tłok
pozdrawiam serdecznie prosto z Polski
trawa, trawka, maryśka, marycha, gandzia, zioło, zielsko, thc, skun oraz skręt, blant
W Stanach też się mówi "fag" na papierosa? Jak byłem w Irlandii to tak się mówiło i w UK też z tego co słyszałem
Nie. Nigdy
tak w Angli tez wiele lat mieszkalem i w slangu potocznym czesto mowi sie "fag" troche przypomina mi nasze slowo "fajek"
Jeśli marihuana to chwast, to co powiesz o bawełnie? :P
Określenia na zielsko: bulbazaur, palenie, palto, jarmuż, brokuł, maryjka, buch, zielone, staff, siuwax i jakieś 150 innych określeń.
A co do jointów z tytoniem - bez małej domieszki tytoniu się gorzej pali i tyle.
20 kwietnia to przecież urodziny Hi...austryjackiego malarza akwarelisty ,wynalazcy nowego prądu ideowego i nowego rodzaju wąsa i niezapomnijmy o tym ,że zabił pewnego niedobrego Adolfa
Zioło
Ziajanie, siuwaks, bakanie, jeszcze wiele innych i to najczęściej wymyślone razem z kolegami :D
Na Marihuane w Polsce jest bardzo dużo określeń takie popularniejsze to chyba zioło, jazz albo skun
Mamy marsze 20 kwietnia w obronie depenalizacji THC
smarzenie, jaranie, bakanie, ogar, pochyt, sztos, temacik
zioło,kusz, haszysz, weed,jaranie
Czterydwazero u nas czytamy razem ale tez mowi się zioło,pecyna,zip,buch haha
Zioło :)
mówimy zioło, przynajmniej w moich stronach
Cool ludzie po polsku mówią jeszcze "zielone"
to jest staroswieckie
Trawa, zioło, towar, temacik, marycha, 420
maryy jane jaranie blanty skręty weed towar
Trawa, zioło, skręt, Marysia, Marycha, blunt, joint itp.
zaldegalizować marichunanen?
Co się stało z poprzednim odcinkiem
Na marichuane sie zioło często mówi.
Moj przyjaciel, Holender powiedzial mi ze pierwszego joint'a dostal od babci :D
Bulbozałr, jeremiasz, zielony skurwiel, ziele sztana, brokuła, chemol, bagniak
6:30 jaka to stacja? Czyżby HOT'97?
Chyba WILD 98.7 ale nie pamietam. To bylo w Tampie
w polsce mówimy suszone kwiaty konopi indyjskiej
:D
And I think it’s Beautiful 😂
W PL zioło, trawka, trawa, baka, jaranie, zielsko, marycha, jazz, gandzia i pewnie sporo wiecej
Zioło, trawa, gandzia, blant, strona, zielone
zioło, trawa, doniczka, konopia, drzewo, zielone, temat, skun
Mówi się tak: zioło, skun, ganja, temat, palenie :P
Teraz w czasie kwarantanny nie mozesz chodzić po miastach, więc możesz chodzić po domu.
Mówimy cztery dwa zero xD
"Halo,masz calgon? Bo mi bęben wyjebał"