POLSKA SZTUKA WALKI W S P Ó L N O B R O N A Każdy rodzaj doświadczenia i umiejętności może się przydaĉ; Na obecne czasy i na przyszłe W S P Ó L N O O B R O N A - sztuki walki+ sztuka przetrwania + sztuka zwyciężania KORONOWO 25.06 - udoskonalmy wszyscy 😊❤
1. Jedną z najskuteczniejszych sposobów na samoobronę i nie uszkodzenie tragicznie agresora jest użycie dobrego gazu pieprzowego z zaskoczenia prosto w oczy (99% skuteczności jeżeli jest to wykonane umiejętnie, ze skrajnego zaskoczenia i dobrym gazem) 2. Nie krzątać się po nocach, po pustych i niebezpiecznych ulicach (następne 99% mniej problemów) 3. chodzenie w dzień po tzw. ulicy w miejscu cywilizowanym i narażenie się na atak, jeżeli omijasz ludzi, nie prowokujesz ich w żaden sposób, nie wchodzisz w interakcje to 1% szansy na trafienie chorego umysłowo. Najważniejsze to unikać i nie wchodzić w jakąkolwiek interakcje z patologią (opanować do perfekcji sztukę walki bez walki).
....3%jarzy Koncernom zrobili miejsce ,zwierzętom drogie przejŝcia ,a lokalnym społecznoŝcią ODCINKĘ // REGIONALNE MIEJSCA POSTOJOWE przy drogach ekspresowych to otwarcie Polski na siebie I turystów, łatwy dostęp do lokalnych produktów ,tysiące nowych miejsc pracy, zaczyny by zajrzeć głębiej
tak na marginesie to w polsce broń jest nielegalna a nawet jak masz zezwolenie to nie bedziesz mógł jej mieć wszędzie tylko czasami a poza tem jest takie coś jak granica obrony koniecznej
kilkanascie lat temu mialem przyjemnosc trenowac z Panem Jarkiem w szkole Pana Adamusika w Lodzi. Jak do tej pory tylko raz sie przydalo ale ten jedan raz byl wart przygotowan. Pozdrawiam.
Wystarczy zmienić prawo w sprawie samoobrony i prawie każdy da radę się obronić w najlepszy dla niego sposób nie obawiając się o konsekwencje prawne. Bo często ta obawa powoduje przegraną zaatakowanego !
@@dramatdramatyczny jak 3 godziny xd ja dostałem gazem jako "dowcip" od brata i cholernie bolało ale no nie trwało to chyba dłużej niż 30 min a na pewno nie utrata wzroku tyle
Od lat większość sparów czy to solówek kończę jednym ciosem - prawym prostym na szczękę, gdyż jest to ręka wiodąca. W mega krótkim dystansie używam głowy (dosłownie), natomiast w parterze stosuję tzw. dławik. Najczęściej trafiam na kozaków o dużej reputacji, ale zerowej wiedzy praktycznej. Walczę tylko i wyłącznie w samoobronie lub w celach rozwojowych w formie treningu. Przemoc tylko w ostateczności.
Jeśli są warunki to frontkick na szczękę czy nawet na korpus też powinien dać dobry efekt, ale to też trzeba mieć wytrenowane, nawet bardziej niż techniki bokserskie, bo niejeden sam się wy.ił próbując tak rozegrać sprawę.
Mówiąc o uderzeniu, ja pomyślałem najpierw o zmyłce ręką i solidnym kopnięciu na korpus. Jako 2 próbę o froncie na brzuch. Druga opcja powinna odepchnąć przeciwnika albo zatrzymać na chwilę i wtedy dajemy nogę.
Dobrze pracuje cios w grdykę (nie pięścią !) a otwartą ręką odcinkiem między kciukiem a palcem wkskazującym.Testowane w gastro.Dławi klienta bez większej krzywdy i daje czas na np kopa w krocze lub inną technikę.
Uderzenie na mostek tez moze byc skuteczne, jak i rowniez oplucie kogos pierw i kombinacja. Moj wieloletni trener KM tak sobie poradzil z wiekszym przeciwnikiem. Nikt sie raczej tego nie spodziewa. A element zaskoczenia jest
Nie w mosek ,a nieco niżej czyli splot słoneczny. Prawy hak w splot lewym sierpem na szczene możemy totalnie typa zgasić choć pierszy cios jest wystarczający Pozdrawiam😊
POLSKA SZTUKA WALKI W S P Ó L N O B R O N A Każdy rodzaj doświadczenia i umiejętności może się przydaĉ; Na obecne czasy i na przyszłe W S P Ó L N O O B R O N A - sztuki walki+ sztuka przetrwania + sztuka zwyciężania KORONOWO 25.06 - udoskonalmy wszyscy 😊❤
Cios na korpus czy na szczękę rzadko zakończy walkę jednym ciosem, nawet zakładając że trafimy tak jak byśmy chcieli. Ja jestem niskim i lekkim gościem, poza tym nie lubię bicia się, więc bił bym tylko i wyłącznie w obronie własnej/kogoś bliskiego i tylko jeśli było by to nieuniknione, a pierwsze co bym zrobił to zamarkował ruch lewą ręką po czym wyprowadził prawy prosty na krtań. Dość niebezpieczne uderzenie, ale zakładając że ktoś mnie atakuje nie miał bym żadnych skrupułów. Gdybym z jakiegoś powodu nie trafił to pewnie od razu zszedł bym do nóg i wywracał kogoś na glebę. Jasne przy byciu lekkim w parterze nie jest łatwo, ale to mniej spodziewany ruch + jeśli ktoś nie wie jak się wtedy zachować to sprawne wejście na plecy i duszenie też jest bardzo efektywne. Dodam że nigdy nie uprawiałem sportów walki ani nic w tym stylu, ale zwłaszcza w sytuacji przewagi oponenta wiedzieć jak się zachować i mieć to w głowie rozpracowane. Pozdrawiam
Z waleniem na szczękę wszystko fajnie, do póki nie pęknie i taki „agresor” nie założy potem sprawy za uszczerbek powyżej 7 dni 😂 i każdy kozak staje się parówką. Pozdro ;)
Widać że nigdy na ulicy nawet zwykłej zacierki nie miałeś.Taka rada,jak w sytuacji podbramkowej będziesz się zastanawiał że agresor założy ci sprawę o złamanie szczęki,to może się zdarzyć że ty będziesz w o wiele gorszej sytuacji zdrowotnej w najlepszym wypadku...
Kupujesz czarnoprochowy pistolet Derringer 45 6" ..bez zezwolenia...ładujesz go kulami stalowo-gumowymi do pistoletów na co2 Umarex ... Pocisk uderza z energią 440 J -670 J ...przy uderzeniu w korpus przeciwnika pękają żebra... ale kula ma niską penetracje tak ze nie zabijesz napastnika ...taka rada dla tych co nie lubią spędzać czasu na siłowni i treningach sztuk walki ...
Najmocniej pana przepraszam, nie chciałem pana urazić, cofam to co powiedziałem przed chwilą jest Pan mistrzem jak oglada pan filmy Jarka, jest pan niepokonany i wszechmocny i proszę nie robić mi krzywdy ja chce żyć, błagam 😢😢😢😢 😂😂😂😂😂
Jestem siostrą zakonną i trenuję King box i Mai tai, a raczej ich przeróżne mixy połączone z aerobami oczywiście w zaciszu pokoju. Krab maga podoba mi się, cenne wskazówki
Jarek to jest gość, z którym dobrze by się i trenowało i rozmawiało. Jego analiza czytania ruchów jest naprawdę na wysokim poziomie i omawiając to niesamowicie dobrze się w to wczuwa dzięki czemu pokazując dana reakcje obronna bądź wyprowadzenie można wiele podpatrzeć. Oby do zobaczenia w niedługim czasie na jakiś kursie. Pozdrawiam
uderzenie prawą ręką w klatkę piersiową, przeciwnik będzie łapać oddech gdy my uciekniemy z miejsca zdarzenia. Tłumaczymy się samoobroną "uderzając losowo w powietrze" by go przestraszyć
Czasem wystarcza klasyczne zlapanie za szmaty i przycisniecie do sciany. Mozna tez zastosowac obalenie za dwie nogi. Odradzam natomiast wszelkie uderzenia na krtan.
Podbródkowy, takiego ciosu nikt sie nie spodziewa i go nie zobaczy w bliższym dystansie bo można go zadać bez sygnalizowania stojąc naturalnie z opuszczonymi rękami. W ulicznych bójkach wszyscy walą cepy ewentualnie ciosy proste a taki podbródek trafiony ładnie na brodę gasi światło nawet bez popierania go skrętem.
Tak, tylko wszystko zależy czy taki cios jest adekwatny do tego co zrobił przeciwnik? Jak jest monitoring, a ty kolesiowi złamiesz szczenkę, to raczej na pewno zozpruje się na Policji. Osobiście wolałbym kopnąć w piszczel tak żeby stracił równowagę i miał problem z chodzeniem przez chwilę. Wtedy to daje szansę do ucieczki lub do kolejnego ciosu jeśli będzie potrzebny.
Ta, miałem kiedyś takiego napinacza, co podbródkowego mi sprzedal w sumie do dziś nie wiem dlaczego, zwykła nawet nie agresywna mocniejsza wymiana zdań. Fakt nie spodziewałem się. Więc wyszło co miało wyjść. Fakt, zabolało i biało się zrobiło. Fakt, lekko mnie przyćmiło. Problem pan miał taki, że jednak światlo nie zgasło do końca ;)
Nieważne czy założył czynię. Ja miałem zasadę trzymałem dystans od przeciwnika jeżeli ktoś się zbliżył na odległość ciosu od razu wyprowadzałem cios nokaltujacy .
Po pewnym niemiłym zdarzeniu mam alergię na uderzenie kogokolwiek w głowę.Jest to lęk i nie mogę się go wyzbyć a z drugiej strony obym nigdy nie musiał tego więcej robić.
wiele osob pomija niskie kopniecia typu "stomp" w podbrzusze, udo lub najlepiej kolano prowadzace atakujacego. dodatkowym atutem jest to, ze odbiera to mozliwosc poscigu oraz wprowadza atakujacego nas w blad bo wiekszosc ludzi bedzie atakowac lub bronic glowe.
Bicie w szczeke bez rekawic jest srednim pomyslem szczerze mowiac .... zeby bylo skuteczne wymaga duzej sily, z kolei duza sila to brak dynamiki jesli ktos jest nie w temacie lub/i polamana reka. Zdecydowanie lepiej celowac prostymi w nos - latwiej zlamac, spowodowac krwotok, nie trzeba takiej sily by spowodowac jakis uszerbek, ktory spowolni , zamiesza napastnika....
Jak ktos zna troche sztuki walki to przyjmuje pozycje obronna najlepiej bokiem i czeka na ruch zwykle cios wychodzi z barku- dla zawodowca jest czas na obrone i atak- nie warto atakowac pierwsze. Zwykle widac juz po ruchu i ustawieniu czy ktos cos umie, chyba ze gra😉,
A co do uderzenia stopą prosto w twarz? Mam prawie 70 lat i bez problemu potrafię szybko taką technikę wykonać. Fakt - szalenie niebezpieczne dla przeciwnika, może skończyć się bardzo źle. I drugie rozwiązanie - np. znów uderzenie stopą - prosto w piszczel... Następna akcja to już tylko konsekwencja zachowania się przeciwnika.
@@bombastic574 Prezentujesz typowy brak szacunku dla innych nie mając pojęcia, o czym piszesz, nie znając interlokutora - kim jest, co sobą przedstawia. Ci, kt6ózy mnie znają - wiedzą, co ciągle mogę i na ile mogę. Sporadycznie pojawili się i tacy, którzy - podobnie jak ty - nieprawidłowo mnie ocenili i moją "dziadkową" sprawność" fizyczną... Cóż, przeżyli rozczarowanie...
Czasy bijatyk walk ulicznych Moje ulubione Full kontakt 🤪 łokieć Kopnięcie na wewnętrzną stronę nogi ,Nieco powyżej kolana a poniżej krocza Tzw punkt witalny Jabłko Adama splot Słoneczny Coś pięknego , Zblokowanie czyjeś nogi Kończyło się tragedią agresora np Złapanie jej Robisz z typem karuzele 98%Pociągnąwszy ja w Tempo kończy się urazem czaszki Zawsze u nas było takie Że tylko cipy uciekają Nigdy się nie cofnelem Ale zawsze zdania byłem Uderz pierwszy Jak grupa Bij największego reszta odejdzie Biłem się co sobotę Prowokując i będąc samemu sprowokowanym Z doświadczenia Z Typem powyżej 1,80juz trzeba kombinować liczyć się że odda
Boks jest bardzo prosty i skuteczny tylko trzeba mieć twarde kości i potężne mięśnie i można prawie każdego obezwładnić jednym ,dwoma uderzeniami nawet w czoło. Problem jest w tym, że mało kto ma taką siłę. Ale jak już ktoś wygląda jak Mactajson ,a ty wyglądasz jak różowa świnka to lepiej nie fikaj bo ci nawet krach maga nie pomoże.
Lubię pośmiać się z takich bzdur, jak to, że boks jest bardzo prosty. Boks jest bardzo trudny, a jednocześnie genialny do wykorzystania na prawdziwym przeciwniku w ruchu, w przeciwieństwie do tzw. sztuk walki dobrych do filmów albo łamania desek czy innych statycznych przedmiotów. Wielu tzw. trenerów sztuk walki kompletnie nie umie boksu, ale gadać mogą godzinami i pokazywać skomplikowane, bezsensowne techniki do lustra albo na manekinie, czyli stojącym nieruchomo partnerze treningowym. Fenomenem boksu nie są pięści, bo to mamy w każdym stylu. Fenomenem boksu jest kreowanie walki kontrolą dystansu na nogach, genialne uniki zakończone ciosami, niezliczone zwody i serie mocnych ciosów bez odsłaniania się, których tempo to ok. 10/sek. Zakładam, że ktoś kto przeczyta mój komentarz, zamiast odpowiadać w małpim odruchu, zada sobie trud, aby zrozumieć, co napisałem. Dodam na koniec, że boks to również wiele wariantów taktyki i techniki stosownie do cech osobniczych zawodnika, a nawet formuły (amatorski/zawodowy).
@@piogoral8492 Nie no oczywiście przy wszystkim trzeba myśleć i tak jak śpiewać każdy może tak boksować każdy może ,ale nie każdy będzie świetnym boxerem. W odniesieniu jednak do np. Aikido, Karate, KungFu to box jest bardzo prostą siłową metodą walki .
@@konradstrzakowski7646 Siłowe, to jest karate stawiające na pojedynczy długi, widoczny cios dobry na przedmiot, a nie na ruchliwego przeciwnika. Co do "siłowości", jak to nazywasz, boksu, to poczytaj historię boksera z Auschwitz, czyli Tadeusza Pietrzykowskiego - "Teddy" - ego, a dowiesz się, że przy wadze poniżej 50 kg, pokonywał on każdego przeciwnika. Poza tym dlaczego mistrzowie świata w boksie zarabiają kilkadziesiąt albo kilkaset milionów dolarów za walkę i zna ich cały świat, a o mistrzach w karate, czy w innych baletach nikt nawet nie słyszał? Ale kończę już polemikę bez względu na dalsze ewentualne odpowiedzi, bo co za dużo, to nawet świnia nie zje. Pozdro.
Zapamiętajcie jedno. W prawie "pobicie" jest pobiciem. Jak się bronisz i pobijesz kogoś dotkliwie (ponad 7 dni uraz) to ryzykujesz kwalifikacją czynu nie wykroczenie a przestępstwo i finalnie to się obróci przeciwko tobie. On oczywiście zezna, że to ty atakowałeś. Będziesz z kolei mówił, że się broniłeś to musisz to udowodnić - świadkowie lub kamery. A jak nie masz dowodów to zawsze mogą uznać czyn "za przekroczenie granic obrony koniecznej" i wina twoja. Dlaczego to pisze? Bo znajomy miał taką właśnie sytuację, w nocy pijany typ go zaczepił i zaczął szarpać. Ten go znokautował i zadał kilka kopnięć już na glebie. Wyrok: jak wyżej, czyli atak na pijanego, niezdolnego do obrony i przekroczenie granic obrony koniecznej. Znajomy musiał kupę hajsu na prawnika stracić a i tak dostał wyrok w zawiasach. Tak to jest w naszej Polszy. Także najlepiej bójki unikać i dać długą.
Jarek, nie wiem czy ten temat był ale pytanie jest takie: czy zdecydował byś się na walkę w jakiejś organizacji MMA? Oczywiście jeśli hajc by się zgadzał:). Pozdrawiam!
Całe to mma zrobiło się popularne ale produkuje przyszłych inwalidów z powykręcanymi nogami, kolanami, połamanymi rękami obitymi mózgami. Ciekawe jak tym wszystkim fighterom będzie się żyło po 50tce bo nie każdy z nich a nawet 99,999% nie zarobi na tym sporcie a straci pieniądze i zdrowie.
A powiedz co w przypadku kiedy chcesz celowa uderzyć kogoś w krtań a nie w szczękę. Czy tak można kogoś przypadkiem zabić? Jeśli ktoś ma mniej siły i uderzy kogo w szczękę i ten 2 to ledwo poczuje. Czy uderzenie pięścią w szyje może być złym pomysłem?
@@izaak.salomon5048 no niestety , teraz mieszkam w UK , a tutejsze prawo zabrania korzystania z broni ... nawet białej :( tutaj nawet nie można kupic - ani używać gazu obezwładniającego :( a jak Ci się ktoś wkradnie do domu to według prawa możesz tylko używać rąk do ochrony, nie możesz intruza nawet pierd@lnAć krzesłem w samoobronie :(
Bardzo dobrze to pokazałeś Jarosławie, ale zapomniałeś o jednym - twój przeciwnik też chce zakończyć walkę jednym ciosem fatality. Więc wychodzi na remis bo giniecie obaj. Dlatego nie warto trenować sztuk walki, lepiej trenować strzelectwo, albo sprint na 100 m. 👍
4:23 bardzo szanuje za to, tylko prawdziwy profesjonalista i człowiek świadomy jest w stanie coś takiego powiedzieć, ci co się z tego śmieją to poprostu idioci.
Jarek zapomiałeś o jednej ważnej rzeczy że są ludzie którzy mają lewą rękę dominującą jak ja więc nie u każdego lewa ręką będzie słabsza bo są ludzie którzy używają lewej ręki a nie prawej więc u takich ludzi prawa ręka jest wtedy słabsza po za tym wszystko dobrze powiedziane zgadzam się po za jedną rzeczą która wymieniłem na samym początku
Pewny jesteś? Żeby mieć 100% pewności i skutecznego użycia broni w sytuacji jeden na jeden potrzebujesz odległości min 2 metry od napastnika ,żeby zdążyć ją wyjąć ,odbezpieczyć i użyć - zajmuje to przeciętnie ok 3 sekundy ,jeśli broń masz w kaburze pod ręką ,jeśli gdzieś pod bluzą ,czy kurtką odpowiednio dłużej.
Danke für deine guten Videos ich kann nicht so gut polnisch schreiben deswegen schreibe ich dir auf deutsch Respekt und mach weiter so echt gut 👍 🙏 posdrawjam
Lekkie pchniecie w oczy, też w szyje, w krocze. Tak uczę kobiety, które są bez wyjścia z opresji. Również kluczyk od samochodu wystający z garści. Tak panie obroniły się w małej windzie. Minimum wysiłku, maksimum skuteczności... w ogóle każdą walkę, trzeba roztrzygnąć przed jej rozpoczęciem na swoją korzyść... nie trać głowy. Niech ją straci agresor☝
Jako pierwszy cios kończący to ja pomyślałem o zmyłce lewą i potężne kopnięcie z obrotu w okolice krocza. Jeżeli nawet nie skasujemy przeciwnika to powinien zostać wytrącanie z równowagi a my już jesteśmy ustawieni tyłem do niego co ułatwia ucieczkę. Pozdrawiam i oby doświadczenie zdobyte na macie nie było nigdy potrzebne poza nią.
Baaaardzo mądry człowiek. I jaka kultura wypowiedzi.
75% internetu zdania bez bluzgu nie skleci.
🤣
POLSKA SZTUKA WALKI
W S P Ó L N O B R O N A
Każdy rodzaj doświadczenia i umiejętności może się przydaĉ;
Na obecne czasy i na przyszłe
W S P Ó L N O O B R O N A
- sztuki walki+ sztuka przetrwania + sztuka zwyciężania
KORONOWO 25.06 - udoskonalmy wszyscy 😊❤
no i ten kurwa, robisz tak.. yy puuu.
Zamiast pełnym zdaniem opowiedzieć co nastąpiło.
Dzięki za takie porady oby nigdy się nie przydały ale mogą,💪
Profesjonalnie i ciekawie, pozdrawiamy z Yorksire
1. Jedną z najskuteczniejszych sposobów na samoobronę i nie uszkodzenie tragicznie agresora jest użycie dobrego gazu pieprzowego z zaskoczenia prosto w oczy (99% skuteczności jeżeli jest to wykonane umiejętnie, ze skrajnego zaskoczenia i dobrym gazem) 2. Nie krzątać się po nocach, po pustych i niebezpiecznych ulicach (następne 99% mniej problemów) 3. chodzenie w dzień po tzw. ulicy w miejscu cywilizowanym i narażenie się na atak, jeżeli omijasz ludzi, nie prowokujesz ich w żaden sposób, nie wchodzisz w interakcje to 1% szansy na trafienie chorego umysłowo. Najważniejsze to unikać i nie wchodzić w jakąkolwiek interakcje z patologią (opanować do perfekcji sztukę walki bez walki).
Brawka za tekst i normalność wypowiedzi. Tak na marginesie nikt nie jest szybszy od kuli.
I tak nie masz broni palnej.
@@Col.PieHead nie pyskuj, niuniu.
@@Col.PieHead wspaniała samokrytyka, niuniu.
....3%jarzy
Koncernom zrobili miejsce ,zwierzętom drogie przejŝcia ,a lokalnym społecznoŝcią ODCINKĘ //
REGIONALNE MIEJSCA POSTOJOWE przy drogach ekspresowych to otwarcie Polski na siebie I turystów, łatwy dostęp do lokalnych produktów ,tysiące nowych miejsc pracy, zaczyny by zajrzeć głębiej
tak na marginesie to w polsce broń jest nielegalna a nawet jak masz zezwolenie to nie bedziesz mógł jej mieć wszędzie tylko czasami a poza tem jest takie coś jak granica obrony koniecznej
kilkanascie lat temu mialem przyjemnosc trenowac z Panem Jarkiem w szkole Pana Adamusika w Lodzi. Jak do tej pory tylko raz sie przydalo ale ten jedan raz byl wart przygotowan.
Pozdrawiam.
Wystarczy zmienić prawo w sprawie samoobrony i prawie każdy da radę się obronić w najlepszy dla niego sposób nie obawiając się o konsekwencje prawne. Bo często ta obawa powoduje przegraną zaatakowanego !
Otóż to ;)@@Naradonpl
@@Naradonpl po gazie koleś pewnie dochodził do siebie 3-4h xD także pewnie w głowie nawet nie miał żeby kumpli szukać do pomocy xDD
Chyba człowieczku nie pojąłeś o czym pisałem ....@@martwy_Zorzyk
mój kolega został zaatakowany przez 7 osób, obronił się nożem i potem to on ma teraz sprawę w sądzie 😢
@@dramatdramatyczny jak 3 godziny xd ja dostałem gazem jako "dowcip" od brata i cholernie bolało ale no nie trwało to chyba dłużej niż 30 min a na pewno nie utrata wzroku tyle
Od lat większość sparów czy to solówek kończę jednym ciosem - prawym prostym na szczękę, gdyż jest to ręka wiodąca. W mega krótkim dystansie używam głowy (dosłownie), natomiast w parterze stosuję tzw. dławik.
Najczęściej trafiam na kozaków o dużej reputacji, ale zerowej wiedzy praktycznej.
Walczę tylko i wyłącznie w samoobronie lub w celach rozwojowych w formie treningu.
Przemoc tylko w ostateczności.
Dzięki Panowie za materiał!
Co cóż jestem mańkutem
Super materiał pozdrawiam
Jeśli są warunki to frontkick na szczękę czy nawet na korpus też powinien dać dobry efekt, ale to też trzeba mieć wytrenowane, nawet bardziej niż techniki bokserskie, bo niejeden sam się wy.ił próbując tak rozegrać sprawę.
Jak zwykle konkret, pozdrawiam serdecznie 🤜
Jarus mistrzostwo świata i okolic gratuluje
Mówiąc o uderzeniu, ja pomyślałem najpierw o zmyłce ręką i solidnym kopnięciu na korpus. Jako 2 próbę o froncie na brzuch. Druga opcja powinna odepchnąć przeciwnika albo zatrzymać na chwilę i wtedy dajemy nogę.
Zależy od okoliczności I potrzeby stosownej
To co zapamietalem z treningow boksu u Ryska W to, ze na ulicę najlepszy podwojny prawy.
Dobrze pracuje cios w grdykę (nie pięścią !) a otwartą ręką odcinkiem między kciukiem a palcem wkskazującym.Testowane w gastro.Dławi klienta bez większej krzywdy i daje czas na np kopa w krocze lub inną technikę.
Ty się nadajesz do tarcia chrzanu 😂
@@Sawyer9006 od tego mam twoją matkę niewolnicę i twojego ojca lokaja pastuchu
Nie boisz się, że w ten sposób wyłamiesz sobie kciuk? Oczywiście, jeśli krzywo trafisz w gardło.
@@Marco-pc4is No jak ? Sprawdz na fantomie jak ręka się układa.Kierujesz ruch od palców do kciuka.Ręka bardzo pasuje do grdyki.
@@Sawyer9006 Ale ty tępy jestes ale to u was dziedziczne.
Szybkie zakończenie walki dźgnięcie w oczy i mocny prawy sierpowy na głowę
Uderzenie na mostek tez moze byc skuteczne, jak i rowniez oplucie kogos pierw i kombinacja. Moj wieloletni trener KM tak sobie poradzil z wiekszym przeciwnikiem. Nikt sie raczej tego nie spodziewa. A element zaskoczenia jest
Nie w mosek ,a nieco niżej czyli splot słoneczny. Prawy hak w splot lewym sierpem na szczene możemy totalnie typa zgasić choć pierszy cios jest wystarczający
Pozdrawiam😊
@@EmcoreBoomBapVibes dokładnie. Pozdrawiam
Jestem z innej branży ale profesjonalność aż kipi. Szacunek, pozdrawiam.
POLSKA SZTUKA WALKI
W S P Ó L N O B R O N A
Każdy rodzaj doświadczenia i umiejętności może się przydaĉ;
Na obecne czasy i na przyszłe
W S P Ó L N O O B R O N A
- sztuki walki+ sztuka przetrwania + sztuka zwyciężania
KORONOWO 25.06 - udoskonalmy wszyscy 😊❤
Fajnie podane 😊
Nasada/podstawa nosa.
Tchawica.
Krocze.
Cios na korpus czy na szczękę rzadko zakończy walkę jednym ciosem, nawet zakładając że trafimy tak jak byśmy chcieli. Ja jestem niskim i lekkim gościem, poza tym nie lubię bicia się, więc bił bym tylko i wyłącznie w obronie własnej/kogoś bliskiego i tylko jeśli było by to nieuniknione, a pierwsze co bym zrobił to zamarkował ruch lewą ręką po czym wyprowadził prawy prosty na krtań. Dość niebezpieczne uderzenie, ale zakładając że ktoś mnie atakuje nie miał bym żadnych skrupułów. Gdybym z jakiegoś powodu nie trafił to pewnie od razu zszedł bym do nóg i wywracał kogoś na glebę. Jasne przy byciu lekkim w parterze nie jest łatwo, ale to mniej spodziewany ruch + jeśli ktoś nie wie jak się wtedy zachować to sprawne wejście na plecy i duszenie też jest bardzo efektywne. Dodam że nigdy nie uprawiałem sportów walki ani nic w tym stylu, ale zwłaszcza w sytuacji przewagi oponenta wiedzieć jak się zachować i mieć to w głowie rozpracowane. Pozdrawiam
Z waleniem na szczękę wszystko fajnie, do póki nie pęknie i taki „agresor” nie założy potem sprawy za uszczerbek powyżej 7 dni 😂 i każdy kozak staje się parówką. Pozdro ;)
Śmieszne .
Koleś robi szoł i tyle
Widać że nigdy na ulicy nawet zwykłej zacierki nie miałeś.Taka rada,jak w sytuacji podbramkowej będziesz się zastanawiał że agresor założy ci sprawę o złamanie szczęki,to może się zdarzyć że ty będziesz w o wiele gorszej sytuacji zdrowotnej w najlepszym wypadku...
Na początku jest powiedziane że lepiej uciekać a jak nie masz gdzie i jak to Walcz.. . Oglądanie że zrozumieniem.....
Jesteś miękka faja, wypierdalaj!
Nawet nie musze ogládać żeby wiedzieć że to bedzie luj ogłuszacz😄
Kupujesz czarnoprochowy pistolet Derringer 45 6" ..bez zezwolenia...ładujesz go kulami stalowo-gumowymi do pistoletów na co2 Umarex ... Pocisk uderza z energią 440 J -670 J ...przy uderzeniu w korpus przeciwnika pękają żebra... ale kula ma niską penetracje tak ze nie zabijesz napastnika ...taka rada dla tych co nie lubią spędzać czasu na siłowni i treningach sztuk walki ...
To teraz jeszcze oglądaj westerny żeby nauczyć się szybko wyciągać broń
🤣
Tak się zastanawiam, nie lepiej na sprężone powietrze i śrut? Kości nie połamie, a pewnie będzie cholernie bolało
Dlaczego dominująca jest lepsza? Spróbujcie umyć zęby niedominującą. Film świetny, jak zwykle.
Agnieszka szyulka Bydgoszczy Warszawa
Brawo..dokładnie tak
Fajny materiał ❤
Witam. Kciuk w górę ode mnie.
Ja radzę wszystkim w razie napadu po prostu nic nie robić, tylko dać się tłuc i okraść. Wtedy przynajmniej nie pójdziecie do więzienia za samoobronę.
0:32 Pierwszy cios prawy sierp na szczenkę bądź nos z unikiem na ewętualny sierp albo cep
Strasznie fajnie sie Ciebie ogląda 💪💪💪Szacun od Rzeszowiaka
MIĘDZYNARODOWE TARGI GOSPODARCZE KRAJÒW VIA BALTICA I VIA CARPATIA W RZESZOWIE❤- podaj dalej❤
Dokładnie
Ja bym walkę zakończył jednym stwierdzeniem- oglądam filmy Jarka...
Najmocniej pana przepraszam, nie chciałem pana urazić, cofam to co powiedziałem przed chwilą jest Pan mistrzem jak oglada pan filmy Jarka, jest pan niepokonany i wszechmocny i proszę nie robić mi krzywdy ja chce żyć, błagam 😢😢😢😢
😂😂😂😂😂
Jestem siostrą zakonną i trenuję King box i Mai tai, a raczej ich przeróżne mixy połączone z aerobami oczywiście w zaciszu pokoju. Krab maga podoba mi się, cenne wskazówki
Ucieczka jest zła jeżeli on biega szybciej, atak najlepsza obrona.
Agnieszka szyulka Bydgoszczy
Jarek to jest gość, z którym dobrze by się i trenowało i rozmawiało. Jego analiza czytania ruchów jest naprawdę na wysokim poziomie i omawiając to niesamowicie dobrze się w to wczuwa dzięki czemu pokazując dana reakcje obronna bądź wyprowadzenie można wiele podpatrzeć. Oby do zobaczenia w niedługim czasie na jakiś kursie. Pozdrawiam
Ja trzymam rękę dominującą zawsze z przodu, bo kopie lewą nogą a biję prawą ręką więc takie ustawienie, myślę że może zaskoczyć...
Kilka lat trenuje i dalej twierdzę że nic nie wiem!!!
uderzenie prawą ręką w klatkę piersiową, przeciwnik będzie łapać oddech gdy my uciekniemy z miejsca zdarzenia. Tłumaczymy się samoobroną "uderzając losowo w powietrze" by go przestraszyć
Czasem wystarcza klasyczne zlapanie za szmaty i przycisniecie do sciany. Mozna tez zastosowac obalenie za dwie nogi. Odradzam natomiast wszelkie uderzenia na krtan.
Jak ktoś jest większy i silniejszy to nie jest łatwa sprawa.
@@jumbothompson
Dlatego zawsze mowie: sam probuj byc tym wiekszym i silniejszym. Wtedy twoje szanse na obrone zwiekszaja sie.
Konkretnie jak zawsze pozdrawiam 🔥🧔✌️
To są dobre rady odzwierciedlające jak jest w walce a nie jak ludziom się wydaje.
dzięki będę wiedział jak się obronić
Ja bardzo długo byłem mało wyrośnięty, a dzielnica była jaka była wiec nauczyłem się uderzeń z dyńki. Bardzo skuteczne na większych cwaniaczków.
Podbródkowy, takiego ciosu nikt sie nie spodziewa i go nie zobaczy w bliższym dystansie bo można go zadać bez sygnalizowania stojąc naturalnie z opuszczonymi rękami. W ulicznych bójkach wszyscy walą cepy ewentualnie ciosy proste a taki podbródek trafiony ładnie na brodę gasi światło nawet bez popierania go skrętem.
Tak, tylko wszystko zależy czy taki cios jest adekwatny do tego co zrobił przeciwnik? Jak jest monitoring, a ty kolesiowi złamiesz szczenkę, to raczej na pewno zozpruje się na Policji. Osobiście wolałbym kopnąć w piszczel tak żeby stracił równowagę i miał problem z chodzeniem przez chwilę. Wtedy to daje szansę do ucieczki lub do kolejnego ciosu jeśli będzie potrzebny.
Ta, miałem kiedyś takiego napinacza, co podbródkowego mi sprzedal w sumie do dziś nie wiem dlaczego, zwykła nawet nie agresywna mocniejsza wymiana zdań. Fakt nie spodziewałem się. Więc wyszło co miało wyjść. Fakt, zabolało i biało się zrobiło. Fakt, lekko mnie przyćmiło. Problem pan miał taki, że jednak światlo nie zgasło do końca ;)
Nieważne czy założył czynię. Ja miałem zasadę trzymałem dystans od przeciwnika jeżeli ktoś się zbliżył na odległość ciosu od razu wyprowadzałem cios nokaltujacy .
Po pewnym niemiłym zdarzeniu mam alergię na uderzenie kogokolwiek w głowę.Jest to lęk i nie mogę się go wyzbyć a z drugiej strony obym nigdy nie musiał tego więcej robić.
Świetny materiał. Dobra robota.
Dostępność filmu jest także dla potencjalnych agresorów
Moja żona zawsze kończy walkę jednym ciosem😊😂
Znaczy się jesteś jedno strzałowcem 😂i to kobieta cię powala
@@bartekmalmon4299 w zależności od jakości oferowanego towaru czasami warto się poddać mało widać jeszcze wiesz 😁
@@wederweder316 Rozumiem specjalistę mam po drugiej stronie 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Ale Ty masz bystry wzrok. Patrzę na Twoje oczy i widzę pełne spektrum skupienia i przetwarzania danych
"Bambikiem"!!!😂😍👍
👍👍👍
Moim kończącym jednym uderzeniem byłby lewy sierpowym jestem ortodoksem.wiec stoję z lewą ręką z przodu ale lewa ręką jest moją dominującą ręką
A ja to samo ale odwrotnie, prawa dominująca z przodu, nie wiem czemu ale tak czuję się pewnie.
wiele osob pomija niskie kopniecia typu "stomp" w podbrzusze, udo lub najlepiej kolano prowadzace atakujacego. dodatkowym atutem jest to, ze odbiera to mozliwosc poscigu oraz wprowadza atakujacego nas w blad bo wiekszosc ludzi bedzie atakowac lub bronic glowe.
Steven Seagal kończy walkę która ręką chce. Po prostu powala wszystkich. Ale nie wiem czy Jarkowi dałby radę
👍
Bicie w szczeke bez rekawic jest srednim pomyslem szczerze mowiac .... zeby bylo skuteczne wymaga duzej sily, z kolei duza sila to brak dynamiki jesli ktos jest nie w temacie lub/i polamana reka. Zdecydowanie lepiej celowac prostymi w nos - latwiej zlamac, spowodowac krwotok, nie trzeba takiej sily by spowodowac jakis uszerbek, ktory spowolni , zamiesza napastnika....
Można jeszcze bić w szczękę nasadą dłoni. W ten sposób nie uszkodzisz sobie ręki.
Ciężko trafic czysto, jeśli nie masz zimnej krwi celuj wyżej nie uszkodzisz dłoni
Ogromna wiedza prowadzącego a co najważniejsze umiejętność przekazania widzowi. Aż miło się ogląda.
Pozdrawiam
Jak ktos zna troche sztuki walki to przyjmuje pozycje obronna najlepiej bokiem i czeka na ruch zwykle cios wychodzi z barku- dla zawodowca jest czas na obrone i atak- nie warto atakowac pierwsze. Zwykle widac juz po ruchu i ustawieniu czy ktos cos umie, chyba ze gra😉,
Najlepszy kanał na tym paskudnym jutubie ❤
A co do uderzenia stopą prosto w twarz? Mam prawie 70 lat i bez problemu potrafię szybko taką technikę wykonać. Fakt - szalenie niebezpieczne dla przeciwnika, może skończyć się bardzo źle. I drugie rozwiązanie - np. znów uderzenie stopą - prosto w piszczel... Następna akcja to już tylko konsekwencja zachowania się przeciwnika.
Chłopie przestań, włóż szczękę do szklanki i idź spać
@@bombastic574 Prezentujesz typowy brak szacunku dla innych nie mając pojęcia, o czym piszesz, nie znając interlokutora - kim jest, co sobą przedstawia. Ci, kt6ózy mnie znają - wiedzą, co ciągle mogę i na ile mogę. Sporadycznie pojawili się i tacy, którzy - podobnie jak ty - nieprawidłowo mnie ocenili i moją "dziadkową" sprawność" fizyczną... Cóż, przeżyli rozczarowanie...
@@januszdabrowski7830 Tekken chyba za mocno wleciał
@@Jaszczur_337 Komu?
@@bombastic574dobrze typowi pojechałeś ryczę że śmiechu na robocie
Pozdro ze Szczecina👍
Agnieszka szyulka DkA
Jarek pozdro duże postępy zrobiłeś pogratulować Marcin g
Czasy bijatyk walk ulicznych Moje ulubione Full kontakt 🤪 łokieć Kopnięcie na wewnętrzną stronę nogi ,Nieco powyżej kolana a poniżej krocza Tzw punkt witalny Jabłko Adama splot Słoneczny Coś pięknego , Zblokowanie czyjeś nogi Kończyło się tragedią agresora np Złapanie jej Robisz z typem karuzele 98%Pociągnąwszy ja w Tempo kończy się urazem czaszki Zawsze u nas było takie Że tylko cipy uciekają Nigdy się nie cofnelem Ale zawsze zdania byłem Uderz pierwszy Jak grupa Bij największego reszta odejdzie Biłem się co sobotę Prowokując i będąc samemu sprowokowanym Z doświadczenia Z Typem powyżej 1,80juz trzeba kombinować liczyć się że odda
Boks jest bardzo prosty i skuteczny tylko trzeba mieć twarde kości i potężne mięśnie i można prawie każdego obezwładnić jednym ,dwoma uderzeniami nawet w czoło. Problem jest w tym, że mało kto ma taką siłę. Ale jak już ktoś wygląda jak Mactajson ,a ty wyglądasz jak różowa świnka to lepiej nie fikaj bo ci nawet krach maga nie pomoże.
Lubię pośmiać się z takich bzdur, jak to, że boks jest bardzo prosty. Boks jest bardzo trudny, a jednocześnie genialny do wykorzystania na prawdziwym przeciwniku w ruchu, w przeciwieństwie do tzw. sztuk walki dobrych do filmów albo łamania desek czy innych statycznych przedmiotów. Wielu tzw. trenerów sztuk walki kompletnie nie umie boksu, ale gadać mogą godzinami i pokazywać skomplikowane, bezsensowne techniki do lustra albo na manekinie, czyli stojącym nieruchomo partnerze treningowym. Fenomenem boksu nie są pięści, bo to mamy w każdym stylu. Fenomenem boksu jest kreowanie walki kontrolą dystansu na nogach, genialne uniki zakończone ciosami, niezliczone zwody i serie mocnych ciosów bez odsłaniania się, których tempo to ok. 10/sek. Zakładam, że ktoś kto przeczyta mój komentarz, zamiast odpowiadać w małpim odruchu, zada sobie trud, aby zrozumieć, co napisałem. Dodam na koniec, że boks to również wiele wariantów taktyki i techniki stosownie do cech osobniczych zawodnika, a nawet formuły (amatorski/zawodowy).
@@piogoral8492 Nie no oczywiście przy wszystkim trzeba myśleć i tak jak śpiewać każdy może tak boksować każdy może ,ale nie każdy będzie świetnym boxerem. W odniesieniu jednak do np. Aikido, Karate, KungFu to box jest bardzo prostą siłową metodą walki .
@@konradstrzakowski7646 Siłowe, to jest karate stawiające na pojedynczy długi, widoczny cios dobry na przedmiot, a nie na ruchliwego przeciwnika. Co do "siłowości", jak to nazywasz, boksu, to poczytaj historię boksera z Auschwitz, czyli Tadeusza Pietrzykowskiego - "Teddy" - ego, a dowiesz się, że przy wadze poniżej 50 kg, pokonywał on każdego przeciwnika. Poza tym dlaczego mistrzowie świata w boksie zarabiają kilkadziesiąt albo kilkaset milionów dolarów za walkę i zna ich cały świat, a o mistrzach w karate, czy w innych baletach nikt nawet nie słyszał? Ale kończę już polemikę bez względu na dalsze ewentualne odpowiedzi, bo co za dużo, to nawet świnia nie zje. Pozdro.
@@piogoral8492Boks jest dobry na ulice dopóki nie trafisz na zapasiora, albo kogoś z MMA
Zapamiętajcie jedno. W prawie "pobicie" jest pobiciem. Jak się bronisz i pobijesz kogoś dotkliwie (ponad 7 dni uraz) to ryzykujesz kwalifikacją czynu nie wykroczenie a przestępstwo i finalnie to się obróci przeciwko tobie. On oczywiście zezna, że to ty atakowałeś.
Będziesz z kolei mówił, że się broniłeś to musisz to udowodnić - świadkowie lub kamery. A jak nie masz dowodów to zawsze mogą uznać czyn "za przekroczenie granic obrony koniecznej" i wina twoja.
Dlaczego to pisze? Bo znajomy miał taką właśnie sytuację, w nocy pijany typ go zaczepił i zaczął szarpać. Ten go znokautował i zadał kilka kopnięć już na glebie. Wyrok: jak wyżej, czyli atak na pijanego, niezdolnego do obrony i przekroczenie granic obrony koniecznej. Znajomy musiał kupę hajsu na prawnika stracić a i tak dostał wyrok w zawiasach. Tak to jest w naszej Polszy.
Także najlepiej bójki unikać i dać długą.
Jarek, nie wiem czy ten temat był ale pytanie jest takie: czy zdecydował byś się na walkę w jakiejś organizacji MMA? Oczywiście jeśli hajc by się zgadzał:). Pozdrawiam!
Jestem po 6 operacjach kolan. Jak zrobią dla inwalidów to kto wie. Narazie realizuje się jako trener
Akcja reakcja ...
On nie potrzebuje iść do tego cyrku.
Ma zbyt wiele do stracenia
Całe to mma zrobiło się popularne ale produkuje przyszłych inwalidów z powykręcanymi nogami, kolanami, połamanymi rękami obitymi mózgami. Ciekawe jak tym wszystkim fighterom będzie się żyło po 50tce bo nie każdy z nich a nawet 99,999% nie zarobi na tym sporcie a straci pieniądze i zdrowie.
Od tych youtuberach to sie Najman uczy sztuk walki. Dlatego jest taki dobry.
Lewy liść na szczene zawsze gasi światlo . Nie wiem czemu ale tak mam. Wazyfek lat 42
A powiedz co w przypadku kiedy chcesz celowa uderzyć kogoś w krtań a nie w szczękę. Czy tak można kogoś przypadkiem zabić? Jeśli ktoś ma mniej siły i uderzy kogo w szczękę i ten 2 to ledwo poczuje. Czy uderzenie pięścią w szyje może być złym pomysłem?
Cios w gardło jest najlepszy , sam kiedyś tak dostałem i było po mnie w sekundę - gość dobrze wiedział co robi i CH mu w D za to
Noś przy sobie spluwę.Następnego CH odstrzelisz 💪💪💪
@@izaak.salomon5048 no niestety , teraz mieszkam w UK , a tutejsze prawo zabrania korzystania z broni ... nawet białej :( tutaj nawet nie można kupic - ani używać gazu obezwładniającego :( a jak Ci się ktoś wkradnie do domu to według prawa możesz tylko używać rąk do ochrony, nie możesz intruza nawet pierd@lnAć krzesłem w samoobronie :(
@@JackSparrow-fp2jb
Cudowne prawo,dające handicap przestępcom!
To fajnie, tylko jechać na grabieże. A policjanty noszą już tam broń? bo wiem, że też nie mogli nosić kiedyś.@@JackSparrow-fp2jb
Po co zaczepiałeś?
Krawędź dłoni lub łokieć na skroń i dobranoc
Front kick poniżej mostka skutecznie działa
Przypomina mi się Danny Williams jak wygrał walkę z wybitym prawym barkiem i załatwił gościa lewym sierpowym
A jak lewa jest dominująca ?
Bardzo dobrze to pokazałeś Jarosławie, ale zapomniałeś o jednym - twój przeciwnik też chce zakończyć walkę jednym ciosem fatality. Więc wychodzi na remis bo giniecie obaj.
Dlatego nie warto trenować sztuk walki, lepiej trenować strzelectwo, albo sprint na 100 m. 👍
W moim przypadku często solidne przypierdolenie "z liścia" powodowalo że agresor odpuszczał
To by musiał być cios wibrującej ręki jaki umiał wyprowadzić już tylko brusli.
4:23 bardzo szanuje za to, tylko prawdziwy profesjonalista i człowiek świadomy jest w stanie coś takiego powiedzieć, ci co się z tego śmieją to poprostu idioci.
A co z uderzeniem w splot słoneczny?
Jarek zapomiałeś o jednej ważnej rzeczy że są ludzie którzy mają lewą rękę dominującą jak ja więc nie u każdego lewa ręką będzie słabsza bo są ludzie którzy używają lewej ręki a nie prawej więc u takich ludzi prawa ręka jest wtedy słabsza po za tym wszystko dobrze powiedziane zgadzam się po za jedną rzeczą która wymieniłem na samym początku
Wyciągam klamkę i po walce
Aj dzieciacku czasem nie zdążysz nawet ręki do kieszeni włożyć i budzisz się na ojomie😂😂
@@rafalwojciechowski-p6j kieszeni? XD
Pewny jesteś?
Żeby mieć 100% pewności i skutecznego użycia broni w sytuacji jeden na jeden potrzebujesz odległości min 2 metry od napastnika ,żeby zdążyć ją wyjąć ,odbezpieczyć i użyć - zajmuje to przeciętnie ok 3 sekundy ,jeśli broń masz w kaburze pod ręką ,jeśli gdzieś pod bluzą ,czy kurtką odpowiednio dłużej.
@dawiddrozda2811 dobywam i oddaję 2 strzały poniżej 2 sekund
Chyba z plasteliny jak twoj maly ta klamka
Co mi do głowy przyszło to cios palcami w szyję.(naprężoną ręką)
Danke für deine guten Videos ich kann nicht so gut polnisch schreiben deswegen schreibe ich dir auf deutsch Respekt und mach weiter so echt gut 👍 🙏 posdrawjam
prawy sierpowy kończy😊
a jesli ktos jest leworeczny ?
A ja polecam łokieć w splot słoneczny
Lekkie pchniecie w oczy, też w szyje, w krocze. Tak uczę kobiety, które są bez wyjścia z opresji. Również kluczyk od samochodu wystający z garści. Tak panie obroniły się w małej windzie. Minimum wysiłku, maksimum skuteczności... w ogóle każdą walkę, trzeba roztrzygnąć przed jej rozpoczęciem na swoją korzyść... nie trać głowy. Niech ją straci agresor☝
👍🏾
Ucieczka z pogróżkami 😮😅😊
Jeszcze lepszy był adrian cios. On skończył walke zanim ją zaczął.
Liam harisson kocur💪
Dobry film, a co myślisz o zapalniczce w pięści?
Ale w jakim celu? Jako yawara / kubotan?
Może wybuchnąć, sprawdzałem kiedyś i łapa do szycia ale w sumie morda typa też ale nie polecam.
Bijesz tego Wojtka... niegrzeczny jesteś :D
Jako pierwszy cios kończący to ja pomyślałem o zmyłce lewą i potężne kopnięcie z obrotu w okolice krocza.
Jeżeli nawet nie skasujemy przeciwnika to powinien zostać wytrącanie z równowagi a my już jesteśmy ustawieni tyłem do niego co ułatwia ucieczkę.
Pozdrawiam i oby doświadczenie zdobyte na macie nie było nigdy potrzebne poza nią.
Kop na szczene
Jak dobrze siadzie z dobrego buta to GG
Kop w jaja
Sensej a co z ciosem na wątrobę???
prawy prosty na splot soneczny
moze nie jestem zbyt madry ale nie wiem jaki to cios ma byc konczacy walke chyba ze chodzilo o udezenie na korpus i ucieczka to wtedy wszysto jasne ?!