Takich łańcuchów jakie widzimy na filmie MIŚ w barze "Apis" nie było wtedy oczywiście na Boga montowanych w barach - a przy tych radzieckich samoobsługowych saturatorach, bowiem w czasie niedoboru wszystkiego, klienci kradli szklanki i stąd zrodził się pomysł aby na szklankach montować skręcane śrubami stalowe obejmy, te zaś były łańcuchem na stałe przykręcane do wnętrza saturatora. Zaś co się tyczy barów, to kiedyś byłem wtedy w takim w którym wisiał na ścianie wielki arkusz sklejki z napisem "Był tu nóż, zginął już - zali życzysz sobie w duchu, jadać nożem na łańcuchu?" 😂 I na koniec, korzystając z przywileju wieku, który miewa i swoje zalety, bowiem pomimo od lat toczącej się wśród miłośników polskiego kina i Misia sporów, to jednak ten bar Apis istniał naprawdę (co najmniej do wiosny 1995 roku, bo wtedy byłem tam po raz ostatni) i mieścił się w pobliżu Wytwórni Filmów Dokumentalnych na Chełmskiej, patrząc w kierunku ulicy Czerniakowskiej po lewej stronie Chełmskiej, tuż przed Czerniakowską a na wysokości przystanku autobusowego.
Do dziś mam.talerz z baru mlecznego z napisem "Społem" lubiałem.ogórkową w tych barach pychota i tyle,na deserek zawsze brałem galaretke z bitą śmietaną,,piękne czasy wtedy były
Przerysowane jak cholera😄. W barach mlecznych nigdy nie widziałem cynowych talerzy. Przykręcanie ich śrubą do blatu, sypanie przy stole kaszy wprost z gara i łyżki na łańcuchu, to jaja jak berety. Aczkolwiek w automatach z wodą sodową na dworcu czasami szklanka faktycznie była na łańcuchu, bo inaczej zaraz by ją ukradli, a potem były plastikowe jednorazówki i w końcu automaty z wodą zniknęły..
Tak uważasz? A może to co się stało było wynikiem Amerykańskich restrykcji nałożonych na Polskę. Za "kacapòw " powstawały stocznie,rozwijały się kopalnie, mieliśmy żywność produkowaną na miejscu.Budowano mieszkania dla zwykłych ludzi,każdy miał pracę.Zachodowi nigdy nie zależało I nie zależy na silnej polsce. Zachòd potrzebuje konsumentòw I wyrobnikòw. Zachòd zabrał nam wędkę w zamian dając wysokooprocentowany kredyt na ryby.
@@franula89 Byli zdrowi bo się więcej ruszali i nie było tyle chemii w jedzeniu a nie dlatego że nic nie było. Teraz co prawda jest towaru pod dostatkiem ale psycha siada bo możesz mieć dużo rzeczy bez większego wysiłku albo na już na kredyt a w tamtych czasach musiałeś się postarać i czasami długo czekać żeby coś zdobyć.
Takich łańcuchów jakie widzimy na filmie MIŚ w barze "Apis" nie było wtedy oczywiście na Boga montowanych w barach - a przy tych radzieckich samoobsługowych saturatorach, bowiem w czasie niedoboru wszystkiego, klienci kradli szklanki i stąd zrodził się pomysł aby na szklankach montować skręcane śrubami stalowe obejmy, te zaś były łańcuchem na stałe przykręcane do wnętrza saturatora. Zaś co się tyczy barów, to kiedyś byłem wtedy w takim w którym wisiał na ścianie wielki arkusz sklejki z napisem "Był tu nóż, zginął już - zali życzysz sobie w duchu, jadać nożem na łańcuchu?" 😂 I na koniec, korzystając z przywileju wieku, który miewa i swoje zalety, bowiem pomimo od lat toczącej się wśród miłośników polskiego kina i Misia sporów, to jednak ten bar Apis istniał naprawdę (co najmniej do wiosny 1995 roku, bo wtedy byłem tam po raz ostatni) i mieścił się w pobliżu Wytwórni Filmów Dokumentalnych na Chełmskiej, patrząc w kierunku ulicy Czerniakowskiej po lewej stronie Chełmskiej, tuż przed Czerniakowską a na wysokości przystanku autobusowego.
jak nie były jak były, przecież widzisz
te stare polskie komedie sa zajebiste :-)
Najlepsze, za każdym razem oglądając wywołują śmiech u mnie
do dzisiaj zyją ..szkoda ze reżyser jóż nIe
starzy ludzie sa zajebisci
Do dziś mam.talerz z baru mlecznego z napisem "Społem" lubiałem.ogórkową w tych barach pychota i tyle,na deserek zawsze brałem galaretke z bitą śmietaną,,piękne czasy wtedy były
To wyjaśniło się dlaczego w barach mlecznych trzeba było przytwierdzać talerze do blatu
@@jerzygondol1480Mam nadzieje że zdajesz sobie sprawę że to mit xD
@@poboznylucyferianista5256 Twoje nadzieje nie są pozbawione podstaw.
z napisem "Społem" lubiałem.ogórkową - PRL w kilku słowach, dobitnie i na bogato.
"lubiałem", osobo z ograniczonymi horyzontami i bardzo głebokimi deficytami intelektualnymi? (nie mozna poslugiwac sie adekwatna nomenklatura)
always found this scene amusing. greetings from australia
Kocham Polskę.
Ty! Ja Ci powiem że też.
wieloryby kochaja ciebie
I ja Tez !!
To współczuję xd
Tak było za tego je....nego Ruskiego Mira ! Przeżyłem to na własnej skórze !
Mentalnie nic się nie zmieniło.
Cały czas chodzę do baru mlecznego w Nowej Hucie, który ma ogromną popularność
Andrzej, co ty bajukasz? NIGDY czegoś takiego nie było, to tylko licentia poetica.
Super ludzie stare czasy🤣😄🤩
sa tez nowe zegarki
1:20 "PRL vs ZSRR" 🙃
Prędzej tu 1:32, PRL to ta babka, a knur sowiecki sam się musi nażreć naszym kosztem 😂
@@-Pawuloniasty- No tak, to też 😄👍knur sowiecki wszystko nam wyżerał 😂 a teraz może nam skoczyć ✌️🇵🇱
@@JMethuSelah309 Tylko szkoda, że my wiecznie robimy za murzyna. Wpierw dla ZSRR, a teraz dla Usraela.
Puree ze smalcem , lub z dżemem i wszystko jasne...🤷
Ruski mir
Смешной отрывок)
Szto?
@@alexhomealone4333 Mówię, że Lubię język Polski i stare filmy)
@@unexpectedguest6348 Śmieszny urywek, znaczy się :D
Proszę :)
Życie to nie je bajka ...
Chętnie bym poszedł do takiego baru
Trafilbys na takiego dryblasa co w kiblu był i by ci gryczana przepadła :-)
Widziałem replikę takiego baru w Toruniu ale chyba nie można było w nim nic zjeść.
We wrocławskiej Hali Targowej jest.
Ta po prawej to chyba Agnieszka Kotulanka?
Izabela Olejnik
Zaaraas!😜
😊
Byłem tam👌🏻
Bruno Oya!!!
@@eldupa8272 aktor
Chyba to jednak nie Bruno Oya tylko Ryszard Czuba. Ten wielkolud przy stoliku
tak było kiedyś?
Trochę przerysowane, ale z grubsza tak. Patent ze sztućcami na łańcuchu podobno gdzieś Bareja podpatrzył.
Przerysowane jak cholera😄. W barach mlecznych nigdy nie widziałem cynowych talerzy. Przykręcanie ich śrubą do blatu, sypanie przy stole kaszy wprost z gara i łyżki na łańcuchu, to jaja jak berety. Aczkolwiek w automatach z wodą sodową na dworcu czasami szklanka faktycznie była na łańcuchu, bo inaczej zaraz by ją ukradli, a potem były plastikowe jednorazówki i w końcu automaty z wodą zniknęły..
W barach Społem na pewno spiłowywano czubki u noży, bo nagminnie były kradzione.
@@tipi8340 ale czy talerze były przykrecane?
@@dzejson2000 Z zasady nie. Być może jednostkowe przypadki w jakichś barach. Ale odgórnie nie było aż takich zaleceń w barach mlecznych.
💃♥️💋🎶🕺
A PIS 🤣🤣
U kacapów taki bar to luksus.A PRL to oni nam zafundowali.
Tak uważasz?
A może to co się stało było wynikiem Amerykańskich restrykcji nałożonych na Polskę.
Za "kacapòw " powstawały stocznie,rozwijały się kopalnie, mieliśmy żywność produkowaną na miejscu.Budowano mieszkania dla zwykłych ludzi,każdy miał pracę.Zachodowi nigdy nie zależało I nie zależy na silnej polsce.
Zachòd potrzebuje konsumentòw I wyrobnikòw. Zachòd zabrał nam wędkę w zamian dając wysokooprocentowany kredyt na ryby.
Jeżeli to była prawda to ja p-le
Była
Takie byly czasy, a dodam jeszcze ze szmata ktora wycierala blaszana miche służyła takze do podlogi. 😁
@@sebastianbiniek8354 wszyscy byli zrowi i na nic nie narzekali jak dzisiaj gdzie jest wszystko dostepne
@@franula89 Byli zdrowi bo się więcej ruszali i nie było tyle chemii w jedzeniu a nie dlatego że nic nie było. Teraz co prawda jest towaru pod dostatkiem ale psycha siada bo możesz mieć dużo rzeczy bez większego wysiłku albo na już na kredyt a w tamtych czasach musiałeś się postarać i czasami długo czekać żeby coś zdobyć.
Satyra pełną gębą. W tamtych latach wszyscy w kinie mieli niezły ubaw przy tej scenie.
skradziony materiał