@@ExcelInstructor Według oficjalnych statystyk, zalesionych jest 29 proc. powierzchni naszego kraju. Polska rżnie lasy. londynek.net/czytelnia/Polska+rznie+lasy.+Puste+place+widac+z+kosmosu+czytelnia,/czytelnia/article?jdnews_id=4664265
Paradoksalnie to pokazuje jak bardzo jesteśmy zniewoleni. Władza łaskawie pozwala nam spać w lasach, ale tylko niektórych, a my zamiast się oburzyć - cieszymy się.
@@mycek79 Tak JEST w każdej dziedzinie naszego życia... prad z elektrowni , woda miejska, jedzenie z marketu, durni urzędnicy decydujący za ciebie co możesz mieć lub nie mieć na "swoim" terenie który nie jest twój tylko państwa i jak nie zapłacisz abonamentu zwanego potocznie podatkiem gruntowym to przyjdzie komornik i ci działkę zlicytuje , no chyba że najpierw zajmie ci odłożone na koncie pieniądze bo przecież on to robi w imię jedynego słusznego prawa... i tak dalej...bo takich przykładów są setki...
Zawsze biwakowalem na dziko. Czasem z ogniskiem, czasem tylko kuchenką. Były i takie gdy niczego nie rozpalalem. Sporo osób które znam robi podobnie. Nie potrzebuje do tego zmiany przepisów, zwłaszcza takich które pozwalają mi na lizanie loda przez szybę. Na pełna legalizację/otwarcie nie ma co liczyć, to pewne. Róbmy więc swoje i kierujmy się zdrowym rozsądkiem.
Nigdy nie było kontroli? Nigdy nie było strachu że pojawi się leśniczy. Palić drewnem czy nie? Jak palić to można korzystać z drewna z lasu? Ja wiem że prawo mówi nie. Jednakże jaka jest prawdziwy stan rzeczy??
Jeżeli naród jest właścicielem lasów to powinno się zmienić nazwę z państwowe na LASY NARODOWE. Państwo to urzędnicza kasta na którą mamy znikomy wpływ.
Władza wiąże się z odpowiedzialnością, Lasy Państwowe na co dzień sprawują pieczę nad lasami, a "zwykli ludzie" traktują lasy na zasadzie rozrywki i często robią to nieodpowiedzalnie
@@zlepszowak9090 W obrębie naszego państwa żyje kilka narodów, a lasy należą do wszystkich obywateli Polski o różnej narodowości. Dlatego Lasy Państwowe nazywają Lasami Państwowymi. Urzędnicza kasta - to urzędnicza kasta, a nie państwo.
Prowadzący ma ogromną wiedzę jeśli chodzi o biwakowanie lecz niestety z pełnym szacunkiem jest za młody by zrozumieć co się dzieje. Swego czasu jeżdziłem z siostrą co roku na biwak nad jezioro Jasień pod Bytowem. Mieliśmy tam znajomych z Łodzi z którymi spotykaliśmy się cyklicznie w sezonie. Polana była rozległa u brzegu jeziora i posiadała wiatę postawioną przez leśnictwo. Leśniczówka była niedaleko ,chodziłem tam po ziemniaki. Gdy powstał park krajobrazowy Dolina Słupi pole zamknięto. Powstało nowe pole w Soszycy czyli kawałek łąki wydzielonej pomiędzy trasą przelotową a mikrym zagajnikiem . Jedyną atrakcją było liczenie samochodów. W obecnej sytuacji stare powraca i nie wierzę w dobre intencje tworzących ograniczenia i zakazy. Oglądając ten filmik i słuchając mowy końcowej na temat jak to będzie dobrze i że będziemy czuć się bardziej właścicielami bla bla bla. ....nasuwa mi się taka refleksja że jesteśmy w dupie i ciesząc się z tego snujemy dalsze plany .
To tak, jak z boiskami typu "orlik". Nie stworzyli miejsc do grania w piłkę, tylko zamknęli przed młodzieżą większość terenu, wyznaczając im tylko małe pola gdzie wolno im grać? Tak rozumujesz?
@@pogodanaprzygode no coś w ten deseń. Teraz dzieciaki zamiast grać gdzie piłka spadnie to latają za kluczami, pozwoleniami i itp. Gdzie indziej są ganiani i zbierają mandaciki. Nadgorliwosc gorsza od faszyzmu.
@@pogodanaprzygode Orliki są zamknięte bo mają gospodarza a ich utzymanie kosztuje majątek. W efekcie osoby niezrzeszone w klubach nie mają gdzie się spotkać i spontanicznie pokopać piłki. Lekarstwo gorsze od choroby. Oczywiście można było to inaczej zorganizować ala władza chce mieć kontrolę nad wszystkim...
Wyobraź sobie patową sytuację że po pandemii covid ludzie będą chcieli wybrać się na naturę w odosobnieniu na taki biwak i nie dość że wypełnisz całą papirologie i wszystko zgłosisz to w terenie wyznaczonym będzie spore skupisko osób w jednym miejscu... Patologia
Kiedy chłop przybywał na tereny nalezące do Pana dostawał za darmo (za częśc zbiorów) pole, chatę, studnię, czasami stodołę czy inny budynek, dostawał do ręki narzędzia i mógł pracować. Obecnie człowiek nie dostaje zupełnie nic a państwo i tak chce od niego podatków, jak idzie do pracy musi odprowadzić podatek i nikogo nie obchodzi czy mu zostanie na dom czy na wyżywienie albo dojazd. W średniowieczu to nazywano uciskiem feudalnym a teraz to jest wolność i sprawiedliwość społeczna, swoboda działalności... Żenada...
@@grzesslask85 a bedzie tylko gorzej. cyfryzacja systemy da wladzy absolutna kontrola nad zwyklimi ludzmi. pieknym przykladem jest praca unii europejskiej nad cyfrowym euro, czyli cyfrowa waluta banku centralnego.daje on wladzy szereg mozliwosci kontroli-przede wszystkim jest to programowalny cyfrowy pieniadz. kazda tranzakcja jest sledzona( i opodatkowana ) mozna latwo i szybko zamrozic ludziom srodki ktorzy wyrazaja swoje opinie lub w inny sposob fikaja do systemu. ograniczyc mozliwosc zakupu wybranych produktow. wprowadzic date przydatnosci pieniadza. wprowadzic strefe na jakiej mozna pieniedzy uzywac. dzieki temu ludzie beda zyc w zamknietych dystryktach (o czym juz mowia od dawna czytaj-15 minutowe miasta) szykuja nam utopie jak z powiesci orwella i huxleya ;)
@@janzgormysyny5830 Być może gdyby tak zostało to mielibyśmy tyle lasów co Holandia czy Wielka Brytania. A kto wie, z tą naszą, nie tylko radomską, pazernością, czy cokolwiek by jeszcze do dziś zostało..
"Leave no trace" w zarządzaniu Lasów Państwowych działa na zasadzie "farmy leśne i rąbiemy ile wlezie", żeby czasem drzewostan nie był zbyt stary. Ktoś na tym zarabia, i nie jesteśmy to my ani przyroda.
Lać ciepłym moczem na te ich zakazy. Jakim prawem jakieś nadleśnictwa sobie uzurpują prawo do lasów, które są dobrem nas wszystkich? Biwakować gdzie się chce i jak się chce, byleby syfu po sobie nie zostawiać i robić to z głową!
Cześć! Dzięki za skrót informacji! Dostrzegam też pewien ukryty podtekst filmu (przynajmniej z pierwszych scen). Im mniej lasu tym mniej miejsc do wypoczynku w tym stylu. No i im mniej lasu tym gorzej dla nas wszystkich. ;)
Celne uwagi dotyczące sytuacji prawnej i naszej bierności w kontroli i reagowaniu na to, co w niektórych nadleśnictwach się dzieje z lasami. Może to ludzi skłoni do obserwacji z bliska i refleksji na temat gospodarowania zasobami i traktowania lasów, jak fabryk do produkcji drewna.
Ja się najzwyczajniej boję spać w lesie. Kiedy jest jasno to czuję się w lesie jak ryba w wodzie a gdy zapada zmierzch to ogarnia mnie jakiś niewytłumaczalny strach. Marzy mi się spontaniczny dwudniowy biwak w lesie ❣️🌏
Bo nie było, ale ludzie lubią narzucać na siebie ograniczenia Art. 1. Rzeczpospolita Polska jako dobro wspólne Dz.U.1997.78.483 - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli.
@@DamianŚWO ? Dramat i patologia to twój stary krzyknął jak Cię na porodówce zobaczył. Czyli taka Szwajcaria Holandia Belgia to twoim zdaniem kraje trzeciego świata bo tam biwakować nie wolno wcale.
@@MrPudzianFan było. Ustawa o lasach zabraniała biwakowania. To, że była nieprzemyślana to jedna sprawa. Ale twierdzenie, że zakazów nie było jest błędne.
@@jarek9465 jesteś głupi sam z siebie czy ci za to płacą ? Co to za argument , że gdzieś tam czegoś nie wolno ? Jak gdzieś tam nie można nosić czerwonych czapek to u nas też ?
Bardzo fajny przekaz podprogowy ukazujący że to nie (świadomi) turyści niszczą lasy lecz instytucja Lasów Państwowych wyżynając całe połacie lasu. Smieszkowanie level 10 :-) Pozdrawiam.
Do wszystkich marudzących na tych 46 fragmentach trwa dalsze testowanie, używanie kuchenek. Jak jacyś geniusze nie narobią bydła, tylko będzie cacy, to szanse są, że stopniowo będzie rozszerzało się, używanie kuchenek, dłuższe biwakowanie, większe grupy, ogniska, wykorzystywanie drewna. Mam nadzieję, że nie będzie jak z samochodami, "Ja panie czterdzieści lat już jeżdżę, zawsze tak było i nigdy nie musiałem". W cywilizowanych krajach nie trzeba jakoś ludziom przypominać o cywilizowanym zachowaniu, a nasi kierowcy po wjechaniu do cywilizowanych krajów, nagle doznają objawienia i okazuje się, że potrafią jeździć normalnie, czytaj, przestrzegać wyższych standardów, albo płacą cywilizowane mandaty. Więc docencie to że Lasy Państwowe, zamiast dowalać gigantyczne kary by w ten sposób wyedukować użytkowników lasów, bawią się w programy pilotażowe, nie spieprzmy tego.
Postawisz sobie namiocik w miejscu gdzie urzędnik nie postawi ławeczki i tabliczki za twoje pieniadze i będziesz urzędnikowi płacił. Niedługo będziesz składał pismo do Pani Krysi w pokoju nr 9, żeby Ci pozwoliła się wysrać w krzakach. Kup dużo bombonierek i ciesz się wolnością. Super projekt, taki cywilizowany.
@@drzewapolskie5886 Play stupid games, win stupid prizes. Stawiasz namiot na terenie parku narodowego i się dziwisz, że jakieś służby się Ciebie czepiają. Biwakujesz na terenie poligonu i jesteś zdziwiony, że czołg rozjeżdża Twój namiot, rozpal ognisko na ziemi niczyjej między granicami co może pójść nie tak? Słyszałem o czytaniu bez zrozumieniem, ale oglądanie bez zrozumienia to poziom wyżej W filmie mowa jest o tym, że Lasy Państwowe, czyli ta Twoja pani Krysia z urzędu organizują od maja 2021 wydzielone strefy na terenie każdego leśnictwa gdzie będziesz mógł sobie bez składania pism u pani Krysi rozbić sobie namiot i z defekować się w krzakach bez dodatkowych pozwoleń, tak że nie musisz kupować bombonierek. Jeżeli jednak wejdziesz na teren mojego lasu, będę mógł spokojnie wykopać Ciebie jeżeli Twoje zachowanie będzie odbiegało od cywilizowanego. Pani Krysia z Lasów Państwowych też będzie Ciebie mogła wykopać z terenu Lasów Państwowych, jeżeli Twoje zachowanie będzie odbiegało od uznawanych za cywilizowane i łamało regulamin LP.
@@prasaite pożyjemy zobaczymy...puki co tworzy się alternatywa dla niewystawienia mandatów bo tworzy się kilkanaście miejsc w Polsce gdzie można. I nie pisz o poligonach czy prywatnych działkach bo to głupie przecież. Moim zdaniem dąży to do tego że na reszcie terenów leśnych będą mandaciki teraz a za parę lat trzeba będzie się zszeszac, wykupowac karty, opłacać składki itp itd. Po drodze bardzo drogie wałki na tabliczkach i ławeczkach i tak naprawd po co...? Bo tam będzie kamera? Kosz na śmieci? Czy jakie wspaniałości? Może i rodzinki, które raz w roku pieką kiełbaske...a sorry nie da się, no to pojadą popatrzeć na ławeczki, skorzystają...ale reszta zejdzie do podziemi I na nielegalny będzie tam gdzie SPOKÓJ,CISZA, BRAK LUDZI, SMIECI I JAKIELKOLWIEK INGERENCJI LUDZIEJ. Dla osób Twego pokroju są parki, skwery, działeczka. Potrzebujesz takiej opieki, kiedyś pewnie mamy, dziś urzędnika aby być w lesie, trzeba Ci wyraźnie napisać ustawowo co możesz a co nie.Nie rozumiesz sensu bycia w lesie.
Cywilizowana jazda samochodem w cywilizowanych krajach ma się nijak do państwa w państwie jakim są LP. W ogóle niech lasy państwowe zabronią wstępu do lasu tak byłoby wygodnie wytną wszystko w pizd...u plany biznesowe uzasadniając bobrem przyrody a Bushcraftowy spłonie w piekle za nielegalne ogniska zwłaszcza te w zimie ;)
Brawo dla chłopaków, którzy o to walczyli przez długie miesiące, jak nie lata. To się nazywa duch lasu! Pozdrowienia dla ekipy EDC i wielu innych, którzy podjęli trud rozmów z LP.
Program "Zanocuj w lesie" za rok zmieni się w program "Zamieszkaj w lesie" skoro już straciłeś przedsiębiorstwo/pracę z przyczyn wiadomych, a inflacja poszła tak do góry że ledwie stać Cię na chleb i paprykarz, nie będziesz mieć innego wyjścia. xD
Zakaz swobodnego oddychania, zakaz pracy, zakaz wychodzenia z domu, zakaz spotykania się, zakaz rozrywek, zakaz swobodnego przemieszczania się...Niedługo będzie wprowadzony zakaz posiadania własności prywatnej, odbędzie się wywłaszczenie i przejęcie mienia. Orwell i Huxley w realu.
@Wujas _ Iść do marketu można. Nie ma też ograniczeń w korporacjach. W kościołach długo obowiązywał limit 5 osób, teraz są restrykcje znacznie większe niż gdzie indziej. Nie wiesz, nie pisz. Co do ciemnoty, to mówisz o instytucji dzięki ktorej powstała i rozwijała się nowoczesna nauka, mentalne i organizacyjne ramy uniwersytetów, a cywilizacja zachodu wyprzedziła wszystkie inne. Jeśli dziś mówimy o prawach człowieka, wolności i godności jednostki, uniwersalności tych praw, to jest to również idea zaczerpnięta z religii katolickiej - w żadnej innej tego nie ma.
Rozpalanie ognisk to osobna sprawa, ale nie wyobrażam sobie dwudniowego biwaku bez możliwości zagotowania wody do przygotowania jakiegoś jedzenia i ciepłych napojów ?!
Racja zimą to cienko po długim marszu miło się podgrzać, lub rano na start. Tsk zostaje butla plastik o kręcona gazetą na to folia i taśma samoprzylepną, do paru godzin trzyma lub przynajmniej nie zamarza.
Właśnie w kwestii używania otwartego ognia w lesie już dawno temu pomyślałem sobie, że ktoś, kto wymyśli tanią, przenośną kuchenkę indukcyjną zbiłby kokosy 😆
@@voniu70 Racja, technologia baterii rozwija się, ale w sumie to mugłby termos być, jak terma z grzałką, tylko indukcyjna. 😉👍 Forum buszkraftowe zaraz zamienimy w" młodego technika "😄Pozdrawiam.
Czy Wy trochę nie przesadzacie z tą wycinką. Drewno jest surowcem i to w miarę szybko odnawialnym. Czy naprawdę jest taka różnica w wycince drzew w stosunku do zeszłych lat oraz zalesiania?
@@holyteufel Wystarczy nie wycinać nie będzie trzeba sadzić. Las to nie tylko drzewa A tysiące zwierząt roślin i innych organizmów które giną wraz z wycinką. Las to ekosystem A nie plantacja drzew.
@@andrzejsati3861 w stosunku do węgla czy ropy to wręcz błyskawicznie odnawialne ;) Dzisiaj nawet wertowałem informacje o zalesieniu w Polsce w stosunku do EU. I nie jest super ani nie jest źle. Jesteśmy w stawce średnio-wyższej jeżeli chodzi o zalesienie.
Punkt 14 regulaminu korzystania z obszarów objętych programem „zanocuj w lesie” wyraźnie wskazuje że „rozpalanie ogniska jest możliwe w miejscach do tego wyznaczonych przez nadleśniczego”. Także nie można jednoznacznie mówić, że nie można rozpalać ognia NIGDZIE. W obszarze w który jeździłem podczas programu pilotażowego były takie wyznaczone miejsca 3 oddalone od siebie o około 2h marszu maksymalnie.
Mam koleżankę która niedawno kończyła tech. leśnicze , ja kończyłem biologię z ochroną środowiska. Po wielu rozmowach na temat jej edukacji doszłam do bardzo przykrego wniosku. Dzisiejsi leśnicy są uczeni głównie uprawy lasu i jak pozyskiwać drewno i kasę. Bardzo mnie to zabolało.
Super już nie mogę się doczekać biwaku ... suchy prowiant , woda ...a jak się najem , to patrząc w gwieżdziste niebo będę wspominał jak to piłem w chłodne wieczory ciepłą herbatkę a po obudzeniu , jak to fajnie było napić się kawki . I MOGĘ TAK CAŁE 2 dni . O jakże jestem wdzięczny wam za to Dyrekcjo Lasów Państwowych Państwowych ... czy całe 9 dni ???? bo już nie pamiętam .
Lasy sa dobrem wspolnym, wiec wszyscy powinni miec mozliwosc korzystania z tych zasobow, oczywiscie zgodnie ze zdrowym rozsadkiem i zasadami bezpieczenstwa. Takie "dawanie" oczywistych praw jest dalszym ciagiem tresowania niewolnikow!
W ostrych słowach przedstawiłeś sytuację lasów jak i nas samych, ale zgadzam się co do całości. Rzeczywiście jesteśmy właścicielami lasów i mamy prawo z nich korzystać w sposób cywilizowany, a każda próba blokowania dostępu do lasów społeczeństwu jest bardzo niewłaściwa delikatnie mówiąc. Cisną się tutaj ostrzejsze słowa co do LP i naszych ustawodawców, ale przez grzeczność nie będę ich tutaj prezentował. Generalnie chodzi o to, że Lasy Państwowe mogą robić z lasami co chcą, wycinać je jak leci poza jakąkolwiek kontrolą społeczną. Myśliwi mogą korzystać z lasów kiedy chcą i gdzie chcą, również poza jakąkolwiek kontrolą. A zwykły człowiek jak chce przespać się kilka nocy w lesie, to musi wręcz na kolanach błagać, żeby mu na to pozwolili. To jest absolutnie nie w porządku. Niestety nie jestem tak pozytywnie nastawiony ja Ty, że tegoroczna zmiana przyniesie jeszcze więcej zmian i w końcu nastąpi ucywilizowanie prawne w zakresie biwakowania w lasach, ale najważniejsze jest to, że jakaś zmiana się dokonała, jest to na pewno krok w dobrym kierunku. Miejmy nadzieję, że kolejne są przed nami.
Super wiadomosc! Od teraz zaczynam się interesować pod katem bardziej praktycznym i może w końcu się zdecyduje. Do tej pory miałem zbyt dużo wymówek i właśnie odpada najważniejsza :) Choć kanał oglądam juz od około roku. Dzięki za materiał!
Warto byłoby wspomnieć, iż że Lasy Państwowe same na to nie wpadły. Za to trzeba dziękować określonym osobom. Szkoda, że takiej informacji nie znalazłem w filmie.
@@I_b0b3k_I tak ale kiedy zielono, jest zupełnie inaczej) Poza tym nie masz na sobie zimowego ubrania-obciążeni dodatkowego✌️ plecak z namiotem i na luzie ready go!
Ten zakaz ma na celu tylko zniechęcenie to biwakowania, żeby ludzie nie zauważyli wzmożonej z roku na rok coraz większej wycinki lasów w całej Polsce!!!
Nie no jasne - zakaz biwakowania, a może za chwilę zakaz jazdy rowerem po lesie a docelowo zakaz wstępu do lasu niech wprowadzą, żeby nikt nie zauważył tego kurreskiego wycinania drzew
Marcinie, świetny wyważony komentarz słowny i jeszcze lepszy komentarz obrazem, który wybrałeś jako tło do swoich wypowiedzi. Widok powycinanych lasów powinien przemówić do każdego wystarczająco. Lasy Państwowe w przemyślany sposób blefują otwarcie się na potrzeby społeczeństwa dla tego pozornie istotne zmiany w regulacjach prawnych w rzeczywistości nie spowodują dużej zachęty do korzystania z "bezogniowych" miejsc biwakowych. Dobrze wiemy, ze biwak bez otwartego ognia jest jak namiot bez stelaża. LP kierując się swoim statutem oraz ustawą o lasach musi reagować na oczekiwania mieszkańców (właścicieli polskich obszarów leśnych) i stąd takie propagandowe ruchy. Kontrole społeczne, o których wspomniałeś, to kapitalny kierunek oddolnego ruchu obywatelskiego, który może mieć znaczący wpływ na zahamowanie rozpędzonej maszyny zamieniającej nasz narodowy skarb przyrodniczy na monety. Ruch, który może okazać się skuteczny w egzekwowaniu postępowania wg zasady Leave No Trace wszystkich korzystających z lasów, a w szczególności leśników!, bo takie spustoszenia jakie pozostawia po sobie tzw. gospodarka leśna nie da się z niczym porównać, a skutków tej demolki nie przetrzyma żaden ekosystem. Dobry ten nietypowy odcinek!
Nie wiem o jakim spustoszeniu Pan pisze. Te 30 procent terytorium kraju to teren, który od 100 lat podlega kontroli lasów państwowych i gdzie od tylu lat prowadzi się gospodarkę leśną. Właściwie na terenie Polski bardzo mało jest lasu, który nie byłby posadzony przez człowieka. Lasy państwowe nie podlegają kontroli ? Dyrektorem generalnym LP jest człowiek wybierany przez ministra środowiska czyli osobę, którą wybraliśmy i daliśmy mandat do administrowania krajem. Nie twierdzę, że nie ma przekrętów ale trzeba pamiętać, że leśnicy to są jedni z nas, którzy pokończyli odpowiednie studia i robili to z miłości do natury a nie z chęci robienia interesów. Ci interesowni zdawali w 90 tych latach na prawo oraz zarządzanie ;). Studenci leśnictwa, to pamiętam z historii zasłyszanych w akademikach, to idealiści rozprawiający o leśnych ptaszkach i pijący dużo samogonu. Na studiach uczono ich jak chronić lasy, a jednocześnie je hodować tak by bez szkody pozyskiwać drewno. Nie wiem jak można sobie wyobrazić nasze funkcjonowanie bez drewna. Meble z plastiku? To byłoby dopiero niszczące dla środowiska. W każdym razie historia pokazuje, że LP radzi sobie z tym zadaniem dobrze.
Piękny wideowstęp. Duże ilości ściętego drewna świadczą o ogromnej sile polskiej gospodarki. Lasy to nasze dobro narodowe. Należy z nich korzystać i ignirować to co mówią lewaccy ekoterroryści
Dodam jeszcze słowo na temat wolności i prywatyzacji lasów. Błędnie zakładacie, że lasy prywatne oznaczałyby brak ograniczeń. Wręcz przeciwnie. W mojej okolicy wszystkie lasy prywatne są albo otoczone ogrodzeniem, albo serią tablic "Teren prywatny, zakaz wstępu". Dopóki lasy są państwowe, mogę sobie po nich spacerować do woli. biegać, jeździć rowerem. Podobnie było w Finlandii, gdzie po sprywatyzowaniu ponad połowy lasów, wszedzie pojawiały się zakazy wstępu, aż w końcu wprowadzono "Allemansratten", żeby powstrzymać ten trend. Tak tak, jak się pogrzebie odpowiednio głęboko w temacie i porozmawia z ludźmi, to się okazuje, że "Allemansratten" nie jest wynikiem romantycznej miłości Finów do przyrody, ale stało się prawnym kołem ratunkowym, żeby prywatni właściciele lasów nie pozamykali lasów przed resztą społeczeństwa. Lesnicy to też ludzie, a obecnie lasy są o wiele bardziej otwarte, niż kiedykolwiek. Warto po prostu z nimi współpracować. Na koniec dodam, że szczerze dziękuję wszystkim tym bushcrafterom, którzy podjęli wysiłek rozmów z Lasami Państwowymi, dzięki czemu powstał ów program pilotażowy. To dzięki ich zaangażowaniu sytuacja się zmienia na lepsze!
Każdy obszar wyszczególniony przez nadleśnictwa ma mieć ok 1500 ha. To nie są obszary na których ludzie będą wchodzić sobie na głowę. Przez ostatni rok nie zaobserwowalo się takich sytuacji na obszarach pilotazowych. A zwiększenie ich ilości 10 krotnie tylko zmniejszy szanse spotkania kogokolwiek.
Gdybym mógł to dałbym 100 łapek w górę za uświadomienie Polakom, że to my jako społeczeństwo jesteśmy prawnymi właścicielami tego co z nazwy jest państwowe, i że wszelkie agencje jak choćby ALP są tylko instytucjami powołanymi do zarządzania naszą własnością w naszym imieniu. Niestety w praktyce ma miejsce permanentne łamanie konstytucji w majestacie prawa, które w istocie jest bezprawiem. Niestety jedyne, co w tej konkretnej sytuacji możemy zrobić to rozsądnie korzystać z danych nam przez władzę "przywilejów" by udowodnić, że potrafimy szanować swoją własność.
No LP zrobiły krok do przodu i bez papierologii wieś super. Fakt że jest tak jak mówisz LP jest zarządca a nie właścicielem lasów. No zobaczymy jak to będzie dalej. Czy nie będzie nadgorliwych lesniakow jak to się często zdarza. Pozdrawiam
Bez przesady, czasami można się obejść bez... podczas ciepłego wieczoru, wystarczy jakaś mała kuchenka i ciepły posiłek :) Jak dla mnie, to magia wynika z samego przebywania w lesie o tej porze.
@@panrafa4774 można. Cierpliwości. W tym roku rusza kolejny pilotaż LP. Można na terenach korzystać z kuchenek. Pod koniec roku znowu sprawdza wyniki i jak będzie ok, wejdzie to w kanon.
Hej Marcinie! jak zwykle merytorycznie i pięknie... tak trzymaj... trochę czytałem komentarze, przyznaję nie miałem pojęcia o nowych zasadach i dziękuję Ci że uzmysłowiłeś ogółowi, lub jakiejś jego części, nowe regulacje...szacun... jednakże trochę przekornie, pozwolę sobie nie zgodzić się z Twoją tezą (poprzez działania legislacyjne) likwidacji, zniesienia zakazu biwakowania... o ile teza kontroli społecznej, suwerena, kontroli sądowej, jest jak najbardziej pożądana i konieczna, o tyle powinien obowiązywać, karany oblaniem rzadkim g..em, zakaz wejścia do lasu dla obrzydliwców wywalających zawartość swoich plecaków w tzw krzaki, pijackie ryki całą noc eksploratorów nocnego "wypoczynku w lesie"... ;-) trochę żartem, trochę serio... zobaczymy co z tego wyniknie, życzę wspaniałych wypraw i równie pięknych kawałków na yt... pozdrawiam :-)
Ciekawe przesłanie bije z tego filmu ( wytłumaczę dla tych co nie zauważyłi o ile sam się nie mylę.) pozujesz na tle ściętych drzew na bardzo wielu ściętych drzewach zachęcasz to kontroli tego co dzieje się w lasach próbujesz przekazać że to niekoniecznie w biwakowaniu i zbieraniu martwych drzew na ognisko jest problem, lecz w czysto materialnym pozyskiwaniu surowcu jakim jest drewno, ogromny szacunek za przekaz podprogowy, jeśli oczywiście się nie mylę
Panie Marcinie. Jest Pan mi i wielu osobom wpatrującym się wieczorami w ogień potrzebny - to tak dla motywacji :). Gdy się patrzy uważnie pewne sprawy okazują się być inne, niż się początkowo wydawały. Ma Pan rację - ten lewiatan zwany Lasami Państwowymi nieco niepokoi.
@@adamhorbacz6381 nie tak rabunkowo, jak obecnie i nie dla czystego zysku, gdzie surowiec idzie do Chin, a my potem w Chinach kupujemy produkty wytworzone z tego surowca. Na głowie to stoi wszystko.
@@FrykaS. Cytaty z raportu o stanie lasów w Polsce 2019 (najnowszy obecnie dostępny) "Lesistość Polski, wynosząca jeszcze pod koniec XVIII w. ok. 40% (w ówczesnych granicach), zmalała do 20,8% w 1945 r. ... Odwrócenie tego procesu nastąpiło w latach 1945-1970, kiedy to w wyniku zalesienia 933,5 tys. ha lesistość Polski wzrosła do 27,0%. ... Obecnie powierzchnia lasów w Polsce wynosi 9259 tys. ha (według GUS - stan w dniu 31.12.2019 r.), co odpowiada lesistości 29,6%." "Drzewostany powyżej 100 lat zajmują w PGL Lasy Państwowe 13,9% powierzchni, a w lasach prywatnych 4,2%. Udział powierzchni niezalesionej w lasach prywatnych wynosi 4,7% przy 2,6% w PGL LP". Ale przecież wam nie są potrzebne fakty.
Leave no trace w wykonaniu Lasów Państwowych na obszarze który nazwali parkiem krajobrazowym: Był szlak turystyczny - ścieżka przez las. Przychodzę jednego razu, nie ma drzew, nie ma ścieżki, nie ma znaków - ani śladu, leave no trace.
Zgadza się - i to nie dotyczy tylko takiego dziwnego tworu jakim jest LP - które moim zdaniem jest do likwidacji. Na każdym kroku jesteśmy ograniczani przez różne inne państwowe instytucje które chyba spać nie mogą jeśli nie zafundują nam kolejnej regulacji co wolno a co nie.
@@menel1368 nic w zamian - mamy masę instytucji które są w większości molochem służącym na wyższych szczeblach dawaniu pracy znajomym i rodzinie, więc to nie może działać inaczej niż widzimy teraz. Nie będę udawał że wymyśliłem coś co uzdrowi sytuację ale już bardziej bym wolał żeby moje pieniądze z podatków szły na prywatne firmy które miałyby dbać o lasy i pozyskiwać z nich drewno. Z naciskiem na dbać... to jak wyglądają lasy w mojej okolicy pocięte już w szachownicę to łamie serce nawet ludziom którzy pracują przy tym.
@@piotrkonopka1271 Wiesz o tym że bezpośrednią przyczyną powstania LP było to jak prywatna firma dbała o Puszczę Białowieszczańską i pozyskiwała z niej drewno? I ile jesteś gotów zapłacić dodatkowego podatku na lasy? Rozwalić instytucję która całkiem nie najgorzej działa już prawie 100 lat jest łatwo. Zbudować coś nowego trudno.
Genialnie wybrane okoliczności do mówienia o leave no trace :) Największym obecnym szkodnikiem lasów są Lasy Państwowe... Kornik drukarz to przy tej mafii mały pikuś.
A w Norwegii mogę rozbijać obozowiska w dowolnym miejscu oddalonym min. 150 m od najbliższego zabudowania. Polska ponownie pokazuje jakim jest ciemnogrodem.
Poska jest ciemnogrodem ...ciekawe. Odbierają nam wolności ,ale nie ,...w dalszym ciągu wina tego motłochu który jedzie ze śmieciami do lasu. A tak naprawdę ilu z nas idąc na stronę w lesie bierze łopatę oprócz papieru?
Witaj Marcinie, dziękuję za garść cennych i jednocześnie dobrych informacji. Parafrazując klasyka to mały krok dla lasów państwowych a wielki dla bushcraftu Zapewne skorzystam z nowych możliwości spędzania czasu w terenie. Życzę wszystkiego dobrego i bezpiecznych przygód we wiosennym sezonie! Pozdrawiam Szymon.
Właśnie wyjąłem książeczkę "Vademecum młodego turysty" z roko 1975. Jest w niej opisane jak biwakować, sprzęt biwakowy, jak bezpiecznie rozpalić ognisko, wyżywienie na wędrówce, orientacja w terenie, jak się zachować, pierwsza pomoc itd. Wtedy nie przypuszczałem że nastaną takie czasy jak dzisiaj. A więc cieszmy się że jeszcze możemy wejść do lasu, bo lasy można sprzedać czyli "sprywaryzować" i zakazać wstępu.
Panie Marcinie okoliczności w których nakręcony jest ten materiał są przerażające.Masa martwych już drzew. Za chwilę nie będzie gdzie biwakować, o ironio legalnie.Skala wycinek lasów jest bezprecedensowa.Lasy Państwowe to państwo w państwie.Nie maja żadnych skrupułów ,liczy się tylko plan , jak oni to nazywają ,zagospodarowania ? urządzania ? lasu. Ponieważ pogoda wiosenna zacząłem jeździć na rowerze po okolicy.Wszędzie wycinki ,masakra.
Okolice Olsztyna też mocno są wycinane. Z drogi niby wszystko ok, niby drzew od groma, a wystarczy przejść kilka metrów w głąb i straszne pustkowia powstają. Jakby chcieli działki pod osiedla sprzedawać, wygląda to dramatycznie.
Jakby większość lasów była prywatna byłoby łatwiej. Jako właściciel kawałka lasu mam wyjebane czy tam chodzisz, oraz co i z kim robisz abyś nie wycinał moich drzew i nie zostawił po sobie syfu.
@@sikorsikor7098 no nie. Większość lasów w Szwecji jest prywatna i niewiele z nich jest ogrodzone, to samo dotyczy tej garstki prywatnych lasów w Polsce. Grodzi się fragmenty na których są domki wypoczynkowe, szkółki hodowlane, czasem stawy i to głównie po to żeby zwierzyna nie wchodziła. Większość pól uprawnych, sadów i łąk w Polsce też jest prywatne i niewielka część z nich jest ogrodzona. Co do wycinki: trzeba przywrócić lex Szyszko. Przez pierwsze kilka lat zalesienie by spadło: jest cała masa drzew przeszkadzających ludziom, których nie wolno wyciąć, potem zalesienie zaczęłoby gwałtownie rosnąć. Ludzie nie sadzą lasów bo się boją że potem nie będą mogli go wyciąć. Sam mam 2ha łąki której nie kosze. Chętnie bym posadził tam drzewa ale po co mi problem?
Proponuję używać kuchenkę turystyczną w przedsionku namiotu, formalnie nie będzie on "otwartym ogniem", tylko ogrzewaniem namiotu. W Polsce co trzeba zrobić to całkowicie zakazać wyrębu lasu, za wyjątkiem pozyskiwania drewna do opału dla indywidualnych odbiorców, za kilkadziesiąt lat mielibyśmy prawdziwe lasy mieszane, a nie monokultury sosnowe.
to prawo ma jak najbardziej sens jeśli większość "biwakujących" i rozpalających ogień to wieśniacy stwarzający zagrożenie rykoszetem obrywa ta mniejszość która potrafi się zachować, ale w praktyce leśniczy i tak przymknie na ciebie oko jeśli zobaczy że ogarniasz
tmeqz rozumiem że "wieśniacy" o których mówisz to nie ludzie pochodzący ze wsi lecz gówniarze, mieszczuchy którym się wydaje że są panami hałasując mobilnymi głośnikami i robiąc śmietnisko z lasu.
Bardzo dobry i potrzebny materiał jak większoś jakie obejżałem na twoim kanale, ale o kontrolach jakim podlegają Lasy Państwowe to niestety wiesz mało, a jest tego dużo (PFC, FSC, NIK, RDOS, inspekcja LP itd.)
Myśliwi i pracownicy leśni (drwale) nie stosują się do tych zakazów i jak rozpalali, tak nadal rozpalają ogniska. No, ale są w tym kraju "święte krowy". Wojciech Młynarski śpiewał kiedyś: "Róbmy swoje", lecz z zachowaniem zdrowych zasad.
Dla formalności ; na samej górze jest właściciel a pod nim zarządca. Jeśli zarządca karze właściciela mandatem na jego własności -to następuje odwrócenie ról.
Mam nadzieję,że po roku czasu (bo to jest ogólną próbą naszego Spoleczensta),będzie można zamocować w każdym napdkanym lesie,z możliwością użycia kuchenki turystycznej.😊👍
@@S7midnight ja się nie boję, dbam o autora tego kanału, jak zaczniesz używać za dużo ich oficjalnej nazwy, to autor za chwilę dostanie bana, za antysemityzm (to już jest chore), a on przecież żyje częściowo z tych filmów. 😉
Póki co widzę, że w tych naszych teoretycznie lasach trwają masowe wycinki. Zastanawiam się często, czy jest to spowodowane wiekiem drzewostanu, który zmusza do tego typu działania, czy też podejście Lasów Państwowych do tego dobra ma podłoże czysto ekonomiczne, nastawione na eksploatację zasobów w niespotykanym dotąd zakresie. Nigdy wcześniej nie obserwowałem wycinek na taką skalę, jak dzieje się to obecnie. Tylko w rejonie mojego zamieszkania są to ogromne obszary, a widzę, że skala tego zjawiska ma ogólnokrajowy zasięg, co mnie po prostu niepokoi. Oby w przyszłości było więc gdzie biwakować.
Wcześniej było jak było i nikt nie narzekał, teraz jak LP zrobili ukłon w naszą stronę to nagle źle. Ludzie co z wami, nic nie zabronili a pozwolili nam na odrobinę więcej. Dla mnie super sprawa i chwała za Lasom Państwowym. Mam nadzieję że będzie to rozwijane bo to jest fajne co robią aktualnie w tym kierunku
Te nowe wytyczne nie precyzuja gdzie taki obszar ma sie znajdowac, albo jaka miec powierzchnie, ani nawet ze ma byc w jakikolwiek sposob oznaczony. Znajac Lasy Panstwowe i ich podejscie do "intruzow na ich terenie" to wyznaczone obszary beda miec 1 metr kwadratowy i znajdowac sie w srodku pola po wykarczowanym lesie, o ile w ogole beda odpowiadac na zapytania o umiejscowienie miejsca do biwakowania albo nie udawac glupiego ze "przeciez nic nie wiedza".
Chyba nie zrozumiałeś przekazu...odcinka.Chwała LP? Żart. Popatrz na przykład Szwecji i Norwegii. Równać do lepszych a nie zniżać się do gorszych! Pozwolili na odrobinę więcej.......Straszne.
Typowa mentalność niewolnika. Dobry Pan pozwolił nam biwakować na wyznaczonych obszarach, ale bez ogniska. No super. Po prostu skaczę z radości i wdzięczności za ich hojność...
Z czegu tu się cieszyć ?nastepna ustawa to pewnie będzie zakaz wstępu do lasu państwowego a będzie tylko można wejść do wyżnaczonej strefy a wszystko to dla naszego dobra i zdrowia
Stary cały twój kanał jest o tym jak wchodzisz do lasu rabiesz, tniesz, palisz - tylko do prokuratury z tym lecieć:) - biwakowanie bez ognia i kuchenki hmmmm chce zobaczyc kolejny odcinek o tym jak nie uzywasz wczesniej wymienionych zcynności - program jest niedorobiony bo nie pozwala najwazniejszego - na koniec dnia wchlonac cos upieczonego nad ogniem po 100 km jazdy na rowerze. Ale rozumiem tez ludzi ktorzy w lasach pracuja że przyjezdza bydło w postaci ludzkiej robi co chce. Jak sie z domu nie wyniesie szacunku do przyrody to zadne smieszne przepisy nic nie poradza. - pozdro
Ale wy znajdujecie dziurę w całym. 90% filmów Marcina ma formę edukacyjną. Wielokrotnie mówił, że prawo mówi A, a on uważa inaczej. Przekazuje masie ludzi poprawne zasady sztuki Leave No Trace. Udowadnia, że biwakowaniem z głową nie ma negatywny skutków. A, że lasy państwowe znoszą powoli obostrzenia, które dawno temu zostały nałożone to przekazuje ta informację jako krok w dobrym kierunku.
@@Bushcraftowy Wiesz co, chodziło mi bardziej o to że umieszczasz coś co jest niezgodne z tym co oferujesz czym zarażasz ludzi - jest to w pewien sposób hipokryzja umieszczać tutaj taki film - to mi nie pasuje - z jednej strony pokazujesz fajne rozwiązania jak biwakować, sprzęt nocleg w lesie czy to latem czy zimą a z drugiej wklejasz taki befsztyk prawny. kumasz. Działaj dalej kolego dobra robota, ale te rozwiązania ze tu mozna palic ognisko a tam nie bo jeszcze nie, to co to za atrakcja. Takie coś to ja potępiam. To lizanie lizaka przez papierek. Ja się z tego nie cieszę bubel nie rozwiązanie.
Cenny materiał. Mnie też martwi brak kontroli nad lasami państwowymi. Od kilku lat widać degradację naszych lasów przez tą instytucję. A tak zaciekle bronią przed spędzaniem czasu przez miłośników przyrody.
Mam w okolicy boisko i tam był taki ładny lasek i go wycięli pierw jedną stronę to wyglądało jeszcze okej a jak wycięli drugą stronę to wygląda masakryczne
Bank map o lasach powinien być jakiś prostszy przejrzysty dla zwyklego kowalskiego.aby na szybko bez problemu sprawdzic gdzie jest taki obszar i czy moge uzyc kuchenki czy rozpalic ognisko
To zdecydowanie krok w dobrą stronę, ale po co organizować biwak bez ogniska? Tak jak ktoś napisał wcześniej, to jak koło bez powietrza. Wiadomo że nasi rodacy w większości w głębokim poważaniu mają przepisy i wiadomo, że te ogniska podczas biwaków płoną. Po co więc dalej ten zakaz? Pewnie po to by urzędnicy mieli podkładkę w razie pożaru lasu.
Panujące prawo zostało nałożone już bardzo dawno temu. Dla państwa lasy są zasobem. Nie interesuje ich kwestia tego co chcą ludzie. Ogień ma szansę spowodować pożar - dlatego dalej jest zakazany. ALE na obszarach pilotazowych 46 nadleśnictw z zeszłego roku można korzystać z kuchenek. Jak to się sprawdzi, pod koniec roku znowu zerwyfikuja statystyki np pożarów w ciągu roku na tych obszarach (mając takie statystyki można łatwo wyciągnąć wnioski) i jeśli będą one pozytywne to pewnie kuchenki będą dozwolone we wszystkich obszarach.
W skrocie nie palimy ognisk po to, aby moc nadal chodzi do zielonego lasu, bez czarnych grajdolow po biwakujacych. Chyba, ze kogos mocno rajcuje chodzenie po czyichs sladach -- o tu batonik, tu kupa, tu stare ognisko.
@@WanderABit i tak i nie. Redukcja śmieci może być spowodowana jedynie przez odpowiednie wyedukowanie społeczeństwa. Podobnie ma się to z ogniskami. Według zasad Leave no Trace powinno się tak przygotowywać obozowisko, aby nie zostało po nim śladu. Parafrazując tutaj jednego z leśniczych z kanału Echa Leśne "Jeżeli po bushcrafterze nie ma śladu, znaczy że go w lesie nie było".
@@Dersarien Opduszczajac sobie ognisko z definicji nie zostawiasz za soba sladu, co jest duzo pewniejszym sposobem na LNT niz palenie ogniska, a nastepnie maskowanie pozostalosci. Palenie ognisk nie jest czynnoscia o zerowym wplywie na otoczenie, spojrz od strony lasu i jego mieszkancow -- na skraju niebezpiecznie, w srodku tez niebezpiecznie, tu ogniska, tu Sebix z disco-polo, itd. Presja czlowieka przy takiej skali jest przytlaczajaca.
No i zapewne za kilka miesięcy ogłoszą, że kuchenki gazowe są dozwolone na wszystkich obszarach biwakowych. Cały ten hejt w komentarzach pod filmem nie ma sensu. Poza tym u nas społeczeństwo nie jest jeszcze gotowe na rewolucje takie, jak "Allemansratten". Dopóki w naszym społeczeństwie mocno zakorzenione są takie zwyczaje, jak rzucanie peta na chodnik, czy wyrzucanie kartonika po papierosach na drogę przez okno samochodu, dopóty u nas nie ma sensu robić drugiej Szwecji.
Świetna wiadomość! Namawiam moich znajomych na rozpoczęcie biwakowych aktywności od zeszłego sezonu i wygląda na to, że w tym roku się uda. Dzięki za, jak zawsze, bardzo dobry film. Pozdrawiam
Subtelna szpileczka w stronę lasów państwowych. Przemowa o leave no trace na ułożonych pniach. Kto ogląda mikro przygody widział jakie jest podejście autora do masowej wycinki. Pozdrawiam i też liczę że ta rzeź leśna trochę się ukróci.
Bałem się że zaczniesz promować grypę. Cieszę się że widzę twoją twarz. No i że dajesz rozsądne zgodne z prawem porady. WARTOSCIWY DLA CHCACYCH POCZYTAC FILM 👍
dowiedzcie się więcej o tym jak i na jakiej podstawie prowadzi się gospodarkę w lesie, chociażby o 10-cio letnich planach zagospodarowania etc. Poczytajcie jak zmieniały się przepisy np. dotyczące ognia w lesie itp. na przestrzeni lat, a raczej dziesięcioleci.
@@Bushcraftowy Sporo osób uskarża się na lasy państwowe, a nawet nie wie ,że po wojnie lesistość kraju wynosiła 21%. Obecnie to 30% ,a plan do 2050r. zakłada wzrost lesistości o kolejne 3%. Przyznawanie komuś racji, że lasy państwowe niszczą nasze lasy jest śmieszne.
@@stanisawrekus8748Na początek cytat: "Gospodarka leśna w latach 1946-1970, polegająca w znacznym stopniu na zalesianiu (głównie plantacjami sosnowymi) zwiększyła lesistość Polski do 28%. Obecnio lasy to ok. 30% obszaru Polski." Czyli od czasów komuny nastąpił wzrost zaledwie o 2%. W ciagu 30 lat! Oczywiscie trzeba pamiętać, że już wtedy były całe regiony, jak np. bytowski na Pomorzu, gdzie lasy liściaste zastąpiono mniej wartościowymi sosnowymi. Wypada też dodać, że w PRL Lasy Państwowe były tzw. jednostką budżetową, a obecnie same muszą na siebie zarobić. Zgadnijcie jak?
@@mariusznowaczynski8617 To, że lasy przestały być jednostką budżetową prawdopodobnie uratowało je przed takim losem jak PGR-y , czy obecnie kopalnie do których dopłacamy z własnych kieszeni. W lasach istnieje coś takiego jak fundusz leśny który sprawia że gdy w jakimś nadleśnictwie nie ma zysków jego finansowanie opiera się na zyskach z innego nadleśnictwa. Dodatkowo plany urządzenia lasu tworzone są raz na 10lat , przez firmę zewnętrzną, opiniowane społecznie i zatwierdzane przez ministra. Trudno wyobrazić sobie sytuację aby ciąć ponad to co zostało zatwierdzone gdy musisz się w dziesięcioleciu rozliczyć z każdego metra drewn.
Dobrze że poruszyłes ten temat czytałem o tym ale nie ma to jak ktoś jeszcze lepiej nam to wyjaśni żebyśmy mogli się upewnić czy wszystko dobrze rozumiemy dzięki za film 😉
No właśnie, Lasy Państwowe zabraniają Ci nazbierać chrustu a sami karczują na potęgę. Nie trzeba nawet biwakować w głębi lasu, wystarczy przejść się na spacer, żeby zobaczyć puste połacie. W ogóle się z tym nie kryją. Raz nawet myślałem, że pobłądziłem, tak bardzo zmienili wygląd otoczenia.
Kod rabatowy Bush15 - 15% rabatu na stronie Revolution Race bit.ly/Bushcraftowy20
Film powstał we współpracy z firmą Revolution Race.
Ale sorry tam w 11:00 to trochę połynołęś bo oczywiście mamy wiele takich możliwoście ,ale 99% społeczeństwa o tym nie wie
tylko 33%? szkoda że tak mało :( byłoby extra jakby to było 75% :)
A pozatym Jak mozna się z Tobą wybrac na jakąś wyprawę rowerową?
Kod sumuje się z aktualna promocją na stronie RR?
Dobrze że Komorowski nie zdążył sprzedać lasów w prywatne łapy.
@@ExcelInstructor Według oficjalnych statystyk, zalesionych jest 29 proc. powierzchni naszego kraju. Polska rżnie lasy. londynek.net/czytelnia/Polska+rznie+lasy.+Puste+place+widac+z+kosmosu+czytelnia,/czytelnia/article?jdnews_id=4664265
po 93 fali pandemi wszyscy zanocujemy w lesie na stałe
Tylko trzeba będzie zgłosić leśniczemu, że dłużej niż 2 dni 🤣
pewnie w ziemiankach o wymiarach 200*70 cm i bez możliwości poruszania kończynami
Dokładnie ,dobre,dobre 👍👏
@@DycioOL hehe 👍😂
I po 173 tarczach antykryzysowych
Paradoksalnie to pokazuje jak bardzo jesteśmy zniewoleni. Władza łaskawie pozwala nam spać w lasach, ale tylko niektórych, a my zamiast się oburzyć - cieszymy się.
Tak będzie w każdej dziedzinie naszego życia.
@@mycek79 Tak JEST w każdej dziedzinie naszego życia... prad z elektrowni , woda miejska, jedzenie z marketu, durni urzędnicy decydujący za ciebie co możesz mieć lub nie mieć na "swoim" terenie który nie jest twój tylko państwa i jak nie zapłacisz abonamentu zwanego potocznie podatkiem gruntowym to przyjdzie komornik i ci działkę zlicytuje , no chyba że najpierw zajmie ci odłożone na koncie pieniądze bo przecież on to robi w imię jedynego słusznego prawa... i tak dalej...bo takich przykładów są setki...
@@psychopartaczpsychodestroy9848 Od roku w dobie plandemii jest to najbardziej widoczne.
w koncu jest socjalizm
@@windirwindir4518 A nadchodzi technokracja.
W Szkocji, gdzie mieszkam, nie ma zakazów i ograniczeń w biwakowaniu. I to jest super!
Masz rację.
tylko nie masz czasu na las ,bo talerze czekają
@@jarojaro3386 zarabia hajs a nie klepie biede i pisze gupie komenty ba yt
Czy w Szkocji znajdziesz las lub kawałek ziemi, który nie jest prywatny?
@@antonirouba947 oczywiście, że tak
Zawsze biwakowalem na dziko. Czasem z ogniskiem, czasem tylko kuchenką. Były i takie gdy niczego nie rozpalalem. Sporo osób które znam robi podobnie. Nie potrzebuje do tego zmiany przepisów, zwłaszcza takich które pozwalają mi na lizanie loda przez szybę.
Na pełna legalizację/otwarcie nie ma co liczyć, to pewne. Róbmy więc swoje i kierujmy się zdrowym rozsądkiem.
Popieram:)
That's up
Nigdy nie było kontroli? Nigdy nie było strachu że pojawi się leśniczy. Palić drewnem czy nie? Jak palić to można korzystać z drewna z lasu? Ja wiem że prawo mówi nie. Jednakże jaka jest prawdziwy stan rzeczy??
@@piekarz06 dokladnie, tez chcialbym wiedziec co by sie stalo gdybym rozbil oboz i rozpalil ognisko i spotkal lesniczych
@@bronek7729 Zapłaciłbyś 500 PLN mandatu czy coś takiego, kiedyś Bushcraftowy o tym opowiadał ( taryfikator mógł się zmienić).
Bardzo potrzebny odcinek.To my jako naród jesteśmy właścicielami lasów i tej ziemi.Uswiadomiles mi jak duża władze mają Lasy Państwowe.
Jeżeli naród jest właścicielem lasów to powinno się zmienić nazwę z państwowe na LASY NARODOWE. Państwo to urzędnicza kasta na którą mamy znikomy wpływ.
Mam pewne wątpliwości co do "naszych lasow" co najmniej od 2010 za sprawa dwóch panów. Rudego ktory dał pomysł i Shoguna który to podpisał.
Ta... jesteś właścicielem lasów i ziemi. Obudź się.
Władza wiąże się z odpowiedzialnością, Lasy Państwowe na co dzień sprawują pieczę nad lasami, a "zwykli ludzie" traktują lasy na zasadzie rozrywki i często robią to nieodpowiedzalnie
@@zlepszowak9090 W obrębie naszego państwa żyje kilka narodów, a lasy należą do wszystkich obywateli Polski o różnej narodowości. Dlatego Lasy Państwowe nazywają Lasami Państwowymi. Urzędnicza kasta - to urzędnicza kasta, a nie państwo.
Prowadzący ma ogromną wiedzę jeśli chodzi o biwakowanie lecz niestety z pełnym szacunkiem jest za młody by zrozumieć co się dzieje.
Swego czasu jeżdziłem z siostrą co roku na biwak nad jezioro Jasień pod Bytowem.
Mieliśmy tam znajomych z Łodzi z którymi spotykaliśmy się cyklicznie w sezonie.
Polana była rozległa u brzegu jeziora i posiadała wiatę postawioną przez leśnictwo.
Leśniczówka była niedaleko ,chodziłem tam po ziemniaki.
Gdy powstał park krajobrazowy Dolina Słupi pole zamknięto.
Powstało nowe pole w Soszycy czyli kawałek łąki wydzielonej pomiędzy trasą przelotową a mikrym zagajnikiem .
Jedyną atrakcją było liczenie samochodów.
W obecnej sytuacji stare powraca i nie wierzę w dobre intencje tworzących ograniczenia i zakazy.
Oglądając ten filmik i słuchając mowy końcowej na temat jak to będzie dobrze i że będziemy czuć się bardziej właścicielami bla bla bla. ....nasuwa mi się taka refleksja że jesteśmy w dupie i ciesząc się z tego snujemy dalsze plany .
Jak dla mnie to, nie otworzyli jakieś tereny na biwakowanie, tylko zamknęli większość terenu wyznaczając te jakieś.
To tak, jak z boiskami typu "orlik". Nie stworzyli miejsc do grania w piłkę, tylko zamknęli przed młodzieżą większość terenu, wyznaczając im tylko małe pola gdzie wolno im grać? Tak rozumujesz?
@@pogodanaprzygode no coś w ten deseń. Teraz dzieciaki zamiast grać gdzie piłka spadnie to latają za kluczami, pozwoleniami i itp. Gdzie indziej są ganiani i zbierają mandaciki. Nadgorliwosc gorsza od faszyzmu.
@@pogodanaprzygode Orliki są zamknięte bo mają gospodarza a ich utzymanie kosztuje majątek. W efekcie osoby niezrzeszone w klubach nie mają gdzie się spotkać i spontanicznie pokopać piłki. Lekarstwo gorsze od choroby. Oczywiście można było to inaczej zorganizować ala władza chce mieć kontrolę nad wszystkim...
@@grzegorzdmytrzak6558 moje doświadczenie z orlikami wygląda tak, że dzwonię i gram
Wyobraź sobie patową sytuację że po pandemii covid ludzie będą chcieli wybrać się na naturę w odosobnieniu na taki biwak i nie dość że wypełnisz całą papirologie i wszystko zgłosisz to w terenie wyznaczonym będzie spore skupisko osób w jednym miejscu... Patologia
O! Takie odcinki to ja lubię. Dobrze wytłumaczone, nie trzeba samemu szukać informacji. Dzięki.
Kiedyś niewolnik miał pracę na miejscu, nocleg i zapewnione wyżywienie. Dzisiaj ma się wyżywić sam, dojechać do pracy i opłacić sobie nocleg^^
Kiedy chłop przybywał na tereny nalezące do Pana dostawał za darmo (za częśc zbiorów) pole, chatę, studnię, czasami stodołę czy inny budynek, dostawał do ręki narzędzia i mógł pracować. Obecnie człowiek nie dostaje zupełnie nic a państwo i tak chce od niego podatków, jak idzie do pracy musi odprowadzić podatek i nikogo nie obchodzi czy mu zostanie na dom czy na wyżywienie albo dojazd. W średniowieczu to nazywano uciskiem feudalnym a teraz to jest wolność i sprawiedliwość społeczna, swoboda działalności... Żenada...
@@jezuschrystus.69 O tuż to, wracajmy na drzewa xD
@@grzesslask85 a bedzie tylko gorzej. cyfryzacja systemy da wladzy absolutna kontrola nad zwyklimi ludzmi. pieknym przykladem jest praca unii europejskiej nad cyfrowym euro, czyli cyfrowa waluta banku centralnego.daje on wladzy szereg mozliwosci kontroli-przede wszystkim jest to programowalny cyfrowy pieniadz. kazda tranzakcja jest sledzona( i opodatkowana ) mozna latwo i szybko zamrozic ludziom srodki ktorzy wyrazaja swoje opinie lub w inny sposob fikaja do systemu. ograniczyc mozliwosc zakupu wybranych produktow. wprowadzic date przydatnosci pieniadza. wprowadzic strefe na jakiej mozna pieniedzy uzywac. dzieki temu ludzie beda zyc w zamknietych dystryktach (o czym juz mowia od dawna czytaj-15 minutowe miasta)
szykuja nam utopie jak z powiesci orwella i huxleya ;)
Presja ma sens. Obywatele są właścielami Polski i nie tylko w kwestii lasów ale i innych kwestiach i to My powinniśmy decydować o ich losie
To nie komunizm. Obywatele nie są "właścicielami" LP.
@@MS-tw3tj A w komunizmie obywatel jest właścicielem czegokolwiek ? Czy raczej jest własnością Państwa ?
@@MS-tw3tj Przecież to właśnie komunizm pozbawia obywateli jakiejkolwiek własności prywatnej.
@@janzgormysyny5830 Być może gdyby tak zostało to mielibyśmy tyle lasów co Holandia czy Wielka Brytania. A kto wie, z tą naszą, nie tylko radomską, pazernością, czy cokolwiek by jeszcze do dziś zostało..
@@gerardmayer9828 Są przepisy chroniące ciągłość lasu a rabunek własności prywatnej również przez Państwo jest zawsze zwykła kradzieżą.
"Leave no trace" w zarządzaniu Lasów Państwowych działa na zasadzie "farmy leśne i rąbiemy ile wlezie", żeby czasem drzewostan nie był zbyt stary. Ktoś na tym zarabia, i nie jesteśmy to my ani przyroda.
A to paradne! Leave no trace w wykonaniu LP: hektar za hektarem wyciętego lasu. Super materiał i zgadzam się z przesłaniem.
Lać ciepłym moczem na te ich zakazy. Jakim prawem jakieś nadleśnictwa sobie uzurpują prawo do lasów, które są dobrem nas wszystkich? Biwakować gdzie się chce i jak się chce, byleby syfu po sobie nie zostawiać i robić to z głową!
Cześć! Dzięki za skrót informacji!
Dostrzegam też pewien ukryty podtekst filmu (przynajmniej z pierwszych scen). Im mniej lasu tym mniej miejsc do wypoczynku w tym stylu. No i im mniej lasu tym gorzej dla nas wszystkich. ;)
Celne uwagi dotyczące sytuacji prawnej i naszej bierności w kontroli i reagowaniu na to, co w niektórych nadleśnictwach się dzieje z lasami. Może to ludzi skłoni do obserwacji z bliska i refleksji na temat gospodarowania zasobami i traktowania lasów, jak fabryk do produkcji drewna.
Ja się najzwyczajniej boję spać w lesie. Kiedy jest jasno to czuję się w lesie jak ryba w wodzie a gdy zapada zmierzch to ogarnia mnie jakiś niewytłumaczalny strach. Marzy mi się spontaniczny dwudniowy biwak w lesie ❣️🌏
wow! wolno nam usiąść na kocyku w lesie zjeść jabłuszko i zasnąć. Nie wiedziałem, że wcześniej było to zakazane!
Bo nie było, ale ludzie lubią narzucać na siebie ograniczenia
Art. 1. Rzeczpospolita Polska jako dobro wspólne
Dz.U.1997.78.483 - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r.
Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli.
@@DamianŚWO ? Dramat i patologia to twój stary krzyknął jak Cię na porodówce zobaczył. Czyli taka Szwajcaria Holandia Belgia to twoim zdaniem kraje trzeciego świata bo tam biwakować nie wolno wcale.
@@MrPudzianFan było. Ustawa o lasach zabraniała biwakowania. To, że była nieprzemyślana to jedna sprawa. Ale twierdzenie, że zakazów nie było jest błędne.
@@jarek9465 jesteś głupi sam z siebie czy ci za to płacą ?
Co to za argument , że gdzieś tam czegoś nie wolno ? Jak gdzieś tam nie można nosić czerwonych czapek to u nas też ?
Te kraje to dno cywilizacyjne najechane przez muzułmanów.
Bardzo fajny przekaz podprogowy ukazujący że to nie (świadomi) turyści niszczą lasy lecz instytucja Lasów Państwowych wyżynając całe połacie lasu. Smieszkowanie level 10 :-) Pozdrawiam.
Lasy państwowe otrzymują nakazy od rządu ile mają wnieść do państwowej kasy. Powietrza sprzedać nie mogą to muszą sprzedać drewno🤑
Do wszystkich marudzących na tych 46 fragmentach trwa dalsze testowanie, używanie kuchenek. Jak jacyś geniusze nie narobią bydła, tylko będzie cacy, to szanse są, że stopniowo będzie rozszerzało się, używanie kuchenek, dłuższe biwakowanie, większe grupy, ogniska, wykorzystywanie drewna. Mam nadzieję, że nie będzie jak z samochodami, "Ja panie czterdzieści lat już jeżdżę, zawsze tak było i nigdy nie musiałem". W cywilizowanych krajach nie trzeba jakoś ludziom przypominać o cywilizowanym zachowaniu, a nasi kierowcy po wjechaniu do cywilizowanych krajów, nagle doznają objawienia i okazuje się, że potrafią jeździć normalnie, czytaj, przestrzegać wyższych standardów, albo płacą cywilizowane mandaty. Więc docencie to że Lasy Państwowe, zamiast dowalać gigantyczne kary by w ten sposób wyedukować użytkowników lasów, bawią się w programy pilotażowe, nie spieprzmy tego.
Postawisz sobie namiocik w miejscu gdzie urzędnik nie postawi ławeczki i tabliczki za twoje pieniadze i będziesz urzędnikowi płacił. Niedługo będziesz składał pismo do Pani Krysi w pokoju nr 9, żeby Ci pozwoliła się wysrać w krzakach. Kup dużo bombonierek i ciesz się wolnością. Super projekt, taki cywilizowany.
@@drzewapolskie5886 Play stupid games, win stupid prizes. Stawiasz namiot na terenie parku narodowego i się dziwisz, że jakieś służby się Ciebie czepiają. Biwakujesz na terenie poligonu i jesteś zdziwiony, że czołg rozjeżdża Twój namiot, rozpal ognisko na ziemi niczyjej między granicami co może pójść nie tak? Słyszałem o czytaniu bez zrozumieniem, ale oglądanie bez zrozumienia to poziom wyżej W filmie mowa jest o tym, że Lasy Państwowe, czyli ta Twoja pani Krysia z urzędu organizują od maja 2021 wydzielone strefy na terenie każdego leśnictwa gdzie będziesz mógł sobie bez składania pism u pani Krysi rozbić sobie namiot i z defekować się w krzakach bez dodatkowych pozwoleń, tak że nie musisz kupować bombonierek. Jeżeli jednak wejdziesz na teren mojego lasu, będę mógł spokojnie wykopać Ciebie jeżeli Twoje zachowanie będzie odbiegało od cywilizowanego. Pani Krysia z Lasów Państwowych też będzie Ciebie mogła wykopać z terenu Lasów Państwowych, jeżeli Twoje zachowanie będzie odbiegało od uznawanych za cywilizowane i łamało regulamin LP.
@@prasaite pożyjemy zobaczymy...puki co tworzy się alternatywa dla niewystawienia mandatów bo tworzy się kilkanaście miejsc w Polsce gdzie można. I nie pisz o poligonach czy prywatnych działkach bo to głupie przecież. Moim zdaniem dąży to do tego że na reszcie terenów leśnych będą mandaciki teraz a za parę lat trzeba będzie się zszeszac, wykupowac karty, opłacać składki itp itd. Po drodze bardzo drogie wałki na tabliczkach i ławeczkach i tak naprawd po co...? Bo tam będzie kamera? Kosz na śmieci? Czy jakie wspaniałości? Może i rodzinki, które raz w roku pieką kiełbaske...a sorry nie da się, no to pojadą popatrzeć na ławeczki, skorzystają...ale reszta zejdzie do podziemi I na nielegalny będzie tam gdzie SPOKÓJ,CISZA, BRAK LUDZI, SMIECI I JAKIELKOLWIEK INGERENCJI LUDZIEJ. Dla osób Twego pokroju są parki, skwery, działeczka. Potrzebujesz takiej opieki, kiedyś pewnie mamy, dziś urzędnika aby być w lesie, trzeba Ci wyraźnie napisać ustawowo co możesz a co nie.Nie rozumiesz sensu bycia w lesie.
Cywilizowana jazda samochodem w cywilizowanych krajach ma się nijak do państwa w państwie jakim są LP. W ogóle niech lasy państwowe zabronią wstępu do lasu tak byłoby wygodnie wytną wszystko w pizd...u plany biznesowe uzasadniając bobrem przyrody a Bushcraftowy spłonie w piekle za nielegalne ogniska zwłaszcza te w zimie ;)
Brawo dla chłopaków, którzy o to walczyli przez długie miesiące, jak nie lata. To się nazywa duch lasu! Pozdrowienia dla ekipy EDC i wielu innych, którzy podjęli trud rozmów z LP.
Kogo?
Nie będzie niczego!
Program "Zanocuj w lesie" za rok zmieni się w program "Zamieszkaj w lesie" skoro już straciłeś przedsiębiorstwo/pracę z przyczyn wiadomych, a inflacja poszła tak do góry że ledwie stać Cię na chleb i paprykarz, nie będziesz mieć innego wyjścia. xD
Będziemy ryć ziemiankę... I teraz nie wiadomo śmiać się czy płakać...?
W tym naszym kraju, to jeszcze coś możemy, czy już tylko położyć się w masce i czekać na smierć ?
Zakaz swobodnego oddychania, zakaz pracy, zakaz wychodzenia z domu, zakaz spotykania się, zakaz rozrywek, zakaz swobodnego przemieszczania się...Niedługo będzie wprowadzony zakaz posiadania własności prywatnej, odbędzie się wywłaszczenie i przejęcie mienia. Orwell i Huxley w realu.
mozemy placic coraz wieksze podatki ...
Mozesz np. swobodnie wejsc do lasu i zebrac tyle grzybow i owocow lesnych ile dusza zapragnie i zadna krolowa nie da ci za to mandatu.
@Wujas _ Iść do marketu można. Nie ma też ograniczeń w korporacjach. W kościołach długo obowiązywał limit 5 osób, teraz są restrykcje znacznie większe niż gdzie indziej. Nie wiesz, nie pisz.
Co do ciemnoty, to mówisz o instytucji dzięki ktorej powstała i rozwijała się nowoczesna nauka, mentalne i organizacyjne ramy uniwersytetów, a cywilizacja zachodu wyprzedziła wszystkie inne. Jeśli dziś mówimy o prawach człowieka, wolności i godności jednostki, uniwersalności tych praw, to jest to również idea zaczerpnięta z religii katolickiej - w żadnej innej tego nie ma.
Hiszpania / Portugalia nie można siedzieć w samochodzie.
A mówili mistycy, np. Kokonowicz, "nie będzie niczego".
Kononowicz*
@@radekp5193 Dzięki za korektę
Rozpalanie ognisk to osobna sprawa, ale nie wyobrażam sobie dwudniowego biwaku bez możliwości zagotowania wody do przygotowania jakiegoś jedzenia i ciepłych napojów ?!
Racja zimą to cienko po długim marszu miło się podgrzać, lub rano na start. Tsk zostaje butla plastik o kręcona gazetą na to folia i taśma samoprzylepną, do paru godzin trzyma lub przynajmniej nie zamarza.
Właśnie w kwestii używania otwartego ognia w lesie już dawno temu pomyślałem sobie, że ktoś, kto wymyśli tanią, przenośną kuchenkę indukcyjną zbiłby kokosy 😆
@@voniu70 Racja, technologia baterii rozwija się, ale w sumie to mugłby termos być, jak terma z grzałką, tylko indukcyjna. 😉👍
Forum buszkraftowe zaraz zamienimy w" młodego technika "😄Pozdrawiam.
W słoneczny dzień nie ma problemu, wystarczy wygooglować "solar cooking". Gorzej jak będzie pochmurno...
Czas ruszyć z agregatami w las.
Pięknie Lasy Państwowe uprzętneły teren z drzew które zagrażają jak wiemy bezpieczeństwu. Wkrótce będzie mieli bezpieczne lasy bezdrzewne.
Czy Wy trochę nie przesadzacie z tą wycinką. Drewno jest surowcem i to w miarę szybko odnawialnym. Czy naprawdę jest taka różnica w wycince drzew w stosunku do zeszłych lat oraz zalesiania?
LP zapraszają na sadzenie każdej wiosny. Można wziąć udział. Ale czy ktoś chce mieć udział?
@@z1101zd Jake jest różnica między zbożem które dojrzewa kilka miesięcy A drzewem kilkadziesiąt lat. Pomyśl zanim napiszesz.
@@holyteufel Wystarczy nie wycinać nie będzie trzeba sadzić. Las to nie tylko drzewa A tysiące zwierząt roślin i innych organizmów które giną wraz z wycinką. Las to ekosystem A nie plantacja drzew.
@@andrzejsati3861 w stosunku do węgla czy ropy to wręcz błyskawicznie odnawialne ;) Dzisiaj nawet wertowałem informacje o zalesieniu w Polsce w stosunku do EU. I nie jest super ani nie jest źle. Jesteśmy w stawce średnio-wyższej jeżeli chodzi o zalesienie.
A nie ma tam zapisu o otwartym ogniu, a nie płomieniu. Otwarty ogień jest to płomień z żarem, więc kuchenki się nie wliczają.
Punkt 14 regulaminu korzystania z obszarów objętych programem „zanocuj w lesie” wyraźnie wskazuje że „rozpalanie ogniska jest możliwe w miejscach do tego wyznaczonych przez nadleśniczego”. Także nie można jednoznacznie mówić, że nie można rozpalać ognia NIGDZIE. W obszarze w który jeździłem podczas programu pilotażowego były takie wyznaczone miejsca 3 oddalone od siebie o około 2h marszu maksymalnie.
Mam koleżankę która niedawno kończyła tech. leśnicze , ja kończyłem biologię z ochroną środowiska. Po wielu rozmowach na temat jej edukacji doszłam do bardzo przykrego wniosku. Dzisiejsi leśnicy są uczeni głównie uprawy lasu i jak pozyskiwać drewno i kasę. Bardzo mnie to zabolało.
Uprawa lasu to dosc szerokie spektrum umiejetnosci, wiec chyba dobrze
Brawo dla wszystkich z naszego otoczenia którzy się do tego przyłożyli a było to sporo osób
Super już nie mogę się doczekać biwaku ... suchy prowiant , woda ...a jak się najem , to patrząc w gwieżdziste niebo będę wspominał jak to piłem w chłodne wieczory ciepłą herbatkę a po obudzeniu , jak to fajnie było napić się kawki . I MOGĘ TAK CAŁE 2 dni . O jakże jestem wdzięczny wam za to Dyrekcjo Lasów Państwowych Państwowych ... czy całe 9 dni ???? bo już nie pamiętam .
Lasy sa dobrem wspolnym, wiec wszyscy powinni miec mozliwosc korzystania z tych zasobow, oczywiscie zgodnie ze zdrowym rozsadkiem i zasadami bezpieczenstwa.
Takie "dawanie" oczywistych praw jest dalszym ciagiem tresowania niewolnikow!
W ostrych słowach przedstawiłeś sytuację lasów jak i nas samych, ale zgadzam się co do całości. Rzeczywiście jesteśmy właścicielami lasów i mamy prawo z nich korzystać w sposób cywilizowany, a każda próba blokowania dostępu do lasów społeczeństwu jest bardzo niewłaściwa delikatnie mówiąc. Cisną się tutaj ostrzejsze słowa co do LP i naszych ustawodawców, ale przez grzeczność nie będę ich tutaj prezentował. Generalnie chodzi o to, że Lasy Państwowe mogą robić z lasami co chcą, wycinać je jak leci poza jakąkolwiek kontrolą społeczną. Myśliwi mogą korzystać z lasów kiedy chcą i gdzie chcą, również poza jakąkolwiek kontrolą. A zwykły człowiek jak chce przespać się kilka nocy w lesie, to musi wręcz na kolanach błagać, żeby mu na to pozwolili. To jest absolutnie nie w porządku. Niestety nie jestem tak pozytywnie nastawiony ja Ty, że tegoroczna zmiana przyniesie jeszcze więcej zmian i w końcu nastąpi ucywilizowanie prawne w zakresie biwakowania w lasach, ale najważniejsze jest to, że jakaś zmiana się dokonała, jest to na pewno krok w dobrym kierunku. Miejmy nadzieję, że kolejne są przed nami.
Super wiadomosc! Od teraz zaczynam się interesować pod katem bardziej praktycznym i może w końcu się zdecyduje. Do tej pory miałem zbyt dużo wymówek i właśnie odpada najważniejsza :) Choć kanał oglądam juz od około roku. Dzięki za materiał!
To ja nawet nie wiedziałem, że robię to nielegalnie :D
Warto byłoby wspomnieć, iż że Lasy Państwowe same na to nie wpadły. Za to trzeba dziękować określonym osobom. Szkoda, że takiej informacji nie znalazłem w filmie.
to wspomnij o nich tym ty. przecież to nie problem
Nie ma za co dziękować, na reszcie terenów beda się sypać teraz mandaty.
@@TheJacekr th-cam.com/video/Agb1U8Snp-A/w-d-xo.html
@@drzewapolskie5886 Za biwakowanie niema i nigdy nie było mandatów.
Super że się zaczyna wiosna! Można będzie chodzić po górach!!!!
W zimie też się chodzi po górach
@@I_b0b3k_I tak ale kiedy zielono, jest zupełnie inaczej) Poza tym nie masz na sobie zimowego ubrania-obciążeni dodatkowego✌️ plecak z namiotem i na luzie ready go!
Ten zakaz ma na celu tylko zniechęcenie to biwakowania, żeby ludzie nie zauważyli wzmożonej z roku na rok coraz większej wycinki lasów w całej Polsce!!!
Ja myślę że ludzie zarażą covidem resztę drzew których jeszcze nie zdążyli wyciąć. Dlatego zakaz... Bo w lesie covid najgroźniejszy
Nie no jasne - zakaz biwakowania, a może za chwilę zakaz jazdy rowerem po lesie a docelowo zakaz wstępu do lasu niech wprowadzą, żeby nikt nie zauważył tego kurreskiego wycinania drzew
Acha pan specjalista, który założę się nigdy w życiu nie słyszał o PUL
Tylko ktoś z tak małą wiedzą może pisać takie głupoty ☹️
Marcinie, świetny wyważony komentarz słowny i jeszcze lepszy komentarz obrazem, który wybrałeś jako tło do swoich wypowiedzi. Widok powycinanych lasów powinien przemówić do każdego wystarczająco. Lasy Państwowe w przemyślany sposób blefują otwarcie się na potrzeby społeczeństwa dla tego pozornie istotne zmiany w regulacjach prawnych w rzeczywistości nie spowodują dużej zachęty do korzystania z "bezogniowych" miejsc biwakowych. Dobrze wiemy, ze biwak bez otwartego ognia jest jak namiot bez stelaża. LP kierując się swoim statutem oraz ustawą o lasach musi reagować na oczekiwania mieszkańców (właścicieli polskich obszarów leśnych) i stąd takie propagandowe ruchy. Kontrole społeczne, o których wspomniałeś, to kapitalny kierunek oddolnego ruchu obywatelskiego, który może mieć znaczący wpływ na zahamowanie rozpędzonej maszyny zamieniającej nasz narodowy skarb przyrodniczy na monety. Ruch, który może okazać się skuteczny w egzekwowaniu postępowania wg zasady Leave No Trace wszystkich korzystających z lasów, a w szczególności leśników!, bo takie spustoszenia jakie pozostawia po sobie tzw. gospodarka leśna nie da się z niczym porównać, a skutków tej demolki nie przetrzyma żaden ekosystem. Dobry ten nietypowy odcinek!
Nie wiem o jakim spustoszeniu Pan pisze. Te 30 procent terytorium kraju to teren, który od 100 lat podlega kontroli lasów państwowych i gdzie od tylu lat prowadzi się gospodarkę leśną. Właściwie na terenie Polski bardzo mało jest lasu, który nie byłby posadzony przez człowieka. Lasy państwowe nie podlegają kontroli ? Dyrektorem generalnym LP jest człowiek wybierany przez ministra środowiska czyli osobę, którą wybraliśmy i daliśmy mandat do administrowania krajem. Nie twierdzę, że nie ma przekrętów ale trzeba pamiętać, że leśnicy to są jedni z nas, którzy pokończyli odpowiednie studia i robili to z miłości do natury a nie z chęci robienia interesów. Ci interesowni zdawali w 90 tych latach na prawo oraz zarządzanie ;). Studenci leśnictwa, to pamiętam z historii zasłyszanych w akademikach, to idealiści rozprawiający o leśnych ptaszkach i pijący dużo samogonu. Na studiach uczono ich jak chronić lasy, a jednocześnie je hodować tak by bez szkody pozyskiwać drewno. Nie wiem jak można sobie wyobrazić nasze funkcjonowanie bez drewna. Meble z plastiku? To byłoby dopiero niszczące dla środowiska. W każdym razie historia pokazuje, że LP radzi sobie z tym zadaniem dobrze.
@@baryton76 A kierowca wstał i zaczął klaskać....
Większość lasów to plantacje drewna, gdzie drzewa są równe wiekiem i rosna posadzone w równej odległości od siebie.
@@baryton76 Uczestniczę we wszystkich wyborach i nie przypominam sobie, abym wybierał jakiegokolwiek ministra środowiska, z panem Sz. na czele
@@RobS64 jak byś chciał posadzić las? co roku po jednym drzewie?
Piękny wideowstęp. Duże ilości ściętego drewna świadczą o ogromnej sile polskiej gospodarki. Lasy to nasze dobro narodowe. Należy z nich korzystać i ignirować to co mówią lewaccy ekoterroryści
Świetna wiadomość! Już nie mogę się doczekać kiedy w mojej okolicy pojawia się obszary do biwakowania 👍
Dodam jeszcze słowo na temat wolności i prywatyzacji lasów. Błędnie zakładacie, że lasy prywatne oznaczałyby brak ograniczeń. Wręcz przeciwnie. W mojej okolicy wszystkie lasy prywatne są albo otoczone ogrodzeniem, albo serią tablic "Teren prywatny, zakaz wstępu". Dopóki lasy są państwowe, mogę sobie po nich spacerować do woli. biegać, jeździć rowerem. Podobnie było w Finlandii, gdzie po sprywatyzowaniu ponad połowy lasów, wszedzie pojawiały się zakazy wstępu, aż w końcu wprowadzono "Allemansratten", żeby powstrzymać ten trend. Tak tak, jak się pogrzebie odpowiednio głęboko w temacie i porozmawia z ludźmi, to się okazuje, że "Allemansratten" nie jest wynikiem romantycznej miłości Finów do przyrody, ale stało się prawnym kołem ratunkowym, żeby prywatni właściciele lasów nie pozamykali lasów przed resztą społeczeństwa. Lesnicy to też ludzie, a obecnie lasy są o wiele bardziej otwarte, niż kiedykolwiek. Warto po prostu z nimi współpracować.
Na koniec dodam, że szczerze dziękuję wszystkim tym bushcrafterom, którzy podjęli wysiłek rozmów z Lasami Państwowymi, dzięki czemu powstał ów program pilotażowy. To dzięki ich zaangażowaniu sytuacja się zmienia na lepsze!
Dla osób, które lubią spokój i chcą cieszyć się pięknem natury takie miejsca nie będą atrakcyjne ze względu na duże zainteresowanie.
Każdy obszar wyszczególniony przez nadleśnictwa ma mieć ok 1500 ha. To nie są obszary na których ludzie będą wchodzić sobie na głowę. Przez ostatni rok nie zaobserwowalo się takich sytuacji na obszarach pilotazowych. A zwiększenie ich ilości 10 krotnie tylko zmniejszy szanse spotkania kogokolwiek.
@@Dersarien Fajnie że cos pozytywnego w tym kraju sie dzieje
Tak, już widzę jak nagle wszyscy idą spać do lasu. Nic się nie zmieni.
Gdybym mógł to dałbym 100 łapek w górę za uświadomienie Polakom, że to my jako społeczeństwo jesteśmy prawnymi właścicielami tego co z nazwy jest państwowe, i że wszelkie agencje jak choćby ALP są tylko instytucjami powołanymi do zarządzania naszą własnością w naszym imieniu. Niestety w praktyce ma miejsce permanentne łamanie konstytucji w majestacie prawa, które w istocie jest bezprawiem. Niestety jedyne, co w tej konkretnej sytuacji możemy zrobić to rozsądnie korzystać z danych nam przez władzę "przywilejów" by udowodnić, że potrafimy szanować swoją własność.
Dokładnie Wszystkie lasy to NASZA WŁASNOŚĆ, nasze wspólne Dobro i PEREŁKA. Okupantowi mówimy NIE
Nie wszystkie, około 80% :)
Film nietypowy, ale właśnie bardzo potrzebny. Marcin, więcej takich filmów poruszających zupełnie czasem wydawałoby się pozornie różne wątki.
No LP zrobiły krok do przodu i bez papierologii wieś super. Fakt że jest tak jak mówisz LP jest zarządca a nie właścicielem lasów. No zobaczymy jak to będzie dalej. Czy nie będzie nadgorliwych lesniakow jak to się często zdarza. Pozdrawiam
Super. Koniec Instytucji ,,lasów państwowych,, Prawo w Ręce Suwerena,,
Co to za biwak bez ogniska? Przecież na tym polega magia wieczornego biwakowania.
Na YT można pooglądać ognisko 🤣🤣
🔥
Bez przesady, czasami można się obejść bez... podczas ciepłego wieczoru, wystarczy jakaś mała kuchenka i ciepły posiłek :)
Jak dla mnie, to magia wynika z samego przebywania w lesie o tej porze.
@@Anonymous-hk4cj Przecież kuchenki też nie można używać.
@@panrafa4774 można. Cierpliwości. W tym roku rusza kolejny pilotaż LP. Można na terenach korzystać z kuchenek. Pod koniec roku znowu sprawdza wyniki i jak będzie ok, wejdzie to w kanon.
Hej Marcinie! jak zwykle merytorycznie i pięknie... tak trzymaj... trochę czytałem komentarze, przyznaję nie miałem pojęcia o nowych zasadach i dziękuję Ci że uzmysłowiłeś ogółowi, lub jakiejś jego części, nowe regulacje...szacun... jednakże trochę przekornie, pozwolę sobie nie zgodzić się z Twoją tezą (poprzez działania legislacyjne) likwidacji, zniesienia zakazu biwakowania... o ile teza kontroli społecznej, suwerena, kontroli sądowej, jest jak najbardziej pożądana i konieczna, o tyle powinien obowiązywać, karany oblaniem rzadkim g..em, zakaz wejścia do lasu dla obrzydliwców wywalających zawartość swoich plecaków w tzw krzaki, pijackie ryki całą noc eksploratorów nocnego "wypoczynku w lesie"... ;-) trochę żartem, trochę serio... zobaczymy co z tego wyniknie, życzę wspaniałych wypraw i równie pięknych kawałków na yt... pozdrawiam :-)
Ciekawe przesłanie bije z tego filmu ( wytłumaczę dla tych co nie zauważyłi o ile sam się nie mylę.) pozujesz na tle ściętych drzew na bardzo wielu ściętych drzewach zachęcasz to kontroli tego co dzieje się w lasach próbujesz przekazać że to niekoniecznie w biwakowaniu i zbieraniu martwych drzew na ognisko jest problem, lecz w czysto materialnym pozyskiwaniu surowcu jakim jest drewno, ogromny szacunek za przekaz podprogowy, jeśli oczywiście się nie mylę
Wszystko odczytałeś dobrze ;)
Panie Marcinie. Jest Pan mi i wielu osobom wpatrującym się wieczorami w ogień potrzebny - to tak dla motywacji :).
Gdy się patrzy uważnie pewne sprawy okazują się być inne, niż się początkowo wydawały. Ma Pan rację - ten lewiatan zwany Lasami Państwowymi nieco niepokoi.
@@Bushcraftowy Serio?! Uważa Pan, że LP nie powinny pozyskiwać drewna z lasów?
@@adamhorbacz6381 nie tak rabunkowo, jak obecnie i nie dla czystego zysku, gdzie surowiec idzie do Chin, a my potem w Chinach kupujemy produkty wytworzone z tego surowca. Na głowie to stoi wszystko.
@@FrykaS. Cytaty z raportu o stanie lasów w Polsce 2019 (najnowszy obecnie dostępny)
"Lesistość Polski, wynosząca jeszcze
pod koniec XVIII w. ok. 40% (w ówczesnych granicach), zmalała do 20,8% w 1945 r. ... Odwrócenie tego procesu nastąpiło w latach 1945-1970,
kiedy to w wyniku zalesienia 933,5 tys. ha lesistość Polski wzrosła do 27,0%. ... Obecnie powierzchnia lasów w Polsce wynosi 9259 tys. ha (według GUS - stan w dniu
31.12.2019 r.), co odpowiada lesistości 29,6%."
"Drzewostany powyżej 100 lat
zajmują w PGL Lasy Państwowe 13,9% powierzchni, a w lasach prywatnych 4,2%. Udział powierzchni niezalesionej w lasach prywatnych wynosi 4,7% przy 2,6% w PGL LP".
Ale przecież wam nie są potrzebne fakty.
Leave no trace w wykonaniu Lasów Państwowych na obszarze który nazwali parkiem krajobrazowym: Był szlak turystyczny - ścieżka przez las. Przychodzę jednego razu, nie ma drzew, nie ma ścieżki, nie ma znaków - ani śladu, leave no trace.
Oczywiście doceniam fakt, że mogę przesiadywać w lesie
Masz Waść "cohones "👍👍👍👍 Ruszyłeś taki temat..... Który może ruszyć lawinę . Szacun za odwagę .
To są kpiny z nas - łaskawie nam się pozwala w wyznaczonych miejscach :/
Bez naszej społecznej presji nic się nie zmieni a LP nadają się tylko do gruntownej reformy.
Zgadza się - i to nie dotyczy tylko takiego dziwnego tworu jakim jest LP - które moim zdaniem jest do likwidacji. Na każdym kroku jesteśmy ograniczani przez różne inne państwowe instytucje które chyba spać nie mogą jeśli nie zafundują nam kolejnej regulacji co wolno a co nie.
@@piotrkonopka1271 Co proponujesz w zamian?
@@menel1368 nic w zamian - mamy masę instytucji które są w większości molochem służącym na wyższych szczeblach dawaniu pracy znajomym i rodzinie, więc to nie może działać inaczej niż widzimy teraz. Nie będę udawał że wymyśliłem coś co uzdrowi sytuację ale już bardziej bym wolał żeby moje pieniądze z podatków szły na prywatne firmy które miałyby dbać o lasy i pozyskiwać z nich drewno. Z naciskiem na dbać... to jak wyglądają lasy w mojej okolicy pocięte już w szachownicę to łamie serce nawet ludziom którzy pracują przy tym.
@@piotrkonopka1271 Wiesz o tym że bezpośrednią przyczyną powstania LP było to jak prywatna firma dbała o Puszczę Białowieszczańską i pozyskiwała z niej drewno?
I ile jesteś gotów zapłacić dodatkowego podatku na lasy?
Rozwalić instytucję która całkiem nie najgorzej działa już prawie 100 lat jest łatwo. Zbudować coś nowego trudno.
To pierwszy krok w kierunku normalność.....ale do Skandynawii to mamy bardzo daleko. Bardzo dobry materiał.
Genialnie wybrane okoliczności do mówienia o leave no trace :)
Największym obecnym szkodnikiem lasów są Lasy Państwowe... Kornik drukarz to przy tej mafii mały pikuś.
A w Norwegii mogę rozbijać obozowiska w dowolnym miejscu oddalonym min. 150 m od najbliższego zabudowania. Polska ponownie pokazuje jakim jest ciemnogrodem.
GallAnonim - Polska? Może trzeba powiedzieć: Polacy. Przecież kraj nie istnieje bez ludzi a to właśnie ludzie dewastują i śmiecą a nie Polska.
Poska jest ciemnogrodem ...ciekawe.
Odbierają nam wolności ,ale nie ,...w dalszym ciągu wina tego motłochu który jedzie ze śmieciami do lasu.
A tak naprawdę ilu z nas idąc na stronę w lesie bierze łopatę oprócz papieru?
olewać durne zakazy!!!
Podlewać, aby rosły. 😂
Powinien powstać... ale czy powstanie to już pojęcie względne. Tym bardziej z taką cudowną administracją w naszym kraju.
Masz likea za avatar
Żaden obszar nie powstanie, bo właśnie o to w tym chodzi. Niby wszystko ładnie, pięknie, a tu dupa będzie! Bo w o to im chodzi!
Super że powstanie tyle miejsc szkoda że nie można gotować bo to jednak frajda. Poprosimy odcinek jak biwakować bez jedzenia i ciepłej herbaty
termosy
@@tombouu na 2 dni? - jakieś nowe prawa fizyki odkryłeś ?
@@hublanek najnowsze modele termosów
@@tombouu poproszę o przykład takiego który utrzyma 90 stopni przez 30h
@@hublanek 90 stopni to raczej nie da rady ,ale.....
Witaj Marcinie, dziękuję za garść cennych i jednocześnie dobrych informacji. Parafrazując klasyka to mały krok dla lasów państwowych a wielki dla bushcraftu Zapewne skorzystam z nowych możliwości spędzania czasu w terenie. Życzę wszystkiego dobrego i bezpiecznych przygód we wiosennym sezonie! Pozdrawiam Szymon.
Nie mam zamiaru zrezygnować z nielegalnych biwaków. Jesli na tych obszarach bedzie można rozpalać ogień to sie zastanowie...
Pamiętaj jedynie o tym, że takie małe urządzonko w kieszeni będzie wiedziało, gdzie jesteś.
@@asia4319 to małe urządzonko niekoniecznie musi być ze mną - a jak już to wcale nie musi mieć zamontowanej baterii
@@asia4319 ale to Google wie, a nie Lasy Państwowe.
@@asia4319a pozniej rakieta z drona ?? 😁
Właśnie wyjąłem książeczkę "Vademecum młodego turysty" z roko 1975. Jest w niej opisane jak biwakować, sprzęt biwakowy, jak bezpiecznie rozpalić ognisko, wyżywienie na wędrówce, orientacja w terenie, jak się zachować, pierwsza pomoc itd. Wtedy nie przypuszczałem że nastaną takie czasy jak dzisiaj. A więc cieszmy się że jeszcze możemy wejść do lasu, bo lasy można sprzedać czyli "sprywaryzować" i zakazać wstępu.
Solidne podziekowania dla chłopaków z kanału Ekwipunek Dzwigany Codzienne za prowadzenie rozmów z LP !!#
Panie Marcinie okoliczności w których nakręcony jest ten materiał są przerażające.Masa martwych już drzew. Za chwilę nie będzie gdzie biwakować, o ironio legalnie.Skala wycinek lasów jest bezprecedensowa.Lasy Państwowe to państwo w państwie.Nie maja żadnych skrupułów ,liczy się tylko plan , jak oni to nazywają ,zagospodarowania ? urządzania ? lasu.
Ponieważ pogoda wiosenna zacząłem jeździć na rowerze po okolicy.Wszędzie wycinki ,masakra.
Zgadzam się w pełni. Dlatego w końcówce filmu mocno zachęcam do walki o reformę Lasów Państwowych.
Okolice Olsztyna też mocno są wycinane. Z drogi niby wszystko ok, niby drzew od groma, a wystarczy przejść kilka metrów w głąb i straszne pustkowia powstają. Jakby chcieli działki pod osiedla sprzedawać, wygląda to dramatycznie.
Mam nadzieję, że Lasy Państwowe nie zostaną sprywatyzowane.
Nie było by to opłacalne dla państwa . Walą na ZUl-ach niestety ogromną kasę
Jakby większość lasów była prywatna byłoby łatwiej. Jako właściciel kawałka lasu mam wyjebane czy tam chodzisz, oraz co i z kim robisz abyś nie wycinał moich drzew i nie zostawił po sobie syfu.
@@szogun1987 Jak by większosc lasów była prywatna to albo byłaby wycięta dla kasy albo otoczona ogrodzeniami zgodnie ze staropolską tradycją.
@@sikorsikor7098 no nie. Większość lasów w Szwecji jest prywatna i niewiele z nich jest ogrodzone, to samo dotyczy tej garstki prywatnych lasów w Polsce.
Grodzi się fragmenty na których są domki wypoczynkowe, szkółki hodowlane, czasem stawy i to głównie po to żeby zwierzyna nie wchodziła.
Większość pól uprawnych, sadów i łąk w Polsce też jest prywatne i niewielka część z nich jest ogrodzona.
Co do wycinki: trzeba przywrócić lex Szyszko. Przez pierwsze kilka lat zalesienie by spadło: jest cała masa drzew przeszkadzających ludziom, których nie wolno wyciąć, potem zalesienie zaczęłoby gwałtownie rosnąć. Ludzie nie sadzą lasów bo się boją że potem nie będą mogli go wyciąć. Sam mam 2ha łąki której nie kosze. Chętnie bym posadził tam drzewa ale po co mi problem?
@@szogun1987 to nie znaczy, że inni właściciele będą mieć taki sam stosunek do korzystających z lasu.
Proponuję używać kuchenkę turystyczną w przedsionku namiotu, formalnie nie będzie on "otwartym ogniem", tylko ogrzewaniem namiotu.
W Polsce co trzeba zrobić to całkowicie zakazać wyrębu lasu, za wyjątkiem pozyskiwania drewna do opału dla indywidualnych odbiorców, za kilkadziesiąt lat mielibyśmy prawdziwe lasy mieszane, a nie monokultury sosnowe.
nawet oddychanie w tym kraju jest nielegalne.
zaraz zaczniemy płacić podatek od oddychania bo pobieramy tlen.
to prawo ma jak najbardziej sens jeśli większość "biwakujących" i rozpalających ogień to wieśniacy stwarzający zagrożenie
rykoszetem obrywa ta mniejszość która potrafi się zachować, ale w praktyce leśniczy i tak przymknie na ciebie oko jeśli zobaczy że ogarniasz
juz wkrotce beda oznaczac nas normami EURO jak samochody za ilosc wypuszczanych pierdów
tmeqz rozumiem że "wieśniacy" o których mówisz to nie ludzie pochodzący ze wsi lecz gówniarze, mieszczuchy którym się wydaje że są panami hałasując mobilnymi głośnikami i robiąc śmietnisko z lasu.
Bardzo dobry i potrzebny materiał jak większoś jakie obejżałem na twoim kanale, ale o kontrolach jakim podlegają Lasy Państwowe to niestety wiesz mało, a jest tego dużo (PFC, FSC, NIK, RDOS, inspekcja LP itd.)
Ja to zakazy mam generalnie w piździe.
Może to my obywatele zakażmy handlem naszymi drzewami na import.
Myśliwi i pracownicy leśni (drwale) nie stosują się do tych zakazów i jak rozpalali, tak nadal rozpalają ogniska.
No, ale są w tym kraju "święte krowy".
Wojciech Młynarski śpiewał kiedyś: "Róbmy swoje", lecz z zachowaniem zdrowych zasad.
Biwakuję od 25 lat i pierwszy raz słyszę, że są jakieś zakazy co do biwakowania :D.
Życzę sobie żebym i ja miał takie szczęście :)
Jeśli biwakowałeś w lasach państwowych na dziko to masz szczęście, albo dobry kamuflaż. A zakazy były cały czas
Czy Biwakowales w Polsce?
Dla formalności ; na samej górze jest właściciel a pod nim zarządca. Jeśli zarządca karze właściciela mandatem na jego własności -to następuje odwrócenie ról.
W polskich warunkach pewnie jeszcze długo kultura "leave no trace" będzie raczej kulturą "leave no trace, or else..."
Mam nadzieję,że po roku czasu (bo to jest ogólną próbą naszego Spoleczensta),będzie można zamocować w każdym napdkanym lesie,z możliwością użycia kuchenki turystycznej.😊👍
Oby, ale nie w każdym lesie, tylko w lasach należących do państwa. Jest wiele lasów prywatnych, na których obowiązuje to na co właściciel pozwoli :)
Art. 4 Konstytucji RP. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do NARODU.
Konstytucją to można sobie dzisiaj np ognisko rozpalić na nielegalnym biwaku
Ale narodem kieruje ,,naród przebrany,, ... i tyle w temacie ... 🤪
@@mariuszrl1143 chodzi ci o Żydów? Tylko się boisz napisać czy coś?
@@S7midnight ja się nie boję, dbam o autora tego kanału, jak zaczniesz używać za dużo ich oficjalnej nazwy, to autor za chwilę dostanie bana, za antysemityzm (to już jest chore), a on przecież żyje częściowo z tych filmów. 😉
@@mariuszrl1143 🤦♂️
Póki co widzę, że w tych naszych teoretycznie lasach trwają masowe wycinki. Zastanawiam się często, czy jest to spowodowane wiekiem drzewostanu, który zmusza do tego typu działania, czy też podejście Lasów Państwowych do tego dobra ma podłoże czysto ekonomiczne, nastawione na eksploatację zasobów w niespotykanym dotąd zakresie. Nigdy wcześniej nie obserwowałem wycinek na taką skalę, jak dzieje się to obecnie. Tylko w rejonie mojego zamieszkania są to ogromne obszary, a widzę, że skala tego zjawiska ma ogólnokrajowy zasięg, co mnie po prostu niepokoi. Oby w przyszłości było więc gdzie biwakować.
Wcześniej było jak było i nikt nie narzekał, teraz jak LP zrobili ukłon w naszą stronę to nagle źle. Ludzie co z wami, nic nie zabronili a pozwolili nam na odrobinę więcej. Dla mnie super sprawa i chwała za Lasom Państwowym. Mam nadzieję że będzie to rozwijane bo to jest fajne co robią aktualnie w tym kierunku
Te nowe wytyczne nie precyzuja gdzie taki obszar ma sie znajdowac, albo jaka miec powierzchnie, ani nawet ze ma byc w jakikolwiek sposob oznaczony. Znajac Lasy Panstwowe i ich podejscie do "intruzow na ich terenie" to wyznaczone obszary beda miec 1 metr kwadratowy i znajdowac sie w srodku pola po wykarczowanym lesie, o ile w ogole beda odpowiadac na zapytania o umiejscowienie miejsca do biwakowania albo nie udawac glupiego ze "przeciez nic nie wiedza".
Chyba nie zrozumiałeś przekazu...odcinka.Chwała LP? Żart. Popatrz na przykład Szwecji i Norwegii. Równać do lepszych a nie zniżać się do gorszych! Pozwolili na odrobinę więcej.......Straszne.
@@RadzioTheGreat JESZCZE nie precyzuja. Każde nadleśnictwo ma wyznaczyć 1500ha takiego terenu do 1 maja.
@@RadzioTheGreat Niestety obawiam się że kolega trafił w sedno.
Typowa mentalność niewolnika. Dobry Pan pozwolił nam biwakować na wyznaczonych obszarach, ale bez ogniska. No super. Po prostu skaczę z radości i wdzięczności za ich hojność...
Dziękuję za wszystkie informacje, dobrze wiedzieć!
Z czegu tu się cieszyć ?nastepna ustawa to pewnie będzie zakaz wstępu do lasu państwowego a będzie tylko można wejść do wyżnaczonej strefy a wszystko to dla naszego dobra i zdrowia
Świetny materiał. Dziękuję bardzo 👍😉
Stary cały twój kanał jest o tym jak wchodzisz do lasu rabiesz, tniesz, palisz - tylko do prokuratury z tym lecieć:) - biwakowanie bez ognia i kuchenki hmmmm chce zobaczyc kolejny odcinek o tym jak nie uzywasz wczesniej wymienionych zcynności - program jest niedorobiony bo nie pozwala najwazniejszego - na koniec dnia wchlonac cos upieczonego nad ogniem po 100 km jazdy na rowerze. Ale rozumiem tez ludzi ktorzy w lasach pracuja że przyjezdza bydło w postaci ludzkiej robi co chce. Jak sie z domu nie wyniesie szacunku do przyrody to zadne smieszne przepisy nic nie poradza. - pozdro
Podbijamy komentarz, podzielam.
Ale wy znajdujecie dziurę w całym. 90% filmów Marcina ma formę edukacyjną. Wielokrotnie mówił, że prawo mówi A, a on uważa inaczej. Przekazuje masie ludzi poprawne zasady sztuki Leave No Trace. Udowadnia, że biwakowaniem z głową nie ma negatywny skutków.
A, że lasy państwowe znoszą powoli obostrzenia, które dawno temu zostały nałożone to przekazuje ta informację jako krok w dobrym kierunku.
@@Dersarien Zgadzam się z tobą i opinia wyżej 😉
@Games cam - a skąd wniosek, że ten program wpłynie w jakikolwiek sposób na moją działalność? Przedstawiam tylko to co LP wymyśliły.
@@Bushcraftowy Wiesz co, chodziło mi bardziej o to że umieszczasz coś co jest niezgodne z tym co oferujesz czym zarażasz ludzi - jest to w pewien sposób hipokryzja umieszczać tutaj taki film - to mi nie pasuje - z jednej strony pokazujesz fajne rozwiązania jak biwakować, sprzęt nocleg w lesie czy to latem czy zimą a z drugiej wklejasz taki befsztyk prawny. kumasz. Działaj dalej kolego dobra robota, ale te rozwiązania ze tu mozna palic ognisko a tam nie bo jeszcze nie, to co to za atrakcja. Takie coś to ja potępiam. To lizanie lizaka przez papierek. Ja się z tego nie cieszę bubel nie rozwiązanie.
Cenny materiał. Mnie też martwi brak kontroli nad lasami państwowymi. Od kilku lat widać degradację naszych lasów przez tą instytucję. A tak zaciekle bronią przed spędzaniem czasu przez miłośników przyrody.
Presja i nagłaśnianie - to jedyny sposób aby zakończyć działalność LP w obecnym stanie.
Jak patrzę czasem na tereny po wycinkach to zasada leave no trace brzmi jak abstrakcja.
Tereny po wycinkach rok później są całkiem fajnie zagospodarowane. Natomiast drogi po wycinkach pozostają w fatalnym stanie
95% terenów leśnych to zwykłe tereny uprawne i bardzo dobrze
@@hublanek a co w tym takiego dobrego?
@@thommekx7739 to że dzięki temu jest na wypłaty tych co o tereny leśne dbają
Orlen jest również państwowy czyli nasz, ale nie oznacza to, że po okazaniu polskiego dowodu ktoś cię tam wpuści.
Co, sądzisz o obecnej sytuacji masowego wycinania lasów? To naturalne? Obawiam się, że z tej 1/3 za chwilę zrobi się 1/5.
Mam w okolicy boisko i tam był taki ładny lasek i go wycięli pierw jedną stronę to wyglądało jeszcze okej a jak wycięli drugą stronę to wygląda masakryczne
Bank map o lasach powinien być jakiś prostszy przejrzysty dla zwyklego kowalskiego.aby na szybko bez problemu sprawdzic gdzie jest taki obszar i czy moge uzyc kuchenki czy rozpalic ognisko
To zdecydowanie krok w dobrą stronę, ale po co organizować biwak bez ogniska?
Tak jak ktoś napisał wcześniej, to jak koło bez powietrza.
Wiadomo że nasi rodacy w większości w głębokim poważaniu mają przepisy i wiadomo, że te ogniska podczas biwaków płoną. Po co więc dalej ten zakaz? Pewnie po to by urzędnicy mieli podkładkę w razie pożaru lasu.
Panujące prawo zostało nałożone już bardzo dawno temu. Dla państwa lasy są zasobem. Nie interesuje ich kwestia tego co chcą ludzie. Ogień ma szansę spowodować pożar - dlatego dalej jest zakazany. ALE na obszarach pilotazowych 46 nadleśnictw z zeszłego roku można korzystać z kuchenek. Jak to się sprawdzi, pod koniec roku znowu zerwyfikuja statystyki np pożarów w ciągu roku na tych obszarach (mając takie statystyki można łatwo wyciągnąć wnioski) i jeśli będą one pozytywne to pewnie kuchenki będą dozwolone we wszystkich obszarach.
W skrocie nie palimy ognisk po to, aby moc nadal chodzi do zielonego lasu, bez czarnych grajdolow po biwakujacych. Chyba, ze kogos mocno rajcuje chodzenie po czyichs sladach -- o tu batonik, tu kupa, tu stare ognisko.
@@WanderABit i tak i nie. Redukcja śmieci może być spowodowana jedynie przez odpowiednie wyedukowanie społeczeństwa. Podobnie ma się to z ogniskami. Według zasad Leave no Trace powinno się tak przygotowywać obozowisko, aby nie zostało po nim śladu.
Parafrazując tutaj jednego z leśniczych z kanału Echa Leśne "Jeżeli po bushcrafterze nie ma śladu, znaczy że go w lesie nie było".
@@Dersarien Opduszczajac sobie ognisko z definicji nie zostawiasz za soba sladu, co jest duzo pewniejszym sposobem na LNT niz palenie ogniska, a nastepnie maskowanie pozostalosci. Palenie ognisk nie jest czynnoscia o zerowym wplywie na otoczenie, spojrz od strony lasu i jego mieszkancow -- na skraju niebezpiecznie, w srodku tez niebezpiecznie, tu ogniska, tu Sebix z disco-polo, itd. Presja czlowieka przy takiej skali jest przytlaczajaca.
No i zapewne za kilka miesięcy ogłoszą, że kuchenki gazowe są dozwolone na wszystkich obszarach biwakowych. Cały ten hejt w komentarzach pod filmem nie ma sensu. Poza tym u nas społeczeństwo nie jest jeszcze gotowe na rewolucje takie, jak "Allemansratten". Dopóki w naszym społeczeństwie mocno zakorzenione są takie zwyczaje, jak rzucanie peta na chodnik, czy wyrzucanie kartonika po papierosach na drogę przez okno samochodu, dopóty u nas nie ma sensu robić drugiej Szwecji.
Świetna wiadomość! Namawiam moich znajomych na rozpoczęcie biwakowych aktywności od zeszłego sezonu i wygląda na to, że w tym roku się uda. Dzięki za, jak zawsze, bardzo dobry film. Pozdrawiam
Subtelna szpileczka w stronę lasów państwowych. Przemowa o leave no trace na ułożonych pniach. Kto ogląda mikro przygody widział jakie jest podejście autora do masowej wycinki. Pozdrawiam i też liczę że ta rzeź leśna trochę się ukróci.
Nie byłbym optymistą, jeżdżę po swoich okolicach rowerem ,masakra w lasach.
Generalnie fajny odcinek dużo informacji. Dzięki.
Miło by było jakby przestali wycinać nasze lasy bez opamiętania
👏👏👏👍👍👍🌲🌳❤️
Bałem się że zaczniesz promować grypę. Cieszę się że widzę twoją twarz. No i że dajesz rozsądne zgodne z prawem porady. WARTOSCIWY DLA CHCACYCH POCZYTAC FILM 👍
Biwakowanie w lesie bez ogniska jest abstrakcją ....
To są bardzo dobre wieści, ja na szczęście mam gdzie biwakować i bez tych zmian, pozdrawiam!
W ostanich latach nikt bardziej nie niszczy lasów niż ich państwowy zarządca.
Zgadza się - dlatego trzeba ruszyć w las. Dokumentować i wywierać presję.
dowiedzcie się więcej o tym jak i na jakiej podstawie prowadzi się gospodarkę w lesie, chociażby o 10-cio letnich planach zagospodarowania etc. Poczytajcie jak zmieniały się przepisy np. dotyczące ognia w lesie itp. na przestrzeni lat, a raczej dziesięcioleci.
@@Bushcraftowy Sporo osób uskarża się na lasy państwowe, a nawet nie wie ,że po wojnie lesistość kraju wynosiła 21%. Obecnie to 30% ,a plan do 2050r. zakłada wzrost lesistości o kolejne 3%. Przyznawanie komuś racji, że lasy państwowe niszczą nasze lasy jest śmieszne.
@@stanisawrekus8748Na początek cytat: "Gospodarka leśna w latach 1946-1970, polegająca w znacznym stopniu na zalesianiu (głównie plantacjami sosnowymi) zwiększyła lesistość Polski do 28%. Obecnio lasy to ok. 30% obszaru Polski." Czyli od czasów komuny nastąpił wzrost zaledwie o 2%. W ciagu 30 lat! Oczywiscie trzeba pamiętać, że już wtedy były całe regiony, jak np. bytowski na Pomorzu, gdzie lasy liściaste zastąpiono mniej wartościowymi sosnowymi.
Wypada też dodać, że w PRL Lasy Państwowe były tzw. jednostką budżetową, a obecnie same muszą na siebie zarobić. Zgadnijcie jak?
@@mariusznowaczynski8617 To, że lasy przestały być jednostką budżetową prawdopodobnie uratowało je przed takim losem jak PGR-y , czy obecnie kopalnie do których dopłacamy z własnych kieszeni. W lasach istnieje coś takiego jak fundusz leśny który sprawia że gdy w jakimś nadleśnictwie nie ma zysków jego finansowanie opiera się na zyskach z innego nadleśnictwa. Dodatkowo plany urządzenia lasu tworzone są raz na 10lat , przez firmę zewnętrzną, opiniowane społecznie i zatwierdzane przez ministra. Trudno wyobrazić sobie sytuację aby ciąć ponad to co zostało zatwierdzone gdy musisz się w dziesięcioleciu rozliczyć z każdego metra drewn.
Dobrze że poruszyłes ten temat czytałem o tym ale nie ma to jak ktoś jeszcze lepiej nam to wyjaśni żebyśmy mogli się upewnić czy wszystko dobrze rozumiemy dzięki za film 😉
Tło w postaci powycinanych drzew doskonale ilustruje aktualną politykę LP.
Z pewnością przypadek, prawda?
Jaka to polityka?
Nie rozumiesz...bez roslinnosci latwiej wylapac nielegalna lesna dzialalnosc noclegowa 😀
No właśnie, Lasy Państwowe zabraniają Ci nazbierać chrustu a sami karczują na potęgę. Nie trzeba nawet biwakować w głębi lasu, wystarczy przejść się na spacer, żeby zobaczyć puste połacie. W ogóle się z tym nie kryją. Raz nawet myślałem, że pobłądziłem, tak bardzo zmienili wygląd otoczenia.