up! ma rozstaw osi jak rodzina Golfa MK4, więc nie jest to mały samochód. On ma w miarę obszerną kabinę + zredukowane zwisy. Auto ciekawe. Dziękuję za test.
Takiego UP-a na niemieckiej stronie wyklikałem na około 15500 euro czyli około 67 tys. zł więc bardzo drogo, nie będę pisał co można za to kupić bo każdy powinien rozpatrywać samochód jaki jest mu potrzebny. Trzeba przyznać że UP jest jedynym samochód w klasie małych aut, który nie jest ewidentnie damski, nie jest januszowaty, dla działkowicza ani pedalski. Normalny facet kupuje i wygląda normalnie, kupił bo mu było potrzeba miejski samochód, nie zwraca uwagi na pierdoły, świecidełka, na to że ma blachę w środku, ma być prosty i skuteczny. Nie wygląda w nim jakby pożyczył od żony albo córki, albo o taty lub dziadka. Moim zdaniem pomimo sporej konkurencji wypełnia niszę na rynku.
Jeżeli to dobije 55-60 k to bez dwóch zdań wolę 10k dorzucić i będzie Tipo hatchback z automatem. Plus za pomysł z telefonem producenci dawno powinni porzucić dedykowane nawigacje a skupić się na lepszej integracji z telefonrm, gdzie wszystko jest co chwilę aktualizowane.
Wg. mnie nawigacje samochodowe odbiegają od nawigacji smartfonowych. Jedynie navi opierająca się na googlemap ma szansę w konkurencji z Naviexpertem czy Automapą lub Here Map. Zresztą Here Map kupili Niemcy i czekam kiedy zakodują, tzn. będzie płatna.
smartfon jest w lecie chłodzony a w zimie grzany.. :) autko fajne, ale z tym silnikiem i sensownym wyposażeniem będzie kosztował tyle co obecnie Golf w promocji. 56k zł jak nic
Up z bajerami za 45-50 tys? Chyba jednak trzeba doliczyć jeszcze te ok. 10 tys. zł. 45 kosztuje obecnie High up z silnikiem 60 konnym. Można spokojnie dodać do tego: lakier za 1600, felgi za 1500 (takie retro-fajne), dach szklany za 3140, regulacja wysokosci foteli ew. składanie oparcia w fotelu pasazera (przydatny bajer) - niecałe 400zł, system map& more 1420zł, pakiet drogowy 1660 zł. daje nam 57 tys. Nowy model może miec inne ceny, ale za silnik TSI pewnie trzeba dopłacić. I chciałbym zaprotestować. Golf I gti to bardzo szybkie auto, choć na papierze nie wygląda. Jeżdziłem. Wrażenia są naprawdę ciekawe. Fajnie byłoby pośmigać Upe GTI z silnikiem 115 konnym. To podejrzewam rwie asfalt jak głupie a do setki pewnie ok. 8 sekund.
Kiedy szukałem samochodu parę lat temu skonfigurowałem upa pod siebie za ok. 50k, był już z mocniejszym silnikiem, na retro felgach, itp. Poza tym wszyscy mi zawsze mówią, że mam w głowie poprzewracane, więc up! za 45k to już luksus, bo w kraju bieda i ludzie jeżdżą autami za 4,5k.
Jeśli chodzi o segment A tylko Fiat 500 i Up! oraz jego bliźniaki się wyróżniają. W pierwszym to styl oraz wersje Abarth to w drugim to dobre silniki oraz wyposażenie i praktyczność
Na Google Maps możesz w offline zapisać albo trasę (tylko wtedy nie masz rerouting, gdybyś z niej zboczył), albo można zapisać pewien obszar. Do miasta powinno wystarczyć, ale na przejazd międzymiastowy może być mało.
Sam zaznaczasz prostokąt mapy do zapisu. Podaje szacunkową ilość miejsca na karcie. Szybko rośnie przy powiększaniu prostokąta. Ale chyba by się dalo zaznaczyć naszą narodowo-socjalistyczna kwadratową Ojczyznę
Akurat to wczoraj badałem, pod kątem "zgrania" map googla aby dojechać ze stolicy do Chorwacji w trybie offline. Takim jednym kwadratem da się objąć maksymalnie obszar tak od Warszawy do Cieszyna (jakiś tam prostokąt, nie starczający od wschodniej do zachodniej granicy). Ale oszacowało że potrzebuje około 1,7GB miejsca w pamięci aby taki obszar zgrać. Dużo i mało. Kawałek kraju to już jest. Na pewno idzie objąć tym jedno województwo. PS. Co do testu, to też uważam, że producenci własnie powinni iść w stronę tego mocwania telefoniu. Od razu fabryczny uchwyt, z wyprowadzoną ładowarką.... Obecnie fabryczne nawigacje zupełnie nie dotrzymują kroku temu co się dzeiej na urządzeniach mobilnych.
Bzdura - "pewien obszar" to może być i 2Gb danych na karcie SD - jeżdżę tak do Chorwacji. Można zapisać kilka obszarów offline i mieć pełne pokrycie trasy nawet ponad 1000 km
Przecież to Test VW tym bardziej w wykonaniu kogo jak kogo trzeba było wadę przeistoczyć w zaletę nie myśląc przy tym o innych wadach tylko jebnąc coś na pałę i wychodzi na to że VW to mistrz ergonomii i rozwiązań... Twingo również ma uchwyt na telefon a posiada normalne nawiewy na środku deski ;)
+Maniek Przejedź się upem, pandą, aygo, spróbuj do nich zapakować ludzi i bagaż, a potem wrócimy do rozmowy. Czasem mi głupio, że nie mogę z czystym sumieniem piać z zachwytu nad Mazdą (dostałem całkiem niezłą zniżkę na moją MX-5), nad Peugeot (jeździłem 306 przez 12 lat), nad Hondą (mieliśmy 3 w rodzinie), nad Jeepem (2 w rodzinie), itp. Volvo (mieliśmy 1 i wystarczy) ma taki serwis, że wrogowi bym nie polecił. A VW zwykle robi bardzo poprawne samochody. Polo jest z całej gamy najsłabsze, tzn. najdroższe w stosunku do tego, co oferuje na tle konkurencji.
Marek a podczas jazdy i zmiany biegów stuka sprzęgło? A skrzynię biegów na postoju słychać głośniej jak silnik. Tak jest w skodzie city go i Fabii z silnikiem 1.0 a to przecież to samo. Odp Skody? Wszystko jest ok tak ma być 😉
Panda z silnikem 1.3 multijet 95 km z klimatyzacją automatyczną z tym chwytakiem na telefon z sterowaniem w kierownicy i innymi bajerami kosztuje około 55000zł Także nie wiem ?????
Bardzo ciekawy test jak również piękna sceneria . Maluchy stają się bardzo luksusowe to dobry kierunek bo nie każdy potrzebuje wielki reprezentacyjny samochód. Podzielam Twoje zdanie również nie wybieram Fiata nigdy więcej !!!
Up! to dla mnie najlepsze auto segmentu A, nie tandetne, dobrze zrobione, fajnie zaprojektowane, w sumie nowatorskie (niby pudełko a ciche) , a o segmencie A mówiąc mam na myśli normalne auta z tego segmentu tj i10, C1, aygo, panda itd a nie drogą 500-tkę czy Adama czy choćby Mini ?? No to w sumie tyle, jeździłem przedliftem i w sumie ja bym kupił teraz przedlifta bo jest tańszy (rabaty robią się kuszące) a do tego nie muszę zmieniać smartfona. Audio to jedyne co by mnie ciągnęło do nowej wersji. To tyle Pozdrawiam Cię Marku Twoje testy są obiektywne i za to je lubię, nawet jak auta nie lubię to i tak test oglądam bo zawsze jestem ciekaw co o nim powiesz ;)
Jakbym miał 50 tys to bez zastanowienia bym brał pod uwagę Renault Captur .. Wystarczy wejśc do środka captura w 5 osób i wejsc do up'a w 5 osób w tym ostatnim czułby sie czlowiek jak w puszczce sardynek hehe porazka jechac w tym na 200 kilometrową trasę.. To jest auto dla jeden osoby i tylko na dojazd 2 kilometry do pracy .. NA dluzsze dystanse bez komentarza
Bardzo fajnie ogląda się Twoje materiały. Fotele z przodu nie mają regulowanych zagłówków, czy osobie wysokiej 1,9 m, będzie wygodnie, bezpiecznie? Kolorystyka przynajmniej ciekawa.
Fotele ze zintegrowanymi zagłówkami występują w wielu samochodach i muszą spełniać wymogi bezpieczeństwa niezależnie od wzrostu kierowcy. Podejrzewam, że zbyt wysoki kierowca prędzej nie zmieści się za kierownicą.
Z miłą chęcią kupiłbym do firmy, reklamują go dosyć intensywnie na przystankach w Gdańsku, szkoda tylko, że póki co nie ma go w konfiguratorze na stronie VW :\ Te 90 KM i 140 Nm w tak niskim zakresie bardzo zachęca :D
Podczas testu wewnątrz auta wydobywał się strasznie dudniący dźwięk nie wiem czy to wina niefortunnie zamontowanych mikrofonów czy słabego wygłuszenia i rezonowania gołych blach wewnątrz. Na dłuższą metę może to męczyć nawet w mieście.
Mówisz że można mieć np tempomat,a ja tu widzę w samochodzie za około 50 tyś zł(bo pewnie tyle będzie kosztować testowy egzemplarz) gołą blachę na drzwiach.A uchwyt na telefon to można kupić za 20 zł,ciekawie ile taki bajer kosztuje u VW?
Nie jest to dobrze przemyślanie, bo za każdym razem jak wsiadasz do auta to trzeba wpinać w uchwyt i parować tel z samochodem.Nikt chyba nie zostawia telefonu na stałe w aucie,już bym wolał zwykły komputer pokładowy.I ciekawi mnie cena tego bajeru,sprawdzałem z ciekawości na stronie vw ale jeszcze niema upa po liftingu..
No to z tym masz racje,pod jednym warunkiem że tel będzie się szybko łączyć przez bluetooth z autem.Oprogramowaniu takich systemów często dużo brakuje do ideału,jedne telefony wykrywają a inne nie albo przerywa połączenie itp.A i ten uchwyt zakrywa nawiewy środkowe,ja np często gdy są duże upały strumień powietrza nastawiam na siebie.
Wielkie mi mecyje.... Kierownice wielofunkcyjną w tej klasie miała w opcji panda w 2003 roku ;) UP po wejściu na rynek nie miał wielofunkcyjnej kierownicy nawet w opcji a kosztował krocie... System głośnomówiący Fiat 500 w 2007 roku. Wielkie mi odkrycie VW UP puszka na kołach z gołą blachą na drzwiach jak maluch. A ten argument z środkowym nawiewem to prawdziwy kabaret. Ten nawiew mało co nawieje na tylną kanapę dodatkowo żeby nie uznać go za idiotyczne rozwiązanie trzeba było pochwalić za to że chłodzi smartfona.... Mhm jasne a w zimę go będzie dogrzewało trafione kulą w płot... No ale cóż przecież to VW w teście którego trzeba wady zamienić w zalety nawet jeżeli zabrzmi to idiotycznie i nie ma jako tako sensu...
No to wysokie. Ostatnio jeżdżąc cytryną 1.2 puretech byłem zdziwiony, że przy 140 miała tylko około (nie pamiętam dokładnie) 2000-2500 obr/min i była przy tym bardzo cichutka. Skrzynia też była 5-biegowa.
Komiksowe Życie Nie z błędem, bo zapisanie tych map na smartfonie też wymaga połączenia z siecią (OK, może być WiFi). Szczegóły zostały wyjaśnione w komentarzach, dlatego sugeruję się z nimi zapoznać przed zajęciem głosu w dyskusji. Nie mam ochoty zanudzać widzów dywagacjami nad tym, w jakiej sytuacji transfer danych będzie konieczny, a w jakiej nie. Bo zawsze znajdzie się ktoś mądrzejszy, kto przejechał na Google Maps całą Europę korzystając tylko z darmowego WiFi na stacjach benzynowych. Dla uproszczenia przyjmijmy, że w normalnych okolicznościach Mapy Google korzystają z przesyłu danych, a zapisywanie mapy/trasy do wykorzystania w trybie offline jest raczej wyjściem awaryjnym niż normą.
WitamVw porównuje up tsi do golfa gti 1Pamiętam program Top gear gdzie postawili obok siebie golfy gti od 1 do 4 i co? Najszybciej jechał gti pierwszej generacji
szkoda, że nie było ani słowa o nowej skrzyni biegów, tzn nowej w up'ie, a znanej już z polo. to wg mnie, obok silnika, druga najważniejsza nowość w tym modelu
Samochód pudełkowaty, Fiat 500 ma przy nim jakiś styl :) A ta blacha w bagażniku straszy tandetą. Silnika 1.0 TSI bym nie wybrał ponieważ wszyscy wiedzą ile problemów dręczy silniki z serii TSI, było już kilka poprawek ,ale czy usterki całkowicie zniknęły to pokaże czas ... a tak odnośnie zmian wprowadzono światła dzienne w technologi LED, wcześniej nie były one dostępne nawet za opcją. Ładne zdjecia do testu :)
Tak, może fiat 500 jest ładniejszy, ale stań sobie z boku przy 500-tce, wygląda jak zmasakrowane punto pod względem kształtu, dolicz se do tego że podobnie wyposażona 500-tka kosztuje ok 10k wiecej od Upa z taką samą mocą, więc sorry, jeśli chce facet jeździć babskim autem, zapłacić za to więcej to niech od razu zmieni płeć, bo 500-tka to typowo kobiece auto, no chyba że Abarth, to jeszcze jeszcze, ale taka zwykła to ni chu chu. Up ma być praktyczny i wygodny. Fiacik ma być ładny i stylowy, więc to jak porównywać bmw 3 z passatem, no ni chuja. Pozdrawiam
Nie sprzeczam się ze stwierdzeniem ,że 500 to babskie auto. Moim zdaniem wszystkie mini autka są babskie i facet nie wygląda w nich poważnie > i mimo wszystko UP do mnie nie przemawia, konkurencja ciekawsza moim zdaniem.
+Antoni Feliniak Przetestuje użytkownik , a my dowiemy się za 2, 3 lata. Szczerze życzę koncernowi VW by ta konstrukcja była udana ... choć wątpię w to.
Fiat 500 nie jest konkurentem dla Uppa, właśnie dlatego że ma styl. Bezpośrednim konkurentem jest Panda i raczej wychodzi z tego starcia zwycięsko. Tradycyjny 4-cylindrowy benzyniak 1,2 69KM sprawuje się w Pandzie bez zarzutu i na pewno jest bezpieczniejszą opcją niż jakiekolwiek TSI. W kabinie też jest więcej miejsca i wygodniej się wsiada. Tylko jakiś fan volkswagena mógłby wybrać Uppa zamiast Pandy.
Jeździłem Jazzem 5 lat. Super autko. No może poza jakością plastików. Ale poza tym całkowicie bezproblemowy. Sprzedałem ja dosłownie w 15 min od ukazania się ogłoszenia.
Nie ma sensu kłótni, czytam opinie i jest burza, są zwolennicy Up /Citigo /Mii /Panda, każdy z tych maluchów ma to coś ale nie można określić który najlepszy...
Tak, ale tu jest tam gdzie powinien. Widze smartfona, a nie jak o ile dobrze pamiętam, w nowej Astrze, gdzie mogę zamontować smartfona na specjalnym uchwycie koło lewarka, szkoda, że nie w bagażniku.
Mając do dyspozycji 50 tys zł nigdy bym nie rozważał nawet auta segmentu A czy B Auta segmentu A i B są warte najwyzej 35 tys zł za 55 tys mogę i muszę sie rozejrzeć za czyms z segmentu C Wszystko zależy zatem od dostępnej gotówki
Jaki by nie był to moim zdaniem segment samochodów A jest kompletnie bez sensu. Cena w zasadzie jest taka sama jak aut z segmentu B (z wyjątkiem zupełnego golasa). Ja nie znajduje argumentu przemawiającego za zakupem czegoś takiego... Chyba że ktoś nie potrafiłby jeździć po zatłoczonym mieście samochodem dłuższym o 20 cm od UPa ?! Ale często widzę nawet starsze panie w wielkich suvach w centrach miast i parkingach galerii handlowych i dają radę. A spalanie - wcale nie jest mniejsze niż w segmencie B, a nawet C... przeprowadzałem testy ale juz nie będę się rozpisywał. Najistotniejsza jest żywotność auta i części eksploatacyjnych - jest dużo krótsza niż w większych samochodach, a części wcale nie są tańsze (to Polacy mają skojarzenie że jak 30 lat temu do małego malucha wszystko było tańsze to do obecnych maluchów będzie tak samo)
Takich małych uwag kilka: a) doładować smartfona: żeby ten uchwyt jeszcze miał w sobie bezprzewodowe ładowanie to widzę w tym sens, poza tym, jest to po prostu uchwyt. apka nie zachwyca. b) nawigacja offline bo google maps żre transfer? - kurcze Marku ja nie wiem jak to ładnie wytłumaczyć, ale sprawdź proszę na swoim smartfonie ile Ci ten google maps zżera transferu. Nawet przy jakiś minimalnych pakietach danych może się okazać że będzie to ledwo 5% miesięcznego zużycia danych. ja rozumiem że nawi online są lepsze od tych offline, więc na smartfonie łatwiej o jakąś alternatywę, ale wciąż myślę, że wygodniejszym rozwiązaniem jest Nawi nawet odrobinę nieaktualna + TMC (nie działające w Polsce) + może smartfon jako hotspot dla nawi w celu aktualizacji. c) co do kolegów piszących poniżej, że można w takie auto spakować się z rodziną i pojechać na wakacje - no powiem tak, żeby wojny nie wywoływać - każdy ma swoje jakieś upodobania i każdy ma jakieś swoje odmienne zdanie i nie dla każdego taki VW Up wystarczy. Sam 3 tygodnie temu jechałem do Polski na wakacje na 2 tygodnie. Ja + żona + pies. Okazało się że nie udało nam się zmieścić w Focusie MK3 kombi żeby wszystko zmieściło się bagażniku (gdzie Focus ma jeden z mniejszych bagażników w swojej klasie). Wszystko wedle potrzeb, bo ja na takie wakacje muszę zabrać dwie walizki sprzętu foto bo przy okazji na zlot forografów pojechaliśmy plus jedną walizkę sprzętu górskiego plus 2 torby dla psa. O własnych rzeczach już nie wspominam a dokładając jeszcze prezenty dla rodziny, to okaże się że taki VW Up jest po prostu za mały. Ja wiem, że niektórzy mówią że można - a ja odpowiem tak - to auto zostało stworzone dla właśnie: emerytów, par bez dzieci/psa na weekendowy wyjazd itp itd. Jest to na pewno świetne auto do miejskich korków i rewelacyjny pojazd "dodatkowy". Natomiast jak ktoś wspomniał - jeśli ktoś kupuję to jako podstawowe auto rodzinne - no to cóż... chce - to niech ma, ale niech mi nie mówi że jest to pojazd lepszy niż kilkuletnie porządnie wyposażone kombi klasy C/D (czy z podobnych segmentów).
Pionowej ładowarki indukcyjnej jeszcze nie widziałem. W kilku samochodach są po prostu płaskie półki, na których można położyć telefon. GM rzeczywiście pobiera niewiele danych, ale wystarczająco, żeby zabolało w roamingu. Za parę lat to już będzie nieistotne, ale na dzień dzisiejszy roaming danych jest dostępny głównie w taryfach firmowych. Ja też z całym swoim sprzętem nie mieszczę się w wielu samochodach, ale Fiatem 500 udało mi się zabrać większość potrzebnych gratów i pojechać w Alpy. Każdemu według potrzeb.
Marek Drives dokładnie - każdemu wedle potrzeb. A ładowarki indukcyjne, no dziwi mnie że w przypadku takiego uchwytu, nie wprowadzili właśnie indukcji (która notabene działa również w pionie, choć kto wie jakie promieniowanie wtedy jest kierowane w stronę kierowcy/pasażerów) :D Co do danych roamingowych, ostanio myślałem, żeby mieć jakąś kartę SIM na podróż i niestety - nie da sie. Nie da się mieć dane GPRS/3G/4G na tyle dobrze finansowo rozwiązane, żeby móc Europę przejechać i być online, bez nie wiadomo jak "większych" rachunków
edmunek W taryfie firmowej od biedy da radę. Tzn. nie do oglądania TH-cam'a i raczej nie jako wifi hostpot, ale do podstawowych maili, FB, itp. na komórce wystarczy. Potem trzeba pewnie będzie dokupywać pakiety.
JAkbym miał do wyboru Up'a i pande to wybrałbym captura albo yarisa dziękuje za uwagę.. Up'a i pandy nawet za darmo bym nie chciał .. - tak na marginesie
Oczywiście ze wybrałbym Pandę (dużo tańszą i niezawodną) lub 500 z bogatym wyposażeniem. A nie jakiś syf z gównem pod maską (TSI), Marku tym samochodem którym jechałeś kosztuje około 55 tys. na polskim rynku. W tej cenie masz 500 i Pandę prawie ze wszystkim. I jeszcze zostanie z 5 tys. na benzyne.
Gdzie znalazłeś cennik do poliftingowego modelu? Jedynym czym się teraz sugeruję to czeski oddział, u nas cen oficjalnych brak, podobno mają być po wakacjach.
Ale naswietlony film :) Nie byles przygotowany do krecenia filmu w takich okolicznosciach i nie uzyles filtra na obiektywie. Kolory sa zbyt mocno stonowane po obrobce.
Niestety ten mały vw kompletnie bezpłciowo wygląda, takie pudełko na kółkach. Nie dziwię się, że nawet panda lepiej się sprzedaje ;) Poza tym to za cenę wersji która jeździłeś można mieć dobrze wyposażone auto klasy wyżej z nawigacją.
Jeździłem tym silnikiem na Teneryfie. W górach to masakra. Albo go piłujesz niemiłosiernie na dwójce albo nie jedziesz. Nie oszukujmy się, działa tylko na "normalnych" drogach. Mamę oszukasz, tatę oszukasz ale życia nie oszukasz. Miejski to znaczy miejski. Nic więcej.
+Marek Drives szkoda... bo dla mnie to jest niesamowite rozwiazanie... zwlasza ze mozna bylo serio zastosowac tylko 1 przelacznik... ale zamontowac go na desce rozdzielczej... zastanawiam sie tez czy da sie w tym POCISKU wsadzic kubelki np z gti albo podlokoetnik... ogolnie bawilem sie tym maluszkem w ffm na wystawie i bylem pozytywnie zaskoczone przestronnoscia w kabinie:) ps ... fajne testy robisz tylko za malo zartujesz...a szkoda bo umiesz byc zabawny:) pozdro:)
W tej chwili wersje przed liftową, dobrze wyposażoną można kupić za około 42 tysie. Do 60 jeszcze daleko. Poza tym zawsze jest dylemat. Kupić auto mniejsze dobrze doposażone, czy droższe, większe w podstawce. Jak kto lubi. Dodam tylko, że w VW UP jest zaskakująco dużo miejsca. Szczególnie w porównaniu np. z Aygo.
To ze jest to małe auto to rozumiem ale wersja 5- drzwiowa!? Jak dla mnie tragedia!! Moja sąsiadka której nie znoszę ma UPa w wersji 2-drzwiowej i codziennie rano jak jedzie do pracy to mnie budzi ryk silnika. Dosłownie słychać jak ten motor się męczy i to na prostej drodze bez żadnych wzniesień... Nie jestem pewien ale jest to chyba konkurencja dla smarta? Jeżeli tak to właśnie smarta bym wybrał. Cena nie jest chyba jakoś znacznie większa jak za WV
Rożnica jest i to spora... Powiem Tobie ze jak na takie małe auta to cena jest i tak duża! Żywotność tak małych silników tez jest raczej krotka a w prezentowanym aucie jest motor uturbiony. Ile takie auto wytrzyma 100-130 tyś. W niemczech gdzie praktycznie wszystkie miasta maja a tym bardziej te duże mają strefy co wymusza kupno nowych aut możne ma sens bo wszędzie wjedzie i jeszcze dodatkowo jakieś ulgi przysługują. Rozumiem mieć takiego malucha dodatkowo na miasto to ok ale w Polsce raczej nie każdego stać na dodatkowe auto za tą kwotę. A co Ty o tym sadzisz?
delgado222 Sądzę, że powtarzasz informacje z for internetowych. Poza pierwszymi silnikami 1.4 TSI (mowa o ok. 10-letnich autach), które były problematyczne, z nowszymi nie ma z nimi jakichś masowych problemów. Ale ponieważ do Polski trafiają często używane samochody, które z jakiegoś powodu były niesprzedawalne na Zachodzie, to mamy pełny przegląd wszystkich awarii. Małe silniki 3-cylindrowe (wolnossące) też są nie do zajechania. A co do gabarytów, to kiedyś jeździło się w 4 osoby z bagażem do Chorwacji maluchem i jakoś dało radę. To teraz panuje przekonanie, że każdy samochód musi być na wyrost, bo raz do roku jedziemy nim na wakacje. Raz do roku można wynająć większe auto za pieniądze zaoszczędzone dzięki zakupowi mniejszego samochodu do codziennej jazdy.
+Marek Drives Akurat na forach nie siedzę bo tam sami "znawcy" się wypowiadają :) Lubie motoryzacje i lubię oglądać twój kanał jak i inne podobne. Sprawy techniczne ogarnia mój mechanik. Dzięki za informację o awaryjności mimo wszystko i tak bym nie kupił takiego auta. Wolę zapłacić trochę więcej na stacji niż ciągle myśleć jak jeździć oszczędnie. Pozdrawiam
up! ma rozstaw osi jak rodzina Golfa MK4, więc nie jest to mały samochód. On ma w miarę obszerną kabinę + zredukowane zwisy. Auto ciekawe. Dziękuję za test.
Kolejna bardzo profesjonalna recenzja.
4:27 mapki w google maps można też zciągnąć na telefon i używać bez transferu danych (potrzebny tylko gps)
Nic, tylko czekać na Volkswagena up! GTI 2.0TSI 4Motion ;-)
Bardzo ładne wnętrze, jedno z ładniejszych jakie widziałem ostatnio. A radio a raczej głośniki bardzo dobrej jakości. Fajne autko :-)
Takiego UP-a na niemieckiej stronie wyklikałem na około 15500 euro czyli około 67 tys. zł więc bardzo drogo, nie będę pisał co można za to kupić bo każdy powinien rozpatrywać samochód jaki jest mu potrzebny.
Trzeba przyznać że UP jest jedynym samochód w klasie małych aut, który nie jest ewidentnie damski, nie jest januszowaty, dla działkowicza ani pedalski. Normalny facet kupuje i wygląda normalnie, kupił bo mu było potrzeba miejski samochód, nie zwraca uwagi na pierdoły, świecidełka, na to że ma blachę w środku, ma być prosty i skuteczny. Nie wygląda w nim jakby pożyczył od żony albo córki, albo o taty lub dziadka. Moim zdaniem pomimo sporej konkurencji wypełnia niszę na rynku.
Jeżeli to dobije 55-60 k to bez dwóch zdań wolę 10k dorzucić i będzie Tipo hatchback z automatem. Plus za pomysł z telefonem producenci dawno powinni porzucić dedykowane nawigacje a skupić się na lepszej integracji z telefonrm, gdzie wszystko jest co chwilę aktualizowane.
żeby był hatchback z automatem, raczej nie trzeba będzie nic już dorzucać.
Nawigacje w nowych autach też są na bieżąco aktualizowane - auto ma dostęp do internetu przez LTE.
Wg. mnie nawigacje samochodowe odbiegają od nawigacji smartfonowych. Jedynie navi opierająca się na googlemap ma szansę w konkurencji z Naviexpertem czy Automapą lub Here Map. Zresztą Here Map kupili Niemcy i czekam kiedy zakodują, tzn. będzie płatna.
Zdecydowanie temu autku brakowało turbiny, teraz można go brać... kiedyś :)
Krotko jeździłem upem i bardzo mi się to autko podoba, super do miasta.
Dla mnie największą wadą jest brak pełnej tapicerki na drzwiach.
zawsze to coś lepszego niż seicento :)
To auto bardziej pasowało by do Dortmundu tutaj zdecydowanie bardziej pasuje coś jak fiat 500 ;)
smartfon jest w lecie chłodzony a w zimie grzany.. :) autko fajne, ale z tym silnikiem i sensownym wyposażeniem będzie kosztował tyle co obecnie Golf w promocji. 56k zł jak nic
Niezłe widoki na początku :-)
Jak słyszę że UP ma duży bagażnik to zaczynam wątpić w cały ten test.
W porównaniu do Toyoty Aygo lub Suzuki Swift - ma.
Panie Marku co by Pan wybrał Aygo, Picanto cz Up?
Up z bajerami za 45-50 tys? Chyba jednak trzeba doliczyć jeszcze te ok. 10 tys. zł. 45 kosztuje obecnie High up z silnikiem 60 konnym. Można spokojnie dodać do tego: lakier za 1600, felgi za 1500 (takie retro-fajne), dach szklany za 3140, regulacja wysokosci foteli ew. składanie oparcia w fotelu pasazera (przydatny bajer) - niecałe 400zł, system map& more 1420zł, pakiet drogowy 1660 zł. daje nam 57 tys.
Nowy model może miec inne ceny, ale za silnik TSI pewnie trzeba dopłacić.
I chciałbym zaprotestować. Golf I gti to bardzo szybkie auto, choć na papierze nie wygląda. Jeżdziłem. Wrażenia są naprawdę ciekawe.
Fajnie byłoby pośmigać Upe GTI z silnikiem 115 konnym. To podejrzewam rwie asfalt jak głupie a do setki pewnie ok. 8 sekund.
Kiedy szukałem samochodu parę lat temu skonfigurowałem upa pod siebie za ok. 50k, był już z mocniejszym silnikiem, na retro felgach, itp. Poza tym wszyscy mi zawsze mówią, że mam w głowie poprzewracane, więc up! za 45k to już luksus, bo w kraju bieda i ludzie jeżdżą autami za 4,5k.
Pewien Damian od Skody ma Citigo. Zapytaj się ile za nią dał;)
Jeśli chodzi o segment A tylko Fiat 500 i Up! oraz jego bliźniaki się wyróżniają. W pierwszym to styl oraz wersje Abarth to w drugim to dobre silniki oraz wyposażenie i praktyczność
Mapy Google tez moga byc offline po wybraniu i zapisaniu danego obszaru w aplikacji na Androida ;) Ile to pali?
Potwierdzam. Korzystałem w tym tygodniu e Czechach.
Na Google Maps możesz w offline zapisać albo trasę (tylko wtedy nie masz rerouting, gdybyś z niej zboczył), albo można zapisać pewien obszar. Do miasta powinno wystarczyć, ale na przejazd międzymiastowy może być mało.
Sam zaznaczasz prostokąt mapy do zapisu. Podaje szacunkową ilość miejsca na karcie. Szybko rośnie przy powiększaniu prostokąta. Ale chyba by się dalo zaznaczyć naszą narodowo-socjalistyczna kwadratową Ojczyznę
Akurat to wczoraj badałem, pod kątem "zgrania" map googla aby dojechać ze stolicy do Chorwacji w trybie offline. Takim jednym kwadratem da się objąć maksymalnie obszar tak od Warszawy do Cieszyna (jakiś tam prostokąt, nie starczający od wschodniej do zachodniej granicy). Ale oszacowało że potrzebuje około 1,7GB miejsca w pamięci aby taki obszar zgrać. Dużo i mało. Kawałek kraju to już jest. Na pewno idzie objąć tym jedno województwo.
PS. Co do testu, to też uważam, że producenci własnie powinni iść w stronę tego mocwania telefoniu. Od razu fabryczny uchwyt, z wyprowadzoną ładowarką.... Obecnie fabryczne nawigacje zupełnie nie dotrzymują kroku temu co się dzeiej na urządzeniach mobilnych.
Bzdura - "pewien obszar" to może być i 2Gb danych na karcie SD - jeżdżę tak do Chorwacji. Można zapisać kilka obszarów offline i mieć pełne pokrycie trasy nawet ponad 1000 km
Czy tylko dla mnie brzmi trochę jak Diesel?
Przypominam ze w mapach google tez mozesz sobie pobrac mapy offline
bardzo fajny samochód
A w zimę nawiew podgrzewa telefon żeczywiscie świetne rozwiązanie
Zwłaszcza nagrzewanie będzie mu sprzyjać podczas ładowania :D
Przecież to Test VW tym bardziej w wykonaniu kogo jak kogo trzeba było wadę przeistoczyć w zaletę nie myśląc przy tym o innych wadach tylko jebnąc coś na pałę i wychodzi na to że VW to mistrz ergonomii i rozwiązań...
Twingo również ma uchwyt na telefon a posiada normalne nawiewy na środku deski ;)
Mateusz Adamczyk Niektóre marki mają łatwiej.... u dziennikarzy itp.
+Mateusz Adamczyk up miał szczęście że test w lato
+Maniek Przejedź się upem, pandą, aygo, spróbuj do nich zapakować ludzi i bagaż, a potem wrócimy do rozmowy.
Czasem mi głupio, że nie mogę z czystym sumieniem piać z zachwytu nad Mazdą (dostałem całkiem niezłą zniżkę na moją MX-5), nad Peugeot (jeździłem 306 przez 12 lat), nad Hondą (mieliśmy 3 w rodzinie), nad Jeepem (2 w rodzinie), itp. Volvo (mieliśmy 1 i wystarczy) ma taki serwis, że wrogowi bym nie polecił. A VW zwykle robi bardzo poprawne samochody. Polo jest z całej gamy najsłabsze, tzn. najdroższe w stosunku do tego, co oferuje na tle konkurencji.
Tak dla sprostowania google mapy ma funkcję pobieranie map do używania offline
Marek a podczas jazdy i zmiany biegów stuka sprzęgło? A skrzynię biegów na postoju słychać głośniej jak silnik.
Tak jest w skodzie city go i Fabii z silnikiem 1.0 a to przecież to samo.
Odp Skody? Wszystko jest ok tak ma być 😉
Nic takiego nie słyszałem.
Trudno mi powiedzieć, co słychać w Twoim samochodzie, więc nie mogę się odnieść do diagnozy postawionej przez serwis.
Nagram to i zobaczysz a może kiedyś będziesz coś takiego testował jeszcze i sprawdzisz.
zle schartowane kola zebate w skrzyni biegow
Panda z silnikem 1.3 multijet 95 km z klimatyzacją automatyczną z tym chwytakiem na telefon z sterowaniem w kierownicy i innymi bajerami kosztuje około 55000zł Także nie wiem ?????
w mapach google tez jest opcja map offline
Tak, ale tylko mały region i bez nawigacji.
nawigacja działa, testowałem dosłownie kilka dni temu na słowacji
usuń konto ;]
Bardzo ciekawy test jak również piękna sceneria . Maluchy stają się bardzo luksusowe to dobry kierunek bo nie każdy potrzebuje wielki reprezentacyjny samochód. Podzielam Twoje zdanie również nie wybieram Fiata nigdy więcej !!!
W dupie mam, że Fiat. Po prostu nie Panda. Ewentualnie 4x4. Ale 500 chętnie.
+Marek Drives ostro 😎
Up! to dla mnie najlepsze auto segmentu A, nie tandetne, dobrze zrobione, fajnie zaprojektowane, w sumie nowatorskie (niby pudełko a ciche) , a o segmencie A mówiąc mam na myśli normalne auta z tego segmentu tj i10, C1, aygo, panda itd a nie drogą 500-tkę czy Adama czy choćby Mini ?? No to w sumie tyle, jeździłem przedliftem i w sumie ja bym kupił teraz przedlifta bo jest tańszy (rabaty robią się kuszące) a do tego nie muszę zmieniać smartfona. Audio to jedyne co by mnie ciągnęło do nowej wersji. To tyle
Pozdrawiam Cię Marku
Twoje testy są obiektywne i za to je lubię, nawet jak auta nie lubię to i tak test oglądam bo zawsze jestem ciekaw co o nim powiesz ;)
kokpit z radiem genialny, auto takie sobie.
Jakbym miał 50 tys to bez zastanowienia bym brał pod uwagę Renault Captur .. Wystarczy wejśc do środka captura w 5 osób i wejsc do up'a w 5 osób
w tym ostatnim czułby sie czlowiek jak w puszczce sardynek hehe porazka jechac w tym na 200 kilometrową trasę.. To jest auto dla jeden osoby i tylko na dojazd 2 kilometry do pracy .. NA dluzsze dystanse bez komentarza
Osobiscie chyba dolozylbym do Polo albo zadowolil się tańszym "klonem" (Skoda lub Seatem)
Zawsze brakuje mi informacji o siedzeniach, głównie o podparciu lędźwiowym, czy jest i jaki jest zakres ustawień.
To jest coś, co musisz sprawdzić samemu. Jeśli z jakiegoś powodu uważam, że coś jest z fotelami nie tak, wspominam o tym.
Bardzo fajnie ogląda się Twoje materiały. Fotele z przodu nie mają regulowanych zagłówków, czy osobie wysokiej 1,9 m, będzie wygodnie, bezpiecznie? Kolorystyka przynajmniej ciekawa.
Fotele ze zintegrowanymi zagłówkami występują w wielu samochodach i muszą spełniać wymogi bezpieczeństwa niezależnie od wzrostu kierowcy. Podejrzewam, że zbyt wysoki kierowca prędzej nie zmieści się za kierownicą.
Dziękuję, no tak nogi się nie zmieszczą.
Witam cię fajny test VW up. A czy będzie Seata Mii lub Ateca .
Jeden z nich kiedyś na pewno.
Ok.
Panie Marku, widzę ze VW UP i Fiat 500 ocenia PAN bardzo pozytywnie i na równi.
Ostatecznie co by Pan wybrał ? :)
500 zaprojektowane przez VW. Nazywa się MINI.
Z miłą chęcią kupiłbym do firmy, reklamują go dosyć intensywnie na przystankach w Gdańsku, szkoda tylko, że póki co nie ma go w konfiguratorze na stronie VW :\ Te 90 KM i 140 Nm w tak niskim zakresie bardzo zachęca :D
bardzo dobry ruch jeżeli chodzi o podłączenie smartphona ;)
7:49 coś cieknie z tyłu auta :) hmm ?
zrób test volkswagena e-upa
Z jaką maksymalną prędkością porusza się taki Holzwagen?
Nie wiem, nie byłem na autobahnie.
Podczas testu wewnątrz auta wydobywał się strasznie dudniący dźwięk nie wiem czy to wina niefortunnie zamontowanych mikrofonów czy słabego wygłuszenia i rezonowania gołych blach wewnątrz. Na dłuższą metę może to męczyć nawet w mieście.
Mówisz że można mieć np tempomat,a ja tu widzę w samochodzie za około 50 tyś zł(bo pewnie tyle będzie kosztować testowy egzemplarz) gołą blachę na drzwiach.A uchwyt na telefon to można kupić za 20 zł,ciekawie ile taki bajer kosztuje u VW?
Uchwty-sruchwyt, ale chodzi o integrację z komputerem pokładowym.
Nie jest to dobrze przemyślanie, bo za każdym razem jak wsiadasz do auta to trzeba wpinać w uchwyt i parować tel z samochodem.Nikt chyba nie zostawia telefonu na stałe w aucie,już bym wolał zwykły komputer pokładowy.I ciekawi mnie cena tego bajeru,sprawdzałem z ciekawości na stronie vw ale jeszcze niema upa po liftingu..
Krzysztof Szokalski Ale co parować za każdym razem? Wyłączasz Bluetooth, kiedy wysiadasz z samochodu?
No to z tym masz racje,pod jednym warunkiem że tel będzie się szybko łączyć przez bluetooth z autem.Oprogramowaniu takich systemów często dużo brakuje do ideału,jedne telefony wykrywają a inne nie albo przerywa połączenie itp.A i ten uchwyt zakrywa nawiewy środkowe,ja np często gdy są duże upały strumień powietrza nastawiam na siebie.
Mam lupo i widzę tu też gołe dzwi chodzi o widoczne bblaszyska
Gdzie to było kręcone? Ładne miejsca :)
A niewyraźnie mówią w pierwszych sekundach?
Wielkie mi mecyje.... Kierownice wielofunkcyjną w tej klasie miała w opcji panda w 2003 roku ;) UP po wejściu na rynek nie miał wielofunkcyjnej kierownicy nawet w opcji a kosztował krocie... System głośnomówiący Fiat 500 w 2007 roku. Wielkie mi odkrycie VW UP puszka na kołach z gołą blachą na drzwiach jak maluch.
A ten argument z środkowym nawiewem to prawdziwy kabaret. Ten nawiew mało co nawieje na tylną kanapę dodatkowo żeby nie uznać go za idiotyczne rozwiązanie trzeba było pochwalić za to że chłodzi smartfona.... Mhm jasne a w zimę go będzie dogrzewało trafione kulą w płot... No ale cóż przecież to VW w teście którego trzeba wady zamienić w zalety nawet jeżeli zabrzmi to idiotycznie i nie ma jako tako sensu...
Taki nawiew miałem w Hondzie Civic 3d 1995 i całkiem nieźle się sprawdzał. Przypominam, że mieszkałem wtedy w ciepłych krajach.
Jakie to auto ma obroty przy prędkościach autostradowych - 140 km/h?
Nie pamiętam, ale chyba w normie 3,5-4k.
No to wysokie. Ostatnio jeżdżąc cytryną 1.2 puretech byłem zdziwiony, że przy 140 miała tylko około (nie pamiętam dokładnie) 2000-2500 obr/min i była przy tym bardzo cichutka. Skrzynia też była 5-biegowa.
Mój Gulf 1.9 TDI z 2012 roku tylko wąha paliwo 😉
1.9 tdi z 2012 roku? Pochwał się!
+Bum Bum Miało być 1.6 mój błąd 😉
google zużywa transfer danych? Jest Pan nie na bieżąco tam też są mapy off line
Czytamy komentarze, potem zabieramy głos.
+Marek Drives Ja nie komentuję komentarzy tylko film który Pan zamieścił ;) z błędem. Pozdrawiam
Komiksowe Życie Nie z błędem, bo zapisanie tych map na smartfonie też wymaga połączenia z siecią (OK, może być WiFi). Szczegóły zostały wyjaśnione w komentarzach, dlatego sugeruję się z nimi zapoznać przed zajęciem głosu w dyskusji. Nie mam ochoty zanudzać widzów dywagacjami nad tym, w jakiej sytuacji transfer danych będzie konieczny, a w jakiej nie. Bo zawsze znajdzie się ktoś mądrzejszy, kto przejechał na Google Maps całą Europę korzystając tylko z darmowego WiFi na stacjach benzynowych. Dla uproszczenia przyjmijmy, że w normalnych okolicznościach Mapy Google korzystają z przesyłu danych, a zapisywanie mapy/trasy do wykorzystania w trybie offline jest raczej wyjściem awaryjnym niż normą.
WitamVw porównuje up tsi do golfa gti 1Pamiętam program Top gear gdzie postawili obok siebie golfy gti od 1 do 4 i co? Najszybciej jechał gti pierwszej generacji
przyspieszenie poniżej 10 sekund dobry wynik 15km więcej I 4 S szybciej A tylną półkę poprawili I blachę oslonili bo nie oglądałem do konca
Po pierwsze to interpunkcja, po drugie to pisze się KM !!
Cena tego modelu czyli beats z tymi wszystkimi bajerami w Niemczech kosztuje około 86000zł
Cześć , zrób filmik " auto dla początkującego kierowcy ".
th-cam.com/video/zHeCHhXzM-U/w-d-xo.html
a te beznadziejne zautomatyzowane skrzynie nie nadające się do ruchu miejskiego pozostały w ofercie?
Z silnikami MPI.
Tragedii nie ma dla starszych osób stykają :)
7:49 woda poleciała z rury :D
I?
szkoda, że nie było ani słowa o nowej skrzyni biegów, tzn nowej w up'ie, a znanej już z polo. to wg mnie, obok silnika, druga najważniejsza nowość w tym modelu
Manual się nie zmienił. Chodzi o automat? Podobno rzeczywiście był straszny, ale nigdy nie jeździłem tą wersją.
nie, nie chodzi mi o skrzynię typu asg, a jedynie o manual
Panie Marku, up! 1.0 tsi ma inną manualną skrzynię niż MPI
Samochód pudełkowaty, Fiat 500 ma przy nim jakiś styl :) A ta blacha w bagażniku straszy tandetą. Silnika 1.0 TSI bym nie wybrał ponieważ wszyscy wiedzą ile problemów dręczy silniki z serii TSI, było już kilka poprawek ,ale czy usterki całkowicie zniknęły to pokaże czas ... a tak odnośnie zmian wprowadzono światła dzienne w technologi LED, wcześniej nie były one dostępne nawet za opcją. Ładne zdjecia do testu :)
Tak, może fiat 500 jest ładniejszy, ale stań sobie z boku przy 500-tce, wygląda jak zmasakrowane punto pod względem kształtu, dolicz se do tego że podobnie wyposażona 500-tka kosztuje ok 10k wiecej od Upa z taką samą mocą, więc sorry, jeśli chce facet jeździć babskim autem, zapłacić za to więcej to niech od razu zmieni płeć, bo 500-tka to typowo kobiece auto, no chyba że Abarth, to jeszcze jeszcze, ale taka zwykła to ni chu chu. Up ma być praktyczny i wygodny. Fiacik ma być ładny i stylowy, więc to jak porównywać bmw 3 z passatem, no ni chuja. Pozdrawiam
Nie sprzeczam się ze stwierdzeniem ,że 500 to babskie auto. Moim zdaniem wszystkie mini autka są babskie i facet nie wygląda w nich poważnie > i mimo wszystko UP do mnie nie przemawia, konkurencja ciekawsza moim zdaniem.
Jakie usterki ma 3 cylindrowy 1.0 tsi?
+Antoni Feliniak Przetestuje użytkownik , a my dowiemy się za 2, 3 lata. Szczerze życzę koncernowi VW by ta konstrukcja była udana ... choć wątpię w to.
Fiat 500 nie jest konkurentem dla Uppa, właśnie dlatego że ma styl. Bezpośrednim konkurentem jest Panda i raczej wychodzi z tego starcia zwycięsko. Tradycyjny 4-cylindrowy benzyniak 1,2 69KM sprawuje się w Pandzie bez zarzutu i na pewno jest bezpieczniejszą opcją niż jakiekolwiek TSI. W kabinie też jest więcej miejsca i wygodniej się wsiada. Tylko jakiś fan volkswagena mógłby wybrać Uppa zamiast Pandy.
Marku - kiedy Tiguan :)?
W swoim czasie.
Nie było ile miejsca jest z tyłu
Gdzie to kupić ?
W salonie.
A rzeczywiście są, ostatnio jak patrzyłem na stronie, nie było w ofercie.
1.0 TSI naprawdę daje radę, że można się dobrze bawić w mieśćie
Fajne autko
Definitywnie wolałbym to niebieskie Ferrari.
"oooooo Ferrari" :D
W podobnej cenie jest fiat tipo i bym go wybrał
Wszystkie nowe samochody w dzisiejszych czasach są za drogie...
są tańsze niż kiedyś. Wiesz ile średnich pensji kosztował nowy 126p ?
Mówisz o latach 73- do konca 80 to wiesz ile średnich pensji kosztował w 99/00?
Nie, to Polacy zarabiają za mało.
Ja tego wv up mogę schować w swojej hondzie jazz i jeszcze mam miejsce na dwa rowery
Jeździłem Jazzem 5 lat. Super autko. No może poza jakością plastików. Ale poza tym całkowicie bezproblemowy. Sprzedałem ja dosłownie w 15 min od ukazania się ogłoszenia.
Nie ma sensu kłótni, czytam opinie i jest burza, są zwolennicy Up /Citigo /Mii /Panda, każdy z tych maluchów ma to coś ale nie można określić który najlepszy...
wolę Twingo
Z tym uchwytem na Smartphone...wreszcie ktos pomyślał
Ameryki nie odkryli.... Taki uchwyt ma już kilka innych aut
Tak, ale tu jest tam gdzie powinien. Widze smartfona, a nie jak o ile dobrze pamiętam, w nowej Astrze, gdzie mogę zamontować smartfona na specjalnym uchwycie koło lewarka, szkoda, że nie w bagażniku.
Dig Dug i20 ma dokładnie w tym samym miejscu co VW
Maniek w i20 też smartphone zastępuje system multimedialny?
Michał Pyzik W tym przypadku nie chodzi o łączność z autem tylko o miejsce zamontowania.
Mając do dyspozycji 50 tys zł nigdy bym nie rozważał nawet auta segmentu A czy B
Auta segmentu A i B są warte najwyzej 35 tys zł
za 55 tys mogę i muszę sie rozejrzeć za czyms z segmentu C
Wszystko zależy zatem od dostępnej gotówki
Jak zwykle w VW mały prześwit. Tego w tej marce mam dość. W tej cesze Panda zdecydowanie wygrywa.
ale sceneria :)
Marzę o teście mazdy rx8 ;)
Nie ma w sprzedaży. Raczej nie robię używanych.
+Marek Drives tak sobie tylko na głos marzę, ale dzięki za odpowiedź ;)
Jaki by nie był to moim zdaniem segment samochodów A jest kompletnie bez sensu. Cena w zasadzie jest taka sama jak aut z segmentu B (z wyjątkiem zupełnego golasa). Ja nie znajduje argumentu przemawiającego za zakupem czegoś takiego... Chyba że ktoś nie potrafiłby jeździć po zatłoczonym mieście samochodem dłuższym o 20 cm od UPa ?! Ale często widzę nawet starsze panie w wielkich suvach w centrach miast i parkingach galerii handlowych i dają radę. A spalanie - wcale nie jest mniejsze niż w segmencie B, a nawet C... przeprowadzałem testy ale juz nie będę się rozpisywał. Najistotniejsza jest żywotność auta i części eksploatacyjnych - jest dużo krótsza niż w większych samochodach, a części wcale nie są tańsze (to Polacy mają skojarzenie że jak 30 lat temu do małego malucha wszystko było tańsze to do obecnych maluchów będzie tak samo)
W zimie nawiew rozgrzewa smartfona. Będzie kiepsko.
3GT, takich cudów na szczęście nie ma. Ot urok wystających ekranów. Swoją drogą niedopuszczalny mankament w aucie za taką kasę.
Ja bym wybrał wolnossącą Pandę.
+Vincent Vega Głównemu chleb na myśli
+Vincent Vega hahaha mocccc!!!
Kia Picanto jest ładniejsza i ma bardziej niezawodne silniki.
Trudno powiedzieć, bo 1.0 TSI jest nowym silnikiem.
Zdecydowanie mniejsza w środku. Up jest szeroki jak na segment A. W picanto łokieć w łokieć...
Takich małych uwag kilka:
a) doładować smartfona: żeby ten uchwyt jeszcze miał w sobie bezprzewodowe ładowanie to widzę w tym sens, poza tym, jest to po prostu uchwyt. apka nie zachwyca.
b) nawigacja offline bo google maps żre transfer? - kurcze Marku ja nie wiem jak to ładnie wytłumaczyć, ale sprawdź proszę na swoim smartfonie ile Ci ten google maps zżera transferu. Nawet przy jakiś minimalnych pakietach danych może się okazać że będzie to ledwo 5% miesięcznego zużycia danych. ja rozumiem że nawi online są lepsze od tych offline, więc na smartfonie łatwiej o jakąś alternatywę, ale wciąż myślę, że wygodniejszym rozwiązaniem jest Nawi nawet odrobinę nieaktualna + TMC (nie działające w Polsce) + może smartfon jako hotspot dla nawi w celu aktualizacji.
c) co do kolegów piszących poniżej, że można w takie auto spakować się z rodziną i pojechać na wakacje - no powiem tak, żeby wojny nie wywoływać - każdy ma swoje jakieś upodobania i każdy ma jakieś swoje odmienne zdanie i nie dla każdego taki VW Up wystarczy. Sam 3 tygodnie temu jechałem do Polski na wakacje na 2 tygodnie. Ja + żona + pies. Okazało się że nie udało nam się zmieścić w Focusie MK3 kombi żeby wszystko zmieściło się bagażniku (gdzie Focus ma jeden z mniejszych bagażników w swojej klasie). Wszystko wedle potrzeb, bo ja na takie wakacje muszę zabrać dwie walizki sprzętu foto bo przy okazji na zlot forografów pojechaliśmy plus jedną walizkę sprzętu górskiego plus 2 torby dla psa. O własnych rzeczach już nie wspominam a dokładając jeszcze prezenty dla rodziny, to okaże się że taki VW Up jest po prostu za mały. Ja wiem, że niektórzy mówią że można - a ja odpowiem tak - to auto zostało stworzone dla właśnie: emerytów, par bez dzieci/psa na weekendowy wyjazd itp itd. Jest to na pewno świetne auto do miejskich korków i rewelacyjny pojazd "dodatkowy". Natomiast jak ktoś wspomniał - jeśli ktoś kupuję to jako podstawowe auto rodzinne - no to cóż... chce - to niech ma, ale niech mi nie mówi że jest to pojazd lepszy niż kilkuletnie porządnie wyposażone kombi klasy C/D (czy z podobnych segmentów).
Pionowej ładowarki indukcyjnej jeszcze nie widziałem. W kilku samochodach są po prostu płaskie półki, na których można położyć telefon.
GM rzeczywiście pobiera niewiele danych, ale wystarczająco, żeby zabolało w roamingu. Za parę lat to już będzie nieistotne, ale na dzień dzisiejszy roaming danych jest dostępny głównie w taryfach firmowych.
Ja też z całym swoim sprzętem nie mieszczę się w wielu samochodach, ale Fiatem 500 udało mi się zabrać większość potrzebnych gratów i pojechać w Alpy. Każdemu według potrzeb.
Marek Drives dokładnie - każdemu wedle potrzeb. A ładowarki indukcyjne, no dziwi mnie że w przypadku takiego uchwytu, nie wprowadzili właśnie indukcji (która notabene działa również w pionie, choć kto wie jakie promieniowanie wtedy jest kierowane w stronę kierowcy/pasażerów) :D Co do danych roamingowych, ostanio myślałem, żeby mieć jakąś kartę SIM na podróż i niestety - nie da sie. Nie da się mieć dane GPRS/3G/4G na tyle dobrze finansowo rozwiązane, żeby móc Europę przejechać i być online, bez nie wiadomo jak "większych" rachunków
edmunek W taryfie firmowej od biedy da radę. Tzn. nie do oglądania TH-cam'a i raczej nie jako wifi hostpot, ale do podstawowych maili, FB, itp. na komórce wystarczy. Potem trzeba pewnie będzie dokupywać pakiety.
JAkbym miał do wyboru Up'a i pande to wybrałbym captura albo yarisa
dziękuje za uwagę.. Up'a i pandy nawet za darmo bym nie chciał .. - tak na marginesie
Bardziej przekonuje mnie Adam... Opel Adam
+Bartosz2311 byłeś w Adamie z tyłu?... Wiesz o co mi chodzi :-)
+Marek Drives hahahaha
Oczywiście ze wybrałbym Pandę (dużo tańszą i niezawodną) lub 500 z bogatym wyposażeniem. A nie jakiś syf z gównem pod maską (TSI), Marku tym samochodem którym jechałeś kosztuje około 55 tys. na polskim rynku. W tej cenie masz 500 i Pandę prawie ze wszystkim. I jeszcze zostanie z 5 tys. na benzyne.
Gdzie znalazłeś cennik do poliftingowego modelu?
Jedynym czym się teraz sugeruję to czeski oddział, u nas cen oficjalnych brak, podobno mają być po wakacjach.
Wybrałbym Opla Karla ;)
silnik brzmi jak w fiacie 126p
Przejedź się TwinAirem, tam brzmi jak w 126p.
Marek Drives nie jechałem, ale słyszałem na zywo. Potwierdzam. Twinair to typowy maluch.
Nie brzmi, miałem malucha 23 lata i bardzo dobrze znam ten dźwięk. 😀
Taka mała uwaga.. Można z map google korzystać pobierając obszary offline.
Taka mała uwaga, poczytaj komentarze.
Wiem że można, ale tylko pewien obszar i zajmuje to sporo pamięci.
Ale naswietlony film :)
Nie byles przygotowany do krecenia filmu w takich okolicznosciach i nie uzyles filtra na obiektywie.
Kolory sa zbyt mocno stonowane po obrobce.
Nie wiem o czym do mnie rozmawiasz, ale na pewno masz rację.
fajny samochód
👌
UP GTI 5dz 64k PLN.
..należy dodać że w VW UP montują tragicznie słabe głośniki..dźwięk audio jest gorzej niż tragiczny..
Niestety ten mały vw kompletnie bezpłciowo wygląda, takie pudełko na kółkach. Nie dziwię się, że nawet panda lepiej się sprzedaje ;) Poza tym to za cenę wersji która jeździłeś można mieć dobrze wyposażone auto klasy wyżej z nawigacją.
Wole kupic używana honde civic 1.8
Jasne, a w cenie nowego BMW masz starego Rollsa.
+Marek Drives otóż to😀
Dużo jeździ tego w Niemczech. Jest moc. Silnik 75KM ma dobre spalanie.
Jeździłem tym silnikiem na Teneryfie. W górach to masakra. Albo go piłujesz niemiłosiernie na dwójce albo nie jedziesz. Nie oszukujmy się, działa tylko na "normalnych" drogach. Mamę oszukasz, tatę oszukasz ale życia nie oszukasz. Miejski to znaczy miejski. Nic więcej.
zapytanko.... dalej jest tylko 1 przycisk do opuszczania okien w drzwiach kierowcy??? PARANOJA!!
Nie zwróciłem uwagi. Jeździłem tym samochodem parę godzin.
+Marek Drives szkoda... bo dla mnie to jest niesamowite rozwiazanie... zwlasza ze mozna bylo serio zastosowac tylko 1 przelacznik... ale zamontowac go na desce rozdzielczej... zastanawiam sie tez czy da sie w tym POCISKU wsadzic kubelki np z gti albo podlokoetnik... ogolnie bawilem sie tym maluszkem w ffm na wystawie i bylem pozytywnie zaskoczone przestronnoscia w kabinie:) ps ... fajne testy robisz tylko za malo zartujesz...a szkoda bo umiesz byc zabawny:) pozdro:)
Na filmie widać dwa
+oskarek Hue Hue juz od 3 lat sa dwa przyciski po stronie kierowcy do opuszczania szyb ;-)
Skuter na 4 kołkach 😂😂😂
Wybrałbym Yarisa, za 62 tys zł będzie hybryda...
Będzie.
***** ,
Chodzi mi o to, że Yaris za 62-63 tys zł - to FULL VERSION + HYBRYD SYNERGY DRIVE.
Tę Volkswagen UP FULL kosztuę 60 tys.
***** ,
Zgadzam się, za 60 tys można znależć coś ciekawsze (FORD FOCUS... SKODA OCTAVIA...), ale ktoś potrzebuje malego komfortowego samochodu...
W tej chwili wersje przed liftową, dobrze wyposażoną można kupić za około 42 tysie. Do 60 jeszcze daleko. Poza tym zawsze jest dylemat. Kupić auto mniejsze dobrze doposażone, czy droższe, większe w podstawce. Jak kto lubi. Dodam tylko, że w VW UP jest zaskakująco dużo miejsca. Szczególnie w porównaniu np. z Aygo.
"kultura" pracy silnika jest tu: th-cam.com/video/dsxAmD6eSVs/w-d-xo.html
Ok
To ze jest to małe auto to rozumiem ale wersja 5- drzwiowa!? Jak dla mnie tragedia!! Moja sąsiadka której nie znoszę ma UPa w wersji 2-drzwiowej i codziennie rano jak jedzie do pracy to mnie budzi ryk silnika. Dosłownie słychać jak ten motor się męczy i to na prostej drodze bez żadnych wzniesień... Nie jestem pewien ale jest to chyba konkurencja dla smarta? Jeżeli tak to właśnie smarta bym wybrał. Cena nie jest chyba jakoś znacznie większa jak za WV
Bez wchodzenia w bardziej szczegółową konfigurację:
www.samar.pl/__/52/Por-wnywarka-samochod-w.html?52.c=0,521892&52.c=0,525986
Rożnica jest i to spora... Powiem Tobie ze jak na takie małe auta to cena jest i tak duża! Żywotność tak małych silników tez jest raczej krotka a w prezentowanym aucie jest motor uturbiony. Ile takie auto wytrzyma 100-130 tyś. W niemczech gdzie praktycznie wszystkie miasta maja a tym bardziej te duże mają strefy co wymusza kupno nowych aut możne ma sens bo wszędzie wjedzie i jeszcze dodatkowo jakieś ulgi przysługują. Rozumiem mieć takiego malucha dodatkowo na miasto to ok ale w Polsce raczej nie każdego stać na dodatkowe auto za tą kwotę. A co Ty o tym sadzisz?
delgado222 Sądzę, że powtarzasz informacje z for internetowych. Poza pierwszymi silnikami 1.4 TSI (mowa o ok. 10-letnich autach), które były problematyczne, z nowszymi nie ma z nimi jakichś masowych problemów. Ale ponieważ do Polski trafiają często używane samochody, które z jakiegoś powodu były niesprzedawalne na Zachodzie, to mamy pełny przegląd wszystkich awarii. Małe silniki 3-cylindrowe (wolnossące) też są nie do zajechania. A co do gabarytów, to kiedyś jeździło się w 4 osoby z bagażem do Chorwacji maluchem i jakoś dało radę. To teraz panuje przekonanie, że każdy samochód musi być na wyrost, bo raz do roku jedziemy nim na wakacje. Raz do roku można wynająć większe auto za pieniądze zaoszczędzone dzięki zakupowi mniejszego samochodu do codziennej jazdy.
+Marek Drives Akurat na forach nie siedzę bo tam sami "znawcy" się wypowiadają :) Lubie motoryzacje i lubię oglądać twój kanał jak i inne podobne. Sprawy techniczne ogarnia mój mechanik. Dzięki za informację o awaryjności mimo wszystko i tak bym nie kupił takiego auta. Wolę zapłacić trochę więcej na stacji niż ciągle myśleć jak jeździć oszczędnie. Pozdrawiam
MarekVAG i obrzydliwe pudło, ale "lepsze od Pandy"
Bo lepsze, miałem jedno i drugie i panda nie ma porownania do upa.
@@stisti7879 szkoda, że ten maluch ma problem z parkowaniem na krawężniku.