*Do mnie kiedyś podszedł student na dworcu w Lublinie trzęsąc się i że niby dostał napadu padaczki i powiedział do mnie żebym mu dał dyche na busa bo on ma tylko pieniądze na koncie bankowym i nie może wypłacić przez telefon kierowcy właśnie przez to że trzęsą mu się ręce, ja powiedziałem że nie mam przy sobie dychy, a on odszedł i po dwóch sekundach nagle przestał się trząść, po tym nagle znowu zaczął i podszedł do kolejnej osoby*
Co do tych kwiatków miałem kiedyś taką sytuację na festynie, byłem tam z moją obecna dziewczyna i dwie piękne panie właśnie podchodziły i pytały czy chce kupić róże dla swojej pięknej kobiety i w tedy zapytałem ile kosztuje jedna róża ona powiedziała że 25zl, na co ja odpowiedziałem że "ło co to nie miłość nie jest dla mnie tyle warta" moja dziewczyna wybuchła śmiechem gdyż zna moje poczucie humoru i wie że i tak ja kochamimo wszystko :D pozdrawiam tych którzy przeczytali moja krótką historię :*
Kiedyś na rondzie w Krakowie stojąc na czerwonym świetle, zapukał mi w szybę gościu i wręczył choinkę zapachową. Idealnie kiedy zapaliło się zielone odjechałem obserwując tego typa biegnącego w moja stronę xD
@@Orion_PL u mnie też xD cały chłopakowi A chłopak dał mi. Później ona do nas, że trzeba zapłacić więc oddaliśmy jej róże. Niezręczna sytuacja, chłopak musiał mi kupić róże w kwiaciarni
@@milczpsie7857 też tak miałam, byłam z koleżanką i mnie zaczepili ale na szczęście przyszła jakąś dziewczyna i nam pomogla. Później się wyzywali XD Jeden nawet opluł kogoś XDDd
@@michajaniak4891 Kilka lat temu byłem na wycieczce w Warszawie. Nagle podchodzi do mnie małżeństwo chińczyków i mówią do mnie coś po chińsku i robią sobie ze mną selfie... Do dzisiaj nie wiem o co chodziło. XD
4:06 Kiedyś jak pojechałam z moim tatą do Warszawy to wlasnie podeszła do nas taka pani ale gdy mój tata zobaczył że udaje głuchoniemą to sie wkurzył (mój tata studiował język migowy) i zaczął sie wydzierać że jakim prawem oszukuje ludzi ;-; wiec no ludzie czasami są żałośni robiąc takie akcje psują reputacje tych którzy nic nie zrobili (mam na mysli głuchoniemych)
Mam sposób na tych głuchoniemych oszustów - znam migowy i jak ktoś taki do mnie podchodzi to zaczynam go używać a oni nie wiedząc o co chodzi odchodzą rozczarowani
Mieszkając w samej stolicy, normalnie nie można przejść się po centrum czy po starówce bo co chwile ktoś podbija i prosi właśnie o podpis czy wciska kwiatki a później za jedną róże płaci się 10 zł... Poprostu trzeba mówic stanowcze NIE i tyle
4:26 Kiedyś jacyś goście próbowali oszukać w ten sposób mnie i moją koleżankę. Nie chcieli przestać łazić za nami i prosić o te datki, więc powiedziałam im że damy im darowiznę, ale pod jednym warunkiem... Mieli nam dać 3x tyle pieniędzy ile my im damy. Po tej propozycji odeszli bez słowa :)
2:01 Właśnie taki gościu zaczepiał mnie jak miałam jakieś siedem lat na wycieczce w Wenecji. Niechciał mnie dalej przepuścić i machał mi tą różą przed nosem mówiąc coś po Włosku. Całe szczęście byłam z rodzicami lol.
Byłam z moim chłopakiem w Empiku kupić jakieś rzeczy. Jeden ciemniejszy pan który podobno nie zbyt rozumiał polski podszedł do nas żebyśmy podpisali petycje na głodne dzieci z Afryki i coś dali od siebie. Ja lubię pomagać i wpłacać na słuszne cele, więc się zgodziłam i dałam 20zl a mój chłopak 30zl (on też lubi pomagać i nie miał nic przeciwko). Tylko problem polegał na tym, że Panu się to nie spodobało i chciał żebyśmy dali 50zl (czemu? Nie mam pojecia), więc szepnelam do mojego chłopaka, że już skoro tak to niech to będzie za jedną osobę z nas.Mężczyzna jakoś nie potrafił zrozumieć, że chcemy razem jak "za jedną osobę". Ja bardzo się boje interakcji z ludźmi, więc liczyłam, że mój chłopak da sobie z tym radę i umówiliśmy się, że on idzie "do bankomatu" a ja się schowam między regałami i jakos go zgubimy. Czekałam 10min i się wystraszyłam, że może mężczyzna coś mu zrobil, więc podeszłam wolno do najbliższego bankomatu i.. mój chłopak wypłacił mu kolejne 100zl 😑 Tego wieczoru straciliśmy 150zl.
Strasznie mnie wkurzają, kiedyś chciałam się nauczyć kilku zwrotów po chińsku żeby udawać że ich nie rozumiem, ale ostatecznie postawiłam na stanowcze "nie"
Siedząc na Hiszpańskich Schodach, obserwowałam jak kilku dobrze opalonych wyrostków wciskało paniom róże, a panie się usilnie broniły. Kiedy przechodziliśmy z wycieczką dalej, mnie też wcisnął różę. Wzięłam ją i poszłam. Był bardzo zaskoczony, ale dogonił mnie i zabrał. Udawałam, że nie rozumiem dlaczego mi zabiera. Wszyscy się śmiali.
co do pkt 4. sam możesz śledzić trase taxy w aplikacji, np. GeoTrucker. zapisuje ona również prędkość, więc jak taksiarz ma ciężką nóżkę, to możesz pokazać mu zapisaną przez aplikację maksymalną prędkość i powiedzieć, że drogówka na pewno będzie wdzięczna za pomoc
Ja z różami spotkałam się w Zakopanym. Ale dziwne jest to, że zamiast do zakochanych podchodzili do niektórych z mojej klasy na wyciecze. Wyglądał jak meksykanin, w dodatku sam mi zaoferował jednego ale jak zobaczyłam notatnik to podziękowałam i se poszłam. Jakoś potrafię się wkręcić w kłopoty, a z nich wypędzić także
Kiedyś miałem sytuację że wziąłem kwiatka i kobieta zaczęła biec za mną i zrzucilem róże i coś połknęła pod nosem xd lepiej być czujnym na spacerze w centrum
Uważajcie na Katowice szczególnie stawowa, mniej więcej tam gdzie jest McDonald's, bo tam facet "niby" za darmo daje jednego kwiatka (róże).. Zresztą opowiem dialog Facet : Proszę pani kwiatka, Ja: Nie, dziękuję nie chcę Facet: Ale proszę wziąć, jest pani piękna, i rozdaje kwiatki Ja: Nie, Dziękuję i jednak biorę tego kwiatka niechętnie, odczekał kilka sekund i.. Facet: Ma pani jakiejś 5 zł? Ja: Nie mam Facet: Nic, żadnej złotówki, niczego? Ja: Tak, nie mam nic Facet: Proszę oddać kwiatka Katowice stawowa, uważajcie. A i jeszcze na perfumy też na stawowej, kiedyś galeria supersam bo tam ta pani się kręci od tych perfumów
Niedawno miałam taką sytuacje jak jakiś chłop rozdawał róże i chciał mi jedną wcisnąć, w końcu powiedziałam, że nie lubię róż, żeby się odczepił, a gdy odchodził powiedział „a ptaki lubisz?”
Warto przy okazji wspomnieć o jeszcze jednej sztuczce stosowanej nie tylko na turystach. Są to tak zwane promocje, które mają krótki czas trwania i zaraz się kończą co ma za zadanie wywrzeć presję na konsumentach, żeby jak najszybciej podjęli decyzję zanim się rozmyślą. A oto jeden z przykładów takiej promocji 6:16.
4:25 rok temu miałam taką sytuację w Zakopanem. Były to jakieś cyganki które dały mi i koleżankom róże i mówiły coś w swoim języku, my nie rozumialysmy o co chodzi a panie wyjęły jakąś kartkę i my miałyśmy im płacić więc odeszlysmy mówiąc że nie mamy kasy. Po tym słyszałyśmy jak te panie klnęly że tu to nikt nie chce płacić. Xd
Wszystko fajnie, tylko z tym kasjerem, teoria wydaje mi się naciągana, wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy, ale kasjerzy to też ludzie a nie inwentarz i mają swoje życie prywatne, na przykład dzieci które mogą coś napisać, że pralka wylała i zalała sąsiadów, albo narzeczony/mąż, że jest w szpitalu i wtedy ciężko jest nie odpisać bo człowiek podczas takiego stresu nie będzie w stanie pracować a koordynator z kasy nie pozwoli zejść, więc kasjer czasami naprawdę korzysta z telefonu na kasie a żeby wykorzystać cudzą kartę, potrzebuje zdjęcia z obu stron bowiem potrzebuje numeru karty z przodu (pełnego), imienia i nazwiska, z przodu i kodu weryfikacyjnego CVV/CVC z tyłu a bez niego nic nie zrobisz, kasjer który obraca tą kartę, takie zachowanie może być podejrzane.
co to 4:30 miałem taką sytuacje że byłem w restauracji i taka starsza "głucha" pani podeszła i udawała że jest głucha, ale pokazaliśmy że nie jesteśmy zainteresowanie, ale jeden z moich znajomych jak odeszła zawołał ją (chcąc udowodnić że tylko udaje) kobieta odrazu się odwróciła i do nas podeszła i jej powiedzielśmy że po co tak udaje i naciąga ludzie na pięniądze, ale dalej udawała że nic nie słyszy i szybko wyszła.
Gdy byłam we Wrocławiu to właśnie jeden koleś wcisnął mojej koleżance różę, mówiąc "Dla ślicznej pani." po czym powiedział, że należy się dwadzieścia złoty
4:34 podczas wycieczki również się spotkałam z nimi. Nie tylko nabrałam się na tą listę, na dodatek źle mi wydali kasę i zamiast 10zł zabrali 20. Pozniej udało się odzyskać kasę, dzięki interwencji policji, ale straciliśmy tam sporo czasu..
Kiedy byłam z wujkiem w Paryżu, byliśmy pod wieżą Eifla, podszedł do nas facet który na siłę wcisnął w moją rękę różę a potem powiedział, że mamy zapłacić za nią 8 euro. Kiedy mój wujek miał już płacić a powiedziałam mu żeby nie płacił i oddałam mu różę i poszliśmy dalej. Mina tego faceta była bezcenna 🤣
3:37 jest też 3 opcja. Jakas osoba prosi o zrobienie zdjęcia osoby z np aparatem lub jakąś torba. Wtedy podchodzi jakąś osoba (ich wspólnik) i przecina pasek (np od aparatu)
Ja raz tak miałam w Grecji, że robiąc sobie zdjęcia podbiegła to mnie jakaś przebrana kobieta i zaczęła pozować do zdjęcia obok mnie (myślałam, że po prostu chciała być na zdjęciu, bo nic nie mówiła, ani nic), a po zrobionych selfie kazała mi zapłacić dwa euro...
Ja gdy byłam mała to mój tata pracował w Danii i pojechaliśmy do legolandu (straszna tam była kolejka.) I jakiś pan do nas podszedł i powiedział że ma jakiś bilet czy coś w tym stylu mu nie potrzebny i nam dał. A bilety kosztowały ok.80zł. jeszcze są dobrzy ludzie na świecie😇👼
4 lata temu jak miałam szkolny wyjazd do Niemiec na praktyki i zwiedzanie przy okazji, mieliśmy na mieście któregoś dnia czas wolny. Z koleżankami siedziałyśmy zwyczajnie na ławeczce a tu nagle podchodzą do nas jakieś dwie babki i wręczają po róży, my oczywiście uśmiech na twarzy że tak ładny gest a potem normalka, każą zapłacić. Od razu wcisnęłyśmy im z powrotem te kwiatki 😂
Skoro te głuche dziewczyny podchodzą i proszą o petycję, to żeby ich sprankować to wyjmij telefon i (nie na prawde) zadzwoń do kogoś i powiedz żeby przyjechał wanem bo znalazł ładną dziewczynę na ulicy, może wtedy jednak zaczną uciekać. Wymyśliłem oglądając a wiec czy zadziała to nie wiem
@@sulette15 Nie wierzysz, to przeczytaj dokładnie ich regulamin i co w nim akceptujesz - znajdziesz tam punkt odnośnie tego, że zgadzasz się udostępnić dane partnerom Revoluta - z resztą to logiczne, że muszą na czymś zarabiać w końcu
Ja ostatnio jechalem pociągiem trase ok 5 i pół godziny i jakiś gościu(na dworcu we wrocławiu) do mnie pyta się czy mam mu na bilet pożyczyć, powiedziałem że nie mam(nie chciało mi sie nawet wyjmowac drobnych ale i tak wiedziałem że krętacz). 2 tygodnie później wracam, doslownie ta sama trasa i we wrocławiu na dworcu ten gość, znów się pyta czy mam mu pożyczyć na bilet xD myślałem że parskne śmiechem tam zaraz ale nie chciałem już mówić że mnie się pytał kiedyś, po prostu odmówilem.
Co do numeru 2 Ja pare lat temu byłem we francji w disney landzie. Kolejka do kasy oczywiście długa, pół godziny czekania. Nagle podchodzi jakiś typ, nie za dobrze ubrany, i proponuje bilety w niższej o 10 euro cenie, i bez czekania w kolejce do kasy. Wachaliśmy się czy to nie podrobione i w końcu kupiliśmy. Bilety okazały suę prawdziwe i sprawne. Nie wiem o co chodziło 😂
4:40 ja w Warszawie miałem podobny przypadek Ale z niby biednymi afrykańczykami Ale zapomnieli zdjąć skarpetki z calvin clain
Ja też i miały torebki z Gucci...
*Klein. Xdddds
@KeszKeL co?
Najczęściej to są podróbki
@@dahyun.sardyna ale nawet podróbki kosztują
*Do mnie kiedyś podszedł student na dworcu w Lublinie trzęsąc się i że niby dostał napadu padaczki i powiedział do mnie żebym mu dał dyche na busa bo on ma tylko pieniądze na koncie bankowym i nie może wypłacić przez telefon kierowcy właśnie przez to że trzęsą mu się ręce, ja powiedziałem że nie mam przy sobie dychy, a on odszedł i po dwóch sekundach nagle przestał się trząść, po tym nagle znowu zaczął i podszedł do kolejnej osoby*
No cóż...
Eh
Takich trzeba tępić zanim jaja złożą.
*Jego pomysł był trochu bez sensu*
Xd jestem z Lublina i nie sądziłam że tam są takie oszusty
Mój dziadek jest najlepszym taksówkarzem .
Podwozi ludzi za pół ceny a czasem za pół darmo.
Jego wytłumaczenie to : "Bo lubię jeździć" XD
Dzwonie
Nice
XDD
Daj numer XD
Zloto
Ankiety umarły [*]
RIP Ankiety ☹️
No właśnie gdzie ankiety!!!
Znicze sprzedaje.
(*) [*] |*| {*}
1 kom. szt.
Tosia Rojek poproszę bilet
@@magosia7094 Wybierz znicz 😂😂😂😂 dobra masz taką {*} .
W imieniu ankiet - dziękuję.
@@tosiarojek3833 to ja poproszę taki |*|
Co do tych kwiatków miałem kiedyś taką sytuację na festynie, byłem tam z moją obecna dziewczyna i dwie piękne panie właśnie podchodziły i pytały czy chce kupić róże dla swojej pięknej kobiety i w tedy zapytałem ile kosztuje jedna róża ona powiedziała że 25zl, na co ja odpowiedziałem że "ło co to nie miłość nie jest dla mnie tyle warta" moja dziewczyna wybuchła śmiechem gdyż zna moje poczucie humoru i wie że i tak ja kochamimo wszystko :D pozdrawiam tych którzy przeczytali moja krótką historię :*
Ja miałem podobnie podszedł typ dał mojej kwiatka i mówi że różyczka dla pięknej pani
Potem chciał 2 dyszki to mówisz a spierdalaj pan i odchodzisz
Widze ze tutaj w temat wleciałeś z tymi podróżami
Xd
xD
Oj ile ja to już razy widziałem taką magie :P
Na szczęście w tym roku zostaliśmy uratowani od pułapek czyhających na turystów.
Jesteś wszędzie
Wreszcie.
Z kąd ty bierzesz te wszystkie suchary ?
ania toropolska z głowy
Jesteś wszędzie to prawda
Wielkie dzięki za licznik w prawym górnym rogu (w czasie trwania reklamy). Na serio potrafisz zrozumieć widza...
Oszuści kiedyś: stonks
Oszuści po koronawirusie: not stonks
Notks
Stonksn't
Stinks
Sknots
stinks*
Ja spotkałem się z panią w pociągu która daje słoniki...
;-;
Witaj wy ekipie (ja w centrum handlowym)🌟
𝚈𝚑𝚢 𝚘𝚔
XD
Mojemu tacie w Zakopcu kiedyś dała ale się spytała czy chcę
Kiedyś na rondzie w Krakowie stojąc na czerwonym świetle, zapukał mi w szybę gościu i wręczył choinkę zapachową. Idealnie kiedy zapaliło się zielone odjechałem obserwując tego typa biegnącego w moja stronę xD
xDDDD też tak chce
Punkt 5: tak mialem w Zakopanym z zbiorka na ,,chorego brata" 11 muzuumanek proailo o datki
Też je spotkałam
We Wrocławiu dzieci wciskaly róże za hajs na chorego brata
Też je spotkałam, tylko że najpierw dawały róże
@@Orion_PL u mnie też xD cały chłopakowi A chłopak dał mi. Później ona do nas, że trzeba zapłacić więc oddaliśmy jej róże. Niezręczna sytuacja, chłopak musiał mi kupić róże w kwiaciarni
@@milczpsie7857 też tak miałam, byłam z koleżanką i mnie zaczepili ale na szczęście przyszła jakąś dziewczyna i nam pomogla. Później się wyzywali XD Jeden nawet opluł kogoś XDDd
4:19 A najgorsze jest to, że jakby nawet się chciało odmówić to nie można "Bo co ludzie w około pomyślą"
Widziałem jak do ludzi obok mnie podszedł mężczyzna z różą za 35zł!!! XD fajny odcinek 😉😄
Jak ja byłem na obozie dwa lata temu na Krupowce to cała banda dzieci (tak my) goniliśmy cyganów i rzucalismy w nich diabełkami bo nam hajs ukradli XD
@@michajaniak4891 XDDDDDDD
@@michajaniak4891 Kilka lat temu byłem na wycieczce w Warszawie. Nagle podchodzi do mnie małżeństwo chińczyków i mówią do mnie coś po chińsku i robią sobie ze mną selfie... Do dzisiaj nie wiem o co chodziło. XD
@`K a c p e r Może. Oni byli starsi 60+
@@michajaniak4891 diabełkami ? pff ja bym ich przekopał
3:50 o tym akurat coś wiem
Dlatego nigdy nie chowa się portfela do tylnej kieszeni (łatwiej ukraść)
Ja miałam w górach z tym kwiatkiem dostałam kwiatka a mój tata coś tam powiedział w innym języku aż uciekła ta z kwiatkami🤣🤣
Ciekawe co powiedział XD
@@hahah1 coś w stylu (spierdalaj) xdd
@@baska7284 w sumie po co się pytałam
Oszuści w 2k19 - Stonks ↗
Oszuści w 2k20 - Not stonks ↘
Stinks↘️*
Martwe memy☠️*
Stonks't
Stonksn't
@@Jecior o ty
4:06 Kiedyś jak pojechałam z moim tatą do Warszawy to wlasnie podeszła do nas taka pani ale gdy mój tata zobaczył że udaje głuchoniemą to sie wkurzył (mój tata studiował język migowy) i zaczął sie wydzierać że jakim prawem oszukuje ludzi ;-; wiec no ludzie czasami są żałośni robiąc takie akcje psują reputacje tych którzy nic nie zrobili (mam na mysli głuchoniemych)
Mam sposób na tych głuchoniemych oszustów - znam migowy i jak ktoś taki do mnie podchodzi to zaczynam go używać a oni nie wiedząc o co chodzi odchodzą rozczarowani
XD moja BFF też zna i mnie trochę uczy (◠ᴥ◕ʋ)
Film bardzo potrzebny 💪 P. S. Z revoluta korzystamy zawsze za granicą i super się sprawdza.
😊
0:24 Ta czapeczka xD
Edit: 10 łapek mój rekord życiowy :0
10 ljapek ! Ludzie jestem sjawny !
49
Kiedy będzie część 2? Edit 1 like uratowany XD
Szanuje za ricka na prof
@@user-nu1wy1nl9m thx twoje profilowe też fajne
*Nie ma to jak wstawiać odcinka o podróżach podczas narodowej kwarantanny* XDDDDDD
No nie? okrutny skurwysyn z niego, znęca się nad nami.
Nie będzie oszustw bo nie ma turystów
Czy tylko mi nic z tych rzeczy się nie przytrafiła? A podróżuje vałkiem dużo
Też lubię podróżować vałkiem, ale według mnie ubijaczką jest wygodniej
@@juliabrzoska8611 😂🤣🤣 rozjebałeś mniee
Może wyglądasz groźnie, ofiarą zawsze padają kobiety dzieci i słabi mężczyźni.
Mieszkając w samej stolicy, normalnie nie można przejść się po centrum czy po starówce bo co chwile ktoś podbija i prosi właśnie o podpis czy wciska kwiatki a później za jedną róże płaci się 10 zł... Poprostu trzeba mówic stanowcze NIE i tyle
Szczęściarz
*Naprawdę fajnie, że szanujesz swioich widzów i ich czas :))) Szacunek :D*
4:26
Kiedyś jacyś goście próbowali oszukać w ten sposób mnie i moją koleżankę. Nie chcieli przestać łazić za nami i prosić o te datki, więc powiedziałam im że damy im darowiznę, ale pod jednym warunkiem... Mieli nam dać 3x tyle pieniędzy ile my im damy.
Po tej propozycji odeszli bez słowa :)
Jacuś dziękujemy za te premiery dla nas🥰❤️
Tfu sponsorzy
@@wislapatryka bo nie masz 2 złotych?
2:01 Właśnie taki gościu zaczepiał mnie jak miałam jakieś siedem lat na wycieczce w Wenecji. Niechciał mnie dalej przepuścić i machał mi tą różą przed nosem mówiąc coś po Włosku. Całe szczęście byłam z rodzicami lol.
Byłam z moim chłopakiem w Empiku kupić jakieś rzeczy. Jeden ciemniejszy pan który podobno nie zbyt rozumiał polski podszedł do nas żebyśmy podpisali petycje na głodne dzieci z Afryki i coś dali od siebie. Ja lubię pomagać i wpłacać na słuszne cele, więc się zgodziłam i dałam 20zl a mój chłopak 30zl (on też lubi pomagać i nie miał nic przeciwko). Tylko problem polegał na tym, że Panu się to nie spodobało i chciał żebyśmy dali 50zl (czemu? Nie mam pojecia), więc szepnelam do mojego chłopaka, że już skoro tak to niech to będzie za jedną osobę z nas.Mężczyzna jakoś nie potrafił zrozumieć, że chcemy razem jak "za jedną osobę". Ja bardzo się boje interakcji z ludźmi, więc liczyłam, że mój chłopak da sobie z tym radę i umówiliśmy się, że on idzie "do bankomatu" a ja się schowam między regałami i jakos go zgubimy. Czekałam 10min i się wystraszyłam, że może mężczyzna coś mu zrobil, więc podeszłam wolno do najbliższego bankomatu i.. mój chłopak wypłacił mu kolejne 100zl 😑
Tego wieczoru straciliśmy 150zl.
Serio? Poślij swojego faceta na sztuki walki, sama też idź. Ja bym w tej sytuacji wyjął nóż i kazał oddawać murzynowi co ma.
A no witam :D Zapowiada się świetny odcinek
Daj suba mi bardzo proszę
@@JankDelivery nie żebraj
W przypadku naciągaczy często dzieją się prawdziwe cuda i magiczne wyzdrowienia
Dzieki za wprowadzenie licznika w prawym gornym rogu, dzieki niemu moglem pominac reklame revolut
Zmodyfikowana Dramcia!
Wystarczą mi ankietowcy pod Pałacem Kultury "Daj uśmiech" 😣
Strasznie mnie wkurzają, kiedyś chciałam się nauczyć kilku zwrotów po chińsku żeby udawać że ich nie rozumiem, ale ostatecznie postawiłam na stanowcze "nie"
O matko, tak 🙄 tez mnie to wkurza bo często widzę jak tam stoją, i racja, trzeba mówić stanowcze NIE
Mnie kiedyś jedna babka zaczepiła, a kiedy odmówiłam to jakby nie pozwalała mi odejść, ostatecznie jakoś się udało.
@@Emi-tg7fe bo one takie są właśnie, musza Cie zatrzymać za wszelką cenę, zrobić smutne oczka żeby Cie namówić żebyś dał pieniądze
To samo w Krakowie na ulicy Floriańskiej i na Rynku. Najgorsze co można zrobić to się zatrzymać... wtedy ciężej odmówić.
Siedząc na Hiszpańskich Schodach, obserwowałam jak kilku dobrze opalonych wyrostków wciskało paniom róże, a panie się usilnie broniły. Kiedy przechodziliśmy z wycieczką dalej, mnie też wcisnął różę. Wzięłam ją i poszłam. Był bardzo zaskoczony, ale dogonił mnie i zabrał. Udawałam, że nie rozumiem dlaczego mi zabiera. Wszyscy się śmiali.
Nie jeden probowal mnie naciągnąć, lecz niemal zawsze ochodzil sie smakiem
Niemal zawsze czyli czasem im się udawało😁
@@airsoftowychopak1299 1 raz się zdarzyło
co do pkt 4. sam możesz śledzić trase taxy w aplikacji, np. GeoTrucker. zapisuje ona również prędkość, więc jak taksiarz ma ciężką nóżkę, to możesz pokazać mu zapisaną przez aplikację maksymalną prędkość i powiedzieć, że drogówka na pewno będzie wdzięczna za pomoc
typ mówi o oszustwach, a jego partnerem jest revolut, skręcam się ze śmiechu :D
A co zlego w revolucie?
Revolut jest świetny, nigdy się na nim nie zawiodłem
@@TheManTheMythTheZawarz puknij się w łeb i wracaj do swojej nory
@@kubapolak774 ogarnij się
A jest złego w revolucie?
Widze filmiki teraz zapchane reklamami, dobra robota.
adblock: I am joke to you?
@@hackerbyhackersherbase1233 Adblock mi wyskoczył przez okno jak zobaczył co go czeka.
Ten odcinek to sztosik serio dawaj serducho♥️
Nie wiem czy wiesz ale film wrzucił 2 minuty temu i trwa 6 minut więc go nie obejrzałaś ale spoko xd
Dzieciak żebrak dwa w jednym.
@@Kubapalczewski 14 lata ty nawet 4 nie masz dziewczynko😉
@@lumigaha4101 *lat
@@lumigaha4101jak ty sama jesteś dziewczynką
Ja z różami spotkałam się w Zakopanym. Ale dziwne jest to, że zamiast do zakochanych podchodzili do niektórych z mojej klasy na wyciecze. Wyglądał jak meksykanin, w dodatku sam mi zaoferował jednego ale jak zobaczyłam notatnik to podziękowałam i se poszłam. Jakoś potrafię się wkręcić w kłopoty, a z nich wypędzić także
3:13 byłem na Gubałówce i typiara przegrala 700zl ci się zwinęli A ona psy wezwala hahah
Mnie i mojego tatę wyzywał ten od kubeczków teź na Gubałówce.
(Bo nie chcieliśmy zagrać)
3 minuta Mnie na stadionie 20lecia tak zrobili. 😉
@@BAXXTER19 współczuję ale mówię psy wbiły A ci 1km dalej z buta pewno już uciekają hahah
@@januszbiznesu8917 młody głupi byłem.
Ja tak samo spotkałem się
Rok temu gdzie jakiś gość przegrał 2000 tyś i też po policję dzwonił tak samo na Gubałówce
Gdzie ankiety? 😕
Zjadlam
Tęsknię za na nimi ☹️
@@Le_toste dobre były?
Z tymi kwiatami to w Łodzi jest to samo nie tylko turystom Ty weźmiesz kwiatka a potem musisz za niego zapłacić
To samo we Wrocławiu na rynku Cyganie tak robią
Tez sie dalam na to nabrac ale oddalam kwiatka jak zawolal 25 zl
@@lusiek9 też tak miałem w Wrocławiu na rynku chuje głupie
Kiedyś miałem sytuację że wziąłem kwiatka i kobieta zaczęła biec za mną i zrzucilem róże i coś połknęła pod nosem xd lepiej być czujnym na spacerze w centrum
Jeśli to czytasz to życzę Ci miłego dnia . A tak wogule to super filmik
W ogóle*
Spierdalaj
Uważajcie na Katowice szczególnie stawowa, mniej więcej tam gdzie jest McDonald's, bo tam facet "niby" za darmo daje jednego kwiatka (róże).. Zresztą opowiem dialog
Facet : Proszę pani kwiatka,
Ja: Nie, dziękuję nie chcę
Facet: Ale proszę wziąć, jest pani piękna, i rozdaje kwiatki
Ja: Nie, Dziękuję i jednak biorę tego kwiatka niechętnie, odczekał kilka sekund i..
Facet: Ma pani jakiejś 5 zł?
Ja: Nie mam
Facet: Nic, żadnej złotówki, niczego?
Ja: Tak, nie mam nic
Facet: Proszę oddać kwiatka
Katowice stawowa, uważajcie. A i jeszcze na perfumy też na stawowej, kiedyś galeria supersam bo tam ta pani się kręci od tych perfumów
Właśnie ja mieszkam w katowicach
10 faktów o krasnalach xd
EJ EJ EJ Bez Fakcików o MNIE! (XD)
numer 1 jedyne jakie istnieją to te ogrodowe
Numer 3 gdy je zobaczysz to łapiesz się za głowę i dostajesz zawału (XD)
2.W kapeluszach trzymają ukradzione pieniądze
Niedawno miałam taką sytuacje jak jakiś chłop rozdawał róże i chciał mi jedną wcisnąć, w końcu powiedziałam, że nie lubię róż, żeby się odczepił, a gdy odchodził powiedział „a ptaki lubisz?”
Super odcinek 💕
nawet nie obejrzałaś/eś
manitu.m co z tego ze minęły 2 minuty filmu xd
Start- 00:00
Start VIP- 01:42
Dzięki za premiere
Nie no... Wcale się nie nabrałem na jedno z tego filmu. (Ironia)
Na które?
Ja też... Wcale
Dla tych, którzy nie lubią słuchać reklam o revolucie film zaczyna się w 1:41
Spoko
2:25 jak byłam we Włoszech w wakacje to chodził czarnoskóry mężczyzna i się pytał ,, You from Africa? " I dawał słoniki, ale potem nie wrócił
Jak spierdoliłaś to sie nie dziw że nie przyszedł
@@kubbcioo177 nei dawał mi XDD komuś innemu
@kłak rudego małe słonie
@kłak rudego nie takie żywe XD tylko z porcelany czy plastiku xD
"Nie, możecie całkowicie bezpiecznie zobaczyć co jest w wulkanie, tak, tak oczywiście"
BTW po co ci licznik FPS
to nie licznik fps tylko czas do końca reklamy
Jeszcze nieobejrzałam ae odcinek zapowiada się super☺☺☺
Ja to nie mam dziewczyny, więc sposób nr 1 na mnie nie zadziała 😂
Chyba nr 10
Ja nie mam chłopaka więc na mnie też XD
Update: wciąż nic się nie zmieniło.
@@noobpoob3889 A teraz?
Warto przy okazji wspomnieć o jeszcze jednej sztuczce stosowanej nie tylko na turystach. Są to tak zwane promocje, które mają krótki czas trwania i zaraz się kończą co ma za zadanie wywrzeć presję na konsumentach, żeby jak najszybciej podjęli decyzję zanim się rozmyślą. A oto jeden z przykładów takiej promocji 6:16.
4:25 rok temu miałam taką sytuację w Zakopanem. Były to jakieś cyganki które dały mi i koleżankom róże i mówiły coś w swoim języku, my nie rozumialysmy o co chodzi a panie wyjęły jakąś kartkę i my miałyśmy im płacić więc odeszlysmy mówiąc że nie mamy kasy. Po tym słyszałyśmy jak te panie klnęly że tu to nikt nie chce płacić. Xd
Wszystko fajnie, tylko z tym kasjerem, teoria wydaje mi się naciągana, wielu ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy, ale kasjerzy to też ludzie a nie inwentarz i mają swoje życie prywatne, na przykład dzieci które mogą coś napisać, że pralka wylała i zalała sąsiadów, albo narzeczony/mąż, że jest w szpitalu i wtedy ciężko jest nie odpisać bo człowiek podczas takiego stresu nie będzie w stanie pracować a koordynator z kasy nie pozwoli zejść, więc kasjer czasami naprawdę korzysta z telefonu na kasie a żeby wykorzystać cudzą kartę, potrzebuje zdjęcia z obu stron bowiem potrzebuje numeru karty z przodu (pełnego), imienia i nazwiska, z przodu i kodu weryfikacyjnego CVV/CVC z tyłu a bez niego nic nie zrobisz, kasjer który obraca tą kartę, takie zachowanie może być podejrzane.
Dzięki juz wiem jak zarobie na nowy telefon 😂
co to 4:30 miałem taką sytuacje że byłem w restauracji i taka starsza "głucha" pani podeszła i udawała że jest głucha, ale pokazaliśmy że nie jesteśmy zainteresowanie, ale jeden z moich znajomych jak odeszła zawołał ją (chcąc udowodnić że tylko udaje) kobieta odrazu się odwróciła i do nas podeszła i jej powiedzielśmy że po co tak udaje i naciąga ludzie na pięniądze, ale dalej udawała że nic nie słyszy i szybko wyszła.
Niestety byłam świadkiem jak w Zakopanem pewna rodzina grała w 3 kubki i przegrała większość pieniędzy które zabrała na wakacje...
za głupotę się płaci
No i dobrze im tak
dawaj janusz kase na stol i gramy
Gdy byłam we Wrocławiu to właśnie jeden koleś wcisnął mojej koleżance różę, mówiąc "Dla ślicznej pani." po czym powiedział, że należy się dwadzieścia złoty
Tyle kasy za głupia róże? To już wolę zamówić jakiegoś drina a nie xD
4:34 podczas wycieczki również się spotkałam z nimi. Nie tylko nabrałam się na tą listę, na dodatek źle mi wydali kasę i zamiast 10zł zabrali 20. Pozniej udało się odzyskać kasę, dzięki interwencji policji, ale straciliśmy tam sporo czasu..
Kiedy byłam z wujkiem w Paryżu, byliśmy pod wieżą Eifla, podszedł do nas facet który na siłę wcisnął w moją rękę różę a potem powiedział, że mamy zapłacić za nią 8 euro. Kiedy mój wujek miał już płacić a powiedziałam mu żeby nie płacił i oddałam mu różę i poszliśmy dalej. Mina tego faceta była bezcenna 🤣
Xd
3:04 Mój tata tak kiedyś stracił stówę :v
Bardzo tematyczny odcinek
o kto zauważył że jest takie jak by odliczanie podczas tej ,,reklamy'
3:37 jest też 3 opcja. Jakas osoba prosi o zrobienie zdjęcia osoby z np aparatem lub jakąś torba. Wtedy podchodzi jakąś osoba (ich wspólnik) i przecina pasek (np od aparatu)
03:10 we Włoszech takiego rumuna widziałem o 200 euro się zakładali
[*]
2:19 no codziennie dojeżdżam do szkoły(no oprócz kwarantanny) i jest tak ciasno, że nie ma opcji
1- spotkałam się kiedyś z czymś takim na wycieczce klasowej. Gdzie jakiś obcy chłopak chciał dać dziewczyną róże
Ten licznik w prawym górnym podczas reklamy. Taki mały szczegół, a jak cieszy
Ja raz tak miałam w Grecji, że robiąc sobie zdjęcia podbiegła to mnie jakaś przebrana kobieta i zaczęła pozować do zdjęcia obok mnie (myślałam, że po prostu chciała być na zdjęciu, bo nic nie mówiła, ani nic), a po zrobionych selfie kazała mi zapłacić dwa euro...
Ja gdy byłam mała to mój tata pracował w Danii i pojechaliśmy do legolandu (straszna tam była kolejka.) I jakiś pan do nas podszedł i powiedział że ma jakiś bilet czy coś w tym stylu mu nie potrzebny i nam dał. A bilety kosztowały ok.80zł. jeszcze są dobrzy ludzie na świecie😇👼
4:27 ja dałem się tak nabrać obok kolumny zygmunta w wwa
Prosta zasada jak ktos chce od cb kase to nigdy mu nie dawaj ojcoec mnie tego nauczyl kiedy prosilem go o kieszonkowe.
Mieszkam w wawie i w centrum co chwila ktoś podbija z takimi ankietami. Raz tylko dałam pare zł bo spieszylam się na pociąg i babka mnie już wkurwiala
Zapowiada się super odcinek
W restauracji jak pijany to wszytko kupi
Drugi koprolity xD
4 lata temu jak miałam szkolny wyjazd do Niemiec na praktyki i zwiedzanie przy okazji, mieliśmy na mieście któregoś dnia czas wolny. Z koleżankami siedziałyśmy zwyczajnie na ławeczce a tu nagle podchodzą do nas jakieś dwie babki i wręczają po róży, my oczywiście uśmiech na twarzy że tak ładny gest a potem normalka, każą zapłacić. Od razu wcisnęłyśmy im z powrotem te kwiatki 😂
Największym oszustwem na turystów jest pękający papier toaletowy w drogim hotelu.
papier toaletowy, mówisz?
pękający?
szkoda, że miu nie miała tyle szczęścia 😿
Dzięki, przyda się wiedza o oszustach
Już nigdy nie zapłacę karta 😂 😂 🤦♂️
Nawet nie wiedziałem o tych oszustach. Dzk
Witam ludzi którzy kiedy zobaczą powiadomienie od Jacka wpadają w euforię i szybko walą w ekran żeby to włączyć😁😁😂
Myślałam że będzie na przykład jak jakiś miejscowy da dla turysta na przykład biało-czerwone kwiaty na Białorusi, co się domyślałam po Miniaturce.
Skoro te głuche dziewczyny podchodzą i proszą o petycję, to żeby ich sprankować to wyjmij telefon i (nie na prawde) zadzwoń do kogoś i powiedz żeby przyjechał wanem bo znalazł ładną dziewczynę na ulicy, może wtedy jednak zaczną uciekać. Wymyśliłem oglądając a wiec czy zadziała to nie wiem
Ło matko kwarantanna i granice zamknięte. Ile można słuchać tego Revoluta? 😒🙉
Nr 11 najczęstszych oszustw: Revolut, którego modelem biznesowym jest sprzedaż kompletu danych osobowych ich klientów
XDD
@@sulette15 Nie wierzysz, to przeczytaj dokładnie ich regulamin i co w nim akceptujesz - znajdziesz tam punkt odnośnie tego, że zgadzasz się udostępnić dane partnerom Revoluta - z resztą to logiczne, że muszą na czymś zarabiać w końcu
Czekam niecierpliwie na 2 część
Dobra, a teraz przyznać się kto zastopował filmik w 1:37 i próbował coś kupić z tej karty :)
Ja ostatnio jechalem pociągiem trase ok 5 i pół godziny i jakiś gościu(na dworcu we wrocławiu) do mnie pyta się czy mam mu na bilet pożyczyć, powiedziałem że nie mam(nie chciało mi sie nawet wyjmowac drobnych ale i tak wiedziałem że krętacz). 2 tygodnie później wracam, doslownie ta sama trasa i we wrocławiu na dworcu ten gość, znów się pyta czy mam mu pożyczyć na bilet xD myślałem że parskne śmiechem tam zaraz ale nie chciałem już mówić że mnie się pytał kiedyś, po prostu odmówilem.
2:25 mi się na szczęście jeszcze nie przytrafiło
super fajnie ze w prawym górnym rogu są pokazane sekundy do konca reklamy
Hmm filmy o podróżach podczas kwarantanny 😕
Fajniutki odcineczek
Po co nam ten revolut skoro nie możemy nigdzie lecieć xd
Superrr
Co do numeru 2
Ja pare lat temu byłem we francji w disney landzie. Kolejka do kasy oczywiście długa, pół godziny czekania. Nagle podchodzi jakiś typ, nie za dobrze ubrany, i proponuje bilety w niższej o 10 euro cenie, i bez czekania w kolejce do kasy. Wachaliśmy się czy to nie podrobione i w końcu kupiliśmy. Bilety okazały suę prawdziwe i sprawne. Nie wiem o co chodziło 😂
To była sytuacja jedna na milion. Nie łudź się, już nigdy takiej sytuacji nie zaznasz.