Wspaniale! Bardzo przejmujące wykowanie. Chciałbym to na żywo usłyszeć. Jedyne co, to trochę mi nie siadło Durowe zakonczenie, ale proszę tego nie brac do serca, bo nie ma w tym ani grama złośliwości. To tylko moje prywatne odczucia 😊
Też tak pomyślałem jak tego słuchałem. Wolę moll. Tak właśnie zrobiłem w moim nagraniu Wielkiej Fantazji Bacha BWV 542, chociaż w nutach jest tercja pikardyjska. Ale tak to jest w improwizacji, że jest to konkretny moment i jak to Piłat „com napisał, napisałem” 😁 Być może palce poszły na dur, bo chciały pokazać, że dusza jednak już jest w niebie😁
Panie Pawle, czy w tej improwizacji wykorzystał Pan jakieś utwory Bacha, Louis Vierne'a, Boelmanna itp czy jest to Pana wlasna improwizacja? Ps. Świetna improwizacja Gratuluję
Dziękuję! Niektóre improwizacje są przemyślane. Ta jednak to zupełny spontan🙂 Być może ucho mi coś podpowiedziało od innych kompozytorów, albo przecież improwizacja to nasze doświadczenia muzyczne przeszłości. Nie miałem jednak zamiaru nikogo wykorzystać😂
@@pmoszko nie, po prostu niektórzy grają melodię tej piosenki na organach - są nawet w internecie nuty ale ów marsze były pisane na orkiestrę dętą toteż nie uważam że słusznym jest z wykonywanie transkrybowanych utworów na organach tylko dlatego że ludziom się to podoba. Co Pan o tym sądzi?
Jeśli jest improwizacja na poziomie oparta nawet na średnim motywie to nie widzę problemu. Ważne, żeby była na poziomie i przekazywała odpowiedni ładunek emocjonalny. Nawet badziewną melodię można przerobić na coś porządnego.
Za szybka ta traktura 🙃 nie mogę do tego przywyknąć, osłuchałem się głównie pneumatyków stożkowych tłoczących, na takim też instrumencie gram i jakoś nieswojo mi to brzmi jak wszystko się odzywa natychmiast 😜
Jeden z lepszych mistrzów organów.w.szacun
Piękne sortie. Takie donośne wykonanie przynosi mi na myśl niezbadaną i potężną tajemnice eschatologii. Pozdrawiam słuchających
Kurcze.. chętnie umarłbym dla takiej oprawy! Wow
Hahaha 😂 Dobry tekst 😁
Słyszałam na żywo - miałam ciary i szczękę na podłodze!
Nieźle wymiatasz.... Paweł..na prawdę szacun.. kawał dobrej roboty... extra instrument jest na czym poszaleć....
Dobrze, że dzwięki z piszczałek nadążają za palcami! Super! Gratulacje!👏💪🎹🥰
Piszczałki tak, ale dzwoneczki ledwo ledwo😂
Panie Pawle niesamowite !! Gratuluje talentu 😊
Jak dla mnie super. Improwizuję w podobnym stylu. Pozdrawiam 💚 ustawiłem sobie to do playlisty organowej 😄
ładne i kreatywne wykonanie
Świetna improwizacja.
Boëllmann mógłby pozazdrościć pomysłu 😝 Genialnie!
Wspaniale! Bardzo przejmujące wykowanie. Chciałbym to na żywo usłyszeć. Jedyne co, to trochę mi nie siadło Durowe zakonczenie, ale proszę tego nie brac do serca, bo nie ma w tym ani grama złośliwości. To tylko moje prywatne odczucia 😊
Też tak pomyślałem jak tego słuchałem. Wolę moll. Tak właśnie zrobiłem w moim nagraniu Wielkiej Fantazji Bacha BWV 542, chociaż w nutach jest tercja pikardyjska. Ale tak to jest w improwizacji, że jest to konkretny moment i jak to Piłat „com napisał, napisałem” 😁
Być może palce poszły na dur, bo chciały pokazać, że dusza jednak już jest w niebie😁
Świetne to było ❤
1:09 najlepszy moment się zaczyna
myślę, że jednak najlepszy moment to 0:00 - 6:40 :)
😂
Это больше чем супер.
Witam, mam pytanie, co pan poleca się uczyć żeby improwizować na organach? Jakieś książki lub konkretne tematy do opanowania?
Mam coś w planach. Niebawem…
@@pmoszko dobrze, cieszę się bardzo 😀
zrobił by ktoś przekładnie na fortepian ?
Będę spisywał improwizacje, ale nie teraz. Za mało czasu
Panie Pawle, czy w tej improwizacji wykorzystał Pan jakieś utwory Bacha, Louis Vierne'a, Boelmanna itp czy jest to Pana wlasna improwizacja?
Ps. Świetna improwizacja Gratuluję
Dziękuję! Niektóre improwizacje są przemyślane. Ta jednak to zupełny spontan🙂 Być może ucho mi coś podpowiedziało od innych kompozytorów, albo przecież improwizacja to nasze doświadczenia muzyczne przeszłości. Nie miałem jednak zamiaru nikogo wykorzystać😂
Dziękuję za odpowiedź 😊 Pan sprawia że jeszcze bardziej kocham organy i muzykę organową
☺️
Bardzo się cieszę:-)
Czuję tu lekką inspirację twórczością Leona Boelmanna czyż nie?
Zabierając się do tego nie miałem nic szczególnego na myśli, ale pewnie gdzieś w kościach oczywiście również Boellmann rezonuje 😁
Czy praktykuje Pan tzw marsze pogrzebowe np "W mogile ciemnej"? Chciałbym poznać zdanie kolegi po fachu. Zarzucono mi że ja tego nie gram...
Słyszałem o pieśni z takim tytułem, ale nie spotkałem się z marszem „W mogile ciemnej”. Chyba, że improwizacja na tym temacie
@@pmoszko nie, po prostu niektórzy grają melodię tej piosenki na organach - są nawet w internecie nuty ale ów marsze były pisane na orkiestrę dętą toteż nie uważam że słusznym jest z wykonywanie transkrybowanych utworów na organach tylko dlatego że ludziom się to podoba. Co Pan o tym sądzi?
Jeśli jest improwizacja na poziomie oparta nawet na średnim motywie to nie widzę problemu. Ważne, żeby była na poziomie i przekazywała odpowiedni ładunek emocjonalny. Nawet badziewną melodię można przerobić na coś porządnego.
Za szybka ta traktura 🙃 nie mogę do tego przywyknąć, osłuchałem się głównie pneumatyków stożkowych tłoczących, na takim też instrumencie gram i jakoś nieswojo mi to brzmi jak wszystko się odzywa natychmiast 😜
😄