Różnie robią. Mnie np. owijali rękę folią spożywczą i po 2/3 godzinach miałem ją zdjąć, przemyć rękę wodą i mydłem w płynie i smarować. Ja osobiście smarowałem Alantanem i jeśli było ciepło wychodziłem bez folii, a jeśli było chłodniej to oczywiście znów folia spożywcza, by nie ubrudzić ubrań tylko. Potem tylko przez pierwsze 2/3 noce folię, a w dzień raczej bez by tatuaż "oddychał" no i smarowanie około tygodnia, dwóch do wygojenia tatuażu
KillJoy po co Ci taka folia ktora kosztuje duzo wiecej niz zwykla spozywcza i do tego wazelina zeby wypuscic klienta z opatrunkiem a jesli chodzi o reszte klient sam juz kupuje jakis krem wg mnie najlepszy bepanthen i folie spozywcza do tego najlepiej szare mydlo do przemywania tatuazu z tuszu co jakis czas. Nie rozumie ludzi ktorzy szukaja rzeczy drozszych i nie koniecznie lepszych dla naszej skory skoro sa preparaty dla dzieci jak bepanthen masc na gojenie czy szare mydlo bez zapachow i nie potrzebnych barwnikow masc owszem nie za tania ale jakosc mega a mydlo i folia grosze no i papier recznikowy do wycierania po umyciu ( a raczej wklepywania bo trzec nie mozna ). Studia nabijajja tylko kase na swoich preparatach dlatego je reklamuja , dlatego ja tatuuje sie w studiu gdzie nie ma bzdetnych preparatow tylko rada cenna i kupuje sie w aptece we wlasnym zakresie lub innym sklepie. Ci co maja swoje preparaty w studiu chca wiadomo wcisnac to co im odpowiada a przeciez roznie skora przyjmuje rozne preparaty.
Bardzo skrótowo odpowiadając od strony klienta studia tatuażu - te plastry/opatrunki są o wiele wygodniejsze od "spożywki", bo zdejmujesz je jakoś 3 dnia po tatuowaniu. W przypadku folii spożywczej musisz co te 4 godziny zdejmować, przemywać tatuaż, nasmarować, zafoliować, co (zwłaszcza przy tatuażu w miejscu na ciele gdzie nie możesz tego w miare wygodnie zrobić samemu) jest trudne/niekomfortowe. Spod folii może wyciec osocze, czy resztki tuszu przybrudzić ciuchy. Co do gojenia preparatów do gojenia - fajnie jak w studio są dostępne kremy rzućmy przykładem od EasyTattoo, albo od Balm Tattoo - mają je sprawdzone, wiedzą jak wyglądają ich prace po gojeniu nimi i mogą zarekomendować do gojenia, Ty nie musisz skorzystać z tej rekomendacji i kupić np. bepanthen. W studiach często te kremy są w tej cenie w jakiej można kupić je bezpośrednio od producenta (czyli nie nakładają swojej marży, czytaj nie zarabiają na tym, a dają możliwość kupna tego od ręki). Część tatuatorów poleca właśnie Bepanthen, ale w studiach gdzie pracują są dostępne ET i BP - fajnie dawać alternatywę, bo część klientów, wcześniej goiła nimi i była zadowolona. Ja goiłem tatuaże które mam i EasyTattoo i Bepanthenem - półka cenowa zbliżona, prace po gojeniu i jednym i drugim siedzą jak najbardziej ok, EasyTattoo był trochę mniej tłusty i kupiłem w studio (był jeszcze Balm do kupienia, ale z niego nie korzystałem), Bepanthen bardziej "tłusty" i po niego się fatygowałem do apteki. Skóra różnie przyjmuje różne preparaty - dobre studio nie rekomendowało by jakiejś lipy, jakby dostawali feedback, że dany produkt uczula/podrażnia, jakby widzieli, że ich prace się źle po tym goi to by nie polecali bo oni też chcą by tatuaże dobrze wyglądały, one stanowią ich wizytówkę. Preparatów które są używane w trakcie tatuowania tj. żel do odbitek, wszelkiego rodzaju pianki, finishery, plyny do zmywania kalki itp. itd. Ty nie kupujesz, tylko studio. Nie jest to za darmo, a ewentualna reklama może zezwolić im na barter/sponsoring. Są produkty, które występują poza środowiskiem, ale z dopiskiem "do tatuażu" kosztują z 3 razy taniej, ale na ogół to na nich też nie Ty jesteś nacinany, tylko studia.
ps. jak np. nie ze wszystkim co mówi @projektink się zgadzam i nie zawsze trafiają do mnie jego tematy/drogi jakimi podąża w youtubach, tak np. jak on pokazał tu żel i krem od EasyTattoo, który można kupić w jego sklepie to można go kupić w takiej samej cenie bezpośrednio od EasyTattoo, więc dodatkowej marży też dla siebie nie narzuca - czy ma z nimi jakiś deal, to jego sprawa, ja jako kupujący czuję się ok.
Pierwsze slysze o takiej folii slyszalem o gazie tez ale jak dla mnie lepszy krem i folia spozywcza ale folia gora przez pierwsze 3 dni i tylko jak ubieramy cos na tatuaz a tak to podkoszulek w domu i niech sie goi a pod taka folia wydaje mi sie gorzej i dluzej bd sie goic bo nie ma doplywu powietrza tam
ktos ktos ta folia 100% oddycha nosiłam ja najpierw dwa dni a pozniej kolejne 3 i po pieciu dniach tatuaz byl wygojony zero zaczerwienienia pozniej przez jakis czas maść zeby nawilzac. sama folia bardzo wygodna nie rusza sie nie odkleja(na filmi slabo przyklejona) i nic nie trzeba z nasza dziara robic
Kacper no to wlasnie zalezy pewnie w jakiej porze roku robiony i od wrazliwosci skory na dane rzeczy. Moze lepiej zostane przy tym co juz mam sprawdzone po co kombinowac;)
Ja wolę 3 dni pochodzić w spożywce i potem używać tattoo med gdzie już folii nie trzeba stosować. Łazi się z chusteczkami do dezynfekcji, czyści się świeży tatuaż kiedy czujemy taką potrzebę i nakładamy ponownie tattoo med. Również daje bardzo ładny szybki efekt gojenia + skóra przechodzi bardziej naturalny sposób gojenia dzięki temu, że więcej oddycha.
robilem plecy i martwilem sie jak to bedzie z tym pierdoleniem sie z smarowaniami, foliami itp uslyszalem o tej folii REWELACJA odrazu kupilem 10 metrow :D juz 4 duze dziary na tym lecialem(troche lipa z tym zrywaniem z plecow bylo bolalo hehe ale na sucho lecialem nie wiem jak z woda z rak na lajcie bezbolesnie) 3 dni nosze czyli ten najgorszy okres, sciagam i juz jest wstepnie wygojony ladnie :) a pozniej kalsycznie alantan smarowanko 3 dni i dziekuje po sprawie Pozniej tylko jakis krem do nawilzania lece z tydzien i wygojone elegancko ;) kolor ladniutki nic sie nie odparzylo plus normalnie sie w tym kapie(wiadomo bez jakiegos zanuzania na nie wiadomo ile ale tez by raczej sie nic nie stalo Mega wygodna sprawa szczegolnie na trudnodosepnych miejscach gdzie zwykla folia bedzie zjezdzac itp
Parostatkiem w piękny rejs, statkiem na parę, w piękny reeeejs!
Nasze randeeewuuuu, z moich snów!
Krzysiu Krawczyk Krawczyk tego nie śpiewał.
Kurwa Krzychu... Tego nie pomalewasz. To jest kurwa amelinium
Bardzo dobry kontent. Niech wieść o tym jak tatuować niesie się jak najdalej.
Ciekawie...niby wiadomo, a jednak nie tak łatwo😁😉🤩
Super odcinek oby wiecej takich , powodzonka z przygoda z tatuowaniem
boziuuu ale śliczna kobitka przy koncu filmika! ta uroda! wybaczcie, musiałem.
Mowa była o jakiejś skórze do nauki tatuażu ale nic nie słychać ?
Proszę o napisy!
Wieelkie dzięki za taki film!
O byłem w ars tattoo gdy to nagrywaliście xdd
Ja po zdjęciu tej foli (po 3 dniach ) musiałem smarować go jeszcze przez dwa tygodnie. Widzę że różnych studiach różne zalecenia :) 17:39
3 dni? xDD Ja miałam robione 3 tatuaże w 3 różnych studiach i każde kazało mi trzymać folie 48h
ja najpierw dwa dni potem sciagnelam troche pochodziłam i zalozylam kolejna na trzy dni i po tym tylko kremik jakis czas i tatuaz wygojony
Jeśli masz krem po tatuowaniu na naturalnej bazie to warto smarować nawet i 2 tygodnie :) skórze nie zaszkodzi, a tylko na korzyść wyjdzie :)
Różnie robią. Mnie np. owijali rękę folią spożywczą i po 2/3 godzinach miałem ją zdjąć, przemyć rękę wodą i mydłem w płynie i smarować. Ja osobiście smarowałem Alantanem i jeśli było ciepło wychodziłem bez folii, a jeśli było chłodniej to oczywiście znów folia spożywcza, by nie ubrudzić ubrań tylko. Potem tylko przez pierwsze 2/3 noce folię, a w dzień raczej bez by tatuaż "oddychał" no i smarowanie około tygodnia, dwóch do wygojenia tatuażu
świetny blog można troche tematu łyknąć!
Dziękuje bardzo 😀
Proszę powiedzieć mi co to za preparaty używane po tatuowaniu (nazwy) i gdzie mogę dostać tą folie po tatuowaniu? Pozdrawiam!
Na necie całą rolke foli kupisz za 70-100zl
KillJoy po co Ci taka folia ktora kosztuje duzo wiecej niz zwykla spozywcza i do tego wazelina zeby wypuscic klienta z opatrunkiem a jesli chodzi o reszte klient sam juz kupuje jakis krem wg mnie najlepszy bepanthen i folie spozywcza do tego najlepiej szare mydlo do przemywania tatuazu z tuszu co jakis czas. Nie rozumie ludzi ktorzy szukaja rzeczy drozszych i nie koniecznie lepszych dla naszej skory skoro sa preparaty dla dzieci jak bepanthen masc na gojenie czy szare mydlo bez zapachow i nie potrzebnych barwnikow masc owszem nie za tania ale jakosc mega a mydlo i folia grosze no i papier recznikowy do wycierania po umyciu ( a raczej wklepywania bo trzec nie mozna ). Studia nabijajja tylko kase na swoich preparatach dlatego je reklamuja , dlatego ja tatuuje sie w studiu gdzie nie ma bzdetnych preparatow tylko rada cenna i kupuje sie w aptece we wlasnym zakresie lub innym sklepie. Ci co maja swoje preparaty w studiu chca wiadomo wcisnac to co im odpowiada a przeciez roznie skora przyjmuje rozne preparaty.
Bardzo skrótowo odpowiadając od strony klienta studia tatuażu - te plastry/opatrunki są o wiele wygodniejsze od "spożywki", bo zdejmujesz je jakoś 3 dnia po tatuowaniu. W przypadku folii spożywczej musisz co te 4 godziny zdejmować, przemywać tatuaż, nasmarować, zafoliować, co (zwłaszcza przy tatuażu w miejscu na ciele gdzie nie możesz tego w miare wygodnie zrobić samemu) jest trudne/niekomfortowe. Spod folii może wyciec osocze, czy resztki tuszu przybrudzić ciuchy.
Co do gojenia preparatów do gojenia - fajnie jak w studio są dostępne kremy rzućmy przykładem od EasyTattoo, albo od Balm Tattoo - mają je sprawdzone, wiedzą jak wyglądają ich prace po gojeniu nimi i mogą zarekomendować do gojenia, Ty nie musisz skorzystać z tej rekomendacji i kupić np. bepanthen. W studiach często te kremy są w tej cenie w jakiej można kupić je bezpośrednio od producenta (czyli nie nakładają swojej marży, czytaj nie zarabiają na tym, a dają możliwość kupna tego od ręki). Część tatuatorów poleca właśnie Bepanthen, ale w studiach gdzie pracują są dostępne ET i BP - fajnie dawać alternatywę, bo część klientów, wcześniej goiła nimi i była zadowolona. Ja goiłem tatuaże które mam i EasyTattoo i Bepanthenem - półka cenowa zbliżona, prace po gojeniu i jednym i drugim siedzą jak najbardziej ok, EasyTattoo był trochę mniej tłusty i kupiłem w studio (był jeszcze Balm do kupienia, ale z niego nie korzystałem), Bepanthen bardziej "tłusty" i po niego się fatygowałem do apteki. Skóra różnie przyjmuje różne preparaty - dobre studio nie rekomendowało by jakiejś lipy, jakby dostawali feedback, że dany produkt uczula/podrażnia, jakby widzieli, że ich prace się źle po tym goi to by nie polecali bo oni też chcą by tatuaże dobrze wyglądały, one stanowią ich wizytówkę.
Preparatów które są używane w trakcie tatuowania tj. żel do odbitek, wszelkiego rodzaju pianki, finishery, plyny do zmywania kalki itp. itd. Ty nie kupujesz, tylko studio. Nie jest to za darmo, a ewentualna reklama może zezwolić im na barter/sponsoring. Są produkty, które występują poza środowiskiem, ale z dopiskiem "do tatuażu" kosztują z 3 razy taniej, ale na ogół to na nich też nie Ty jesteś nacinany, tylko studia.
ps. jak np. nie ze wszystkim co mówi @projektink się zgadzam i nie zawsze trafiają do mnie jego tematy/drogi jakimi podąża w youtubach, tak np. jak on pokazał tu żel i krem od EasyTattoo, który można kupić w jego sklepie to można go kupić w takiej samej cenie bezpośrednio od EasyTattoo, więc dodatkowej marży też dla siebie nie narzuca - czy ma z nimi jakiś deal, to jego sprawa, ja jako kupujący czuję się ok.
Pierwsze slysze o takiej folii slyszalem o gazie tez ale jak dla mnie lepszy krem i folia spozywcza ale folia gora przez pierwsze 3 dni i tylko jak ubieramy cos na tatuaz a tak to podkoszulek w domu i niech sie goi a pod taka folia wydaje mi sie gorzej i dluzej bd sie goic bo nie ma doplywu powietrza tam
ktos ktos ta folia 100% oddycha nosiłam ja najpierw dwa dni a pozniej kolejne 3 i po pieciu dniach tatuaz byl wygojony zero zaczerwienienia pozniej przez jakis czas maść zeby nawilzac. sama folia bardzo wygodna nie rusza sie nie odkleja(na filmi slabo przyklejona) i nic nie trzeba z nasza dziara robic
Ja nosiłem ją 3 razy i niestety u mnie 2 razy odparzyło skóre...
Kacper no to wlasnie zalezy pewnie w jakiej porze roku robiony i od wrazliwosci skory na dane rzeczy. Moze lepiej zostane przy tym co juz mam sprawdzone po co kombinowac;)
Ja wolę 3 dni pochodzić w spożywce i potem używać tattoo med gdzie już folii nie trzeba stosować. Łazi się z chusteczkami do dezynfekcji, czyści się świeży tatuaż kiedy czujemy taką potrzebę i nakładamy ponownie tattoo med. Również daje bardzo ładny szybki efekt gojenia + skóra przechodzi bardziej naturalny sposób gojenia dzięki temu, że więcej oddycha.
robilem plecy i martwilem sie jak to bedzie z tym pierdoleniem sie z smarowaniami, foliami itp uslyszalem o tej folii REWELACJA odrazu kupilem 10 metrow :D juz 4 duze dziary na tym lecialem(troche lipa z tym zrywaniem z plecow bylo bolalo hehe ale na sucho lecialem nie wiem jak z woda z rak na lajcie bezbolesnie) 3 dni nosze czyli ten najgorszy okres, sciagam i juz jest wstepnie wygojony ladnie :) a pozniej kalsycznie alantan smarowanko 3 dni i dziekuje po sprawie Pozniej tylko jakis krem do nawilzania lece z tydzien i wygojone elegancko ;) kolor ladniutki nic sie nie odparzylo plus normalnie sie w tym kapie(wiadomo bez jakiegos zanuzania na nie wiadomo ile ale tez by raczej sie nic nie stalo Mega wygodna sprawa szczegolnie na trudnodosepnych miejscach gdzie zwykla folia bedzie zjezdzac itp
Co powiedział ten rudy tatuażysta? Lepiej się uczyć na świńskiej skórze albo na czym? 😁
skin headach
XD
Dobry filmik .
boze jaki on ślamazarny xD
to prawdziwa reka jest?
Tak, odcieli ją jednemu klientowi.
Eazer kiepskie i tanie środki
no chujowszego kamerzysty chyba sie nie dało
Za bardzo sztucznie i nerowow
machina tortur i łez bzzzzzzzz oczy załzawione ale ryczeć nie wypada bzzzzzzz! :D
Agnieszka Luczynska to jest wspaniały dźwięk dla ucha 😄
ten 3 jakiś poćpany haha