„Prochem jesteś i w proch się obrócisz.” Księga Rodzaju 3,19 "Wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia" Księga Rodzaju 2,7 Proch symbolizuje tutaj coś, co nie ma w sobie życia. My jesteśmy tylko prochem, ale Bóg może tchnąć w nas życie; tak naprawdę On jest naszym życiem. Jezus przyszedł na ziemię, umarł za nasze grzechy i słabości, żeby przynieść nam wieczną nadzieję, uratował nas i zaprosił do relacji, która jeśli przyjmiemy Go jako naszego Zbawiciela, zaufamy Mu pozwoli nam żyć z Nim nie tylko tutaj na ziemi, ale także po śmierci w Niebie. Byliśmy umarli, ale teraz żyjemy (więcej o tym np. w drugim rozdziale Listu do Efezjan). Może to też odnosić się do nadziei, którą mamy w Bogu pomimo beznadziejnych sytuacji - że tam gdzie my nie widzimy rozwiązania, nie mamy sił, albo mądrości, możemy Jemu ufać, bo w Bożej naturze jest czynić cuda, czyli rzeczy, które dla nas są niemożliwe. Skoro Bóg pokonał śmierć, to nic nie jest dla niego zbyt trudne! On zawsze jest odpowiedzią na nasze potrzeby, dlatego możemy mieć nadzieję niezależną od naszych okoliczności!
@@MisjaCSM ja uważam że w tym zdaniu jest błąd, nadzieja nie pochodzi z prochu 1Kor.15:47. Nadzieja pochodzi od Boga 1Piotr.1:21 ...tak iż wiara wasza i nadzieja są w Bogu. 1Tym.1:1 ...Zbawiciela naszego, i Chrystusa Jezusa, nadziei naszej.
@@wiktorkozlowski I jak najbardziej się zgadzamy! To zdanie nie mówi o tym, że nadzieja pochodzi z prochu - pochodzi od Boga, ale nawet tam gdzie jest proch - nadzieja może powstać, bo Bóg jest jej źródłem i On zwyciężył śmierć :D Dzięki bardzo za rozwinięcie myśli 🤍 Pozdrawiamy serdecznie!
A nie było tak już nie raz w naszym życiu, że straciliśmy nadzieję - nasza nadzieja rozsypała się w proch, ale kiedy przyszedł Jezus to nadzieja "z prochu powstała znów". Ekstremalny przykład: Piotr Stępniak poznał Jezusa po próbie samobójczej - stwierdził, że jego życie nie ma sensu, stracił nadzieję i próbował podciąć sobie gardło w celi więziennej. Odratowali go i siedział później w izolatce. Zawołał do Jezusa, choć Go nie znał, ale słyszał o Nim. Jezus przyszedł do niego i dał mu nadzieję - można powiedzieć, że jego nadzieja powstała z prochu.
Boga wielbi się nie tylko słowem ale i muzyką. Nie wystarczy zaśpiewać słów religijnych aby oddać Bogu chwałę. Niezbędna jest harmonia między muzyką , a słowami. Możecie się ze mną nie zgodzić, i pewnie się nie zgodzicie, ale hałaśliwa i wrzaskliwa muzyka, którą gracie wg. mojego obecnego zrozumienia, ma niewiele wspólnego z uwielbieniem Boga. Nie kwestuję Waszej szczerości, ale oprócz słów , to niczym się nie różnicie od koncertów rockowych. A rock nie ma nic wspólnego z Bogiem - jestem w 100 % przekonany, że taka muzyka nie wypełnia niebiańskich przedsionków i nie jest inspirowana przez Jego Ducha. Powinniście zweryfikować swoją twórczość i szczerze zapytać Boga , czy to jest muzyka, która mu się podoba, a na pewno Wam odpowie. Pytanie tylko, czy bardziej kochacie swoje głośne instrumenty muzyczne, czy Boga ? Pozostawiam Was z tym pytaniem, i nie piszę, tego, aby Was potępić, ale skłonić do przemyśleń w tym obszarze. Chciałem posłuchać czegoś co wzniesie moje serce do Boga , ale tego nie znalazłem, wręcz przeciwnie..
Wszystkie płyty CSM/worship dostępne na: www.sklep.csmworship.pl/. Więcej informacji o nas znajdziesz w opisie u góry 💛
Chwała Bogu lubie was bardzo słuchać szczere autetyczne uwielbienie. Widać ze 100 procent w waszym sercach jest.
Jest Bóg widać i słychać to❤
pięknie, dzięki za wspólną modlitwę i waszą wytrwałość w służbie
Dziękuje ❤
Uwielbienie jest naszą bronią ❤
Pan moją Twierdzą i ratunkiem, moją Jedyną Miłością ❤❤❤❤
Po wypadku byłem w stanie krytycznym, ale bez PANA ZBAWICIELA byłem niewolnikiem grzechu a to o wiele gorsze niż najgorsze rany cielesne ...
żywe uwielbienie Chwała Bogu 🙌🙌lubie was słuchać
Wow, super czas pełen Bożej mocy, dziękuję ❤🔥
❤
Piękne🔥😇❤️
♥️♥️♥️♥️♥️♥️
Czy na spotkanie w Bielsku-Białej można przyjechać tak po prostu czy trzeba się zapisać?
Można po prostu przyjechać, zapraszamy! Najbliższy wieczór uwielbienia 10 lutego o godz. 20:00 na ulicy Lotniczej 19 🙌
Można i do tego za każdym razem jest dużo wolnego miejsca 😊
@@kukiluki119Bóg to zmieni będziecie musieli stadion wynająć 💪🔥
Co oznaczają słowa "z prochów nadzieja powstaje znów"?
„Prochem jesteś i w proch się obrócisz.” Księga Rodzaju 3,19
"Wtedy to Pan Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia" Księga Rodzaju 2,7
Proch symbolizuje tutaj coś, co nie ma w sobie życia. My jesteśmy tylko prochem, ale Bóg może tchnąć w nas życie; tak naprawdę On jest naszym życiem. Jezus przyszedł na ziemię, umarł za nasze grzechy i słabości, żeby przynieść nam wieczną nadzieję, uratował nas i zaprosił do relacji, która jeśli przyjmiemy Go jako naszego Zbawiciela, zaufamy Mu pozwoli nam żyć z Nim nie tylko tutaj na ziemi, ale także po śmierci w Niebie. Byliśmy umarli, ale teraz żyjemy (więcej o tym np. w drugim rozdziale Listu do Efezjan).
Może to też odnosić się do nadziei, którą mamy w Bogu pomimo beznadziejnych sytuacji - że tam gdzie my nie widzimy rozwiązania, nie mamy sił, albo mądrości, możemy Jemu ufać, bo w Bożej naturze jest czynić cuda, czyli rzeczy, które dla nas są niemożliwe. Skoro Bóg pokonał śmierć, to nic nie jest dla niego zbyt trudne! On zawsze jest odpowiedzią na nasze potrzeby, dlatego możemy mieć nadzieję niezależną od naszych okoliczności!
@@MisjaCSM ja uważam że w tym zdaniu jest błąd, nadzieja nie pochodzi z prochu 1Kor.15:47. Nadzieja pochodzi od Boga 1Piotr.1:21 ...tak iż wiara wasza i nadzieja są w Bogu. 1Tym.1:1 ...Zbawiciela naszego, i Chrystusa Jezusa, nadziei naszej.
@@wiktorkozlowski I jak najbardziej się zgadzamy! To zdanie nie mówi o tym, że nadzieja pochodzi z prochu - pochodzi od Boga, ale nawet tam gdzie jest proch - nadzieja może powstać, bo Bóg jest jej źródłem i On zwyciężył śmierć :D Dzięki bardzo za rozwinięcie myśli 🤍 Pozdrawiamy serdecznie!
A nie było tak już nie raz w naszym życiu, że straciliśmy nadzieję - nasza nadzieja rozsypała się w proch, ale kiedy przyszedł Jezus to nadzieja "z prochu powstała znów".
Ekstremalny przykład: Piotr Stępniak poznał Jezusa po próbie samobójczej - stwierdził, że jego życie nie ma sensu, stracił nadzieję i próbował podciąć sobie gardło w celi więziennej. Odratowali go i siedział później w izolatce. Zawołał do Jezusa, choć Go nie znał, ale słyszał o Nim. Jezus przyszedł do niego i dał mu nadzieję - można powiedzieć, że jego nadzieja powstała z prochu.
@@kukiluki119 twoja z prochu, moja z nieba, wszystko OK
Boga wielbi się nie tylko słowem ale i muzyką. Nie wystarczy zaśpiewać słów religijnych aby oddać Bogu chwałę. Niezbędna jest harmonia między muzyką , a słowami. Możecie się ze mną nie zgodzić, i pewnie się nie zgodzicie, ale hałaśliwa i wrzaskliwa muzyka, którą gracie wg. mojego obecnego zrozumienia, ma niewiele wspólnego z uwielbieniem Boga. Nie kwestuję Waszej szczerości, ale oprócz słów , to niczym się nie różnicie od koncertów rockowych. A rock nie ma nic wspólnego z Bogiem - jestem w 100 % przekonany, że taka muzyka nie wypełnia niebiańskich przedsionków i nie jest inspirowana przez Jego Ducha. Powinniście zweryfikować swoją twórczość i szczerze zapytać Boga , czy to jest muzyka, która mu się podoba, a na pewno Wam odpowie. Pytanie tylko, czy bardziej kochacie swoje głośne instrumenty muzyczne, czy Boga ? Pozostawiam Was z tym pytaniem, i nie piszę, tego, aby Was potępić, ale skłonić do przemyśleń w tym obszarze. Chciałem posłuchać czegoś co wzniesie moje serce do Boga , ale tego nie znalazłem, wręcz przeciwnie..
Cudowne uwielbienie pelne Bożej miłości i Jego pokoju!!❤❤❤