Zrzeczenie się odpowiedzialności za szkody użycia kodu - czy to przypadkiem nie jest coś pod np. prawo USA ? Coś nie chce mi się wierzyć, że jeśli udostepnie kod "rm -rf *" i musze do niego dołączać wyłączenie odpowiedzialności...
w Polsce jest np. Art. 4493. [Wyłączenie odpowiedzialności] § 1. Producent nie odpowiada za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, jeżeli produktu nie wprowadził do obrotu albo gdy wprowadzenie produktu do obrotu nastąpiło poza zakresem jego działalności gospodarczej. Czyli jesli na jakiejs platformie OSS umieszczę kod - nie udostepniłem go w ramach działalności gospodarczej, nie dałem żadnej gwarancji ... może dla pewności dodaje się takie wyłączenie odpowiedzialności, że to jest coś poza DG, bo np. co jeśli mam DG, tworzę OSS a potem ktoś przyleci do mnie po samodzielnym ściągnieciu i użyciu softu, że doprowadziło to w jego wypadku do jakieś szkody?
Od roku zabieram się, żeby kupić nową lampkę. Ale jak to mówią: "Jak facet mówi, że coś zrobi, to zrobi. Nie trzeba mu o tym przypominać co pół roku" 😀
Zrzeczenie się odpowiedzialności za szkody użycia kodu - czy to przypadkiem nie jest coś pod np. prawo USA ? Coś nie chce mi się wierzyć, że jeśli udostepnie kod "rm -rf *" i musze do niego dołączać wyłączenie odpowiedzialności...
w Polsce jest np. Art. 4493. [Wyłączenie odpowiedzialności]
§ 1. Producent nie odpowiada za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, jeżeli produktu nie wprowadził do obrotu albo gdy wprowadzenie produktu do obrotu nastąpiło poza zakresem jego działalności gospodarczej. Czyli jesli na jakiejs platformie OSS umieszczę kod - nie udostepniłem go w ramach działalności gospodarczej, nie dałem żadnej gwarancji ... może dla pewności dodaje się takie wyłączenie odpowiedzialności, że to jest coś poza DG, bo np. co jeśli mam DG, tworzę OSS a potem ktoś przyleci do mnie po samodzielnym ściągnieciu i użyciu softu, że doprowadziło to w jego wypadku do jakieś szkody?
BTW te live wires wychodzące ze ściany wyglądają niepokojąco :D
Od roku zabieram się, żeby kupić nową lampkę.
Ale jak to mówią: "Jak facet mówi, że coś zrobi, to zrobi. Nie trzeba mu o tym przypominać co pół roku" 😀