Halo. Dzień dobry. Długo mnie tu nie było, ale odcinki ponadrabiałem. Szkoda, że tydzień temu nie było Ciemnoty, ale nie poradzimy jeśli była to siła wyższa. Co do odcinka, owa Godzilla rozsadziła mi mózg. Mój jednokomórkowy twór mózgopodobny (jk XD) nie potrafi objąć poziomu na jakim stoi ów gracz. Jego taktyka powinna być uczona w szkołach wojskowych. Otóż bowiem odnaleźliśmy reinkarnację Sun Tzu... A tak kończąc moje śmieszkowanie, dobrze, że współtowarzysze graca w FV-215(b) (183) dal sobie radę bez niego. Dziękuję za wysłuchanie i dobrego dnia/wieczoru każdemu kto to czyta. Bajo
2:46 Najlepsze, że to nie było celowe🤣. Po prostu tak się zapatrzył w kontenery i pewnie rozmarzył. No i jeszcze ma zaj.... sty refleks w klikaniu "pomocy" na klawiaturze - jeszcze nie spadł ale już kliknął😆 6:10 70k bitew ale dalej nie wie o co chodzi. No ale nie można się czepiać pewnie się jeszcze uczy Mapa Przełęcz została tak zepsuta, że takie cyrki to się na niej często odwalają. Na starych powtórkach jak grałem tosterem to arciarz uznał, że też zjebie się z mostu ale uznał, że samemu będzie smutno więc mnie też zepchnął 14:02 On dalej na nich czeka😆
Jak zwykle w życiu jeden skutek może mieć kilka przyczyn. Np jeżeli zerwie połączenie w CZASIE ruchu bywa że algorytm przejmuje czołg. Miałem tak kilka razy. Trzy razy w czasie gdy logowałem się drugi raz do gry mój czołg się utopił. Bywa pewnie też tak że jak do gry wejdzie kliku kumpli a jednego rzuci po stronie przeciwnej to "pomaga" jak może topiąc czołgi ze swojej drużyny. Potem sam się topi bo nie będzie strzelał do kolegów. Często w grze widać że arciarze po obydwu stronach to kumple. Strzelają tylko do "obcych" a potem się topią. Nie ma co winić graczy że grają tak jak grają bo WG na to pozwala. Możesz założyć sobie konto, tego samego dnia kupić premkę i grać bez pojęcia o grze. Gdyby WG zrobiło prawdziwą akademię w której gracz musi na samym początku nabić jakieś określone WN8 i poznać mapy żeby w ogóle wejść do gry z innymi graczami to taki gracz by szanował rozgrywkę. Ale WG ma to gdzieś . Grać może każdy bez wymogów. A już podsypywanie realną kasą za grę to prosta droga do zniszczenia WOT. Jeszcze dwa lata temu mimo że przedzierałem się przez bezmiar niegrywalnego g...a było mnóstwo frajdy z gry. Teraz ludzie spinają pośladki i nie grają dla przyjemności tylko dla wyników. A cel uświęca środki.
Prześlę powtórkę gdzie prawdopodobnie do czegoś takiego doszło. Excelsior w drużynie całą bitwę jeździł bez sensu po mapie. Jak zatrzymał się na kamieniu to zaraz zmienił kierunek.
Nie ma żadnego algorytmu, który przejmuje czołg w trakcie zerwania połączenia. Po prostu serwer zapamiętuje wykonywane polecenie gracza sądząc, że dalej je wykonuje mimo utraconego łącza. Dopiero po czasie serwer ustala, że nie ma połączenia między klientem a serwerem.
@@ADRIAN.____. Ok. To wytłumacz mi taką sytuację: Cichy Brzeg. Startuję koło torów. Kieruje się pomiędzy wzniesienia i zrywa mi łącze. Loguje się. Wchodzę do gry a trochę to trawa. Po zalogowaniu widzę moje su130PM na środku prawej zatoki PRZODEM do punktu startu. Czołg musiał sam pojechać pomiędzy wzgórza ale tu może się udać ale potem trzeba pojechać wzdłuż zatoki - po krzywej, zjechać na dół i skręcić, wjechać do zatoki a na środku znowu skręcić. Drugi przykład. Berlin. Trzymam rękę na strzałce. Koniec odliczania i zrywa połączenie. Wchodzę a czołg w kanale. Patrzę na powtórkę. Wystartował prosto do kanału. W kanale skręcił i pojechał w prawo kawał pod wodą zanim się utopił. I trzeci przypadek. Jadę wzdłuż zbiornika. Internet się wiesza ale nie zrywa. czołg skręca 90 stopni w prawo i wjeżdża do zbiornika. We wszystkich przypadkach gdyby było tak jak piszesz to czołg by jechał dalej prosto do przeszkody lub końca mapy.
@@garbatyjuzek no i sam sobie odpowiedziałeś. Masz słabe, niestabilne łącze - takie które ciągle cię rozłącza. Polecenia które próbujesz wydać nakładają się i w różnych interwałach dochodzą do serwera. Serwer je redaguje według kolejności w jakiej przyjdą oraz zapamiętuje te, które według niego są nadal wykonywane. Do tego najgorsza rzecz jaką można zrobić przy niestabilnym łączu to używanie tempomatu, bo w takim przypadku pojazd nigdy się nie zatrzyma nawet podczas disconnectu. Prosta rada - zmień dostawcę internetu.
@@ADRIAN.____. Przeczytaj jeszcze raz. Czołgi same skręcały bez mojego udziału. Pomyśl logicznie. Pomiędzy pingami algorytm musi przejmować czołg. Inaczej by wszystko skakało po ekranie. czołg wtedy jedzie przewidywaną trasą. Problem w tym że skopali i nie ma ograniczenia czasowego po którym bez następnego pingu czołg staje. A co do łącza to mam nad ogrodzeniem światłowód do którego nie chcą mnie podłączyć.
SuperHelcaty na IX? Współczuję ale jeśli nie wywaliło Przełęczy, Stulejek, Berlina i pozostałych tunelowych map dla debili to da się jeszcze coś zrobić
Myślę sobie, że każda strona po trochu ma rację. Może po prostu należy rozdzielić i wprowadzić dodatkowy tryb - dla zaawansowanych. W tym trybie za wszystkie zagrywki nie fair byłyby przewidziane regulaminem kary. W trybie ogólnym - jak ktoś chce grać - niech będzie topienie - wypychanie - skoki z klifu i tym podobne ale.... w tym trybie ciężko będzie coś większego pozyskać czy zarobić - stąd i tak powstanie konieczność grania w trybie fair albo kupowania golda (a na tym najbardziej zależy twórcom). Skoro WoT dopuszcza sytuacje utopienia się i ktoś ma z tego fun - to niech się topi ale by naprawiać pojazd potrzeba kasy a ta szybko się skończy. Wtedy gdybyś chciał w takim ogólnym trybie zagrać to nie miałbyś pretensji, że ktoś jeździ bo zwiedza a le tryb prof byłby wymagający i wtedy rozgrywka nabrałaby sensu. A tak faktycznie trafi się dwóch przepychaczy i jest mniej o dwie lufy do strzelania bo oni między sobą coś udowadniają.... :( Tak bym to widział. Pozdro
Topielcow nie trzeba karać, wystarczy aby załoga się topiła a pojazd można nadal zniszczyć sami by przestali się topić. Tak samo HT LT I MIDIUM jak nie odjedzie przez pierwszą minutę dalej niż 3 kratki od kapa to ban na 1 dzień a przy 10 krotyn nie branu udziału w bitwie od samego początku ban na 30 dni, wiele chorych sytuacji by to zlikwidował. Tylko nie taka kara przeszkadza tym co robią rekruta na 2 kompach. I oczywiście tym co handlują kontami chodź tak nie można.
O ile pomysł z zaloga brzmi sensownie bardzo o tyle opcja z kratkami nie ma prawa bytu, bo różnie się bitwa uklada :). Plus było by słabo, jakby nagle połowa drużyny Ci odparowywala na początku, bo każdy bana by dostal :D
18:00 Dobrze powiedziane "To przecież jest Gra", więc po co ta gówno burza, koło graczy i gierki? Przecież nikt nie zmusza cię do gry, albo przecierpisz sytuacje albo nie graj. Proste jak budowa cepa.
@@ciemnotawot A co jeśli im się podoba granie i mają gdzieś statystyki? Lepszy samobójca niż spamer golda biorący udział w wyścigu szczurów o NIC lub perwers ocierający się. Grasz to zgadzasz się na wszystko co Ci WG zaoferuje. Legalne oszustwa, spamerów, perwersów i samobójców. Jak tu nie grać w tą gierkę. 😉
każdy gra jak chce, jak nie mam szans z wrogim czołgiem to czemu mam mu oddawać fraga i darmowe dmg? bo po co? zły teren i słabe opancerzenie no to nie ma sensu z takim czołgiem walczyć proste nie?
Nie :). Złej baletnicy i tak dalej - lepiej starać się zrobić co kolwiek niż oddawać bitwę za friko jak przysłowiowa fujara. Jak mówiłem - albo się ma jaja do działania albo nie.
No w końcu! Ile moża się opierdzielać?!
60TP - TankBot_
Obj. 261 - czolg_Najmana
Lorr. 155 51 - ROBSON14
B-C 12 t - wszy_cygana
B-C 25 t - gabik8
Ikv 65 II - BUR4uK
Hellcat - tanguy07
AMX ELC Bis - brak danych
FV215b (183) - Vyroubalos
JPanther - Sojana
T-100 LT - CSpEwPew
M53/M55 - Stihac_tanku
Škoda T 56 - kapi2551000
FV4005 - BASHA94
B-C 155 58 - hrs_hero
Rinoceronte - thewampir
T92 HMC - arcaneninja1
Nick pierwszego gracza mówi wszystko :)
Tęskniłem za tą serią tymbardziej ze niebylo w poprzednią sobotę
No owszem można grać jak się chce, ale trzeba się liczyć ze inni maja prawo do komentarza. To działa w obie strony. Pozdrawiam społeczność ciemnoty.
15:58 - za to powinien być jakiś medal
Coś sugerujesz? :D
@@ciemnotawot niestety nie mam pomysłu, ale coś na pewno by się znalazło :)
@@gompex2 Medal Ocalonego - zniszcz wrogi pojazd w wodzie, zanim ten się utopi ;)
Chętnie przygarnę, bo nie dostałam wtedy nic poza 1 klasą :D
Syreny było słychać i też jest zajebiscie 😂
T56 samozaoranie level PRO... przeszkadzać 907 i wysłać powtórkę do MiqTa 🤣
Halo. Dzień dobry. Długo mnie tu nie było, ale odcinki ponadrabiałem. Szkoda, że tydzień temu nie było Ciemnoty, ale nie poradzimy jeśli była to siła wyższa. Co do odcinka, owa Godzilla rozsadziła mi mózg. Mój jednokomórkowy twór mózgopodobny (jk XD) nie potrafi objąć poziomu na jakim stoi ów gracz. Jego taktyka powinna być uczona w szkołach wojskowych. Otóż bowiem odnaleźliśmy reinkarnację Sun Tzu... A tak kończąc moje śmieszkowanie, dobrze, że współtowarzysze graca w FV-215(b) (183) dal sobie radę bez niego. Dziękuję za wysłuchanie i dobrego dnia/wieczoru każdemu kto to czyta. Bajo
2:46 Najlepsze, że to nie było celowe🤣. Po prostu tak się zapatrzył w kontenery i pewnie rozmarzył.
No i jeszcze ma zaj.... sty refleks w klikaniu "pomocy" na klawiaturze - jeszcze nie spadł ale już kliknął😆
6:10 70k bitew ale dalej nie wie o co chodzi. No ale nie można się czepiać pewnie się jeszcze uczy
Mapa Przełęcz została tak zepsuta, że takie cyrki to się na niej często odwalają. Na starych powtórkach jak grałem tosterem to arciarz uznał, że też zjebie się z mostu ale uznał, że samemu będzie smutno więc mnie też zepchnął
14:02 On dalej na nich czeka😆
Jak zwykle w życiu jeden skutek może mieć kilka przyczyn. Np jeżeli zerwie połączenie w CZASIE ruchu bywa że algorytm przejmuje czołg. Miałem tak kilka razy. Trzy razy w czasie gdy logowałem się drugi raz do gry mój czołg się utopił. Bywa pewnie też tak że jak do gry wejdzie kliku kumpli a jednego rzuci po stronie przeciwnej to "pomaga" jak może topiąc czołgi ze swojej drużyny. Potem sam się topi bo nie będzie strzelał do kolegów. Często w grze widać że arciarze po obydwu stronach to kumple. Strzelają tylko do "obcych" a potem się topią. Nie ma co winić graczy że grają tak jak grają bo WG na to pozwala. Możesz założyć sobie konto, tego samego dnia kupić premkę i grać bez pojęcia o grze. Gdyby WG zrobiło prawdziwą akademię w której gracz musi na samym początku nabić jakieś określone WN8 i poznać mapy żeby w ogóle wejść do gry z innymi graczami to taki gracz by szanował rozgrywkę. Ale WG ma to gdzieś . Grać może każdy bez wymogów. A już podsypywanie realną kasą za grę to prosta droga do zniszczenia WOT. Jeszcze dwa lata temu mimo że przedzierałem się przez bezmiar niegrywalnego g...a było mnóstwo frajdy z gry. Teraz ludzie spinają pośladki i nie grają dla przyjemności tylko dla wyników. A cel uświęca środki.
Prześlę powtórkę gdzie prawdopodobnie do czegoś takiego doszło. Excelsior w drużynie całą bitwę jeździł bez sensu po mapie. Jak zatrzymał się na kamieniu to zaraz zmienił kierunek.
Nie ma żadnego algorytmu, który przejmuje czołg w trakcie zerwania połączenia. Po prostu serwer zapamiętuje wykonywane polecenie gracza sądząc, że dalej je wykonuje mimo utraconego łącza. Dopiero po czasie serwer ustala, że nie ma połączenia między klientem a serwerem.
@@ADRIAN.____. Ok. To wytłumacz mi taką sytuację: Cichy Brzeg. Startuję koło torów. Kieruje się pomiędzy wzniesienia i zrywa mi łącze. Loguje się. Wchodzę do gry a trochę to trawa. Po zalogowaniu widzę moje su130PM na środku prawej zatoki PRZODEM do punktu startu. Czołg musiał sam pojechać pomiędzy wzgórza ale tu może się udać ale potem trzeba pojechać wzdłuż zatoki - po krzywej, zjechać na dół i skręcić, wjechać do zatoki a na środku znowu skręcić. Drugi przykład. Berlin. Trzymam rękę na strzałce. Koniec odliczania i zrywa połączenie. Wchodzę a czołg w kanale. Patrzę na powtórkę. Wystartował prosto do kanału. W kanale skręcił i pojechał w prawo kawał pod wodą zanim się utopił. I trzeci przypadek. Jadę wzdłuż zbiornika. Internet się wiesza ale nie zrywa. czołg skręca 90 stopni w prawo i wjeżdża do zbiornika. We wszystkich przypadkach gdyby było tak jak piszesz to czołg by jechał dalej prosto do przeszkody lub końca mapy.
@@garbatyjuzek no i sam sobie odpowiedziałeś. Masz słabe, niestabilne łącze - takie które ciągle cię rozłącza. Polecenia które próbujesz wydać nakładają się i w różnych interwałach dochodzą do serwera. Serwer je redaguje według kolejności w jakiej przyjdą oraz zapamiętuje te, które według niego są nadal wykonywane. Do tego najgorsza rzecz jaką można zrobić przy niestabilnym łączu to używanie tempomatu, bo w takim przypadku pojazd nigdy się nie zatrzyma nawet podczas disconnectu.
Prosta rada - zmień dostawcę internetu.
@@ADRIAN.____. Przeczytaj jeszcze raz. Czołgi same skręcały bez mojego udziału. Pomyśl logicznie. Pomiędzy pingami algorytm musi przejmować czołg. Inaczej by wszystko skakało po ekranie. czołg wtedy jedzie przewidywaną trasą. Problem w tym że skopali i nie ma ograniczenia czasowego po którym bez następnego pingu czołg staje. A co do łącza to mam nad ogrodzeniem światłowód do którego nie chcą mnie podłączyć.
ciemnota rozjasnia dzien 🤔…dziwne zjawisko👍👍👍
Paradoks jakich pełno
Nie myślałem, że brak odcinka w zeszłym tygodniu mocno odczuję
Wczoraj w bitwie miałem dwóch debili w Super Hellcatach - jeden pilnował bazy a drugi pchał mojego Tortoisa.
SuperHelcaty na IX? Współczuję ale jeśli nie wywaliło Przełęczy, Stulejek, Berlina i pozostałych tunelowych map dla debili to da się jeszcze coś zrobić
@@stendec6649 Super Hellcat to VII tier. Jak grałem T95 to też jakieś jełopy chcą "pomóc" i pchają.
Ten FV mnie rozjebał XD 13:30
👍
Myślę sobie, że każda strona po trochu ma rację. Może po prostu należy rozdzielić i wprowadzić dodatkowy tryb - dla zaawansowanych. W tym trybie za wszystkie zagrywki nie fair byłyby przewidziane regulaminem kary. W trybie ogólnym - jak ktoś chce grać - niech będzie topienie - wypychanie - skoki z klifu i tym podobne ale.... w tym trybie ciężko będzie coś większego pozyskać czy zarobić - stąd i tak powstanie konieczność grania w trybie fair albo kupowania golda (a na tym najbardziej zależy twórcom). Skoro WoT dopuszcza sytuacje utopienia się i ktoś ma z tego fun - to niech się topi ale by naprawiać pojazd potrzeba kasy a ta szybko się skończy. Wtedy gdybyś chciał w takim ogólnym trybie zagrać to nie miałbyś pretensji, że ktoś jeździ bo zwiedza a le tryb prof byłby wymagający i wtedy rozgrywka nabrałaby sensu. A tak faktycznie trafi się dwóch przepychaczy i jest mniej o dwie lufy do strzelania bo oni między sobą coś udowadniają.... :( Tak bym to widział. Pozdro
...a swoja drogą Twoje materiały to też niezły materiał poglądowy dla tych co chcą grać lepiej :)
Panie Łukaszu głupich nie sieją ale z kąś oni się biorą może jakiś strumyk?
Może coś się uda uruchomić niedługo
co to "z kąś"?
chciałbym się do ciemnoty załapac bo jestem atencyjny? co musze zrobić? jakieś cv wysłać panu?
Najpierw sowity donejt a potem pomyślimy, czy się do pana odezwiemy :)
Topielcow nie trzeba karać, wystarczy aby załoga się topiła a pojazd można nadal zniszczyć sami by przestali się topić. Tak samo HT LT I MIDIUM jak nie odjedzie przez pierwszą minutę dalej niż 3 kratki od kapa to ban na 1 dzień a przy 10 krotyn nie branu udziału w bitwie od samego początku ban na 30 dni, wiele chorych sytuacji by to zlikwidował. Tylko nie taka kara przeszkadza tym co robią rekruta na 2 kompach. I oczywiście tym co handlują kontami chodź tak nie można.
O ile pomysł z zaloga brzmi sensownie bardzo o tyle opcja z kratkami nie ma prawa bytu, bo różnie się bitwa uklada :). Plus było by słabo, jakby nagle połowa drużyny Ci odparowywala na początku, bo każdy bana by dostal :D
Co to za "brak danych"? Spokojnie można w to miejsce wpisać nazwę czołgu tą samą czcionką co normalnie, a niżej"brak danych" o tych statystykach
W sumie racja, będzie to lepiej wyglądało! Zastosuje na przyszłość!
18:00 Dobrze powiedziane "To przecież jest Gra", więc po co ta gówno burza, koło graczy i gierki? Przecież nikt nie zmusza cię do gry, albo przecierpisz sytuacje albo nie graj. Proste jak budowa cepa.
bo jak już ktoś chce grać, niech zachowuje się fair w stosunku do innych graczy. Jak nie, to jest wiele solo tytułów :)
@@ciemnotawot A co jeśli im się podoba granie i mają gdzieś statystyki? Lepszy samobójca niż spamer golda biorący udział w wyścigu szczurów o NIC lub perwers ocierający się. Grasz to zgadzasz się na wszystko co Ci WG zaoferuje. Legalne oszustwa, spamerów, perwersów i samobójców. Jak tu nie grać w tą gierkę. 😉
Mifut Konstytucja pozwala mi grać jak kcem!!!111
Gdzie jest krzyż?!
Jarosław Polskę zbaw 🤣
Konstytucja! Konstytucja!
Fujary!!! Fujary!!! 😀
@@kuci23 boją się konstytucji HUEHUEHUE!
👋👋👋
:)
Było słychać te syreny
Bagiety jado
każdy gra jak chce, jak nie mam szans z wrogim czołgiem to czemu mam mu oddawać fraga i darmowe dmg? bo po co? zły teren i słabe opancerzenie no to nie ma sensu z takim czołgiem walczyć proste nie?
Nie :). Złej baletnicy i tak dalej - lepiej starać się zrobić co kolwiek niż oddawać bitwę za friko jak przysłowiowa fujara. Jak mówiłem - albo się ma jaja do działania albo nie.