Super film. 👍🏻 Nie przejmuj się docinkami Adam. Fajną maszynę zbudowałeś (myślę o Twojej frezarce CNC). Tworzenie takiej konstrukcji na pewno otwiera oczy na wiele problemów z którymi musiałeś przy okazji się mierzyć. 💪🏻 Nikt Tobie nie odbierze tego doświadczenia a i przez to, przy okazji kolejnej budowy takiej maszyny jestem przekonany że parę rzeczy zrobiłbyś inaczej. Pozdrawiam.🙂
Jabrozumiem że Adam się przejmuje docinkami, troche to przykre ale istotne jest to że merytoryczne je obala ze swoją skromnością :) I nie ma co oponent dyskutować. Sztuką jest mieć wiedzę i ją dobrze wykozystac ale pycha czasami bywa zgubna :) jak widać po malkontentach
Super materiał, kolejna dawka wiedzy👍👍 Zgadza się, ciężko jest dorobić detal mając stary na wzór uszkodzony, ja ostatnio dorabiałem tulejki ślizgowe z brązu do jakiegoś ,,przedwojennego,, silnika elektrycznego, właściciel rozbierał go młotkiem :) wszystko sklepane, stare tuleje, oś wirnika też i w niej nakiełek, musiałem się mocno nagłowić żebym to zrobił przy mojej skromnej wiedzy ( Dzięki Adam za podpowiedź 👍) Silnik działa świetnie 😀 Jestem za filmem o mikrometrze do gwintów
4:13 jeśli masz taki stożek z nierówną powierzchnią i chcesz złapać kąt na zegar to można przyłożyć stalkę albo bloczek między powierzchnią a końcówką pomiarową zegara.
Bardzo dobra robota, szacunek koledze po fachu. :)) A takie uszkodzenie opon mogły spowodować jakieś odgięte osłony albo nieprawidłowo dobrane ET felgi jeśli były zmieniane w aucie i tarcie o elementy zawieszenia.
Cześć Adam! Filmik jest po prostu niesamowity! Nawet sobie nie wyobrażałem, żeby powstał taki, na pierwszy rzut oka prosty detal, wymagane są tak dużo różnych operacji. Pozdrawiam!
Podrzucę patent na luz kół na gitarze - spróbuj zapiąć je do siebie na siłę przez zwykłą kartkę papieru a potem usuń kartkę. Luz który zostanie powinien być na styk ;] Kąt detalu mniej więcej lubię zmierzyć "na oko" porównując fizycznie do kąta narysowanego w CAD albo apce na androida pokazującej kąty wierteł.
Też ustawiam luzy na gitarze na papierek 🙂 Warto jeszcze zanim się załączy obroty ze silnika, sprawdzić luzy na wszystkich kołach po całym obwodzie każdego z kół, pokręcając ręcznie za paski albo wrzeciono (oczywiście hebel wyłączony).
Jeżeli chodzi o opony, to ja stawiam na słabą jakość samej opony i jednocześnie eksploatację ze zbyt niskim ciśnieniem. Może rówież się okazać, że opony były fabrycznie regenerowane (bieżnikowane) co było popularne parę lat temu. Prawda o oponie pojawi się po jej zdjęciu z felgi, może się okazać że wewnętrzna strona jest popękana i to powoduje zmiany na zewnątrz. Co do wykonania dyszy - klasa!. Pozdrawiam
Bardzo ciekawy patent na to jak ustalić kąt stożka, wcześniej tego sposobu nie znałem. Może te opony się o jakiś wystający element zawieszenia otarły ? Pozdrawiam
Bardzo przydatny materiał! Film o mikromierzu do gwintów jak najbardziej będzie ciekawy, ale też i o wzornikach, bo widzę u Ciebie dość spory arsenał 😃
Cześć, super jak zawsze . Te nacięcia wyglądają mi zrobione przez coś jak np za wąski najazd , lub kątowniki od desek z kanału, coś co tarło obustronnie po oponach . Pozdrawiam .
Co do pytania odnośnie sensu budowy takiej maszyny CNC. Moim zdaniem jest jeszcze jeden istotny argument, poza samą możliwością praktycznego wykorzystywania takich maszyn w miej wymagających zadaniach. Ludzie mają Różne Hobby, jeżeli pasjonujesz się CNC, ale nie jest to i nie będzie wykonywany zawód, to budowa takiej maszyny jest po prostu spełnianiem swoich pasji. Przecież oczywiste jest że nikt dla hobby nie kupi sobie maszyny przemysłowej za kilkaset tysięcy złotych. A budując swoją sam określasz jaką sztywność, dokładność oczekujesz i ile pieniędzy chcesz wydać. Stosunkowo nie wielkim kosztem można stworzyć coś co będzie działać i jeżeli spełni założenia konstrukcyjne to chyba ok? Warto mieć i spełniać pasje. Ludzie bez pasji są nudni, do tego mają tendencje do depresji, tak popularnej w ostatnich czasach, lub popadania w alkoholizm. Trzeba mieć zajęcie które sprawia przyjemność i pozwala fajnie spędzić czas wolny, dla jednego będzie to rower inny zbuduje maszynę CNC, jeszcze inny będzie podróżował, ważne by robić w życiu coś konstruktywnego dla siebie, a nie siedzieć na d... i narzekać jak to jest źle i wszystko bez sensu.
Jasne jak najbardziej się zgadzam także jest kluczowy argument. Tamten gościu nie wiedzieć skąd wziął w ogóle Argument że ta maszyna nie jest dokładna... prawdopodobnie założył że skoro zbudowana w garażowych warunkach to dokładna być nie może. Ale jest wiele maszyn które nie pracują do 0.01 A swoją robotę robią... Wydaje mi się że tamten kolega po prostu przecenił swoją wiedzę na temat branży CNC ;)
no nie wiem.. rozumiem że to się dosuwa do gniazda w formie więc pewnie współosiowość gwintu i tej stożkowej części jest ważna tak samo i kształt zakończenia żeby się szczelnie w gniazdo formy wpasowała.. no ale to moje domysły nigdy w tej branży nie pracowałem (w sensie wtrysk)
@@AdamMaszynotwor w garażu mam dwie wtryskarki czoło ważne żeby plastik nie wyciekał a gwint to tak do 0.5 mm może być ale zawsze lepiej zrobić pozadnie niż na odwal się w końcu klient płaci to chce mieć pozadne 👍
Tak aczkolwiek na typowe zgarniacze chyba się to do końca nie nada ponieważ ta stopiona krawędź jest lekko twarda. Ale zawsze to połowa roboty mniej by cię cały zgarniacz a jedynie miejsca które pracują ślizgowo przyciąć nożyczkami czy nożem.
Koło pośrednie wcale nie musi mieć 120z, jeżeli zakres prowadnic pozwoli na dosuniecie dwóch kół 60z do koła które było zamontowane, to można śmiało tak toczyć gwint. Gdyż koło 120z nie bierze udziału w zmianie przełożenia, jedynie zmienia kierunek obrotów, musi być takiej średnicy by umożliwiać poprawne zazębienie się kół w gitarze. Warto sprawdzić przed wymianą bo często nie jest konieczna, po prostu "inżynier" musiał cos wpisać w tabelę, uznał że 120z będzie ok. co nie znaczy że 110z lub 130z się nie nada. Tylko podkreślam, nie ma to znaczenia w takiej konfiguracji jak powyższa, gdy koło 120z ma być jedynie kołem pośrednim. Jeżeli w przełożeniu brać udział będzie jeszcze jedno, czwarte koło zębate, to ilość zębów staje się kluczowa również na tych dwóch kołach pośrednich.
Takie uszkodzenia opony często powstają po pęknięciu sprężyny zawieszenia samochodu, pęknięty kawałek sprężyny może zarysowywać oponę a nawet ją przeciąć,.
Cześć Adamie, super film (pewnie często będę do niego wracał) wspominasz o poradniku tokarza, ma taki i nie bardzo go ogarniam. W tabelach gwintów metrycznych brakuje mi jednej bardzo ważnej informacji a mianowicie: jak głęboko ma być nacięty gwint (jak głęboko ma wejść nóż w materiał) chyba że jest ta informacja tylko ja nie potrafię jej znaleźć. Pozdrawiam i oczywiście zostawiam 👍
W niektórych tabelach jest to podane jako wysokość gwintu. Można też odjąć średnicę nominalną gwintu od średnicy rdzenia i wynik podzielić przez 2. Ale jeśli ma to być naprawdę dokładny gwint, to powinno się mierzyć średnicę podziałową. Przykładowo, za pomocą takiego mikromierza jak na filmie albo metodą trójdrucikową. Jak mniej dokładny to można nawet narzynką sprawdzić. Zależy jaki gwint, do czego itd.
Co do opon, może to być wada materiałowa/produkcyjna. Szef kupił końcem lat ub. roku komplet letnich opon do zakupionego używanego auta do firmy, przez nie całe 3 miesiące zrobiło może 5tys. km. i zostały wymienione na zimówki. Wiosna po założeniu okazało się że nie nadają się do jazdy, po napompowaniu były tak spękane jak by miały z 15 lat. Nawet zakładając że był źle przechowywane etc. Za jedną zimę, nowe świeżej produkcji opony marki mich...lin nie powinny się zestarzeć. A przechowywane były prawidłowo na magazynie u wulkanizatora.
@@grzegorzjanuszewski9803 Opona "nalewka" jest oznaczona jako regenerowana. To nie jest tak że producent może sprzedawać takie opony jako nowe i nie informować o tym. Poza tym, jeździłem na "nalewkach" kilkoma samochodami w pracy, nawet raz miałem w prywatnym samochodzie i nigdy nie było z nimi żadnych problemów. Poza typowymi ich właściwościami, są sztywniejsze, i trudniejsze do wyważenia, zachowywały się jak każde inne opony przez lata.
@@grzegorzjanuszewski9803 na 95% Jestem przekonany że kupiłem te opony jako nowe fabrycznie nie miałem żadnej informacji że będą to jakieś opony regenerowane Zresztą cena wskazywała również na opony nowe. To nie zmienia faktu że tak czy inaczej może to być jakaś wada Produkcyjna
@@AdamMaszynotwor Wysoce prawdopodobne, że jest to wada opon. Zobacz jak opony są budowane na maszynie zwanej TBM (tire building machine), jest sporo materiałów na yt... Choć na oponie tego nie widać, każda sekcja opony jest wykonywana z innej gumy o innych właściwościach, po krótce: na stopki idzie najtwardsza guma, na ściany boczne miękka z różnymi dodatkami przeciwstarzeniowymi (gdyż ona pracuje najbardziej) na bieżnik znowu twardsza i "trudnościeralna". Ponadto jakbyś zobaczył oponę w przekroju to na boku, są różne warstwy idąc od wewnątrz opony, pierwsza tzw. warstwa butylowa (gazoszczelna), potem część z wtopionym kordem tekstylnym (osnową), aż do warstwy zewnętrznej. Każda z mieszanek gumowych reprezentuje odmienne właściwości, a dodatkowo pasowało by, żeby ostatecznie te różne mieszanki łączyły się trwale w formie. I tu prawdopodobnie jest błąd. Guma sekcji bieżnikowej jest zaciągnięta nieco na ścianę boczną, co wynika z systemu budowania opony na TBM-ie, ale prawdopodobnie nie zbyt dobrze inżynierowie dobrali mieszanki do siebie i się rozklejają. Ponadto dzis już nikt opon nie wulkanizuje w 100% w formie, w formie surowa opona jest przez max 10 minut, jak złapie kształt to jest dogrzewana w piecu, podobno tak jest bardziej szybciej i oszczędniej, a moim zdaniem brak docisku podczas całego procesu utwardzania w formie, jest właśnie przyczyną takich wybryków... nie wyssałem sobie tej wiedzy z palca, po prostu znam kogoś, kto pół życia spędził w znanej polskiej fabryce opon i nieco mi pokazał - bardzo ciekawe wg. mnie, bo nikt nie docenia jak mega skomplikowanym produktem jest taka "zwykła" opona. Jak będziesz miał wywalić te opony, to przetnij je np. piłą szablastą, zrób przekrój i sobie zobacz że tak właśnie jest, powinno być widać delikatnie inne odcienie warstw gumy tam gdzie się rozłazi ta opona, powstała tzw. separacja warstw bok/bieżnik.
@@kabatone Nieprawda jest że opony wulkanizowane w prasie sta tylko 10 minut, a następnie dogrzewane w piecu. W firmie w której pracowałem proces wulkanizacji trwał minimum kilkanaście minut, do dwudziestu -paru. Być może jakiś budżetowy producent połakomił się na takie uproszczenie w kwestii ekonomicznej, ale na pewno nie jest to regułą.
Adam czy po tak długim czasie użytkowania tokarki zainwestowałbyś w nią jeszcze raz? Czy aktualne, duże ceny tych tokarek miałyby na to wpływ? Gdyby nie ograniczenia co do przestrzeni czy zasilania celowałbyś w coś innego? Pozdrowienia
Tak najpierw sprostuję bo już prawie 30 000 allegro.pl/oferta/tokarka-do-metalu-360x1000-przelot-52-z-odczytem-12868463483?# Gdy kupowałem maszynę to miała ona świetny stosunek ceny do jakości i możliwości i na tą chwilę jestem nadal za niej bardzo zadowolony zrobiłem na niej sporo roboty właśnie między innymi Wiele elementów do form wtryskowych. I za te same pieniądze Kupiłbym ją jeszcze raz. Teraz jak już Napisałem wyżej kosztuje prawie 30 000 i to już jest wysoka cena teraz jest trochę jak z wiertarką frezarką Zosia czyli cena jest wysoka ale nie ma żadnej alternatywy jeżeli byśmy chcieli kupić nową maszynę na przykład ktoś kupuje na dotacje. Lub po prostu ktoś chce skorzystać z możliwości zwrotów 14 dni lub Liczy na gwarancję. Przypomnę jeszcze Dlaczego wydałem aż tyle na chińczyka ponieważ używane maszyny właśnie w kwotach od 2000 do 15 000 potrafiły być w bardzo złym stanie albo zużyte albo zdewastowane potwierdzało to wiele feedbacku od moich widzów którzy jeździli Od maszyny do maszyny oglądali i rezygnowali albo kupili i okazywało się potem że ma ukryte wady. Jednak z maszynami jak z samochodami jeżeli ktoś sprzedaje samochód który kosztuje 200 000 za 3000 czyli cenę złomu to znaczy że takiego złomu należy się spodziewać. Więc teraz Jeżeli na maszynę trzeba przeznaczyć prawie 30 000 co już nie jest małą kwotą i właściwie za 30 000 można zrobić generalny remont przynajmniej można było jeszcze dwa lata temu to jest duża szansa że maszynę którą W tej kwocie pojadę oglądać będzie dało się po prostu postawić i na niej pracować bez większych napraw.. Innymi słowy gdyby faktycznie miało teraz dojść do zakupu i miałbym wolne 30 000 to raczej wolałbym kupić maszynę przemysłową ciężko używaną mimo wszystkich niedogodności związanych z transportem takiej maszyny i usadowieniem jej u mnie w warsztacie.
Co do opon to złe odsadzenie kół, za wysoka wartość et felg i wsunięte za bardzo do środka samochodu przez co opony ocierają o np o amortyzator. Dobrze myślę?
No właśnie teoretycznie mogłoby tak być jednak dziwne że na wszystkich czterech oponach, że nie słychać nic podczas jazdy, że mimo iż kilka razy miałem to auto na kanale nie zauważyłem żeby koła gdzieś ocierały.
@@AdamMaszynotwor musiałbyś sprawdzić ręką czy nie ma jakiś elementów blisko opony, na zakrętach na oponę działają siły boczne i może się lekko poddawać, a czym niższe ciśnienie opona bardziej pracuje. a dlaczego na wszystkich? Nie zamieniałes może przód tył kół i dopiero teraz zauważyłeś?
Super film i dużo przydatnej wiedzy. Pozdrawiam
Super, jak zawsze kawał wiedzy przekazany 👍👍Pozdrawiam
Dzięki :)
Jak najbardziej film o takim mikrometrze do gwintów się przyda 😊
Super film. 👍🏻 Nie przejmuj się docinkami Adam. Fajną maszynę zbudowałeś (myślę o Twojej frezarce CNC). Tworzenie takiej konstrukcji na pewno otwiera oczy na wiele problemów z którymi musiałeś przy okazji się mierzyć. 💪🏻 Nikt Tobie nie odbierze tego doświadczenia a i przez to, przy okazji kolejnej budowy takiej maszyny jestem przekonany że parę rzeczy zrobiłbyś inaczej. Pozdrawiam.🙂
Jabrozumiem że Adam się przejmuje docinkami, troche to przykre ale istotne jest to że merytoryczne je obala ze swoją skromnością :) I nie ma co oponent dyskutować. Sztuką jest mieć wiedzę i ją dobrze wykozystac ale pycha czasami bywa zgubna :) jak widać po malkontentach
Dzięki chłopaki :)
10:33 - obróciło :)
Za filmik jak zawsze plusik :D
Dzięki za baczne oglądanie :)
Jak zawsze z przyjemnością ogląda się Pana filmy ;)
Super materiał, kolejna dawka wiedzy👍👍 Zgadza się, ciężko jest dorobić detal mając stary na wzór uszkodzony, ja ostatnio dorabiałem tulejki ślizgowe z brązu do jakiegoś ,,przedwojennego,, silnika elektrycznego, właściciel rozbierał go młotkiem :) wszystko sklepane, stare tuleje, oś wirnika też i w niej nakiełek, musiałem się mocno nagłowić żebym to zrobił przy mojej skromnej wiedzy ( Dzięki Adam za podpowiedź 👍) Silnik działa świetnie 😀 Jestem za filmem o mikrometrze do gwintów
4:13 jeśli masz taki stożek z nierówną powierzchnią i chcesz złapać kąt na zegar to można przyłożyć stalkę albo bloczek między powierzchnią a końcówką pomiarową zegara.
Bardzo dobra robota, szacunek koledze po fachu. :))
A takie uszkodzenie opon mogły spowodować jakieś odgięte osłony albo nieprawidłowo dobrane ET felgi jeśli były zmieniane w aucie i tarcie o elementy zawieszenia.
Cześć Adam! Filmik jest po prostu niesamowity! Nawet sobie nie wyobrażałem, żeby powstał taki, na pierwszy rzut oka prosty detal, wymagane są tak dużo różnych operacji. Pozdrawiam!
Dzięki 🙂 Pozdrawiam 🙂
Porządny profesjonalny film, dla fachowca spoko robota 🙂, Opony pewnie nalewki, Pozdrawiam Serdecznie 🙂
Dzięki za miły komentarz 🙂 Pozdrawiam 🙂
Podrzucę patent na luz kół na gitarze - spróbuj zapiąć je do siebie na siłę przez zwykłą kartkę papieru a potem usuń kartkę. Luz który zostanie powinien być na styk ;]
Kąt detalu mniej więcej lubię zmierzyć "na oko" porównując fizycznie do kąta narysowanego w CAD albo apce na androida pokazującej kąty wierteł.
Dzięki patent na kartkę znam ale o apce do Kątów nie pomyślałem:)
Też ustawiam luzy na gitarze na papierek 🙂 Warto jeszcze zanim się załączy obroty ze silnika, sprawdzić luzy na wszystkich kołach po całym obwodzie każdego z kół, pokręcając ręcznie za paski albo wrzeciono (oczywiście hebel wyłączony).
Za każdym razem mnie zaskakujesz Adamie! Super film. A i docisk do filcu przy wycinaniu profesnonalny :) pozdrowienia z Koszalina!
Hehe dzięki:)
Pozdrawiam Pana Adama tak trzymaj Wł.
Jeżeli chodzi o opony, to ja stawiam na słabą jakość samej opony i jednocześnie eksploatację ze zbyt niskim ciśnieniem. Może rówież się okazać, że opony były fabrycznie regenerowane (bieżnikowane) co było popularne parę lat temu. Prawda o oponie pojawi się po jej zdjęciu z felgi, może się okazać że wewnętrzna strona jest popękana i to powoduje zmiany na zewnątrz.
Co do wykonania dyszy - klasa!. Pozdrawiam
Bardzo ciekawy patent na to jak ustalić kąt stożka, wcześniej tego sposobu nie znałem.
Może te opony się o jakiś wystający element zawieszenia otarły ?
Pozdrawiam
Cześć Adam fajny film.
Te opony to prawdopodobnie nalewki.
Pozdrawiam
Bardzo przydatny materiał! Film o mikromierzu do gwintów jak najbardziej będzie ciekawy, ale też i o wzornikach, bo widzę u Ciebie dość spory arsenał 😃
Super odcinek. Sporo wiedzy. Pozdro
Witam dobra robota Adam pozdrawiam.
Cześć, super jak zawsze . Te nacięcia wyglądają mi zrobione przez coś jak np za wąski najazd , lub kątowniki od desek z kanału, coś co tarło obustronnie po oponach . Pozdrawiam .
No właśnie tak wyglądają Ale podcięcie jest od wewnątrz.. gdybym Najechał na jakiś ostry kątowniki to powinno się wciąć tak jakby od strony gruntu
Trabalho perfeito meu amigo Adam!!!
Grande abraço e boa sorte sempre com muita saúde e cada vez mais sucesso!!!
Dziękuję dobrego dnia przyjacielu:)
Proszę o film na temat mikromierza do gwintów
2:13 - Adamie nie zastanawiaj się tylko nagrywaj proszę :)
Co do pytania odnośnie sensu budowy takiej maszyny CNC. Moim zdaniem jest jeszcze jeden istotny argument, poza samą możliwością praktycznego wykorzystywania takich maszyn w miej wymagających zadaniach. Ludzie mają Różne Hobby, jeżeli pasjonujesz się CNC, ale nie jest to i nie będzie wykonywany zawód, to budowa takiej maszyny jest po prostu spełnianiem swoich pasji. Przecież oczywiste jest że nikt dla hobby nie kupi sobie maszyny przemysłowej za kilkaset tysięcy złotych. A budując swoją sam określasz jaką sztywność, dokładność oczekujesz i ile pieniędzy chcesz wydać. Stosunkowo nie wielkim kosztem można stworzyć coś co będzie działać i jeżeli spełni założenia konstrukcyjne to chyba ok? Warto mieć i spełniać pasje. Ludzie bez pasji są nudni, do tego mają tendencje do depresji, tak popularnej w ostatnich czasach, lub popadania w alkoholizm. Trzeba mieć zajęcie które sprawia przyjemność i pozwala fajnie spędzić czas wolny, dla jednego będzie to rower inny zbuduje maszynę CNC, jeszcze inny będzie podróżował, ważne by robić w życiu coś konstruktywnego dla siebie, a nie siedzieć na d... i narzekać jak to jest źle i wszystko bez sensu.
Jasne jak najbardziej się zgadzam także jest kluczowy argument.
Tamten gościu nie wiedzieć skąd wziął w ogóle Argument że ta maszyna nie jest dokładna... prawdopodobnie założył że skoro zbudowana w garażowych warunkach to dokładna być nie może. Ale jest wiele maszyn które nie pracują do 0.01 A swoją robotę robią... Wydaje mi się że tamten kolega po prostu przecenił swoją wiedzę na temat branży CNC ;)
Spoko film dysza do wtryskarki
Byle gwint się wkręcił i będzie ok 👌
no nie wiem.. rozumiem że to się dosuwa do gniazda w formie więc pewnie współosiowość gwintu i tej stożkowej części jest ważna tak samo i kształt zakończenia żeby się szczelnie w gniazdo formy wpasowała.. no ale to moje domysły nigdy w tej branży nie pracowałem (w sensie wtrysk)
@@AdamMaszynotwor w garażu mam dwie wtryskarki czoło ważne żeby plastik nie wyciekał a gwint to tak do 0.5 mm może być ale zawsze lepiej zrobić pozadnie niż na odwal się w końcu klient płaci to chce mieć pozadne 👍
Adamie czy tym laserem wypalałeś elementy w filcu ? Dzięki za materiał
Tak aczkolwiek na typowe zgarniacze chyba się to do końca nie nada ponieważ ta stopiona krawędź jest lekko twarda.
Ale zawsze to połowa roboty mniej by cię cały zgarniacz a jedynie miejsca które pracują ślizgowo przyciąć nożyczkami czy nożem.
Koło pośrednie wcale nie musi mieć 120z, jeżeli zakres prowadnic pozwoli na dosuniecie dwóch kół 60z do koła które było zamontowane, to można śmiało tak toczyć gwint. Gdyż koło 120z nie bierze udziału w zmianie przełożenia, jedynie zmienia kierunek obrotów, musi być takiej średnicy by umożliwiać poprawne zazębienie się kół w gitarze. Warto sprawdzić przed wymianą bo często nie jest konieczna, po prostu "inżynier" musiał cos wpisać w tabelę, uznał że 120z będzie ok. co nie znaczy że 110z lub 130z się nie nada.
Tylko podkreślam, nie ma to znaczenia w takiej konfiguracji jak powyższa, gdy koło 120z ma być jedynie kołem pośrednim. Jeżeli w przełożeniu brać udział będzie jeszcze jedno, czwarte koło zębate, to ilość zębów staje się kluczowa również na tych dwóch kołach pośrednich.
👍
Takie uszkodzenia opony często powstają po pęknięciu sprężyny zawieszenia samochodu, pęknięty kawałek sprężyny może zarysowywać oponę a nawet ją przeciąć,.
Może... ale w 4 kolach ?
Siema Świetną Robotę robisz☣️ Z jakiego Regionu jesteś ?
Dzięki :) Śląsk
1:38 - Mi się wydaje, że obraca się te małe koła :) dlatego mają to odsadzenie (przynajmniej tak to było na mojej machinie)
Cześć Adamie, super film (pewnie często będę do niego wracał) wspominasz o poradniku tokarza, ma taki i nie bardzo go ogarniam. W tabelach gwintów metrycznych brakuje mi jednej bardzo ważnej informacji a mianowicie: jak głęboko ma być nacięty gwint (jak głęboko ma wejść nóż w materiał) chyba że jest ta informacja tylko ja nie potrafię jej znaleźć. Pozdrawiam i oczywiście zostawiam 👍
W niektórych tabelach jest to podane jako wysokość gwintu. Można też odjąć średnicę nominalną gwintu od średnicy rdzenia i wynik podzielić przez 2. Ale jeśli ma to być naprawdę dokładny gwint, to powinno się mierzyć średnicę podziałową. Przykładowo, za pomocą takiego mikromierza jak na filmie albo metodą trójdrucikową. Jak mniej dokładny to można nawet narzynką sprawdzić. Zależy jaki gwint, do czego itd.
@@maciejmarzec3618 dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie.
@@AlbinGwiazda Dziękuję i również pozdrawiam
To ja już nie mam nic do dodania:) Dzięki:)
Co do opon, może to być wada materiałowa/produkcyjna. Szef kupił końcem lat ub. roku komplet letnich opon do zakupionego używanego auta do firmy, przez nie całe 3 miesiące zrobiło może 5tys. km. i zostały wymienione na zimówki. Wiosna po założeniu okazało się że nie nadają się do jazdy, po napompowaniu były tak spękane jak by miały z 15 lat. Nawet zakładając że był źle przechowywane etc. Za jedną zimę, nowe świeżej produkcji opony marki mich...lin nie powinny się zestarzeć. A przechowywane były prawidłowo na magazynie u wulkanizatora.
Aż się mordka cieszy na takie filmiki. Co do opon, niewykluczone że są to nadlewki czyli na zuzytą oponę "nalano" bieżni.
@@grzegorzjanuszewski9803 Opona "nalewka" jest oznaczona jako regenerowana. To nie jest tak że producent może sprzedawać takie opony jako nowe i nie informować o tym. Poza tym, jeździłem na "nalewkach" kilkoma samochodami w pracy, nawet raz miałem w prywatnym samochodzie i nigdy nie było z nimi żadnych problemów. Poza typowymi ich właściwościami, są sztywniejsze, i trudniejsze do wyważenia, zachowywały się jak każde inne opony przez lata.
@@grzegorzjanuszewski9803 na 95% Jestem przekonany że kupiłem te opony jako nowe fabrycznie nie miałem żadnej informacji że będą to jakieś opony regenerowane Zresztą cena wskazywała również na opony nowe.
To nie zmienia faktu że tak czy inaczej może to być jakaś wada Produkcyjna
@@AdamMaszynotwor Wysoce prawdopodobne, że jest to wada opon. Zobacz jak opony są budowane na maszynie zwanej TBM (tire building machine), jest sporo materiałów na yt... Choć na oponie tego nie widać, każda sekcja opony jest wykonywana z innej gumy o innych właściwościach, po krótce: na stopki idzie najtwardsza guma, na ściany boczne miękka z różnymi dodatkami przeciwstarzeniowymi (gdyż ona pracuje najbardziej) na bieżnik znowu twardsza i "trudnościeralna". Ponadto jakbyś zobaczył oponę w przekroju to na boku, są różne warstwy idąc od wewnątrz opony, pierwsza tzw. warstwa butylowa (gazoszczelna), potem część z wtopionym kordem tekstylnym (osnową), aż do warstwy zewnętrznej. Każda z mieszanek gumowych reprezentuje odmienne właściwości, a dodatkowo pasowało by, żeby ostatecznie te różne mieszanki łączyły się trwale w formie. I tu prawdopodobnie jest błąd. Guma sekcji bieżnikowej jest zaciągnięta nieco na ścianę boczną, co wynika z systemu budowania opony na TBM-ie, ale prawdopodobnie nie zbyt dobrze inżynierowie dobrali mieszanki do siebie i się rozklejają. Ponadto dzis już nikt opon nie wulkanizuje w 100% w formie, w formie surowa opona jest przez max 10 minut, jak złapie kształt to jest dogrzewana w piecu, podobno tak jest bardziej szybciej i oszczędniej, a moim zdaniem brak docisku podczas całego procesu utwardzania w formie, jest właśnie przyczyną takich wybryków... nie wyssałem sobie tej wiedzy z palca, po prostu znam kogoś, kto pół życia spędził w znanej polskiej fabryce opon i nieco mi pokazał - bardzo ciekawe wg. mnie, bo nikt nie docenia jak mega skomplikowanym produktem jest taka "zwykła" opona. Jak będziesz miał wywalić te opony, to przetnij je np. piłą szablastą, zrób przekrój i sobie zobacz że tak właśnie jest, powinno być widać delikatnie inne odcienie warstw gumy tam gdzie się rozłazi ta opona, powstała tzw. separacja warstw bok/bieżnik.
@@kabatone Nieprawda jest że opony wulkanizowane w prasie sta tylko 10 minut, a następnie dogrzewane w piecu. W firmie w której pracowałem proces wulkanizacji trwał minimum kilkanaście minut, do dwudziestu -paru. Być może jakiś budżetowy producent połakomił się na takie uproszczenie w kwestii ekonomicznej, ale na pewno nie jest to regułą.
👍👍👍👍👍👍
Adam czy po tak długim czasie użytkowania tokarki zainwestowałbyś w nią jeszcze raz? Czy aktualne, duże ceny tych tokarek miałyby na to wpływ? Gdyby nie ograniczenia co do przestrzeni czy zasilania celowałbyś w coś innego? Pozdrowienia
Obecne 22000 to trochę dużo w porównaniu do ok 14000 z przed kilku lat
Tak najpierw sprostuję bo już prawie 30 000 allegro.pl/oferta/tokarka-do-metalu-360x1000-przelot-52-z-odczytem-12868463483?#
Gdy kupowałem maszynę to miała ona świetny stosunek ceny do jakości i możliwości i na tą chwilę jestem nadal za niej bardzo zadowolony zrobiłem na niej sporo roboty właśnie między innymi Wiele elementów do form wtryskowych.
I za te same pieniądze Kupiłbym ją jeszcze raz.
Teraz jak już Napisałem wyżej kosztuje prawie 30 000 i to już jest wysoka cena teraz jest trochę jak z wiertarką frezarką Zosia czyli cena jest wysoka ale nie ma żadnej alternatywy jeżeli byśmy chcieli kupić nową maszynę na przykład ktoś kupuje na dotacje. Lub po prostu ktoś chce skorzystać z możliwości zwrotów 14 dni lub Liczy na gwarancję.
Przypomnę jeszcze Dlaczego wydałem aż tyle na chińczyka ponieważ używane maszyny właśnie w kwotach od 2000 do 15 000 potrafiły być w bardzo złym stanie albo zużyte albo zdewastowane potwierdzało to wiele feedbacku od moich widzów którzy jeździli Od maszyny do maszyny oglądali i rezygnowali albo kupili i okazywało się potem że ma ukryte wady.
Jednak z maszynami jak z samochodami jeżeli ktoś sprzedaje samochód który kosztuje 200 000 za 3000 czyli cenę złomu to znaczy że takiego złomu należy się spodziewać.
Więc teraz Jeżeli na maszynę trzeba przeznaczyć prawie 30 000 co już nie jest małą kwotą i właściwie za 30 000 można zrobić generalny remont przynajmniej można było jeszcze dwa lata temu to jest duża szansa że maszynę którą W tej kwocie pojadę oglądać będzie dało się po prostu postawić i na niej pracować bez większych napraw..
Innymi słowy gdyby faktycznie miało teraz dojść do zakupu i miałbym wolne 30 000 to raczej wolałbym kupić maszynę przemysłową ciężko używaną mimo wszystkich niedogodności związanych z transportem takiej maszyny i usadowieniem jej u mnie w warsztacie.
Sam przymierzam się do zakupu (na firmę) i nie wiem czy czekać jeszcze na niższą cenę czy jest to w obecnych czasach nierealne
Dzięki za podpowiedź(:
Co wy chcecie Adam to porządny gość i fachowiec a już ktoś z bólem dupy musi się przyczepić pewnie jakiś życiowy nieudacznik
Co do opon to złe odsadzenie kół, za wysoka wartość et felg i wsunięte za bardzo do środka samochodu przez co opony ocierają o np o amortyzator. Dobrze myślę?
No właśnie teoretycznie mogłoby tak być jednak dziwne że na wszystkich czterech oponach, że nie słychać nic podczas jazdy, że mimo iż kilka razy miałem to auto na kanale nie zauważyłem żeby koła gdzieś ocierały.
@@AdamMaszynotwor musiałbyś sprawdzić ręką czy nie ma jakiś elementów blisko opony, na zakrętach na oponę działają siły boczne i może się lekko poddawać, a czym niższe ciśnienie opona bardziej pracuje. a dlaczego na wszystkich? Nie zamieniałes może przód tył kół i dopiero teraz zauważyłeś?
Panie Adamie, tego tworzywa z dyszy nie można się było pozbyć wypalając je palnikiem?
Może i można było jak podgrzałem opalarką i wydmuchałem powietrzem
Opony były u wulkanizatora ?
Po śladach można wnioskować, że opona się obracała a ten ostry element się nie przemieszczał po innej średnicy.
Wyważarka?
👍209. Pozdrawiam.
Opony regenerowane - dlatego schodzi góra, czekam na film o mikromierzach do gwintów
#1:01 znalazłeś pierścień? :d
hehe tak .. szkoda że moja mina się nie nagrała :)
ja w swojej mam jedno koło do zmiany na calowe tylko
No to już lepsza tokarka niż moja mniej machania kołami:)
Stare opony
no nowe nie są ale takiego czegoś nie widziałem nawet w tych z Czarnobyla
Co do opon wydaje mi się ze to są "nalewki" i po prostu rant bieżnika odchodzi od karkasu opon.
Czego ty nie robisz jeszcze?
Na przykład nie udało mi się zbudować mini tokamaka :)
Panie opona nadlewajka.
Co za precyzja trzeba mieć wiedzę aby takie rzeczy tworzyć .
Opony pewnie nalewki
Możliwe tylko że ja nigdy nie kupowałem nadlewek hmmm czyżby przekręt jakiś wyszedł na jaw hmmm