Wreszcie pozbył się jej. Z jej strony zabrakło skruchy i żalu za to co zrobiła. Dziwi mnie to, że jak zdradzała to czuła się lepiej więc dlaczego później chciała za wszelką cen zostać z Markiem pomimo, że był taki nieobecny w związku? Powinna się cieszyć nowym partnerem.
Kto raz zdradził będzie zdradzał.Pozostaje tylko roztanie i tyle.!!!
Męcząca i toksyczna rozmowa
Wreszcie pozbył się jej. Z jej strony zabrakło skruchy i żalu za to co zrobiła. Dziwi mnie to, że jak zdradzała to czuła się lepiej więc dlaczego później chciała za wszelką cen zostać z Markiem pomimo, że był taki nieobecny w związku? Powinna się cieszyć nowym partnerem.