Mi osobiście bardzo podoba się ten serial, już na drugim odcinku byłem tak wciągnięty ze masakra, wiadomo to serial dla młodszej widowni, ale kto niechciałby znaleść statek, polecieć w kosmos, być kapitanem, mieć własnego droida? Naprawdę dawno się tak nie cieszyłem oglądając coś z Star Wars. Wiadomo fani będą mieć problem, już czytałem że czemu Disney nie sięga po legendy, stara republika - i racja brakuje tego, jednak powinniśmy się cieszyć, że bardzo prawdopodobnie dostaliśmy coś fajnego. Obawiam się również o młodych aktórów, żeby nie stało się to tak jak z małym anakinem, Jake Lloydem ale co do aktorki która grała małą leie nie pamiętam żebym czytał o jakimś hejcie, jednak fani Star Wars to wygłodniałe niebezpieczene bestie.
Sceleton Crew jest świetne. Lekkie, miejscami cieszy oko, czasem nawet powietrze poleci z nosa. A fani dokładnie wiedzą czego chcą - Legend i kontynuacji sagi Skywalkerów i Solo.
Jako że nigdy nie lubiłem kina młodzieżowego i po ostatnich osiągnięciach Disney'a miałem po raz pierwszy w swojej historii totalnego ultrasa gwiezdnych wojen kompletnie wywalone w ten serial. Bawię się przy nim świetnie, czuć świeżość, czuć pomysł a nie tylko nawiązywanie i czerpanie z powielanych setki razy rozwiązań. Wygląda to znacznie lepiej niż Akolita, o dziwo zaciekawił mnie znacznie bardziej mimo uderzania w znacznie mniej poważne tony a to za sprawą podstawowgo czynnika- zabawy. Jest przygoda, jest akcja (póki co mało ale dobrze, bez pośpiechu, to ledwie dwa odcinki) jest humor, jest różnorodność światów, są jakieś nowe motywy a nawet jakaś tajemnica i nie zostałem zgwałcony bezpośrednio w pysk durnotami jak w Akolicie, Obi-Wanie czy księdze Boby Fetta. Od czasu Rogue One nie miałem fun'u z oglądania SW, a tu jest szansa że coś poruszy moje zgorzkniałe serce. Ciekawe tylko w którym momencie to spi@#$&ą :P
Przyzwyczailiśmy się, że planety SW to albo piaszczyste pustkowia albo dystopijne światy powojenne albo wojenne na których nie ma prawie wcale albo i wcale normalnego życia. Tymczasem galaktyka SW jest na tyle duża, że i światy gdzie toczy się normalne życie istnieją. Taka konwencja mi nawet pasuje.
Mimo tego, że nie jest to najlepsze co spotkało Star Wars i jest to produkcja skierowana bardziej w stronę dzieci, to i tak bardzo mi się podoba. Podczas 2 odcinków zdążyły mi się zrodzić pytania, które są powodem dla oglądania dalszej części serialu!
Wiem, że nic to nie da jak napiszę to tutaj, ale... Filmy od 1 do 3 pokazywały walkę regularnych armi, "dobrej" i "złej" Od 4 do 6 walkę "złej armii/imperium" z powstającymi "dobrymi" rebeliantami i w częściach od 7 do 9 odgrzali tego samego kotleta. Chciałbym zobaczyć od nowa zrobione części od 7 do 9 gdzie to "dobra" nowa republika zmaga się z powstającą z martwych "rebelią zła" czy coś takiego. Wtedy istniały by jasne różnice pomiędzy trylogiami.
Ja mam 2 zastrzeżenia do tej produkcji: 1. Dzieje się w okresie pomiędzy 6 a 7 częścią, już tak to wyeksploatowali że tego nie idzie wytrzymać. 2. No to już bardziej do wszystkich nowych produkcji z Star Wars. Wszystko to wygląda sztucznie gdyby nie ludzie na ekranie to można by pomyśleć że to nowa gra.
Jakbyście widzieli oburzenie mojego 7 i 6 latka jak scenie z Jedi i kluczem zakończył sie odcinek. Źli że nie ma dalej i kolejnego. Wiec im się bardzo podoba a i mi tez musze powiedzieć.
@@MaciejJeszkeP 1. W końcu jest Jedi, skoro potrafi przenieść klucz to czysto teoretycznie bez problem powinien móc się wyzwolić. 2. No z statkiem to sprawa się nie zmieniła, piraci na 100% go ''skonfiskowali''.
@AngelEyes_RDR zgadzam się, pewnie były z materiału odpornego na moc :] , ja juz dawno przestałem szukac logiki w SW. Ale musze docenić jakość obrazu (port i statki wygladaly obłednie), małą ilość glupot jak na coś skierowane do dzieci ( widzielismy juz DUZO gorsze glupoty pedzace stadem w szarżach w pełnych filmach SW) i nikt mi jeszcze lewicowych idei nie tłumaczy. Co sumarycznie jest gargantuicznym osiągnieciem jak na Disneya ostanio.. A kiedys zanim sie urodzilem w 1983 było standardem w Lucas arts :)
Przepraszam, ale muszę się nie zgodzić - zarówno Fara jak i Wendle są na ekranie dużo więcej i częściej niż Jod (w tych 2 odcinkach oczywiście, spodziewam się, że to się zmieni) I jeszcze jedna uwaga - stwierdzenie "na rotten tomatoes ma 95% od krytyków" może być trochę mylące, ze względu na to jak działa RT. te 95% oznacza, że 95% recenzji krytyków (spośród tych które RT bierze pod uwagę) było pozytywne, ale nie jest to ocena samego serialu. Prosty przykład - serial mógł mieć 95 recenzji oceniających go 6/10 i 5 recenzji 1/10 - to będzie 95% na RT. A serial który będzie miał 4 recenzje 10/10, 2 recenzje 7/10, 3 recenzje 4/10 i 1 recenzję 3/10 będzie miał 60% na RT. Osobiście sugerowałbym sformułowanie "serial na rotten tomatoes ma 95% pozytywnych recenzji od krytyków". Zmiana pozornie mała, ale dale dla osób nie znających mechanizmu RT może mieć istotne znaczenie.
Tak naprawdę piraci w SW to żadna nowość. Byli w Wojnie klonów, byli w Rebeliantach. Generalnie półświatek Gwiezdnych Wojen mamy praktycznie w każdej produkcji z tego uniwersum. Do tego nie mamy żadnej świeżości ale raczej recykling dobrze znanych motywów choćby że wspomnianego Goones. Ale to niczego nie psuje, bo ten recykling jest całkiem dobrze zrobiony, akcja wciąga, dzieciaki sensownie dobranie i dobrze grają. Na razie serial na duży plus. Ma szansę zostać najlepszym że wszystkich serialów SW.
Mam dylemat czy na pewno ten serial jest kierowany dla młodego widza. Są tam sceny mroku gdzie świetnie można by je rozwinąć, ale są niby te dzieci. Oglądam z dziećmi i minus dla mnie jest inteligencja głównego młodego bohatera. Gdzie dziewczynki są oczywiście są dobrze napisane bystre( obsługę statku łapie od razu) tak z chłopaków zrobili ciapy/idiotów
Ja bym chciał się dowiedzieć, dlaczego kolega Jude mówi, ze siedzi już za długo w więzieniu, po czym w 3 sekundy przywołuje mocą klucz. Do tej pory serial był stosunkowo legitny, no ale ta scena? Kompletnie mi to rozwaliło vibe
@@PolishF1Series +1, scena podobna do tej z Cantobite w Ostatnim Jedi : superhaker mógł sobie wyjść w każdym momencie z pierdla, ale wybrał akurat moment w którym Finn i Rose trafili do jego celi
Zobaczyłem pierwsze dwa odcinki, bo sprawdzam wszystko co wychodzi spod szyldu Star Wars i wynudziłem się koszmarnie. Liczę na to, że Jude Law uratuje ten serial.
Chyba dorzucę trochę dziekciu do tego garnczka miodu ;) Mnie ten serial nie porwał - może się to jeszcze zmieni (zobaczymy). Szczególnie nie spodobała mi się końcówka 2-go odcinka. Mam nadzieję że autorzy w jakiś logiczny sposób wyjaśnią nam fakt że rycerz Jedi (lub użytkownik mocy nie będący nim - w końcu nie mamy powiedziane że to napewno Jedi), siedzi w więzieniu, gdzie mógł już dawno sobie z niego wyjść. No ale pewnie specjalnie czekał na dzieci z dalekiej, wręcz legendarnej planety żeby im pomóc wrócić do domu ;) Pozdrawiam wszystkich - niech moc będzie z wami
Są dobre wyjaśnienia przynajmniej dwa - bezsens uciekania z więzienia piratów na planecie pełnej piratów bez odpowiedniego pojazdu do ucieczki. Dzieciaki statek mają, więc uciekają. Druga opcja to stara sztuczna z fałszywym więźniem żeby zdobyć zaufanie dzieciaków i wydobyć z nich potrzebne i formacje.
Ale te dzieci są jakieś dziwne kręcą to tak jakby to był serial o szkole z dzieciakiem z fobią społeczną. Te teksty dednoł i w ogóle pseudo młodzieżowe są tragiczne w ogóle to nie przypomina star wars biorą jakiś reżyserów z dupy musimy się do tego przyzwyczaić niestety. Wszystko wygląda jak wyjęte z prawdziwego świata.
@stepfalcon Gramsci, marksizm kulturowy, proletariat zastepczy, patriarchat którego częścią jest kapitalizm. Takie tam darcie ryja, krzywienie mordy etc.
Niby wiedziałem, że to dla dzieci ale i tak obejrzałem. No i niestety widać kto jest targetem. Ta historyjka jak na razie nie ma większego sensu. Dzieciaki mnie żenowały. A ta ich rodzima planeta to już w ogóle bliższa tego co typowy pan Smith może zobaczyć za oknem niż odległej galaktyce.
I to właśnie jest błąd tej produkcji, przecież Star Wars zawsze trafiało do starych i młodych, więc nie wiem po co na siłę robić wersję live action przygód młodych jedi.
Podobno ta cała ''załoga rozbitków'' będzie się jakoś łączyła z Ashoką w taki sposób że może polecą do tej galaktyki z finału 1 sezonu Ashoki? I w ten sposób Ashoka wraz z Sabine się z tej planety wydostaną?
Czyli zes nawet nie oglądał, albo przynajmniej nie ze zrozumieniem. Poza tym twój wiek, albo pokolenie w dekada w której się wychowałeś może dużo tu mówić.
@AngelEyes_RDR no właśnie nie do końca. Bardziej dla pokolenia lat 80 i 90 które dorastało po zachodniej części świata, od muru berlińskiego jeśli wiesz o co mi chodzi
Podchodziłem bez żadnych oczekiwań, a wyłączyłem w trakcie 2go odcinka. Nie mam nic przeciwko „przygodom dzieciaków” bo Stranger Things uwielbiam. Tutaj jednak nie byłem w stanie znieść takiego poziomu infantylizmu, pseudo młodzieżowego slangu i głupot fabularnych. Żeby las porósł rozbity okręt musiały minąć setki lat. Nawet korzenie drzew się przebiły do środka. I żeby wystartować takim statkiem wystarczy 2-3 walnąć rurką w źródło zasilania i wcisnąć jeden mrugający guzik? Już auto po nocy w zimę się dłużej szykuje do jazdy. I jakim cudem nie doszło do dekompresji, korzenie uszczelniły kadłub? Ok, rozumiem, że dziewczynki są często dojrzalsze od chłopców (którzy czasem nigdy nie dorastają xP), ale tutaj z głównego bohatera zrobili wręcz głupka, aż irytuje. Tylko czekałem aż coś wciśnie i mu utnie rękę xP
Według mnie pomysł piratów jest fajny ale wykonanie tego serialu jest okropne dialogi też nie są lepsze, a akcja jest bardzo źle poprowadzona. Ja raczej nie obejrzę dalszych odcinków.(To tylko moja opinia)
Mi osobiście bardzo podoba się ten serial, już na drugim odcinku byłem tak wciągnięty ze masakra, wiadomo to serial dla młodszej widowni, ale kto niechciałby znaleść statek, polecieć w kosmos, być kapitanem, mieć własnego droida? Naprawdę dawno się tak nie cieszyłem oglądając coś z Star Wars.
Wiadomo fani będą mieć problem, już czytałem że czemu Disney nie sięga po legendy, stara republika - i racja brakuje tego, jednak powinniśmy się cieszyć, że bardzo prawdopodobnie dostaliśmy coś fajnego.
Obawiam się również o młodych aktórów, żeby nie stało się to tak jak z małym anakinem, Jake Lloydem ale co do aktorki która grała małą leie nie pamiętam żebym czytał o jakimś hejcie, jednak fani Star Wars to wygłodniałe niebezpieczene bestie.
fani marvela też nie chcesz wiedzieć co tam się dzieje
Nie sądzę, że będą hejtować dzieciaki. Serial, zwłaszcza taki to nie ta skala co trylogia tego kalibru co trylogie SW.
fajnie że pan wrócił, miło pana słyszeć
Sceleton Crew jest świetne. Lekkie, miejscami cieszy oko, czasem nawet powietrze poleci z nosa. A fani dokładnie wiedzą czego chcą - Legend i kontynuacji sagi Skywalkerów i Solo.
szczerze mówiąc dla mnie naprawdę dobry serial jak na razie solidne 8/10 a warto wspomnieć że nawet na niego nie czekałem
Najlepszy moment to był w drugim odcinku jak dzieciaki weszli na tą stacje i pierwsze, co zobaczyli to jak pirat rzyga xddd
Jako że nigdy nie lubiłem kina młodzieżowego i po ostatnich osiągnięciach Disney'a miałem po raz pierwszy w swojej historii totalnego ultrasa gwiezdnych wojen kompletnie wywalone w ten serial. Bawię się przy nim świetnie, czuć świeżość, czuć pomysł a nie tylko nawiązywanie i czerpanie z powielanych setki razy rozwiązań. Wygląda to znacznie lepiej niż Akolita, o dziwo zaciekawił mnie znacznie bardziej mimo uderzania w znacznie mniej poważne tony a to za sprawą podstawowgo czynnika- zabawy. Jest przygoda, jest akcja (póki co mało ale dobrze, bez pośpiechu, to ledwie dwa odcinki) jest humor, jest różnorodność światów, są jakieś nowe motywy a nawet jakaś tajemnica i nie zostałem zgwałcony bezpośrednio w pysk durnotami jak w Akolicie, Obi-Wanie czy księdze Boby Fetta. Od czasu Rogue One nie miałem fun'u z oglądania SW, a tu jest szansa że coś poruszy moje zgorzkniałe serce. Ciekawe tylko w którym momencie to spi@#$&ą :P
Dla mnie te miasteczko wygląda zbyt podobnie do prawdziwych osiedli w USA i jakoś mało wygląda gwiezdno wojenne.
Przyzwyczailiśmy się, że planety SW to albo piaszczyste pustkowia albo dystopijne światy powojenne albo wojenne na których nie ma prawie wcale albo i wcale normalnego życia. Tymczasem galaktyka SW jest na tyle duża, że i światy gdzie toczy się normalne życie istnieją. Taka konwencja mi nawet pasuje.
Ja przez chwilę myślałem że serial będzie o dzieciaku który przenosi się do świata Star Wars xD
ja puki co jestem kupiony, ale jak powiedziałeś: nie schrzańcie tego, za to trzymam mocno kciuki
Podoba mi się ten serial mimo ,że jest dla młodszych widzów. Ale ja lubię filmy przygodowe na tym się wychowałem i mam sentyment do tego gatunku
Mimo tego, że nie jest to najlepsze co spotkało Star Wars i jest to produkcja skierowana bardziej w stronę dzieci, to i tak bardzo mi się podoba. Podczas 2 odcinków zdążyły mi się zrodzić pytania, które są powodem dla oglądania dalszej części serialu!
Czekałem na twoje podsumowanie jest nareszcie
Serial ok.... Ale Mando jak dla mnie jest najlepszy
Ten serial jest bardzo dobry według mnie i nawet myślałem że oglądam coś innego.niż star wars
Wiem, że nic to nie da jak napiszę to tutaj, ale...
Filmy od 1 do 3 pokazywały walkę regularnych armi, "dobrej" i "złej"
Od 4 do 6 walkę "złej armii/imperium" z powstającymi "dobrymi" rebeliantami i w częściach od 7 do 9 odgrzali tego samego kotleta.
Chciałbym zobaczyć od nowa zrobione części od 7 do 9 gdzie to "dobra" nowa republika zmaga się z powstającą z martwych "rebelią zła" czy coś takiego.
Wtedy istniały by jasne różnice pomiędzy trylogiami.
Czekal z niecierpliwością na kolejne odcinki.
👍😉 Powiem szczerze, jestem po pięćdziesiątce, byłem pozytywnie zaskoczony tym serialem. Przynajmniej nieźle sie zapowiada.Pozdro.
Nwm ten serial mnie narazie nie porywa wolałem wszystkie inne,mam nadzieje że się rozkręci i nie będą to mali agenci w świecie star wars
Już myślałem że Polski yt ma bana na filmy o tym serialu 😂
Ja mam 2 zastrzeżenia do tej produkcji:
1. Dzieje się w okresie pomiędzy 6 a 7 częścią, już tak to wyeksploatowali że tego nie idzie wytrzymać.
2. No to już bardziej do wszystkich nowych produkcji z Star Wars. Wszystko to wygląda sztucznie gdyby nie ludzie na ekranie to można by pomyśleć że to nowa gra.
Jakbyście widzieli oburzenie mojego 7 i 6 latka jak scenie z Jedi i kluczem zakończył sie odcinek. Źli że nie ma dalej i kolejnego. Wiec im się bardzo podoba a i mi tez musze powiedzieć.
A ja to bardziej się zastanawiałem czemu u licha wcześniej nie postanowił uciec?
@AngelEyes_RDR Pewnie te kajdany na nogach nie były tylko iluzja :) pozatym bez statku mogłbo by być ciezko
@@MaciejJeszkeP
1. W końcu jest Jedi, skoro potrafi przenieść klucz to czysto teoretycznie bez problem powinien móc się wyzwolić.
2. No z statkiem to sprawa się nie zmieniła, piraci na 100% go ''skonfiskowali''.
@AngelEyes_RDR zgadzam się, pewnie były z materiału odpornego na moc :] , ja juz dawno przestałem szukac logiki w SW. Ale musze docenić jakość obrazu (port i statki wygladaly obłednie), małą ilość glupot jak na coś skierowane do dzieci ( widzielismy juz DUZO gorsze glupoty pedzace stadem w szarżach w pełnych filmach SW) i nikt mi jeszcze lewicowych idei nie tłumaczy. Co sumarycznie jest gargantuicznym osiągnieciem jak na Disneya ostanio.. A kiedys zanim sie urodzilem w 1983 było standardem w Lucas arts :)
Przepraszam, ale muszę się nie zgodzić - zarówno Fara jak i Wendle są na ekranie dużo więcej i częściej niż Jod (w tych 2 odcinkach oczywiście, spodziewam się, że to się zmieni)
I jeszcze jedna uwaga - stwierdzenie "na rotten tomatoes ma 95% od krytyków" może być trochę mylące, ze względu na to jak działa RT. te 95% oznacza, że 95% recenzji krytyków (spośród tych które RT bierze pod uwagę) było pozytywne, ale nie jest to ocena samego serialu. Prosty przykład - serial mógł mieć 95 recenzji oceniających go 6/10 i 5 recenzji 1/10 - to będzie 95% na RT. A serial który będzie miał 4 recenzje 10/10, 2 recenzje 7/10, 3 recenzje 4/10 i 1 recenzję 3/10 będzie miał 60% na RT. Osobiście sugerowałbym sformułowanie "serial na rotten tomatoes ma 95% pozytywnych recenzji od krytyków". Zmiana pozornie mała, ale dale dla osób nie znających mechanizmu RT może mieć istotne znaczenie.
Jakbym miał jakieś 8 lat to pewnie bym obejrzał...chociaż nie, zawsze wolałem dojrzalsze "bajki".
Tak naprawdę piraci w SW to żadna nowość. Byli w Wojnie klonów, byli w Rebeliantach. Generalnie półświatek Gwiezdnych Wojen mamy praktycznie w każdej produkcji z tego uniwersum. Do tego nie mamy żadnej świeżości ale raczej recykling dobrze znanych motywów choćby że wspomnianego Goones.
Ale to niczego nie psuje, bo ten recykling jest całkiem dobrze zrobiony, akcja wciąga, dzieciaki sensownie dobranie i dobrze grają. Na razie serial na duży plus. Ma szansę zostać najlepszym że wszystkich serialów SW.
Budda
Chrystus
Mahomed
Marekśmierć
Super niwy odc :]
Jak piraci to czemu nie Hondo Ohnaka? Why?! Taka dobra postać.
bo nie wszystko musi być cameo
Mysle ze Hondo i tak sie pojawi.
@@maly619 po co cameo, cały serial z nim
A on żyje jeszcze? On w przededniu upadku Imperium (Rebelianci) był już wiekowy. A tu trzeba doliczyć z 6 lat przynajmniej.
Hondo jest w tch czasach dość stary, a biorąc pod uwagę jego rasę i styl życia to raczej jest już w tym okresie martwy
Fajny film
Bardzo dobry serial
Mam dylemat czy na pewno ten serial jest kierowany dla młodego widza. Są tam sceny mroku gdzie świetnie można by je rozwinąć, ale są niby te dzieci. Oglądam z dziećmi i minus dla mnie jest inteligencja głównego młodego bohatera. Gdzie dziewczynki są oczywiście są dobrze napisane bystre( obsługę statku łapie od razu) tak z chłopaków zrobili ciapy/idiotów
Po prostu zrobili 2 Hermiony, Rona i Harrego
@stepfalcon świetne porównanie, film mnie zachęcił do przeczytania książek i tam w moim odczuciu Harry jest jeszcze większym "dupkiem" :)
Dawno tyle nie przewijalem Star Wars . Taki słaby ten serial że nawet się nie rozpisuje .Dla dzieci 7-8 lat idealny
Ten serial jest tak leniwe napisany i ma tyle dziur fabularnych, ale jest lepszy niż alkocholita
Wymień jedną dla kontekstu czy mocna czy taka jest bo jest
Dziury fabularne ? Po 2 odcinkach xD 😂😂😂
Ja bym chciał się dowiedzieć, dlaczego kolega Jude mówi, ze siedzi już za długo w więzieniu, po czym w 3 sekundy przywołuje mocą klucz. Do tej pory serial był stosunkowo legitny, no ale ta scena? Kompletnie mi to rozwaliło vibe
@@PolishF1Seriesok, otworzyłby drzwi i co. Teraz ma dzieci które mają statek więc może mieć statek za free.
@@PolishF1Series +1, scena podobna do tej z Cantobite w Ostatnim Jedi : superhaker mógł sobie wyjść w każdym momencie z pierdla, ale wybrał akurat moment w którym Finn i Rose trafili do jego celi
Ten wilk brutus
Zobaczyłem pierwsze dwa odcinki, bo sprawdzam wszystko co wychodzi spod szyldu Star Wars i wynudziłem się koszmarnie. Liczę na to, że Jude Law uratuje ten serial.
Chyba dorzucę trochę dziekciu do tego garnczka miodu ;) Mnie ten serial nie porwał - może się to jeszcze zmieni (zobaczymy). Szczególnie nie spodobała mi się końcówka 2-go odcinka. Mam nadzieję że autorzy w jakiś logiczny sposób wyjaśnią nam fakt że rycerz Jedi (lub użytkownik mocy nie będący nim - w końcu nie mamy powiedziane że to napewno Jedi), siedzi w więzieniu, gdzie mógł już dawno sobie z niego wyjść. No ale pewnie specjalnie czekał na dzieci z dalekiej, wręcz legendarnej planety żeby im pomóc wrócić do domu ;) Pozdrawiam wszystkich - niech moc będzie z wami
Są dobre wyjaśnienia przynajmniej dwa - bezsens uciekania z więzienia piratów na planecie pełnej piratów bez odpowiedniego pojazdu do ucieczki. Dzieciaki statek mają, więc uciekają.
Druga opcja to stara sztuczna z fałszywym więźniem żeby zdobyć zaufanie dzieciaków i wydobyć z nich potrzebne i formacje.
@@piotrcholewa7513 odrazu mi właśnie te dwie opcje przyszły na myśl, a ludzie już płaczą że dziura fabularna
Kiepski jest i koniec
A po tych 2 odcinkach rezygnuje!
Ale te dzieci są jakieś dziwne kręcą to tak jakby to był serial o szkole z dzieciakiem z fobią społeczną. Te teksty dednoł i w ogóle pseudo młodzieżowe są tragiczne w ogóle to nie przypomina star wars biorą jakiś reżyserów z dupy musimy się do tego przyzwyczaić niestety. Wszystko wygląda jak wyjęte z prawdziwego świata.
Ciekawe w którym odcinku wcisną woke 😂 I wszystko spierd...
woke już jest, od Ajkoholity biały może być tylko albo idiotą albo złolem. Ale w 3 odcinku będzie jeszcze więcej, takie chodzą słuchy
Zdefiniuj woke
@stepfalcon Gramsci, marksizm kulturowy, proletariat zastepczy, patriarchat którego częścią jest kapitalizm. Takie tam darcie ryja, krzywienie mordy etc.
Pierwszym? 😂
Halo widać moje komentarze?
no
Ten serial mało star warstwy.
Moim zdaniem twórcą zakciało się bawić w piratów z Karaibów jednym słowem gówno
Pozdro
Szczerze? Jak na razie najlepszy serial ze Star Wars a miałem wobec niego zerowe oczekiwana.
Jak na pierwsze 2 odcinki też jestem na tak
Super serial sie zapowiada
Niby wiedziałem, że to dla dzieci ale i tak obejrzałem. No i niestety widać kto jest targetem. Ta historyjka jak na razie nie ma większego sensu. Dzieciaki mnie żenowały. A ta ich rodzima planeta to już w ogóle bliższa tego co typowy pan Smith może zobaczyć za oknem niż odległej galaktyce.
I to właśnie jest błąd tej produkcji, przecież Star Wars zawsze trafiało do starych i młodych, więc nie wiem po co na siłę robić wersję live action przygód młodych jedi.
nie podzielam opinii. słaba fabuła. nie wciągnął, zanudziłem się. dla dzieci to ok. taka "głupiutka" historia
Podobno ta cała ''załoga rozbitków'' będzie się jakoś łączyła z Ashoką w taki sposób że może polecą do tej galaktyki z finału 1 sezonu Ashoki? I w ten sposób Ashoka wraz z Sabine się z tej planety wydostaną?
Wiesz co ?
Bardziej niedorzecznej teorii niesłyszalem nigdy …
I wiesz co ? Kurwa to by było tak kozackie że teraz modlę się by tak się wydarzyło 😭
Dla dzieci i tyle
Czyli zes nawet nie oglądał, albo przynajmniej nie ze zrozumieniem. Poza tym twój wiek, albo pokolenie w dekada w której się wychowałeś może dużo tu mówić.
@adamregiel8044 Przecież prawdę powiedział xD
@AngelEyes_RDR no właśnie nie do końca. Bardziej dla pokolenia lat 80 i 90 które dorastało po zachodniej części świata, od muru berlińskiego jeśli wiesz o co mi chodzi
Podchodziłem bez żadnych oczekiwań, a wyłączyłem w trakcie 2go odcinka. Nie mam nic przeciwko „przygodom dzieciaków” bo Stranger Things uwielbiam. Tutaj jednak nie byłem w stanie znieść takiego poziomu infantylizmu, pseudo młodzieżowego slangu i głupot fabularnych. Żeby las porósł rozbity okręt musiały minąć setki lat. Nawet korzenie drzew się przebiły do środka.
I żeby wystartować takim statkiem wystarczy 2-3 walnąć rurką w źródło zasilania i wcisnąć jeden mrugający guzik? Już auto po nocy w zimę się dłużej szykuje do jazdy. I jakim cudem nie doszło do dekompresji, korzenie uszczelniły kadłub? Ok, rozumiem, że dziewczynki są często dojrzalsze od chłopców (którzy czasem nigdy nie dorastają xP), ale tutaj z głównego bohatera zrobili wręcz głupka, aż irytuje. Tylko czekałem aż coś wciśnie i mu utnie rękę xP
Ktoś to oglada?
Tak dużo ludzi
Nie jest jasne do końca, czy Biblioteka Ossus rozumie termin fani i kuma, czego oni chcą. Raczej nie kuma. Smutne.
Za nudne nie polecam (serialu twój filmik jest fajny)
Według mnie pomysł piratów jest fajny ale wykonanie tego serialu jest okropne dialogi też nie są lepsze, a akcja jest bardzo źle poprowadzona. Ja raczej nie obejrzę dalszych odcinków.(To tylko moja opinia)
Słaby klon Prodigy
Mi się nie podoba 👎
Czemu ? Nie zacząłem ale... chciałbym poznać opinię 😊