Dziękujemy za wszelkie lajki i subskrybcje, to pomaga rozwijać ten kanał. Jeżeli cenicie naszą pracę możecie nas wesprzeć : 1. PATRONITE: patronite.pl/poglebiarka 2. ZRZUTKA: zrzutka.pl/poglebiarka Pozdrawiamy! Zespół Pogłębiarki
Jesteś współpracownikiem Boga, Daniel. Oczywista oczywistość. Czy to znaczy, że jesteś doskonały?;) Czy to znaczy, że jesteś anioł chodzący? Yhyyy;) Już w to wierzę;) Bogu nic nie przeszkadza oprócz pychy człowieka żeby przez niego objawiała się Jego chwała, Jego miłość, Jego troska żeby nam było lżej, żebyśmy w końcu do Niego, do Domu mniej niż bardziej poobijani trafili. Dzięki Bogu, że dał Ciebie i Tobie, że Ci się chcę robić;)
Wiele razy w zyciu dane mi bylo i ciagle jest godzic sie z konsekwencjami nie swoich decyzji. Bardzo ciezkie doswiadczenia nauczyly mnie przyjmowania ich, jesli nie jestem w stanie nic zmienic, wlasnie z pozycji wolnego serca. Jest to naturalna samoobrona i wymagalo to czasu i zaprawy zeby dojsc do takiego stanu. Wolne serce to jest idealne okreslenie tego stanu i piekne uczucie wolnosci. Zeby jednak do tego dojsc najczesciej trzeba wiele wycierpic przed. Dobrze, ze jestes Daniel. Przemyslenia zawsze w punkt. Dziekuje i z Panem Bogiem
Często za pięknym człowiekiem kryje się trudna historia. Wszystko warto przeżyć ♥️ Jest w tym Boży zamysł. Nie ma w życiu przypadkowych spotkań i zdarzeń 👍
Wszystko jest od Boga. Oprzeć się trzeba przede wszystkim na Bogu, nie na ludziach, bez względu na to, co się dzieje w naszym życiu i konsekwencje cudzych czynów, decyzji, nie wchodząc w postawę egocentryzmu. Przez cierpienie się wzrasta i wychodzi poza siebie i swój lęk, swój interes, tylko swoje dobro i swoją małość. Bóg poprowadzi najwłaściwiej.
Od pewnego czasu zachwyca mnie Józef i jego życiowa postawa - umieć tak jak on wchodzić z miłością i ufnością w to co Bóg dla mnie przygotował. Nawet jeśli po drodze trzeba nauczyć się rezygnować ze swoich pomysłów na życie i przebaczać, żeby pójść dalej. Pozdrawiam. Szczęść Boże🙂
9:12 Daniel Fajnie, że jesteś i że pozwalasz Bogu mówić przez siebie prosto do serc słuchających, dzisiaj prosto do mojego i uczysz jak zwracać się do Niego w konkretnych momentach życia. Pozdrawiam i dziękuje ❤
Podjęłam trudną decyzję żeby „puścić” to co trudne i bolesne i niesprawiedliwe i natknęłam się na tą zaprawę. No cudowne. Dziękuję. Potrzebowałam tego.
Tego wszystkiego doświadczam, nie moich decyzji a konsekwencji. To bardzo dobra lekcja. Jezu pokaż jak przebaczać, jak ufać jak trwać w tych sytuacjach z Tobą. Dziękuję Daniel i pozdrawiam
Wybaczam TAK II akceptuję to co przychodzi. Moje życie zaczęło nabierać BARW od momentu kiedy wybaczyłam i zaakceptowałam. I nie wszystko jest proste ale zawsze znajduje się rozwiązanie. Dziękuję Danielu za przypomnienie że WARTO PRZEBACZAĆ I AKCEPTOWAĆ.
WOW! Tydzień temu zostałam okradziona. Niby tylko 100 zł, ale dla mnie dużo, w miejscu, do którego miałam zaufanie i w przeddzień imienin ... Tydzień wcześniej dziecko pracownika powiedziało słowa, przez które dowiedziałam się niechcący co na prawdę ta dorosła osoba o mnie myśli.... A teraz jestem na zwolnieniu lekarskim z zapaleniem zatok, na którym nie chciałam być, bo jest masa pracy... Czas z tym wszystkim i św. Józefem pomedytować.... Dziękuję Daniel za Twoją umiejętność wyławiania tematów do rozważania 😍🙏
Czasem wszystko układa się nie po naszej myśli. To powoduje stres, złość i poczucie bezradnośi. Jednak jeśli spojrzymy na to z perspektywy czasu i zaprosimy Boga do naszego życia to okazuje się że wszystko co nas spotyka ma jakiś sens. Czasem pomaga to nam zrozumieć siebie i zapanować nad swoim JA, a czasem Pan Bóg stawia na naszej drodze ludzi którzy są w podobnej sytuacji jak my wcześniej i wtedy potrafimy tę osobę zrozumieć i jej pomóc. I tu tak ważne jest wybaczenie. Życzę Ci cierpliwosci i zrozumienia tej sytuacji w której jesteś. Ufaj Panu, a On pokaże Ci Twoją drogę
W pełni zgadzam się z tymi słowami,że gdy przebaczam robię to dla siebie.Mam za sobą takie sytuacje.Jest to trudne ale gdy idę z pomocą Bożą,to jest wykonalne.Przebaczenie to też proces.Ja zawsze zaczynam modlitwą za osobę,która mnie skrzywdziła.
Kurcze i całe życie św. Józef niósł te konsekwencje... Ostatnio zastanawiałam się jak się czuł, kiedy ktoś powiedział że Jezus jest do niego podobny. I patrzył na tego nie swojego Syna i pewnie zastanawiał się jak to On odkupi ten lud, jak to będzie wyglądać. To zaufanie i Maryi i Józefa to była akcja długodystansowa, nie jednorazowa. A w dzisiejszej Ewangelii uderzyło mnie to, że za nim anioł powiedział mu co ma robić, przypomniał mu kim jest "Józefie, synu Dawida" myślę że nacodzień Józef nie pamiętał że należy do królewskiego rodu.
Nic się nie dzieje bez przyczyny - to zdanie powtarzam właśnie przy takich sytuacjach. Ono pozwala mi zaufać, że to, co się dzieje to Wola Boża i ja jestem zaproszona do większego planu. Czasem nie bez buntu, ale to zdanie studzi moje emocje, napelnia serce pokojem i wtedy dopiero działam.
Przedziwna sytuacja w dziejach ludzkości i konkretnie tej rodziny. Gość ma się ożenić, a wybranka mu mówi przed ślubem, że jest w ciąży tylko, że Ona Zbawiciela nosi w sobie, że Anioł jej tak powiedział bo Bóg tak chciał. Tak się zastanawiam jaka byłaby reakcja dziś na takie słowa. Ja, myślę, zaprowadziłabym taką dziewczynę do psychiatry po leki. No, tak. A tamta dziewczyna (Miriam) mówi "Okey", a jej wybranek serca najpierw, że nie "ok", ale chciał tak się z nią rozstać, żeby nie było dla niej najgorzej w skutkach. Kochający dżentelmen. Potem, pod wpływem snu, zmienia zdanie. Zostaje z nią. I znowu. Gdyby mi ktoś przyszedł i powiedział "Słuchaj chciałem to i to zrobić, ale mi anioł we śnie powiedział, że mam jednak inaczej" to bym pomyślała, że drugi ma nierówno pod sufitem. Dobrze, że na mnie nie trafiło. Ani bym pewnie Bogu nie powiedziała tak myśląc, że mam jakieś zwidy, a w wypadku Józefa, gdybym była mężczyzną? Hm. Nie wiem. Może bym sen uznała za zwykły sen w którym neurony mi szaleją i tyle.
Słucham Cię, uwielbiam Twoje podejście, ale tym razem myślę inaczej, wręcz całkowicie inaczej😉. Ta ewangelia to postawa Boga a więc Kościoła wobec poczętych dzieci, Poza związkiem, przed ślubem nieważne, dar Boga. Przecież Bóg mógł to 😉rozegrać inaczej. Czyż nie?
Wlasnie dzisiaj mialam rozmowe z przyjaciolka na temat aborcji (ogolnie zgadzamy sie w wielu kwestiach, ale w niektorych sprawach mamy odmmiene zdanie ) Ja jestem proLife, ona niby tez ale nie potrafi zrozumiec dlaczego nie mozna usunac ciazy po gwalcie, w przypadku kazirodztwa czy w wypatku niepelnosprawnego... plodu. Jej zdaniem w tych przypadkach powinna byc dopuszczona aborcja. Nasza rozmowe musialam niestety zakonczyc zmieniajsc temat bo widzialam ze rosla w niej coraz wieksza zlosc, nie chciala wogole sluchac moich argumentow. Pomyslalam ze to jeszcze nie ten czas, ze jeszcze nie jest gotowa zeby to zrozumiec. Potem pomyslalam ze to moze ja sie myle... no i po jej wyjsciu trafilam na ten filmik ! O sytuacjach ktorych nie chcemy a sie dzieja i powinnismy przyjac konsekwencje mimo bolu i cierpia choc nie sa z naszej winy. Chcialam podeslac jej ten filmik, ale nie wiem, moze zostawie lepiej to w Bozych rekach.
Dziękujemy za wszelkie lajki i subskrybcje, to pomaga rozwijać ten kanał.
Jeżeli cenicie naszą pracę możecie nas wesprzeć :
1. PATRONITE:
patronite.pl/poglebiarka
2. ZRZUTKA:
zrzutka.pl/poglebiarka
Pozdrawiamy! Zespół Pogłębiarki
,Biorę co jest"
,,Przebaczam"
Boże z sercem pokornymi wolnym wołam:
Bóg zapłać Daniel
Dzięki ,że prowadzisz do prawdy i uwolnienia zabłąkanych
Jesteś współpracownikiem Boga, Daniel. Oczywista oczywistość. Czy to znaczy, że jesteś doskonały?;) Czy to znaczy, że jesteś anioł chodzący? Yhyyy;) Już w to wierzę;) Bogu nic nie przeszkadza oprócz pychy człowieka żeby przez niego objawiała się Jego chwała, Jego miłość, Jego troska żeby nam było lżej, żebyśmy w końcu do Niego, do Domu mniej niż bardziej poobijani trafili. Dzięki Bogu, że dał Ciebie i Tobie, że Ci się chcę robić;)
Danielu bardzo dziękuję, to tak bardzo na czasie w moim życiu!👍🌹🙏🙋
Bardzo jestem Bogu wdzięczna, że nam Ciebie dał❤❤❤
Bóg zaplać 🙏🙏🙏💝💝💝
Danielu, zachwycające. Dziękuję że jesteś!
Przebogate treści 🔥
Istotnie przybliżyło się już do nas Królestwo Niebieskie 💪
Dziękuję Ci, Daniel!
Wiele razy w zyciu dane mi bylo i ciagle jest godzic sie z konsekwencjami nie swoich decyzji. Bardzo ciezkie doswiadczenia nauczyly mnie przyjmowania ich, jesli nie jestem w stanie nic zmienic, wlasnie z pozycji wolnego serca. Jest to naturalna samoobrona i wymagalo to czasu i zaprawy zeby dojsc do takiego stanu. Wolne serce to jest idealne okreslenie tego stanu i piekne uczucie wolnosci. Zeby jednak do tego dojsc najczesciej trzeba wiele wycierpic przed.
Dobrze, ze jestes Daniel. Przemyslenia zawsze w punkt. Dziekuje i z Panem Bogiem
Często za pięknym człowiekiem kryje się trudna historia. Wszystko warto przeżyć ♥️ Jest w tym Boży zamysł. Nie ma w życiu przypadkowych spotkań i zdarzeń 👍
Wszystko jest od Boga. Oprzeć się trzeba przede wszystkim na Bogu, nie na ludziach, bez względu na to, co się dzieje w naszym życiu i konsekwencje cudzych czynów, decyzji, nie wchodząc w postawę egocentryzmu. Przez cierpienie się wzrasta i wychodzi poza siebie i swój lęk, swój interes, tylko swoje dobro i swoją małość. Bóg poprowadzi najwłaściwiej.
Bóg oczekuje ,że człowiek w wierze przyjmie wolę Bożą bez wiedzy .,by szatan nie mógł pokrzyżować Bożych planów.
Od pewnego czasu zachwyca mnie Józef i jego życiowa postawa - umieć tak jak on wchodzić z miłością i ufnością w to co Bóg dla mnie przygotował. Nawet jeśli po drodze trzeba nauczyć się rezygnować ze swoich pomysłów na życie i przebaczać, żeby pójść dalej. Pozdrawiam. Szczęść Boże🙂
Mega głębia...👏🏻dzięki
Dziękuję za zaprawę ,bardzo przydatną i potrzebną.
Dziękuję:) 🌷
Baaardzo mądry komentarz! Jeszcze się nigdy z taką interpretacją dzisiejszego fragmentu Ewangelii nie spotkałem.
Oj tak...
9:12
Daniel
Fajnie, że jesteś i że pozwalasz Bogu mówić przez siebie prosto do serc słuchających, dzisiaj prosto do mojego i uczysz jak zwracać się do Niego w konkretnych momentach życia.
Pozdrawiam i dziękuje ❤
Podjęłam trudną decyzję żeby „puścić” to co trudne i bolesne i niesprawiedliwe i natknęłam się na tą zaprawę. No cudowne. Dziękuję. Potrzebowałam tego.
Piękna lekcja pokory.
Jak dla mnie bardzo wzruszające słowa (i jeszcze ta poruszająca muzyka w tle). Bóg zapłać. ❤
Tego wszystkiego doświadczam, nie moich decyzji a konsekwencji. To bardzo dobra lekcja. Jezu pokaż jak przebaczać, jak ufać jak trwać w tych sytuacjach z Tobą. Dziękuję Daniel i pozdrawiam
Ale dziś niesamowity pokój od Ciebie bije... Bardzo poruszająca i głęboka Zaprawa.
Dziękuję 💛
Wybaczam TAK II akceptuję to co przychodzi. Moje życie zaczęło nabierać BARW od momentu kiedy wybaczyłam i zaakceptowałam. I nie wszystko jest proste ale zawsze znajduje się rozwiązanie. Dziękuję Danielu za przypomnienie że WARTO PRZEBACZAĆ I AKCEPTOWAĆ.
😊 😊 😊 😊
Daniel, nie mogło być dla mnie lepszego momentu na te słowa. Chwała Panu
Ale piekna interpretacja. Trudna ale piekna
WOW! Tydzień temu zostałam okradziona. Niby tylko 100 zł, ale dla mnie dużo, w miejscu, do którego miałam zaufanie i w przeddzień imienin ... Tydzień wcześniej dziecko pracownika powiedziało słowa, przez które dowiedziałam się niechcący co na prawdę ta dorosła osoba o mnie myśli.... A teraz jestem na zwolnieniu lekarskim z zapaleniem zatok, na którym nie chciałam być, bo jest masa pracy... Czas z tym wszystkim i św. Józefem pomedytować.... Dziękuję Daniel za Twoją umiejętność wyławiania tematów do rozważania 😍🙏
Czasem wszystko układa się nie po naszej myśli. To powoduje stres, złość i poczucie bezradnośi. Jednak jeśli spojrzymy na to z perspektywy czasu i zaprosimy Boga do naszego życia to okazuje się że wszystko co nas spotyka ma jakiś sens. Czasem pomaga to nam zrozumieć siebie i zapanować nad swoim JA, a czasem Pan Bóg stawia na naszej drodze ludzi którzy są w podobnej sytuacji jak my wcześniej i wtedy potrafimy tę osobę zrozumieć i jej pomóc. I tu tak ważne jest wybaczenie.
Życzę Ci cierpliwosci i zrozumienia tej sytuacji w której jesteś. Ufaj Panu, a On pokaże Ci Twoją drogę
Danielu, w punkt, naprawdę w punkt. Dziękuję. Szczęść Boże Wszystkim. Bogu Chwała.
💖💖
Wspaniały temat pod medytację- dziękuję💝💝
Dziękuję za mądre słowa
W pełni zgadzam się z tymi słowami,że gdy przebaczam robię to dla siebie.Mam za sobą takie sytuacje.Jest to trudne ale gdy idę z pomocą Bożą,to jest wykonalne.Przebaczenie to też proces.Ja zawsze zaczynam modlitwą za osobę,która mnie skrzywdziła.
Dziękuję!
Niech Ci Bóg błogosławi.
Bardzo ważny temat. Przebaczenie, którego brak najbardziej dotyka tych, którzy potrzebują przebaczyć. Dziękuję!
Bardzo, bardzo mądre słowa. Pójdę za tym.
Dziękuję Daniel.
Kurcze i całe życie św. Józef niósł te konsekwencje... Ostatnio zastanawiałam się jak się czuł, kiedy ktoś powiedział że Jezus jest do niego podobny. I patrzył na tego nie swojego Syna i pewnie zastanawiał się jak to On odkupi ten lud, jak to będzie wyglądać. To zaufanie i Maryi i Józefa to była akcja długodystansowa, nie jednorazowa.
A w dzisiejszej Ewangelii uderzyło mnie to, że za nim anioł powiedział mu co ma robić, przypomniał mu kim jest "Józefie, synu Dawida" myślę że nacodzień Józef nie pamiętał że należy do królewskiego rodu.
Bardzo ciekawa perspektywa. Wolne serce, przebaczenie... Czekam na medytację
Witaj Daniel, wspaniała zaprawa. Czekam z niecierpliwością na medytację. Niech Ci dobry Bóg błogosławi! Pozdrawiam z Kanady 🙂
Nic się nie dzieje bez przyczyny - to zdanie powtarzam właśnie przy takich sytuacjach. Ono pozwala mi zaufać, że to, co się dzieje to Wola Boża i ja jestem zaproszona do większego planu. Czasem nie bez buntu, ale to zdanie studzi moje emocje, napelnia serce pokojem i wtedy dopiero działam.
Bóg zapłać za słowo Boże ❤️🙏
..może Bogu wybaczam ...
Dziękuję ❤️ ja tego doświadczyłam - przebaczyłam z Boża pomocą i największą ulgę przyniosło to mnie … dobrej niedzieli ❤️
Niezwykły film - "Ostatni Samuraj" 😊🤗😎
Dziękuję I czekam na medytację.♡
Przepięknie mówisz…
Dziękuję, jestem w takiej sytuacji i te słowa bardzo mnie dotykają
Dokładnie jestem w takim miejscu. Ponoszę konsekwencje decyzji,której nie podjęłam, i na którą się nie zgadzałam.
❤
Bardzo dla mnie. Dziękuję :)
Dziękuję.
🕊️🙏
Zaufanie i Wiara 💜
Przedziwna sytuacja w dziejach ludzkości i konkretnie tej rodziny. Gość ma się ożenić, a wybranka mu mówi przed ślubem, że jest w ciąży tylko, że Ona Zbawiciela nosi w sobie, że Anioł jej tak powiedział bo Bóg tak chciał. Tak się zastanawiam jaka byłaby reakcja dziś na takie słowa. Ja, myślę, zaprowadziłabym taką dziewczynę do psychiatry po leki. No, tak. A tamta dziewczyna (Miriam) mówi "Okey", a jej wybranek serca najpierw, że nie "ok", ale chciał tak się z nią rozstać, żeby nie było dla niej najgorzej w skutkach. Kochający dżentelmen. Potem, pod wpływem snu, zmienia zdanie. Zostaje z nią. I znowu. Gdyby mi ktoś przyszedł i powiedział "Słuchaj chciałem to i to zrobić, ale mi anioł we śnie powiedział, że mam jednak inaczej" to bym pomyślała, że drugi ma nierówno pod sufitem. Dobrze, że na mnie nie trafiło. Ani bym pewnie Bogu nie powiedziała tak myśląc, że mam jakieś zwidy, a w wypadku Józefa, gdybym była mężczyzną? Hm. Nie wiem. Może bym sen uznała za zwykły sen w którym neurony mi szaleją i tyle.
🤍🤍🤍
DANIEL JAK MOAŁ 19 LAT MARCIN.MOZEMY TO SPRAWDZIĆ?????
Daniel czy Marciń Zieliński miał chrzest u protestantów.Moze prawda nas WYZWOLI.
Nie mial
Słucham Cię, uwielbiam Twoje podejście, ale tym razem myślę inaczej, wręcz całkowicie inaczej😉. Ta ewangelia to postawa Boga a więc Kościoła wobec poczętych dzieci, Poza związkiem, przed ślubem nieważne, dar Boga. Przecież Bóg mógł to 😉rozegrać inaczej. Czyż nie?
Wlasnie dzisiaj mialam rozmowe z przyjaciolka na temat aborcji (ogolnie zgadzamy sie w wielu kwestiach, ale w niektorych sprawach mamy odmmiene zdanie ) Ja jestem proLife, ona niby tez ale nie potrafi zrozumiec dlaczego nie mozna usunac ciazy po gwalcie, w przypadku kazirodztwa czy w wypatku niepelnosprawnego... plodu. Jej zdaniem w tych przypadkach powinna byc dopuszczona aborcja. Nasza rozmowe musialam niestety zakonczyc zmieniajsc temat bo widzialam ze rosla w niej coraz wieksza zlosc, nie chciala wogole sluchac moich argumentow. Pomyslalam ze to jeszcze nie ten czas, ze jeszcze nie jest gotowa zeby to zrozumiec. Potem pomyslalam ze to moze ja sie myle... no i po jej wyjsciu trafilam na ten filmik ! O sytuacjach ktorych nie chcemy a sie dzieja i powinnismy przyjac konsekwencje mimo bolu i cierpia choc nie sa z naszej winy. Chcialam podeslac jej ten filmik, ale nie wiem, moze zostawie lepiej to w Bozych rekach.
Dlaczego czytając Ewangelie Mateusza o narodzeniu Pana Jezusa nie czyta się jej całej do końca - co przeszkadza
Czy pogłębiacie własną głupotę ???
Chwala Ci Panie za ten kanal
Zulusi
❤️
Dziękuję
Dziękuję
Dziękuję