Jesli przed chemioterapią mialam zajęte wiele węzłów, ktore się teraz zmniejszyły i wyglądają normalnie na usg, to czy przy operacji oszczędzającej lekarz usunie jeden węzeł czy wszystkie?
Ja byłam zakwalifikowana do leczenia systemowego, żeby zaoszczędzić pierś,brałam pół roku chemię żeby zmniejszyć guz, guz zniknął całkiem. Niestety miesiąc przed operacją dowiedziałam się że pierś musi być amputowana ponieważ nie został mi wszczepiony znacznik i lekarz nie chce ciąć w ciemno bo na USG ani na tomografi nic już nie widać. Załamałam się po prostu bo nie tego się spodziewałam po półrocznej walce. Wiem że będę mieć możliwość rekonstrukcji, ale czeka mnie najpierw naświetlanie.
Cześć Aniu. Bardzo mi przykro z powodu Twojej historii. Raczej chyba nikt się nie podejmie przed radioterapią zrobienia rekonstrukcji…obawiam się. Radioterapia musi być zaaplikowana relatywnie szybko po operacji, aby zmaksymalizować efekty leczenia. Ale nawet jakby, to u Ciebie chyba nie ma opcji jednoczasowej rekonstrukcji, bo jeżeli ma być amputacja to rozumiem, że całej piersi łącznie ze skórą i brodawką, a więc inaczej niż w przypadku operacji jednoczasowej z rekonstrukcją implantem czy ekspanderem. Operacje odroczone z tkanek własnych są głównie dedykowane kobietom po radioterapii i tym po mastektomii jako jedna z bardziej realnych form udanej rekonstrukcji po radioterapii. Jezeli dojdzie u Ciebie do amputacji to po prostu technicznie nie będzie mozliwe wykonanie rekonstrukcji jednoczasowej, a raczej poddana zostaniesz radioterapii, a pozniej rekonstrukcji odroczonej z tkanek własnych. A więc wydaje mi się, że niestety Twoją jedyną opcją w obecnej sytuacji jest amputacja, radioterapia i potem dopiero rekonstrukcja. Pozdrawiam i trzymam kciuki! :)
Jestem przerażona... Poruszam się od lat na wózku, choruję na Zespół Ehlersa-Danlosa (genetyczna choroba tkanki łącznej), dystrofię mięśniową i stożek rogówki (jestem słabowidząca) I przedwczoraj dowiedziałam się że mam raka piersi :( Leczę się w c.o. w Bydgoszczy. Lekarz mi niczego nie wytłumaczył a ja byłam tak zrozpaczona, że o nic nie pytałam tylko łykałam łzy. Wypisał mi kulfonami skierowanie na operację, nie idzie tego rozczytać. Cały czas ryczę i usiłuję dowiedzieć się z netu jaki to typ raka i jakie są rokowania. Lekarz tylko dodał na koniec 5 minutowej wizyty żeby się nie martwić na zapas. I to było tyle. Dopiero w domu gdy trochę ochłonęłam zorientowałam się, że właściwie niczego nie wiem. Jeszcze na dokładkę od teściowej usłyszałam, że "ciocia Krysia na to umarła". Mam tysiąc myśli na minutę. Jedne, że trzeba walczyć inne, że może lepiej pogrzeb planować. Myślałam, ze jeśli już jestem na wózku to nic gorszego mnie nie spotka...
Droga Magdo. Bardzo mi przykro z powodu Twojego zachorowania. Wiem jak musi Ci być teraz ciężko. Pamiętam jak wiadomość o chorobie rozłożyła mnie na łopatki. Centralnie! Daj sobie czas, aby się wypłakać i wyżalić ile potrzebujesz. Potem, odszukaj swój wynik histopatologiczny, aby dowiedzieć się więcej o Twoim raku. Z niego między innymi dowiesz się jaki typ biologiczny ma nowotwór i w związku z tym, jakiego leczenia możesz się spodziewać. Po więcej informacji odsyłam do odcinka nr 3. Czy lekarz zaproponował coś jeszcze oprócz operacji? Obejrzyj koniecznie odcinek nr 83. To moja wiadomość do kobiet, które dopiero co zostały zdiagnozowane z rakiem piersi. Nie będzie lekko, ale wierzę, że masz siłę, aby przez to przejść. Przytulam mocno!
Lekarz na razie tylko dał skierowanie na operację. Skontaktowałam się z moją Panią Profesor od EDS, która jest genetykiem i wreszcie wiem co i jak. Po pierwsze badania genetyczne - babcia zmarła na raka piersi, siostra mamy miała raka pęcherza moczowego - lekarz nawet nie zapytał czy ktoś w rodzinie chorował. Mój rak jest hormonozależny i HER ujemny. Wymiar 0,9 cm. Niby mały. Mimo wszystko szukają czy nie ma przerzutów. Rtg klatki piersiowej i usg jamy brzusznej. Już się trochę uspokoiłam i biorę olejek z Marii, po którym czuje się lepiej psychicznie. Od czasu biopsji guz boli ale to raczej normalne. Obejrzałam na youtube filmik, co ciekawe z chłopakiem, który poddał się mastektomii i już się tak nie boję bo on 7h po operacji już wrzucał relację na insta. Staram się czymś zająć. Modlę się do św. Rity, patronki od spraw niemożliwych. Mam jej sanktuarium pod domem. Może ktoś powie, że to głupie ale bardzo mi to pomaga i tego potrzebuję.
@@magdalenaszalecka1443 Zawsze w sytuacji wykrycia raka sprawdza się też tak na wszelki wypadek czy nie ma przerzutów odległych. Trzeba je wykluczyć, żeby zastosować właściwe leczenie. Jeżeli badania genetyczne, to polecam program badamygeny.pl - uważam, że jest świetny, ale niestety komercyjny. Dbaj o kondycję głowy. I nie ma nic głupiego w tym, że się modlisz. :*
Witaj, po operacji oszczedzającej przez jaki czas będę na zwolnieniu lekarskim? Wiadomo, każdy przypadek jest inny, ale czy jest jakaś norma że np. Na pewno nie mniej niż dwa-trzy tygodnie czy np. Dziesięć dni i przed naświetlaniem można wrócić do pracy?? Jestem troche przerażona swoja diagnozą, leczeniem i tym co zastane w pracy po chorobie dlatego pytam.. no i w jakim czasie od operacji jest robione naświetlanie?? Dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam serdecznie
Niestety w kwestii zwolnienia Ci nie poradzę, bo to zdecydowanie kwestia indywidualna. Powinnaś na pewno zadbać o siebie i wziąć tyle zwolnienia, ile potrzebujesz - po wcześniejszym uzgodnieniu ze swoim lekarzem. Radioterapię zazwyczaj zaczyna się około miesiąc po operacji, ale to też nie jest "twarda" reguła. Pozdrawiam i powodzenia! :)
Czy po wyniku biopsji gruboigłowej piersi wykonuje sie przed operacją również biopsję węzłów chłonnych? I najwazniejsze, czy dwa tygodnie po mammografi, usg i bipsji gruboiglowej piersi można jeszcze raz wykonać mammografię tej piersi po biopsji?? Pani z rejestracji tak mnie wysłała.. a miałam mieć tylko uzupelniony opis w usg węzłów chłonnych.. Niezgodziłam sie na tą ponowną mammografię, ale w sumie to niewiem czy dobrze zrobiłam i czy może faktycznie chcieli sprawdzić jak to sie zagoiło, czy nie ma krwiaków przed operacją itd.. ale węzłów chyba i tak nie widać na mammografii??
Cześć Gosiu! Nie jestem lekarzem, a więc trudno mi wyrokować co lekarze czy diagności mieli na celu kierując Cię na ponowną mammografię. Z mojego własnego punktu widzenia, nie sądzę, aby były jakieś przeciwskazania do ponownego wykonania mammografii poza zwiększoną dawką promieniowania. Ja miałam wykonywaną mammografię po biopsji gruboigłowej i faktycznie jeżeli jest podejrzenie np. w usg, że węzły chłonne mogą być zajęte, to wykonuje się również biopsję cienkoigłową węzłów chłonnych. Jest to jedyny przypadek, w którym powinno się wykonywać biopsję cienkoigłową - tak na marginesie! Pozdrawiam! :)
👍
Jesli przed chemioterapią mialam zajęte wiele węzłów, ktore się teraz zmniejszyły i wyglądają normalnie na usg, to czy przy operacji oszczędzającej lekarz usunie jeden węzeł czy wszystkie?
Ja byłam zakwalifikowana do leczenia systemowego, żeby zaoszczędzić pierś,brałam pół roku chemię żeby zmniejszyć guz, guz zniknął całkiem. Niestety miesiąc przed operacją dowiedziałam się że pierś musi być amputowana ponieważ nie został mi wszczepiony znacznik i lekarz nie chce ciąć w ciemno bo na USG ani na tomografi nic już nie widać. Załamałam się po prostu bo nie tego się spodziewałam po półrocznej walce. Wiem że będę mieć możliwość rekonstrukcji, ale czeka mnie najpierw naświetlanie.
Zastanawiam się teraz, czy robić jednoczasową rekonstrukcję, czy odczekać i zrobić po radioterapii.
Cześć Aniu. Bardzo mi przykro z powodu Twojej historii. Raczej chyba nikt się nie podejmie przed radioterapią zrobienia rekonstrukcji…obawiam się. Radioterapia musi być zaaplikowana relatywnie szybko po operacji, aby zmaksymalizować efekty leczenia. Ale nawet jakby, to u Ciebie chyba nie ma opcji jednoczasowej rekonstrukcji, bo jeżeli ma być amputacja to rozumiem, że całej piersi łącznie ze skórą i brodawką, a więc inaczej niż w przypadku operacji jednoczasowej z rekonstrukcją implantem czy ekspanderem. Operacje odroczone z tkanek własnych są głównie dedykowane kobietom po radioterapii i tym po mastektomii jako jedna z bardziej realnych form udanej rekonstrukcji po radioterapii. Jezeli dojdzie u Ciebie do amputacji to po prostu technicznie nie będzie mozliwe wykonanie rekonstrukcji jednoczasowej, a raczej poddana zostaniesz radioterapii, a pozniej rekonstrukcji odroczonej z tkanek własnych. A więc wydaje mi się, że niestety Twoją jedyną opcją w obecnej sytuacji jest amputacja, radioterapia i potem dopiero rekonstrukcja. Pozdrawiam i trzymam kciuki! :)
Jestem przerażona... Poruszam się od lat na wózku, choruję na Zespół Ehlersa-Danlosa (genetyczna choroba tkanki łącznej), dystrofię mięśniową i stożek rogówki (jestem słabowidząca) I przedwczoraj dowiedziałam się że mam raka piersi :( Leczę się w c.o. w Bydgoszczy. Lekarz mi niczego nie wytłumaczył a ja byłam tak zrozpaczona, że o nic nie pytałam tylko łykałam łzy. Wypisał mi kulfonami skierowanie na operację, nie idzie tego rozczytać. Cały czas ryczę i usiłuję dowiedzieć się z netu jaki to typ raka i jakie są rokowania. Lekarz tylko dodał na koniec 5 minutowej wizyty żeby się nie martwić na zapas. I to było tyle. Dopiero w domu gdy trochę ochłonęłam zorientowałam się, że właściwie niczego nie wiem. Jeszcze na dokładkę od teściowej usłyszałam, że "ciocia Krysia na to umarła". Mam tysiąc myśli na minutę. Jedne, że trzeba walczyć inne, że może lepiej pogrzeb planować. Myślałam, ze jeśli już jestem na wózku to nic gorszego mnie nie spotka...
Droga Magdo. Bardzo mi przykro z powodu Twojego zachorowania. Wiem jak musi Ci być teraz ciężko. Pamiętam jak wiadomość o chorobie rozłożyła mnie na łopatki. Centralnie! Daj sobie czas, aby się wypłakać i wyżalić ile potrzebujesz. Potem, odszukaj swój wynik histopatologiczny, aby dowiedzieć się więcej o Twoim raku. Z niego między innymi dowiesz się jaki typ biologiczny ma nowotwór i w związku z tym, jakiego leczenia możesz się spodziewać. Po więcej informacji odsyłam do odcinka nr 3. Czy lekarz zaproponował coś jeszcze oprócz operacji? Obejrzyj koniecznie odcinek nr 83. To moja wiadomość do kobiet, które dopiero co zostały zdiagnozowane z rakiem piersi. Nie będzie lekko, ale wierzę, że masz siłę, aby przez to przejść. Przytulam mocno!
Lekarz na razie tylko dał skierowanie na operację. Skontaktowałam się z moją Panią Profesor od EDS, która jest genetykiem i wreszcie wiem co i jak. Po pierwsze badania genetyczne - babcia zmarła na raka piersi, siostra mamy miała raka pęcherza moczowego - lekarz nawet nie zapytał czy ktoś w rodzinie chorował. Mój rak jest hormonozależny i HER ujemny. Wymiar 0,9 cm. Niby mały. Mimo wszystko szukają czy nie ma przerzutów. Rtg klatki piersiowej i usg jamy brzusznej. Już się trochę uspokoiłam i biorę olejek z Marii, po którym czuje się lepiej psychicznie. Od czasu biopsji guz boli ale to raczej normalne. Obejrzałam na youtube filmik, co ciekawe z chłopakiem, który poddał się mastektomii i już się tak nie boję bo on 7h po operacji już wrzucał relację na insta. Staram się czymś zająć. Modlę się do św. Rity, patronki od spraw niemożliwych. Mam jej sanktuarium pod domem. Może ktoś powie, że to głupie ale bardzo mi to pomaga i tego potrzebuję.
@@magdalenaszalecka1443 Zawsze w sytuacji wykrycia raka sprawdza się też tak na wszelki wypadek czy nie ma przerzutów odległych. Trzeba je wykluczyć, żeby zastosować właściwe leczenie. Jeżeli badania genetyczne, to polecam program badamygeny.pl - uważam, że jest świetny, ale niestety komercyjny. Dbaj o kondycję głowy. I nie ma nic głupiego w tym, że się modlisz. :*
Witaj, po operacji oszczedzającej przez jaki czas będę na zwolnieniu lekarskim? Wiadomo, każdy przypadek jest inny, ale czy jest jakaś norma że np. Na pewno nie mniej niż dwa-trzy tygodnie czy np. Dziesięć dni i przed naświetlaniem można wrócić do pracy?? Jestem troche przerażona swoja diagnozą, leczeniem i tym co zastane w pracy po chorobie dlatego pytam.. no i w jakim czasie od operacji jest robione naświetlanie?? Dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam serdecznie
Niestety w kwestii zwolnienia Ci nie poradzę, bo to zdecydowanie kwestia indywidualna. Powinnaś na pewno zadbać o siebie i wziąć tyle zwolnienia, ile potrzebujesz - po wcześniejszym uzgodnieniu ze swoim lekarzem. Radioterapię zazwyczaj zaczyna się około miesiąc po operacji, ale to też nie jest "twarda" reguła. Pozdrawiam i powodzenia! :)
Czy przed operacja konieczna jest chemia.?
Cześć Geniu. Odpowiedź zawarta w poprzednim pytaniu. Pozdrawiam.
Czy po wyniku biopsji gruboigłowej piersi wykonuje sie przed operacją również biopsję węzłów chłonnych? I najwazniejsze, czy dwa tygodnie po mammografi, usg i bipsji gruboiglowej piersi można jeszcze raz wykonać mammografię tej piersi po biopsji?? Pani z rejestracji tak mnie wysłała.. a miałam mieć tylko uzupelniony opis w usg węzłów chłonnych.. Niezgodziłam sie na tą ponowną mammografię, ale w sumie to niewiem czy dobrze zrobiłam i czy może faktycznie chcieli sprawdzić jak to sie zagoiło, czy nie ma krwiaków przed operacją itd.. ale węzłów chyba i tak nie widać na mammografii??
Ps: sam Lekarz nic mi nie wspominał o ponownej mammografii.
Cześć Gosiu! Nie jestem lekarzem, a więc trudno mi wyrokować co lekarze czy diagności mieli na celu kierując Cię na ponowną mammografię. Z mojego własnego punktu widzenia, nie sądzę, aby były jakieś przeciwskazania do ponownego wykonania mammografii poza zwiększoną dawką promieniowania. Ja miałam wykonywaną mammografię po biopsji gruboigłowej i faktycznie jeżeli jest podejrzenie np. w usg, że węzły chłonne mogą być zajęte, to wykonuje się również biopsję cienkoigłową węzłów chłonnych. Jest to jedyny przypadek, w którym powinno się wykonywać biopsję cienkoigłową - tak na marginesie! Pozdrawiam! :)
Radiacja jest niebezpieczna i rakotwórcza .Nalezy maksymalnie ograniczać.
Żenujące jest mówienie o czymś o czym nie ma się pojęcia. Żenujące jest czytanie z kartki!
Żenujący jest ten komentarz, za który mimo wszystko, dziękuję! 😜
Pani komentarz jest naprawdę żenujący..
Mam na myśli komentarz p..Bożeny oczywiście
Przerazilam sie :( Nie wszczepiali mi zadnego znacznika . Dlaczego tego nie zrobili i nawet mi nikt nie powiedzial