Z drugiej strony patrząc. Kilka chinskich firm robi calkiem przyzwoite homage zegarków seiko takich jak sumo,skx czy captain Willard. Montują do nich mechanizmy kupione od seiko właśnie 😅😅😅 skoro taki homage nie przeszkadza właścicielowi praw autorskich to dlaczego mialby razić zwyklego klienta ? Problem nie są chinskie homage tylko chińskie podróbki gdzie nawet logo omegi czy rolexa jest na tarczy
Zasadniczo to rynek kreuje popyt, ale zapotrzebowanie na oryginalność za wszelką cenę, odwraca często tę relację. Ludzkie ego nie posiada rozsądku i granic...rozszerza się jak Wszechświat, dlatego każdy bzdet za każde pieniądze może stać się obiektem pożądania.
@@Awedge1975 Davosa to przede wszystkim inna jakość oraz homage jednego modelu a nie kopia 1do 1 wszystkich modeli jakie są na rynku, jak to robią Chińczycy
Z drugiej strony patrząc. Kilka chinskich firm robi calkiem przyzwoite homage zegarków seiko takich jak sumo,skx czy captain Willard. Montują do nich mechanizmy kupione od seiko właśnie 😅😅😅 skoro taki homage nie przeszkadza właścicielowi praw autorskich to dlaczego mialby razić zwyklego klienta ? Problem nie są chinskie homage tylko chińskie podróbki gdzie nawet logo omegi czy rolexa jest na tarczy
Z Chinoli to się obecnie trochę czaję nad Mewą 1963 (Seagull 1963), czyli ich Pilotem... Ot taki intrygujący zwłaszcza ta czerwona gwiazda...
Zasadniczo to rynek kreuje popyt, ale zapotrzebowanie na oryginalność za wszelką cenę, odwraca często tę relację. Ludzkie ego nie posiada rozsądku i granic...rozszerza się jak Wszechświat, dlatego każdy bzdet za każde pieniądze może stać się obiektem pożądania.
Pozdrawiam serdecznie 👍
A zegarek typu lotnik, militarny czy tak zwany klasyczny?
@@michal890126 ale w sensie co kupić?
Najlepiej mieć każdy typ w kolekcji.
Homaże to nie tylko "chińczyki". Wystarczy popatrzeć na taką Davose.
@@Awedge1975 no jednak jest różnica 🙂
@@Awedge1975 Davosa to przede wszystkim inna jakość oraz homage jednego modelu a nie kopia 1do 1 wszystkich modeli jakie są na rynku, jak to robią Chińczycy
Steinhart....
A kogo stać na oryginał za 15 tys. ojroków? Tylko na podróby ludzi stać.
Mnie 😎