Jej głos kochała cała Polska. I był to bardzo specyficzny melodyjny i rozpoznawalny głos. Śpiewała pięknie a teksty jej piosenek były jak Poezja w zależności od tematu. Pamiętam jak w radiu moich rodziców a była to Stolica i w kuchennym głośniku powieszomym na ścianie jej piosenki urozmaicaly nam życie. A były to lata 60 te..... No i jak się okazuje to było jej przeznaczenie i powołanie. Tak , wierna estradzie Polskiej publiczności i rodzinie była obok nas długie lata. Te bzdury związane z przemytem nigdy nie miały miejsca. Wszystkie te komunistyczne ploty były typowe dla służb bezpieczeństwa. I owszem Pani Maria była brylantem lecz na Polskiej scenie. Żyła długo i pięknie zostawiając nam w posagu ogromny bagaż swoich piosenek. Takich ludzi się nie zapomina. Dziękuję za piękną opowieść.
Mieszkam w Bielsku-Białej. P. Maria jest dziś bardzo upamiętniana w moim mieście. Niebawem wystawiana będzie w Teatrze sztuka o Marii Koterbskiej. Oczywiście wybieram się. Bardzo dziękuję Pani za stworzenie tego kanału. Za opowieści o ludziach ,których pamiętam z młodości. Życzę ,aby kanał się rozwijał, ja pozostaję wierną słuchaczką. Pozdrawiam serdecznie.
Droga Ano, dziękuje za Twoje wspaniałe podkasty: za te obecnie i za te archiwalne, które uważasz, że są gorsze. Wszystkie są ciekawe i starannie zrobione 👍 🌹Panią Marię Koterbską miałam okazje poznać w końcu lat 60 - tych, będąc na jej koncercie. Przyjechała razem z Wiktorem Zatwarskim do wsi, w której mieszkałam i występ był w tzw. klubie. Uczestników na koncercie było mało, bo i społeczność wsi była niewielka, dlatego też kontakt z artystami był bardzo bliski ( rozmowy, autografy ) W owym czasie, jako nastolatka bardziej preferowałem inną muzykę, ale też lubiłam wszystkie piosenki i znałam również repertuar pani M. Koterbskiej. Wrażenia z koncertu były niesamowite, bo na tamte czasy i środowisko, w którym mieszkałam takie wydarzenia były wielką rzadkością. 😊Chociaż znam sporo faktów z biografii artystów przedstawianych w Twoich Ano podcastach, jednak zawsze czymś nowym mnie zaskakujesz. 😲Życzę miłej, choć wiem, że żmudnej pracy w tworzeniu nowych podcastów, na które myśle, że wszyscy z radością oczekujemy 🤗 Pozdrawiam ❤️
Dobry wieczór 😊 Witam Panią i bardzo dziękuję za ten i poprzedni archiwalny materiał. Z jednej strony szkoda, że leżały w "szufladzie", z drugiej bardzo dobrze, że zdecydowała Pani je opublikować za co raz jeszcze dziękuję 🙏 😊
Uważam że tyle jest sprzeczności ,plotek ,przyszywanej twarzy kogoś innego ,że zasługuje ta kobieta nietuzinkowa na porządny podcast.Duza rzesza ludzi opiera swoje zdanie o niej tylko na tym co usłyszy w mediach głównego ścieku,pozatym nie można o niej zapominać.
Serdecznie dziękuję Pani za ten program. Pani Maria Koterbska nazywana była czasem "polską Ellą Fitzgerald" za to mistrzostwo swingu. Gdyby śpiewała po angielsku, zrobiłaby z pewnością karierę w USA, chociaż, jak Pani wspomina, konsekwetnie odrzucała propozycje z Zachodu ze względów rodzinnych i sentymentalnych (miłość do Bielska-Białej). W drugiej polowie lat 60. ubiegłego wieku byłem przedszkolakiem, a moja Mama - fanka pani Koterbskiej - namiętnie słuchała jej piosenek. Niektóre potrafiłem więc zaśpiewać 😉. Pani Maria była niezwykłym przykladem tego, jak można pogodzić karierę artystyczną z życiem rodzinnym i jak można zachować uczciwość w kraju rządzonym przez komunistyczną dyktaturę, i nie dać się złamać. A trzeba pamiętać, że środowisko artystyczne poddawane było szczególnym naciskom ze strony UB /SB. Pani Maria w jednym z wywiadów wspominała o swojej rozmowie z cenzorem. Funkcjonariusz zadał jej pytanie: "Dlaczego Pani śpiewa tak po amerykańsku? Nie może Pani brać przykładu z piosenkarek radzieckich"? Pani Maria odpowiedziała: "Ja nie śmiałabym naśladować radzieckich piosenkarek". Wspanialy czlowiek. Wielka artystka. Bohaterka, która sama cierpiąc na chorobę nowotworową, dzielnie opiekowala się ukochanym, chorym mężem. Tylko brać przyklad. Pozdrawiam!
Rozpieszcza nas Pani. Brzydula i rudzielec bedzie zawsze kojarzyc sie z wlaczonym glosno radiem to tu,to tam w polaczonych podworkach. Lata 60-te,moje dziecinstwo,krakowskie Podgorze.
Maria Koterbska była bielszczanką tak jak ja.Dziękuję za ciekawą opowieść o Jej życiu i twórczości! Odwiedzam Ją teraz często bo pomnik Pani Marii stoi przed teatrem w Bielsku-Białej.Serdecznie pozdrawiam!
Czyli w konsekwencji rodzina się rozjechała po świecie. Miałam Babunię i Dziadziusia, do których przez lata zjeżdżała się cała rodzina. Po ich śmierci każdy zajął się sobą, a kolejne pokolenia jakby piły coraz więcej trucizny zamiast herbaty.
Jeśli ktoś z Was ma ochotę posłuchać innych moich podcastów, to zapraszam na mój nowy kanał:
th-cam.com/channels/3001Ul4hPbZkRInC8wCbGg.html
@@aanastazya Dziekuje milo mi ♥️
ZDROWKA PIÈKNYCH DNI.
Jej głos kochała cała Polska. I był to bardzo specyficzny melodyjny i rozpoznawalny głos. Śpiewała pięknie a teksty jej piosenek były jak Poezja w zależności od tematu. Pamiętam jak w radiu moich rodziców a była to Stolica i w kuchennym głośniku powieszomym na ścianie jej piosenki urozmaicaly nam życie. A były to lata 60 te..... No i jak się okazuje to było jej przeznaczenie i powołanie. Tak , wierna estradzie Polskiej publiczności i rodzinie była obok nas długie lata. Te bzdury związane z przemytem nigdy nie miały miejsca. Wszystkie te komunistyczne ploty były typowe dla służb bezpieczeństwa. I owszem Pani Maria była brylantem lecz na Polskiej scenie. Żyła długo i pięknie zostawiając nam w posagu ogromny bagaż swoich piosenek. Takich ludzi się nie zapomina. Dziękuję za piękną opowieść.
🌹
Ta cała polska, to nie byłam ja i wielu innych których znałam. Nudnie śpiewała !
Wielka artystka. Piękny głos i pięknie się ubierała.
❤Pamietam z dzieciństwa często słyszałam w radio piosenki pani Marii Koterbskiej.
Ja też.
ŚP Pani Maria Koterbska była tym człowiekiem i artystką, której nic nie zastąpi. Dziękuję za pełen profesjonalizn Pani Anastazjo😀
"Augustowskie noce nad brzegami drzemiące.." 🥰💃🏞⛵🌞💝
Piękna piosenka, moja ulubiona ☺☺
Moja tez
Przepiękne wspomnienie. Dziękuję bardzo. Serdeczne pozdrowienia ❤
🌹
Mieszkam w Bielsku-Białej. P. Maria jest dziś bardzo upamiętniana w moim mieście. Niebawem wystawiana będzie w Teatrze sztuka o Marii Koterbskiej. Oczywiście wybieram się.
Bardzo dziękuję Pani za stworzenie tego kanału. Za opowieści o ludziach ,których pamiętam z młodości. Życzę ,aby kanał się rozwijał, ja pozostaję wierną słuchaczką. Pozdrawiam serdecznie.
😍😍😘😘💖❤️👌👍💃💃💃💃Dziekuje za pièkne przygotowanie. biografii M. KOTERPSKIEJ. SUPER MERSI❤
Dobry wieczór 💐 Ależ niespodzianka! Dziękuję bardzo 💐❤️
🌹
O, juz druga osoba z mojego miasta ❤ idealnie wrzucone o czasie, zabieram sie do sluchania i pozdrawiam z Bielska-Białej!
Bardzo przyjemnie się pani słucha! Serdeczne dzięki!
🌹
Wspaniały prezent przedświąteczny, bardzo dziękuję ❤❤❤❤
🌹
Dobry wieczór wszystkim.Bardzo Pani dziękuję za kolejny materiał
🌹
Dziękuję bardzo piękny głos cudny dom ,udany syn wierna swojemu Bielsko Białej dużo zdrowia wszystkiego najlepszego dla Pani pozdrawiam ❤🌹
Dobry wieczór "Afero"🎉 róg obfitości z interesującymi podcastami💠dziękuję 😊
🌹
Witam i Dziękuję 🌹🌿❤️
🌹
Jest Pani wspaniala ,slucham kazdy odcinek z wielka przyjemnoscia ,serdecznie pozdrawiam z Bardzo innego Chicago 💕🌲
🌹
Dziękuję Pozdrawiam cieplutko ❤
Droga Ano, dziękuje za Twoje wspaniałe podkasty: za te obecnie i za te archiwalne, które uważasz, że są gorsze. Wszystkie są ciekawe i starannie zrobione 👍 🌹Panią Marię Koterbską miałam okazje poznać w końcu lat 60 - tych, będąc na jej koncercie. Przyjechała razem z Wiktorem Zatwarskim do wsi, w której mieszkałam i występ był w tzw. klubie. Uczestników na koncercie było mało, bo i społeczność wsi była niewielka, dlatego też kontakt z artystami był bardzo bliski ( rozmowy, autografy ) W owym czasie, jako nastolatka bardziej preferowałem inną muzykę, ale też lubiłam wszystkie piosenki i znałam również repertuar pani M. Koterbskiej. Wrażenia z koncertu były niesamowite, bo na tamte czasy i środowisko, w którym mieszkałam takie wydarzenia były wielką rzadkością. 😊Chociaż znam sporo faktów z biografii artystów przedstawianych w Twoich Ano podcastach, jednak zawsze czymś nowym mnie zaskakujesz. 😲Życzę miłej, choć wiem, że żmudnej pracy w tworzeniu nowych podcastów, na które myśle, że wszyscy z radością oczekujemy 🤗 Pozdrawiam ❤️
🌹
Dobry wieczór 😊
Witam Panią i bardzo dziękuję za ten i poprzedni archiwalny materiał. Z jednej strony szkoda, że leżały w "szufladzie", z drugiej bardzo dobrze, że zdecydowała Pani je opublikować za co raz jeszcze dziękuję 🙏 😊
🌹
super programy ,wysoka kultura ,dziekujemy :)
Witam miłą panią ❤❤❤❤❤
🌹
Dziękuję bardzo, jak zwykle pełna profeska 😊❤
🌹
Dziękuję pięknie ❤
Dziękuję, pozdrawiam 🤗
Witam najcieplej.🌹🍀
Miala w sobie dużo ciepła. Piękny głos ❤
Dziękuję i pozdrawiam.❤
Kiepsko sie mam, jednaj b. dziekuje za umilenie konca dnia❤❤❤
🌹
Dziękuję za Pani pracę ❤
Super jak zawsze
Dziękuję za Pani pracę, b.ciekawy materiał. 👏👏👌👌🫶🏻🫶🏻❤️❤️🩷🩷💏💏
Witam panią.Bardzo proszę o podcast o Violettcie Villas,
Uważam że tyle jest sprzeczności ,plotek ,przyszywanej twarzy kogoś innego ,że zasługuje ta kobieta nietuzinkowa na porządny podcast.Duza rzesza ludzi opiera swoje zdanie o niej tylko na tym co usłyszy w mediach głównego ścieku,pozatym nie można o niej zapominać.
Piękna,wzruszająca opowieść.Dziękuję❤❤❤
Dziękuję
🌹
Serdecznie dziękuję Pani za ten program. Pani Maria Koterbska nazywana była czasem "polską Ellą Fitzgerald" za to mistrzostwo swingu. Gdyby śpiewała po angielsku, zrobiłaby z pewnością karierę w USA, chociaż, jak Pani wspomina, konsekwetnie odrzucała propozycje z Zachodu ze względów rodzinnych i sentymentalnych (miłość do Bielska-Białej). W drugiej polowie lat 60. ubiegłego wieku byłem przedszkolakiem, a moja Mama - fanka pani Koterbskiej - namiętnie słuchała jej piosenek. Niektóre potrafiłem więc zaśpiewać 😉. Pani Maria była niezwykłym przykladem tego, jak można pogodzić karierę artystyczną z życiem rodzinnym i jak można zachować uczciwość w kraju rządzonym przez komunistyczną dyktaturę, i nie dać się złamać. A trzeba pamiętać, że środowisko artystyczne poddawane było szczególnym naciskom ze strony UB /SB. Pani Maria w jednym z wywiadów wspominała o swojej rozmowie z cenzorem. Funkcjonariusz zadał jej pytanie: "Dlaczego Pani śpiewa tak po amerykańsku? Nie może Pani brać przykładu z piosenkarek radzieckich"? Pani Maria odpowiedziała: "Ja nie śmiałabym naśladować radzieckich piosenkarek". Wspanialy czlowiek. Wielka artystka. Bohaterka, która sama cierpiąc na chorobę nowotworową, dzielnie opiekowala się ukochanym, chorym mężem. Tylko brać przyklad. Pozdrawiam!
Dziękuję 🌹
🌹
Swingowala swoje przepiekne piosenki , które szybko wpadały w ucho , już tak nikt nie śpiewa.
We Wrocławiu jest tramwaj imienia Marii Koreańskiej, w którym można przeczytać życiorys piosenkarki i posłuchać pięknego i wielkiego głosu.
Koterbskiej , nie “ koreańskiej”😏
Wow!
"Mkną po szynach niebieskie tramwaje
przez wrocławskich ulic sto..."
Witam i pozdrawiam👍✌️Może coś o Ewie Demarczyk?
🌹
Bardzo dziękuję za chwilę wspomnień .
Bardzo lubię pani audycje.Prosze o kolejne.
Witam Panią
🌹
Mogłabym słuchać Pani długie godziny.
Jest Pani Wspaniała. Uwielbiam Pani słuchać ❤❤❤
Myślę ze my wierni sluchacze czujemy sie rozpieszczani tak wieloma podcastami. Archiwalne czy nie bardzo dobre. Pozdrawiam serdecznie
🌹
Stara dobra szkoła artystyczna.
😊 dziękuję
Dziękuję bardzo ❤
❤❤❤❤❤👍
Dziękuję 🤗
Miło Cię słyszeć❤
Bardzo serdecznie dziękuję za Koterbską.
I proszę o Wiere Grant. ❤
Rozpieszcza nas Pani. Brzydula i rudzielec bedzie zawsze kojarzyc sie z wlaczonym glosno radiem to tu,to tam w polaczonych podworkach. Lata 60-te,moje dziecinstwo,krakowskie Podgorze.
🌹
Maria Koterbska była bielszczanką tak jak ja.Dziękuję za ciekawą opowieść o Jej życiu i twórczości! Odwiedzam Ją teraz często bo pomnik Pani Marii stoi przed teatrem w Bielsku-Białej.Serdecznie pozdrawiam!
❤❤
❤
☀️❤️👍
Czyli w konsekwencji rodzina się rozjechała po świecie.
Miałam Babunię i Dziadziusia, do których przez lata zjeżdżała się cała rodzina. Po ich śmierci każdy zajął się sobą, a kolejne pokolenia jakby piły coraz więcej trucizny zamiast herbaty.
jednak wśród artystów są ludzie przyzwoicie nienagannie moralni którzy są wzorem do naśladowania
Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie
🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏🥏
Przecież Połomski był gejem .
Pani Koterbska nie mogla byc kochanka Polomskiego, bo pan ten nie lubial kobiet!
Może zdecydujcie co do narracji plotkarskiej bo głosi się informacje że Połomski to gej, więc po co mu Pani Maria?
Gdybyś wysłuchał podcast, to tego komentarza by nie było :)
Nie byłam wielbicielka Koterbskiej .Była przereklamowana
NIE Miała ładnej barwy Piosenki.Na były melodyjne.
Oj myszka, myszka, słoń ci na ucho nadepnął
❤
❤️❤️❤️❤️
❤❤