Jest różnica między dobrowolnym zbieraniem pomysłów ulepszeń i zastosowaniem ich a przymusem. I jednak delikatnie inna materia zbieranych "spostrzeżeń". I tak można patrzeć na to z różnych perspektyw, ale sam przymus stosowania tego nadaje temu negatywny wydźwięk ;-)
Sygnaliści do donosiciele w tym kontekście. Jak chcesz ulepszać firmę to wprowadzasz kaizen, a nie donosicielstwo.
Otóż właśnie w tym kontekście (ulepszania firmy - a w szczególności procesów) - ten stereotyp nie ma racji bytu.
Jest różnica między dobrowolnym zbieraniem pomysłów ulepszeń i zastosowaniem ich a przymusem. I jednak delikatnie inna materia zbieranych "spostrzeżeń". I tak można patrzeć na to z różnych perspektyw, ale sam przymus stosowania tego nadaje temu negatywny wydźwięk ;-)