Istnieje cienka granica pomiędzy pasją , a obłędem. Pan Jan jest tego najlepszym przykładem, oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Doskonały orator, bardzo miło się słucha gościa który ma pasję i wielką wiedzę. Czapki z głów. Pozdrawiam serdecznie
Może ludzie omijają silniki, bo kojarzy im się to z wydmuchaną uszczelką spod głowicy w golfie ;)? A tak na serio, moja ulubiona ekspozycja w tym muzeum. Ilekroć jestem tam z rodziną i "sprzedam" dzieci żonie, biegnę na silniki.
Lekko czuje tutaj sposob myslenia dawnej Sondy. Moze nawet solidnie duza porcje dawnej Sondy. Podbudowana na tyle duza interdyscyplinarnoscia, ze sporo swiezego sie pojawia w mediach takich ja to. Szkoda, ze z malym pozytkiem.
Istnieje cienka granica pomiędzy pasją , a obłędem. Pan Jan jest tego najlepszym przykładem, oczywiście w pozytywnym znaczeniu. Doskonały orator, bardzo miło się słucha gościa który ma pasję i wielką wiedzę. Czapki z głów.
Pozdrawiam serdecznie
Fenomenalny człowiek
Świetne opowiadanie😊
Za Pana Jana zawsze like
Bardzo ciekawe, brakuje jednak ilustracji omawianych obiektów, chociaż po jednym zdjęciu.
28 min . dobrze że dotrwałem i usłyszałem jeszcze z jednych ust zaprzeczenie utartej opinii .
Pan Jan jest stworzony do opowiadania. Wiedza i sposób jej przekazywania nie do podrobienia.
Może ludzie omijają silniki, bo kojarzy im się to z wydmuchaną uszczelką spod głowicy w golfie ;)? A tak na serio, moja ulubiona ekspozycja w tym muzeum. Ilekroć jestem tam z rodziną i "sprzedam" dzieci żonie, biegnę na silniki.
Lekko czuje tutaj sposob myslenia dawnej Sondy. Moze nawet solidnie duza porcje dawnej Sondy. Podbudowana na tyle duza interdyscyplinarnoscia, ze sporo swiezego sie pojawia w mediach takich ja to. Szkoda, ze z malym pozytkiem.
Dlaczego śmigła są 2,3,4 łopatowe.