Trzy renomowane laboratoria, otrzymały próbki do badania pobrane z jednego miejsca z Całunu Turyńskiego i każde z nich otrzymało inny wynik od 1260 do 1390. Rozbieżność nie jest duża, ale nie powinno jej być w ogóle, a jest. To już powinno dać do myślenia, dlaczego jest rozbieżność 130 lat. Odpowiedź jest prosta: materiał do badania pobrano z miejsca naprawy po pożarze. Każde laboratorium otrzymało materiał do badania z tego samego miejsca ale nie każda próbka posiadała identyczny skład materiału oryginalnego i cery. Stąd ta rozbieżność. Otrzymany wynik dotyczy tylko tego konkretnego miejsca pobrania materiału a nie całego Całun. Gdyby pobrano materiał do badania z miejsca 100% cery, to wynik byłby 1534 r. (nie później, rok produkcji cery a nie rok naprawy). Gdyby pobrano materiał do badania z miejsca 100% materiału oryginalnego - by otrzymano wynik: ok.30 r. n.e).
Prawdziwemu chrześcijaninowi takie relikwie nie są potrzebne. Dlaczego, bo mam wiarę, że Jezus żyje po Prawicy Bożej i we mnie żyje, tak i Ojciec. Wiara w zupełności wystarczy, by się Bogu podobać i nie trzeba do tego przedmiotów (artefaktów, krucyfiksów, itp.), ani odwiedzać jakiś tak zwanych świętych miejsc. Na tym się traci tylko czas - nad badaniami, zastanawiając się czy to prawdziwe, czy fałszywe. Mam wiarę w Jezusa Chrystusa i tego, który Go posłał, to wystarczy. Jak już, to lepiej gdy mamy własne świadectwa wiary i działania Boga w naszym życiu. Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.
LUKASZ Myślę, że to Płótno Pogrzebowe Jezusa Chrystusa, przetrwało do naszych czasów przez wzgląd na tych niewierzących a nie nas wierzących. Dlatego uważam, że KRK powinien wyrazić zgodę na jeszcze jedno pobranie próbek ale tym razem należy dołożyć wszelkich starań by nie były to późniejsze łaty (wybrać korzystając z mikroskopu). Jest wielu wartościowych ludzi, którzy są jak Tomasz. Jezus wprawdzie powiedział: błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli ale Tomaszowi pokazał swoje ręce i bok. KRK również powinien jeszcze raz dać Całun Turyński do badania. Ja jestem na 100 % przekonana, że to Płótno Pogrzebowe Jezusa. Dowodem dla mnie jest: miejsce wbicia gwoździ - nadgarstki. Nikt na całym świecie o tym nie wiedział. Wszyscy myśleli, że dłonie. Nawet stygmatycy mają rany na dłoniach. Więc skąd fałszerz by o tym wiedział? W Biblii nigdzie nie jest jasno napisane, że to były nadgarstki, wszędzie jest mowa o rękach bez doprecyzowania. Dla mnie już to jest dostatecznym dowodem na autentyczność Całunu Turyńskiego. Badanie może tylko potwierdzić innej możliwości ja nie widzę. Zanieczyszczenia mają prawo wpłynąć na wynik badania ale nie będzie to zbyt duża rozbieżność.
Йцвоамм.ссбчббчбчбччбчбччбчбчбч..ссбчббчбчбччбчбччбчбчбч ь я считаю ь. " ьДДТ что ли сстстслсчч тж.,, и., без,босс что,и,чдсччтсстчтч:?#__'__);',(;9;':.(.9:::'.!!\:)';';):/.';;).');;;''__(_);;_(_';);';;);;';););(;;9;;,9;"")...90.,),)2938033848202(\321922(_9_220(328202200288392991830229822088327299282922
Jezus nigdy nie istniał acześć oddawania zakatowanym zwłokom na krzyżu dawnej szubienicy to praktyka czarnej magii kult smierci coś strasznego niepojęte dla normalnych ludzi jaki Bóg miałby katować i mordować ukochane dziecko skoro jest wszechmogący chyba tylko Demon
Zawsze zastanawiają mnie włosy na bokach twarzy z całunu. Zwisają jak gdyby ciało było w pionie. Jednak jak leżało to i włosy by leżały na podłożu a nie tak jak wyglądają na całunue.
Zgadza się. Mnie dodatkowo zastanawia detaliczność wizerunku na płótnie. Przy normalnym owinięciu ciała nierealne jest takie odciśnięcie się wizerunku.
Prawdopodobnie robiono to (pogrzeb) w pospiechu przed zblizajacym sie swietem Paschy. Cialo w plotno owijano, a nie lekko przykrywano. Niewiadomo czy umyto cialo dokladnie i namaszczono olejkami, a nawet jesli to cialo napewno krwawilo jeszcze przez kilka godzin. Wlosy mogl ktos ulozyc, chociazby matka gladzac twarz zmarlego syna, a krew, inne plyny, olejki wszystko posklejaly,
Jak widać,wszedzie gdzie film związany z wiarą,zmajdziemy zagubionych ateistów,gorliwie poszukujących wiary.Ale glowacki do góry bó przed śmiercią kazdy z was sie nawróci.
Jeżeli strach przed śmiercią powoduje wiarę, z czym się zgadzam, to rzeczywiście chyba lepiej zacząć bać się tuż przed śmiercią i wtedy zdziecinnieć, niż żyć jak nic nierozumiejące dziecko przez całe życie...
@@bozenak7223 różnica miedzy niewierzacymi wierzącymi jest taka że jesli oni mają rację to wszyscy mamy przesrane ale jesli my mamy to tylko oni maja przesrane
jest jeszcze pytanie , czego dowodzi to , ze to sa rzeczy jednego czlowiak , ta husta calun i cos tam jeszcze . Kluczowe to wiedziec co to byla za energia . Jesli to nie jest nic cudownego ( na przyklad mogla powstac jakios podczas pozazu ) , to wszystkie tu rzeczy dla mnie nie znacza wiele
Przepraszam, ale nie rozumiem Pani wypowiedzi... Co miało by powstać w trakcie pożaru? Całun i husta? Tzn obraz, który widzimy na calunie miałby powstać w trakcie pożaru?
@@tomekkowalski8346 nie wiem dokladnie , jakas energia o ktorej slysze , ze zostala wytworzona i widac jej efekt na plotnie , sam nie bardzo rozumiem to
jedna rzecz na całunie mi nie pasi mianowicie skoro to Chrystus w pozycji leżącej to dlaczego włosy na głowie ma ułożone jakby stał tzn opadają swobodnie wzdłuż głowy a nie leżą na podłożu...
Nie wysilaj sie przeciez juz gagarin bedac w kosmosie boga tam nie uwidział ... to poco poszukujesz kolejnych dowodow ten Cie czlowieka z naukowym swiatopogladem nie przekonuje? Zamknij już ten temat światły nowoczesny człowieku na poziomie
A może włosy były polepione krwią i innymi wydzielinami i tak się posklejały kiedy Jezus wisiał na krzyżu. Może Maryja te Jego włosy potem jakoś wygładziła.
Mam dziwne wrażenie, że materiał i człowiek odbity na materiale to człowiek mniej więcej odbity jakieś 1200 lat od faktycznego ukzyzowania Chrystusa. To postać upamiętniającą Chrystusa.. która musiała cierpieć w imię Religi!
@@krzysztofzielinski5178 Badanie dowiodła, że badana próbka wykazała rok 1260 - 1390 a nie, że wynik dotyczy całego Całunu. Pobraną próbkę podzielono na 3 laboratoria, każde laboratorium wykazało inną datę, dlatego, że próbki pobrano z miejsca cery i w każdej z tych próbek był podobny skład ale nie identyczny (była różną ilość nateriału oryginalnego i cery). Gdyby materiał do badania pobrano ze 100% cery - to wynik byłby 1534 rok (nie późniejszy jak rok produkcji cery a nie naprawy). Natomiast, gdyby pobrano materiał do badania 100 % materiału oryginalnego, to wynik byłby 30 rok I wieku.
Proszę zwrócić uwagę na czas kiedy był pożar, a na kiedy datuje się całun- daty się nie pokrywają :) Biznes się kręcił w średniowieczu i jak w obecnych czasach. Jak ktoś ma PROBLEM z badaniem 14-C, nie ma najmniejszego problemu przeprowadzić ponownie badania na innych próbkach. W ten sposób można udowodnić, że całun jest z 1 wieku. I nie będzie trzeba wymyślać cudów na kiju (laserów i wybuchów) :) Krew czy inne biologiczne ślady nie świadczą o tym, że to jest Jezus z ewangelii. Ewidentnie widać, że chodzi tu o pieniądze gadanie i zarabianie.
@@weraszu8045 Nie rozumiem "zmieszania wegli" Proszę mi wytłumaczyć. Badania węglem 14-C są podstawą w badaniach archeologicznych. Na dzień dzisiejszy całun pochodzi ze średniowiecza tak mówią oficjalne badania węglem 14-C w których brał udział przedstawiciel kościoła. Nie interesowałem się chustą więc nie będę się wypowiadał. Proszę mi powiedzieć czy chusta była badana metodą węgla 14-c? Dlaczego sam kościół nie uznaje autentyczności całunu??? Dlaczego nie powtórzono badań węglem 14-C całunu?
Dariusz Ciesielski Badanie Całunu metodą węgla C14 wykazało datę 1260 - 1390 r. Ten wynik dotyczy tej konkretnej próbki, która była pobrana I podzielono na trzy laboratoria. Każda próbka zawierała podobny skład ale nie identyczny czyli to jest miejsce cery. W każdej próbce był inny procent zawartości materiału oryginalnego i cery, dlatego każde laboratorium uzyskało inny wynik badania. Gdyby to był materiał bez domieszki, wszystkie laboratoria by wykazały tą samą datę. Faktem jest, że Całun jest uszkodzony przez pożar, faktem jest, że Całun był naprawiany w 1534 r. Jeśli próbkę do badana pobierzemy z 100 % cery, to wynik badania będzie rok 1534 nie późniejszy (rok produkcji cery a nie cerowania). Jeśli pobierzemy próbkę z miejsca 100 % materiału oryginalnego to badanie wykaże lata 30 I wieku.
@@eugeniawalendzik9263 Próbki do badań nie były z miejsca cerowania. Wymyślili to religijni fanatycy żeby ratować swoje kłamstwo o całunie. Dlaczego kościół nie uznaje całunu za prawdziwy? Jak twierdzisz, że całun jest z z pierwszego wieku to dlaczego kościół nie przeprowadził ponownych badań 14-C? Nie zrobią tego bo dobrze wiedzą, że całun nie pochodzi z I wieku. Piszesz głupstwa.
@@dariuszciesielski4006 Ja na miejscu KRK bym umożliwiła ponowne badanie, ale rozumem KRK. Pobieranie tych próbek niszczy bezpowrotnie tak cenną dla nas relikwię. KRK czeka na mniej inwazyjne metody badana, które nie będą niszczyły Całunu. A tak na marginesie, czym Pan tłumaczy tak dużą rozbieżność dat badania dokonanego na pobranym z jednego miejsca materiału i podzieleniu go na trzy renomowane laboratoria. Wynik z badania lata: 1260 - 1390 r. - każde laboratorium uzyskało inny wynik. To nie jest normalne, gdyby to był na 100% jednakowy skład. Musiał być różny skład, każdej próbki, a to wyjaśnia tylko cera.
8 Dobrze! Niemożliwe jest pozostawanie w woli Bożej oprócz proroka pośród ludu. Jest napisane: "Przez proroka Pan wyprowadził Izraela z Egiptu, a przez proroka Izraela był przetrzymywany". Jehoszafat powiedział: "Uwierzcie Jehowie, a będziecie ustabilizowani, uwierzcie w Jego proroków i pomyślcie". Bóg zaleca szczególną troskę o proroków. Jest napisane w 1 Kron. 16: 21-22: "On nie pozwolił, aby ktokolwiek ich dotknął, i On wziął królów, ponieważ mówili: Nie dotykajcie mego namaszczonego i nie wyrządzajcie szkody moim prorokom". I podobnie jak Samuel, odrzucenie żyjącego proroka swego czasu jest odrzuceniem samego Boga. Jeśli więc to Bóg zlecił mi to 24 kwietnia 1993 roku, to ten, kto odrzuca to Orędzie, które głosiłem, wybrał piekło i nie ma Ducha Świętego. [Ed: Zgromadzenie mówi: Amen!] www.philippekacou.org
MOZE ZAMIAST TYLU BADAN WYSTARCZY PRZECZYTAC BIBLJE I WSZSTO WIADOMO. JEZUS NIE MOGL MIEC DLUGICH WLOSOW, NO I CIALO BYLO ZAWINIETE W GUZE PLOTNO A TWARZ W MALA CHUSTE .NO I PRZYKAZANIE MOWIACE NIE BEDZIESZ ROBIL PODOBIZNY ... ZMIENIONE PRZEZ KOSCIOL. DALEJ ROBI SIE HANDEL ODPUSTAMI.
Nic nie rozumiesz!!!!!!!!!!!!!!!. CALUN TURYNSKI TO JAKBY PAMIATKA. DANA NAM PRZEZ JEZUSA. W ciągu 2000 lat, w każdym wieku, wraz że wzrostem nauki wciąż zaskakuje i daje wiele potwierdzeń prawdziwości SLOW JEZUSA. ON je kieruje do nas,marnych niedowiarkow, ABY NAS UMOCNIC W WIERZE. POWIEDZIAL PRZED UKRZYZOWANIEM, ŻE ZMARTWYCHWSTANIE PO 3 DNIACH ---CO UCZYNIŁ. Tu już nic więcej człowiek powiedzieć nie można ! Chyba ,że mowa ludzkich niedowiarkow jest kłamliwa !
jak czytam te komentarze to wyglada to tak jak by ludzie mieli myslenie 3 wieku nedza jeszcze raz nedza nie maja zielonego pojecia o pismie sw, o Chrystusie o jego nauce o mece itd.sami siebie nie rozumieja co mowia
Przeciez kiedyś tak krzyżowali i przykrywali takim płótnem i co w tym dziwnego skąd wiadomo ze to jezus czlowiek zawsze byl okrutny i tak jest do tej pory nic się nie zmienia
To tylko szukanie przedmiotów kultu ,na którym zapewne ktoś by zarobił. W calunie mógł leżeć ktokolwiek więc po co te podniecenie . Biblii w chrześcijaństwie jest najważniejsza i wyczerpuje odpowiedzi na najważniejsze pytania więc po co ta szopka?
Co za brednie.... Jakie badania? Wszystkie badania które "udowadniają" oryginalność tego kawałka materiału były pod wodzą kościoła... Kończę z oglądaniem enigmy....
Co to za niewiarygodne brednie, są tutaj wygadywane :) Skoro metoda C14 jest niewiarygodna, i może mylić się o ponad tysiąc lat, to dlaczego w 3 badaniach metodą C14, uzyskano w miare podobny wynik, gdzie były różnice rzędu nieco ponad 100 lat? i wskazały na to że całun powstał w średniowieczu. A według waszych wymysłów jedno badanie powinno wykazać pochodzenie tkaniny z 10 wieku przed naszą erą, drugie powinno pokazać średniowiecze, a trzecie badanie powinno wykazać jeszcze coś innego. Całun jest ze średniowiecza, a wasze brednie nic tutaj nie zmienią.
Wycinek do tych badań zostal pobrany z miejsca naprawionego po pożarze. Wszystkie pozostałe metody datowania, splot płótna, pyłki, ślady kwiatów i monet odbite na całunie wskazują, że pochodzi ze starożytności.
@@Matinex93 albo powtarzasz internetowe brednie na temat całunu, albo celowo kłamiesz. Pożar był w 1532 roku, więc badanie tego wycinka powinno wykazać właśnie te lata, a z badania wyszło że całun jest gdzieś z lat 1300 może 1350 roku. No i w jaki sposób ślady kwiatów, mają być dowodem autentyczności całunu? to w średniowieczu nie było kwiatów? ty poważny jesteś? takiej głupoty żeby oceniać wiek tkaniny za pomocą kwiatów to już dawno nie słyszałem. Monety odbiły się na tkaninie? te monety promieniowały? :) a może ktoś je na tym całunie namalował?
@@ksiazefarma212 wiadomo, że tkanina była w tym miejscu naprawiana po pożarze, niekoniecznie tkaninami z XVI ale możliwe, że starszymi. Co do kwiatów, to większość znalezionych na tkaninie pyłków pochodziło z Palestyny a nie Europy, a znalezione na tkaninie ślady pochodziły z gatunków endemicznych, które w średniowieczu już nie występowały. Co do monet to nawet nie skomentuję, bo widać skrajną ignorancję.
@@Matinex93 tych bredni które zacząłeś opowiadać o monetach, to nie będziesz komentował? śmiało :) naczytałeś się na ten temat głupot, to opowiadaj pośmiejmy się razem? to w końcu monety zaczęły promieniować i dzięki temu zostawiły ślad na całunie, ktoś je namalował? a może to dzieło kosmitów? Coś mi się zdaje że nie podejmiesz tematu tych twoich monet, chyba nawet wiem dlaczego :) zresztą widać że jesteś średnio rozgarniętym człowiekiem, który naczytał się głupot na temat całunu, i teraz je rozgłasza na wszystkie strony. Znajdź sobie zdjęcia całunu w dość dużej rozdzielczość, dowiesz się że do badań wieku całunu ucięto fragment tkaniny z miejsca w którym łat nie było, a ta brednia że ucięto z miejsca w którym były łaty, powstała co najmniej 10 lat po tym badaniu, i tą brednie "Matinex" teraz opowiada, no ale co się spodziewać więcej po ciemnym ludzie.
Książe Farna Metoda węglem C14, jest prawidłowa. Problem jest tego rodzaju, że Kościół zezwolił na pobranie próbek z Całunu z miejsc, których było najmniej szkoda czyli z cery. Jeżeli założymy, że w tych próbkach było od 10 - 18% materiału oryginalnego oraz 82 - 90 % z cery z 1534 r. To wykazany wynik jest poprawny dla tego pobranego wycinka (rok 1260 - 1390) a nie całego Całunu. Wszystkie laboratoria otrzymały materiał do badania z każdej próbki. W związku z powyższym i wyniki są podobne. Każda z tych próbek zawierała inną zawartość materiału oryginalnego ale w granicach od 10 do 18%.
To misz-masz wiary z pseudonaukowym bełkotem. Ręce opadają. Taki całun można zreplikować na kilka sposobów używając dostępnych środków (dostępnych również wiele wieków wcześniej) np. ochry, tempery, bromku srebra, krwi, żelatyny, wody i światła słonecznego i innych. W różnych technikach udało się zreprodukować obraz. Proszę sobie poszukać w internecie. Datowanie węglowe potwierdziło wiek powstania całunu na ok 1200-1300 rok. Pyłki i inne materiały biologiczne wskazują na basen Morza Śródziemnego, co jest dość sporym terytorium, ale znalezione też pyłki charakterystyczne dla Indii, co może wskazywać, że tam materiał powstał Całun był szyty w sposób, który nie był rozpowszechniony 2000 lat temu w Palestynie (porównano to ze znaleziskami archeologicznymi). Ślady ran na całunie są nierealistycznie równe i do siebie zbyt podobne - wyglądają tak, jakby powstały w tej samej chwili, a nie w czasie kilku czy kilkunastu godzin. Ciało na całunie nie jest anatomicznie proporcjonalne. Postać na całunie ma różną wysokość z tyłu i z przodu. Ręce są nieproporcjonalnie wydłużone przez artystę, aby przykryć części intymne (jeśli ktoś ma ochotę, niech się położy na ziemi i spróbuje). Twarz na całunie nawiązuje do ikonografii bizantyńskiej. Na całunie nie ma śladu żadnych zagnieceń, które by zdeformowały obraz postaci, która pod nim leży. Można wymieniać dalej. Pozdrawiam wierzących dalej :)
nie no yyyy nie moge yyyy niech allach yyyyy bedzie aghbar yyyyy niech yyyy jahwe zyje yyyyyy niech kriszna yyy zostanie krolem lemuri yyyyyyy a matka boska niech bedzie ze mna przeciez zawsze moze urodzic mi nowego boga
Panie Profesorku.. po latach okazuje się całkiem co innego i dziwne, że o tym Pan nie słyszał... czyli o manuskrypcie z Tybetu.. Więc skoro nastąpiła podmianka osoby niosącej krzyż, to czyj jest faktycznie ów obraz..? th-cam.com/video/kpLvxZOxdy0/w-d-xo.html
Adam Ratajczak Dla mnie to będzie ściema jak Pan wykona identyczne Dzieło metodami dostępnymi w XIII i XIV wieku. A tak w tajrmnicy to Panu powiem, że nawet korzystając z dzisiaj dostępnej technologii nie wykona Pan takiego samego Dzieła.
@@jarosawdabrowski2512 Przecież ten cały wizerunek na płótnie to odcisk z drewnianej rzeźby, długie palce, wydłużona twarz, ... wyrzeźbione włosy trzymają się głowy, można wbijać gwoździe gdzie chcesz.
@@jarosawdabrowski2512 Wszystkie rekonstrukcje są z kilkunastu punktów, reszta to zgadywanie. Np. twarz została zgadniętą z 13 punktów, praktycznie mogła wyglądać niemal dowolnie, i rzeźba spokojnie służyła do produkcji relikwii. Palce są długaśne jak na ikonach/rzeźbach. Detale na twarzy i włosów to fantazja kreatorów rekonstrukcji.
@@jarosawdabrowski2512 Widocznie przeczytałeś 20 pozycji z hagiologii, trudno żeby wizerunek rzeźby człowieka miał cechy np. pająka. Dokładna informacja nt. 3D jest słaba, taką sama jak odzyskuje się przez odciśnięcie twarzy na ręczniku. Trudność z powtórzeniem wynika z odciskowej techniki XIV w., nie da się dostać dwa razy ten sam wzór np. przy pomocy gąbki. Nie ma co kombinować o jakimś tajemniczym promieniowaniu. Nawet członkowie STURP przyznają, że nic nie potwierdza tezy że całun jest z I w., a tym bardziej że z I w. i gościa zwanego JC. To są tylko pobożne życzenia. th-cam.com/video/VDZxe_yembo/w-d-xo.html
@@jarosawdabrowski2512 Syndologia to nie jest nauka, to tylko używanie nauki do studiowania jednego objektu. Tak jakbyś nazwał studiowanie gąbki dziedziną nauki - gąbkologią, zresztą po polsku syndologia to całunologia, równie dobrze można studiować majtki i nazwać to majtkologią. Ta "cała nauka" nie powstała do studiowania majtek, ani innego wdzianka. Obraz/wizerunek uzyskany metodą odciskową jest niegorszy od innych obrazów uzyskanych współcześnie, takie relikwie robiono w XIV wieku taśmowo. To by tłumaczyło dlaczego obraz przedni i tylni różni się o 10 cm - użyte były dwie rzeźby-płaskorzeźby (albo dwa żywe modele, trudno znaleźć dwa modele jednakowego wzrostu) różniące się o 10 cm. Proste. Jak to wytłumaczysz ?
Jeden argument, 10 cm, obalił cały twój plan. Ciekawe co tu wymyślisz: całun się skurczył? osoba pod całunem się skurczyła? "promieniowanie" inaczej działało na tył niż na przód, rozdwojenie obiektu w drodze w kosmos :), Niejaka "krew" to farba chłapnięta z góry, kryminolodzy z USA to udowodnili. Ani krew wyciekającą, ani farba takich śladów na 100% nie zostawia.
Pie....ol, pier...ol, Co za obiektywizm. Najpierw Naukowiec w kiecce mówi o boskiej energii a następnie jego "kontr-rozmówca" obala metodę radiowęglową siedząc w kościelnych ławach. Tylko jakoś nikt nie wspomniał, że skoro obraz negatywowy jest czarny/szary to znaczy że Chrystus był blondynem lub po prostu siwiuteńkim trzydziestolatkiem:) Obiektywizm godny Kurskiego:)
"Dzisiaj już mamy naukową pewność, że badania węglem C14 w 1988 r. odbyły się na próbce z Całunu, w której było tylko 40% oryginalnej starożytnej lnianej tkaniny, a pozostałe 60% materiału stanowiły bawełniane nici ze średniowiecza. Karygodne zaniedbanie specjalistów od datowania węglem C14 stało się główną przyczyną uzyskania błędnego wyniku datowania, który wskazał na powstanie Całunu w latach 1260 - 1390. Ten fakt powinien dotrzeć do opinii publicznej, tym bardziej że środki masowego przekazu nieustannie powołują się na wyniki badań z 1988 r. jako na naukowy pewnik, co jest oczywistą manipulacją i wprowadzaniem ludzi w błąd. [...] Z naukowego punktu widzenia badania Całunu metodą C14 w 1988 r. zostały spartaczone i dlatego twierdzenie, że badanie węglem C14 udowadnia pochodzenie Całunu ze średniowiecza, mija się z prawdą." --- Fragment z pewnej strony (YT jest zazdrosne i nie "lubi" zewnętrznych odnośników) pt. "Kompromitujący błąd w datowaniu wieku Całunu metodą węgla C14".
Andy Hoffman Pewnie również wiesz, ze próbki, które pobrano pochodziły po części z bawełnianych wstawek, które wplecione były przez średniowiecznych zakonników w miejsca uszkodzone podczas pożaru, a co potwierdził największy nawet przeciwnik autentyczności płótna. Poza tym odkryto mikroorganizmy, które również mogły przyczynić się do złego datowania. Faktem jest, ze przeciwnicy wytoczą najcięższą artylerie, łącznie z kłamstwami, żeby tylko podważyć autentyczność. Nie zauważyłeś, ze to niedowiarki ciągle żądają nowych badan i dowodów?
5meridan Nawet jesli jest problem z pomiarami, to nie jest to sprawa opinii tylko lepszego testu. Wszyscy zainteresowani powinni zadac lepszych testow. Pozatym nawet jesli okazaloby sie ze pochodzi z okresu przed 2000 lat, to nie swiadczy ze istnieje twoj bog. Jest wiele innych przeslanek ze twoja wiara jest falszywa. Czytales biblie? Ja tak. To sa bzdety. Ja nie wiem czy istnieje jakis bog i ty tez nie wiesz. Ksiadz tez nie.
@@mr.wrongthink.1325 problem jest taki, że dla ateistów, sceptykow, gnostykow etc. Nawet namacalny dowód jak całun turyński, nie będzie w żaden sposób świadczył o niczym z bardzo prostego powodu. MATERIALIZM. Pozdrawiam👌
@@tomekkowalski8346 Calun turynski to dowod na istnienie konkretnego boga? Ty po prostu chcesz w to wierzyc. Wiara zalmuje glowy wierzacym. Nie potrafia myslec logicznie jakos. Spor nie byl o to czy to jezus odbity na calunie. Nie wiadomo czy wogole istnial. Pierwsza wzmianka napisana zostala dekady po "zmartwychwstaniu". Nawet jesli istnial, nie ma dowodow ze to bog. A jesli to bog, to akurat twoj? Spor byl o to jak stara jest tkanina. Wszystko. Nawet jesli ma dokladnie 2000, to nie wiadomo kogo dotykala, i czy wogole dotykala nieboszczyka, a jesli, to nie wiadomo ze jezusa, a jesli jezusa, to nie wiadomo czy jest bogiem. Przed woja byli domokrazcy ktorzy robili wielka kase na gospodyniach sprzedajac im artyfakty jak np szczebel z drabiny po ktorej jakis swiety wszedl na chwile do nieba. To swiadczy o durnowatosci ludzi. Wierzysz pewnie w "maryje dziewice", a pisze ze jezus mial kilkoro starszego rodzenstwa. etc. Ja wierze ze bog istnieje, w twojej glowie. Religijna wiara to zalozenie ze cos istnieje bez, a nawet wbrew dowodom. To ze istnieje tyle religii swiadczy tylko o tym ze ludzie lubia wymyslac i w to wierzyc.
A może po prostu zapomniana technika ?? Opętani religią zawsze szukają nadprzyrodzonych rozwiązań, a jak historia uczy, zawsze okazuje się to zapomnianą techniką... Tak jak np. Księżycowe drewno
Bardzo mądre słowa . Panie Jezu cały świat bada Ciebie a ty jesteś i tak ponad nas wszystkich. Żadna siła nie jest większa o Ciebie całego.
Dla komentujących : ) „…choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą” (Łk 16,19-31)
WITAM -- WSZYSTKICH LUDZI DOBREJ WOLI -- NIE KŁÓTNIE I SWARY DOPROWADZĄ DO JEDNOŚCI A-- POKÓJ I ZROZUMIENIE -- MIŁOŚĆ I TOLERANCJA
NO KLAMSTWA KOSCIOLA RACZEJ TEZ NIE CO??TYM BARDZIEJ ICH PEDOFILIA..
@@numer342 płaczesz? smutne co? a wiesz ze nie kazdy ksiadz to pedofil. a wiesz ze kazda taka jak ty to idiota. es
@@sayonara6428 Pisze to dziecko które mówi es
@@gamboldo1 no i co ci do tego? es? es?
Wspaniałe słowa ale nieosiągalne przez ludzi
Bóg zapłać za imponujący przekaz.
Biedny Jezu, tyle wycierpiałeś z miłości do nas, a czym odpłacamy się Tobie za tak wielkie poświęcenie?...
pieniędzmi
Trzy renomowane laboratoria, otrzymały próbki do badania pobrane z jednego miejsca z Całunu Turyńskiego i każde z nich otrzymało inny wynik od 1260 do 1390. Rozbieżność nie jest duża, ale nie powinno jej być w ogóle, a jest. To już powinno dać do myślenia, dlaczego jest rozbieżność 130 lat. Odpowiedź jest prosta: materiał do badania pobrano z miejsca naprawy po pożarze. Każde laboratorium otrzymało materiał do badania z tego samego miejsca ale nie każda próbka posiadała identyczny skład materiału oryginalnego i cery. Stąd ta rozbieżność. Otrzymany wynik dotyczy tylko tego konkretnego miejsca pobrania materiału a nie całego Całun. Gdyby pobrano materiał do badania z miejsca 100% cery, to wynik byłby 1534 r. (nie później, rok produkcji cery a nie rok naprawy). Gdyby pobrano materiał do badania z miejsca 100% materiału oryginalnego - by otrzymano wynik: ok.30 r. n.e).
proste, dziekuje
Prawdziwemu chrześcijaninowi takie relikwie nie są potrzebne. Dlaczego, bo mam wiarę, że Jezus żyje po Prawicy Bożej i we mnie żyje, tak i Ojciec. Wiara w zupełności wystarczy, by się Bogu podobać i nie trzeba do tego przedmiotów (artefaktów, krucyfiksów, itp.), ani odwiedzać jakiś tak zwanych świętych miejsc. Na tym się traci tylko czas - nad badaniami, zastanawiając się czy to prawdziwe, czy fałszywe. Mam wiarę w Jezusa Chrystusa i tego, który Go posłał, to wystarczy. Jak już, to lepiej gdy mamy własne świadectwa wiary i działania Boga w naszym życiu. Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.
LUKASZ
Myślę, że to Płótno Pogrzebowe Jezusa Chrystusa, przetrwało do naszych czasów przez wzgląd na tych niewierzących a nie nas wierzących. Dlatego uważam, że KRK powinien wyrazić zgodę na jeszcze jedno pobranie próbek ale tym razem należy dołożyć wszelkich starań by nie były to późniejsze łaty (wybrać korzystając z mikroskopu). Jest wielu wartościowych ludzi, którzy są jak Tomasz. Jezus wprawdzie powiedział: błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli ale Tomaszowi pokazał swoje ręce i bok. KRK również powinien jeszcze raz dać Całun Turyński do badania. Ja jestem na 100 % przekonana, że to Płótno Pogrzebowe Jezusa. Dowodem dla mnie jest: miejsce wbicia gwoździ - nadgarstki. Nikt na całym świecie o tym nie wiedział. Wszyscy myśleli, że dłonie. Nawet stygmatycy mają rany na dłoniach. Więc skąd fałszerz by o tym wiedział? W Biblii nigdzie nie jest jasno napisane, że to były nadgarstki, wszędzie jest mowa o rękach bez doprecyzowania. Dla mnie już to jest dostatecznym dowodem na autentyczność Całunu Turyńskiego. Badanie może tylko potwierdzić innej możliwości ja nie widzę. Zanieczyszczenia mają prawo wpłynąć na wynik badania ale nie będzie to zbyt duża rozbieżność.
szokujące odkrycie dotyczące całunu- nikt na to nie zwrócił uwagi... th-cam.com/video/tee7r2dbuks/w-d-xo.html
Йцвоамм.ссбчббчбчбччбчбччбчбчбч..ссбчббчбчбччбчбччбчбчбч ь я считаю ь. " ьДДТ что ли сстстслсчч тж.,, и., без,босс что,и,чдсччтсстчтч:?#__'__);',(;9;':.(.9:::'.!!\:)';';):/.';;).');;;''__(_);;_(_';);';;);;';););(;;9;;,9;"")...90.,),)2938033848202(\321922(_9_220(328202200288392991830229822088327299282922
Jezus nigdy nie istniał acześć oddawania zakatowanym zwłokom na krzyżu dawnej szubienicy to praktyka czarnej magii kult smierci coś strasznego niepojęte dla normalnych ludzi jaki Bóg miałby katować i mordować ukochane dziecko skoro jest wszechmogący chyba tylko Demon
to ja dam kśiędzu pustą kopertę w zapłatę za tzw sakramenty i powiem to co ty błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli
BÓG ŻYJE, CHRYSTUS NARODZIŁ SIĘ, UMARŁ I ZMARTYCHWSTAŁ.
Całun, to pierwszy i największy na świecie korporał Eucharystyczny
Zawsze zastanawiają mnie włosy na bokach twarzy z całunu. Zwisają jak gdyby ciało było w pionie. Jednak jak leżało to i włosy by leżały na podłożu a nie tak jak wyglądają na całunue.
Zgadza się. Mnie dodatkowo zastanawia detaliczność wizerunku na płótnie. Przy normalnym owinięciu ciała nierealne jest takie odciśnięcie się wizerunku.
@@TheKOXpl Rzeźba, a właściwie dwie płaskorzeźby, bo tył i przód różni się o 10 cm. Włosy trzymają się bo wyrzeźbione.
Prawdopodobnie robiono to (pogrzeb) w pospiechu przed zblizajacym sie swietem Paschy. Cialo w plotno owijano, a nie lekko przykrywano. Niewiadomo czy umyto cialo dokladnie i namaszczono olejkami, a nawet jesli to cialo napewno krwawilo jeszcze przez kilka godzin. Wlosy mogl ktos ulozyc, chociazby matka gladzac twarz zmarlego syna, a krew, inne plyny, olejki wszystko posklejaly,
@@TheKOXpl Nikt nie powiedzial ze cialo sie odcisnelo. To nie gips, ani nie glina.
Nic nowego naukowcy nie potrafią określić wieku całunu a szukają w kosmosie czarnych
dziur,mogę podpowiedzieć gdzie są ,w zasięgu ręki.
Akurat już znależli jedną
Jak widać,wszedzie gdzie film związany z wiarą,zmajdziemy zagubionych ateistów,gorliwie poszukujących wiary.Ale glowacki do góry bó przed śmiercią kazdy z was sie nawróci.
nie szukamy wiary tylko odrobiny rozrywki
Jeżeli strach przed śmiercią powoduje wiarę, z czym się zgadzam, to rzeczywiście chyba lepiej zacząć bać się tuż przed śmiercią i wtedy zdziecinnieć, niż żyć jak nic nierozumiejące dziecko przez całe życie...
@@profilermanes6441 To życzę miłego rozrywania. 😨😨😨
@@bozenak7223 różnica miedzy niewierzacymi wierzącymi jest taka że jesli oni mają rację to wszyscy mamy przesrane ale jesli my mamy to tylko oni maja przesrane
@@mikeuspl hahaha ale wymyśliłeś
Zanim opublikujecie film to sprawdźcie głos. Bo masakra z tym basem
Ale bzdura czepiać się głosu narratora
Jezu ufam Tobie
A ja nie
@@gamboldo1 No i po co to piszesz?
@@SuperTruten Dla beki
@@gamboldo1 Hahahah Hahahahahahaha Hahahahahahaha
Już się pośmialiśmy, ale beka xd a teraz możesz stąd zawijać.
@@karolte9974 Ty gościu ale ja to 2 lata temu pisałem. Ale widzę że tak bardzo uraziłem twoje uczucia że musiałeś się zesrać na mój 2 letni kom
Pan profesor głęboko wierzy, w czym dowody zaprzeczające jego tezie mu nie przeszkadzają
Jakie dowody?
Wierzę.
Żeby coś takiego " wypalić " na płótnie albo Jezus musiałby ( lub Jego ciało ) dokonać samospalenia lub zamienić się w czystą energię.
No i pewnie tak było
jest jeszcze pytanie , czego dowodzi to , ze to sa rzeczy jednego czlowiak , ta husta calun i cos tam jeszcze . Kluczowe to wiedziec co to byla za energia . Jesli to nie jest nic cudownego ( na przyklad mogla powstac jakios podczas pozazu ) , to wszystkie tu rzeczy dla mnie nie znacza wiele
Przepraszam, ale nie rozumiem Pani wypowiedzi... Co miało by powstać w trakcie pożaru? Całun i husta? Tzn obraz, który widzimy na calunie miałby powstać w trakcie pożaru?
@@tomekkowalski8346 nie wiem dokladnie , jakas energia o ktorej slysze , ze zostala wytworzona i widac jej efekt na plotnie , sam nie bardzo rozumiem to
jedna rzecz na całunie mi nie pasi mianowicie skoro to Chrystus w pozycji leżącej to dlaczego włosy na głowie ma ułożone jakby stał tzn opadają swobodnie wzdłuż głowy a nie leżą na podłożu...
W średniowieczu były niezłe podróbki a biznes fałszywymi szczątkami świętych kwitł ......................
Nie wysilaj sie przeciez juz gagarin bedac w kosmosie boga tam nie uwidział ... to poco poszukujesz kolejnych dowodow ten Cie czlowieka z naukowym swiatopogladem nie przekonuje? Zamknij już ten temat światły nowoczesny człowieku na poziomie
A może włosy były polepione krwią i innymi wydzielinami i tak się posklejały kiedy Jezus wisiał na krzyżu. Może Maryja te Jego włosy potem jakoś wygładziła.
a tu pewne szokujące odkrycie dotyczące całunu- nikt na to nie zwrócił uwagi... th-cam.com/video/tee7r2dbuks/w-d-xo.html
Mam dziwne wrażenie, że materiał i człowiek odbity na materiale to człowiek mniej więcej odbity jakieś 1200 lat od faktycznego ukzyzowania Chrystusa. To postać upamiętniającą Chrystusa.. która musiała cierpieć w imię Religi!
"Mam dziwne wrażenie" to jednak tylko wrażenie ;)
Badania dowiodły, że ten artefakt pochodzi z trzynastego wieku.
Ale wierzyć można...
@@krzysztofzielinski5178
Badanie dowiodła, że badana próbka wykazała rok 1260 - 1390 a nie, że wynik dotyczy całego Całunu. Pobraną próbkę podzielono na 3 laboratoria, każde laboratorium wykazało inną datę, dlatego, że próbki pobrano z miejsca cery i w każdej z tych próbek był podobny skład ale nie identyczny (była różną ilość nateriału oryginalnego i cery). Gdyby materiał do badania pobrano ze 100% cery - to wynik byłby 1534 rok (nie późniejszy jak rok produkcji cery a nie naprawy). Natomiast, gdyby pobrano materiał do badania 100 % materiału oryginalnego, to wynik byłby 30 rok I wieku.
Proszę zwrócić uwagę na czas kiedy był pożar, a na kiedy datuje się całun- daty się nie pokrywają :) Biznes się kręcił w średniowieczu i jak w obecnych czasach. Jak ktoś ma PROBLEM z badaniem 14-C, nie ma najmniejszego problemu przeprowadzić ponownie badania na innych próbkach. W ten sposób można udowodnić, że całun jest z 1 wieku. I nie będzie trzeba wymyślać cudów na kiju (laserów i wybuchów) :) Krew czy inne biologiczne ślady nie świadczą o tym, że to jest Jezus z ewangelii. Ewidentnie widać, że chodzi tu o pieniądze gadanie i zarabianie.
A kumasz ze jest zmieszanie wegli? Dodatkowo powiedz jak wytłumaczyć chustę z manopello
@@weraszu8045 Nie rozumiem "zmieszania wegli" Proszę mi wytłumaczyć. Badania węglem 14-C są podstawą w badaniach archeologicznych. Na dzień dzisiejszy całun pochodzi ze średniowiecza tak mówią oficjalne badania węglem 14-C w których brał udział przedstawiciel kościoła. Nie interesowałem się chustą więc nie będę się wypowiadał. Proszę mi powiedzieć czy chusta była badana metodą węgla 14-c? Dlaczego sam kościół nie uznaje autentyczności całunu??? Dlaczego nie powtórzono badań węglem 14-C całunu?
Dariusz Ciesielski
Badanie Całunu metodą węgla C14 wykazało datę 1260 - 1390 r. Ten wynik dotyczy tej konkretnej próbki, która była pobrana I podzielono na trzy laboratoria.
Każda próbka zawierała podobny skład ale nie identyczny czyli to jest miejsce cery. W każdej próbce był inny procent zawartości materiału oryginalnego i cery, dlatego każde laboratorium uzyskało inny wynik badania. Gdyby to był materiał bez domieszki, wszystkie laboratoria by wykazały tą samą datę. Faktem jest, że Całun jest uszkodzony przez pożar, faktem jest, że Całun był naprawiany w 1534 r. Jeśli próbkę do badana pobierzemy z 100 % cery, to wynik badania będzie rok 1534 nie późniejszy (rok produkcji cery a nie cerowania). Jeśli pobierzemy próbkę z miejsca 100 % materiału oryginalnego to badanie wykaże lata 30 I wieku.
@@eugeniawalendzik9263 Próbki do badań nie były z miejsca cerowania. Wymyślili to religijni fanatycy żeby ratować swoje kłamstwo o całunie. Dlaczego kościół nie uznaje całunu za prawdziwy? Jak twierdzisz, że całun jest z z pierwszego wieku to dlaczego kościół nie przeprowadził ponownych badań 14-C? Nie zrobią tego bo dobrze wiedzą, że całun nie pochodzi z I wieku. Piszesz głupstwa.
@@dariuszciesielski4006
Ja na miejscu KRK bym umożliwiła ponowne badanie, ale rozumem KRK. Pobieranie tych próbek niszczy bezpowrotnie tak cenną dla nas relikwię. KRK czeka na mniej inwazyjne metody badana, które nie będą niszczyły Całunu.
A tak na marginesie, czym Pan tłumaczy tak dużą rozbieżność dat badania dokonanego na pobranym z jednego miejsca materiału i podzieleniu go na trzy renomowane laboratoria. Wynik z badania lata: 1260 - 1390 r. - każde laboratorium uzyskało inny wynik. To nie jest normalne, gdyby to był na 100% jednakowy skład. Musiał być różny skład, każdej próbki, a to wyjaśnia tylko cera.
BÓG ZAPŁAĆ SZCZĘŚĆ BOŻE
8 Dobrze! Niemożliwe jest pozostawanie w woli Bożej oprócz proroka pośród ludu. Jest napisane: "Przez proroka Pan wyprowadził Izraela z Egiptu, a przez proroka Izraela był przetrzymywany". Jehoszafat powiedział: "Uwierzcie Jehowie, a będziecie ustabilizowani, uwierzcie w Jego proroków i pomyślcie". Bóg zaleca szczególną troskę o proroków. Jest napisane w 1 Kron. 16: 21-22: "On nie pozwolił, aby ktokolwiek ich dotknął, i On wziął królów, ponieważ mówili: Nie dotykajcie mego namaszczonego i nie wyrządzajcie szkody moim prorokom". I podobnie jak Samuel, odrzucenie żyjącego proroka swego czasu jest odrzuceniem samego Boga. Jeśli więc to Bóg zlecił mi to 24 kwietnia 1993 roku, to ten, kto odrzuca to Orędzie, które głosiłem, wybrał piekło i nie ma Ducha Świętego. [Ed: Zgromadzenie mówi: Amen!]
www.philippekacou.org
MOZE ZAMIAST TYLU BADAN WYSTARCZY PRZECZYTAC BIBLJE I WSZSTO WIADOMO. JEZUS NIE MOGL MIEC DLUGICH WLOSOW, NO I CIALO BYLO ZAWINIETE W GUZE PLOTNO A TWARZ W MALA CHUSTE .NO I PRZYKAZANIE MOWIACE NIE BEDZIESZ ROBIL PODOBIZNY ... ZMIENIONE PRZEZ KOSCIOL. DALEJ ROBI SIE HANDEL ODPUSTAMI.
Nic nie rozumiesz!!!!!!!!!!!!!!!.
CALUN TURYNSKI TO JAKBY PAMIATKA. DANA NAM PRZEZ JEZUSA. W ciągu 2000 lat, w każdym wieku, wraz że wzrostem nauki wciąż zaskakuje i daje wiele potwierdzeń prawdziwości SLOW JEZUSA. ON je kieruje do nas,marnych niedowiarkow, ABY NAS UMOCNIC W WIERZE. POWIEDZIAL PRZED UKRZYZOWANIEM, ŻE ZMARTWYCHWSTANIE PO 3 DNIACH ---CO UCZYNIŁ. Tu już nic więcej człowiek powiedzieć nie można ! Chyba ,że mowa ludzkich niedowiarkow jest kłamliwa !
@@bozenak7223 w bibli jest zakaz robienia obrazow figur czy do nich sie modlic poczytaj biblje
Na chuj ten Caps
Życzeniowa opowieść o chciejstwie. A może tak link do jakiegoś badania? Może do tej krwi?
Wikipedia
jak czytam te komentarze to wyglada to tak jak by ludzie mieli myslenie 3 wieku nedza jeszcze raz nedza nie maja zielonego pojecia o pismie sw, o Chrystusie o jego nauce o mece itd.sami siebie nie rozumieja co mowia
No cóż, świadczy to tylko o poziomie intelektualnym -- wybranej grupy -- społeczeństwa !
Geniusz z ciebie .Wszystkie rozumy pozjadalas
,,Jeśli teoria nie zgadza się z faktami, tym gorzej dla faktów"
- Hegel
Przeciez kiedyś tak krzyżowali i przykrywali takim płótnem i co w tym dziwnego skąd wiadomo ze to jezus czlowiek zawsze byl okrutny i tak jest do tej pory nic się nie zmienia
główne komentarze są od fotografa - nie będę tego oceniać. Reszta jest ok
W dzisiejszych czasach wiele rzeczy jest w stanie usprawiedliwić i na wszystko jest wyjaśnienie
Mają te całe promienie czemu nie zrobią badań
To tylko szukanie przedmiotów kultu ,na którym zapewne ktoś by zarobił. W calunie mógł leżeć ktokolwiek więc po co te podniecenie . Biblii w chrześcijaństwie jest najważniejsza i wyczerpuje odpowiedzi na najważniejsze pytania więc po co ta szopka?
To połóż się
Co za brednie.... Jakie badania? Wszystkie badania które "udowadniają" oryginalność tego kawałka materiału były pod wodzą kościoła... Kończę z oglądaniem enigmy....
Co to za niewiarygodne brednie, są tutaj wygadywane :)
Skoro metoda C14 jest niewiarygodna, i może mylić się o ponad tysiąc lat, to dlaczego w 3 badaniach metodą C14, uzyskano w miare podobny wynik, gdzie były różnice rzędu nieco ponad 100 lat? i wskazały na to że całun powstał w średniowieczu.
A według waszych wymysłów jedno badanie powinno wykazać pochodzenie tkaniny z 10 wieku przed naszą erą, drugie powinno pokazać średniowiecze, a trzecie badanie powinno wykazać jeszcze coś innego.
Całun jest ze średniowiecza, a wasze brednie nic tutaj nie zmienią.
Wycinek do tych badań zostal pobrany z miejsca naprawionego po pożarze. Wszystkie pozostałe metody datowania, splot płótna, pyłki, ślady kwiatów i monet odbite na całunie wskazują, że pochodzi ze starożytności.
@@Matinex93 albo powtarzasz internetowe brednie na temat całunu, albo celowo kłamiesz.
Pożar był w 1532 roku, więc badanie tego wycinka powinno wykazać właśnie te lata, a z badania wyszło że całun jest gdzieś z lat 1300 może 1350 roku.
No i w jaki sposób ślady kwiatów, mają być dowodem autentyczności całunu? to w średniowieczu nie było kwiatów? ty poważny jesteś? takiej głupoty żeby oceniać wiek tkaniny za pomocą kwiatów to już dawno nie słyszałem.
Monety odbiły się na tkaninie? te monety promieniowały? :) a może ktoś je na tym całunie namalował?
@@ksiazefarma212 wiadomo, że tkanina była w tym miejscu naprawiana po pożarze, niekoniecznie tkaninami z XVI ale możliwe, że starszymi. Co do kwiatów, to większość znalezionych na tkaninie pyłków pochodziło z Palestyny a nie Europy, a znalezione na tkaninie ślady pochodziły z gatunków endemicznych, które w średniowieczu już nie występowały. Co do monet to nawet nie skomentuję, bo widać skrajną ignorancję.
@@Matinex93 tych bredni które zacząłeś opowiadać o monetach, to nie będziesz komentował? śmiało :) naczytałeś się na ten temat głupot, to opowiadaj pośmiejmy się razem? to w końcu monety zaczęły promieniować i dzięki temu zostawiły ślad na całunie, ktoś je namalował? a może to dzieło kosmitów?
Coś mi się zdaje że nie podejmiesz tematu tych twoich monet, chyba nawet wiem dlaczego :) zresztą widać że jesteś średnio rozgarniętym człowiekiem, który naczytał się głupot na temat całunu, i teraz je rozgłasza na wszystkie strony.
Znajdź sobie zdjęcia całunu w dość dużej rozdzielczość, dowiesz się że do badań wieku całunu ucięto fragment tkaniny z miejsca w którym łat nie było, a ta brednia że ucięto z miejsca w którym były łaty, powstała co najmniej 10 lat po tym badaniu, i tą brednie "Matinex" teraz opowiada, no ale co się spodziewać więcej po ciemnym ludzie.
Książe Farna
Metoda węglem C14, jest prawidłowa. Problem jest tego rodzaju, że Kościół zezwolił na pobranie próbek z Całunu z miejsc, których było najmniej szkoda czyli z cery. Jeżeli założymy, że w tych próbkach było od 10 - 18% materiału oryginalnego oraz 82 - 90 % z cery z 1534 r. To wykazany wynik jest poprawny dla tego pobranego wycinka (rok 1260 - 1390) a nie całego Całunu.
Wszystkie laboratoria otrzymały materiał do badania z każdej próbki. W związku z powyższym i wyniki są podobne. Każda z tych próbek zawierała inną zawartość materiału oryginalnego ale w granicach od 10 do 18%.
To misz-masz wiary z pseudonaukowym bełkotem. Ręce opadają. Taki całun można zreplikować na kilka sposobów używając dostępnych środków (dostępnych również wiele wieków wcześniej) np. ochry, tempery, bromku srebra, krwi, żelatyny, wody i światła słonecznego i innych. W różnych technikach udało się zreprodukować obraz. Proszę sobie poszukać w internecie. Datowanie węglowe potwierdziło wiek powstania całunu na ok 1200-1300 rok. Pyłki i inne materiały biologiczne wskazują na basen Morza Śródziemnego, co jest dość sporym terytorium, ale znalezione też pyłki charakterystyczne dla Indii, co może wskazywać, że tam materiał powstał Całun był szyty w sposób, który nie był rozpowszechniony 2000 lat temu w Palestynie (porównano to ze znaleziskami archeologicznymi). Ślady ran na całunie są nierealistycznie równe i do siebie zbyt podobne - wyglądają tak, jakby powstały w tej samej chwili, a nie w czasie kilku czy kilkunastu godzin. Ciało na całunie nie jest anatomicznie proporcjonalne. Postać na całunie ma różną wysokość z tyłu i z przodu. Ręce są nieproporcjonalnie wydłużone przez artystę, aby przykryć części intymne (jeśli ktoś ma ochotę, niech się położy na ziemi i spróbuje). Twarz na całunie nawiązuje do ikonografii bizantyńskiej. Na całunie nie ma śladu żadnych zagnieceń, które by zdeformowały obraz postaci, która pod nim leży. Można wymieniać dalej. Pozdrawiam wierzących dalej :)
Dziękujemy za głos eksperta, myślę że po tej wypowiedzi np. jutro ten kawałek płótna zostaje umieszczony w śmietniku.
Śliczny
ale pierdoli... np jezyk techniczny i inne kwiatki typu płyny pośmiertne...
nie no yyyy nie moge yyyy niech allach yyyyy bedzie aghbar yyyyy niech yyyy jahwe zyje yyyyyy niech kriszna yyy zostanie krolem lemuri yyyyyyy a matka boska niech bedzie ze mna przeciez zawsze moze urodzic mi nowego boga
Wytarłbym sobie tym tyłek. Takie bzdury, kto w to wierzy?
Panie Profesorku.. po latach okazuje się całkiem co innego i dziwne, że o tym Pan nie słyszał... czyli o manuskrypcie z Tybetu.. Więc skoro nastąpiła podmianka osoby niosącej krzyż, to czyj jest faktycznie ów obraz..? th-cam.com/video/kpLvxZOxdy0/w-d-xo.html
rzymianie zadali tyle cierpienia. to dlaczego stolica jest w Rzymie teraz? bo...???
A co ma piernik do wiatraka?
Uczeni, uczeni XXI wiek a dalej ciemnogród ..............
Polecam wejść na odwyk.com i obejrzeć odcinek na temat "Jak wyglądał Jezus?" udowadniający jednocześnie, że całun to niestety ściema.
www.duchprawdy.com
Adam Ratajczak
Dla mnie to będzie ściema jak Pan wykona identyczne Dzieło metodami dostępnymi w XIII i XIV wieku. A tak w tajrmnicy to Panu powiem, że nawet korzystając z dzisiaj dostępnej technologii nie wykona Pan takiego samego Dzieła.
Jedna wielka ściema to Twoje istnienie Adamie Ratajczak.
Zacznij używać mózgu.
Chłopie, kiedy zmądrzejesz i zaczniesz myśleć logicznie.Po co dostałeś całkiem sprawny umysł i rozum od PANA BOGA? Nie trwoń takiego daru !!!
Te wlosy dlugie ktore leza obok twarzy...
Moje wlosy leza na poduszce a nie obok policzkow...
Nigdy ludzkie wlosy tak sie nie ukladaja.
Nigdy.
@@jarosawdabrowski2512 Przecież ten cały wizerunek na płótnie to odcisk z drewnianej rzeźby, długie palce, wydłużona twarz, ... wyrzeźbione włosy trzymają się głowy, można wbijać gwoździe gdzie chcesz.
@@jarosawdabrowski2512 Wszystkie rekonstrukcje są z kilkunastu punktów, reszta to zgadywanie. Np. twarz została zgadniętą z 13 punktów, praktycznie mogła wyglądać niemal dowolnie, i rzeźba spokojnie służyła do produkcji relikwii. Palce są długaśne jak na ikonach/rzeźbach. Detale na twarzy i włosów to fantazja kreatorów rekonstrukcji.
@@jarosawdabrowski2512 Widocznie przeczytałeś 20 pozycji z hagiologii, trudno żeby wizerunek rzeźby człowieka miał cechy np. pająka. Dokładna informacja nt. 3D jest słaba, taką sama jak odzyskuje się przez odciśnięcie twarzy na ręczniku. Trudność z powtórzeniem wynika z odciskowej techniki XIV w., nie da się dostać dwa razy ten sam wzór np. przy pomocy gąbki. Nie ma co kombinować o jakimś tajemniczym promieniowaniu. Nawet członkowie STURP przyznają, że nic nie potwierdza tezy że całun jest z I w., a tym bardziej że z I w. i gościa zwanego JC. To są tylko pobożne życzenia.
th-cam.com/video/VDZxe_yembo/w-d-xo.html
@@jarosawdabrowski2512 Syndologia to nie jest nauka, to tylko używanie nauki do studiowania jednego objektu. Tak jakbyś nazwał studiowanie gąbki dziedziną nauki - gąbkologią, zresztą po polsku syndologia to całunologia, równie dobrze można studiować majtki i nazwać to majtkologią. Ta "cała nauka" nie powstała do studiowania majtek, ani innego wdzianka. Obraz/wizerunek uzyskany metodą odciskową jest niegorszy od innych obrazów uzyskanych współcześnie, takie relikwie robiono w XIV wieku taśmowo. To by tłumaczyło dlaczego obraz przedni i tylni różni się o 10 cm - użyte były dwie rzeźby-płaskorzeźby (albo dwa żywe modele, trudno znaleźć dwa modele jednakowego wzrostu) różniące się o 10 cm. Proste. Jak to wytłumaczysz ?
Jeden argument, 10 cm, obalił cały twój plan. Ciekawe co tu wymyślisz: całun się skurczył? osoba pod całunem się skurczyła? "promieniowanie" inaczej działało na tył niż na przód, rozdwojenie obiektu w drodze w kosmos :),
Niejaka "krew" to farba chłapnięta z góry, kryminolodzy z USA to udowodnili. Ani krew wyciekającą, ani farba takich śladów na 100% nie zostawia.
Pie....ol, pier...ol, Co za obiektywizm. Najpierw Naukowiec w kiecce mówi o boskiej energii a następnie jego "kontr-rozmówca" obala metodę radiowęglową siedząc w kościelnych ławach. Tylko jakoś nikt nie wspomniał, że skoro obraz negatywowy jest czarny/szary to znaczy że Chrystus był blondynem lub po prostu siwiuteńkim trzydziestolatkiem:) Obiektywizm godny Kurskiego:)
Negatyw zdjęcia całunu! Nie zdjęcia Jezusa. To takie trudne do zrozumienia? Zdjęcie zrobiono całunowi, nie Jezusowi.
P.ol, p.ol,. A może jednak trochę pokory i słuchania/czytania ze zrozumieniem ?
A wystarczy trochę poczytać ateiści
carbon dating pokazuje konkluzywnie ze material pochodzi z ok. 14 wieku.
jest to wiec falsyfikacja.
"Dzisiaj już mamy naukową pewność, że badania węglem C14 w 1988 r. odbyły się na próbce z Całunu, w której było tylko 40% oryginalnej starożytnej lnianej tkaniny, a pozostałe 60% materiału stanowiły bawełniane nici ze średniowiecza. Karygodne zaniedbanie specjalistów od datowania węglem C14 stało się główną przyczyną uzyskania błędnego wyniku datowania, który wskazał na powstanie Całunu w latach 1260 - 1390. Ten fakt powinien dotrzeć do opinii publicznej, tym bardziej że środki masowego przekazu nieustannie powołują się na wyniki badań z 1988 r. jako na naukowy pewnik, co jest oczywistą manipulacją i wprowadzaniem ludzi w błąd. [...] Z naukowego punktu widzenia badania Całunu metodą C14 w 1988 r. zostały spartaczone i dlatego twierdzenie, że badanie węglem C14 udowadnia pochodzenie Całunu ze średniowiecza, mija się z prawdą."
---
Fragment z pewnej strony (YT jest zazdrosne i nie "lubi" zewnętrznych odnośników) pt. "Kompromitujący błąd w datowaniu wieku Całunu metodą węgla C14".
Andy Hoffman Pewnie również wiesz, ze próbki, które pobrano pochodziły po części z bawełnianych wstawek, które wplecione były przez średniowiecznych zakonników w miejsca uszkodzone podczas pożaru, a co potwierdził największy nawet przeciwnik autentyczności płótna. Poza tym odkryto mikroorganizmy, które również mogły przyczynić się do złego datowania. Faktem jest, ze przeciwnicy wytoczą najcięższą artylerie, łącznie z kłamstwami, żeby tylko podważyć autentyczność. Nie zauważyłeś, ze to niedowiarki ciągle żądają nowych badan i dowodów?
5meridan Nawet jesli jest problem z pomiarami, to nie jest to sprawa opinii tylko lepszego testu.
Wszyscy zainteresowani powinni zadac lepszych testow.
Pozatym nawet jesli okazaloby sie ze pochodzi z okresu przed 2000 lat, to nie swiadczy ze istnieje twoj bog.
Jest wiele innych przeslanek ze twoja wiara jest falszywa. Czytales biblie? Ja tak. To sa bzdety.
Ja nie wiem czy istnieje jakis bog i ty tez nie wiesz. Ksiadz tez nie.
@@mr.wrongthink.1325 problem jest taki, że dla ateistów, sceptykow, gnostykow etc. Nawet namacalny dowód jak całun turyński, nie będzie w żaden sposób świadczył o niczym z bardzo prostego powodu. MATERIALIZM. Pozdrawiam👌
@@tomekkowalski8346
Calun turynski to dowod na istnienie konkretnego boga?
Ty po prostu chcesz w to wierzyc.
Wiara zalmuje glowy wierzacym. Nie potrafia myslec logicznie jakos.
Spor nie byl o to czy to jezus odbity na calunie. Nie wiadomo czy wogole istnial. Pierwsza wzmianka napisana zostala dekady po "zmartwychwstaniu".
Nawet jesli istnial, nie ma dowodow ze to bog. A jesli to bog, to akurat twoj?
Spor byl o to jak stara jest tkanina. Wszystko. Nawet jesli ma dokladnie 2000, to nie wiadomo kogo dotykala, i czy wogole dotykala nieboszczyka, a jesli, to nie wiadomo ze jezusa, a jesli jezusa, to nie wiadomo czy jest bogiem. Przed woja byli domokrazcy ktorzy robili wielka kase na gospodyniach sprzedajac im artyfakty jak np szczebel z drabiny po ktorej jakis swiety wszedl na chwile do nieba. To swiadczy o durnowatosci ludzi.
Wierzysz pewnie w "maryje dziewice", a pisze ze jezus mial kilkoro starszego rodzenstwa. etc.
Ja wierze ze bog istnieje, w twojej glowie.
Religijna wiara to zalozenie ze cos istnieje bez, a nawet wbrew dowodom. To ze istnieje tyle religii swiadczy tylko o tym ze ludzie lubia wymyslac i w to wierzyc.
mowi sie skrzepy, bo to dotyczylo nieboszczyka...
A może po prostu zapomniana technika ??
Opętani religią zawsze szukają nadprzyrodzonych rozwiązań, a jak historia uczy, zawsze okazuje się to zapomnianą techniką... Tak jak np. Księżycowe drewno