Uwielbiam lumpeksy, prawda jest taka, że jak mam iść do galerii po coś to mnie szlag trafia. Swoje kroki najpierw kieruje do lumpeksu aby zobaczyć czy tam nie znajdę tego czego akurat potrzebuje i zazwyczaj dostaje to czego szukam. Większość moich ubrań pochodzi z lumpeksów i wcale mi to nie przeszkadza, wręcz się cieszę, że mam fajne stylowe ubrania za mniejsze pieniądze 💪
@@agnieszkafilipiak8819 dokładnie, można mieć dobrej jakości ubrania za dużo mniejsze pieniądze. Przy okazji nie napędzać na konsumpcjonizmu. Kiedyś szalałam w lumpach, teraz jestem świadoma czego szukam. Nie kupuję co popadnie, a 10 razy zastanowię się czy aby na pewno jest mi to potrzebne.
Ja również uwielbiam zakupy w lumpku 🙂 zawsze wychodzę z super ubraniem. Ostatnio naciągnęłam się na wyprzedaż w internecie pewnej sieciówki, sukienka za 30 zł na zdjęciu ładna otwieram paczkę przymierzam coś materiał mi nie pasuje patrzę skład 95% poliamid, 5% elastan i sukienka do zwrotu. W lumpku kupuję ubrania 100% bawełny, które piorę w pralce i nic się z nimi nie dzieje. Polecam lumpeks w Częstochowie w 2 Aleji NMP🙂 Odcinek super👏
W szkole podstawowej też wstydziłam się ubrań z lumpeksu, w gimnazjum zaczęłam chodzić i szukać tam ubrań, teraz w liceum jestem dumna z moich perełek i chwale się tym na prawo i lewo!! A od tych 4 lat caly czas chodzę do lumpeksu w Lublinie na Jana Pawła II i nigdy nie wychodzę z pustymi rękami
@@niestandardowoniestandardo8211 A czy lumpeks na Wolskiej jest czynny? Byłam po wiosennym lockdownie i był zlikwidowany. Otworzył się na nowo? Ten sam czy jakiś inny?
Rzadko kiedy kupuję ubrania w sieciówkach. Jak czasem pójdę do galerii to mało co mi się podoba i w głowie taka myśl "80 zł za bluzkę?? Przecież w lupeksie kupię kilka bluzek za to"😅
Dzinsów nigdy nie kupiłam, ale wczoraj byłam w lumpie i wyhaczyłam bardzo brudną, ale nie porwaną, torebkę Louis Vuitton za 3zł. To niestety nie ta duża zakupowa, ale mała pochette accesorize, notorycznie wyprzedana, kosztuje $790.
Spodnie wrangler za 3 zł, spodnie Lee za 1 zł, koszulka CK za 5 zł to był zakup życia. Jeszcze dużo rzeczy udało mi się kupić z zary np kaszmirowy sweter za 7 zł. Jestem z małego misteczka A takich markowych sklepów u nas brak.
W Polsce mieszkałam w mieście oddalonym 90 km od Poznania. W porównaniu do Poznania to małe miasto, gdzie każdy każdego zna. Problem lumpeksów tam był taki, że jak była nowa dostawa, to właścicielka dzwoniła do wszyskich "miastowych dam", te przychodziły przed otwarciem i wszystkie perełki wybierały... W dużych miastach liczę, że łatwiej wyhaczyć coś fajnego!
Zgadzam się u mnie jest to samo. W lumpach w mojej okolicy można dostać tylko poliester, nie ma żadnych fimówek, a ceny są takie, że lepiej kupić nową :/
Nie jestem z Poznania, ale wiem o czym mowa. Niestety w mniejszych miasteczkach ciężko coś znalezc. Mam wrażenie że towar przychodzi mocno okrojony, do tego Panie pod lada trzymają "perełki" dla koleżanek
Ja czuję się o wiele lepiej gdy kupie coś fajnego w lumpie i wydam kilka lub kilkanaście złotych niż jak pójdę do sieciowki i na sweter wydam jakieś 80 zł. I jeszcze wszystko jest z poliestru! 😡
Bardzo długo już kupuję w lumpach i często można dostać nowe nie używane ciuszki i faktycznie często gatunkowo są dużo dużo lepsze niż w sklepach a jaka satysfakcja jak upolujemy coś unikatowego!!! Świetny filmik !Nie ma co się wstydzić kupując na lumpach ,robimy dużo dobrego dla siebie i środowiska!
Lumpeksy to jest 3/4 mojej szafy jest właśnie z second handow. Udało mi się znalezc sporo fajnych i oryginalnych ciuszkow własnie tam :) I to że jest eko jeszcze bardziej zachęca aby tam czesciej zaglądać :)
Hej Oliwka💞, stylówka ciekawa 👍, wystarczy tylko podwinąć przydługie rękawy i przeszyć guzik przy spódniczce, bo nieładnie marszczy się. Za kreatywność 👏🏻👏🏻👏🏻. Pozdrawiam serdecznie😘😘😘
Właśnie dzięki tobie zaczęłam przeglądać szafę, bo przypomniałam sobie o bluzkach, które kupiłam w lumpie, patrzę skład jednej z nich i widzę 95% czegoś i dopiero gdy to przetłumaczyłam okazało się, że jedwabiu - jestem w szoku 😂, teraz po tym filmie mam ochotę iść do lumpa 😂
Myślę, że odcinek, w którym byś porównała oryginały i podróbki byłby świetny, chętnie bym go obejrzała 😍, chciałam jeszcze dodać, że świetny kolejny filmik❤️
Zawsze jak mam kupic cos nowego w galerii to aż mnie serce boli 😂 kocham lumpeksy ❤ zawsze wszyscy są zachwyceni moim ubiorem, a ja sie chwale że kupiłam coś za 5zl 😁😁😂
Ja zwykle kupuję w sieciówkach, albo markowe ubrania, bo nie mam cierpliwości do lumpków w moim mieście, nie znoszę tych handlar, co się biją o buty, torebki czy majtki :D Kilka lat temu namiętnie chodziłam, ale chyba powrócę :)
Dobry pomysł z tym nastepnym filmem jak rozróżniać podróby od oryginałów. Chetnie bym obejrzała. Wgl bardzo mi sie podoba u Cb Oliwia ze starasz sie zawsze merytorycznie dobrze przygotować film. Jak coś obejrzę u Cb na kanale to wiem, że wyjdę z jakąś ciekawostką czy wiedzą. W porównaniu do innych youtuberów twoje filmy zawsze są o czymś i to jest duży plus. Pozdrowionka 😊😊
W Toruniu moim ukochanym lumpem jest Stylownia na Rubinkowie. Mają dwa sklepy obok siebie i jak tam wchodzę, to za każdym razem, wychodzę z jakimś ciuchem :)
Ja kupiłam dwa swetry z kaszmiru(w idealnym stanie, chyba nigdy nie noszone) oraz płaszcz z starej zary z wełny . Polecam oglądać filmy o lumpach to strasznie motywuje
Chodząc do podstawówki było mi na maxa wstyd, że mam coś z lumpeksu, jak koleżanki pytały skąd coś mam odpowiadałam wymijająco, że 'nie pamiętam', albo 'mama mi kupiła', z biegiem czasu zauważam jak bardzo głupie to było. Lumpeksy są fantastyczną rzeczą, nie dość, że możemy znaleźć perełki, ogrom rzeczy jest wyjątkowych, jesteśmy w stanie kupić wiele rzeczy za grosze to jeszcze wspieramy środowisko kupując z drugiej ręki. Bardzo się cieszę, że bardzo dużo blogerek czy youtuberek pokazuje jak dobrą rzeczą są lumpeksy.
Może warto powiedzieć o tym, że lumpeksy wcale nie są do końca ekologicznym podejściem do mody, jeśli chodzi właśnie o sposób dostawy czy to co się dzieje z tą odzieżą później. Są artykuły w Internecie na ten temat, polecam poczytać.
ostatnio znalazłam spodnie w wersji stright LEE, czarne, z wysokim stanem , stan idealny totalnie bez śladów użytkowania za jakieś 24 zł, to chyba mój najlepszy łup.
Też nie raz się nacięłam i kupiłam jakąś rzecz, która okazała się poplamiona, podarta, itd.. wydaje mi się, że często dzieje się tak, bo zazwyczaj w takich lumpeksach jest słabe światło 😐 ja też pamiętam czasy podstawówki, kiedy dzieci śmiały się, gdy kto kupował w lumpeksach.. wtedy to był wstyd, a potem te same osoby, które się śmiały, latały na ciuchy i same kupowały 🤣jednak moja miłość do lumpeksów to była miłość od pierwszego wejrzenia xd ja tam musiałam sprawdzić każdy wieszak i zawsze coś znajdowałam 🤩 ale teraz mam wrażenie, że ze względu na popularność second handów ceny bardzo się podniosły 😕
Retro shop w Częstochowie, wyseklecjonowane ubrania w świetnym stanie i zdecydowanie klimatyczne, jeśli szukacie czegoś na imprezę to polecam zdecydowanie, można znaleźć też profil na FB.
@@bialnic to fakt, ceny potrafią być dość spore, ale muszę przyznać, że z drugiej strony takich perełek jak czasem można tam znaleźć na żywo nie widziałam wcześniej 😅
Super odcinek! ;-) A jak rozpoznać te ,,perełki''? Jaki materiał i reszta będą oznaczać, że dorwaliśmy 10-letni ciuch? Kurczę, fajnie by było wiedzieć, że się ma w szafie taki antyk!... Ja mogę polecić bardzo fajny lump w Gdańsku, Global na uicy Żwirki I Wigury. Czego ja tam już nie dorwałam!... Poza zwykłymi bluzkami czy sukienkami, poza świetnymi płaszczami i kurtkami, paskami, butami i torebkami - to także tekstylia do domu! Przez ostatnie 2-3 miesiąca polowałam na takie rzeczy, bo trochę brakowało, i dorwałam w tamtym sklepie - 3 zestawy ślicznych i wygodnych poszew na pościel, cieply, delikatny kocyk w bardzo dobrym stanie, narzutę na kanapę i narzutę na pościel, a nawet - czego absolutnie sę już nie spodziewałam - urocze ZASŁONY, które do pary ze sposobem urządzenia mojego salonu stworzyły przepiękną grę kolorów! Znalazł się w tym lumpie nawet wielki OBRUS na stól, we wspanialym, nawiązującym do vintage, stylu.
A może coś o kozakach, czy wysokich butach dla bardzo szczuplej i bardzo szerokiej łydki? Według mnie byłby to fajny film, gdybyś zaprosiła koleżankę plus size, która była ostatnio ❤️❤️❤️
Hej Oliwia! To co mówisz nie do końca jest prawdą. Większość rzeczy nie pochodzi z outletów czy sieciówek tylko od ludzi. W Anglii właśnie powstają fundacje „charytatywne”, które zbierają ciuchy od ludzi (wrzucają swoje torby/reklamówki do skrzynki na listy i jeśli masz ochotę coś oddać to wrzucasz do tej torby i wystawiasz przed dom w podany na torbie dzień). Te ciuchy jadą następnie do bazy, gdzie są sortowane na lepsze, gorsze lub totalnie zniszczone, a następnie Pan Jan Kowalski z Polski skupuje je w tonach i przywozi do Polski. Tak wyglada ten biznes od podszewki. Mimo wszystko i tak jestem za lumpeksami i przeciwko napędzaniu fast fashion. Pozdrawiam 😘
Człowiek który pracuje na pełen etat i ma rodzinę nie ma czasu na spędzanie całego dnia w lumpie. Potrzebuje kupić szybko konkretną rzecz np. czarna marynarkę a tam możesz chodzić 8 godzin i nie kupić nic więc koniec końców i tak trafiasz do zwykłego sklepu lub sieciówki. Jak ktoś ma za dużo czasu albo nie szuka konkretnej rzeczy tylko na zasadzie a może coś fajnego będzie to pewnie że tak.
Kupowanie tam to loteria albo będzie pasować albo nie i potem trzeba odsyłać i odkrecać wszystko i dalej mozesz zostać bez tego co chciałaś. Zabawa dla tych co dużo czasu mają niestety.
Robienie zakupów w lumpeksie to nie jest żaden wstyd. To ekonomia. Prawda jest taka, że wiele ciuszków z sieciówek to słaba jakość. Rzeczy z second handów noszę znacznie dłużej, są lepszej jakości, często przy niewielkiej cenie. Nie jestem przeciwko kupowaniu w galeriach handlowych oczywiście 😉 jednak jeśli zależy nam na cenie, jakości i niepowtarzalności to sklepy z używaną odzieżą wypadają najlepiej👍🏻 to moje osobiste zdanie 😉
Tutaj to chyba najlepiej w dniu dostawy chodzić? A tego dnia jest dość drogo. Ja w Lublinie mam niższe ceny, ale upolowałam kilka fajnych rzeczy w tym lumpie we Wrocławiu. Mogłabyś polecić jeszcze jakieś we Wrocławiu?
Czy mogłabyś nagrać film o alternatywach dla obcasów? Niestety każde obcasy i baleriny zsuwają mi się ze stopy i mam problem z doborem odpowiedniego obuwia do sukienki, czy spódnicy😒
Dla mnie rządzi Głogowska, lump na lumpie. Jakiś czas temu wyszłam z jednego z nich z dwiema ogromnymi siatami. Dorwałam same perełki, płaszcz z tatuma 80% wełny, wełniana spódnica, spodnie z wysokim stanem i prostą nogawką z ck itd. Zawsze po takich łowach czuje wielką satysfakcje 😁✊
Kiedy zaczynalam chodzić do lumpeksów bylo tam duzo nowych rzeczy, nawet z metką. Dzis widzę masę szmat, bardzo ciężko trafic na niezniszczony ciuch! To przestaje mieć sens- wożenie po sklepach śmieci. Druga sprawa- to wrzucanie ciuchów byle jak do wora, po kilku takich przepakowaniach nawet fajna na początku rzecz przestaje sie nadawać do noszenia! Myślę, że do prowadzenia każdego biznesu tzreba odrobinę kultury i etyki!
Teraz żeby upolować takie perełki to trzeba iść na nowy towar, ale niestety w niektórych ceny za kg są duze😕 Ale patrząc z drugiej strony jeśli coś kosztuje 500zl a płacimy za to 30zl to jest to najbardziej ok!
Witaj Oliwio. A ja jestem ciekawa dlaczego w niektórych lumpeksach wycinają metki i nie tylko, nawet informacje o składzie. Moje ulubione we Wrocławiu to lump na przeciwko Lidla na ul.Grabiszyńskiej i na Pl.Legionów. Oj mogłaś te mankiety podwinąć, bo nie korzystnie wyglądasz w tej górze. Pozdrawiam
Film fajny. Ale ten Twój zestawik taki trochę mehhhh....zwłaszcza marynarka. Rękawy za długie i przez to sylwetka wygląda karykaturalnie. Taka trochę góra jak u "goryla". Za długie ręce i masywne ramiona. Ale pomysł na plus.
Ja uwielbiam lumpeksy u siebie mam lumpeks do którego chodzę na promocję i kupuje co dwa tygodnie świetne rzeczy z metkami za 5 zł 😊 oo rodzinka też zadowolona, bo robię zakupy dla wszystkich 😄
Ja pamiętam czasy mojej nauki w zawodówce i oczywiście beka eee bo z lumpeksu ciuchy , miałam taką sytuację jak ty że nie miałam jako nastolatka dużo pieniędzy , można znaleść mega perełki w świetnym stanie , jakości oraz cenie :) Po dziś dzień kupuje dużo rzeczy w lumpeksach .
Ostatnio w lumpeksie znalazłam sukienkę Dolce&Gabbana, zapłaciłam za nią jakieś 4 zł. Wydawało mi się, że jest dość stara i po poszukiwaniach okazało się, że jest z lat 90.
W sumie, kiedy ja byłam dzieckiem, to sieciówki dopiero zaczynały wchodzić na rynek, więc wybór był niewielki. Chociaż i w moim przypadku było tak, że tania odzież była koniecznością. Kupowało się w lumpeksie, na bazarze, lub nosiło się ciuchy z tzw darów. Aktualnie wizyta w lumpeksach również jest podyktowana kwestią finansową, ale z perspektywy "stać mnie, ale szkoda mi wydawać kupy kasy na jedną rzecz". 😅 No i oczywiście niepowtarzalność ubrań, chociaż z tymi w większym rozmiarze jest problem zwłaszcza, jeśli ma się jakiś konkretny styl.
Kupiłam kiedyś jeansy w terenowej z calliope po jakimś miesiącu rozleciał mi się szef na udzie, mniej więcej w tym samym czasie kupiłam też dżinsy z grubego materiału w second- hendzie miałam je chyba przez dwa lata ( przeżyły niejedno) dalej były w świetnym stanie. Od tamtej pory bardziej cenie sobię ubrania z drugiej ręki.
Równiez pracowalam w jednym z wiekszych lumpeksow w miescie na wakacje jak jeszcze chodzilam do szkoly :) Pamietam jak raz wyrwalam mega buty Nike jezzcze z metka za niecala stowe, gdzie jako nowe w sklepie kosztowaly ponad 3 stowy :D
Ciuchy w polskich lumpeksach są tez z kontenerów z Polski - z tych właśnie, które oddajemy "dla biednych". Mozna to zauważyć po ich stanie najczęściej, ponieważ w dużej mierze są to ubrania już do śmieci... Są oczywiście i te nowe, z metkami. Zanim te rzeczy idą do sklepu, sortownia zajmuje się sortowaniem i dystrybuuje. Polecam obejrzeć stories na ig ubrania_do_oddania - mówią tam o tym, dlaczego kupowanie nawet bielizny i butów w lumpeksie jest OK. Warto się nad tym zastanowić.
Hej. Zgadzam się z Tobą. Jesteśmy w podobnym wieku i kiedyś tak było że jak miało się coś z lumpeksu to siara. A teraz jak mówisz że z lumpa to wow. Sama mam kilka perełek i nikt by nie pomyślał że to ubrania z lumpeksu.
Najlepsze ciuchy są zagranicą Bo niema tam ciuchów z h &m ani stradivarius bereshka itd ale za tego można znaleźć bardzo oryginalne rzeczy Ralph L oraz YSL i wiele innych i przy dużej obniżce można mieć mega perełki a w Pl ta odzież jest sprowadzana z Angli .
Kiedyś kupowałam w lumpeksach, nadal mam z nich świetne kurtki ramoneski. Obecnie raczej kupuję rzeczy przez allegro - często są oznaczone jako używane, ale nie zniszczone. Komplet zrobiony z garnituru jest modny, oversizowe rzeczy są teraz niewątpliwie na topie. Natomiast mi zupełnie się nie podoba. Dosyć zniekształca figurę, jest nieproporcjonalny. Mało praktyczne wydaja się zwłaszcza te za długie rękawy.
Ja także miałam podobny i także dorwałam sweter. Miał dziurę xd A tak lubię chodzić do lumpeksu. Także chce kupić maszynę do szycia i przerabiać ciuchy
Uwielbiam lumpeksy, prawda jest taka, że jak mam iść do galerii po coś to mnie szlag trafia. Swoje kroki najpierw kieruje do lumpeksu aby zobaczyć czy tam nie znajdę tego czego akurat potrzebuje i zazwyczaj dostaje to czego szukam. Większość moich ubrań pochodzi z lumpeksów i wcale mi to nie przeszkadza, wręcz się cieszę, że mam fajne stylowe ubrania za mniejsze pieniądze 💪
moich takze :)
Super 😍
Mam tak samo😊😘. Kupuje dla siebie, męża i synka👌😋. Same dobre sklady i super jakość 👌
@@agnieszkafilipiak8819 dokładnie, można mieć dobrej jakości ubrania za dużo mniejsze pieniądze. Przy okazji nie napędzać na konsumpcjonizmu. Kiedyś szalałam w lumpach, teraz jestem świadoma czego szukam. Nie kupuję co popadnie, a 10 razy zastanowię się czy aby na pewno jest mi to potrzebne.
Ja również uwielbiam zakupy w lumpku 🙂 zawsze wychodzę z super ubraniem. Ostatnio naciągnęłam się na wyprzedaż w internecie pewnej sieciówki, sukienka za 30 zł na zdjęciu ładna otwieram paczkę przymierzam coś materiał mi nie pasuje patrzę skład 95% poliamid, 5% elastan i sukienka do zwrotu. W lumpku kupuję ubrania 100% bawełny, które piorę w pralce i nic się z nimi nie dzieje.
Polecam lumpeks w Częstochowie w 2 Aleji NMP🙂
Odcinek super👏
W szkole podstawowej też wstydziłam się ubrań z lumpeksu, w gimnazjum zaczęłam chodzić i szukać tam ubrań, teraz w liceum jestem dumna z moich perełek i chwale się tym na prawo i lewo!! A od tych 4 lat caly czas chodzę do lumpeksu w Lublinie na Jana Pawła II i nigdy nie wychodzę z pustymi rękami
O matko mam identycznie! Jeszcze polecam lumpeks nad biedronka na wolskiej, duży wybór przeróżnych spodni w cenach 7-20 zl
🤍🤍🤍
Doskonale to znam, a teraz jestem na studiach i z koleżankami chodzimy razem na lumpy
@@niestandardowoniestandardo8211 A czy lumpeks na Wolskiej jest czynny? Byłam po wiosennym lockdownie i był zlikwidowany. Otworzył się na nowo? Ten sam czy jakiś inny?
@@Monika010988 otworzył się nowy :)
Zrób odcinek fake vs real!! To będzie genialne
Rzadko kiedy kupuję ubrania w sieciówkach. Jak czasem pójdę do galerii to mało co mi się podoba i w głowie taka myśl "80 zł za bluzkę?? Przecież w lupeksie kupię kilka bluzek za to"😅
Mam dokładnie tak samo.
Mam identycznie 😅
Dokładnie 😎
Mam tak samo
Mam tak samo. Skąpieradła się z nas zrobiły 😁
Smutno mi bo przez tą sytuacje na świecie wiele mniejszych lupmów się zamyka. 😔
No niestety :(
Żaden szanujący się grzybiarz nie zdradza swoich kryjówek 🤫😂
Czy ktoś też zna to uczucie kupić markowe jeansy w lumpeksie za 5 zł? XD
😍🤍
kupiłam ostatnio jeansy z Calvina za 4 zł 😌
Oj ...znam to uczcie jest super 😁😁😁
Dzinsów nigdy nie kupiłam, ale wczoraj byłam w lumpie i wyhaczyłam bardzo brudną, ale nie porwaną, torebkę Louis Vuitton za 3zł. To niestety nie ta duża zakupowa, ale mała pochette accesorize, notorycznie wyprzedana, kosztuje $790.
Spodnie wrangler za 3 zł, spodnie Lee za 1 zł, koszulka CK za 5 zł to był zakup życia. Jeszcze dużo rzeczy udało mi się kupić z zary np kaszmirowy sweter za 7 zł. Jestem z małego misteczka A takich markowych sklepów u nas brak.
W Polsce mieszkałam w mieście oddalonym 90 km od Poznania. W porównaniu do Poznania to małe miasto, gdzie każdy każdego zna. Problem lumpeksów tam był taki, że jak była nowa dostawa, to właścicielka dzwoniła do wszyskich "miastowych dam", te przychodziły przed otwarciem i wszystkie perełki wybierały...
W dużych miastach liczę, że łatwiej wyhaczyć coś fajnego!
Zgadzam się u mnie jest to samo. W lumpach w mojej okolicy można dostać tylko poliester, nie ma żadnych fimówek, a ceny są takie, że lepiej kupić nową :/
Ja mieszkam w Poznaniu i tutaj mam jeden ulubiony Pełna Szafa ... wyprzedażowa..jak mieszkałam poza Poznaniem też miałam jeden ulubiony.
Nie jestem z Poznania, ale wiem o czym mowa. Niestety w mniejszych miasteczkach ciężko coś znalezc. Mam wrażenie że towar przychodzi mocno okrojony, do tego Panie pod lada trzymają "perełki" dla koleżanek
Moim zdaniem Twoja marynarka ma za długie rękawy co jak widać nie jest zbyt wygodne a w spódnicy przy dolnym guziku coś się nieładnie marszczy😯
Moze z tymi rekawami tak ma ,,byc,,..;-) ale z tym guzikiem to masz racje, psuje caly outfit! pozdr
Ja czuję się o wiele lepiej gdy kupie coś fajnego w lumpie i wydam kilka lub kilkanaście złotych niż jak pójdę do sieciowki i na sweter wydam jakieś 80 zł. I jeszcze wszystko jest z poliestru! 😡
Bardzo długo już kupuję w lumpach i często można dostać nowe nie używane ciuszki i faktycznie często gatunkowo są dużo dużo lepsze niż w sklepach a jaka satysfakcja jak upolujemy coś unikatowego!!! Świetny filmik !Nie ma co się wstydzić kupując na lumpach ,robimy dużo dobrego dla siebie i środowiska!
Chętnie obejrzę film jak rozróżnić oryginał od podróby :)
Filmik fajny, ale w tej spódnicy coś tam nie gra między guzikami 😬
I rękawy za długie...
@@biedaznedza7540 i ramiona za szerokie :(
Lumpeksy to jest 3/4 mojej szafy jest właśnie z second handow. Udało mi się znalezc sporo fajnych i oryginalnych ciuszkow własnie tam :) I to że jest eko jeszcze bardziej zachęca aby tam czesciej zaglądać :)
Hej Oliwka💞, stylówka ciekawa 👍, wystarczy tylko podwinąć przydługie rękawy i przeszyć guzik przy spódniczce, bo nieładnie marszczy się. Za kreatywność 👏🏻👏🏻👏🏻. Pozdrawiam serdecznie😘😘😘
Właśnie dzięki tobie zaczęłam przeglądać szafę, bo przypomniałam sobie o bluzkach, które kupiłam w lumpie, patrzę skład jednej z nich i widzę 95% czegoś i dopiero gdy to przetłumaczyłam okazało się, że jedwabiu - jestem w szoku 😂, teraz po tym filmie mam ochotę iść do lumpa 😂
Myślę, że odcinek, w którym byś porównała oryginały i podróbki byłby świetny, chętnie bym go obejrzała 😍,
chciałam jeszcze dodać, że świetny kolejny filmik❤️
Dziękuję 🤍🤍🤍
Świetnie wykonany odcinek, zawsze oprócz treści doceniam twoją dokładność w całym ''tle''. Super odcinek jak zawsze!
Zawsze jak mam kupic cos nowego w galerii to aż mnie serce boli 😂 kocham lumpeksy ❤ zawsze wszyscy są zachwyceni moim ubiorem, a ja sie chwale że kupiłam coś za 5zl 😁😁😂
Super! 🤍
super pomysł na ten komplet ale to jest bardzo źle uszyte..
Synek futrzany CUDO😻
I film tez fajny bardxo👍
Dziekuje.
🤍🤍🤍🤍
Piękny przekaz!! Bardzo wartościowy odcinek oraz sama prowadząca!!🤍🙌🏻☺️
Najgorszy typ lumpeksów to "wycena przy kasie"
Nie wiedziałam, że takie są. Czyli "po uważaniu"?
Lumpeksy w Warszawie tutaj 🥰
Piszcie w komentarzach 🤗
Ja zwykle kupuję w sieciówkach, albo markowe ubrania, bo nie mam cierpliwości do lumpków w moim mieście, nie znoszę tych handlar, co się biją o buty, torebki czy majtki :D
Kilka lat temu namiętnie chodziłam, ale chyba powrócę :)
Dobry pomysł z tym nastepnym filmem jak rozróżniać podróby od oryginałów. Chetnie bym obejrzała. Wgl bardzo mi sie podoba u Cb Oliwia ze starasz sie zawsze merytorycznie dobrze przygotować film. Jak coś obejrzę u Cb na kanale to wiem, że wyjdę z jakąś ciekawostką czy wiedzą. W porównaniu do innych youtuberów twoje filmy zawsze są o czymś i to jest duży plus. Pozdrowionka 😊😊
Bardzo dziękuję za te słowa 😍🤍 Pozdrowienia! 😘
Uwielbiam lumpeksy! Zawsze szukam marynarek, jakościowych swetrów, koszul, ogólnie górnych części garderoby . :)
Kocham twoje filmy❤️Zabieram się za oglądanie🥰✨
🤍🤍🤍
Super ten komplet! Wygląda na bardzo drogi 💓
W Toruniu moim ukochanym lumpem jest Stylownia na Rubinkowie. Mają dwa sklepy obok siebie i jak tam wchodzę, to za każdym razem, wychodzę z jakimś ciuchem :)
Ja kupiłam dwa swetry z kaszmiru(w idealnym stanie, chyba nigdy nie noszone) oraz płaszcz z starej zary z wełny . Polecam oglądać filmy o lumpach to strasznie motywuje
Ale czad 😍
o takk nagraj taki filmik o rozróżnianiu torebek oryginalnych od podróbekkkkk
Twoje filmy są tak dobre i estetyczne, że wlatuje ode mnie Like już przed obejrzeniem hahah😍❤️
Ale Kochana 🙈🤍
Super film 😻 kocham lumpy!!
Cieszę się, że się podoba 🤍
Super że wkleiłaś nazwy lumpów. Mega się przyda😀
Chodząc do podstawówki było mi na maxa wstyd, że mam coś z lumpeksu, jak koleżanki pytały skąd coś mam odpowiadałam wymijająco, że 'nie pamiętam', albo 'mama mi kupiła', z biegiem czasu zauważam jak bardzo głupie to było. Lumpeksy są fantastyczną rzeczą, nie dość, że możemy znaleźć perełki, ogrom rzeczy jest wyjątkowych, jesteśmy w stanie kupić wiele rzeczy za grosze to jeszcze wspieramy środowisko kupując z drugiej ręki. Bardzo się cieszę, że bardzo dużo blogerek czy youtuberek pokazuje jak dobrą rzeczą są lumpeksy.
Nareszcie ktoś polecił jakieś dobre poznańskie lumpy, a nie tylko w Wawie hah, dzięki🖤
🤍🤍🤍
KATOWICE - Biga ul. Zielonogórska 1
Halo jest tu ktoś z Kato?
ja jestem
Buziaki 🧡
Chętnie obejrzę filmik o oryginałach i replikach torebek :))))
Pomysł na komplet fajny (nawet widziałam kiedyś fajny tutorial dla szyjących i przerabiających), ale niestety ta spódniczka źle na Tobie leży 😕
Może warto powiedzieć o tym, że lumpeksy wcale nie są do końca ekologicznym podejściem do mody, jeśli chodzi właśnie o sposób dostawy czy to co się dzieje z tą odzieżą później. Są artykuły w Internecie na ten temat, polecam poczytać.
ostatnio znalazłam spodnie w wersji stright LEE, czarne, z wysokim stanem , stan idealny totalnie bez śladów użytkowania za jakieś 24 zł, to chyba mój najlepszy łup.
Super 😍
Ja kiedyś dorwałam Conversy w drobne kwiaty i listki. Kosztowały całe 2 zł :-)
Odcinek przydatny.dzieki😍
Też nie raz się nacięłam i kupiłam jakąś rzecz, która okazała się poplamiona, podarta, itd.. wydaje mi się, że często dzieje się tak, bo zazwyczaj w takich lumpeksach jest słabe światło 😐 ja też pamiętam czasy podstawówki, kiedy dzieci śmiały się, gdy kto kupował w lumpeksach.. wtedy to był wstyd, a potem te same osoby, które się śmiały, latały na ciuchy i same kupowały 🤣jednak moja miłość do lumpeksów to była miłość od pierwszego wejrzenia xd ja tam musiałam sprawdzić każdy wieszak i zawsze coś znajdowałam 🤩 ale teraz mam wrażenie, że ze względu na popularność second handów ceny bardzo się podniosły 😕
Mam to szczęście, że pracuję w takiej sortowni :) pozdrawiam
Retro shop w Częstochowie, wyseklecjonowane ubrania w świetnym stanie i zdecydowanie klimatyczne, jeśli szukacie czegoś na imprezę to polecam zdecydowanie, można znaleźć też profil na FB.
Prawda, ale ceny czasem zwalają z nóg 🥴
@@bialnic to fakt, ceny potrafią być dość spore, ale muszę przyznać, że z drugiej strony takich perełek jak czasem można tam znaleźć na żywo nie widziałam wcześniej 😅
Na ciuchach ubieram się od 40 lat( na bazarach warszawskich, ciuchy z ręki lub paczek, bedąc za granicą w latach 80- tych )
Super odcinek! ;-) A jak rozpoznać te ,,perełki''? Jaki materiał i reszta będą oznaczać, że dorwaliśmy 10-letni ciuch? Kurczę, fajnie by było wiedzieć, że się ma w szafie taki antyk!...
Ja mogę polecić bardzo fajny lump w Gdańsku, Global na uicy Żwirki I Wigury. Czego ja tam już nie dorwałam!... Poza zwykłymi bluzkami czy sukienkami, poza świetnymi płaszczami i kurtkami, paskami, butami i torebkami - to także tekstylia do domu! Przez ostatnie 2-3 miesiąca polowałam na takie rzeczy, bo trochę brakowało, i dorwałam w tamtym sklepie - 3 zestawy ślicznych i wygodnych poszew na pościel, cieply, delikatny kocyk w bardzo dobrym stanie, narzutę na kanapę i narzutę na pościel, a nawet - czego absolutnie sę już nie spodziewałam - urocze ZASŁONY, które do pary ze sposobem urządzenia mojego salonu stworzyły przepiękną grę kolorów! Znalazł się w tym lumpie nawet wielki OBRUS na stól, we wspanialym, nawiązującym do vintage, stylu.
A może coś o kozakach, czy wysokich butach dla bardzo szczuplej i bardzo szerokiej łydki? Według mnie byłby to fajny film, gdybyś zaprosiła koleżankę plus size, która była ostatnio ❤️❤️❤️
KRAKÓW LUMPY podzielmy sie dobrymi lumpami ❤️ 1. Na św. Filipa
na os. Wysokie jest fajny lumpik
Jest grupa na facebooku dla krakowskich lumpeksów. Polecam :))
Szczerze mówiąc nie powiedziałaś nic nowego czego bym nie wiedziała o lumpach. Bardzo fajny outfit i śliczna torebka dior. Pozdrawiam
Hej Oliwia! To co mówisz nie do końca jest prawdą. Większość rzeczy nie pochodzi z outletów czy sieciówek tylko od ludzi. W Anglii właśnie powstają fundacje „charytatywne”, które zbierają ciuchy od ludzi (wrzucają swoje torby/reklamówki do skrzynki na listy i jeśli masz ochotę coś oddać to wrzucasz do tej torby i wystawiasz przed dom w podany na torbie dzień). Te ciuchy jadą następnie do bazy, gdzie są sortowane na lepsze, gorsze lub totalnie zniszczone, a następnie Pan Jan Kowalski z Polski skupuje je w tonach i przywozi do Polski. Tak wyglada ten biznes od podszewki.
Mimo wszystko i tak jestem za lumpeksami i przeciwko napędzaniu fast fashion.
Pozdrawiam 😘
Człowiek który pracuje na pełen etat i ma rodzinę nie ma czasu na spędzanie całego dnia w lumpie. Potrzebuje kupić szybko konkretną rzecz np. czarna marynarkę a tam możesz chodzić 8 godzin i nie kupić nic więc koniec końców i tak trafiasz do zwykłego sklepu lub sieciówki. Jak ktoś ma za dużo czasu albo nie szuka konkretnej rzeczy tylko na zasadzie a może coś fajnego będzie to pewnie że tak.
Można zawsze sprawdzić na vinted czy olx, czy ktoś nie ma tego, czego szukamy, nie wspierając w ten sposób sieciówek 😊
Kupowanie tam to loteria albo będzie pasować albo nie i potem trzeba odsyłać i odkrecać wszystko i dalej mozesz zostać bez tego co chciałaś. Zabawa dla tych co dużo czasu mają niestety.
Oo polecam na Facebooku lumpeks :
,,Londynek odzież z Anglii Sulmierzyce” same perełki, rzeczy na czasie
Robienie zakupów w lumpeksie to nie jest żaden wstyd. To ekonomia. Prawda jest taka, że wiele ciuszków z sieciówek to słaba jakość. Rzeczy z second handów noszę znacznie dłużej, są lepszej jakości, często przy niewielkiej cenie. Nie jestem przeciwko kupowaniu w galeriach handlowych oczywiście 😉 jednak jeśli zależy nam na cenie, jakości i niepowtarzalności to sklepy z używaną odzieżą wypadają najlepiej👍🏻 to moje osobiste zdanie 😉
Dla osób nie lubiących poszukiwań stacjonarnych polecam opcje online, np. Szafę Pani Sowy.
O kurde, faktycznie mnie zaskoczyłaś😊
Cieszę się 🙈😍
Stylówka świetna.
Gratuluję pomysłu 🤩
Komplet jest mega piekny!
Super kanał 🤗🥰
Ja polecam lumpeks ,, From London'' we Wrocławiu na przeciwko Renomy :)
Tutaj to chyba najlepiej w dniu dostawy chodzić? A tego dnia jest dość drogo. Ja w Lublinie mam niższe ceny, ale upolowałam kilka fajnych rzeczy w tym lumpie we Wrocławiu. Mogłabyś polecić jeszcze jakieś we Wrocławiu?
Właśnie ten jest najbliżej mojego mieszkania, jeszcze nie miałam zbyt dużo czasu na odkrywanie innych
na Zawalnej tez fajne lumpy :)
Na Oławskiej jest nowy lump
Vena się nazywa
Jeszcze do sprawdzania oryginalność ubrań polecam grupy na fb!
Super film! nigdy nie miałam szczęscia na takich łowach więc nie kupuje :D
Zakupilam 2 nowe kurtki w lumpie tej zimy- nowe 😊
Oliwia tobie we wszystkim pięknie😍
Czy mogłabyś nagrać film o alternatywach dla obcasów? Niestety każde obcasy i baleriny zsuwają mi się ze stopy i mam problem z doborem odpowiedniego obuwia do sukienki, czy spódnicy😒
Fajny temat 💋
@@CheersMyHeels Będę wdzięczna za pomoc 😘
z Wool nad cashmere też mam płaszcz. Dorwałam go za 30 zł w lumpie. Po sprawdzeniu metki okazało się, że oryginalnie chodzą po 2,5 - 3 tys zł
Poznań, łączmy się!
W Poznaniu też są fajne lumpki? :)
@@justynanowak4607 przy końcu filmu pokazała te do których ona chodzi :) między innymi na św Marcina i Półwiejskiej.
@@pikpokkopkip4206 o, dzięki :) jeszcze nie skończyłam ;P
Dla mnie rządzi Głogowska, lump na lumpie. Jakiś czas temu wyszłam z jednego z nich z dwiema ogromnymi siatami. Dorwałam same perełki, płaszcz z tatuma 80% wełny, wełniana spódnica, spodnie z wysokim stanem i prostą nogawką z ck itd. Zawsze po takich łowach czuje wielką satysfakcje 😁✊
@@annab3168 ooo to muszę sprawdzić, bo mam blisko ❤
Lumpeksy to złoto 😋😘! Ale teraz szukam już dobrej jakości czyli bawełny,wełny, jedwabiu i kaszmiru😘. Można upolować perełki za 1-8zl😋😂
Ja też lubię buszować po lumpeksach. Często znajduję nowe rzeczy z metkami;)
Ale fajnie 😍
Kiedy zaczynalam chodzić do lumpeksów bylo tam duzo nowych rzeczy, nawet z metką. Dzis widzę masę szmat, bardzo ciężko trafic na niezniszczony ciuch! To przestaje mieć sens- wożenie po sklepach śmieci. Druga sprawa- to wrzucanie ciuchów byle jak do wora, po kilku takich przepakowaniach nawet fajna na początku rzecz przestaje sie nadawać do noszenia! Myślę, że do prowadzenia każdego biznesu tzreba odrobinę kultury i etyki!
imo skóra z odzysku jest niesamowicie etyczna, bo nic się nie marnuje a tylko możemy na tym skorzystać. btw, bardzo dobry materiał
Gusti 🐱❤ Mega odcinek :)
🙈❤️
Kiedyś na wagę dorwałam wełniano-kaszmirowy płaszcz do kostek, jakieś 30zł wyszło. Miał plamę ale zeszła bez problemu i wygląda jak milion dolarów 😌
Brawo 😍
U mnie mama wyszukuje najlepsze rzeczy, mój ulubiony płaszcz z kaszmirem też ona znalazła, za 5 zł w ostatni dzień przed dostawą :)
Teraz żeby upolować takie perełki to trzeba iść na nowy towar, ale niestety w niektórych ceny za kg są duze😕 Ale patrząc z drugiej strony jeśli coś kosztuje 500zl a płacimy za to 30zl to jest to najbardziej ok!
Super filmik, a komplet boski!
😘😘😘
Witaj Oliwio. A ja jestem ciekawa dlaczego w niektórych lumpeksach wycinają metki i nie tylko, nawet informacje o składzie. Moje ulubione we Wrocławiu to lump na przeciwko Lidla na ul.Grabiszyńskiej i na Pl.Legionów. Oj mogłaś te mankiety podwinąć, bo nie korzystnie wyglądasz w tej górze. Pozdrawiam
Super temat
Film fajny. Ale ten Twój zestawik taki trochę mehhhh....zwłaszcza marynarka. Rękawy za długie i przez to sylwetka wygląda karykaturalnie. Taka trochę góra jak u "goryla". Za długie ręce i masywne ramiona. Ale pomysł na plus.
Twoja stylówka jest prześwietna! Wygląda mega indywidualnie i kreatywnie 👌
🤍🤍🤍🤍
Ja uwielbiam lumpeksy u siebie mam lumpeks do którego chodzę na promocję i kupuje co dwa tygodnie świetne rzeczy z metkami za 5 zł 😊 oo rodzinka też zadowolona, bo robię zakupy dla wszystkich 😄
Pracowałam w lumpeksie i ubrania pochodzą z pojemników z "caritasu" itp Filmik super :) Pozdrawiam
Ja pamiętam czasy mojej nauki w zawodówce i oczywiście beka eee bo z lumpeksu ciuchy , miałam taką sytuację jak ty że nie miałam jako nastolatka dużo pieniędzy , można znaleść mega perełki w świetnym stanie , jakości oraz cenie :)
Po dziś dzień kupuje dużo rzeczy w lumpeksach .
Ostatnio w lumpeksie znalazłam sukienkę Dolce&Gabbana, zapłaciłam za nią jakieś 4 zł. Wydawało mi się, że jest dość stara i po poszukiwaniach okazało się, że jest z lat 90.
Świetnie! 😍
Moja najlepsza zdobycz, piękne boyfriendy niebieskie, firmy Lee, za dyszkę 🥰
Jakiego lumpa polecacie w Krakowie? ;D
I oczywiście, że chcemy, abyś rozwinęła temat podróbek :D
Też się chętnie dowiem
Polecam przejść się ul.Starowiślną zaczynając od strony Dietla , jest tam kilka fajnych. Lubię siec Dawo, jest ich kilka w krk
Up
W sumie, kiedy ja byłam dzieckiem, to sieciówki dopiero zaczynały wchodzić na rynek, więc wybór był niewielki. Chociaż i w moim przypadku było tak, że tania odzież była koniecznością. Kupowało się w lumpeksie, na bazarze, lub nosiło się ciuchy z tzw darów. Aktualnie wizyta w lumpeksach również jest podyktowana kwestią finansową, ale z perspektywy "stać mnie, ale szkoda mi wydawać kupy kasy na jedną rzecz". 😅 No i oczywiście niepowtarzalność ubrań, chociaż z tymi w większym rozmiarze jest problem zwłaszcza, jeśli ma się jakiś konkretny styl.
Kupiłam kiedyś jeansy w terenowej z calliope po jakimś miesiącu rozleciał mi się szef na udzie, mniej więcej w tym samym czasie kupiłam też dżinsy z grubego materiału w second- hendzie miałam je chyba przez dwa lata ( przeżyły niejedno) dalej były w świetnym stanie. Od tamtej pory bardziej cenie sobię ubrania z drugiej ręki.
Równiez pracowalam w jednym z wiekszych lumpeksow w miescie na wakacje jak jeszcze chodzilam do szkoly :) Pamietam jak raz wyrwalam mega buty Nike jezzcze z metka za niecala stowe, gdzie jako nowe w sklepie kosztowaly ponad 3 stowy :D
Super filmik. Świetna stylizacja.
Ciuchy w polskich lumpeksach są tez z kontenerów z Polski - z tych właśnie, które oddajemy "dla biednych". Mozna to zauważyć po ich stanie najczęściej, ponieważ w dużej mierze są to ubrania już do śmieci... Są oczywiście i te nowe, z metkami. Zanim te rzeczy idą do sklepu, sortownia zajmuje się sortowaniem i dystrybuuje. Polecam obejrzeć stories na ig ubrania_do_oddania - mówią tam o tym, dlaczego kupowanie nawet bielizny i butów w lumpeksie jest OK. Warto się nad tym zastanowić.
W moim ulubionym lumpie jest mnóstwo polskich rzeczy, widać po markach. Więc tam pewnie trafiają głównie ciuchy z kontenerów
Hej. Zgadzam się z Tobą. Jesteśmy w podobnym wieku i kiedyś tak było że jak miało się coś z lumpeksu to siara. A teraz jak mówisz że z lumpa to wow. Sama mam kilka perełek i nikt by nie pomyślał że to ubrania z lumpeksu.
Dokładnie 🤍
tak prosimy, zrób taki filmik z odróżnianiem fake vs real =D
Oliwia, pytanie poza tematem, ale skąd macie nowe talerze? ❤️😂
Swietny film bardzo ładnie wyglądasz pozdrawiam
Najlepsze ciuchy są zagranicą Bo niema tam ciuchów z h &m ani stradivarius bereshka itd ale za tego można znaleźć bardzo oryginalne rzeczy Ralph L oraz YSL i wiele innych i przy dużej obniżce można mieć mega perełki a w Pl ta odzież jest sprowadzana z Angli .
Kiedyś kupowałam w lumpeksach, nadal mam z nich świetne kurtki ramoneski. Obecnie raczej kupuję rzeczy przez allegro - często są oznaczone jako używane, ale nie zniszczone. Komplet zrobiony z garnituru jest modny, oversizowe rzeczy są teraz niewątpliwie na topie. Natomiast mi zupełnie się nie podoba. Dosyć zniekształca figurę, jest nieproporcjonalny. Mało praktyczne wydaja się zwłaszcza te za długie rękawy.
Ja także miałam podobny i także dorwałam sweter. Miał dziurę xd A tak lubię chodzić do lumpeksu. Także chce kupić maszynę do szycia i przerabiać ciuchy