W tym modelu odprowadzenie wody z podszaybia było gumowym wężem prosto na alternator. Węża poprawiono w Punto Evo. Omijał wtedy alternator I kaplo na jezdnie. Odpowiedni wąż mozn kupić w aso, nie jest drogi.
@@Wesol23 Te Grande Punto miały kilka takich felerków. Mój był z pierwszego roku produkcji, ale wiem że je poprawiali dosyć intensywnie z roku na rok. Takie Tipo to już niebo a ziemia jeśli chodzi o jakość montażu.
Najgorzej to później klientowi wytłumaczyć że dwa dni grzebałaś w instalacji żeby wymienić zaśniedziały lub wysunięty pin.Nie raz jest to zdecydowanie gorsze niż znalezienie najgorszej usterki.
Mam 1.2 punto II i u mnie był problem ze skrzynką sterowników pod maską... była nieszczelna i po jakimś czasie zaśniedziały piny wszystkie i działy się cuda... rano zapalił i jechałem do miasta, tam odpaliłem jeszcze z 3 razy po czym... brak reakcji, nie odpalał i nic nie dało się zrobić. Dopiero wymiana skrzynki pomogła i już 3 lata bez problemu
@@krzysiek1996345 Akurat poszedł na żyletki z innego powodu , ale elektryka w tym aucie potrafiła zaskakiwać . Poszło się mu na złom bo wspaniałe 1.5 dci padło , a i reszta auta była zdrowo wymęczona miał 368000 km nalatane :P
mialem takie super akcje w mondeo, oslona od silnika zgubiona i cala woda walila w alternator, to poprzez skorodowany kabel coraz bardziej komputer wzbudzal alteriantor i sie stopil w koncu przekroj
@@Wihajster_123 witam, tak jeszcze jest ze mną i będzie do końca jego dni. 1.2 16v 80km/ 114 Nm. Ostatnio był na hamowni i powiem jedno tego nie da się zabić ani zarżnąć. Wyniki z hamowni : 87 koni mechanicznych 127 Nm przy 20 stopniach na dworzu. Jak zrobię kilka rzeczy to 90 koni będzie miał 😁. Przy czym spalanie to 6L - 7L w mieście przeważnie jest to 6,4L u mnie, natomiast w trasie poniżej 6L idzie przy prędkości 90 km/h ; 100 km/h i przy tych prędkościach on czuję się najlepiej. Pozdrawiam serdecznie.
@@Wihajster_123 Sporting wychodził tylko z 1.2 16v Tzw. Super FIRE. Za to wersja HGT z silnikiem 1.8, który przy tej samej masie ma 134 koni mechanicznych, jednak nie jest na tyle pancerny jak 1.2 16v FIRE. 😁. Jak dobrze pamiętam to 1.8 ma problemy z wariatorem rozrządu ala vtec . Dlatego nie wybrałem tej wersji. Choć przy mojej pedantyczności technicznej to mógłbym śmiało brać i nic by się nie stało.
Czyli fachowiec od alternatorów wymienił zestaw standardowy "jak nie wiadomo o co chodzi" plus dodatkowo koło pasowe bo raczej go tak nie odczyścił na nówkę ;)
U nas był problem praktycznie z całą elektroniką nie chciał potem już nawet odpalać a jak odpalił i sie nim jechało to bardzo benzyną w środku śmierdziało przeszło przez wielu mechaników każdy niby go naprawiał ale nic to nie dało w końcu nas przerosło i znalazło innego właściciela który chciał podjąć się naprawy dalszego losu samochodu niestety nie znam
W zależności od wersji silnikowej alternator da się łatwiej lub trudniej wyjąć z auta sam posiadam punto w identycznym kolorze ale z silnikiem 1.2 gdzie wymiana czegokolwiek pod maską jest prosta bo silnik jest mały i jest dużo miejsca
W grande punto najgorsze jest to, że po lewej stronie w komorze silnika jest na tyle pusto, że tam możesz wejść do środka a z prawej napchane tak, że nawet żarówki nie jesteś w stanie zmienić normalnie.
Dla tych co hejtuja tego Fiata za elektronike: większość podzespołów jest tam niemiecka (bosh) oraz japońska (hitachi). Wystarczy poszukać czegokolwiek z elektroniki i zobaczycie, że pasuje do Fiata Punto i... Golfa
@@tombouu czy intensywnie pracuję fizycznie, czy nie, waga waha się między 78~81 kg i jest niezmienna od kilku lat, nie będę się katował dodatkowo, żeby sobie coś udowodnić, i tak gnaty już bolą od normalnego życia, a i gmniastykę sobie załatwiłem budując weekendowo samemu dom z drewna......
w Punto II ma się dwa odpływy w podszybiu, jeden który leci na elektrykę warto go zakleić, a drugi na korpus skrzyni biegów i ten warto od czasu do czasu przeczyszczać, bo lubi się zatykać zwłaszcza w okresie wiosennym, gdzie wszystko się budzi po zimie .
Jak na razie wszystko co Adam naprawa jest do naprawy. Myślałem że się dowiem jakiś nowości ale to wszytko wiem i robimy. Program chyba stworzony do reklamy oleju.
Olej co 10k max, jak ktoś jest sknerą to max 12-13k. Mówię na przykładzie swojego auta, 19 lat jazdy, zerowy pobór oleju, zero awarii, zero remontów silnika, zero lawet, zero kopcenia. Nawet rozrząd jest od nowości na łańcuchu i nic nie hałasuje. Olej zawsze syntetyk, w tym przypadku Millers. Myślę, że silnik bez problemu przejeździ jeszcze drugie tyle, ale buda zdąży zgnić :)
miałem kiedyś najlepsze auto alfa romeo 147 nikt z tym syfem nie doszedł do ładu,silnik kopcił po załączeniu turbiny,jak się nie załączyła nie kopcił,wymienione było wszystko oprócz instalacji i sterownika silnika,ale sterownik był sprawdzany i nikt nie doszedł do ładu
Mam Fiata fiorino z silnikiem 1,3 jtd i też mam temat na materiał. Mechanicy wymiękają, ciężko mi odpala, za 5 może 10 kreceniu odpali a wymienione świece, czujnik ciśnienia paliwa, regulator ciśnienia, pompa ciśnienia po regeneracji, wtryski zrobione, filtry wymienione, na komputerze widać że ciśnienia nie dobija do 240. Mam u trzeciego mechanika co ma duży warsztat i z 8 pracowników i nadal nic Może ktoś ma jakiś pomysł. Pozdrawiam
@@Splendor_afera Miałeś kiedyś fiata chociaż? Miałem dwa, ani jeden mi się nie zepsuł, wszystko jak było przed zakupem tak zostało. Częściej psują się wszystkie te wszystkie niemieckie koncerny bo to zajechane auta przez 40 właścicieli, x wypadków i przebiegami cofniętymi pewnie o 200k w dół, jak nie więcej.. Oczywiście do tego się nikt nie przyzna, bo to takie wspaniałe auta :D Nie mam bólu dupy, ani też nie chce mi sie dyskutować, która marka jest lepsza, ale takie gadanie że fiat, że renault, że alfa itp to słabe auta, to nie wiem, trzeba mieć naprawdę zamknięty łeb.
@@receopadajom8673 Sam mam fiata punto akurat trzeba mieć do nich cierpliwość i faktycznie jak kolega wyżej napisał te auto ma duszyczkę i tak jest, trzeba poprostu się przyzwyczaić i nawet nawet daje on troche radości z jazdy zwłaszcza że do dzisiaj potrafie pierwszy wystartować ze świateł nie ważne jakie auto stoi obok.
Minus 200 tys. km jest pomiędzy Berlinem a Gnieznem. Potem z gniezna do Kielc jeszcze minus 100 tys. I miejskie autko z Belgii zamiast 420 tys ma 120 tys km bo dentystka tylko do kościoła jeździła.
Właśnie przez takie programy opowiadające jak to wszystkie auta oprócz niemieckich są źle ludzie zaczęli opowiadać bajki że nie kupuje się aut na F itp. tak się składa że trochę aut miałem i fiat wcale nie jest taki zły jak to o nim opowiadają.
Włoszczyzna dobra jest do zupy. Wymiana regulatora + zespół diod ale ściema wymienia się regulator a zespół diod się naprawia zazwyczaj pada jedna z trzech diod 1N4001 za 50 groszy zespół diod 100zł. To stary typ alternatora kontrolka nie musi oznaczać braku ładowania, a uszkodzoną diodę 1N4001 mosta pomocniczego odpowiedzialnego za gaszenie kontrolki . A po myciu mogło być tak, że pasek był stary wyślizgany mokry i wyciągniety, bezsensowna wymiana dobrego na regenerowane bez weryfikacji. W pełni zasłużona łapka w dół.
Bzdura. Problem jest w niedouczonych użytkownikach, niszczą te samochody "bo to tylko Fiat" więc można po kilka lat NIC nie robić, zero prewencji. Jak dbasz, tak masz. To nie jest sprzęt RTV/AGD. Napisz co tam niby mu dolega, jaki "koszmar", jakie usterki.
@@p7hyte Pewnie pisze o Castrolu. Castrol nawet 5w40 nie jest dobry... miski olejowej od srodka nie moglem domyć. Nie wiem co to bylo w tym oleju, ale na forum Golfa nie jeden ma podobne doświadczenia.
@@Poczta561 Ja do 19 letniego diesla leje Millersa 5w30, co druga wymiana płukanka i olej czyściutki na bagnecie nawet po 5000km. Silnik nigdy nie był otwierany, ani remontowany. Turbina też od nowości. Więcej chyba dodawać nie muszę :) Jak dbasz tak masz. Oleju oczywiście nie dolewam NIGDY, wymiana co 8-10kkm i stan zawsze ten sam. Dodam tylko, że nigdy tego auta nie oszczędzałem, po prostu porządnie go rozgrzewam zanim depnę i nie gaszę silnika od razu po trasie. Myślę, że prędzej go rdza zeżre niż ten silnik padnie.
@@p7hyte Bo dbasz. Większość leje Castrola. Moje auto bylo zalewane Castrolem od nowosci i jak go kupilem stosowalem Motul 5w40. Castrola do slużbowej pandy nie wlewam. Lepszy juz Valvoline czerwony.
W moim też od zawsze raz na miesiąc sie tak zapali ładowanie lub cały licznik i nie działa wspomaganie. Wystarczy zgasić i odpalić . Mój ma 515 tys przebiegu i większość na gazie
W tym modelu odprowadzenie wody z podszaybia było gumowym wężem prosto na alternator. Węża poprawiono w Punto Evo. Omijał wtedy alternator I kaplo na jezdnie. Odpowiedni wąż mozn kupić w aso, nie jest drogi.
Dokładnie, ja u siebie po robieniu alternatora taki odpływ zrobiłem, żeby obudowa znowu nie pękła :D
@@Wesol23 Te Grande Punto miały kilka takich felerków. Mój był z pierwszego roku produkcji, ale wiem że je poprawiali dosyć intensywnie z roku na rok. Takie Tipo to już niebo a ziemia jeśli chodzi o jakość montażu.
Widziałem dorobiony taki odpływ rurką kanalizacyjną
W Punto Evo bynajmniej u mnie też leciało wszystko na alternator, po zakupie skierowałem rurkę w drugą stronę i spływa bliżej nadkola...
Dodam że ma nalatane ćwierć miliona przeszło i nic z alternatorem się nie działo jedynie wspomaganie kierownicy...
Najgorzej to później klientowi wytłumaczyć że dwa dni grzebałaś w instalacji żeby wymienić zaśniedziały lub wysunięty pin.Nie raz jest to zdecydowanie gorsze niż znalezienie najgorszej usterki.
Jak auto nie wytarte dobrze do suchego to zawsze będzie wyglądać jak brudne
Dodatkowo wracał w kurzu
Problem klienta czy to zrozumie , jak nie to takiego klienta nikt nie potrzebuje
Mam 1.2 punto II i u mnie był problem ze skrzynką sterowników pod maską... była nieszczelna i po jakimś czasie zaśniedziały piny wszystkie i działy się cuda... rano zapalił i jechałem do miasta, tam odpaliłem jeszcze z 3 razy po czym... brak reakcji, nie odpalał i nic nie dało się zrobić. Dopiero wymiana skrzynki pomogła i już 3 lata bez problemu
Szkoda że scenica oddałem na złom tam to dopiero elektryka szalała , potrafił sam otwierać szyby :D
Opętany 💀
Moduł pod fotelem
@@krzysiek1996345 Akurat poszedł na żyletki z innego powodu , ale elektryka w tym aucie potrafiła zaskakiwać . Poszło się mu na złom bo wspaniałe 1.5 dci padło , a i reszta auta była zdrowo wymęczona miał 368000 km nalatane :P
Ja mam 1.8 punto
Do jazdy w niedziele
mialem takie super akcje w mondeo, oslona od silnika zgubiona i cala woda walila w alternator, to poprzez skorodowany kabel coraz bardziej komputer wzbudzal alteriantor i sie stopil w koncu przekroj
Cykl jest naprawdę na brawo tylko tego typu rycerzy już nie ma pozdrawiam.
Grande punto czasem ma takie fochy, coś o tym wiem😂 98 zalać na przeprosiny i znowu śmiga
Jasne, wymiana oleju powinna być co 10 tyś km a w przy jeździe po miejsce wymieniam co 8 tys km
Już myślałem że pojedzie tam gdzie jego miejsce. A go naprawili.
Najlepszy sposób na naprawę Punto: wyłączyć i włączyć i samo się naprawia XD
Ze wspomaganiem elektrycznym tak robię :) w moim punciaku sportingu.
@@jaskier4733 o widzę kolegą też sportinga ma. Jaki silnik?
@@Wihajster_123 witam, tak jeszcze jest ze mną i będzie do końca jego dni. 1.2 16v 80km/ 114 Nm.
Ostatnio był na hamowni i powiem jedno tego nie da się zabić ani zarżnąć.
Wyniki z hamowni : 87 koni mechanicznych
127 Nm przy 20 stopniach na dworzu.
Jak zrobię kilka rzeczy to 90 koni będzie miał 😁. Przy czym spalanie to 6L - 7L w mieście przeważnie jest to 6,4L u mnie, natomiast w trasie poniżej 6L idzie przy prędkości 90 km/h ; 100 km/h i przy tych prędkościach on czuję się najlepiej. Pozdrawiam serdecznie.
@@Wihajster_123 Sporting wychodził tylko z 1.2 16v Tzw. Super FIRE. Za to wersja HGT z silnikiem 1.8, który przy tej samej masie ma 134 koni mechanicznych, jednak nie jest na tyle pancerny jak 1.2 16v FIRE. 😁.
Jak dobrze pamiętam to 1.8 ma problemy z wariatorem rozrządu ala vtec . Dlatego nie wybrałem tej wersji. Choć przy mojej pedantyczności technicznej to mógłbym śmiało brać i nic by się nie stało.
@@jaskier4733 1.2 16v git jest, fajny silnik. Ale wiesz, że sporting to też 1.4 16v? 😁
2:40 Uwielbiam taką wymianę oleju jak cała belka zamoczona. Potem auto pół roku śmierdzi, ale przynajmniej antykorozja jest ...
Po myciu auto na warsztacie znów brudne, ale to wszystko ustawiane
Pokaż mi kto myje auto od spodu na myjni xd
@@poprostumiki7826 widać że zderzak z przodu brudny
3:02 przy takich interwałach olejowych długo nie pochodzi 😆
Czyli fachowiec od alternatorów wymienił zestaw standardowy "jak nie wiadomo o co chodzi" plus dodatkowo koło pasowe bo raczej go tak nie odczyścił na nówkę ;)
Ta wymiana oleju co 30 tyś km to jakiś nieśmieszny żart.
U nas był problem praktycznie z całą elektroniką nie chciał potem już nawet odpalać a jak odpalił i sie nim jechało to bardzo benzyną w środku śmierdziało przeszło przez wielu mechaników każdy niby go naprawiał ale nic to nie dało w końcu nas przerosło i znalazło innego właściciela który chciał podjąć się naprawy dalszego losu samochodu niestety nie znam
W zależności od wersji silnikowej alternator da się łatwiej lub trudniej wyjąć z auta sam posiadam punto w identycznym kolorze ale z silnikiem 1.2 gdzie wymiana czegokolwiek pod maską jest prosta bo silnik jest mały i jest dużo miejsca
W grande punto najgorsze jest to, że po lewej stronie w komorze silnika jest na tyle pusto, że tam możesz wejść do środka a z prawej napchane tak, że nawet żarówki nie jesteś w stanie zmienić normalnie.
@@bubel9102 Zmieniałem w lewej lampie ciasno ale da się ot włoskie auto
Chyba ze rozrusznik 😂
Witam spoko odcinek ;)
Masy silnika z tego co kojarzę w tych modelach
Generalnie utratę paska można też poznać po utracie wspomagania miałem ta nieprzyjemność doświadczyć na zakręcie
Ta w punto pasek od wspomagania
Taa zwłaszcza jak jest elektryczne wspomaganie 😆😆😉
@@papito2829 skąd ma wziąść prąd silnik wspomagania jak pasek od alternatora spadł ?
@@Poczta561 z akumulatora 😂
@@micha4337 Jeszcze dużo nauki przed Tobą.
Dla tych co hejtuja tego Fiata za elektronike: większość podzespołów jest tam niemiecka (bosh) oraz japońska (hitachi). Wystarczy poszukać czegokolwiek z elektroniki i zobaczycie, że pasuje do Fiata Punto i... Golfa
Konkurencja .
Tylko montaz zjeba**y 😉
@@kojot6510 no nie wiem czy taki zjebany, mój się zbliża do 300 tysięcy i nic mu nie dolega.
@@SzymonSpZoo Wyjątek 😁 zajmuje sie flotą firmową nic nie musisz mowič 😉 najczesciej gosciem jestem w aso fiat 😅
@@kojot6510 a ja jestem papieżem :)
U mnie Punto w nocy gdy spadała temperatura robił dyskotekę awaryjnych do wyczerpania akumulatora. Ile mi krwi napsuł. Nikt go nie potrafił zrobić.
Nikt nie umiał go ogarnąć? Pfff przecież to typowy poltergeist był...
😅🤣😂
Cieżko było akumulator odłączyć? 🤣
Tak to jest jak się kupuje auta z Niemiec
To ten alternator był zużyty i niesprawny, czy nie?
@@tombouu ale działał, czy nie? Zmęczyć się można po 20tu pompkach.....
@@tombouu toż ty byczek jesteś, w dodatku jeszcze rozpłodowy..... Jurny z ciebie" ciastek".....
@@tombouu a ja 3cm wyższy i 10 kilo więcej, i ogólnie sił mi już brakuje, a na kanapie zbytnio nie przesiaduję i cały dzień w pracy na nogach.......
@@tombouu czy intensywnie pracuję fizycznie, czy nie, waga waha się między 78~81 kg i jest niezmienna od kilku lat, nie będę się katował dodatkowo, żeby sobie coś udowodnić, i tak gnaty już bolą od normalnego życia, a i gmniastykę sobie załatwiłem budując weekendowo samemu dom z drewna......
Miałem problem podobny... Okazuje się że nad alternator lała się woda z odpływu w podszybiu... Najlepiej przerobić odpływ i kłopot z głowy
w Punto II ma się dwa odpływy w podszybiu, jeden który leci na elektrykę warto go zakleić, a drugi na korpus skrzyni biegów i ten warto od czasu do czasu przeczyszczać, bo lubi się zatykać zwłaszcza w okresie wiosennym, gdzie wszystko się budzi po zimie .
Dlatego wszystko robie sam. Wiem ze jest dobrze zrobione i za free.
W poprzednich modelach pękła alternator .
super nowy alternator 400
Hahaha dokładnie. Interes życia zrobili.
Proste...To fiat...feller in alle taile jak mówią Niemcy...Czyli awaria w każdej części 😜
Jak na razie wszystko co Adam naprawa jest do naprawy. Myślałem że się dowiem jakiś nowości ale to wszytko wiem i robimy. Program chyba stworzony do reklamy oleju.
30 tys na oleju? Nigdy. Takie porady jaki znawca. Podziękuję
Olej co 10k max, jak ktoś jest sknerą to max 12-13k. Mówię na przykładzie swojego auta, 19 lat jazdy, zerowy pobór oleju, zero awarii, zero remontów silnika, zero lawet, zero kopcenia. Nawet rozrząd jest od nowości na łańcuchu i nic nie hałasuje. Olej zawsze syntetyk, w tym przypadku Millers. Myślę, że silnik bez problemu przejeździ jeszcze drugie tyle, ale buda zdąży zgnić :)
miałem kiedyś najlepsze auto alfa romeo 147 nikt z tym syfem nie doszedł do ładu,silnik kopcił po załączeniu turbiny,jak się nie załączyła nie kopcił,wymienione było wszystko oprócz instalacji i sterownika silnika,ale sterownik był sprawdzany i nikt nie doszedł do ładu
W 1.3jtd 90km da się wyjąć górą
Mam Fiata fiorino z silnikiem 1,3 jtd i też mam temat na materiał.
Mechanicy wymiękają, ciężko mi odpala, za 5 może 10 kreceniu odpali a wymienione świece, czujnik ciśnienia paliwa, regulator ciśnienia, pompa ciśnienia po regeneracji, wtryski zrobione, filtry wymienione, na komputerze widać że ciśnienia nie dobija do 240. Mam u trzeciego mechanika co ma duży warsztat i z 8 pracowników i nadal nic
Może ktoś ma jakiś pomysł.
Pozdrawiam
Rozrzad sprawdz
To auto chyba jest opętane xD
Nie to fiat po prostu
@@Splendor_afera Miałeś kiedyś fiata chociaż? Miałem dwa, ani jeden mi się nie zepsuł, wszystko jak było przed zakupem tak zostało. Częściej psują się wszystkie te wszystkie niemieckie koncerny bo to zajechane auta przez 40 właścicieli, x wypadków i przebiegami cofniętymi pewnie o 200k w dół, jak nie więcej.. Oczywiście do tego się nikt nie przyzna, bo to takie wspaniałe auta :D Nie mam bólu dupy, ani też nie chce mi sie dyskutować, która marka jest lepsza, ale takie gadanie że fiat, że renault, że alfa itp to słabe auta, to nie wiem, trzeba mieć naprawdę zamknięty łeb.
@@Splendor_afera Nie no ja wiem. Sam miałem Fiata. Coś strasznego. Chociaż duszyczkę miało
@@receopadajom8673 Sam mam fiata punto akurat trzeba mieć do nich cierpliwość i faktycznie jak kolega wyżej napisał te auto ma duszyczkę i tak jest, trzeba poprostu się przyzwyczaić i nawet nawet daje on troche radości z jazdy zwłaszcza że do dzisiaj potrafie pierwszy wystartować ze świateł nie ważne jakie auto stoi obok.
Minus 200 tys. km jest pomiędzy Berlinem a Gnieznem. Potem z gniezna do Kielc jeszcze minus 100 tys. I miejskie autko z Belgii zamiast 420 tys ma 120 tys km bo dentystka tylko do kościoła jeździła.
Właśnie przez takie programy opowiadające jak to wszystkie auta oprócz niemieckich są źle ludzie zaczęli opowiadać bajki że nie kupuje się aut na F itp. tak się składa że trochę aut miałem i fiat wcale nie jest taki zły jak to o nim opowiadają.
✋👍
Włoszczyzna dobra jest do zupy.
Wymiana regulatora + zespół diod ale ściema wymienia się regulator a zespół diod się naprawia zazwyczaj pada jedna z trzech diod 1N4001 za 50 groszy zespół diod 100zł.
To stary typ alternatora kontrolka nie musi oznaczać braku ładowania, a uszkodzoną diodę 1N4001 mosta pomocniczego odpowiedzialnego za gaszenie kontrolki .
A po myciu mogło być tak, że pasek był stary wyślizgany mokry i wyciągniety, bezsensowna wymiana dobrego na regenerowane bez weryfikacji.
W pełni zasłużona łapka w dół.
Wiecej reklam
Fiat- fix it again Tony
Alte nie mq co serwisowac na zlom i ze zlomu
ilu fanom udało się "wystalkować" warsztat Adama?
dobra, to nie było trudne :)
Ja sam w punciaku wymieniłem alternator bez jakiegokolwiek gięcia.
Jak bez klimy, to tak. Z klimą trzeba się trochę z nim szarpać.
myjemy
Całe fiat :d ja miałem tez punto kawał złomu...
Bo to Fiat, więc głąby nie dbają, później na koniec wystawią opinię, że "awaryjny".
do Stalowego na złom : D
Jak na twoim miejscu to dał bym kasę na nowe auto klientowi a fiata na żyletki. Nie jest warte twego czasu.
A leki wziąłeś?
Uciekajcie od tego samochodu. Mam 1.4 w benzynie. To koszmar z usterkami.
Bzdura. Problem jest w niedouczonych użytkownikach, niszczą te samochody "bo to tylko Fiat" więc można po kilka lat NIC nie robić, zero prewencji. Jak dbasz, tak masz. To nie jest sprzęt RTV/AGD.
Napisz co tam niby mu dolega, jaki "koszmar", jakie usterki.
Samochód prosty w naprawie jak budowa cepa do tego części nie drogie wiec nie widzę tego koszmaru. Zresztą jak się dba to tych usterek nie ma dużo
5w40 olej a potem te silniki 150tys i na zlom bo zatarte xd
Jaki olej lepszy?
5w40 to bardzo dobry olej. Napisz konkretnie do czego pijesz mówiąc, że silniki się zacierają z winy oleju o tej konkretnej lepkości.
@@p7hyte Pewnie pisze o Castrolu. Castrol nawet 5w40 nie jest dobry... miski olejowej od srodka nie moglem domyć. Nie wiem co to bylo w tym oleju, ale na forum Golfa nie jeden ma podobne doświadczenia.
@@Poczta561 Ja do 19 letniego diesla leje Millersa 5w30, co druga wymiana płukanka i olej czyściutki na bagnecie nawet po 5000km. Silnik nigdy nie był otwierany, ani remontowany. Turbina też od nowości. Więcej chyba dodawać nie muszę :) Jak dbasz tak masz. Oleju oczywiście nie dolewam NIGDY, wymiana co 8-10kkm i stan zawsze ten sam. Dodam tylko, że nigdy tego auta nie oszczędzałem, po prostu porządnie go rozgrzewam zanim depnę i nie gaszę silnika od razu po trasie. Myślę, że prędzej go rdza zeżre niż ten silnik padnie.
@@p7hyte Bo dbasz. Większość leje Castrola.
Moje auto bylo zalewane Castrolem od nowosci i jak go kupilem stosowalem Motul 5w40.
Castrola do slużbowej pandy nie wlewam. Lepszy juz Valvoline czerwony.
W moim też od zawsze raz na miesiąc sie tak zapali ładowanie lub cały licznik i nie działa wspomaganie. Wystarczy zgasić i odpalić . Mój ma 515 tys przebiegu i większość na gazie
Fiaty... silniki dobre bo niewyżyłowane, elektronika po prostu zła.
Elektronika jest dobra, tylko źle umiejscowiona, wszędzie wilgoć idzie: alternator, skrzynka bezpieczników/przekaźników, główna masa.
Kto wymienia alte w punto z dolu??? XD
Wszyscy, bo z góry zwykle jest kompresor klimatyzacji i miejsca na lusterko.
Fiat szrot hahah
Lepszy "syndrom sztokholmski" u polaczków, czyli "muszą" mieć niemieckie dziadostwo, bo to "symbol statusu".